Eve-Centrala

Śmietnisko => Off Topic => Wątek zaczęty przez: CATfrcomCheshire w Marzec 15, 2013, 17:15:22

Tytuł: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Marzec 15, 2013, 17:15:22
Wrzucam, bo sprawa jest bulwersujaca i trzeba to rozpowszechniac.

http://www.wykop.pl/ramka/1445655/mecza-mnie-pana-pytania-czyli-o-kradziezy-w-swietle-esadow/
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Marzec 15, 2013, 17:42:12
hm jeszcze bym dorzucił oszukańcze aukcje na kilkadziesiąt złotych na allegro + jakieś "tanie doładowania" z kradzionych kart- przychodzi cofka wywołana przez bank, bo nikt nie wierzy w naszą policje i nikt nie zamierza spędzić bezsensu pół dnia na komendzie, aby dochodzić swego.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Skaza w Marzec 15, 2013, 17:47:01
Niedawno byłem nękany przez firmę Intrum Justitia w związku z długiem, którego tak naprawdę nie miałem. Przez tydzień dzwoniono do mnie 2-3 razy dziennie i wmawiano nieistniejące zaległości, lecz głównie były to "głuche połączenia" - Po odebraniu słychać było kliknięcia i połączenie zostawało przerwane.

Inne przypadki związane z tą firmą : http://www.numernet.pl/telefon/223669000

Wiem, że to zupełnie inna sytuacja, jednak wniosek jest podobny... Na deser dodam pomysł naszych polityków, dzięki któremu złodziejom będzie jeszcze łatwiej : http://www.polskieradio.pl/7/473/Artykul/800106,Pomysl-rzadu-Kradziez-do-1000-zl-nie-bedzie-przestepstwem

Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Colonel w Marzec 15, 2013, 19:20:16
Tak zwani ustawodawcy, powinni w polsce zostac poddani terapiom w zakladach zamknietych,
szczegolnie ci starsi, ktorzy w dziecinstwie ogladali gąskę balbinkę w czarno białym pudle...
a niech tam, nawet na koszt "podatnika"
...nie mylic z "pańtwa" bo to okreslenie juz dawno powinno zniknac z języka polskiego.

mnie w polsce niema od okolo 10 lat...
ale jak tak slucham i czytam, to czasem mam wrazenie ze tam jest wojna domowa!

niekonczace sie zasoby głupoty, bezczelnosci, zawisci i zwyklego "gówna"... wieś z wiejskiej :(
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: ManganMan w Marzec 15, 2013, 21:14:21
Jaka ulica taki rząd.
True Story 8)

Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Kombat w Marzec 16, 2013, 10:15:30
Pracuje w firmie w której m.in robię systemamy dla firm windykacyjnych, integrujemy się z e-sądem wiec sprawę znam nieco od kuchni (chociaż opisana firma windykacyjna nie jest naszym klientem i z naszego softu nie korzysta chyba że nielegalnie ;) ).
To nie e-sąd jest tutaj problemem tylko dupna ustawa i exploitowanie takich dziur w prawie. E-sąd to akurat bardzo dobra instytucja której zadaniem jest zautomatyzowanie pewnych procesów, które w 99,99% zwykły sąd rozpatrywał by w najlepszym przypadku pół roku a wyrok byłby taki sam jak w przypadku e-sądu. Z naszych systemów spraw do e-sądu od różnych klientów lecą setki tysięcy, wyobraźmy sobie gdyby te wszystkie sprawy szły zwykłą drogą i zwykłe sądy musiały to rozpatrywać - to procesy którymi sąd naprawdę powinien się zająć nie trwały by rok tylko pięć.
Jak wiadomo automatyzacja procesów jeśli nie jest w 100% doskonała (a nigdy nie jest) powoduje możliwość wykorzystania dziur w takim procesie, i tak właśnie się stało. Dziura polega na tym, że e-sąd nie weryfikuje w żaden sposób czy pozwanemu został dostarczony pozew czy nie - tak żeby ten miał okazje odnieść się do zarzutów. Jednak gdyby tak robił, jego skuteczność by spadła bo spora część dłużników ukrywa się, nie odbiera pozwów a to skutecznie zablokowało by windykacje w takim przypadku - więc problem nie jest tutaj łatwy do rozwiązania.
Generalnie nie jest tutaj winny e-sąd tylko a) nieuczciwi ludzie którzy wykorzystują lukę w prawie żeby za pomocą organów Państwa ściągać pieniądze z niewinnych ludzi b) ustawa która zawiera lukę w prawie która na taką operacje pozwala.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: [VIDE] Herezja w Marzec 16, 2013, 10:32:23
Na podpunkt A nic nie poradzimy.
Na podpunkt B w sumie podobnie. Ludziom siedzącym na wiejskiej po prostu nie chce się zajmować takimi sprawami. Wolą ciągnąć sprawę smoleńska itp.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Yavax Zavro w Marzec 16, 2013, 10:38:15
mnie w polsce niema od okolo 10 lat...
ale jak tak slucham i czytam, to czasem mam wrazenie ze tam jest wojna domowa!

niekonczace sie zasoby głupoty, bezczelnosci, zawisci i zwyklego "gówna"... wieś z wiejskiej :(
Nie ma źle. Wódki nie brakuje.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: sztosz w Marzec 16, 2013, 11:13:17
a) nieuczciwi ludzie którzy wykorzystują lukę w prawie żeby za pomocą organów Państwa ściągać pieniądze z niewinnych ludzi b) ustawa która zawiera lukę w prawie która na taką operacje pozwala.

Ad a) Za nieuzasadnione użycie hamulca awaryjnego w pociągu jest mandat, można by więc karać za bezpodstawne składanie wniosku w e-sądzie (czyli wszelkie fikcyjne długi etc.) rozdzielając osoby fizyczne i osobowości prawne, bo chyba tylko exploitują wyspecjalizowane firmy. Ale karanie za to, że ktoś wniósł pozew kłóci z moim sumieniem. Problemem jest poziom komplikacji prawa, a przez to długi czas trwania procesów co powoduje narodziny takich tworów jak e-sądy.
Ad b) "Fikcja doręczeń" bo tak się to nazywa, jest w Polsce popierana przez środowiska prawnicze bo to przyspiesza procedurę. Nie jest to luka ale świadomy wybór. Jest to niezgodne z prawem europejskim, ale nic na to nie poradzimy bez nowelizacji ustawy. Osobiście uważam, że fikcja doręczeń jest bardzo złą rzeczą i przez to o mało co żona prawnik nie wykopała mnie wczoraj na kanapę do salonu :(
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Kombat w Marzec 16, 2013, 11:33:35
Ad a) Za nieuzasadnione użycie hamulca awaryjnego w pociągu jest mandat, można by więc karać za bezpodstawne składanie wniosku w e-sądzie
To jest bardzo dobry pomysł :)
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Marzec 16, 2013, 12:34:00
Chcesz karać firmy windykacyjne, za to, że zostały oszukane?
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Marzec 16, 2013, 13:26:40
Chcesz karać firmy windykacyjne, za to, że zostały oszukane?

Raczej za to, ze swiadomie dostarczaja do e-sadu nieistniejace adresy i przedawnione dlugi. To kwestia skali, wiadomo ze jak sie zlozy milion wnioskow to czesc ludzi po prostu zaplaci bo nie chce miec klopotow, czesc to oleje i sciagnie z nich komornik, a jezeli zdarzy sie ktos, kto ma glowe na karku i troche wolnego czasu to mu sie po prostu odda pieniadze i tyle - zadnych konsekwencji z powodu proby wyludzenia nie bedzie. W slawnej sprawie Pani, ktora miala raka, adwokat wierzyciela po prostu zaznaczyl komornikowi czerwonym flamastrem bledny adres ktory znajdowal sie tuz obok identycznie sie nazywajacej autentycznej dluzniczki - bo tamta byla niesciagalna. Komornik sciagnal, bo bylo z czego, i wszyscy sa zadowoleni - wierzyciel ma pieniadze, komornik prowizje, a nawet jezeli w koncu starsza pani sie wykloci, to mina lata, jezeli osobiscie nie zainteresuje sie tym minister Gowin. Zakladanie, ze firmy windykacyjne nieswiadomie kupuja 13letnie dlugi z PKP, MZA czy innych TPSA jest troche naiwne... Mamy dziure prawna, ktora jest tak zaprojektowana, zeby nas przez te kilka lat zanim nasz wspanialy rzad znajdzie troche czasu miedzy dyskusjami o gejach zeby to naprawic - bezczelnie wydoic.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Siri Irme w Marzec 16, 2013, 15:25:55
A ja, jako pracownik służby doręczeń Poczty Polskiej, z chęcią opiszę jak to wygląda z naszej strony.

Wszystkie sądy, komornicy, ZUSy, KRUSy i inne takie, wysyłają listy polecone do osób, które nigdy pod wskazanym adresem nie mieszkały albo już dawno nie mieszkają. Często jest tak, że odbiorca takiego listu gdy się wyprowadza, składa na poczcie polecenie dosyłanie listów na jego nowy adres. Ale nie możemy tego robić, bo przepisy owych instytucji zakazują tego. Jeszcze większą parodią dla mnie jest to, że komornik wysyła przesyłkę rejestrowaną pod adres, z którego on sam daną osobę wyeksmitował! Lub sąd wysyła list, do osoby przebywającej w więzieniu. Czy do 3 letniego dziecka. Czy to do przedstawiciela osoby niepełnoletniej, z adnotacją "do rąk własnych adresata", nie informując kto nim jest. Czy np. jak ostatnio miałem sytuację, polecony z sądu, na kolesia, który ma SĄDOWY zakaz zbliżania się do mieszkania ani jego domowników...

Wtedy... polecone takie leżą sobie na poczcie. Po 2 tygodniach zostają zwrócone do nadawcy z adnotacją: adresat nie podjął przesyłki z urzędu pocztowego. Ale oni mają to gdzieś, gdyż nawet po zwrocie listu, instytucje traktują je jako list odebrany, odbiorca poinformowany, a sprawa toczy się dalej.

I nie pomagają adnotacje listonosza, że: adresat wyprowadził się, adresat przebywa za granicą, odbiorca listu pod wskazanym adresem jest nieznany, gdyż i tak słane są kolejne listy.  Albo na urząd pocztowy wpływa pismo, z nakazem wyjaśnienia przez naczelnik, skąd listonosz posiada taką wiedzę, i w ogóle szeroko pojęty "dywanik".

A już nie wspomnę jakie to adresy do doręczenia potrafi urząd x umieścić na liście... 

Jak dla mnie po prostu, nie ma woli zmiany tego stanu rzeczy, gdyż często gęsto jest to na rękę instytucjom.

Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Szakal w Marzec 16, 2013, 15:47:32
Hmm wystawić lewa fakturę na 1mil złotych na Tuska i dać sprawę firmie windykacyjnej żeby sciągla ją za pomocą e-sadów. Ciekawe co by wtedy się wydarzyło ;]
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Marzec 16, 2013, 15:50:12
Raczej za to, ze swiadomie dostarczaja do e-sadu nieistniejace adresy i przedawnione dlugi.

Dlaczego świadomie? Jeżeli ktoś podał taki adres do korespondencji w umowie, to firma takiego użyje.

A przedawnienie nie ma żadnego wpływu na to, czy można dany dług dochodzić przed sądem.

To kwestia skali, wiadomo ze jak sie zlozy milion wnioskow to czesc ludzi po prostu zaplaci bo nie chce miec klopotow, czesc to oleje i sciagnie z nich komornik, a jezeli zdarzy sie ktos, kto ma glowe na karku i troche wolnego czasu to mu sie po prostu odda pieniadze i tyle - zadnych konsekwencji z powodu proby wyludzenia nie bedzie.

To troszkę inaczej. W tej skali, tym milionie, większość ludzi rzeczywiście ma te długi, a tylko część nieistniejące jak facet z któregoś linka w pierwszym poście.

Tylko, że to znowu efekt pomyłki / niedopełnienia obowiązków jakiegoś kolesia, który 10 lat temu pracowal za minimalne, czy inną umowę zlecenie u teleopa, czy gdzieś tam.

Przy milionie wniosków, mają miliardy potencjalnego dochodu. Myślisz, że dla kilkuset/kilkutysięcy z nich będą specjalnie oszukiwać?

W slawnej sprawie Pani, ktora miala raka, adwokat wierzyciela po prostu zaznaczyl komornikowi czerwonym flamastrem bledny adres ktory znajdowal sie tuz obok identycznie sie nazywajacej autentycznej dluzniczki - bo tamta byla niesciagalna.

Nie, zaznaczył, gdyż miała takie samo imię i nazwisko.

Obejrzyj sobie kiedyś jakieś księgi wieczyste (jest serwis, który wyszukuje po adresie, albo wrzuć pare losowych cyferek w wyszukiwarkę na stronie monisterstwa, cyfrę kontrolną łatwo znaleźć). Większość ma tylko imię i nazwisko, czasem się zdarzy PESEL, albo imiona rodziców.

O pomyłkę tutaj bardzo łatwo.

Komornik sciagnal, bo bylo z czego, i wszyscy sa zadowoleni - wierzyciel ma pieniadze, komornik prowizje, a nawet jezeli w koncu starsza pani sie wykloci, to mina lata, jezeli osobiscie nie zainteresuje sie tym minister Gowin.

Raczej telewizja.

Zakladanie, ze firmy windykacyjne nieswiadomie kupuja 13letnie dlugi z PKP, MZA czy innych TPSA jest troche naiwne...

Domyślam się, że uwarzasz, że dług przedawniony nie istnieje.
Otóż nie, istnieje jak najbardziej, a wierzyciel może go jak dochodzić.
Przedawnienie oznacza tylko, że dłużnik może się od spełnienia uchylić.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Mauhur Purson w Marzec 16, 2013, 17:01:15
Wczoraj bylo o tym w telewizji, kase sie da odzyskac, sek w tym ze to trwa. Wiec suma sumarum gosc i tak bedzie stratny....
przejebane cos w tym kraju robic.... chyba ze kraść.
Mona:
w esadach nie masz calego procesu. przekladasz tylko dowody i na tej podstawie sad podejmuje decyzje. Jest jak napisal Cat, specjalnie podaja zly adres, by te listy nie trafily do odbiorcy i by w toku prac nie byl informowany - wtedy mogl by dzialac. Dobry adres podaja na koniec komornikowi a wtedy jest juz egzekucja i nie ma zadnego tlumaczenia.

E sady nie sprawdzaja czy ty podalas dobry czy zly adres osoby z ktora sie sadzisz.

Tak Mona, beda specjalnie oszukiwac i sparwa tyczy sie puki co setek spraw.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Marzec 16, 2013, 17:19:49
Dlaczego świadomie? Jeżeli ktoś podał taki adres do korespondencji w umowie, to firma takiego użyje.
A przedawnienie nie ma żadnego wpływu na to, czy można dany dług dochodzić przed sądem.

Jezeli wierzyciel podaje adres z przed 10 lat, w sprawie dlugu z przed 10 lat, to istnieje wysokie prawdopodobienstwo, ze dluznik nie bedzie mial mozliwosci obrony przed splaceniem przeterminowanego dlugu, bo komornik tych danych NIE SPRAWDZA, i nieuczciwe firmy windykacyjne dzialaja na granicy dziurawego prawa, majac tego SWIADOMOSC.


To troszkę inaczej. W tej skali, tym milionie, większość ludzi rzeczywiście ma te długi, a tylko część nieistniejące jak facet z któregoś linka w pierwszym poście.

Tylko, że to znowu efekt pomyłki / niedopełnienia obowiązków jakiegoś kolesia, który 10 lat temu pracowal za minimalne, czy inną umowę zlecenie u teleopa, czy gdzieś tam.

Wiekszosc ludzi faktycznie ma te dlugi, z tym ze mowimy tu o zjawisku masowego wykupywania przeterminowanych dlugow za grosze, i jednoczesnym uniemozliwianiu pozwanym obrony poprzez utrudnianie dostepu do informacji na temat ich wlasnej sprawy. Jezeli ostatni znany adres pochodzi z przed 10+ lat, to prawdopodobienstwo ze taka osoba juz dawno tam nie mieszka jest bardzo wysokie, i sad powinien to weryfikowac. Jezeli uwazasz, ze firmy windykacyjne robia to niechcacy, to gratuluje wiary w ludzi :P

Przy milionie wniosków, mają miliardy potencjalnego dochodu. Myślisz, że dla kilkuset/kilkutysięcy z nich będą specjalnie oszukiwać?
tak :)

Nie, zaznaczył, gdyż miała takie samo imię i nazwisko.

Kobieta chcąc wyjaśnić sprawę, zadzwoniła do kancelarii komorniczej, ale nie znalazła zrozumienia. Komornik dopiero wtedy przyznał, że doszło do pomyłki, kiedy poszkodowana przyjechała spotkać się z nim osobiście, ale oświadczył również, że nie on popełnił błąd, tylko adwokat, pełnomocnik wierzyciela.
Danuta Barańska poszła więc do kancelarii Leśniewskiego, ale tam też potraktowano ją "obcesowo". dopiero jak zagroziła, że sprawę skieruje do prokuratury, zgodził się wyjaśnić sprawę fatalnej pomyłki i zadzwonił do właściciela spółki. Po rozmowie oświadczył kobiecie, że pieniędzy nie odzyska, bo klient musiał spłacić własnych wierzycieli.
(...)
Pani Danuta Barańska w rozmowie z dziennikarką "Gazety Wyborczej" zaznacza, że w dokumentach, na tej samej stronie, na której zostały zakreślone jej dane, widniały również dane prawdziwej dłużniczki, ale najwyraźniej komornik tego nie zauważył. Różnica była w rubrykach z numerami PESEL i imionami mężów, a także w szczegółowych danych na temat drugich imion kobiet i danych ich rodziców.


Obejrzyj sobie kiedyś jakieś księgi wieczyste (jest serwis, który wyszukuje po adresie, albo wrzuć pare losowych cyferek w wyszukiwarkę na stronie monisterstwa, cyfrę kontrolną łatwo znaleźć). Większość ma tylko imię i nazwisko, czasem się zdarzy PESEL, albo imiona rodziców.
O pomyłkę tutaj bardzo łatwo.

Komornik oprocz elektronicznych ksiag wieczystych ma dostep do danych z Centralnego Biura Adresowego MSWiA, Krajowego Rejestru Dlugow, Biura Informacji Gospodarczej, KRS, REGON, CEPiK, BiK, ZUS, KRUS itd itp, w dodatku ma mozliwosc wieloktornego ukarania grzywna do 2000zl osob, ktore jego zdaniem ukrywaja miejsce pobytu dluznika. Czemu z tych mozliwosci nie korzystaja?

Raczej telewizja.

No najpierw telewizja, a potem Minister.

Domyślam się, że uwarzasz, że dług przedawniony nie istnieje.
Otóż nie, istnieje jak najbardziej, a wierzyciel może go jak dochodzić.
Przedawnienie oznacza tylko, że dłużnik może się od spełnienia uchylić.

Wysylanie przedawnionych dlugow do e-sadu w polaczeniu z notorycznym "myleniem" adresow w praktyce odbiera dluznikowi taka mozliwosc.


Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: sztosz w Marzec 16, 2013, 17:27:15
[...]przekladasz tylko dowody i na tej podstawie[...]

No to żeś się zagalopował ;) Jakie dowody? We wniosku wysyłasz spis dokumentów, "dowodów", a nie same dowody. Istnieje domniemanie, że posiadasz te dowody, nikt tego nie analizuje. Sprawdzają tylko czy pod względem formalnym wniosek jest ok. Dlatego właśnie dochodzi do egzekucji przedawnionych lub fikcyjnych długów.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Mauhur Purson w Marzec 16, 2013, 19:44:38
dowod = dokument.
No i te dokumenty nei sa weryfikowane, zgadza sie.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Kombat w Marzec 16, 2013, 22:21:24
FYI e-sąd wyroków w sensie stricte nie podejmuje.
Tzn w zasadzie wszystkie wnioski które do e-sądu trafiają kończą się sądowym tytułem wykonawczym (na podstawie którego może działać komornik), weryfikowane jest jedynie kompletność podanych do pozwu danych.
Jeśli w sprawie pojawiają się jakieś niejasności e-sąd nie prowadzi żadnych 'rozpraw', nie powołuje świadków itp tylko sprawa przekazywana jest do zwykłego sądu.
Na instytucje e-sądu należy patrzeć nie jako na organ władzy sądowniczej tylko jako na platformę elektroniczną ułatwiającą 'uprawomocnienie' się sprawy windykacyjnej - nic więcej.
Od siebie teraz pare słów: Firma windykacyjna dostając zlecenie windykacji bądź też przejmując wierzytelność najpierw prowadzi własne działania mające na celu ściągnięcie długu. Działania te polegają m. in. na ustaleniu adresu, miejsca przebywania dłużnika, nakłaniania go do spłaty długu, nawet ułatwiania mu tego rozkładając dług na raty etc. Jednak tak naprawdę to uprawnienia takiej firmy są praktycznie żadne - poza pisania pism, smsów, maili czy dzwonienia do dłużników nie mają żadnej możliwości działania (i dobrze) - taką ma jedynie komornik. Jednak firmy windykacyjne wolą prowadzić windykacje polubowną ponieważ ta im się o wiele bardziej opłaca - jak sprawa trafi do sądu i komornika to po pierwsze stracą (sporo) na prowizji i kosztach komornika a po drugie nie ma żadnej gwarancji że egzekucja komornicza się powiedzie i wtedy taka sprawa skutecznie 'umiera'. W związku z tym do e-sądu trafiają sprawy, których naprawdę nie dało się zakończyć w sposób polubowny. Żadna firma z którymi współpracujemy nie odstawia takiej lewizny, a współpracujemy z dużymi firmami (nasz system u największego klienta obsługuje 2 miliony spraw windykacyjnych) oraz z komornikami.
Dlatego też opisywany tutaj przypadek, gdzie wniosek praktycznie od razu trafia do sądu i komornika jest świadomym działaniem mającym na celu wyłudzenie pieniędzy, co nosi znamiona przestępstwa i osoba która znajdzie się w takiej sytuacji powinna moim zdaniem jak najszybciej zgłosić się do prokuratury z takim zawiadomieniem. Oczywiście nie gwarantuje to pomocy w 'walce' z komornikiem, jednak być może ustrzeże następnych ludzi przed podobnym losem.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Marzec 25, 2013, 22:50:15
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?aid=/20130325/region/130329706
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Isengrim w Kwiecień 05, 2013, 16:54:22
Bo to jest, lajk, zupełnie inne niż w przypadku nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym (nieelektronicznym)? Otóż mechanizm nakazów bez weryfikacji zasadności roszczenia istnieje w polskim prawie od lat, a dopiero teraz zrobiono z tego wielkie ajwaj bo jakaś "elektronika" się w to wdała.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Lipiec 06, 2013, 13:16:11
http://firma.pb.pl/3216231,18554,e-sad-i-dluznicy-maja-szanse-odetchnac
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Sierpień 16, 2013, 20:24:03
To ja dam inny przykład jak można kogoś idealnie okraść na kasę w tym państwie prawa z życia wzięty.

Parę miesięcy temu jakaś babka zwyzywała moją mamę, że ma nie przechodzić koło jej posesji z psem(ogrodzony domek jednorodzinny), słowa przeszły do gróźb i szybko skończyło się na uwaga poszczuciu psami puszczonymi luzem! Jakaś psycholka, wszystko zostało nagrane komórką. No cóż moja mama poszła na policję, tamci wezwali tamtą babkę i chcieli jej wlepić mandat 1k, naturalnie odmówiła i sprawa poszła do sądu-póki co bez finału. Po paru dniach przyszło wezwanie na policję. Tym razem sprawę zgłosiła ta psycholka, że niby nasz pies-labrador pogryzł rok wcześniej jej wilczura. Za świadka robi jej syn i przedstawiła jakiś rachunek od weterynarza (jeszcze mi nigdy weterynarz rachunku nie dał lol, ale to pewnie nie problem wydrukować z datą wsteczną). Policjantki naturalnie mówiły, że to zemsta, ale one mają obowiązek nałożyć mandat wtf?, ale najlepiej odmówić to w sądzie padnie sprawa, no i odszkodowanie itd.. Dzisiaj przyszło rozstrzygnięcie z sądu rejonowego, że ma zapłacić mandat i jest winna itd. Tragedii niby nie ma bo 50zł, ale teraz ta suka będzie na drodze cywilnej domagać się odszkodowania.

Teraz trzeba będzie adwokata nająć, żeby nie przegrać odwołania lol!. Nic tylko zebrać się z kuzynostwem i pojechać do tej warszawy obić parę mord, bo tam ma to wszystko miejsce. Dziki kraj.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Colonel w Sierpień 16, 2013, 20:51:18
(http://cdn15.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/207763/anna_grodzka_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Sierpień 16, 2013, 21:41:34
Policjantki naturalnie mówiły, że to zemsta, ale one mają obowiązek nałożyć mandat wtf?, ale najlepiej odmówić to w sądzie padnie sprawa, no i odszkodowanie itd.. Dzisiaj przyszło rozstrzygnięcie z sądu rejonowego, że ma zapłacić mandat i jest winna itd. Tragedii niby nie ma bo 50zł, ale teraz ta suka będzie na drodze cywilnej domagać się odszkodowania.

Skoro się nie stawiła.

Teraz trzeba będzie adwokata nająć, żeby nie przegrać odwołania lol!. Nic tylko zebrać się z kuzynostwem i pojechać do tej warszawy obić parę mord, bo tam ma to wszystko miejsce. Dziki kraj.

No, dzikusy, zamiast normalnie za stodołom oprać się po mordach, to po jakiś somdah ciongajom.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Sierpień 16, 2013, 21:53:26
że co?

Wszystko odbywa się korespondencyjnie. Policja przesłuchuje osoby, robi protokoły, wniosek do sądu i wysyła wszystko razem. Na wniosku jest parę zdań, jaki artk kw. dane personalne, informacje o świadku i o załącznikach- protokoły przesłuchania i rachunek od weterynarza-kopia przyszła z rozstrzygnięciem. Nie ma żadnej fizycznej rozprawy, na którą możesz przyjść, to nie amerykański film. Decyzje dostajesz listownie.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Sierpień 16, 2013, 21:58:59
A jak się nazywa to rozstrzygnięcie?
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Sierpień 16, 2013, 22:00:13
"Wyrok nakazowy w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej."
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Colonel w Sierpień 16, 2013, 22:07:32
że co?

Wszystko odbywa się korespondencyjnie. Policja przesłuchuje osoby, robi protokoły, wniosek do sądu i wysyła wszystko razem. Na wniosku jest parę zdań, jaki artk kk. dane personalne, informacje o świadku i o załącznikach- protokoły przesłuchania i rachunek od weterynarza-kopia przyszła z rozstrzygnięciem. Nie ma żadnej fizycznej rozprawy, na którą możesz przyjść, to nie amerykański film. Decyzje dostajesz listownie.

nie martw, sąd to jest dopiero śmieszna instytutcja, niedawno mialem "przyjemnosc"
mozesz miec dobrego adwokata, tone dowodow i swiadkow...
jak sąd nie będzie miał humoru to twoje wnioski zostana odrzucone bo niema czasu na pierdoly :D
sąd wie lepiej, sąd zasądza...trąca to ostro średniowieczem wiec trzeba by tak ze dwoch sedziow na pal nabic dla przykladu :D
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Sierpień 16, 2013, 22:22:11
"Wyrok nakazowy w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej."

Nie jestem specjalistą od karnego, ale to jest podobnie sformułowane jak nakazy zapłaty w cywilnym, a tu złożenie sprzeciwu, powoduje, że nakaz automatycznie ląduje w koszu i wyznacza się rozprawę w pierwszej instancji.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Isengrim w Sierpień 16, 2013, 22:23:49
"Wyrok nakazowy w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej."

No wlasnie. Teraz wystarczy zlozyc sprzeciw i wyrok upada, ale do tego trzeba by wynajac prawnika albo chociaz przepisy przeczytac, ale latwiej popierdolic o tym, jakie to panstwo jest zjebane.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Sierpień 16, 2013, 22:25:34
a nie jest?

Każdy normalny człowiek by powiedział tej babce, żeby spierdalała z tym oczywistym wymuszeniem :P, a tu policja zajmuje się sprawą, ta sama policjantka, która 3 dni wcześniej na tą babkę chciała nałożyć mandat więc wiedzieli co jest grane, ale chuj tam przepychają sprawę dalej i jeszcze w świetle prawa sędzina przyznała jej rację. Ja jebie. Normalność jak nic.

Co ma odwołanie do tego, że niby państwo nie jest do dupy, bo obywatel z góry uznany za winnego, może dowodzić swojej niewinności? haha
Ja się chłopie tym nie zajmuje, nie mieszkam z rodzicami, ba w innym mieście, wynajmą kogo trzeba i zajmą się sprawą, ot tak chciałem tylko powiedzieć ciekawostkę :P. Spoko.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Sierpień 16, 2013, 23:10:51
ale tak z ciekawości jak siedzicie w temacie to jak powinno wyglądać to pisemne odwołanie, jak to potem wygląda- jakie koszty? No i waszym zdaniem to odwołanie coś da? To teraz niby co było? Sędzia z automatu klepnął i nic nie przeczytał?

Dobrze, radze jak ktoś chce sobie dorobić na legalu to wystarczy obczaić gdzie mieszka ktoś z psem, kupić coś na targu, rachunek z datą wsteczną od weterynarza sprzed roku, najlepiej wysoki co by na teneryfę starczyło, syn/brat świadek i można potem sobie na wakacje jechać. 8)
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Filip Bonn w Sierpień 16, 2013, 23:24:40
wejdź na forum prawne i popytaj , pewnie tam się sporo dowiesz jeśli spytasz.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: MGGG w Sierpień 17, 2013, 12:03:21
"Wyrok nakazowy w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej."

Nieznajomość prawa szkodzi - jak mawiali starożytni. Zamiast pluć na prawo i lewo na państwo i Warszawę, idź na komendę i obij mordę tym swoim milicjantkom. Kurwy się pewnie ucieszyły, że mogą wystawić kolejny mandat i pierdząc w stołek wyrobić normę dla komendanta/Rostowskiego.

Ale po kolei:
- wyrok dotyczy tylko i wyłącznie nałożenia grzywny jako kary za wykroczenie nie-dopilnowania psa. Można to porównać z mandatem za zbyt szybką jazdę.
- wyrok nakazowy wydaje się tylko wtedy, kiedy policja i sąd nie mają ŻADNYCH wątpliwości co do winy sprawcy. Jak policjantki przesłuchując Twoją mamę mówiły, ze mają podejrzenia, że to "zemsta", to nie miały prawa kierować sprawy w tym trybie do sądu.
- sąd akurat ma tutaj najmniej do powiedzenia, bo takie sprawy wali z automatu. Dostaje papiery od policji, która ręczy, że sprawca jest pewien i ma na to dowodu (jak przy przekroczeniu prędkości), a sąd z automatu wali karę i wysyła pismo.

Co zrobić:
- odwołać się jak najszybciej od wyroku nakazowego (fachowo mówiąc wyrazić sprzeciw). Masz na to jak mnie pamięć mnie myli TYLKO 7 dni.
- będzie normalna sprawa; wezwać na świadka weterynarza, poprosić o dokumentacje medyczna (, skserować rachunek i wysłać do naczelnika urzędu skarbowego z informacją o całej sprawie i podejrzeniem, że mogło dojść do fałszowania dokumentacji księgowej (niech sprawdzą, czy chuj zapłacił od tego rachunku podatki).
- odwołuj się, bo uprawomocnienie sie wyroku otwiera drzwi do postępowania cywilnego o zwrot kosztów poniesionych na leczenie psa.

Przeczytaj też ten wątek:
http://forumprawne.org/prawo-cywilne/413544-pogryzienie-psa-przez-psa-moj-pogryzl.html

plus masz jeszcze to:
http://www.otowroclaw.com/news.php?id=62529
 
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Sierpień 17, 2013, 15:17:21
MGGG - jesteś prawnikiem ?
Owszem nieznajomość prawa - nie chroni od odpowiedzialności - tak to jest w oryginale. Ale nie w tym rzecz.
Zasadą powinien być brak potrzeby zaśmiecania sobie głowy i zajmowania czasu znajomością DEBILNEGO prawa.
Co to kur**wa ma być ? Jedna strona pisze i mówi co chce a drugiej nikt o zdanie nie pyta ?
Co jeszcze da się tak załatwić ? Za Twoimi plecami sprzedać Cię razem z domem ? Wrobić Cię w ojcostwo ? W prochy ?
Sądy i sędziowie to ostatnia instytucja siedzącą w 100% w PRL. Nikt im nie podskoczy bo są "niezawiśli". Tylko ja się pytam od kogo niezawiśli ? Robią co chcą, wydają wyroki według kaprysów i własnego widzimisię. I nikt ich w dupę kopnąć za to i pogonić do zamiatania ulic nie może ?
Nauka z tego jedna płynie. Masz syna/córkę, pchaj ją na prawnika, a najlepiej na sędziego choćbyś miał po drodze wiele dup wylizać. Zwróci się wielokrotnie.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Alice9 w Sierpień 17, 2013, 16:52:24
Wrzucam, bo sprawa jest bulwersujaca i trzeba to rozpowszechniac.

http://www.wykop.pl/ramka/1445655/mecza-mnie-pana-pytania-czyli-o-kradziezy-w-swietle-esadow/

kolejny oburzony leming się obudził i chce walczyć z tym na co głosował i czego jeszcze rok temu, a może i teraz by zażarcie bronił wyzywając innych nie posiadających mózgu leminga od kretynów.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Sierpień 17, 2013, 19:42:52
kolejny oburzony leming się obudził i chce walczyć z tym na co głosował i czego jeszcze rok temu, a może i teraz by zażarcie bronił wyzywając innych nie posiadających mózgu leminga od kretynów.

lol :)
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Sierpień 22, 2013, 18:32:51
To jeszcze tylko powiem, że adwokat doradził, żeby się nie odwoływać, bo z jego doświadczenia może wpaść większa kara i koszty sądowe(tutaj niby straszył, że zależy co się będzie działo to i 3k może być) 8) Rodzice ponoć mają w ubezpieczeniu na mieszkanie pogryzienie psa więc w razie cywilki Pzu się będzie z nimi szarpać.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: [VIDE] Herezja w Sierpień 22, 2013, 18:50:07
I w przyszłym roku ubezpieczenie bez ulg czyli 100%.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Sierpień 22, 2013, 18:52:13
Nic nie poradzisz, państwo prawa. Jak adwokat tak doradził to chyba nie ma co się pakować, chyba że masz plecy u sędziego. Jego zdaniem różnie bywa. Tak dobrze, że mają to w polisie i nie muszą się denerwować tym gównem.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: [VIDE] Herezja w Sierpień 22, 2013, 18:59:52
Sprawdziłeś, że ten zapis w umowie ubezpieczenia na 100% istnieje?
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Khurghan w Sierpień 22, 2013, 19:14:36
To jeszcze tylko powiem, że adwokat doradził, żeby się nie odwoływać, bo z jego doświadczenia może wpaść większa kara i koszty sądowe(tutaj niby straszył, że zależy co się będzie działo to i 3k może być) 8) Rodzice ponoć mają w ubezpieczeniu na mieszkanie pogryzienie psa więc w razie cywilki Pzu się będzie z nimi szarpać.

Baba kłamie w żywe oczy a chcesz odpuścić?
Policjantka dała to do sądu z grzywną na tylko 50zł tylko po to żeby się sprawy pozbyć, bo prawdopodobnie założyła, że odpuścisz, Będzie miała sprawę z głowy, a i wykrywalność rośnie.
W/g mnie nie zostawiaj tak tego, pisz sprzeciw do sądu i jak MGGG polecił, uprzejmy donos do skarbówki na weterynarza. Jeśli oczywiście jesteś pewnien, że takiego wydarzenia nie było.
Poza tym jak odpuścisz to kobieta będzie miała w ręku prawomocny wyrok sądu, którym będzie mogła się podpierać zakładając sprawy o uraz psychiczny pimpusia i odszkodowanie na leczenie u psiego psychiatry (piszesz, że to wariatka)
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Sierpień 22, 2013, 19:54:36
Adwokat obejrzał wszystkie papiery z sprawy, zeznania rachunki itd i powiedział mamie, że rozprawa to rzut monetą, bo przy czymś takim wszystko zależy od humoru sędziego i jego zdaniem mamy mniejszą szanse na wygranie niż przegranie, a tych kosztów to PZU nie pokryje, a nawiasem mówiąc koleś zeznał, że moja siostra wychodziła wtedy z psem a nie moja mama, wtf? Moja siora w Poznaniu mieszka, a w wawie to jest parę razy w roku. Cyrk na kółkach, a i adwokat był świadomy, że jest polisa.

Ja tam nic nie mogę, nie mam autorytetu u moich rodziców w takich sprawach, a na pewno nie taki jak prawnik, który bierze stówkę za samą konsultacje 8).
Ubezpieczenie jest na 100% to sprawdzone i już dzwonili tam się dowiadywać co i jak w razie czego.

Także tak to się skończyło :D.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Sierpień 22, 2013, 20:46:01
a z tym donosem to nie wiem czy to dobry pomysł, bo jak ni z gruszki ni pietruszki nagle weterynarza odwiedzą z tym rachunkiem, to za parę dni przyjdzie donos na moich rodziców, że im się chyba za dobrze powodzi i znowu ise napisze, że wszystko jest ok bo można się odwoływać. Nie dziekuje.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Sierpień 22, 2013, 21:50:38
a i zdaniem adwokata ona nie wyskoczy na cywilną, a nawet jeśli to jego zdaniem rzeczoznawcy pzu wezmą jej psa w obroty. Więc kasy nie dostanie, chyba że jakiś inny pies go pogryzł i wszystko zgadza się z tym rachunkiem, ale to już bardziej gdybanie.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Larving w Sierpień 22, 2013, 22:11:26
Sorry ale jeśli adwokat ci mówi, że ktoś ma dużą szansę na wygranie sprawy (pogryzienie psa) zgłoszonej rok po zajściu, to albo nie mówisz wszystkiego albo adwokat do wymiany bo niekompetentny.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Sierpień 22, 2013, 22:26:32
Słowo przeciw słowu, widać z jego praktyki oskarżony jest na przegranej pozycji w takich sprawach. Bardziej chodziło mu rzut monetą z wskazaniem?
Nie znam się, nigdy nie byłem na sali sądowej, ale czytając prasę wcale bym się nie zdziwił, ale jego zdaniem nawet to, że moja siostra nie mogła fizycznie wyprowadzić tego psa to nie ma nic do sprawy, bo mógł się koleś pomylić, a ważny jest sam fakt pogryzienia psa. Naprawdę dla mnie to czarna magia.

Sprawa zamknięta i tyle. Może łatwo się teraz mądrzyć jak jest się adwokatem lub to o nie o twoją kasę i nerwy idzie, może rzeczywiście dla was to norma, że trzeba się odwoływać  :P.
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Doom w Sierpień 22, 2013, 22:43:43
Cytuj
Ja tam nic nie mogę, nie mam autorytetu u moich rodziców w takich sprawach, a na pewno nie taki jak prawnik, który bierze stówkę za samą konsultacje .
Jak tak patrzą na świat to w takim razie Ty od starych weź dwie stówy za konsultację i idź z MGGG na browca za to. Zmiażdżysz adwokacinę autorytetem
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: zeben74 w Sierpień 23, 2013, 16:22:49
Sorki ze z innej beczki ale tez powiazanej z tematem - wie ktos jak zakonczyła sie sprawa kradzieży Tytanów z Covenu , gdzies czytałem ze sprawa trafiła do prokuratury ?
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: MGGG w Sierpień 24, 2013, 01:57:28
I w przyszłym roku ubezpieczenie bez ulg czyli 100%.

System bonus malus, czyli tzw. ulgi są tylko w ubezpieczeniach komunikacyjnych. Polisa dotyczy mieszkania.

Jak już jesteśmy przy psach, to roczne OC dla psa to ok. 40-50 zł, roczna polisa OP (ochrony prawnej, czyli sfinansowania uslug prawnika i kosztow sądowych w takiej sprawie) to od 20 do 150 zeta, a roczne polisa OC w życiu prywatnym kosztuje podobnie.

Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: Xeovar w Sierpień 26, 2013, 20:43:26
Sorki ze z innej beczki ale tez powiazanej z tematem - wie ktos jak zakonczyła sie sprawa kradzieży Tytanów z Covenu , gdzies czytałem ze sprawa trafiła do prokuratury ?

Na wypadek gdyby to nie był troll...

http://eve-centrala.com.pl/index.php?topic=11995.msg195186#msg195186
Tytuł: Odp: O tym, jak legalnie i zgodnie z prawem krasc
Wiadomość wysłana przez: zeben74 w Sierpień 27, 2013, 17:40:36
Dzieki za info , dobrze ze odzyskaliście te Tytany - nauczka dla innych , tylko szkoda ze zawsze znajdzie się ktos kto wykorzysta zaufanie .