Eve-Centrala
Eve Online => Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje => Wątek zaczęty przez: Rabbitofdoom w Październik 14, 2010, 07:09:16
-
Hmm ktos wie cos wiecej niz pisza na kugu?
Zakladajac ze to nie jest jakis troll ze strony PL to ponoc GMowie zbanowali okolo 60 charow z PL pod roznymi zarzutami.
-
Mozliwe ze to jakas szersza akcja, wczoraj zostala zbanowana spora czesc floty tytanow White Noise, ponoc pod zarzutem RTM
-
Małe wyjaśnienie dla laików co to jest RTM?
-
Ponoć tytki WN były kupione za RL $$ (coś takiego zasłyszałem od kogoś z południa na ircu wczoraj)
edit.
nie RTM a RMT chyba ;) (real money trading)
-
no to grubo .... znowu nam sie sytuacja polityczna moze zmienic :)
-
Z tego co piszą to już ich chyba wszystkich odbanowali(Pl)...
Wie ktoś może co ten program robi - SPHERE
Tu jest niby screen z niego
http://i.imgur.com/Sfcs2.jpg
,a poniżej troll ;)
http://i.imgur.com/Xid3z.png
Nikt nikogo za rękę chyba nie złapał, ale jakoś osobiście zaczyna mi się przypominać GS... (chociaz tęskno troszke za nimi , wprowadzali koloryt :) w grze)
obojętnie jak się to skończy smród od PL pozostanie, niby legenda rośnie od znikającego locala, poprzez oflajnowane cynojammery, po większe akcje, jednak w każdej takiej historii jest ziarenko prawdy.
Tak na marginesie są nasi rodacy w PL??
P.S. Admini dajcie proszę dostęp do działu flejm ;D
[gmod=Khobba]Po pierwsze, to zła metoda zgłoszenia. Po drugie, masz za mało postów (20 do oglądania, 40 do pisania w)[/gmod]
-
Przeżyłem masowe używanie Sphere przez pandemiców.
Niestety, miałem przedtem inne zdanie o nich. Teraz niewiele różnią się od goonów.. albo są jeszcze gorsi (Gooni nie używali takich gówien na masówkę) I imo byłoby super, jakby nareszcie można było wybadać ten soft i oficjalnie zbanować. CCP trochę teraz robi chaos na zasadzie "nie możemy im udowodnić sphere, to znajdziemy na nich inny przepis". Cóż.. mimo, że ze strony CCP też nie jest to czysta akcja - to właśnie im kibicuję.
-
Sphere to niby program do znikania z locala nazwa wziela sie od nicka goscia ktory wykorzystywal no local exploita Monkeysphere. Osobiscie przypuszczam ze jesli istnieje to jest to cos w stylu starego bacon goonow moze z dodanymi jakimis "features".
Co do PL to plotka chodzi ze czesc tych banow byla efektem odstepstwa CCP od reguly i bana na IP range z ktorego prowadzono wlamy na konta, ale wiadomo jak to z plotkami jest.
-
W EULA kazdego mmo jest zapis "mozemy cie zbanowac bez powodu, bo konto, postacie wszelkie sa nasza wlasnoscia a nie twoja" - oczywiscie ubrane w prawniczy i marketingowy jezyk - wiec PL moze plakac zebrac a najlepiej niech wy.... z gry za te ich hacki.
-
Kompletnie nie rozumiem po co ludzie używają takiego gó...a. Czy to jest kwestia zachowania elitarności i obawy przed porażką??
To chyba jest jakiś typ ludzi, którzy muszą wychodzić poza reguły i uczciwą gre.W PL są zresztą te "lepsze" goonsy :) tzw. T2 bo z tego co pamiętam sporo ich tam szło.
Jeśli sprawdzą się te zarzuty mam nadzieję, że ich tak pobanują,że im się odechce grać :) "kija w oczodół retardom, co używają takiego syfu"
Odnośnie exploita ze znikającym lokalem, to myślałem że to konsekwencja jakiś ustawień w grze, ale jak już był program do tego to jest lol i "prawdziwy sukces" CCP :)
Miałem do niedawna lepsze zdanie o nich(PL), są dobrzy nie da się ukryć, ale widać nie, aż tak...człowiek naiwny :P
-
Oni po prostu nie maja skropulow, zeby rozszezyc swoje srodki greefingu o te, ktore wykraczaja poza EULA. CCP to w tym momencie kolejny przeciwnik, ktorego trzeba przechytrzyc. Maja wiedze i srodki, zeby oszukiwac, wiec to robia. W czasie decydujacej bitwy o XWY 2 dni temu nie moglismy uzyc carrierow do reperowania struktur w oblezonym systemie, bo rapier Pandemicow podlecial do jammera, cos zrobil, i chwile pozniej pojawilo sie w cynojammowanym systemie cyno na naszych carrierach, jeden spadl zanim dolecielismy flota. Przez to uzyskali przewage, bo na wszelki wypadek reszte capsow ewakuowalismy. Myslisz, ze CCP cos z tym zrobi? Nie sadze.
-
w detorid / atlasie tez tak było pierwszej doby w o-w ....
ale poza atlasem to nikomu nie przeszkadzało :)
mało tego nawet ktoś na mnie wsiadł jak o tym była dyskusja
co się stało że teraz nagle jest to be ?
-
w detorid / atlasie tez tak było pierwszej doby w o-w ....
ale poza atlasem to nikomu nie przeszkadzało :)
mało tego nawet ktoś na mnie wsiadł jak o tym była dyskusja
co się stało że teraz nagle jest to be ?
Hehe co prawda, to prawda ;) Hipokryzja to widać 'zaleta' centrali :D
Niemniej - też mi się wydaje, że CCP nic z tym nie zrobi - pozostaje im walka 'innymi środkami'. Imo to paranoja, żeby jeden sojusz dyktował warunki CCP ^_^ i śmiał im się w oczy muehehe.
-
Może dlatego że wtedy oficjalnie uznano to za bug i nawet wypuszczono łatkę która takie coś miała naprawić?
-
Pożywka dla sieciowcow i programistow :)
Prawdopodobnie działanie SPHERE zostalo opisane tu: http://www.eveonline.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=1304476&page=1
A tu bardziej techniczne wyjasnienie: http://www.eveonline.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=1304476&page=23#683
TL:DR -> serwer gry =/= serwer chatow - wystarczy odpowiednio manipulowac polaczeniami do serwera chatow aby byc niewidzialnym na localu.
Hehe co prawda, to prawda ;) Hipokryzja to widać 'zaleta' centrali :D
Niemniej - też mi się wydaje, że CCP nic z tym nie zrobi - pozostaje im walka 'innymi środkami'. Imo to paranoja, żeby jeden sojusz dyktował warunki CCP ^_^ i śmiał im się w oczy muehehe.
Z bugiem - ograniczenia wydajnosciowe konstrukcji systemu uniemozliwiaja prawdopodobnie naprawe buga (co nie oznacza ze CCP nie wprowadzil np. w kwietniu monitoringu tej anomalii ze gracz X jest w systemie Y a na kanale Z - to akurat proste i tanie rozwiazanie - ot zrzut logow. Pozniej sprytny skrypik ktory przetrawi te logi -> profit tzn bany oszustom).
Z PL - jesli za to dostali bana to nie wierze ze ich CCP odbanuje
-
Może dlatego że wtedy oficjalnie uznano to za bug i nawet wypuszczono łatkę która takie coś miała naprawić?
Ta, po DT, ktore mialo wprowadzic zmiane PL wylaczyl ta opcje - do konca dnia ;P i tak stacja juz byla zdobyta. Pozniej powtorzyli proces ;)
-
Kompletnie nie rozumiem po co ludzie używają takiego gó...a. Czy to jest kwestia zachowania elitarności i obawy przed porażką??
To chyba jest jakiś typ ludzi, którzy muszą wychodzić poza reguły i uczciwą gre.W PL są zresztą te "lepsze" goonsy :) tzw. T2 bo z tego co pamiętam sporo ich tam szło.
Jeśli sprawdzą się te zarzuty mam nadzieję, że ich w tak pobanują,że im się odechce grać :) "kija w oczoduł retardom co używają takiego syfu"
Odnośnie exploita ze znikającym lokalem, to myślałem że to konsekwencja jakiś ustawień w grze, ale jak już był program do tego to jest lol i "prawdziwy sukces" CCP :)
Miałem do niedawna lepsze zdanie o nich(PL), są dobrzy nie da się ukryć, ale widać nie, aż tak...człowiek naiwny :P
Mysle ze obie te rzeczy. Swego czasu bylem w paru elitarnych "gildiach" w mmo i na tym poziomie rozmaite dlubanie przy kodzie gry jest norma, podobnie jak wszelkiego rodzaju wspomagacze. Makra, bindy, custom skrypty itd. itp. W archspace swego czasu caly council ktory trzasl serwerem dostal bana po tym jak admini sobie napisali skrypt do lapania account sharing.
-
Mysle ze obie te rzeczy. Swego czasu bylem w paru elitarnych "gildiach" w mmo i na tym poziomie rozmaite dlubanie przy kodzie gry jest norma, podobnie jak wszelkiego rodzaju wspomagacze. Makra, bindy, custom skrypty itd. itp. W archspace swego czasu caly council ktory trzasl serwerem dostal bana po tym jak admini sobie napisali skrypt do lapania account sharing.
w sumie przychodzi taki czas w grze ze wyczyszczenie jakiejs tam grupy charow, dobrze wyskilowanych itp przynosi wiele swiezosci grze :D
-
w detorid / atlasie tez tak było pierwszej doby w o-w ....
ale poza atlasem to nikomu nie przeszkadzało :)
mało tego nawet ktoś na mnie wsiadł jak o tym była dyskusja
co się stało że teraz nagle jest to be ?
Hehe co prawda, to prawda ;) Hipokryzja to widać 'zaleta' centrali :D
Przeciez nie wspominam o tym w watku o wojnie, tylko tutaj rzucilem ciekawostke apropo cheatow PL. Nie sa to narzekania, whine czy zwalanie winy za straty/przegrana, tylko luzna uwaga w watku na temat. Wiec "Hipokryzja" to chyba troche za duze slowo, taka dewaluacja pojec sprawia, ze potem nie wiadomo, jakiego slowa uzyc, gdy ktos naprawde jest hipokryta ;) A Atlas umarl dzieki oszustwom PL, to powszechnie wiadomo, ze trzymal sie mocno ale metagaming i cheaty byly glownym czynnikiem, przez ktory sie rozpadl.
-
Witam,
to jest jedno wielkie g**********o. Przepraszam za przeklenstwo ale jak sie widzi i slyszy takie rzeczy to czlowieka zalewa krew ...
Mam niestety obawy ze to !@#!$ wyszlo poza PL. Ostatnimi czasy wielokrotnie slyszalem a nawet prawie na wlasnej skorze doswiadczylem exploita.
Ostatnio coraz czesciej zdarza sie ze w systemach teoretycznie "pewnych" i "zabezpieczonych pojawiaja sie naraz cale gangi neutrali mimo ze wokolo rozstawione sa oczy. I tak w rejonie C3 w ciagu ostatnich 2 tygodni kilkanascie razy pojawialy sie gangi ktore wpadly znikad. Oczy byly rozstawione wzdluz calego pipa oraz przy wyskanowanych WH.....
Obawiam sie ze g****o z PL dostalo sie w lapy szerszej liczbie trolli...
-
Ale akurat w WH hackowanie local chata możesz sobie eeee, noooo... nie wiem co sobie możesz z nim zrobić ale na pewno nic konkstruktywnego.
-
Allo again,
Abi nie mowie o hakowaniu WH tylko o tym ze przy kazdym wyskanowanym WH byly oczy na wypadek gdyby ktos przez owe WH przeskoczyl
-
No i tutaj jest druga strona medalu, tzn obwinianie o kazda glupio wtopiona na pasku raciarke czy miningop "cheatow PL", bo jakis gang zrobil logoff/wskoczyl przez jednego z niewyskanowanych WH/cyno/whatever, w jakis sposob wyprowadzil w pole obwiniajacego, ktory po prostu nie bierze pod uwage, ze mogl zwyczajnie i zgodnie z prawidlami sztuki zostac wystrychniety na dudka. To jak krzyczenie "cheater" przy kazdym zaliczonym headshocie z dupy w CS. Dlatego wlasnie sie na ten temat tak trudno rozmawia :)
-
Przeciez nie wspominam o tym w watku o wojnie, tylko tutaj rzucilem ciekawostke apropo cheatow PL. Nie sa to narzekania, whine czy zwalanie winy za straty/przegrana, tylko luzna uwaga w watku na temat. Wiec "Hipokryzja" to chyba troche za duze slowo, taka dewaluacja pojec sprawia, ze potem nie wiadomo, jakiego slowa uzyc, gdy ktos naprawde jest hipokryta ;) A Atlas umarl dzieki oszustwom PL, to powszechnie wiadomo, ze trzymal sie mocno ale metagaming i cheaty byly glownym czynnikiem, przez ktory sie rozpadl.
Nie twierdzę wcale, że Atlas był ubah. Ba, dał dupy na całej linii (tego nic nie usprawiedliwia) i w momencie, gdy ja zauważyłem dziwne znikanie z locala (w wątku o wojnie nawet dałem screeny etc.) to Atlas latał mi koło no.... wiesz czego ;) Niemniej, pamiętam, jak wtedy sporo centralowiczów odrzucało te tezy (jakoby PL używał sphere-o-podobych taktyk), twierdząc, że to whine i tak na prawde nic z tego nie miało miejsca. Teraz nagle większośc zgodnie przytakuje, jak otwarcie mówi się o używaniu sphere'a przez PL. Nie jest to twoim zdaniem hipokryzja ? Do whine'u jeszcze daleko, bo raczej nim będzie jakieś solidne wejście z buta PL do eso to może wiele wody upłynąć w rzece i raczej problem tego programu może być wspomnieniem (mam nadzieję).
-
co do sphere to oni sie nawet z tym nie kryja - chyba ze to jakis inny sphere :D
https://www.pandemic-legion.com/sphere/
-
sporo centralowiczów odrzucało te tezy (jakoby PL używał sphere-o-podobych taktyk), twierdząc, że to whine
To napewno nie bylem ja, zreszta wtedy jak Atlas failowal we wszystkich aspektach, to nie dziwie sie ze jak byly jakies doniesienia z ich strony o cheatach to nikt na to nie zwracal uwagi, i bylo to traktowane jako czesc dmgcontrola, ktory lecial na forach. Taki byl czas, ze nawet gdyby mieli jakies dowody, to i tak by to community wysmialo, bo to byl czas wysmiewania Atlasa :) Nienajodpowiedniejszy jak widac na obnazanie cheatow PL, ktore moze byly a moze nie, ale to nie ma nic do rzeczy. W kwestii XWY tez nikt tego nie uzywa jako jakiegos argumentu, po prostu sie dostosowalismy do nowych okolicznosci, petycja poszla, capsy wyskoczyly z systemu, a wszystko ponaprawialismy logistykami, koniec tematu. To taki jeszcze jeden "feature" made by CCP, do ktorego sie trzeba po prostu dostosowac, jak do laga. A temat wyniknal przy okazji zupelnie innego watku.
-
(http://imagemacros.files.wordpress.com/2009/07/successful-troll-is-successful.jpg)
jakoś nie mogę się oprzeć wrażeniu, że wszystkie te posty na forach, dramatyczne wyznania mających już dość memberów i wręcz całą ta strona /sphere/ są elementami rozbudowanego trollowania.
-
(http://pawsru.org/fc/src/fc47399_Spoon_by_Morriperkele.jpg)
-
Cat
po to dałem usmieszek w wypowiedzi żeby to zostało na wesoło odebrane
bo wtedy poziom komentarzy wywalił mnie na orbitę
nigdy i nigdzie nie broniłem atlasa
po prostu opisalem jak PL ominął local i zostałem zjebany
teraz też widze troll mode on
czyli centrala w dobrej formie jest :)
chciałoby sie rzec ...jak zwykle
jakbym chciał potrollować mógłbym napisać cos o brakującym IQ
a nie spinaniu posladków .... bo wiadomo ...
rozluźnij się
traktujesz tą grę i forum ciut zbyt poważnie
p.s. taaaa wiem - zaraz albo poleci warn albo znajde wypowiedz we flejmie albo nie wiem co ...
luzik
-
e tam zamiast banować PL powinni udostępnić ta SFERĘ i mielibyśmy to o czym wielu jeszcze marzy. NO LOCAL i to nie tylko w WH.
-
Wtedy było kilka rzeczy, które się nałożyły na upadek Atlasu - brak ls, jakieś dziwne oddawanie sbu i systemów dla RA mimo że wszystko było zgodne z zasadami oraz cheaty PL. Moim zdaniem pierwszy powód był kluczowy, niemniej jednak kilkukrotne odbijanie tego samego systemu z powodu dziwnych akcji CCP czy sztuczek PL nie dawało zapału do walki.
Swego czasu korespondowałem z CCP, niestety nie umieli na żadną petycję odpowiedzieć sensownie, mało tego - odpowiedzi były wręcz wymijające. To nawet było zabawne pytać ich na jakiej podstawie zrobili to czy tamto, a oni odpowiadali na zupełnie inne pytanie, które nie zostało zadane. To było jak gadka ze ścianą.
Co do elitarności PL to dla mnie jest to zwykła zbieranina cip, które dla zwycięstwa zeszmacą się do granic możliwości. Nie twierdzę, że nie mają dobrych pilotów ale założę się, że 90% z nich ma typowy kompleks małego fiutka - "ojej, mam małego fiutka, wszyscy się ze mnie śmieją to chociaż pokaże innym w grze, że mam dużego. Wy wstrętni wielkofiutkowcy!".
Moim zdaniem CCP wcale nie ma zamiaru wyciąć cheaterów, a tylko co jakiś czas robi czystkę na wybranej grupie graczy. Dość ciekawa sprawa biorąc pod uwagę, że mają wszelkie narzędzia, żeby to zrobić masowo. Widocznie mają inny plan...
-
Swego czasu korespondowałem z CCP, niestety nie umieli na żadną petycję odpowiedzieć sensownie, mało tego - odpowiedzi były wręcz wymijające. To nawet było zabawne pytać ich na jakiej podstawie zrobili to czy tamto, a oni odpowiadali na zupełnie inne pytanie, które nie zostało zadane. To było jak gadka ze ścianą.
Trzeba bylo zarzadac przeniesiania petycji do starszego gma, tylko wtedy moglbys porozmawiac z kims kto nie uzywa ctr-c ctrl-v odpisujac ci na maila
-
Nie wiedziałem, że tak można zrobić. W sumie niewiele wiem o petycjach poza tym, że można je napisać i że zazwyczaj spotykają się z odmową.
-
ostatnio przeżyłem szok
nie dość że odpowiedzieli szybko
to jeszcze sensownie się korespondowało z Gm a na koniec oddali szipa wtopionego na pvp
szok normalnie szok
po kilkunastu sprawach gdzie dostawałe przeklejone durnoty ...
-
to jak to z tym bannem jest byl/jest czy zwykly troll ?
-
Teraz juz sie pewnie nie dowiemy bo wszystko tak zostalo poplatane ze nawet jesli by CCP sie wypowiedzialo to nikt by nie uwierzyl.
-
Ech, tak siedzę i czytam i nachodzą mnie niewesołe refleksje (poniżej marudzenia starego tetryka, nie do końca na tematy evkowe, kto nie chce niech nie czyta :P).
Boty, programy do "znikania" z locala i cała reszta metagamingu - ja się pytam po jaką cholerę? Przecież to tylko gra. Żeby wygrać za wszelką cenę? Dla mnie, zwycięstwo osiągnięte oszustwem w ogóle nie ma wartości. Ale może ja nie z tej bajki jestem.
Wręcz z niedowierzaniem czytam, że w dużej ilości mmo dzieje się to samo - wierchuszka dużych gildii kombinuje jak by tu wygrać za wszelką cenę... A gdzie tu przyjemność z gry? Gdzie satysfakcja ze zwycięstwa?
Tak, wiem, rycerze i jednorożce dawno wymarli.
I niestety tak samo dzieje się nie tylko w grach komputerowych.
Kiedy zaczynałem grać w bitewniaki, w połowie lat 90, na turnieje jeździło się z przyjemnością - można było pogadać z ludźmi, powymyślać taktyki, wreszcie zagrać. I to zagrać dla przyjemności, gdzie po całym dniu walk, człowiek miał ochotę na więcej.
Kilka lat później, turniej to ciężka harówa. Ciężko pogadać z kimkolwiek spoza własnej "kliki" czy grupy, nie ma czegoś takiego jak dyskusja o taktykach czy "fitach" armii (żeby ktoś przypadkiem nie zgapił mojego superuber pomysłu). I wreszcie walki - kłótnie o każdy milimetr. Oszustwa w rozpiskach. Nie ma czegoś takiego jak klimatyczna armia - liczy się tylko efektywność, rpg i klimat jest dla mięczaków.
Po przepisowych (zwykle) trzech walkach ma się ochotę tylko jechać do domu i odpocząć. Jak po ciężkim i stresującym dniu pracy. I po co? Dla kilku punktów do klasyfikacji ogólnej?
Nie ma praktycznie, tak jak kiedyś, wymyślania tła dla armii, czemu są w niej takie a nie inne jednostki. Nikt nie gra w dziwne scenariusze, bo to się nie przekłada na wyniki na turnieju. Nie dzwoni się do znajomych: "zrób armię na badmoonach, bo mam fajny scenariusz", ale "zagrasz? bo mam nową rozpiskę turniejową i chcę wypróbować".
Moje figurki od wielu miesięcy leżą w pudełku pod łóżkiem, bo nikt nie chce ze starym tetrykiem zagrać po prostu dla przyjemności... (może ktoś w 3city chce zagrać w 40k dla przyjemności? :P).
A w sporcie co się dzieje? Contador na dopingu. Lekkoatleci na dopingu. Biegacze na dopingu. "Astmatycy" w biegach na nartach. Itp itd.
Nic się nie liczy. Zdrowie, bezpieczeństwo, zasady, uczciwość. Nie, ważne jest tylko zwycięstwo za wszelką cenę.
I co tu się dziwić, że nawet w grach komputerowych dzieją się takie wałki?
Dokąd ten świat zmierza?
Ech, dobra, wypłakałem się :P
-
Nie ma co się poddawać, tylko trzeba tępić.
Kiedy tworzyłem pięć lat (wczoraj rocznica była!) moje [1stCav] (www.1stcav.pl), główną zasadą było brak cheatów. Jakikolwiek gracz, któremu udowodniliśmy cheaterstwo w dowolnym momencie (także granie for fun czy nawet na prywatnym serwerze) zostawał dla przykładu "rozstrzelany" - publiczne wywalenie z klanu z publikacją faktu wszędzie gdzie się dało.
Gdy organizacja się rozrosła do prawie 200 osób, wymagało to powołania własnego kontrwywiadu (kilku adminów naszych serwerów), ale praca tych ludzi przyniosła doskonałe skutki. Przez pięć lat przez [1stCav] przewinęło się około 1500-2000 osób (licząc także osoby, które nie przeszły pozytywnie rekrutacji). Cheaterów było może 3-4 osoby, z czego żadna nie spaliła nam meczu (zawsze łapani byli na treningach na naszych serwerach - ustawionych wyjątkowo brutalnie lub na banlistach).
To plus uporczywe wbijanie do głowy ludziom, że "[1stCav] zawsze walczy fair i do końca" wytworzyło pewne poczucie dumy, które jest przekazywane przez starszych młodszym i gwarantuje nam, że nie będziemy mieć kłopotu z cheatami.
Czyli - jak się chce, to można.
-
mozna - ale trzeba miec do tego checi.
Nie ma checi - nacisk jest na zysk i przywolanie nowych do gry sktutkuje olaniem spraw biezacych bo "przeciez jakos sie kreci" - i mamy wynalazki.
Niemniej jednak botow jako takich i tak sie nie pozbedziesz - to tak jak z zabezpieczeniami antypirackimi - powstanie cos co bedzie lapalo 1% glupich piratow powodujac niezadowolenie 99% normalnych userow.
Juz lepiej bym widzial wstawienie mozliwosci wstawiania swojego "makra" do samego klienta - zamiast nabijania kabzy sprzedawcom botow kazdy by mogl napisac swojego "bota" - gdybym mial doplacic do konta 1/2 tego co zwyczajowo w zamian za taka funkcjonalnosc to nawet bym sie nie zastanawwial.
Zaraz by powstalo mase skryptow - od prostych "skacz na gate przez ss" po "lec na pasek, porac, wroc i melduj" - a tylko od umiejetnosci kombinowania ludzi zalezaloby jak bardzo by sobie automatyzowali prace.
Warunek musialby byc jeden - funkcjonalnosc musialaby isc za zywa gotowke - zadnego kupowania za isk bo skonczyloby sie jak zwykle sie konczy - bot z kontem "bez skryptow" zarabiajacy na skrypciarzy ;p
-> edit:
kurr - troche nie na temat pojechalem, urok "bycia" na teleconf i czytania z nudow forum.
sry.
-
Hint:
PL dostaje 20b ISK za każdą przejętą stację.
Nadal się dziwicie, czemu im opłaca się cheatować?
-
Witam,
ehhh .... stare dobre czasy gdy ludzie uzywali tylko tego co im gra oferowala juz chyba bezpowrotnie minely >:(.
Teraz nie liczy sie frajda z gry tylko bycie na topie za wszelka cene. Stad tyle tego g..na.
Jaj jest czlowiek starej daty 4+ i jak xarthias i sokoleoki zaczynalem giercowac jeszcze w czasach ZX80 ...
Zreszta duza czesc winy za to mozna tez obciazac producentow gier. Upraszczaja gry do maksimum tylko po to coby dzieciarnia kupila, placila co miech za gre ......
Mam sporo MMO (EVE, WoW, Lotro, COD, Bad company, itp.)l i wszedzie widze to samo. Upraszczanie gry tak aby coraz mlodsi mogli grac, zwijanie contentu do minimum, cheaty, mody, itp.
Ehhh. Bede plakal jak xart :( :(
W domciu prze te kilkanascie lat zebralo mi sie ponad 600 tytulow gier (same oryginaly) i zaczynam powaznie tesknic do Elite czy priwatera. Solo ale bez cheatow. Mialem o tyle frajde ze konczylem gry bez zadnym kodow czy cheatow.
Kupujac gre chce zapoznac sie ze wszystkim co oferuje. Nie moge zrozumiec ludzi ktory wydajac kase na jakikolwiek tytul uzywaja wszelkiego rodzaju cheatow tylko po to zeby skonczyc ja w 1 dzien... po cholerke wydawac kase ?
-
Ktos sledzi ta sprawe banow, czy CCP ugielo sie pod "massive emo rage" pandemicow?
-
Także i mnie ciekawi jak się sprawy mają z PL i ich mass banem. Ktoś coś wie i może przekazać?
-
Witam,
ehhh .... stare dobre czasy gdy ludzie uzywali tylko tego co im gra oferowala juz chyba bezpowrotnie minely >:(.
Teraz nie liczy sie frajda z gry tylko bycie na topie za wszelka cene. Stad tyle tego g..na.
Jaj jest czlowiek starej daty 4+ i jak xarthias i sokoleoki zaczynalem giercowac jeszcze w czasach ZX80 ...
Zreszta duza czesc winy za to mozna tez obciazac producentow gier. Upraszczaja gry do maksimum tylko po to coby dzieciarnia kupila, placila co miech za gre ......
Mam sporo MMO (EVE, WoW, Lotro, COD, Bad company, itp.)l i wszedzie widze to samo. Upraszczanie gry tak aby coraz mlodsi mogli grac, zwijanie contentu do minimum, cheaty, mody, itp.
Ehhh. Bede plakal jak xart :( :(
W domciu prze te kilkanascie lat zebralo mi sie ponad 600 tytulow gier (same oryginaly) i zaczynam powaznie tesknic do Elite czy priwatera. Solo ale bez cheatow. Mialem o tyle frajde ze konczylem gry bez zadnym kodow czy cheatow.
Kupujac gre chce zapoznac sie ze wszystkim co oferuje. Nie moge zrozumiec ludzi ktory wydajac kase na jakikolwiek tytul uzywaja wszelkiego rodzaju cheatow tylko po to zeby skonczyc ja w 1 dzien... po cholerke wydawac kase ?
:)
starszym graczom popularny termin "skill" kojarzy się z tym że jesteś po prostu dobry w coś co dużo razy grałeś, co lubisz grać, co masz wytrenowane choć nie koniecznie jesteś mistrz świata, młodym skill z cwaniactwem, oszukiwaniem i nolifeowym graniem. "Nie korzystać z tak fajnego programiku? Tylko lamus by nie korzystał"
-
Skutki uboczne ewolucji.
-
Gwoli ścisłości sam miałem kompa pierwszego lat temu 24 czy coś koło tego i także grywałem w różne dziwne gry, które obecnie na byle jakiej komórce były by uważane za gniot pod względem grafiki np.
A co do wyrażenia "Lamus" to skojarzenia są z lamą (zwierzakiem) ale i z czymś co można odstawić do lamusa czyli na górną półkę tam gdzie się nie sięga aby leżało i kurzem obrastało ];) czyli ... jesteśmy czy też powinniśmy być odłożeni na tą półkę z racji wieku i sposobu postrzegania dobrej zabawy?
-
Nie ma co się poddawać, tylko trzeba tępić.
Kiedy tworzyłem pięć lat (wczoraj rocznica była!) moje [1stCav] (www.1stcav.pl)
Jeszcze jeden mały offtop: Sokole, zróbcie coś ze stronką. Nie chce się ładować, a chętnie bym poczytał...
-
Gwoli ścisłości sam miałem kompa pierwszego lat temu 24 czy coś koło tego i także grywałem w różne dziwne gry, które obecnie na byle jakiej komórce były by uważane za gniot pod względem grafiki np.
A co do wyrażenia "Lamus" to skojarzenia są z lamą (zwierzakiem) ale i z czymś co można odstawić do lamusa czyli na górną półkę tam gdzie się nie sięga aby leżało i kurzem obrastało ];) czyli ... jesteśmy czy też powinniśmy być odłożeni na tą półkę z racji wieku i sposobu postrzegania dobrej zabawy?
Obawiam sie ze niestety mlode cwaniaki odstawiaja nas na sile do "lamusa". Nawet najlepsza gra przestaje byc fajna jesli masowo uzywa sie wszelakiem masci cheatow. I niestety w EVE zaczyna byc podobnie...
Zreszta mialem ostatnio kontakt z GM CCP w podobnej sprawie. Gram z jednym goscie w rozne MMO dobrych kilka lat i wydawalo mi sie ze go dobrze znam a on mi number wycial. Dogadalismy sie ze wymienimy sie kasa w grze. Ja mu dalem 20k golda w WoW a on mi w zamian dal 2bill ISK w EVE.
A tutaj CCP blokuje kase i informuje mnie ze to RTM cash jest. Okazalo sie ze gosciu kupil kase na jakims forum i podal mojego nicka z gry .....
I tak to sie toczy. Rak drazy coraz wiecej ludzi ...
-
Jakie masowo? Jakie zaczyna? Eve to MMO działające od 2005. Zawsze były tu kanty, ale nigdy na szczególnie dużą skalę. Zresztą nie ma wielkiej przewagi w starciu z tej mechaniki - można pozabijać ratterów, ale średni gang niezauważony nie przeleci.
-
Dokąd ten świat zmierza?
Ech, dobra, wypłakałem się :P
syndrom laddera, im wyzej na drabinie tym penny wydaje sie wiekszy, choc patrzac z dolu jest coraz mniejszy, hyhy
-
Nie ma tak zlego trolla by sie ktos na niego nie zlapal.
-
https://www.pandemic-legion.com/sphere/ (https://www.pandemic-legion.com/sphere/)
-
na ccp i aby coś z tym zrobili jest tylko 1 rada... mówić o tym tak aby ludziom odechciewało się grać ;) i zapanowało masowe wkurwienie
jak się dostatecznie dużej ilości graczy "odechce grać", to ccp inaczej na sprawę spojrzy. W eve przekręty to nic nowego, ale skala tego obecnie jest taka ze chce się rzygać.
-
Odechciewa ci się grać bo gdzieś na drugim końcu świata jest sobie PL który podobno gdzieś tam kiedyś tam zabił jakiegoś rattera korzystając z cheata który sprawia że są przez minutę niewidzialni na localu?
-
Odechciewa ci się grać bo gdzieś na drugim końcu świata jest sobie PL który podobno gdzieś tam kiedyś tam zabił jakiegoś rattera korzystając z cheata który sprawia że są przez minutę niewidzialni na localu?
bardziej: po co mam walczyć o xxx, skoro druga strona odpali czit i mi to xxx odbierze kiedy tylko będzie chciała
-
Odbiorą ci teren za pomocą cheata na niecałą minutę niewidoczności na localu za który zresztą już zostali pobanowani?
-
no właśnie pytanie ... zostali pobanowani czy nie ?
bo jakieś watpliwości były ...
-
Odbiorą ci teren za pomocą cheata na niecałą minutę niewidoczności na localu za który zresztą już zostali pobanowani?
i odbanowani tego samego dnia
-
To słabo :/
-
jesli odbanowali to ccp jest strasznie mięciutkie
-
Nie ma takiego trolla co by nikt nie kupił ! (modified by soulscreem)
-
lolol, ktory to juz raz z rzedu "masowy ban PL" jest na caod ?
fascynujace ile razy mozna powtorzyc tego samego trolla i emorage wszedzie :P
-
i odbanowani tego samego dnia
jakis source? Bo jak nie to ci dzwoni gdzies tylko nie wiesz gdzie.
-
Nawet sobie nie potraficie wyobrazić jakie układy mogą być między producentami gier mmo a graczami (zwłaszcza tymi którzy oszukują profesjonalnie i niemal doskonale). Kto grał w SilkRoad to powinien wiedzieć co mam na myśli.. tam wszyscy mieli boty i inne bajery, do tego goldfarmy.. były anticheaty.. ktoś dostawał bana, ale z reguły dlatego że nigdy nic nie kupił przez mikropłatności.
Gry typu FPS to akurat kompletnie inne bajka (ktoś tam pisał, że CoD i BC2 to mmo -_-)
Powiem jedno: Niemal wszystkie dobry klany/gildie/gracze oszukiwały/oszukują, nawet Ci o których się tego nie spodziewamy. Oni są dobrzy w ukrywaniu swoich wspomagaczy i na tym polega gra na wysokim poziomie..