Eve-Centrala

Eve Online => Dyskusje ogólne => Wątek zaczęty przez: Zgudi w Kwiecień 30, 2011, 15:17:55

Tytuł: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Kwiecień 30, 2011, 15:17:55
Który statek waszym zdaniem "nie nadaje się kompletnie do niczego", inaczej mówiąc inne statki we wszystkim zastąpią go lepiej.
Porządek dyskusji: nazwa statku i sensowne uzasadnienie dlaczego jest beznadziejny.
Kryterium: wszelkie statki pvp i pve.
Po zakończeniu dyskusji wybierzemy ten nr 1.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Yurioni w Kwiecień 30, 2011, 15:34:25
a co, szukasz statku dla siebie? :P
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Ptysiu w Kwiecień 30, 2011, 16:08:28
Execuror Navy Issue. Ma mniejszy dronebay i o jeden highslot mniej od Thoraxa, co najwyżej dorównując mu resztą osiagów. A to wszystko przy cenie rzędu 60kk za sam hull. Jedyny atut to większy bazowy speed, który i tak idzie się ***** ze względu na to, że tankuje armorem.

Fail enough?
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Merovingin w Kwiecień 30, 2011, 17:18:02
Eagle.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: AreQ w Kwiecień 30, 2011, 18:16:20
Który statek waszym zdaniem "nie nadaje się kompletnie do niczego", inaczej mówiąc inne statki we wszystkim zastąpią go lepiej.
Porządek dyskusji: nazwa statku i sensowne uzasadnienie dlaczego jest beznadziejny.
Kryterium: wszelkie statki pvp i pve.
Po zakończeniu dyskusji wybierzemy ten nr 1.
Każdy statek z Zgudim za pilota. :> Żarcik. ;-)

Republic Fleet Firetail, mój ulubiony z wyglądu :-) Niestety we wszystkim da się go zastąpić lepiej głównie dramielem, oprócz kategorii cenowej. To taki gorszy dramiel. W wymaganych skilach do hulla różnica jest minimalna, dramiel wymaga tylko jeszcze fryt gallente, reszta tak samo pod względem skili.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Ptysiu w Kwiecień 30, 2011, 18:39:31
Każdy statek z Zgudim za pilota. :> Żarcik. ;-)

Republic Fleet Firetail, mój ulubiony z wyglądu :-) Niestety we wszystkim da się go zastąpić lepiej głównie dramielem, oprócz kategorii cenowej. To taki gorszy dramiel. W wymaganych skilach do hulla różnica jest minimalna, dramiel wymaga tylko jeszcze fryt gallente, reszta tak samo pod względem skili.

Wezmę w obronę mój podstawowy produkt eksportowy z LP storu :D. "Gorszy dramiel" to cały czas niezła fryta i tackler o zaskakującej przeżywalności. W dodatku może się prać solo z taranisem, co jest nie lada wyczynem w innej frycie.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Kwiecień 30, 2011, 19:39:37
Execuror Navy Issue. Ma mniejszy dronebay i o jeden highslot mniej od Thoraxa, co najwyżej dorównując mu resztą osiagów. A to wszystko przy cenie rzędu 60kk za sam hull. Jedyny atut to większy bazowy speed, który i tak idzie się ***** ze względu na to, że tankuje armorem.

Fail enough?

Nie bardzo - zawsze jak patrzyłem na ten ship, to mówiłem sobie "tak powinien wyglądać blasterboat". Jest cholernie szybki, szkoda tylko że mało CPU/Grida żeby sfitować porządny tank ORAZ dps.

Mój głos idzie na:
1) Eagle (ten ship niczego nie robi dobrze)
2) Deimos (uosobienie wszystkich wad blasterboatów, choć lepszy jako sniper hac niż Eagle... oh, wait... przecież to wymarła kategoria)
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: LosBekoczoS w Kwiecień 30, 2011, 20:28:09
PVP flycatcher - zawsze uwazam go za jednorazowa ( jedno uzyciowa) dykte do walk  w lagfestach :D Podlecisz puscisz bombelka, ani to predkosci niemasz ani tanka :D i jakos zawsze w nim mi sie zdazalo Jajcowac :D
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Colonel w Maj 01, 2011, 00:14:10
Scythe Fleet Issue .
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Maj 01, 2011, 01:16:50
Hel.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: sc0rp w Maj 01, 2011, 03:58:56
Imo bezapelacyjnym krolem jest:
Hel - nie ma ani tanka wyverny/aeona ani dpsu nyxa. Za to moze efektywniej pompowac posy od w/w tyle ze Nidhoggur zrobi to rownie dobrze a jest jakies 20x tanszy a wymaga identycznych skilli

Pretendenci:
Eagle - jakikolwiek fetysz tym lata?
Deimos - taki Eagle na sterydach (aczkolwiek na nie zbyt duzych)
Oneiros - Guardian jest lepszy (aczkolwiek widzialem na AT8 ze Hydra z nich korzystala, wiec moze ktos kto sie specjalizuje w skirmishach przy okazji mnie oswieci kiedy lepiej zabrac Oneirosa niz Guardiana)
Cala grupa Electronic Attack Frigates - recony dla ubogich


I pytanie po za konkursem w czym jest muninn lepszy od vagi?
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Maj 01, 2011, 08:16:41
Diemost
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Nitefish w Maj 01, 2011, 10:57:19
@Dark - electronic attack ship są zajebiste, tyle że głównie do gangu frytek/afek. Weź np złap takie Kitsune które zapierdziela 2700 na mwd, ma 3 ramy o sile 11 z optimalem 81+53 km...

Oneiros - trzeba wiedzieć jak go użyć :)

Co do munina vs vaga to przecież to są zupełnie inne statki, jak chcesz je porównać?
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: sc0rp w Maj 01, 2011, 11:15:34
Co do munina vs vaga to przecież to są zupełnie inne statki, jak chcesz je porównać?

err? a mozesz wytlumaczyc dlaczego sa zupelnie inne bo oba hace, projectile a i uklad slotow i bonusow prawie takie same? Bez zartow i ironii, powaznie pytam


@down fakt zapomnialem o snipe hacach - dzieki greg.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Gregorius w Maj 01, 2011, 11:16:14
Zrób sobie vagasa na long-range to zobaczysz ;)
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Lt Rook w Maj 01, 2011, 11:22:56
Moim typem jest Ferox  ;D kozie spod ogona ten statek wypadl...

Co to Deimosa i Eagle, jak mozecie porowywac te shipy, pierwszy to blasterboat, z ktorego nijak nie zrobisz snipera bo brakuje mu CPU, drugi to sniper ktory jest tak kruchy ze do walki close range sie kompletnie nie nadaje. Imo oba sa fail shipami.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Doom w Maj 01, 2011, 11:27:56
Cytuj
Oneiros - Guardian jest lepszy (aczkolwiek widzialem na AT8 ze Hydra z nich korzystala, wiec moze ktos kto sie specjalizuje w skirmishach przy okazji mnie oswieci kiedy lepiej zabrac Oneirosa niz Guardiana)
Żeby było śmiesznie na Incursjach Oneiros jest zajebisty jako gang support i medyk
Cytuj
Zrób sobie vagasa na long-range to zobaczysz
Próbowałem - pochwaliłem się fitem Sokołowi to mało go na sumieniu przez to nie miałem, bo sie biedak zatchną ;P ;)
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Gregorius w Maj 01, 2011, 12:10:28
poka poka  :)

Oneiros to taki scimitar armorowy -> nie musi mieć chaina żeby naprawiać. Więc w niektórych wypadkach może się sprawdzić ;)
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Colonel w Maj 01, 2011, 12:21:07
err? a mozesz wytlumaczyc dlaczego sa zupelnie inne bo oba hace, projectile a i uklad slotow i bonusow prawie takie same? Bez zartow i ironii, powaznie pytam


@down fakt zapomnialem o snipe hacach - dzieki greg.

Panie Flone...
Porównaj Pan sobie dokładnie układ slotow i bonusow, ten mumin to taki cegielkowy snipe hac do null. W low to tym się lata z niewiedzy / przypadkiem
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Maj 01, 2011, 13:02:35
Panie Flone...
Porównaj Pan sobie dokładnie układ slotow i bonusow, ten mumin to taki cegielkowy snipe hac do null. W low to tym się lata z niewiedzy / przypadkiem

No kiedys byly bardzo fajne w low, bo sie dalo wyciagnac ponad 150km zasiegu, ale potem znerfili...
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Maj 01, 2011, 13:17:18
I pytanie po za konkursem w czym jest muninn lepszy od vagi?

Heh, przypomniałem sobie do czego używasz Vagabonda (armor tank na jakieś plexy?) i przestałem się dziwić.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: sc0rp w Maj 01, 2011, 13:20:07
Heh, przypomniałem sobie do czego używasz Vagabonda (armor tank na jakieś plexy?) i przestałem się dziwić.
Ty nie przezyjesz dnia bez trola prawda? ;)
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Kira Korpii w Maj 01, 2011, 13:34:59
http://eve-kill.net/?a=kill_detail&kll_id=3819297

To byla bardzo fajna vaga na sanshe, tylko zachcialo mi sie cos tacklowac szybciorem :)

A no i moim typem na failboat jest scythe FI ktory juz tu zostal wymieniony
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Gaunt w Maj 01, 2011, 17:03:19
fail eagle iz fail
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Maj 01, 2011, 20:56:58
Ty nie przezyjesz dnia bez trola prawda? ;)

To nie jest troll - Vagabond jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych shipów w Eve, w dodatku takim który fituje się zawsze w jeden sposób. OK, są wariacje dotyczące może jednego low slota (DC vs. 2 speed mod) no i nie każdy wciśnie medium neuta, ale w porównaniu nawet do Zealota - Vagabond jest do bólu przewidywalny.

Po czym wyskakujesz z tym, że nie widzisz różnicy między Vagą a Muninnem.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Nitefish w Maj 02, 2011, 00:15:36
Ha! Wcale nie, ja latam innym vagasem niż wszyscy i jest mi z tym dobrze.... choć dopiero raczkuje w vagasach. Generalnie wiele zmienić nie można :P
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Colonel w Maj 02, 2011, 00:41:57
no Zgudi zarzucil pierwszy raz temat ze wszyscy zamiast Zgudim zajeli sie tematem :D
...powiem ze mnie jeszcze pobolewa sprawa nie do konca przemyslanych statkow frakcji pirackich...
bo jesli Angelsy maja cos naprawde dobrego to u innych juz szukac tego ciezko...
wielce piracki Phantasm...statek ktory z boostem szybkosci przypominajacym Cynabala nabral by nowego znaczenia...
wyglad ma Piracki, chyba naj piracki ale reszta...ehh raczej srednio albo i slabo...
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: sc0rp w Maj 02, 2011, 01:46:59


Po czym wyskakujesz z tym, że nie widzisz różnicy między Vagą a Muninnem.
Zapytalem w czym muninn jest lepszy od vagi a nie ze nie widze roznicy polecam lekture "czytanie ze zrozumieniem dla opornych"
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Maj 02, 2011, 02:45:09
Jeśli musisz pytać w czym jest lepszy, to znaczy że nie widzisz różnicy :)


wielce piracki Phantasm...statek ktory z boostem szybkosci przypominajacym Cynabala nabral by nowego znaczenia...
wyglad ma Piracki, chyba naj piracki ale reszta...ehh raczej srednio albo i slabo...

Czy ja wiem? Latam tym trochę i podoba mi się połączenie betonowego tanku z ładnym DPS na 20 km (Scorche). Na Conflaga ma już nieziemskie pierdolnięcie (i to przy dwóch dmg modach tylko). Szkoda tylko, że manewruje tak.... dostojnie.... ale ze dwa razy nim już z bańki się wyrwałem :)
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Azbuga w Maj 02, 2011, 13:15:36
oj col wyjątkowo nie zgodzę się w sprawie phantasma. zacząłem tym latać jakoś z tydzień temu i jestem bardzo przyjemnie zaskoczony, zwłaszcza tym co ten statek robi cepom i innym małym dzyndzelkom. boost do szybkości by uczynił z phantasma maszynę do zabijania bez wad. a to by było przegięcie.

jedna poważna wada to tragiczny align i brak slotów żeby to poprawić nie tracąc innych parametrów.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Maj 02, 2011, 15:48:30
jedna poważna wada to tragiczny align i brak slotów żeby to poprawić nie tracąc innych parametrów.

Teoretycznie dałoby się wykorzystać rig sloty - powiedzmy 2xPoly, 1xCDFE, ale i tak myśliwca się z tego nie zrobi. Bardziej przemawia do mnie wersja "beton":

http://img96.imageshack.us/i/phantasme.jpg/

EDIT: czemu nie można linkować zdjęć z Imageshack?
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Maj 02, 2011, 15:56:30
poruszyłem tą sprawa w topicu o gotowaniu :

Cytuj
ps.dlaczego forum ogranicza wielkość zdjęcia do width=600 height=300 i nic z tym nie można zrobić 

Odpowiedź by Doom

Cytuj
Ponieważ jest to forum dyskusyjne nie fotoblog czy inna galeria zdjęcie nie powinny powodować pojawiania sie poziomego scrola, stąd blokada. zawsze można zdjecie zalinkować zewnętrznie i niech w nowej karcie ładuje sie tak durze jak chcessz
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Doom w Maj 02, 2011, 20:37:07
Hahaha no bardzoś zabawny. Moja odpowiedź dotyczyła rozmiarów zdjeć a nie ogólnego wklejania img...
zresztą ja problemu nie widzę:
(http://img703.imageshack.us/img703/13/testwb.jpg)
To linki Imaga są jakieś jebnięte
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Maj 02, 2011, 20:40:37
:P
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: ManganMan w Maj 02, 2011, 22:32:04
A wozy guristasów? wątpię by miały coś do powiedzenia w spr. PVP...

co do Eagla - ja aspiruję do bycia sniperem, mimo że to już wymarły gatunek.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Nitefish w Maj 02, 2011, 22:57:49
Gila jest spoko, nie wiem jak inne.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Maj 03, 2011, 01:02:50
A wozy guristasów? wątpię by miały coś do powiedzenia w spr. PVP...

co do Eagla - ja aspiruję do bycia sniperem, mimo że to już wymarły gatunek.

Aspiruj w Zealocie albo Muminku. Obydwa dadzą ci też dobre statki do różnych close range i preferowane logistyki.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: garnoo w Maj 09, 2011, 01:44:30
cos tam bylo o deimosie....
uzywalem go jako raciarke przez kilka miesiecy (na guristach)calkiem nienajgorzej chodzil.... stosunkowo tanie 700+ dps..... fakt duzo sie tracilo na dolatywaniu, ale w tych czasach pasowal idelanie pod posiadane przezemnie skille (przy tankowaniu sanctuumow bylo sie trzeba pilnowac), dla onanistow cr ujdzie :)
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Maj 09, 2011, 07:15:38
cos tam bylo o deimosie....
uzywalem go jako raciarke przez kilka miesiecy (na guristach)calkiem nienajgorzej chodzil.... stosunkowo tanie 700+ dps..... fakt duzo sie tracilo na dolatywaniu, ale w tych czasach pasowal idelanie pod posiadane przezemnie skille (przy tankowaniu sanctuumow bylo sie trzeba pilnowac), dla onanistow cr ujdzie :)

Porównaj sobie z HAM Cerberusem.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Maj 09, 2011, 08:17:51
Jak dla mnie idealnie pasuje do tego topicu Scythe Fleet Is.

Cruz z najmniejszą bazową sygnaturą  ze wszystkich istniejących i na tym chyba koniec jego zalet ( tylko, że stabber fleet ma raptem 5 metrów więcej).
No chyba, że ktoś tym latał i ma jakiś ciekawy ficik? :P To zmienie zdanie.

3 sztuki dostępne na kontraktach i marketach (sytuacja na wczoraj wieczór jak sprawdzałem z ciekawości) mówią same za siebie. 8)
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Gaunt w Maj 09, 2011, 09:18:52
Jak dla mnie idealnie pasuje do tego topicu Scythe Fleet Is.

Cruz z najmniejszą bazową sygnaturą  ze wszystkich istniejących i na tym chyba koniec jego zalet ( tylko, że stabber fleet ma raptem 5 metrów więcej).
No chyba, że ktoś tym latał i ma jakiś ciekawy ficik? :P To zmienie zdanie.

3 sztuki dostępne na kontraktach i marketach (sytuacja na wczoraj wieczór jak sprawdzałem z ciekawości) mówią same za siebie. 8)



imo król bezsensowności. Po co komu scythe fleet issue :D
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Vidar Snipes w Maj 10, 2011, 00:16:43
Według QEN z trzeciego kwartału 2010, w momencie zbierania danych Scythe FI latało całe 5 osób, więc trudno się z tą oceną nie zgodzić.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Doom w Maj 10, 2011, 00:31:34
A było coś niżej?
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Vidar Snipes w Maj 10, 2011, 00:49:25
Nie, przynajmniej, jeśli chodzi o statki niebędące unikatami czy tam innymi nagrodami za Alliance Tournament. Jeśli dobrze rozumiem, te dane pochodzą z pojedynczego 'zdjęcia' bazy danych, więc w hangarach pewnie jest ich trochę więcej, ale wynik i tak jest powalający.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Colonel w Maj 10, 2011, 06:53:45
zakup tego statku a potem rozpoczecie prob uzycia swiadczy o tym ze ccp tez skamuje graczy :D
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Maj 10, 2011, 07:01:54
Według QEN z trzeciego kwartału 2010, w momencie zbierania danych Scythe FI latało całe 5 osób, więc trudno się z tą oceną nie zgodzić.

Metodologia tego badania jest powszechnie krytykowana. Jedynie wobec supercapsów daje 100% prawdziwe wyniki.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Maj 10, 2011, 23:24:20
Tak ale ciezko by bylo zrobic bardziej dokladne badanie moze najwyzej dokonac kilku zrzutow w roznych czasach typu weekend prime dla euro i us. I np. prime dla tych samych tz w tygodniu plus pare rzutow z losowych dziwnych momentow. Tak czy inaczej dla hiseka te dane beda w miare dokladne bo przecietny misjonarz czy kopacz 90% czasu spedza w jednym konkretnym shipie. Dla 0.0 juz ciezko od jakies bardziej dokladne wyniki bo jednak piloci tam zdecydowanie maja wiecej shipow i czesciej je zmieniaja.
Tytuł: Odp: Król beznadziejności - o statkach eve
Wiadomość wysłana przez: lkasprzak w Maj 10, 2011, 23:58:46
a kto powiedzial ze to ma sluzyc do latania? :) to wersja kolekcjonerska, cos jak Zephyr ;)