Eve-Centrala
Eve Online => NoobGarten => Wątek zaczęty przez: SokoleOko w Kwiecień 15, 2009, 23:15:44
-
No właśnie - okazuje się, że konto mi puchnie i w sumie to bez sensu, żeby te ISK leżały odłogiem. Chętnie bym zainwestował - tylko w co.
Warunku brzegowe:
1) Inwestycja ma być bezpieczna.
2) Inwestycja nie może wymagać zbyt dużo roboczogodzin - handel odpada, bo trzeba pilnować cen... poza tym nie mam do tego głowy.
Myślałem nad POS-em w hisecu (mam i kasę, stand też prawie jest). Tylko jak na tym zarobić? Czytałem poradnik, ale nie jestem pewien czy z obrabiania BPO będzie więcej zysku niż zainwestuję... plus kompletny brak skilli w tym zakresie.
Jakieś inne pomysły?
-
No właśnie - okazuje się, że konto mi puchnie i w sumie to bez sensu, żeby te ISK leżały odłogiem. Chętnie bym zainwestował - tylko w co.
Warunku brzegowe:
1) Inwestycja ma być bezpieczna.
2) Inwestycja nie może wymagać zbyt dużo roboczogodzin - handel odpada, bo trzeba pilnować cen... poza tym nie mam do tego głowy.
Myślałem nad POS-em w hisecu (mam i kasę, stand też prawie jest). Tylko jak na tym zarobić? Czytałem poradnik, ale nie jestem pewien czy z obrabiania BPO będzie więcej zysku niż zainwestuję... plus kompletny brak skilli w tym zakresie.
Jakieś inne pomysły?
Możesz sobie zrobić alta do koapnia albo i 2 i będą sie powoli zwracać, handel w sumie nie wymaga tak wiele, można sie bawić z posami kopiącymi i reakcjami.
Możesz też oddać mi, będzie to dobra inwestycja >:D
-
Kupić wypimpowaną misjonarkę (np CNR z faction modułami).
-
też słyszałem, że sponsoring jest dobrą inwestycją >:D >:D
gdzieś ty tak się dorobił ?? Za tą flotę po prostu kup sobie TCki ;)
-
gdzieś ty tak się dorobił ?? Za tą flotę po prostu kup sobie TCka ;)
fxd. :)
-
1) Kopanie to idealny przykład dużego nakładu roboczogodzin.
2) Handel - nawet jeśli masz rację, to ja nie mam do tego smykałki. Trzeba być świadomym swoich ograniczeń. ^^
3) Alta opłacanego plexami już mam - będzie dzielnym misjonarzem.
4) Wypimpowaną misjonarkę już mam
5) Wydawanie na TC to marnowanie kasy - 15E to nie są pieniądze.
Greg - cóż, mogę Ci powiedzieć... professional carebear o7
-
Zafunduj Akademii szkolnego Capshipa :P
-
A może tak bardziej merytorycznie? ::)
-
Proponuję wspomożenie biednych... Nie to że coś sugeruję, ale ostatnio bieda aż piszczy w VonBeerpuszkenowym Wallecie... :2funny:
-
1) Inwestycja ma być bezpieczna.
2) Inwestycja nie może wymagać zbyt dużo roboczogodzin
A gwiazdki z nieba nie chcesz?
Chyba tylko jedna inwestycja, która spełnia te wymagania, dobry kolega obracający iskami. Tylko czy zechce jak ma wystarczająco roboty ze swoimi.
Tip: dzisiaj wchodzą nowe bomberki, nakup ich za wszystko i poczekaj dwa dni ;D
-
Właśnie POS wydaje mi się taką "gwiazdką" - raz na jakiś czas zawieźć paliwo, raz na jakiś czas pogrzebać... niechby i raz dziennie, nie ma problemu.
SB to spekulacja... boje się, że zostanę z tymi SB jak... jak Maklakiewicz z angielskim :D
VonBeerPuszken - wsparłem, znaj gest pana :2funny:
PS. Następnych chętnych uprzedzam, że wsparcie może polegać na uwolnieniu od trosk doczesnych przez poda :knuppel2:
Stay on topic! :coolsmiley:
-
Najprostszą w obsłudze inwestycją są BPO T1. Wymagają kilku kliknięć raz na 3 tygodnie, są absolutnie pewne i dają bardzo mały zysk ;). Wkładasz takie BPO na BSa albo capitala albo część do capitala do kopiarki w POSie (nie musi być własny, są korporacje zajmujące się dostarczaniem slotów w takich POSach), po 3-4 tygodniach wyjmujesz wiadro kopii, wystawiasz je w kontraktach a BPO kopiujesz dalej. Ponieważ jest to bardzo proste, ogromna konkurencja sprawia że ceny tych BPC są raczej żałosne. Niemniej po 1-2 latach inwestycja się zwraca :)
Ergo: warunki 1 i 2 można spełnić, po prostu zysk jest mały. Albo rybki albo pipki.
-
Dziękuję o7
No dobrze, zwiększamy poziom zaangażowania (tak trochę) i co można zrobić? ::)
-
Sprzedawać bpc lepszej jakości :P , albo inwentowane ;)
-
http://www.eve-bank.net/ (http://www.eve-bank.net/) - w miarę bezpieczne, bezobsługowe.
-
Sprzedawać bpc lepszej jakości :P , albo inwentowane ;)
Inventowane - znaczy T2?
Dużo skilli do tego trzeba?
Co do banku - byłem, widziałem... marne te procenty... zawsze jakieś, ale marne.
-
Kilka potrzeba. Ale jeśli nie będziesz inwentował wszystkiego jak leci tylko jakąś wybraną grupę towarów to skile długo nie potrwają
-
Co byś polecił?
-
Nie chce cie martwic ale 1 bln isk to zadna kasa :coolsmiley: .
Z tak mala iloscia kasy to chyba bym poszedl w handel faction. Zasada jest prosta. Covopsik, albo bloacade runner. Skupujesz przez kontrakty w low-sec , zwozisz do jita i wystawiasz w cenie wyzszej. Co do towarow to ts warp distrup, scramblery. No, ale oplaca sie patrzec na inne towary tez. Ja kiedys kupilem 4x gall navy 100 MN after za 3 mln sztuka, a sprzedalem za 70 :-). Skille do trade (ilosc kontraktow, tax ).
Druga opcja to handel lodem. Niestety wymaga posiadania frachta, skilli do mielnie lodu, altow do robienia buy orderow. Fajnie miec tez standa do korporacji w ktorej sie mieli. Ja po zmieleniu zwiozlem do pewnego systemu low-sec, gdzie ludzie capsami skacza i wystawilem z duzym narzutem.
Skupowanie salvage t1/t2, smazenie z tego rigow i na sell. T2 juz wymagaja niestety troche skilli. Podstawa to oczywiscie wymaksowana produkcja.
IPO ci nie polecam, ani zadnych eve-bankow. Wiekszosc to sciema i wczesniej czy pozniej okazuje sie ze to scam.
Inwecja t2- duzo skilli, pos do robienia kopii, troche kasy trza miec, ilosc slotow produkcyjny min 10 (t2 large armor t2 10 szt- buduje sie 2 dni, hace pod 3 dni) . ! bill to za malo, zeby to robic. Kapital trza miec tez na datacory, componenty t2. Wymaksowana w skillach produkcje.
-
http://www.eve-bank.net/ (http://www.eve-bank.net/) - w miarę bezpieczne, bezobsługowe.
A to nie jest scam, bo kilka miechow temu czytalem, ze to byl scam.
-
Co byś polecił?
Nie lubie lenistwa >:D . Podpowiedz popatrz co ludzie fituja w raciarkach i jaki typ shipu jest najczesciej raciarka w ta grze. Drugi hint: 90 % graczy to caldari. Trzeci hint : jak otwiersz market mozesz zobaczyc na jakim poziomie jest sprzedaz danego modulu i jakie ceny sie uzyskuje. Nawet mozesz to wyeksportowac do arkusza.
Prawda jest taka, ze kazdy szuka metody jak zarobic, zeby sie nie narobic.
A EVE jak w rl im wiecej poswiecisz czasu tym wiecej zarobisz.
-
Handel lodem to dobry przykład tego jak biznes przystosować potrzeb i stylu gry.
Lód to idealny biznes dla kogoś kto lubi całymi dniami lecieć na autopilocie po highsecu :) Kiedyś robiłem na tym dobrą kasę, każdego dnia 4-8 godzin lotu AFK + około 4 minut aktywnej gry :) Potem rynek izotopów poleciał na łeb na szyję i straciłem kilka miliardów na różnicach cen, niemniej ogólnie byłem do przodu.
Jeśli lubisz dużo latać frachtem AFK - handluj czymś kobylastym, jak właśnie lodowce.
Jeśli lubisz odrobinę adrenaliny przy transporcie i zwiedzanie świata - handluj czymś małym w low i 0.0, w covopsie lub blockade runnerze.
Jeśli chciałbyś zainwestować w biznes kilka milionów skillpointów postaci ale mniej kombinować i klikać - idź w inwencję i produkcję.
Jeśli wolisz więcej kombinować i klikać a skillpointy zostawić na pvp - skoncentruj się raczej na handlu i ewentualnie prostej produkcji T1.
Jeśli prowadzisz osiadły tryb życia misjonarza albo pvpera w 1-3 regionach, handluj tam - będziesz mógł łatwo poprawiać ordery.
Jeśli bawi cię prowadzenie rozpisek w wielkich tabelkach - handluj dużą ilością przedmiotów.
Jeśli nie przeszkadz Ci przebijanie się cenowo o 0.01 ISK 3 razy na godzinę, handluj w dużych hubach, szczególnie Jita.
Jeśli wolisz zostawić coś żeby się toczyło i sprawdzać okresowo - handluj w mniej aktywnych miejscach.
-
Nie chce cie martwic ale 1 bln isk to zadna kasa :coolsmiley: .
To nie jest "kapitał początkowy" przyszłego Microsoftu, tylko kasa która "leży"... staram się ją troszkę rozmnożyć.
Z tak mala iloscia kasy to chyba bym poszedl w handel faction. Zasada jest prosta. Covopsik, albo bloacade runner. Skupujesz przez kontrakty w low-sec , zwozisz do jita i wystawiasz w cenie wyzszej. Co do towarow to ts warp distrup, scramblery. No, ale oplaca sie patrzec na inne towary tez. Ja kiedys kupilem 4x gall navy 100 MN after za 3 mln sztuka, a sprzedalem za 70 :-). Skille do trade (ilosc kontraktow, tax ).
Ze szkoły wyniosłem 500k SP w Trade, a covert się skilluje... przyjrzę się temu bliżej.. bardzo dziękuję za hinta :)
Druga opcja to handel lodem. Niestety wymaga posiadania frachta, skilli do mielnie lodu, altow do robienia buy orderow. Fajnie miec tez standa do korporacji w ktorej sie mieli. Ja po zmieleniu zwiozlem do pewnego systemu low-sec, gdzie ludzie capsami skacza i wystawilem z duzym narzutem.
Rozumiem, że chodzi o skupowanie surowców, przerób i sprzedawanie gotowego paliwa bliżej odbiorców?
Skupowanie salvage t1/t2, smazenie z tego rigow i na sell. T2 juz wymagaja niestety troche skilli. Podstawa to oczywiscie wymaksowana produkcja.
Myślałem nad produkcją rigów na własny użytek (klepię dużo misji, wiec salgage'u mam pod dostatkiem), ale wtedy wchodziło mi, że cena riga to mniej więcej cena, po której sprzedają salvage potrzebny do zrobienia tego riga.
-
To nie jest "kapitał początkowy" przyszłego Microsoftu, tylko kasa która "leży"... staram się ją troszkę rozmnożyć.
Ze szkoły wyniosłem 500k SP w Trade, a covert się skilluje... przyjrzę się temu bliżej.. bardzo dziękuję za hinta :)
Rozumiem, że chodzi o skupowanie surowców, przerób i sprzedawanie gotowego paliwa bliżej odbiorców?
Myślałem nad produkcją rigów na własny użytek (klepię dużo misji, wiec salgage'u mam pod dostatkiem), ale wtedy wchodziło mi, że cena riga to mniej więcej cena, po której sprzedają salvage potrzebny do zrobienia tego riga.
Lod - skupujesz kostki tam gdzie sie kopie. Mielisz i na handel.
Rigi, salvage - duzo osob sprzedaje salvage. Sa leniwi i nie chce im sie latac do jita, wystawiac sell orderow. Hint: mozesz wystawiac buy ordery na region , w promieniu kilku j, zeby skupowalo. Twoj zarobek z rigow zalezy od tego jak najtaniej skupisz salvage. A czasami naprawde idzie za grosze to kupic :-).
PS. Nikt ci nie napisze, gdzie i jak, co bo nikt sobie konkurencji nie bedzie robil. Najlepsza metoda to samemu pomyslec, polatac po regionach. Popatrzec po marketach co , gdzie i jak. To dzieki informacji najwiecej sie zarabia i nie ma jakiegos zlotego srodka.
Wbrew pozorom handel jezeli sie powaznie nastawiasz zabiera ci tez duzo, duzo czasu. Zwlaszcza jak sie babrasz w hubach.
-
Zgadza się, bardzo niskie buy ordery na region na właściwe rzeczy mogą być żyłą złota.
BTW, zauważyliście jak ostatnio popularne zrobiły się próby idiotycznych scamów poprzez tworzenie kontraktu w rodzaju invu za 299m i reklamowanie go na localu za 299k? Właściwie w każdym hajsekowym systemie z więcej niż 50 os., kiedyś tego nie było poza jita praktycznie...
-
Cóź się dziwić... popatrz sobie na korporacje/osoby, które te kontrakty wystawiają ile ludzi się nabiera... :)
-
w co zainwestować miliard? :)
załóż na alcie alliance, zacznij rekrutowac do niego misjonarzy, daj taxa w okolicy 10% jako składkę obowiązkową - jak się uzbiera odpowiednia kwota zamknij aliance :D
-
w co zainwestować miliard? :)
załóż na alcie alliance, zacznij rekrutowac do niego misjonarzy, daj taxa w okolicy 10% jako składkę obowiązkową - jak się uzbiera odpowiednia kwota zamknij aliance :D
A po co misjonarzom alliance? Jeszcze mógłbym zrozumieć w low secu ale w high sec? Jaki jest plus bycia w aliansie highsecowym?
-
np. dostęp do hisecowego pos-a bez tracenia standów przez korporację, która tego posa stawiała :)
-
A po co misjonarzom alliance? Jeszcze mógłbym zrozumieć w low secu ale w high sec? Jaki jest plus bycia w aliansie highsecowym?
Ally chat :)
-
Mozesz kupic akcje ktoregos z funduszy: Real-Time EVE Stock Exchange (http://resx.nfshost.com/) - oczywiscie jest ryzyko jak z normalnymi akcjami, ze kurs spadnie - ale to juz musialbys sie sam zorientowac w sytuacji. (Ja tam zarobilem dodatkowo jakies 45% tego co zainwestowalem - w jakies 3 tygodnie)
-
Ally chat :)
Do tego wystarcza wspólny kanał.
np. dostęp do hisecowego pos-a bez tracenia standów przez korporację, która tego posa stawiała :)
Ale ja pytałem o misjonarzy. Misjonarzom POS w high secu raczej nie jest potrzebny. Producentom może tak...
-
Prawdziwie twardzi misjonarze klepią misje w NPC 0.0 lub low, lvl 4 lub 5, robią to stadami a w razie potrzeby bronią swej farmy :)
-
Co do scamow pewnie dlatego ze mechanika z nimi powiazana jest teraz common knowledge po drugie przy plexach posiadanie trade/scam alta nie jest wielkim problemem.
Poza handlem nie bardzo widze w co mozna zainwestowac bilion tak zeby sie nie narobic. W zasadzie wszystkie zajecia nie wymagajace solidnego zaplecza skillowego sa tak oblozone ze przynosza niewielkie zyski.
Jesli chodzi o inwentcje to o ile sie orietuje dla poczatkujacej postaci drony/ammunicja t2 jest calkiem niezla opcja. Generalnie ammo jest nienajgorsza inwestycja jesli ktos sie bawi w produkcje masowa. Nawet zadupia potrafia pochlonac kilkaset tysiecy sztuk ammo miesiecznie.
-
O ile się orientuję, większość dron i amunicji T2 jest tak dorżnięta przez konkurencję że oscyluje na granicy opłacalności.
Inwencja ma dodatkowo tę wadę że niszowe rynki, sprzęty których nikt nie chce, nie są puste i zapomniane tylko zapełnione przez właścicieli BPO.
-
Niby tak z drugiej strony dobry mission hub to dziura bez dna jesli chodzi o ammo itp.
Skup modow do przemialu jest nienajgorsza forma inwestowania isk jesli ma sie skille do mielenia. Kilka dobrze ustawionych buy orderow moze przyniesc calkiem niezlych dochod po zwiezieniu i przemiale.
-
a ja tak sobie mysle ze skoro przybywa ci gotowki i masz miliard...
....to rob nadal to od czego ci przybylo tyle iskow i w to inwestuj :)
-
Hmm... Pierwszą dużą bańkę to się wrzuca na alta-skarbonkę, na czarną godzinę.
Drugi miliard wydaje się na dwie tony cruzów, bcków, cepów czy czym tam lubisz latać i się je wtapia - to najlepsza inwestycja ;)
Jak już się skończą te statki, to się leci pokerbirzyć, żeby zarobić następny miliardzik... Itd...
A potem masz skille na capsy i nie zadajesz gupich pytań :P
-
@Cherryman
Grinduję misje... mam niezłego BS-a na frakcyjnym ficie i nie bardzo jest w co inwestować. Na Maraudera nie mam skilli, plus nie bardzo widzę zysk z latania takim shipem.
@Xarth
No i chyba tak zrobię... na razie czego nie próbuję, to i tak saldo na koncie rośnie. Od początku marca zacząłem się bawić w PvP, ale nawet wtapianie statków mi nie idzie... killi przybywa, a koszty zabawy są pomijalne w moim budżecie :coolsmiley:
-
Możesz sie dołączyć do jakiejś wojny w 0.0 osobiście czy sponsorując którąś ze stron, dzięki twojemu wsparciu będzie mniej Goonów/Kennego/MM/Razora/Pandemonicow/GBC/C0venu/czy czego tam nie lubisz.
-
Imo jedyna słuszna inwestycja bez ryzyka to produkcja ammo,na cruise kupowanych przez mision runerow mozna zarobic calkiem spore pieniądze do xx mil na (kilku wypieczonych paczkach) duza kasa to nie jest ale zawsze cos,praktycznie nie ma szans ze mozna na tym stracic,w najgorszym przypadku sprzedasz ammo po takiej cenie jak kupiles na nie minsy,zreszta je najlepiej samemu wykopac.
Najlepiej schodzą cruise missile,i medium ammo,set takich bpo to nie tak wielka kasa,mozna tez samemu zrobic me i pe,pomocna rzecz w tym temacie to pos + piekarnik.
Pozdro
-
@Sokole
1. Pos i produkcja BPC Capital Parts, kiedyś była z tego niezła kasa. Ale 1 mld to za mało.
2. Pos i produkcja BPC do invencji jak ktoś już pisał, ale 1 postac to za mało = 1 mld to za mało.
3. Produkcja dowolnego typu ( lub kilku ) ammo, skryptu, lub statku. Ale :
- konieczność posiadania frahta do przewozu duzych gabarytów
- koniecznosc posiadania bpo obrobionego
- koniecznosc posiadania skilli produkcyjnych
4. Produkcja komponentów tech II, ale :
- potrzeba miec skille na ta zabawe w science i industry
- potrzeba miec kilka BPO na komponenty obrobionych z wysokim ME
- jesli nie produkujesz w jita - koniecznosc posiadania frachta.
- 1 mld moze być mało przy dużych i drogich elementach jak np generatory
-
Produkcja ammo T1 albo inszych cruiserów to nie jest pomysł na inwestycję miliarda, to jest pomysł na robotę. Mało wtym wkładania kasy i odcinania kuponów, dużo kup-produkuj-sprzedaj-itd :)
-
Produkcja ammo T1 albo inszych cruiserów to nie jest pomysł na inwestycję miliarda, to jest pomysł na robotę. Mało wtym wkładania kasy i odcinania kuponów, dużo kup-produkuj-sprzedaj-itd :)
Wcale nie, tu duzo zależy od skali produkcji. Nikt sie nie bawi w 50 000 cruise missile.
Jak zrobisz powiedzmy 5 000 000 sztuk cruise missile x 4, to już jest konkretna kasa w materiale. Potem to wzucić do 2-3 hubów misionarskich lv 4 i ustawić tam alta do pilnownia zbytu. To samo jak zrobisz powiedzmy po 10 000 traktorków i salvagerów, czy 100 cruzow dla misjonarzy/PvP -erów.
-
Dokladnie przy produkcji ammo schodzenie ponizej 150tys nie ma wiekszego sensu.
-
Dozbierac 200m, kupic 4 plexy i zalozyc 2 alty [korzystajac z bonusu 1 miecha], masz na jednej postaci 2 miechy skillowania, na drugiej 3 miechy. Na jednej robisz kopacza z hulkiem + skillami do lodu, na drugiej wypas producenta/researchera [sprawdz w eve moonie gdzie potrzebujesz wiecej SP, to tam dolozysz dodatkowy miech]. Za kazda z postaci po dwoch/trzech miechach zgarniesz conajmniej 2b.
Pozdrawiam ;]
-
W produkcję ammo już się bawiłem... robiłem na swoje potrzeby, handlowałem. Na swoje potrzeby to już się rozleniwiłem - zamiast dnia kopania w celu wytworzenia ok. miesięcznego zapasu cruise'a, którego najczęściej używam (Paradise), wolę wydać te parę baniek i mieć z głowy.
Handlowałem też ammo... ale zysk z roboczogodziny kopania minsów na to ammo był niższy niż z misji. W dodatku pewnego dnia bez wyraźniej przyczyny cenny tego ammo spadły o 30% "bo tak". :uglystupid2:
Natomiast wymyśliłem coś innego - handel "funshipami". Skoro z powodzeniem je produkuję (czyli taki interes spełnia moje "warunki brzegowe"), to może pchnąć ten interes na szybsze obrony.
Pytanie - jak dotrzeć do odbiorców? Jak się zareklamować?
-
Sprzedawać po promocyjnych cenach :P
Do reklamy ludziska najczęściej używają anchorowalnych kontenerów rozrzucanych na trasach przelotowych
-
Kontenery widziałem - ile wiszą? Miesiąc?
Co jeszcze: wątki na forum tutaj i oficjalnym, link do strony w bio postaci... co pominąłem?
-
Kurcze chłopaki jak tak was czytam.... wiem, że dopiero zaczynam, ale jak uzbierałem 300k to byłem pewien że to dobra kaska. W sumie czar prysnął jak skumałem, że można (i pewnie trzeba) skille kupować w sklepie.... nawet nie wspomnę o tym co można kupić.
Miliard... tyle złota to by nawet mój statek nie uradził :D
-
Złoto to bezwartościowy złom :)
-
wiem, że dopiero zaczynam, ale jak uzbierałem 300k to byłem pewien że to dobra kaska.
Jak po 48-godzinach grania potrafiłem deską wykopać Velda za jakieś 40k w ciągu 5 minut to już uznałem się za pro gracza i prawdziwego kapitalistę :2funny:
Wracając do meritum - ten miliard zainwestowałem w alta misyjnego (kupiłem dla niego dwa plexy, ale jednocześnie zarobiłem 30-dni free dla maina z buddy program), który za kilka dni kończy wszystkie potrzebne skille. Ma już zrobione standy - wystarczy tylko przekazać mu misyjnego "moneymakera" i wio!
Przyda się w sam raz, jak kiedyś tam się przeprowadzę do 0.0 :coolsmiley:
-
Kurcze, ja miningu to ni cholere, ale misje robie dla kaski. Nie to żebym nie lubił pokopać ale ciągle mi się wydaje, że tam gdzie będę chciał kopać będzie się ktoś czaił... :D, muszę się nieco wzmocnić i dopiero.
W ogóle raczej mam problem skąd wziąć kasę niż na co ją wydać. Kiedyś jak grałem w WoW to na początku też nie zarabiałem, potem całkiem nieźle na produkcji. Ale to i tak nic w porównaniu jaką kasę zbijał mój kumpel na durnej spekulacji.... tylko że tutaj wszystkiego jest mnóstwo razy więcej.
-
Robiąc misje L4 (i wcześniejsze - żeby zrobić stand potrzebny do L4) dochodzisz szybko do momentu, w którym możesz kupić 2 carriery z fitem, tylko... jeszcze 120 dni skillowania przed Tobą.
Generalnie z mojego punktu widzenia, kasa nie jest żadnym problem - problemem są tylko skille. I nie tylko na zasadzie: czy możesz czegoś użyć czy nie, ale też na ile efektywnie możesz z czegoś korzystać.
-
Nie wiem jak ci wychodzi to "szybko". Robiąc misje lvl 4 zarabiasz normalnie jakieś 100 do 200 milionów na miesiąc :/.
-
Nie wiem jak ci wychodzi to "szybko". Robiąc misje lvl 4 zarabiasz normalnie jakieś 100 do 200 milionów na miesiąc :/.
Zalezy ile sie robi tych misji Albi i jak duzo gra :coolsmiley:. No, ale mi srednio 1 misja l4 zajmowala 30-40 minut z salvage, pozbieraniem lootu. Robilem to na 2 postacie. Tak srednio robilem 3-4 misje w 3h. Zarabialo sie jakos 40-60 mln za misje (licze reward, kase z ratow, loot, salvage+lp). Czyli te 100 mln to z placem na dzien robilem z tego co pamietam.
-
Mam podobne wyniki tylko że postać jedna - 1 misja lvl 4 to jakieś 30-60 minut + salvage. Nie liczę lootu, salvagu i LP bo lot do huba i klikanie żeby to sprzedać też trwa więc liczę to jako zysk z handlu i transportu. Czyli jak w mordę strzelił, jedna misja na 2 dni do tygodnia (kilka podejść aż uda się grać 30-60 minut jednym ciągiem), 100-200 miesięcznie.
-
Ja jak na razie latam jedną postacią, gram sporawo, i ostatnio wyszło na podstawie moich podatków dla korpa że podobno mam miesięcznego przemiału około 700kk za same bounty i rewardy z misji... W latanie do huba ze złomem sie nie bawię, slveg magazynuję albo spylam na miejscu podobnie jak loot za który bay ordery są względnie uczciwe (czasem się trafiają, dziwne nie? ;) ) reszta idzie do zmielenia a zbyt zapewniają mi korporacyjni producenci którzy są w stanie wchłonąć duużo minsów zwłaszcza jeśli akurat capital w budowie :)
Dobra l4 to dla mnie 1,5 do 2h w tym złomowanie...
-
W kazdym razie dobrze, ze nie zainwestowales w zadne IPO albo bank. Tak jak ostrzegalem wszystkie te banki to scamy.
Eve bank wlasnie zawinal zagle http://www.scrapheap-challenge.com/viewtopic.php?t=26880 (http://www.scrapheap-challenge.com/viewtopic.php?t=26880) . Przewija sie suma 500 bln isk. Postac Ridicka zbanowana podobno za sprzedawanie isk za rl pieniadze.
-
Pamiętam... znięchęciły mnie niziutkie odsetki... To już wolę trzymać na koncie, mam na pulpicie widgeta Eve i jak robię coś to mogę sobie zerknąć na cyferki i od razu mi "rośnie" :2funny:
Nie wiem jak ci wychodzi to "szybko". Robiąc misje lvl 4 zarabiasz normalnie jakieś 100 do 200 milionów na miesiąc :/.
Robiąc 2-3 misje dziennie (nie grymasząc zbytnio, poza odrzucaniem tych, które nie dają wzrost SS-a) zarabiałem netto* jakieś 600-700 baniek miesięcznie. Od dwóch tygodni eksperymentuję z farmieniem. Pięć dni robienia raz dziennie Blockade i pierwszego pocketu Recon 1/3 dało mi 5x25 z bounty (licząc z grubsza) oraz 200kk z salvage'u i lootu sprzedanego w hubie.
-
No tak, ale Blockade to długa misja, raczej nie warto jej brać bo jest niemal niemożliwe zrobienie jej w ciągu tygodnia i spada od niej standing. Co DT te raty się odtwarzają i trzeba od nowa je klepać.
-
Albi, ja wiem że w porównaniu z Tobą, jestem uber-noobem, ale kurcze... misji nie robi się "na raty". Siadam i jadę to Blockade w 1,5 godziny ze sprzątaniem. Recon zajmuje mi kolejne 40 minut, głównie dlatego że rozciągam wraki na dużej przestrzeni, a że to deadspace, to śmieciara męczy się na AB (tak, próbowałem wsadzić do Hurrka 100MN AB T2, ale jest do kitu - bardzo wolno się rozpędza).
Farmienie ma jeszcze tą zaletę, że optymalizujesz fit pod tą jedną konkretną misję, a że nic Cię nie zaskakuje, robisz misję AFK. Słucham muzyki, gadam na czacie i coś tam od czasu do czasu kliknę. Misja robi się relatywnie szybko, bo mam 100% DPS na 84 km kosztem tanka (z tej odległości nic mnie nie sięga).
-
No tak, ale Blockade to długa misja, raczej nie warto jej brać bo jest niemal niemożliwe zrobienie jej w ciągu tygodnia i spada od niej standing. Co DT te raty się odtwarzają i trzeba od nowa je klepać.
W moim przypadku wygląda to znacznie, znacznie, znacznie inaczej.. standingi spadają zawsze, ale jeżeli bijesz raty z 0.0 to nie stanowi problemu. Nigdy nie liczyłem czasu robiąc jakaś misje ale tak na oko Blokada to 35-40min. z Bloodsami - z Shansha jest gorzej bo ścinają mi tracking i muszę zabijać krążowniki dronami.
-
W kazdym razie dobrze, ze nie zainwestowales w zadne IPO albo bank. Tak jak ostrzegalem wszystkie te banki to scamy.
Eve bank wlasnie zawinal zagle http://www.scrapheap-challenge.com/viewtopic.php?t=26880 (http://www.scrapheap-challenge.com/viewtopic.php?t=26880) . Przewija sie suma 500 bln isk. Postac Ridicka zbanowana podobno za sprzedawanie isk za rl pieniadze.
Panie drogi, czytaj pan uważnie, jak już czytasz cokolwiek... Ebank sie nie zawinął, dalej ma pełną wypłacalność. Zawinął się jeden koleś, właśnie ricidic, z 250b
edit: może nieco więcej isków wziął, nie zwróciłem uwagi TBH. całkowite assety ebanku to 3,2t isków, a on zabrał mniej niż 10%
-
Dozbierac 200m, kupic 4 plexy i zalozyc 2 alty [korzystajac z bonusu 1 miecha], masz na jednej postaci 2 miechy skillowania, na drugiej 3 miechy. Na jednej robisz kopacza z hulkiem + skillami do lodu, na drugiej wypas producenta/researchera [sprawdz w eve moonie gdzie potrzebujesz wiecej SP, to tam dolozysz dodatkowy miech]. Za kazda z postaci po dwoch/trzech miechach zgarniesz conajmniej 2b.
Pozdrawiam ;]
Najbardziej konkretna odpowiedz. Na mainie racisz, a drugim kontem kopiesz minsy/lód w tym samym systemie. Może to nie bedzie wypas dochodowe jak handel ale przynajmniej masz pewny zysk.
-
Panie drogi, czytaj pan uważnie, jak już czytasz cokolwiek... Ebank sie nie zawinął, dalej ma pełną wypłacalność. Zawinął się jeden koleś, właśnie ricidic, z 250b
edit: może nieco więcej isków wziął, nie zwróciłem uwagi TBH. całkowite assety ebanku to 3,2t isków, a on zabrał mniej niż 10%
Ricdic zawinął 200b i udzielił niezabezpieczonej pożyczki na 275b
Łączne straty EBANK to minimum 475b (minimum, bo nie wiadomo ile inwestorzy wrzucili nowych funduszy na konto Ricdica - on był "kasjerem")
Wartość EBANK to 2.3 tryliona, nie 3.2
-
Ricdic zawinął 200b i udzielił niezabezpieczonej pożyczki na 275b
Łączne straty EBANK to minimum 475b (minimum, bo nie wiadomo ile inwestorzy wrzucili nowych funduszy na konto Ricdica - on był "kasjerem")
Wartość EBANK to 2.3 tryliona, nie 3.2
Hm, czeski błąd w całkowitej wartości, chociaz rzeczywiście dość znaczący :) . Przepraszam. Co do pozyczki, rzeczywiście, powiększa to stratę. Niemniej jednak stwierdzenie, że cały EBANK się zwinął i był jednym wielkim szwindlem w dalszym ciągu uważam za nieuzasadnione. (oczywiście cała sytuacja może być podbudowaniem zaufania u scamowanych/klientów na zasadzie "o zobaczcie jacy jesteśmy scamoodporni, dalej mamy wypłacalność", żeby w przyszłości wywinąć jeszcze większy numer :D )