Eve-Centrala

W gwalceniu capsow specjalizuje się volta. Mi się juz nawet nie chce wydokowywac jak widzę rorqual tackled. Za zabijanie goonowych placi im pewien jegomość, wiec się w sumie nie dziwie, ze często odwiedzają delve

Orientuje się ktoś, czy jest jakiś aktywny polski korp, żyjący w wh ze stalka do 0.0?

ale po przegranej odpadacie? czy macie jeszcze mecze ? Hydra znów zebrała ekipę, turn left widać, że teraz raczej trenują niż latają ;]. Po at jak już dostaną swoje at statki, znów się rozlazą po różnych miejscach w eve ;]

Jeszcze tak srednio wrócił, bo jeszcze caly czas jestem w delegacji, ale w niedziele powinienem ogarnac sprawe

Prawdopodobnie w niedzielę 25 czerwca wznowimy floty otwarte dla wszystkich. Setup, czas i miejsce podam niedługo. Prawdopodobnie będzie to 20 pl, keberz, nano caracale i thoraxy. Pelne info pójdzie na maila in game

Ej, jako, ze mój szef jest ze śląska, to wiem co to jest słynny sosnowiec !:). Ja jestem z Białegostoku. Blisko mam tylko do Moskwy hehe

Troche za daleko jak dla mnie.

W dużych ally na decyzyjnym szczeblu zawsze będą zgrzyty. Ja tam milo wspominam c0ven. Nasze drogi się rozeszły z jakiś tam powodów, ale nikt mnie tam nigdy na sile nie trzymal i nigdy do niczego nie zmuszal. Ewentualnie mnie zachęcano lub mobilizowano. Tam dostawalo się plexa za poprowadzenie piec jakichkolwiek roamow w miesiącu. To bylo piękne . Ja jestem zdania, ze jak Ci gdzies zle to zmień miejsce. Nie ma sensu psuć sobie gry, lub psuć jej komuś. Najlepiej się gra lub nawet nie gra ze znajomymi do których wchodzisz nawet tylko po to żeby popierdolic na tsie. Do takich minionkow zawsze można wbić na tsa i się grubo pośmiać. To jest chyba w tej grze najpiękniejsze. Nie ważne miejsce, kasa itd, najważniejsze żebyś miał zacna ekipę do popierdolenia na tsie

ta bitka na zetce wygląda jak:
spanikowaliśmy, bo przeciwnik wystawił podobną liczbę ludzi co my, a nie 10x mniej w dużo gorszych statkach ;]

Rozmawiałem z kilkoma osobami, które w tamtych czasach były w korpach po obu stronach konfliktu i nikt nie pamiętał o co tam wogóle chodziło ;]. Może ktoś wytłumaczy? Bo jedyne czego się dowiedziałem, to, że Nythyx coś odjebał, ale nikt nie pamięta co ;].

dla mnie trylogia sapkowskiego to mistrzostwo świata, od początku do końca. Z polskich bardzo mi się podobała seria Wegnera, północ-południe itd. Szczególnie dwa pierwsze tomy

tak tak, pożyczają sobie statki at. Dla świerzaka co dopiero zaczął grać szczególnie ;]

Taki deimos z bonusami vigilanta i recona

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

Hotline to raczej porusza się po 0.0, ale fakt, mieszkają w wh. To w sumie jak my. Niby thera to wh, ale tacy z nas dziurowcy​, że szkoda gadać . Co do tego pro, to dziwne. Albo się jest mocno pvperem, okazjonalny pvperem , albo pacyfista

myślałem raczej o bitce prowadzonej przez korpa, bądź chociaż przez polaków, a nie goonsowe floty, ale w sumie mimo, że nie "samowystarczalne" to jednak pvp ;]

temat drążony i przypominany od dawien dawna u nas ;]. Warto sobie przypomnieć. Ludzie często sobie nie zdają sprawy, że ułożenie modułów itd, również ma wpływ na pvp ;]

finał między therabois ? volta vs hydra ;] Jak dla mnie Camele zdecydowany faworyt

W jakim sensie zbyt związane ręce?

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka