Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Striker

Strony: 1 [2] 3 4 ... 7
36
W przypadku Stainwagonu nigdy tak nie było. Żadna kampania od zdobycia sova nigdy nie dotarła do Stain, bo zatrzymywała się przed granicami Esoterii, ostatni raz w wojnie z INIT/PL/Dronkowem. Były dwie wojny o samą Eso, w żadnej SW nie wycofał się do Stain bez walki, obie zostały wygrane (raz po inwazji Goonów, druga z syskami). Co nie wyklucza oczywiście sytuacji, że jakby blob przyleciał to Stain to jedyne miejsce, gdzie można się wycofać aby później mieć dobrą sytuację do odwetu.

37
Były takie momenty, że -A- było rzeczywiście silne i cieszyło się na południu dość sporym szacunkiem ale to było przed erą Makalu. Wraz z rezygnacją ET, spora część rosyjskiego coreu odeszła z -A- i zastąpiono ich randomami ze zbyt dużym ego, choć ich równowagą był potem przez chwilę Manny. Miałem okazje dość długo współpracować z Makalu nie wspominam tego za dobrze. Imo, obok Molle'a był to jeden z najbardziej chaotycznych i przereklamowanych fc w tamtym okresie, choć nie wiem jak teraz. Gość miał wyjątkowe zdolności do wdupiania flot a potem rageowania po własnych membersach za własnego faila.

38
To też dorzuce swoją listę:
Z przełomu 80' i 90' najlepiej wspominam:
- Mega-lo-manie - wiadomo
- North & South - znana stratega
- Stunts - wyscigi z edytorem tras, mega
- Another World - super przygodówka
- Alone in the Dark - jak na tamte czasy - przerażająca:)
- Dune 1 i 2 - szczególnie pierwsza część była kapitalna, miodna i bardzo, ale to bardzo niedoceniana. Miała piekny klimat Diuny Herberta i naprawde kupę ukrytego contentu :) Nigdy później nie powstała gra, która byłaby takim mixem przygodówki, strategii planetarnej, roleplaya i wyścigów na wielkich robalach ;)
- River Ride - jeszcze na Atari ;)
- Ishar 3
- Golden Axe - kapitalny arcade
- Mortal 1 & 2 - setki godzin klepania w klawisze z kuzynem i walki z goro i kintaro ;)
- Setlersi - obie części to mistrzostwo świata. Część trzecia i kolejne już tego poziomu nie osiągnęły
- XCOM Terror from the Deep - kapitalna strategia i najlepszy soundtrack tamtych czasów
- Gunship 2000 - swietny symulator helikoptera
- Wolf 3d/Doom1&2 - wiadomo ;)

Z późniejszych lat 90' wiadomo, tych gier było zdecydowanie wiecej. Z takich, które najbardziej zapadły mi w pamięć to na pewno:
- Baldury - do dzis moje ulubione RPGi.
- GTA 1 - poza generalną zajebistoscią tej gry, po raz pierwszy w zyciu gralem tu na multi przez modem ;)
- Duke Nukem 3d - wiadomo :))
- Quake 1 & 2 - moje pierwsze poważne gry multiplayerowe, jeździłem nawet na turnieje LANowe ;) Dziś na multi jedynie kunter strajk moze sie z rownac z ich miodnością. Do tego do dziś slucham genialnego soundtracku z dwójki.
- Virtua Fighter
- Red Alert - eh, później tą serię totalnie skopali.
- HOMM 3 - najlepsza część Heroesów
- Civilization 1&2 - wiadomo
- Redneck Rampage / Blood - swietne, kazda na swoj sposob ;)
i wiele innych, ktorych sobie nie przypomne teraz ;)
W kazdym razie lata 90. to były piekne czasy, także dla gier. Bardzo bym chciał, żeby dziś developerzy mieli taka odwagę i pomysłowość.

39
Off Topic / Odp: Przeglad prasy z kraju i z zagranicy
« dnia: Czerwiec 27, 2012, 00:17:54 »
Siły specjalne niektórych państw NATO w Syrii są już od dobrych paru miesięcy. Myślicie, że jakim cudem pasterze i farmerzy skutecznie zaczęli walczyć z regularnym wojskiem Assada?:)

Swoją drogą, jesli info o regularnych działaniach WB się potwierdzi, jestem bardzo ciekaw reakcji Rosjan, którzy mają niedaleko swoich "marines".
To co się dzieje w Syrii tak naprawdę jest tylko niewielkim elementem zdecydowanie większej układanki na Bliskim Wschodzie - i szerzej - rozgrywki między Rosją/Chinami a Zachodem.

40
Jonas ale ja zaakceptowałem;) Tylko, że mało gram, narazie jedynie 38 lvl :<

Cytuj
rozkaz odskakiwania podczas bitki z sysolami kiedy poszedłeś afk wróciłeś i myślałeś że przegrywamy a flota w najlepsze masakrowała sysków

Haha, nawet to chyba nagrane jest na jakimś filmiku na youtube. Swoją drogą nie wiem czy kiedyś prowadziłem gang, który zabiłby więcej statków naraz. Tam chyba pod 300 killi wykręcilismy

Edit: jakby ktoś chciał pograć w większym gronie w D3 to zapraszam na ts.war-masters.org / pass: koza, zawsze z chęcią pomożemy;)

41
Widze, że mimo 2 lat mojej nieobecności w grze nadal pamięta się mi tego armaga ;) Pamiętam, że zanim padłem miałem niezłe WTF, czemu byłem tak blisko gatea. To były fajne czasy, kiedy c0ven i cartel dość mocno rywalizowały o złote gacie. I było to na korzyść polskiego community. Swoją drogą tamta akcja była niezłą wtopą dla obu stron. Dla mnie za moje mwd , dla FC Cartel za pozwolenie na ucieczke 50 bsów stojących na 0 z aggro, mając dwie floty po 2 stronach gatea ;) Ale wtedy to jakoś umknęło w natłoku trololo.

Wracajac do meritum, w PL community nie bedzie dobrze, dopóki nie wychowacie sobie nowych, dobrych FC. Złote czasy polskiej sceny to czasy, kiedy było aktywnych kilku b dobrych FC naraz w różnych korporacjach/sojuszach. Bo obecna sytuacja w grze raczej nie skłania nikogo do powrotu.

42
Inne gry / Odp: Embers of Caerus
« dnia: Maj 22, 2012, 22:59:20 »
To, że dali sobie tak duży zapas czasu świadczy właśnie o tym, że podchodzą do sprawy poważnie. W innym wypadku skonczyliby jak Mortal Online albo Darkfall.
Dziś ruszyła ich kampania kickstartera i idzie całkiem nieźle: http://www.kickstarter.com/projects/forsakenstudios/embers-of-caerus-investor-prototype. W godzine uzbierali już 1650 dolarów ;)

Edit: Aha, taka mała ciekawostka. Soundtrack do tej gry robi... Malukah (ta od coverów Skyrima na youtube;) ): http://www.youtube.com/watch?v=1RLsmFjDSAg&feature=player_embedded


43
Inne gry / Odp: Diablo 3
« dnia: Maj 21, 2012, 17:34:17 »
Jakby ktoś chciał razem pograć: WMStriker#2882

44
Inne gry / Embers of Caerus
« dnia: Maj 21, 2012, 17:32:04 »
Hi.

Nowy sandbox MMORPG w produkcji, dziś startują z kampanią Kickstartera - Embers of Caerus.
Generalnie ma to być mix rozwiązań z Ultimy Online, Eve Online, Skyrima, M&B Warband i kilku innych MMORPG (DAoC). Dev team jest kapitalny (swoją drogą złożony z weteranów Eve Online/MO/Ultima Online) i mają masę świetnych pomysłów. Gra jest co prawda zapowiedziana na 2016 ale już od prawie 1,5 roku nad nią pracują i kończą robić prototyp. W zasadzie to jest chyba jedyne i ostatnie MMO na jakie jeszcze czekam z nadzieją, że tego nie spieprzą.

Link do featursów:
http://www.embersofcaerus.com/content.php/212-Features

PS. Swoja drogą od dawna nic tu nie pisałem, tak więc: część :) pozdrówka dla IDEI, Cata i Jurka <3

45
Off Topic / Odp: o honorze, odwadze i zdradzie :P
« dnia: Marzec 31, 2012, 09:42:41 »
Cytuj
Więc z czystym sumieniem mogę ponowić swoje  pytanie

Cytuj
Eve centrala »  Śmietnisko » Off Topic

Mam nadzieję, że uzyskałeś odpowiedź.

46
Podejrzewam, że piszesz o tym: http://eve-centrala.com.pl/forum/index.php/topic,8886.0.html. To była druga propozycja chronologicznie.
Rok wcześniej miała miejsce inna inicjatywa, o ile mnie pamięć nie myli, wówczas zupełnie za darmo. Też nic z tego nie wyszło. W 2010 roku od marca też zapraszano polskie grupy, które chciały zamieszkać w Eso i polatać z nami na Sysków - wtedy pojawiło się raptem paru pilotów (w tym właśnie Cat). Ponadto, każdy polski korp, który deklarował, że chce przylecieć i z nami polatać, był zapraszany do Eso albo do Stain. Latali z nami we flotach albo sami i kooperacja była bardzo przyjazna. Swojego czasu (w marcu-kwietniu 2010) bardzo efektywnie i efektownie w ten sposób w Stain operowało BSI przeciwko Rumunom, odciążając nasz front w Esoterii. I niezle zryli LR potem banie ;) A to tylko jeden z wielu przykładów. Tak też mieliśmy współpracować z Yarrr, którym oferowaliśmy całą konstelację w Esoterii za darmo. Jednak wtedy do ostatecznej współpracy nie doszło, w sumie z powodu dwóch głupich nieporozumień. Więc tych inicjatyw było naprawde sporo, niestety z odzewem było różnie. Zresztą to jest temat na zdecydowanie dłuższą dyskusję;)

Jonas - no wypadałoby się w końcu spotkać :) Odezwij sie na moje GG to się coś kiedyś umówimy: 3456749

47
Juras byłem ostatnio na chwile jak było zebranie, ale nie mam mikrofonu (ten piszczący wywaliłem) więc raczej nie ma sensu ;) Jak sie dorobie nowego to może wpadnę.

Tloluvin - nie chce mi się teraz szukać tych postów, ale warunki i styl propozycji sprzed tych 2-3 lat były naprawde fair i raczej nie wywoływały odruchów o których piszesz. Flame wynikał z czegoś innego ;)

48
Haj.

Czasami wchodze polurkować na to forum - a tu prosze, nawet sensowny i ciekawy topic, więc pozwole sobie zabrać głos i ustosunkować się do kilku spraw, mimo że nie gram od dawna.

Po pierwsze, pomysly podniesione przez Neta były już realizowane przez C0ven jakies dwa i trzy lata temu, bez sukcesu. Cel był mniej więcej taki jak tu wskazano. Wykorzystanie faktu, że mieliśmy kupe terenu i sporo kasy jak na warunki PL community i ułatwienie dostępu do nullseca innym Polakom. Oczywiście w zamian mieliśmy nadzieję na: a) na nowe korporacje b) na rekrutację pojedynczych pilotów, którzy prędzej czy później przenosiliby się do C0ven. W obu przypadkach te inicjatywy spotkały się z bardzo nikłym odzewem, a raz o ile mnie pamięć nie myli, z flamewarem ;) Ze względu na te doświadczenia, pomysł z "Eso dla Polaków" przekształcił się po prostu w Inver Brass czyli sojusz rentierski. No.. ale wtedy też były to inne czasy, polska scena była bardzo żywa i dynamiczna. Teraz, z tego co słyszę, ogólny stan community w porównaniu z okresem jak grałem jest generalnie b cienki.

Po drugie, problem nie leży w tym, że ludzie są coraz starsi ale raczej w braku interesującego contentu ingame. Za moich czasów średnia wieku w c0ven to było jakieś 30+ lat a większość ludzi była żonata i dzieciata. A mimo to, codzienne gangi miały z reguły nie mniej niż 30 osób (a w dobrych okresach i 50-60 osób bez spinki się zbierało). Na ważnych CTA pojawiało się 100+ os w górę. Problemem imho jest raczej generalna stagnacja w Eve i - powiedzmy sobie to szczerze - z dupy polityka. Im mniej konfliktów regionalnych a więcej powerblocków, tym więcej zergów a mniej fajerwerków i ciekawego contentu. Nie przypadkiem, gdy sojusz uczestniczył w wojnach powerbloków to nasza partycypacja zawsze spadała. A w trakcie wojny z Syskami c0ven wystawił rekordową 180+ os flote z 60+ dredami (nie mówiąc o 140-osobowej flocie o 4 rano w ostatni timer A1) - to chyba była największa flota wystawiona przez Polaków w Eve. To samo się działo gdy laliśmy się np. z Brickami w Stain. Teraz Eve po prostu rdzewieje, CCP zabrakło pomysłów co z tą grą zrobić, żeby nie wiało sandałem. Jak mi jakiś czas temu Prins przesłał screena z 50+? tytanami PL gdzieś na gridzie to sobie przypomniałem nasze rozmowy sprzed 3 lat. Wtedy śmialiśmy się na aliansowym, że jak tak dalej pójdzie z dronkowem i masową produkcją scapsów to ludzie będą roamować tytanami za jakiś czas. No i roamują. Dlatego serio nie dziwie się, że sporo ludzi z Eve widuję w lolu albo BF3 bo ta gra, mimo nadal unikalnego sandboxowego potencjału, po prostu zardzewiała. Zamiast planetek i jakichś bzdurnych inkursji należało myśleć np. o likwidacji locala w 0.0 czy zablokowaniu mass produkcji supercapsów...
 
Trzecia rzecz to ta o której wspomniał bodajże Nitefish. Brak wodzów. Może to tak wygląda z mojej skrzywionej perspektywy, ale dowodzenie sojuszem/korpem/grupą, fcowanie gangów a tym bardziej flot jest zajebiście niewdzięczną robotą. I zabiera ona naprawdę w cholerę czasu, który można poświęcić na inne, zdecydowanie bardziej sensowne rzeczy w realu. Pamiętam, ile czasu i nerwów kosztowało mnie, Mikkera czy Yogosa prowadzenie C0venu. Widziałem też jak funkcjonowało Stain Empire, gdzie w zasadzie też wszystko opierało się na jednym oberFC do wszystkiego, w danym czasie (przez lata 911, potem aż do teraz Tek). Ktoś napisał, że Rosjan jest 20x więcej w Eve niż Polaków. A ilu oni mają wodzów z prawdziwego zdarzenia? Może na przestrzeni paru lat jak grałem było ich z 6-7, przy czym de facto 2 wybitnych - 9119 i Nync. Taki "wódz" nie tylko musiał dowodzić i prowadzić politykę, ale także odpowiadał generalnie za content gry całego sojuszu. Czyli należało prowadzić go tak, aby inni się nie nudzili i z chęcią logowali. A logowanie = duże gangi = większe możliwości = duże sukcesy = więcej logowania itd. I koło się zamyka.
Pomijając już stres, flamy i zawsze jakieś pretensje, pomijając też ofc zajebisty fun z sukcesów w bitwach, kampaniach itd., na dłuższą metę naprawdę tak się nie da. Chyba, że jest się na studiach... No ale akurat do funkcji FC/lidera trzeba najpierw dojrzeć. Zawsze byłem zdania, że liderzy z prawdziwego zdarzenia to najbardziej wartościowa rzecz w Eve. Grupy z takimi osobami odnosiły sukcesy a jak go zabrakło to się rozpadały bądź popadały w marazm. A co najlepsze - gdzie były dwie takie osobowości - często gęsto dochodziło do rozłamu ze względu na różne podejścia do gry/rywalizację. Poza tym takie wodzowanie bardzo wypala. Dlatego nie dziwie się, ze dziś w community jest z tym problem.

I na koniec krótko o standardach C0ven-SE, bo widze, że taki wątek też się pojawił. Nie wiem jak jest teraz, ale SE zawsze było w pewnym sensie starszym bratem C0venu - to do nich równaliśmy pod względem standardów a jak się flamowalismy w aliansie o poziom pvp, kerbirke itd. to ZAWSZE padały argumenty "a bo w SE jest tak i tak a u nas jest gorzej" (pisząc kulturalnie ofc;) ). Nie można się tego wstydzić bo SE było jednym z najstarszych i najlepszych pod względem poziomu PVP aliansem ingame (a moim skromnym zdaniem 9119 był najlepszym FC z jakim zetknąłem się kiedykolwiek w tej grze). Natomiast, szczerze mówiąc, były takie trzy okresy, kiedy C0ven dorównywał imo poziomem SE. Pierwszy raz, za czasów wojny z Brickami w Stain...chyba to był 2009 rok. Wtedy specjalizowaliśmy się w gangach haców LR, które naprawde dobrze sobie radziły, a testowalismy je kiedys nawet na Darkside. Drugi raz w trakcie wspomnianej już wojny z Syskami, która była chyba najlepszym okresem w historii sojuszu. 210 osób na aliansowym, 180 we flocie przy max spince na A1. 140 os to był standard pod koniec wojny. Mieliśmy 4-5 świetnych FC w trakcie całego konfliktu, było z nami i PBN, i IDEA, i stare LFN i stare GBT więc poziom był bardzo wysoki - sporo wybitnych weteranów wtedy wróciło do gry. Jest w necie nadal sporo filmików z naszych akcji z tamtych czasów, które oddają poziom c0venu i SE w tamtych czasach. Trzeci okres, po paromiesięcznym dołku po odejściu PBN to był początek wojny między -A-/SW a INIT/Dronkowo/PL. To był ten moment, kiedy PL zaczęło ownować całe Eve swoimi flotami armor haców. Mało kto wie (poza uczestniczącymi chyba nikt), że w tamtym okresie oba sojusze organizowały testy i treningi na sisi przeciwko sobie. Szukaliśmy z 911 sposobu na skontrowanie owych armor haców PL. To byl chyba pierwszy raz od ustawienia plusa n lat temu, kiedy oba sojusze ze sobą walczyły. Po każdej ze stron ok 25 osob w różnych konfiguracjach przez dobre kilka godzin. Wyniki były w zasadzie remisowe. To z tamtego okresu pochodzi ten filmik Ramdeona z naszej kilkugodzinnej bitwy z Syskami w PB: http://www.youtube.com/watch?v=t2kVSDPEDsc.
Tak, żeby to nie wyszło na jakieś chwalenie się - pomiędzy tymi trzema okresami bywało, że odstawaliśmy od SE raz mniej, a raz aż za bardzo.

To tyle ode mnie. Btw, jeśli Jurka całuje się teraz już tylko w kolano to jest stanowczo za mało gejozy w IDEI :<

49
Eh jak taki dinozaur jak Yogi sie wpisał to też się skuszę, mimo że od dawna nawet konta w Eve nie mam.
Odrobina historii nt. relacji SW/AAA.
SW nigdy nie było ani sojusznikiem ani przyjacielem -A-. Pomoc w wojnie przeciwko INIT&Co. była po prostu sposobem na obronę Eso i zapewnienia sobie targetów do strzelania na pół roku.
Jedyne co łączyło -A- i SW przez mój okres w C0ven to było The Collective i przyjaźń starych dyrków SE i COL. Ich zabrakło to i ostatnia nic łącząca oba alianse zanikła.
W tym też czasie dwukrotnie doszło do spięć, które skończyłyby się resetem na linii C0ven(a za nami SE) i AAA. Starsi gracze np. z PBN powinni pamiętać emergency regroup po roadtripie w Torrinos bo miały iść resety jeszcze tego samego dnia (jakoś na wiosnę 2010).
W pierwszym przypadku mediowało SE (które jednak jasno stwierdziło, że w wypadku resetu stają po naszej stronie), w drugim ciała dało Systematic Chaos, które nas wystawiło do wiatru i ogłosiło, że będzie neutralne. W efekcie po kolejnej zdradzie (tym razem próbując namówić Atlas, Rumunów i nas do wykopania SE z Eso) wybuchła wojna z Sys-k. 

A co do zachowania dowództwa -A-. No cóż, AAA zawsze uważało, że małe sojusze należy traktować z góry i tak też próbowali robić. Oczywiście z krótką przerwą na odbijanie Catch, kiedy rzeczywiście zaakceptowali przywództwo SE. Zaraz po odbiciu GE-, zamiast wyciągnąć nauczkę z wcześniejszej porażki, ponownie stworzyli sobie napland i próbowali narzucać SW swoje decyzje. W mało grzeczny zresztą sposób, nie rozumiejąc, że blok -A- i SW to dwie zupełnie odrębne grupy (rozchodziło się m.in. o standy do AAA blocku, których SW nie ustawił - np. do Atlasa.). Wtedy też od c0venu wyszła propozycja resetu AAA (jak już konczyłem z grą), ale w AAA jeszcze był COL wiec SE było niechętne.  I wreszcie osoby Makalu i Herca. Makalu to obok Liama chyba najgorszy FC z jakim współpracowałem na wspólnych opach. Zero ogarnięcia, non-stop rage i wrzaski. Herc znowuż początkowo był ok, później jednak (po wojnie z INIT) wrócił do starych przyzwyczajeń i próbował rozkazywać m.in. w sprawie podziału Omist. Później afaik było jeszcze gorzej i Makalu robił sobie autentyczne jaja z SW, więc nie ma co się dziwić, że w końcu nawet Tek miał dość. Moment resetu też nie był zły bo -A- miało wówczas sporo innych sojuszników, wysokie liczby i sukcesy w obronie przeciwko DRF.
Na poziomie memberów wszyscy dawno tego resetu wyczekiwali. W końcu powrót do dawnej idei "czystego" Stainwagonu, bez żadnych niepotrzebnych plusów. Wiec serio gadanie o backstabie czy współpracy z DRF to niezły lol.
 
A co do utraty Esoterii, tbh nic lepszego by się SW nie mogło przydarzyć. Podejrzewam, że byłby to świetny powód do powrotu do gry wielu znudzonych bittervetów. 

50
Off Topic / Odp: Gra o tron
« dnia: Sierpień 16, 2011, 19:57:30 »
Przed chwila skończyłem. Książka ok ale spodziewałem się więcej. Tak jak Isengrim pisał, niektóre wątki to straszne nudy (wątek z Aryą - fail), zaczyna się dziać coś pod koniec. I znowu bardzo interesujący wątek zostaje ucięty śmiercią bohatera.

51
PL i tak zmienilo setup flotowy. Teraz lataja na tengu.

52
Hellcat abaddony wprowadziło PL na jesieni 2010 r. jako kontrę na drakearmy, które znowuż było kontrą na ahace. Do największych starć batonow PL z drakearmy doszło w XWY w czasie obrony systemu przez Stainwagon. Generalnie zasada jest bardzo prosta. Dopóki nie ma laga abaddony > draki. Jak jest lag draki > abaddony. Dużo zależy też od właściwego operowania zasięgiem na drakach i użycia TD. Tekowi to wychodziło, Makalu nie do końca o ile mi wiadomo. Co do En Garde - wcześniej jak było nie wiem, nie interesowalo mnie to. Teraz afaik wrzucają tam wszystko co chce stać się członkiem -A-.

53
Nulli Secunda jest po stronie -A-. En Garde to alians trialowy dla kandydatów do AAA. A co do wyników vs PL, trudno sie dziwić widząc, że dowodził Makalu.

54
http://vimeo.com/19866819

Krótki film z naszego wypadu na północ, nakręcony przez Uara z LFN.

http://hq.c0ven.pl/kb/?a=kill_related&kll_id=153521

55
CR - Archiwum / Odp: [J-N] Juicy Nightmare
« dnia: Styczeń 31, 2011, 19:24:13 »
Friendly bump;]

56
INIT ma atm internal drame i jeden z glownych korpow odchodzi z sojuszu.

57
Generalnie IT sie sypie. Dzis wieczorem IT kazało petom/rentierom wywozić cenne assetsy z Delve/Querious bo bedzie shitstorm.

58
A czemu mielibysmy ich ustawiac. Plusa maja tylko bliscy sojusznicy i rentierzy.
Atlasa ponadto nie lubimy, lataja po naszych terenach w Stain i zabili w czasie wojny JFa LFNu. To wystarczy imo.

Co do INIT/RA to generalnie wczoraj jak poszla informacja na command channelach, ze dronkowo wrzuca sbu do Immensy, to lolów i rotflów nie było końca.

59
Atlas. nie licz bo jest neutralny dla Stainwagonu. -A- prosilo nas o ich splusowanie ale odmowilismy.

Reckless Chavs - roamersi ale w wojnie nie ma z nich wiekszego pozytku.

Santa Cruz - to akademia VC.

Generalnie -A- nabralo teraz sporo plusów z jakichs pomniejszych aliansow z lowseca i providence, ktorych SW ma na neut.

Edit: a i Noir. tez nie licz. Nie maja nic wspolnego z SW/-A- poza miesiecznym kontraktem na Impass.

60
Narazie nikomu ale nie mamy złudzeń. Prędzej czy później będą pewnie jakieś straty ;)

61
I jedno i drugie. Mocno sie uciesza;)

62
A wracając do tematu, wczoraj w Period Basis miała miejsce mała (200 osobowa - 100 vs 100) bitwa między Stainwagonem a Sys-K/Galactic Syndicate.

Probowalismy wyciągnąć Syskow do Stain gangiem Romanian Legion, gdzie C0ven mial na nich zrobic hotdropa. Syski miały 115 osobową flotę shield bc + scimitary i carriery na standby, RL/SE miało draki/tengu a c0ven miał pimp bsy. Syski jednak nie zdecydowaly sie przyleciec do Stain wiec zdecydowalismy sie na tradycyjny bait. RL/SE zagrowało ich 2x wieksza flotę w O-NTIS a my trzymalismy sie 2 j dalej czekajac az złapią baita. Syski wrzuciły capsle na grida w momencie jak wskakiwalismy do systemu. Warpnelismy na gate gdzie trwała bitka, nastąpiło pew pew. Wynik:

http://hq.c0ven.pl/kb/?a=kill_related&kll_id=152049

http://kb.staincoalition.com/?a=kill_related&kll_id=24733

Z innych newsów:

Nulli Secunda wynosi się z PB do Querious gdzie bedzie współpracowała z IT. Syski też robią roadtripa d Fountain, gdzie mają powalczyć z Goonami.

63
Lol. KAŻDY normalny alians, który nie lubi być robiony w balona zrobiłby to samo. Brak honoru? Właśnie go bronili bo inaczej daliby sie wydymac Atlasowi, jakby im pozwolili wywiezc assetsy a pozniej dostali reset.  LosBeczkos twoje porównanie jest chybione bo sojusznik A zobowiazal sie przy poddaniu strzelac do sojusznika B jak tylko wywiezie assetsy. B sie o tym dowiedzial i zrobil to co powinien.

To, że grunci w Atlasie nie wiedzieli o dealu, nie chcieli ich resetować czy cokolwiek innego nie miało żadnego znaczenia. Liczy sie decyzja leadershipu, która skończyła sie kompromitacja.

Ja ze swojej strony dodam, że Stainwagon w tamtym okresie przygotował kampanie na rozwalenie tych CSAA Atlasa w Omist, aby a) nie przejęło ich dronkowo/PL, b) żeby ukarać Atlasa za ten deal. Jednak na pierwszym CTA, kiedy mielismy leciec juz je reinforcowac, okazało się ze na jumprangu stoi gotowa flota kilkudziesięciu supercapsów WN/Xdeath/PL z 200 os supportem,  ktora tylko czeka az podlecimy. Wiec niestety, musielismy zrezygnować.

65
Leadership Update #13, 16/01/2011 "A prayer's as good as a bayonet"
 
The sentries report Drakes to the south west. Thousands of them...
 
Over the past week, hostiles have amassed a huge army to descend on us in Catch. We've given our best shot at defending, however there is only so much we can practically do when outnumbered at such odds. Let us not forget, everyone has done a fantastic job over the past 4 months of daily combat since this campaign began last September, an outstanding achievement and a testament to your tenacity. Now, it is time for sensible choices to preserve everyone's sanity :-D
 
Effective immediately, we will be falling back to regroup in E1F in Immensea. All corp Directors will already have set the wheels in motion and secured corp assets to NPC 0.0. Please follow suit and put your non-combat assets out of harms way.
 
Standing Orders:
1. All non-combat personal and corp assets to be moved to Doril/Litom. Be aware that the Litom station is a kick-out, so take caution.
2. Combat field HQ and staging point will be E1F (Immensea)
 
Short-term outlook: Hostiles have a lot of momentum and numbers advantage and as such will continue to reclaim Catch at a fast pace. We will engage and force casualties where we can, however will not be defending each timer *at all costs*. Everyone will get a chance to regroup and catch their breath; do not be concerned about timers and whatnot, we do not care about the stations or the space (tm).
 
Expect hostile to try and camp/intercept as we regroup, so please take all precautions and avoid unnecessary risks. Help out your alliance mates and be conscious many people may not be in-game at the moment and may need your help moving their stuff. Where possible, leave your carrier and a clone in stations under siege until the last moment to help others recover their combat assets. Everyone double-check that you have re-set your med clone to E1F or Litom.
 
Apologies for the short update, am currently travelling...
 
o7
 
SB
SUBMIT A CORRECTION OR AMENDMENT BELOW. MAKE A NEW POST
To highlight particular lines, prefix each line with @h@

66
Nie bedzie zadnej, o ile intel sie potwierdzi to sa w full scale evac mode.

Są są. Przewozą assetsy do X-6 w immensie.

67
INITy zrobily dzis final stand w obronie stacji w HY. 450 vs 450, z jednej strony INIT/IM/Syski/Nulli Secunda, z drugiej -A-/SE/C0ven/RL/ROL.

Stain Coalition wystawilo flote 54 supercapitali, w tym 4 tytany i 6 matek z c0ven. Oprocz floty konwencjonalnej, i 2 bomber squadów, podlecielismy takze faction bs gangiem ok 40 os., ktory latal w okolicy GE-, gankował shipy pod posami (sojusznicy INIT nie maja hasel do posów wiec stoja z reguly poza ff) i blokowal ich posiłki dolatujące do głównej floty. Lag był masakryczny, node wywalalo bodajże 2 razy. Za 3 CCP postawiło supernode i lag sie skonczyl. Stacja przejęta przez -A-.

http://hq.c0ven.pl/kb/?a=kill_detail&kll_id=151598

http://hq.c0ven.pl/kb/?a=kill_related&kll_id=151567

68
Flamewar / Odp: Najśmieszniejsze i najgłupsze wtopy
« dnia: Styczeń 10, 2011, 11:22:42 »
Wy to serio tak przeżywacie?;) Yurioni ty jakimś synem Kiry jestes czy coś, że tak ragujesz? Dzięki za itemki i wyłącz CSPA next time.

A my sie z całej sytuacji w nocy na tsie z Mikkerem śmialiśmy bo i powód do śmiechu jest. Jakie kompleksy, jaka histeria i panika? lol

69
Flamewar / Odp: Odp: Najśmieszniejsze i najgłupsze wtopy
« dnia: Styczeń 09, 2011, 22:53:20 »
Ot już tak mam, że latam często statkami ze z dupy fitem bo po prostu w grze nie mam czasu sie tym zająć. Multitasking mi nie starcza. Ot i tyle, nie wiem czym sie ekscytujecie, cały stary PBN o tym wie, jak ze mna latali było przeciez to samo. Natomiast czytajac logi z waszych kanałow to smutek, jak pare osob mnie strasznie nie lubi mimo ze im nic nie zrobilem.

70
Flamewar / Odp: Odp: Najśmieszniejsze i najgłupsze wtopy
« dnia: Styczeń 09, 2011, 22:46:19 »
Wiem, wszyscy się będą podniecali. Fit był z dupy, wziąłem starego bsa z empire i nie sprawdziłem fitu zajmujac sie tysiacem innych spraw. Kto mnie zna wie ze zawsze z tym mialem problem. Mea culpa.
Slyszalem ze PBN i Bufu strasznie duzo radochy sprawil moj kill. Nie wiem skad ten internet rage ale ciesze sie z waszego szczescia ;)

Strony: 1 [2] 3 4 ... 7