Eve-Centrala

Eve Online => Patche i dodatki => Wątek zaczęty przez: Loc0 w Listopad 20, 2009, 15:58:23

Tytuł: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Listopad 20, 2009, 15:58:23
Tylko weź poprawkę, że CCP nie ma interesu w spieprzeniu tej gry, bo czerpie z niej korzyści.
Hmm plusy (niekoniecznie dla wszystkich):
- boosty dla misjonarzy (poza nerfem torped)
- milicja
- wormhole
- tytan+dd - to byla bron antyblobowa i w roli takowej sprawdzala sie dobrze - ccp nie przewidzialo chyba blobow tytanow ;p
- nerf ecm
- poprawki grafiki
- wprowadzenie t3 i innych subcapsli
minusy?
- wszystko inne (dla mnie najgorszy speed+web nerf i wprowadzenia scrambla wylaczajacego mwd)
Tytuł: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Soulscream w Listopad 20, 2009, 16:03:39
jak ja sie ciesze ze juz nie gram w ta nudna gre - good job ccp :3
Tytuł: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Listopad 20, 2009, 16:07:46
o/ a co dostales nowa dzide w wowie?;D
Tytuł: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: magni w Listopad 20, 2009, 16:12:52
Hmm plusy (niekoniecznie dla wszystkich):
- boosty dla misjonarzy (poza nerfem torped)
- milicja
- wormhole
- tytan+dd - to byla bron antyblobowa i w roli takowej sprawdzala sie dobrze - ccp nie przewidzialo chyba blobow tytanow ;p
- nerf ecm
- poprawki grafiki
- wprowadzenie t3 i innych subcapsli
minusy?
- wszystko inne (dla mnie najgorszy speed+web nerf i wprowadzenia scrambla wylaczajacego mwd)
no widzisz Loco wszystko kwestia gustu, jednemu pasuje to a innemu co innego i nigdy ccp nie zadowoli wszystkich... mi na przyklad bardzo podoba sie to ze scrambl wylacza mwd :)
speed nerf i web nerf tez byly ok
Tytuł: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Listopad 20, 2009, 16:51:39
mi na przyklad bardzo podoba sie to ze scrambl wylacza mwd :)
speed nerf i web nerf tez byly ok
Mhm dzieki temu roamy odbywaja sie:
- snip hace - \o/ rownie pasjonujace jak snip bsy na fleetopie
- drejki + shield logistyki - tego juz nawet nie trzeba komentowac
- cepy, afy, bombery i inne mikro gowna bo ciezej wdupic i kosztuja grosze
- cloakerzy w reconach/ t3 gankujacy na paskach
Gangi commandow i close hacow to juz rzadkosc :(
Nerf speeda choc upierdliwy, nie bylby moze tak tragiczny gdyby nie ten cholerny scrambl. Propo roamow mikro shipami - problemem nie jest to ze ludzie w nich roamuja, tylko fakt ze hacami nie da sie juz wleciec +20 jumpow w glab dronkowa i wrocic w jednym kawalku. Roamy sa robione po trasach gdzie mozna sie latwo wydostac do npc .0 lub odwiedzaja kila znanych osiedli w .0, podebiluja chwile pod stacja i zaraz trzeba sie zawijac bo tytany sie loguja na okolo.
Tytuł: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: sneer w Listopad 20, 2009, 17:14:10
dopisałbym jeszcze że kiedyś choc nie tak dawno gangi battleshipów też się zdażały - ostatnio.... nie widziałem
Tytuł: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: magni w Listopad 20, 2009, 17:17:38
dopisałbym jeszcze że kiedyś choc nie tak dawno gangi battleshipów też się zdażały - ostatnio.... nie widziałem
to akurat nie jest wina zadnych nefow czy boostow tylko tego ze tytanow jest od groma i lecac takim gangkiem masz praktycznie pewne DD albo i dwa w ryj...

@Loco
teraz przynajmniej jest jakies urozmaicenie, kombinowanie, a to zasieg a to logistyki itp a przed nerfem nano byla tylko jedna taktyka: nano i nic wiecej
to ja juz wole to co jest teraz
Tytuł: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Listopad 20, 2009, 18:14:00
Gdyby nie usunieto (bo na tym polegal nerf) nano z eve a jedynie go nerfnieto, to bym tu nie poplakiwal :D. Nano bylo przegiete w swojej postaci (to nie znaczy, ze gang vagasow byl nie do pojechania) ale usuniecie go bylo zwyczajnym pojsciem na reke nobom, a nie balansowaniem gry.
Chyba cie nie rozumiem Dev. Jakie kombinowanie? Bierzesz bloba drejkow + kilka scimow i orzesz wszystko co sie napatoczy, a jak nic sie nie napatoczy to lecisz zorac posa (tri style?).
Jaka masz taktyke gangiem snip hacow? Moze troche twoj FC w opanowaniu warp pointow i scoutow (oraz wydanie komendy cr/sr ammo w warpie + nie odpalac mwd bo bomby leca!) + nie dac sie zblobowac CVA na close :). Urozmaicenia w lataniu mikrusami nie ma zadnego - zawsze nimi latano z tym, ze teraz sa jedyna sensowana alternatywa ;/.
Nano nie bylo jedyna opcja - np PL latal snip hacami na dlugo przed nano nerfem.
Tytuł: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Soulscream w Listopad 20, 2009, 18:19:44
Ewolucja eve to taka rowna linia pochyla , wiec zatem dinozaurom wierzacym w zmiany generalnie zycze powodzenia, a innym poszukajcie bardziej ciekawej gry :).
Tytuł: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: eX w Listopad 21, 2009, 10:03:07
Wiecie, jak tak poczytać ten topic to naprawdę człowiekowi robi się tęskno za low secami. Fregaty, cruzy czasami na paskach i piraci-gankerzy w BSach na gate. Chociaż i tam teraz pewnie też już powoli robi się standardem wydok carrierem/dredem w celach dokująco-rozrywkowo-o-zobacz-mam-capitala-i-cie-postrasze.
IMO CCP powinno wpaść na jakiś genialny pomysł co zrobić, żeby nie wyciągać kapitali na gangi złożone z BC czy kilku BS-ów. A tymbardziej tytanów (DD na 7 osób to jakieś takie nijakie...) co już niby rozwiązali - co z tego wyjdzie? Czas pokaże. ;)
Zobaczymy też, jak nowy sov-system wpłynie na popularność owych kapitali.

Ogólnie to odnoszę wrażenie, że CCP supercapitale zaprojektowało w celu stworzenia jakichś mitycznych mega silnych statków, z którymi walka jest prawdziwym heroizmem bądź głupotą. Problem w tym, że w chwili obecnej ten cały mityczny wizerunek ginie wraz z popularnością tego typu statków.

Loco prawdę piszę o tym roamowaniu, za czasów nano ciekawsze się to wydawało... no ale może to dlatego, że wtedy nie byłem jeszcze aż tak zgorzkniałym graczem :F
Z tym, że te mikro gówna raczej łatwo strącić, albo ja nie umiem latać fregatami hehe...

[...] poszukajcie bardziej ciekawej gry :).
Szukałem z rodzaju mmo - nie znalazłem. :(
Tytuł: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Szakal w Listopad 21, 2009, 12:16:47
ludzie kurwa to jest topic o whine xDi nano nerfie czy ms i zmianach w dominion ??? zeby sam mod robil off topa szok ;]
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Listopad 21, 2009, 13:09:38
WHINE!!:D
zmywajcie sie z mojego placzliwego topicu podle trole!! >:D
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Soulscream w Listopad 21, 2009, 19:59:07
Jakie kurde trollle, nie kasuj mi posta bo akurat byl na temat :ugh:
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Listopad 21, 2009, 20:45:03
A myslalem, ze odpowiadzasz na ponizsze trol posty sighh
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: MMoroz w Listopad 23, 2009, 09:12:18
Akurat ze scramblem to Loc0 chrz****, wlasnie to powinno byc nerfem nano - czytaj nano powinno zostac tak jak bylo a scrambl dorzucony jako counter i byloby git.

Cytuj
@Loco
teraz przynajmniej jest jakies urozmaicenie, kombinowanie, a to zasieg a to logistyki itp a przed nerfem nano byla tylko jedna taktyka: nano i nic wiecej
to ja juz wole to co jest teraz

Ludzie latali tak i tak i rzeczywiscie bylo wiecej fitow, zrob sobie test wrzuc na centrale spis statkow w kilku flotach mysle ze w 90% przypadkow trafimy co maja sfitowane, wtedy nie bylo tak latwo. Plus czy to tak zle ze mozna bylo sobie solo bs-em polatac( teraz tez niby mozna ale zwykle szybko to sie konczy ).

Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: lastverb w Listopad 23, 2009, 12:25:03
akurat to, ze latanie solo bsem szybko sie konczy nie jest wynikiem nerfa nano, ktory wlasciwie to ulatwil
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: VonBeerpuszken w Listopad 23, 2009, 12:39:52
Solowanie BSem, na dzień dzisiejszy można porównać z "self destruct"  ;) Chyba że to będzie bardzo rzadko odwiedzany region, w innym przypadku 5 minut po zaraportowaniu na intelu, spada na niego gang przeróżnej maści i ubija jak Azorka  ;)
Nerf nano chyba niewiele ma z tym wspólnego.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: eX w Listopad 23, 2009, 14:54:07
Solować można wszystkim, kwestia umiejętności i szczęścia wyboru odpowiednich celi. Solowanie BeSem w mocniej zamieszkałych regionach gdzie jest dobrze działający intel jest samobójstwem.
Poza tym, czy ktoś gdzieś pisał, że nanonerf zabił solo? Może vagasem poniekąd tak...

PS. mój post wcale nie był nie na temat =/ no może trochę...

edit: poprawiono:p
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: LosBekoczoS w Listopad 23, 2009, 15:01:36
Solowanie BSem, na dzień dzisiejszy można porównać z "self destruct"  ;) Chyba że to będzie bardzo rzadko odwiedzany region, w innym przypadku 5 minut po zaraportowaniu na intelu, spada na niego gang przeróżnej maści i ubija jak Azorka  ;)
Nerf nano chyba niewiele ma z tym wspólnego.

Moze nie solowanie ale jesli chca ludzie poogladac akcje z czasow przed nano nerfem ( ktory imho byl zrobiony bo slepcy i  imbecyle nie umieli zatrzymac nano ganga ) to niech sobie poszuka filmikow dhb wildcat kiedy to bodajze w 4-5 osob walcza z jakims aliansem w 0.0. Generalnie filmik pokazuje jak BE rozwala z 30 osob pod stacja wlasnie dzieki temu ze oni umieli latac nano a przeciwnicy nie umieli nic z tym zrobic.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Listopad 23, 2009, 15:57:04
Raczej bo nie mieli wyskilowanych jedynych slusznych nano-stab dziwek i nie umieli nimi latac. Nano or die teraz jest przynajmniej troche urozmaicenia. Jak dla mnie nastepne w kolejce do nerfa sa sniper hace. 
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Blutbart w Listopad 23, 2009, 16:46:17
Nano dziwki? Rapier/Huginn + curse (a nawet bez plusa) i puffato. A to tylko jedna z metod.
I niech nikt nie mówi, że młodzi gracze nie mają reconów wyskilowanych, bo młodzi gracze nie trzymaja terenu w 0.0, ani nawet nie są znaczącą siłą w npc 0.0. A "nano dziwki" to był obrazek z null seca głównie.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Skeer w Listopad 23, 2009, 17:55:01
Sniper hace są ok w tej grze. Natomiast bombery można by nerfnąć, bo się stały overkillem  :P
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: eX w Listopad 23, 2009, 18:16:30
Tak, jasne, wszystko znerfmy!

Może i są overkillem, ale wszyscy płakali jakie to bombery są be i że do niczego się nie nadają... no to zrobili z nich ciekawe maszynki do zabijania. Za jakiś czas wszyscy zaczną tego nadużywać to w końcu znerfią. ;)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Listopad 23, 2009, 19:15:35
Jesli chodzi o naduzywanie to juz teraz sa tego hordy. Ludzie nawet torped nie zakladaja na bombery bo po co. A hacom to bym troche nerfnal zasieg tak o 10-20% i moze odrobine agility.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: devilsbirth w Listopad 23, 2009, 19:30:38
To się zdecydujcie, czy chcecie nerfić bombery czy bomby :P
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Listopad 23, 2009, 20:15:45
Dzieki Rabbitowi wszyscy bedziemy latac drejkami s00nTM \0/ i wtedy kazda caldaryjska morda przyjdzie napisac hejtposta do tego topicu :D
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: eX w Listopad 23, 2009, 23:08:55
drejk przecież fajny jest
(ale tak szybko pęka...)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Listopad 24, 2009, 00:16:06
Drake no co ty za dobrze by wam bylo kazal bym wam latac feroxem na railach.  :2funny:
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Val Heru w Listopad 24, 2009, 09:04:37
o niemożliwości latania solo piszą osoby które tego nie robią :uglystupid2:( przykład vagasa woła o pomstę do nieba :idiot2:), o "nanodzifkach" opowiada ktoś kto wtedy nawet nie wiedział że jest taka gra jak eve ale zdąrzył wyrobić zdanie  :uglystupid2:, na bombery narzekają ci co nie umieją ich wykorzystać  ^^ a kwestia sniper hacy to przykład że niektórzy nie radzą sobie poza highsec'iem...mentalnośc krzyżyka na pasku  ;D

ps. rabbitofdoom na prezydenta
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Sammani w Listopad 24, 2009, 11:13:35
akurat bombery powoduja za duze straty przy zbyt malych kosztach w wypadku wtopy. Troche to chore, ze 10 statkow po 25 mln moze zniszczyc kilkadziesiat bsow za 120mln kazdy
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Listopad 24, 2009, 11:35:13
Widzisz val akurat na koncowke ery nano sie zdarzylem zalapac. Nie zdarzylem co prawda tym polatac bo skilowalem najpierw inne rzeczy ale mialem pare razy watpliwa przyjemnosc byc celem nano shipa nie bedac w jedynym z jedynych slusznych statkow na odpowiednim ficie i odpowiednio oskilowanych. Przyjemnosc z gry zerowa.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Listopad 24, 2009, 11:36:26
A której nano ery? :)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Wilk w Listopad 24, 2009, 11:46:52
Pewnie tą ostatnią; nanoTyphoonów to i ja nie pamiętam, i też nie zdążyłem doskillować nanoCurse/Sacri.

A co do SBków, to rzeczywiście skutek/cena jest przegięty, choć po pierwszym szoku jakoś nauczyłem się z nimi żyć (jako pilot ich naturalnego celu - BSa)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: magni w Listopad 24, 2009, 13:34:43
o "nanodzifkach" opowiada ktoś kto wtedy nawet nie wiedział że jest taka gra jak eve ale zdąrzył wyrobić zdanie  :uglystupid2:
tak sie sklada ze mialem okazje grac w czasach nano i nawet latalem nano sacri i ciesze sie ze znerfili to badziewie, teraz teraz moge sobie kombinowac na sacri rozne fity i wiem ze mam szanse z innymi hacami (mniejsza lub wieksza ale zawsze) a kiedys byl tylko jeden sluszny fit i bez niego nie wwarto bylo wydokowywac
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Listopad 25, 2009, 09:07:20
Nanokartofle i phoony kiedyś miażdżyły  i byly przegięte  :D
Ten nerf był dobry.

Co do drugiego nerfa mam mieszane uczucia.
Na początku klnąłem na niego. Potem przez chwile wydawało mi się że jednak był OK.
A teraz jest tak jak przewidziałem na początku że ludzie zaczęli latać na long range z max dpsem.
Takie walki z założenia są ekstremalnie krwawe, ze dwa miechy temu leciałem z roamem w 10 haców 2 logistyki jakaś dykta pare cepów i wpadlismy na rebelionów w 5 bckach zrobionych na max dmg.
Połasili się na ładnego baita i było starcie. Wynik - spadli wszyscy ale wcześniej ściągneli 3 hace cepa i dykte.

Przegrali starcie i my lootowaliśmy pole ale iskowo są ponieśli dużo mniejsze straty jakies 50mln do 400.



I tak to teraz wygląd - lata się tylko long range,max dps z jakims suportem falocn/rook czasem logistyk.
Albo w BC które są tanie a tak samo skuteczne jak HAC.

Co za różnica obecnie czy wezme munina czy hurka na LR roama. Jedynie taka że hurek jest tańszy.
Zniknęły obecnie close range walki w gangach powyżej 4-5 osób.

Pamiętam jak dawno temu Creamster mówił że blastery to droga wojownika.
Teraz raczej samobójcy  :'(
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: eX w Listopad 25, 2009, 10:34:18
Też mam takie wrażenia, że obecnie raczej idzie się drogą zasięgu niżeli close i dps'u. Przynajmniej tam gdzie latam/łem FC zawsze woleli iść w tą stronę. Tak samo inne napotykane gangi. Role close range nanohaców przejęły fryty t2 z domieszką bomberów. I nawet mi już od takiego stylu gry eve zbrzydła trochę, ale może akurat miałem okazje latać w miejscach gdzie ludzie tak latali i nie wszędzie panuje taka tendencja.

Nie wiem, ale mnie nigdy to całe snipowanie nie ciągnęło, więc pewnie nie jestem w tej kwestii zbyt obiektywny.

Swoją drogą, nie wiecie czy w FW też już ludzie idą w stronę long range, czy może nadal jest to taki fajny zlepek najróżniejszych ludzi i statków? ;)

btw. @Dev, sac to przecież był jeden z popularniejszych nanosów :p pamiętam takiego co blisko 10km/s zasuwał. ^^
a teraz jak możesz różnie sacri zrobić? na aktywny tank albo płytę ?
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: magni w Listopad 25, 2009, 10:41:35
lata sie tak bo generalnie FC lubia trzymac sie utartych schematow i nie ryzykowac zeby bron boze ktos ich nie nazwal nubami... wiec jak kiedys pro gang bylo tylko nano to sie latalo tylko nano a teraz jest moda na long range to sie lata tylko long range i whinuje ze cie drejkami jada... :D
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: F-YU w Listopad 25, 2009, 11:41:44
eve idzie od dawna w złym kierunku.
kiedy powstaje jakaś "przegięta" technologia powinna powstać inna technologia która dogania tą przegientą.
Zamiast nerfić vegi, mogli przecież zboostować systemy do przechwytywania
jakieś konkretne rigi do zasięgu scrambla bądź moduły na low, do zasięgu działania weba, albo ostro zboostować drony webujące - bo działają bardzo mizernie.
mogły by być też implanty do tego.

czy wszystko w tej grze co jest nietypowe i tworzy w pewien sposób niepowtarzalność rasy należy psuć w imię
jedynego i słusznego balansu..? gdyby znerfili zasięg zelotowi... to co z tego haca by zostało? tank jak cep, brak dronebeya...
czemu dominixowi zabrano jego 10 dronek i czemu carier może mieć ich tylko 15 w dodatku bez bonusów do dron konkretnych? - równia pochyła a nie rozwój technologicznym w tym uber evie...
dlaczego tankowanie czy shieldem czy armorem jest tak zajebiście nieefektywne na pvp i jedyna słuszna droga to bufor? czemu nosferatu nie działa a udaje że działa...
przeciez mogli dodać moduły czy rigi od resistu dla capa, albo zmniejszyć ciężar bateri 800 - głupota - tyle lat minęło i ciągle takie "akumulatory" wozimy ;-).
To nawet w realnym świecie postęp w tej dziedzinie jest 10x szybszy.

i na tle tych wszystkich jakże UBER zmian na lepsze... mamy DDka - w ilościach dzisiaj hurtowych.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: magni w Listopad 25, 2009, 11:47:54

Zamiast nerfić vegi, mogli przecież zboostować systemy do przechwytywania


i uwazasz ze to by cos zmienilo? ludzie co lataja vagami by tak samo whinowali ze vagi dostaly nerfa bo teraz mozna je zlapac i zatrzymac...
tak samo bylo przeciez matkami, kiedys nie mozna bylo ich zatrzymac, ccp wprowadzilo specjalny ship i modul do zatrzymywania supercapsow (HIC) no i juz whine ze matki sa bezuzyteczne
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Listopad 25, 2009, 11:55:37
E no, HIC był odpowiedzią na low secowe bezkarne kampy w MSach i to akurat było dobre.

Whine na matki był z innego powodu.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Doom w Listopad 25, 2009, 12:26:04
Cytuj
przeciez mogli dodać moduły czy rigi od resistu dla capa, albo zmniejszyć ciężar bateri 800 - głupota - tyle lat minęło i ciągle takie "akumulatory" wozimy ;-)
Widziałeś navy baterie? :P
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: F-YU w Listopad 25, 2009, 12:59:15
nie widziałem.
to mówisz że są super lekkie baterie? - no to miło chociaż to

i uwazasz ze to by cos zmienilo? ludzie co lataja vagami by tak samo whinowali ze vagi dostaly nerfa bo teraz mozna je zlapac i zatrzymac...
tak samo bylo przeciez matkami, kiedys nie mozna bylo ich zatrzymac, ccp wprowadzilo specjalny ship i modul do zatrzymywania supercapsow (HIC) no i juz whine ze matki sa bezuzyteczne


podobno wraz z prowadzeniem hica gracze opracowali do tej pory metody na zwalczanie matek bez hica i im to dobrze szło polegające na bumpowaniu.
matki by sobie mogły zostać jak były, przecież można im było zrobić duże zapotrzebowanie zwykłego capa na warpa. Przylatujesz na grid, ale musisz chwilę zostać
bo cap się musi doładować do poziomu warpa/bądź skoku przez cyno (podobny efekt jak przy skakaniu przez cyno musisz mieć więcej niż ileś % capa, a sam warp zrzera masę), a jak goście mają neutralizery to może być zonk...
Było by ciekawie a statek nie stracił by swojego oryginalnego w pewien sposób charakteru.
a co do vagi. to wydaje mi się że w takich realniach jak napisałem bardzo liczył by się skill pilota, nadal było by szybko zwrotnie i to co nadawało vagasowi sens by pozostało.

chciałem pokazać w tych postach że można było podejść inaczej do problemu zbalansowania tej gry.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Listopad 25, 2009, 14:39:28
i uwazasz ze to by cos zmienilo? ludzie co lataja vagami by tak samo whinowali ze vagi dostaly nerfa bo teraz mozna je zlapac i zatrzymac...

Na tym w sumie polegają wszystkie ostatnie nerfy. Nie dało się złapać stabujących tempestów, to znerfili warp staby. Gracze zaczęli używac nanoBSów, to znerfili nano, overdrivy i nosy przy okazji. Gracze przesiedli się na nanhace, to te też dostały nerfa. Teraz takim nieuchwytnym fotmem są Stealth bombery, więc teraz je nerfbat uderzy w cloaki.

podobno wraz z prowadzeniem hica gracze opracowali do tej pory metody na zwalczanie matek bez hica i im to dobrze szło polegające na bumpowaniu.

Znaczy jedna matka, pilotowana przez nuba, to dobrze szło?

matki by sobie mogły zostać jak były, przecież można im było zrobić duże zapotrzebowanie zwykłego capa na warpa.

Po co im warp, ja sobie mogą wyskoczyć?

a co do vagi. to wydaje mi się że w takich realniach jak napisałem bardzo liczył by się skill pilota, nadal było by szybko zwrotnie i to co nadawało vagasowi sens by pozostało.

To nadal najszybszy HAC. Nie jest tak szybki jak dawniej, ale skoro inne też nie, więc co właściwie stracił?
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Doom w Listopad 25, 2009, 14:48:48
Jest wolniejszy od cepów :2funny:
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Val Heru w Listopad 25, 2009, 14:52:48
Jest wolniejszy od cepów :2funny:
wczesniej nie byl
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Listopad 25, 2009, 15:00:02
Jest wolniejszy od cepów :2funny:

Najszybszy krążownik jest wolniejszy od najszybszych statków. Co w tym takiego śmiesznego?
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: magni w Listopad 25, 2009, 15:02:00
wczesniej nie byl
i to wlasnie bylo zle, wiec teraz jest lepiej...
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Val Heru w Listopad 25, 2009, 15:05:06
http://triumvirate-alliance.com/?a=kill_related&kll_id=4391036 (http://triumvirate-alliance.com/?a=kill_related&kll_id=4391036)

nanogangi ciagle operuja, fakt ze nie tyle co kiedys ale....
tu maly overkill ale kb mi laguje wiec nie szukam innych przykladow
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Val Heru w Listopad 25, 2009, 15:08:04
i to wlasnie bylo zle, wiec teraz jest lepiej...
nie zauwazyl bys ironii gdyby zadzwonila do twoich drzwi  :2funny:
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Listopad 25, 2009, 15:12:13
Przycisk "Modyfikuj" nie jest tam dla ozdoby. No, nie wyłącznie.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Listopad 25, 2009, 18:22:26
Vaga to wogule zly przyklad ten statek to zuo praktycznie od zawsze.  :diabeł: I co do niego zachodzi ciekawa prawidlowosc ze gracze ktorzy wyskilowali go po nerfire hacy sa z niego bardzo zadowoleni ci z przed nerfa whinuja. Zreszta patrzac na balans projectili jesli te zmiany wejda to zlomiarze beda druga mlodosc przezywac.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Malag Maradan w Listopad 25, 2009, 18:36:49
 Rozwin mysl, prosze. w czasach, gdy nano rzadzilo i padlo ja beztrosko kopalem velda w Eitu poprzednia postacia :buck2:
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Listopad 25, 2009, 19:33:28
Zly jest scrambler a nie nano nerf sam w sobie ;D
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: amra w Listopad 25, 2009, 19:35:53
Vaga byla i ciagle jest swietnym nano shipem. Ale latanie nano-shipem wymaga napradwde duzych umiejetnosci pilotarzowych, czego wiekszosc forumowych placzkow nie rozumie( lub ma braki w umiejetnosciach ) i jeczy gdzie sie da ze jest buuu.

Snipe Hac-e nie wymagaja tak dobrych pilotow, wiec FC wola je bo gdyby brali tylko dobrych pilotow do floty musieli by 70%-80% ( w przypadku goonsow 99.99%)  ludzi zostawic w stacji. Gang noobkow w vagasach da sie pojechac nawet gangowi w frytkach t1 bo noobki spartola robote. Natomiast gang veteranow w vagasach da rade naprawde narozrabiac przeciwko kazdemu innemu gangowi.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Dec Apilatour w Listopad 27, 2009, 08:46:51

Swoją drogą, nie wiecie czy w FW też już ludzie idą w stronę long range, czy może nadal jest to taki fajny zlepek najróżniejszych ludzi i statków? ;)


w fw wygląda to mniejwiecej tak
http://www.youtube.com/watch?v=CIk3ncnDLwU# (http://www.youtube.com/watch?v=CIk3ncnDLwU#)


  czyli z tego co rozumiem w stylu classic,
srki ze tak późno ale refleksu to ja nigdy dobrego nie miałem
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: magni w Listopad 27, 2009, 12:45:02
w fw wygląda to mniejwiecej tak
o i to jest fajna bitka, wszystkie powinny tak wygladac :)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: poconick2 w Listopad 29, 2009, 00:40:42
Jak whine to whine... łeeeeee boty, łeeee bloby, łeeee ccp itd itd ;)

A teraz offtopic, bo przedstawię parę faktów.
Najgorsze co może CCP zrobić to ograniczać zabawę. A nie robi tego przecież! Ludzie, nie widzicie, że oni ciągle dają COŚ carebearom? ;) Zrozumcie o co tu biega ;) Jump Frachty, Marudery, POSy w hisecu, WH space, Inwencja, COSMOS, Cloakujace transport shipy, Tractor beamy, salvaging, eksploracja, orka, rorqual, frachtowce, misje lvl5, LP store, kontrakty, jump to 0km na obiekty... mógłbym jeszcze trochę wymienić. Aha, o barkach T2 zapomnieć nie można, drone regionach bogatych w minerały itd itd itd itp.

A co dostaję ludzie w 0.0 i PvP? Wielkiego kutasa ;) 90% ludzi siedzi w hisecu i to o nich dba CCP. Misje lvl4 farmią najlepsi klienci, trzeba ich wspierać, a nie rzucać kłody pod nogi. Po 5 czy nawet 6 latach CCP zabiera się za 0.0 hahahaha... niezłe DOMINIUM!!! ;) Już raz się zabrali i wymyślili sova, pos spam i capital blob warfare, tytany, które rozwalają floty bo jakiś uber pvper nacisnął F1 i ma wszystko w dupie i inne bzdety. Dzisiaj to zmieniają, obudzili się geniusze.

Oczywiście gracze PvP korzystają z stuffu dla carebearów. CO dostało PvP? Z ostatnich 3 lat mogę wymienić tylko : dictory, MSy, Tytany, carriery (to chyba dawniej). Jeżeli sięgnę dalej pamięcią to jeszcze Recon shipy, które wniosły wiele do PvP.

Dali PvPerom Black Opy? Dali... kosztują z fitem z 1b :D
Dali T3? Dali... może za rok statki będą tańsze niż 500m/cruz :D
Usprawnili serwer? Usprawnili, większy blob teraz wleci :D

Pamiętajcie - PvP to dodatek do carebearstwa! W końcu 90% EVE żyje w hisecu i dla większości ludzi celem są iski, boją się stracić uber t1 statki... ubezpieczone na jakimś tam PvP gdzie ich zgankują/zblobują :D

Balans? O jakim balansie mówicie? ;) Pomyślcie trochę co w tej grze się liczy. Ekonomia (iski!), do której dodatkiem jest PvP. Balans będzie wtedy gdy na zarabianiu isków spędzimy 20% czasu a na ich traceniu z 80% = w ch... walk i zabawy.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Skeer w Listopad 29, 2009, 00:44:44
o/ PC5

Kiedy wracasz do nas?  :)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: poconick2 w Listopad 29, 2009, 00:53:57
o/ PC5

Kiedy wracasz do nas?  :)

Nasze drogi się rozeszły i nie wrócę do c0venu w tej formie jakiej teraz istnieje. Zdechłbym z nudów chyba. RL mnie ciśnie ostro, ale daję radę wpaść na parę godzin czasami i po jakiejś fajnej walce posmackować na localu, a jest co, bo tu ciągle jest coś do zabicia ;) Zresztą KB prawdę Ci powie.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Okropniak w Listopad 29, 2009, 21:10:13

Pamiętajcie - PvP to dodatek do carebearstwa! W końcu 90% EVE żyje w hisecu i dla większości ludzi celem są iski, boją się stracić uber t1 statki... ubezpieczone na jakimś tam PvP gdzie ich zgankują/zblobują :D

Balans? O jakim balansie mówicie? ;) Pomyślcie trochę co w tej grze się liczy. Ekonomia (iski!), do której dodatkiem jest PvP. Balans będzie wtedy gdy na zarabianiu isków spędzimy 20% czasu a na ich traceniu z 80% = w ch... walk i zabawy.

Chciałbym coś dopisać ale... wszystko właściwie powiedział już autor powyższego.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Listopad 29, 2009, 21:52:29
Ile kto poswieca procentowo czasu na pvp i zarbianie to juz wylacznie kwestia wyboru gracza. Jesli gracz wybierze latanie rifterami to po 2 misjach ma zapas na miesiac pvp. Jesli lubi suicidowac matkami, to po kwadransie pvp ma farmienia na pol roku. Jak by ccp nie nacudowalo z balansem cenowym, ludzie beda farmic az poczuja sie uber albo az sie znudza.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Vic Brunner w Listopad 30, 2009, 12:59:42
Ludzie, nie widzicie, że oni ciągle dają COŚ carebearom? ;) Zrozumcie o co tu biega ;) Jump Frachty, Marudery, POSy w hisecu, WH space, Inwencja, COSMOS, Cloakujace transport shipy, Tractor beamy, salvaging, eksploracja, orka, rorqual, frachtowce, misje lvl5, LP store, kontrakty, jump to 0km na obiekty... mógłbym jeszcze trochę wymienić. Aha, o barkach T2 zapomnieć nie można, drone regionach bogatych w minerały itd itd itd itp.

A co dostaję ludzie w 0.0 i PvP? Wielkiego kutasa ;) 90% ludzi siedzi w hisecu i to o nich dba CCP. Misje lvl4 farmią najlepsi klienci, trzeba ich wspierać, a nie rzucać kłody pod nogi. Po 5 czy nawet 6 latach CCP zabiera się za 0.0 hahahaha... niezłe DOMINIUM!!! ;) Już raz się zabrali i wymyślili sova, pos spam i capital blob warfare, tytany, które rozwalają floty bo jakiś uber pvper nacisnął F1 i ma wszystko w dupie i inne bzdety. Dzisiaj to zmieniają, obudzili się geniusze.

PC5 - spójrz na to z tej strony: wiecej stuffu i ułatwień dla kerbirów i ezmode graczy?=więcej takich graczy. Co oznacza więcej potencjalnych celów do zabijania. Więc Ci "pro" też powinni być z tego powodu zadowoleni :]
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Stary Pierdola w Listopad 30, 2009, 13:05:01
PC5 - spójrz na to z tej strony: wiecej stuffu i ułatwień dla kerbirów i ezmode graczy?=więcej takich graczy. Co oznacza więcej potencjalnych celów do zabijania. Więc Ci "pro" też powinni być z tego powodu zadowoleni :]

Od strony "kerbirstwa" mogę Cię zapewnić  jak mnie zobaczysz w low czy 0.0 to znaczy że sprzedałem komuś mojego chara , tak że celu ze mnie miał nie będziesz:)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Doom w Listopad 30, 2009, 13:10:22
Od kiedy żeby stać się czyimś celem konieczny jest lot do low albo null ?
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Sammani w Listopad 30, 2009, 13:31:19
Biorac pod uwage jego parcie na pr0 mission running i osiagniecie najwyzszej wydajnosci w carebearce stawiam, ze wkoncu stanie sie celem. ^^
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Kara Mon w Listopad 30, 2009, 13:43:02
Od kiedy żeby stać się czyimś celem konieczny jest lot do low albo null ?

Bo w low nawet noob ship jest dobra zdobycza zwlaszcza ze prawdopodobnie to czyjes oczy, a w high to trzeba byc wystarczajaco "tlustym" zeby stac sie celem ataku wiec wiekszosc sie tam niczego nie musi obawiac
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: NeX w Listopad 30, 2009, 16:53:35
Od strony "kerbirstwa" mogę Cię zapewnić  jak mnie zobaczysz w low czy 0.0 to znaczy że sprzedałem komuś mojego chara , tak że celu ze mnie miał nie będziesz:)


Starzeję się albo właśnie przestałem rozumieć czym się różnią ci niby "kErBirzy" od tych z parciem na pseudo "prO!".

  Jaki związek ma tu latanie po low i nullseku?  :krzeslo: Zawsze wydawało mi się że z jednej strony są Ci którzy wolą szybko i dużo psuć, a z drugiej preferujący układanie klocków, a na 300k graczy znajdziesz takich wszędzie, a nie tylko w Jita. Ponieważ wbrew dumnym zapewnieniom CCP sojusze graczy wcale nie są samodzielnymi imperiami. Ba, w zasadzie bardziej przypominają okopane ziemianki w głuchej puszczy z głowicą atomową, a współczesny człowiek woli jednak miasta ze stabilną perspektywą. Po prostu instynkt samozachowawczy nie ulega samoistnemu wyłączeniu po uruchomieniu jakiejś gry.

  W połączeniu z faktem, że za własne pieniądze każdy chciałby robić ze swoim czasem (często ograniczonym), to co "On" chce, a nie chcą jego koledzy (jesteśmy naturalnymi egoistami) - 90% populacji preferuje przynajmniej ścisły związek z Empire. Jeżeli jest tu czyjaś wina to jedynie CCP, bo problem nie leży ani w dochodowości, ani potencjalnym zagrożeniu - vide sukces Providence i CVA. Ludzie chcą jako takiego porządku i tłumu wokół siebie, dającego im poczucie przynależności do jakiegoś bezpiecznego stada, w którym nawet jak kogoś zjedzą, to będzie to, ktoś, gdzieś, jeden z wielu byle nie ja :)

Nie wyobrażam sobie EVE bez PVP. To poczucie zagrożenia daje adrenalninę. Nieważne czy polujesz, czy uciekasz. Czy bronisz przewożonego badziewia w Indyku, czy posa, sova etc. Bez tego nie ma po jaką chiolerę skilować całymi latami i płacić jeszcze abonament. Płacenie ISKami to też jest płacenie, bo czas to pieniądz i nieważne na jaką walutę go wymieniasz.

CCP obiecywało cuda na kiju, było trochę podniecenia, złudzeń o przyciąganiu ludzi do null i potencjalnych dochodach z podatków. Nie ma w zasadzie nic poza zmianą sova i kilkoma bajerami interfejsu ala mp3 i naprawą z prawego kliku w stacji. A... przepraszam będą  ładniejsze obrazki i Rattlesnake drone-torp boat. Cieszę się, ale jak nie będzie mechaniki tworzenia miast-państw, to nie będzie podatników, którzy chcą w nich mieszkać, bo coś z tego mają. Nie każdy czuje się niespełnionym dresem, czy innym Napoleonem aby ryzykować wszystko za iluzję mglistych zwycięstw w jakimś lagu. Tym samym proporcje Hi vs null pozostaną bez zmian.

  Tak na marginesie - tłumu się nie pyta czy chce wojny, po prostu się go mobilizuje i wysyła na front. W Empire CCP mogłoby od czasu do czasu zorganizować jakąś ruchawkę, a nie tylko filmy kręcić podczas gdy prawdziwe "in game" RPG zdycha od lat.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Listopad 30, 2009, 17:28:53
CCP zmarnowało szansę na przeróbki w czasie wejścia FW. Gdyby wtedy rozdzielili highsec empire pasami lowsecowego FW frontu, empire byłoby całkiem ciekawe.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Khobba w Listopad 30, 2009, 17:46:08
CCP zmarnowało szansę na przeróbki w czasie wejścia FW. Gdyby wtedy rozdzielili highsec empire pasami lowsecowego FW frontu, empire byłoby całkiem ciekawe.
Byłoby dużo bardziej ciekawe, ale wyobraź sobie whine jaki by się podniósł na forach i te emoragequity ludzi, którzy i tak cały czas siedzą w Motsu, ALE PRZECIEŻ JAK MOŻNA PROMOWAĆ TYCH WSTRĘTNYCH PIRATÓW (czyt. kogokolwiek kto kiedykolwiek kliknął lock na kwadraciku), JESTEŚMY PŁACĄCYMI KLIENTAMI!!!1!

Mam na myśli to, że ludzie za bardzo przyzwyczaili sie do tego jak im dobrze i za nic nie chcieliby, żeby im to odebrano.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Sammani w Listopad 30, 2009, 23:10:26
Jest to ciekawe w perspektywie, ze na rynku mmo najwieksze sukces swieca chwilowo gry rvr, gdzie takie pojecia jak flaga/agro nie istnieja.  ::)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Khobba w Grudzień 01, 2009, 00:35:11
Jest to ciekawe w perspektywie, ze na rynku mmo najwieksze sukces swieca chwilowo gry rvr, gdzie takie pojecia jak flaga/agro nie istnieja.  ::)
Oczywiście, ale to jest RvR, tam jesteś wielkim wojownikiem w słusznej sprawie, względnie mrocznym rycerzem chałosu. W każdym razie, jest sens, logika, bushido, a nie tak jak w eve, gdzie mogą (zwłaszcza w lowsecu) strzelać do Ciebie ludzie bez honoru!

IMO gra po wprowadzeniu pomysłu Albiego byłaby o tyle odmienna (i fajna), że ludzie musieliby się organizować w grupy lub wynajmować ochronę, chociaż, znając podejście obecnych graczy, każdy hauler leciałby na jakimś dual(multi?)boxie... A Ci, co by nie chcieli, po prostu byliby ograniczeni, do bezpiecznych kilkuregionowych wysepek
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: F-YU w Grudzień 01, 2009, 03:22:27
Balans? O jakim balansie mówicie? ;) Pomyślcie trochę co w tej grze się liczy. Ekonomia (iski!), do której dodatkiem jest PvP. Balans będzie wtedy gdy na zarabianiu isków spędzimy 20% czasu a na ich traceniu z 80% = w ch... walk i zabawy.

więcej zabawy jest na sisi niż na prawdziwym evie.
jakoś niewiele ludzi chce się bawić bo mało ludzi na sisi siedzi.

A co dostaję ludzie w 0.0 i PvP? Wielkiego kutasa
a na low dostali super drop z transportów gratów z czarnych dziur, mogą rabować opuszczone posy w wh albo ransomować małe korpiki zakładające tam posy. class 3 otwiera się najczęściej na lowsek jeśli gdzieś się otwiera a jest to najpopularniejsza wh do zasiedlenia się dla małych, pozatym to jedyna przestrzeń w której naprawdę idzie polatać reconem.

chyba dawno misji lev 4 nie robiłeś.
znerfili je okrutnie i jak to jest dbanie o klientów... to ja dziękuję...

Dali T3? Dali... może za rok statki będą tańsze niż 500m/cruz
protek 200 baniek kosztuje obecnie + subsystemy no to może w 500 się zamkniesz. nie jest tak źle.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Grudzień 01, 2009, 07:18:04
I jeszcze raz: to czy farmisz 1%, 20%, 80% czy 100% i odpowiednio pvpujesz 99%, 80%, 20% czy 0% czasy to osobisty wybor gracza i jego wlasne widzimisie czy woli latac rifterem, BCkiem, wypimpowanym frakcja HACem z implami czy 'jeszcze rok zoszczedzania i pokaze tym zlym piratom co potrafi moj oficersko fitowany rattlesnake / matka / whatever'
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: MightyBaz w Grudzień 01, 2009, 08:07:23
problem lezy w pośrodku, bez zaplecza gospodarczego ciezko jest uprawiac pure pvp, czyli corpy/ally powinny byc mieszane, troche pure fighterow i trochę kerbirujacych producentow. Zamiast gardzic kerbirami zachecac ich do wejscia do corpa.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Grudzień 01, 2009, 09:25:30
problem lezy w pośrodku, bez zaplecza gospodarczego ciezko jest uprawiac pure pvp, czyli corpy/ally powinny byc mieszane, troche pure fighterow i trochę kerbirujacych producentow. Zamiast gardzic kerbirami zachecac ich do wejscia do corpa.

bez złośliwości tym razem ;)

jak to sobie wyobrażasz Baz? 

1. kerbir będzie pvperowi oddawał część swoich zarobionych na produkcj, rattowaniu, handlu pieniędzy? Żeby ten mogl sie powyżywać w bomberze czy long-range HACu ?
Jaaasne

2. CTA - pvperzy muszą siedzieć ileś godzin na POSie, po Dominion na gateach, a Twoje kerbiry radośnie tłuką sobie plexa.... i gadają na korpowym jak fajnie im sie zrespawnowało coś... pvperom noże sie otwierają w kieszeniach...
Jaaaasne

3. Gra jest tak zaprojektowana że zachęca do posiadania paru kont, naturalniejsze jest żeby gracz miał konto do PVP i 1-2 konta do zarobku a nie żeby mieszać graczy nastawionych na gre "all-around pvp" ze spokojnymi charakterami z empire, których taka zabawa wogole nie interesuje.

4. No i właśnie czwarte - 3/4 kerbirów z empire nie jest zainteresowane 0.0. Po prostu nie jest, część się boi, ale większość wogóle nie szuka takiego typu gry z wysokim ciągłym skupieniem uwagi na każdej czynności. W związku z czym nawet pogodzenie takich ludzi w pojmowaniu świata gry jest trudne. Kerbirom będzie zwisał konflikt polityczny o teren Y i zniszczenie sojuszu Y.

do pvp trzeba mieć zacięcie i konkretne cechy charakteru, więc ludzie szukający takiej rozrywki szukają również sobie podobnych a nie zupełnie odmiennych, leniwie i w sumie pokojowo nastawionych graczy.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: MightyBaz w Grudzień 01, 2009, 10:00:02
czy ty masz jakis uraz do mnie?  ^^ napisałem wyraźnie kierbir producent - na jakich warunkach? zalezy od corpa, od ludzi itd. W CVA mozna było kupic t2 stuff oraz TC za pół ceny rynkowej, tak mniej więcej. Teraz ze względu na Dominion, ceny zostały podniesione.
U nas w corpie jest przyjete, ze cena itemsow jest często ustalana -% od ceny w jita. Zalezy, czy podlega częstym fluktuacjom.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Grudzień 01, 2009, 10:10:18
nie mam  :) - nie pisze przecież żeby Cie sflamować tylko normalnie odpowiadam na Twój post  O0

po prostu tego kompletnie nie widzę, CVA to żaden przykład bo de facto CVA nie jest sojuszem pvp. Abstrahując od tego czy to oznacza coś pejoratywnego czy nie , CVA jest zbyt specyficznym tworem, rpgując i żyjąc w jednym regionie nie możecie podawać siebie za przykład do standardów sojuszy EVE z 0.0. (kiedykolwiek wasza flota capitali wystawiła choć nos za Provi?).

W bufu też są bardzo szerokie refundacje, też sprzęt można kupować za 50%, ammo frakcyjne wyjątkowo tanio, bufony starym graczom dają gratis w użytkowanie dready... do tego Atlas  ma bardzo szeroką refundację praktycznie wszystkiego na PVP (włącznie z wszystkimi capitalami i super-capitalami). Tylko co z tego?  Dalej uważam że dużo lepszym rozwiązaniem jest korpik altów producentów niż branie masy kerbirów do sojuszu. Nic dobrego to nie przyniesie.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: MightyBaz w Grudzień 01, 2009, 10:18:43
jak nie? CVA wyznaczyło standard w EvE. Jest wielu nastepców i nasladowcow.
btw, CVA jest ostatnim sojuszem załozonym wieki temu, wczoraj było 5-lecie istnienia. Wskaż choc jeden taki sojusz, który przetrwał tyle lat. Tylko nie pisz, że region słaby albo nie zdobywamy terenu. Kiedy Husaria dołączyła do sojuszu, CVA kontrolowała 1/4 Providence.

Zas samo Providence stało się dzieki nam (CVA) największym nullowym zagłębiem przemysłowo-handlowym z gigantyczna liczba stacji (jak na standardy 0.0). Wg statystyk zrobionych dwa miesiace temu w regionie żyje ponad 10k luda. Wskaż mi taki region empire, gdzie tyle luda sie loguje codziennie, oprócz jita ofc.  :knuppel2:
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Grudzień 01, 2009, 10:24:17
stary - jakie standardy?

- popatrz na mape EVE - ile regionów używa "standardu" NRDS ? Gdzie są te regiony naśladujące CVA?

- 10K z tego 9K to kerbiry które mają w nosie wszystko poza tym ze mogą sobie trzepać paski/anomalie/plexy bez takiego poczucia zagrożenia jak gdzie indziej. A ilu z nich pójdzie walczyć to 2 lata temu było widać po stanie liczebności Waszej floty w czasie jak Was Tri jechało. Odpowiedź - praktycznie nikt z nich. Stracą 2 BSy i więcej sie na wojnie nie pojawią. Potem będzie walczyło samo CVA (Paxtoni wypadną pewnie po 3 BSach :laugh:).

- przez 3 lata zajeliście 3/4 jednego, najbiedniejszego regionu EVE. To ma być osiągnięcie ? Padłem... podnieście mnie  :D . Popatrz ile w tym czasie osiągnął StainWagon.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Doom w Grudzień 01, 2009, 10:33:45
Cytuj
Popatrz ile w tym czasie osiągnął StainWagon.
A ta koalicja nie jest trochę (dużo) młodsza?  ???
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Grudzień 01, 2009, 10:50:13
Dzikie tysiace kerbirow porzadaja z pasja 0.0 - budowania wlasnej infrastruktury, organizowania wlasnego panstewka, polityki, handlu. ￴Te stada ludzi probowaly robic rozne rzeczy, ISS, MWA, kilka sojuszy NRDS, znaczna czesc polnocy. Czyli gracze chca, ino mechanika z czasem uwalila te projekty i pozostawila 0.0 w rekach sojuszy robionych W sumie w jeden, najskuteczniejszy sposob - tylko z rozna wydajnoscia. Dla polityki jest to tak smutne jak dla pvp byloby usuniecie wszystkich statkow oprocz vagi.  feudalizm i kerbiry w 0.0 to od poczatku ideal CCP i wiekszosci graczy. Gdyby pvperzy mogli sie w 100% utrzymac z podatkow a farmerzy dalej na tym zyskiwac wzgledem empire byloby ogolnie zajebiscie. Tylko CCP ciezko wymyslic mechanike ktora promuje ten model.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Grudzień 01, 2009, 11:10:36
Scary ma dużo racji, pvperzy i kerbiry w jednym sojuszu to potencjalne problemy.

Pvperzy gardzą kerbirami i często daje się to odczuć w dyskusjach. Dlaczego ? Ano dlatego, że pvperskie sojusze chcące żyć w null musiały wypracować swoją bazę logistyczną i producencką albo by zniknęły. I zrobiły to. PVPer potrafi i zabijać graczy i kerbirować a kerbir nie potrafi dobrze walczyć z innymi graczami. A przynajmniej taka panuje opinia.
Zauważyłem, że nawet najbardziej pvperskie korpy nie pyskują do korporacji które mają profil kerbirski ale potrafią gdy trzeba wziąść za pysk swoich i wsadzić w dobrze pofitowane statki.  Killboard to głupia sprawa ale jak uber pvper widzi inną korporacje w sojuszu która lata z WCSami na gang to go krew zalewa bo wie że będą go utożsamiać z tym właśnie noobem na WCSach.
I tak to się kręci.


Dlatego wyjściem powszechnie stosowanym jest rozdzielenie korpa trzymającego teren od kerbirki która zwyczajnie płaci. Np. AAA i AAA Citezens. Ale tak jak ktoś zauważył, żeby to się kerbirom opłacało musieliby być po opłacie dla feudała do przodu w stosunku do graczy z empire bo tam mają duży market i małe ryzyko straty statku. Z drugiej strony feudał musi utrzymać teren dla siebie + zająć jeszcze teren dla kerbirów a na to mogą sobie pozwolić tylko duże sojusze, które mają dużo moonów i w sumie nie potrzebują kasy z kerbirów. Koło się zamyka.


Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Grudzień 01, 2009, 11:39:25
4. No i właśnie czwarte - 3/4 kerbirów z empire nie jest zainteresowane 0.0. Po prostu nie jest, część się boi, ale większość wogóle nie szuka takiego typu gry z wysokim ciągłym skupieniem uwagi na każdej czynności. W związku z czym nawet pogodzenie takich ludzi w pojmowaniu świata gry jest trudne. Kerbirom będzie zwisał konflikt polityczny o teren Y i zniszczenie sojuszu Y.
3/4 kerbirów w empire to czyjeś alty. Domyśl się czyje.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: magni w Grudzień 01, 2009, 11:53:38
3/4 kerbirów w empire to czyjeś alty. Domyśl się czyje.
celna uwaga :)

Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Grudzień 01, 2009, 12:19:31
True a ci co nie maja altow maja jc w stacjach z ulubionym agentem l4.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Grudzień 01, 2009, 12:20:03
3/4 kerbirów w empire to czyjeś alty. Domyśl się czyje.

I przepraszam co z tego? Nie tego dotyczy dyskusja, nie kont a ludzi, łączenia w sojuszu ludzi z różnym nastawieniem do gry. I taki właśnie to pomysł wydaje mi się zupełnie nietrafiony.

Rabbit
No patrz - przez 2 lata nie zrobiłem żadnej misji w empire, a alta rattera dla konta bojowego pozyskałem po 1,5 roku gry.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Grudzień 01, 2009, 12:35:27
I przepraszam co z tego? Nie tego dotyczy dyskusja, nie kont a ludzi, łączenia w sojuszu ludzi z różnym nastawieniem do gry. I taki właśnie to pomysł wydaje mi się zupełnie nietrafiony.

Rabbit
No patrz - przez 2 lata nie zrobiłem żadnej misji w empire, a alta rattera dla konta bojowego pozyskałem po 1,5 roku gry.
No popatrz, a wydawało mi się, że już bliżej niż w jednej osobie nie da się połączyć ludzi.

Kwestionuję jedynie to co napisałeś, że 3/4... chociaż nie... nawet nie kwestionuję, komentuję jedynie, bo skoro to alty PVPerów z null, to oni są przecież zainteresowani, a kogo by interesowało, że innym charem.

I sam zwróć proszę uwagę na fakt, że niekoniecznie empire = misje lvl4.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Morbius w Grudzień 01, 2009, 12:41:49
ale to też należy rozróżnić bo kerbir kerbirowi nie równy
sporo ludzi zaczynających grę najpierw bawi się w industrial a dopiero potem w pvp - tak funkcjonowało MWA na przykład które płaciło lotce paliwem na posy, a w międzyczasie robiło co chciało  w swoim pockecie. + ludzie uczyli się pvp broniąć własnego terenu przed casualowymi roamami.
Natomiast sporo kerbirów w empire to ludzie którzy logują się do gry żeby bezmyślnie postrzelać w krzyżyki, zarobić przy tym zyliony isk i mieć każdy możliwy statek w swojej kolekcji w hangarze. Takiego kerbira w 0.0 nie zobaczysz nigdy a jak zobaczysz to są to najbardziej wkurwiające osoby. Nie czytają maili, nie patrzą na local nie patrzą na chaty generalnie mają wszystko w w dupie i grają w hack&slash.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: NeX w Grudzień 01, 2009, 12:50:22
Idea była inna. Sojusz i jego mieszkańcy.

  Podstawa PVP - armia korzysta z podatków przeznaczanych na typowe cele jak refundacja i infrastruktura militarna nie musząc jeśli nie chce pierdzielić się z altami do zarabiania, bo na te cele podatki dystrybuowane przez zarząd powinny wystarczyć.

  Mieszkańcy - rentierzy korzystają z terytorium bronionego przez Ally pvp.

Chodzi jedynie o sformalizowanie tego w mechanice gry i zbalansowanie tak aby było opłacalne dla obu stron. Mieszkańcy, obywatele dowolnego miasta (państwa) nigdy nie chcą dobrowolnie niczego wykonywać dla jakiegoś abstrakcyjnego dobra ogółu, za to są chciwi i skorzystają z każdej opcji zysku, czy ułatwień wynikających z przebywania na terytorium z SOV. Trzeba z tej chciwości korzystać dla osiągania własnych celów jak np ekspansja. Wzajemność i sympatia do tych samych rzeczy nie jest wcale wymagana. Obywatele mogą doceniać i bronić swoje miasto, albo nawet mogą mieć je gdzieś, ale potrzebować i płacić. To już samo się układa pomiędzy ludźmi. Jeśli powstanie interfejs takiej mini cywilizacji, to obie strony łącza się dynamicznie w sposób niezauważalny. Jest zarząd, armia i obywatele. Tak to powinno działać jako uproszczenie rzeczywistości.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Morbius w Grudzień 01, 2009, 13:01:50
Musiała by byc możliwoć podległości aliansu do innego aliansu na zasadzie rentiera i ustalania podatków bądź ryczałtów i innych opłat :)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Grudzień 01, 2009, 13:10:34
Musiała by byc możliwoć podległości aliansu do innego aliansu na zasadzie rentiera i ustalania podatków bądź ryczałtów i innych opłat :)
CCP w swojej mądrości obiecało się zająć dyplomacją... jak zwykle SOONTM
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Morbius w Grudzień 01, 2009, 13:26:52
JUż pomijając czysto teoretyczne możliwości, których jest sporo
to 0.0 często wygląda to tak
perspektywa rentiera
dobra jestem w 0.0, overlord mnie będize brobnił więc super, co miesiąc musze dać tyle i tyle a reszte czasu zarabiam na siebie i super. Pewnego dnia siedze sobie na pasku kopie cośtam nagle patrze czerwony kwadracik bum bum - ojej zginołem, ale jak przecież overlord miał mnie bronić tak to ja sie nie bawię emo rage pierdole nie płace itd.
perspektywa overlorda (często pr0 elite)
kurwa te jebane nooby kerbiiry giną na tych paskach, psują nam statystyki hosty się z nas śmieją itp  >:D.
konwo nubie nie widzisz na lokalu że host wleciał , myślisz że mamy pilować kazdego systemu przed każdym wlatującym hostem. nie będizemy sie uganiali za pojedyńczymi graczami. Masz sie patrzeć na lokal.
... jaki local?
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Grudzień 01, 2009, 13:39:09
Samo ujednolicenie dyplomacji nie wystarczy. 0.0 musi byc w stanie sustainowac taka ilosc graczy. Jesli nie potrafi sustainowac tych kerbirow to nie ma dla nich miejsca poprostu. 0.0 ally dziala jak typowe panstwo w stanie wojny gdzie kiedy zaczynaja sie braki to najpierw cierpia na tym cywile bo armia musi byc w stanie walczyc. Druga sprawa ze system moze utrzymac wiecej pvperow niz kerbirow. Mordulec spedza tyle czasu ile potrzebuje na kerbirce lub kerbirzy jak nie ma hostow w okolicy. Mordulce maja tez zupelnie inna mentalnosc zwlaszcza tacy ktorzy bawia sie w pvp dluzej.
Modyfikujac opis pewnej stacji.
Mordulce cie widza, mordulce cie sledza, mordulce cie znajda zabija i zjedza.
Albo przynajmniej sproboja jesli maja sensowne szanse na zrobienie powyzszego. I zazwyczaj robia to prawie automatycznie bez czekania az znajdzie sie jakis FC.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: NeX w Grudzień 01, 2009, 13:55:54
  Nie widzę problemu, przecież teraz rentierzy mają się całkiem dobrze i sobie radzą.

Nie chodzi o to aby bronić każdego shipa do krwi ostatniej. Chodzi raczej o to aby SOV był domeną overlorda i upgrady z Dominion. Jak będzie zysk to mało kto będzie skory aby rezygnować z powodu straty Ravena, czy Hulka. Killboard? Niech rozdzielą killboard armii i obywateli. Oba będą coś mówiły o jakości Ally.

Jak się nie obiecuje głupot, to nikt nie oczekuje ich spełnienia. W zupełności wystarczy, że się zadba o terytorium i nie będzie strzelało do swoich pracowitych biedronek, a i zorganizowanie od czasu do czasu jakichś igrzysk też się przydaje.  ;D

Natomiast jeśli przez tereny rentierów przewalają się obce floty orając co popadnie, to trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać że się jest za cienkim w te klocki. Zresztą rentierzy sami o tym zadecydują olewając overlorda i przenosząc swoje ISKi gdzie indziej. Choćby i do tych co ich wcześniej dymali :P
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: F-YU w Grudzień 01, 2009, 14:34:00
0 to powinna być nieopłacalna,
nieprzebyta dzicz, a nie przestrzeń zasiedlona dla zysku,
gdzie każdy dzień byłby swego rodzaju przygodą, ale nie na zasadzie blob vs blob, albo o tytan, o biało, o stacja.
lowsek powinien być opłacalny i zamieszkały bo jest tam dużo większa różnorodność i zagrożenie niż na nie jednym 0,
blisko do terenów cywilizowanych.
nawet bram na 0 nie powinno być tylko własne systemy nawigacyjne statku który powinien móc wysyłać sondy w odległe rejony i stawiać cyno.
Obecny sposób pojmowania przestrzeni w eve i 0 to parodia deep space
może dlatego wielu nie rusza się z empire, zaliczyli to kiedyś i tyle.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: sneer w Grudzień 01, 2009, 14:43:12
to o czym piszesz masz w wh ...
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: NeX w Grudzień 01, 2009, 14:55:04
Null nieopłacalna?
A koszty utrzrymania?
No to po cholerę tam się wybierać. Po co stawiać stację. Tak dla jaj? Zresztą każda dzicz jest od zamierzchłych czasów upragnionym przez ludzi, niewyeksploatowanym Eldorado, czemu w EVE ma być inaczej?

Lowsek jest zwykłą częścią Imperium pozbawioną ochrony Concordu, czyli "zadupie" slumsy dla wyrzutków.

Podziwiać widoki można, ale ilość tekstur jest mocno ograniczona jak na kilka lat gry, a i potencjalnych turystów niekoniecznie 300k  :crazy2:
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Kara Mon w Grudzień 01, 2009, 15:09:08
ale dlaczego 0 do konca mialo by byc dzicza? CCP stworzylo 0.0 jako miejsce dla graczy ktore moga zagospodarowac dowolnie, fakt ze skonczylo jako miejsce przetaczania sie blobow capsli to inna bajka , jak ktos cche to moze zostawic tam dzicz, a jak komus pasuje to moze w tej dziczy zbudowac kwitnace miasta (fakt ze to nierealne bo i tak zostana capsali zaorane  :knuppel2: ) . To wszystko wina zlych i niedobrych pvperow ktorzy zamiast budowac cywilizacje i strzelac do krzyzykow pala rabuja i morduja wszystko co stanie im na drodze i nie ma plusa
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Morbius w Grudzień 01, 2009, 15:20:39
Paradoksalne jest to że dla większości graczy null 0.0 ideałem byłoby wiele semi małych allianców posiadających własny skrawek terenu, mając jednocześnie sąsiadów na -10 i codzienne roamy nie dalej niż 15 j od domu bez agresji terytorialnej i orania posów.
A i tak wszystko idzie ku win eve i zdobyciu całego obszaru 0.0 której to ewentualności żaden all tak naprawdę nie chce bo wiążę się to z permanentnym pingpongiem, tygodniami orania posów, zlagowaych blobów itp.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Doom w Grudzień 01, 2009, 15:25:53
Cytuj
morduja wszystko co stanie im na drodze i nie ma plusa
To juz wiem czemu pr0 nie zajmują się raterką... przecież taki krzyżyk na overviu można z plusem pomylić :2funny: :2funny: :2funny:
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: devilsbirth w Grudzień 01, 2009, 15:27:22
0 to powinna być nieopłacalna,
nieprzebyta dzicz, a nie przestrzeń zasiedlona dla zysku,
Teraz toś pojechał... właśnie 0.0 powinno być przeciwieństwem tego co piszesz, powinno być cywilizacją, ale tworzoną przez graczy, z podatnikami pracującymi na wojsko, wojskiem broniący podatników i rządem który spija śmietankę.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: F-YU w Grudzień 01, 2009, 15:57:15
naprawdę po to gracie w tą grę aby godzinami śleczeć na cta i pompować 10 posów ważnych członków sojuszu dla ich prywatnych zysków??
0 powinno być przygodą a nie obowiązkiem...
to co piszesz to tyrania i niewolnictwo.
piszesz wojsko? jakie wojsko... to jest pospolite ruszenie opłacane za własne pieniądze, wojak karabinu sobie nie kupuje i granatów.

"A koszty utrzrymania? No to po cholerę tam się wybierać. Po co stawiać stację"

kerbirka kerbirka kerbirka - nuda nuda nuda - nic dla funu tylko iski.
no właśnie po co tam się wybierać skoro chodzi tylko o isk i dorabiana jest do tego jakaś uber ideologia pvp.
true pvperzy na low siedzą - leć, przekonaj się...
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Grudzień 01, 2009, 15:59:14
To juz wiem czemu pr0 nie zajmują się raterką... przecież taki krzyżyk na overviu można z plusem pomylić :2funny: :2funny: :2funny:

Ty tu rechoczesz rubasznie, a u mnie jakiś dowcipniś zarządał na forum aliansowym ustawienia minusa do True Power, bo ci "też zniewalają", Ushra'Khan jest przeciw niewolnictwu!  :2funny:

true pvperzy na low siedzą - leć, przekonaj się...

Powiedziała osoba, która killuje głównie w null (patrząc po statach z BC)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Grudzień 01, 2009, 16:03:48
Powinno być (i do pewnego stopnia jest) miejsce dla jak największej liczby różnych zachowań i form organizacji. W sumie tak jest;

dzika dzicz - WH
płaski grunt pod budowanie własnych państw - 0.0
płaski grunt pod budowanie ord stepowych i ogólną rozpierduchę - NPC 0.0
poletko dla niedzielnych pvperów, piratów, małych korpów, farmerów kamikadze - lowsec.
miejsce do latania AFK - highsec

W sumie przydałoby się poprawić każdy z tych obszarów żeby lepiej spełniał swoje założenia. Fajnie byłoby poustawiać jakieś parametry 0.0 żeby miały różne właściwoście strategiczne;

-odpowiednik gór, łatwo się ufortyfikować, trudno podróżować, bieda. Dobre miejsce dla mniejszych sojuszy które chcą się bronić przed większymi.
-odpowiednik równin - trudniej ufortyfikować, ale dobre miejsce dla kobylastych megasojuszy chcących dużo terenu.
-odpowiednik zasobów naturalnych - pojedyncze systemy dużo bogatsze niż inne, obecne również na biedniejszych obszarach, z zasobami tak skonstruowanymi że  łatwo to  zrabować roamem.
-odpowiednik oceanów - duża przestrzeń do latania na której nie idzie za bardzo "zbudować zamku". Dobre miejsce dla piratów, zasadzek, gonitw. Powinno mieć znaczenie ekonomiczne dla sojuszy. Kiedyś kiedyś dawno temu tę funkcję pełniły trasy dolotowe do deep 0.0. Coś takiego bardzo by się przydało.

Nie ma co kombinować jak powinno wyglądać całe 0.0. Powinno być zróżnicowane i umożliwiać możliwie różne rodzaje zabawy. Nie rozumiem czemu właściwie CCP nie eksperymentuje z różnymi ustawieniami, przecież już lata temu mogli np dowalić regiony 0.0 gdzie nie ma locala i obserwować jak się tam ludzie bawią.

Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: ArchenTheGreat w Grudzień 01, 2009, 16:09:57
naprawdę po to gracie w tą grę aby godzinami śleczeć na cta i pompować 10 posów ważnych członków sojuszu dla ich prywatnych zysków??
0 powinno być przygodą a nie obowiązkiem...

Pomyliłeś gry. Jeśli oczekujesz nieprzebytej kniei z ukrytymi questami i skarbami to polecam WoW. Tam developerzy przygotowują wszystko dla graczy. W EVE jest inaczej: CCP daje łopatki i piaskownicę a gracze budują zamki z piasku. Przygodę w 0.0 zapewniają nie CCP ale inni gracze. Aby dało się taki model utrzymać na dłuższą metę to 0.0 musi także dawać zarobić.

Cytuj
to co piszesz to tyrania i niewolnictwo.
piszesz wojsko? jakie wojsko... to jest pospolite ruszenie opłacane za własne pieniądze, wojak karabinu sobie nie kupuje i granatów.

Różnie to bywa. Słyszałem, że w stanach rodziny składają się na kamizelki kuloodporne dla dzieciaków wysyłanych do Afganistanu. W EVE z reguły jest tak, że walczy się na swoim sprzęcie ale korporacja i alians zapewnia logistykę. POSy, stacje, jump bridge, tytany - to wszystko nie buduje ani nie utrzymuje się samo.

Środki na prowadzenie wojny można brać z imperium lub z 0.0. To drugie rozwiązanie jest lepsze bo inaczej po cóżby było latać do 0.0. W końcu wojny można prowadzić też w hi-secu.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: devilsbirth w Grudzień 01, 2009, 16:15:47
naprawdę po to gracie w tą grę aby godzinami śleczeć na cta i pompować 10 posów ważnych członków sojuszu dla ich prywatnych zysków??
0 powinno być przygodą a nie obowiązkiem...
to co piszesz to tyrania i niewolnictwo.
piszesz wojsko? jakie wojsko... to jest pospolite ruszenie opłacane za własne pieniądze, wojak karabinu sobie nie kupuje i granatów.
Nie dla ich prywatnych zysków tylko dla wspólnego zysku, oczywiście władza zawsze ssie swoich podwładnych, ale kto broni stworzyć korporację/alians w którym władze się wybiera co pół roku albo nie ma jednegj władzy tylko decyzje podejmowane są większościowo.
Tak, piszę wojsko, wojsko które lata statkami kupionymi za podatki ściągnięte od wszystkich obywateli, wojsko które za własne pieniądze kupuje karabiny i granaty tylko jesli chce sobie na boczku ustrzelić jakiegoś gapę poza własnym terytorium.
Szkoda, że to utopia, ale pomarzyć można ;)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: F-YU w Grudzień 01, 2009, 18:03:38
Przygodę w 0.0 zapewniają nie CCP ale inni gracze. Aby dało się taki model utrzymać na dłuższą metę to 0.0 musi także dawać zarobić

... widziałeś ostatnio mapę polityczną eve?
stagnacja... nic się nie zmienia. Zyski z 0 sprawiają że nie idzie nikogo naprawdę pokonać - a młoda siła nie ma jakichkolwiek szans się przebić.
nie idzie zadać nawet straty zabijając tytana... bo jest ich zbyt wiele i zbyt łatwo się je już produkuje.
wojna zaczęła przypominać absurd. Wściekłe psy walczą oczywiście ze sobą w klatce każdego dnia, ale to taki rytuał już, rytuał bezsensownej wojny, co to za przyjemność komuć coś zabrać skoro to dla niego nie jest stratą - faktycznie pomyliłem gry - eve się w wowa zmienił.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Grudzień 02, 2009, 09:26:12
A ja od dawna jestem za znerfieniem i lootu z ratów i bounty z ratów.
Tam gdzie masz z NPCa wysokie bounty - w ogóle nie powinno być lootu. Tam gdzie masz loot w ogóle nie powinno być bounty.

Od razu humory by to poprawiło wszystkim, bo nagle lvl4 misje miałyby np. sam loot (musisz zbierać by zarobić na nowego CNRa), a jedyna czysta kasa to ta od agenta. Zatem taka misja wymagałaby nieco więcej jak tylko szczelania do NPCów żeby zarobić. Z drugiej strony NPCując na paskach byłoby samo bounty (w 0.0 odszedłby problem z "logistyką"), więc raj, niebo i dziewice dla PVPerów. Chcesz dużej i szybko kasiory - wio do null... chcesz mrówczej pracy - sio na lvl4.

Przy okazji zrobiłoby się miejsce dla producentów, ale kogoby to interesowało...  ^^

Faction NPCe mogłyby zostać tak jak są jako wyjątek.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Grudzień 02, 2009, 09:30:34
Przygodę w 0.0 zapewniają nie CCP ale inni gracze. Aby dało się taki model utrzymać na dłuższą metę to 0.0 musi także dawać zarobić

... widziałeś ostatnio mapę polityczną eve?
stagnacja... nic się nie zmienia. Zyski z 0 sprawiają że nie idzie nikogo naprawdę pokonać - a młoda siła nie ma jakichkolwiek szans się przebić.
nie idzie zadać nawet straty zabijając tytana... bo jest ich zbyt wiele i zbyt łatwo się je już produkuje.
wojna zaczęła przypominać absurd. Wściekłe psy walczą oczywiście ze sobą w klatce każdego dnia, ale to taki rytuał już, rytuał bezsensownej wojny, co to za przyjemność komuć coś zabrać skoro to dla niego nie jest stratą - faktycznie pomyliłem gry - eve się w wowa zmienił.

w gre grają dziesiątki tysięcy graczy, co byś chciał, zeby zebrało się 100 przypadkowych niedzielnych pvperów i byli w stanie polecieć i wyrwać sobie własny sov w 0.0? Chyba po to ten sov jest żeby tworzyć w 0.0 wirtualne państwa graczy.  A takie państewka nie moga upaść od jednego krótkiego ataku.

Przykłady z zeszłego roku - pod naporem piratów (no i wewnętrznymi perturbacjami) padła Fundacja, a młode siły regularnie pojawiają się jako sojusznicy większych w 0.0. Jeśli okażą sie dojrzali do swojego sov to go wcześniej czy później sobie wyrwą. W pewnym sensie młodymi siłami są sojusze Stainwagona i Atlas i popatrz jaki szmat 0.0 teraz ownują.  :), Tylko że poza tym że siła jest "młoda" to musi być zorganizowana, liczna i uparta tak jak te "stare". i wszystko przed nimi stoi otworem.

(takie marudzenie przypomina mi wypowiedzi Mystiqa..  bo z tym porównaniem do WOW to kompletna bzdura)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Grudzień 02, 2009, 09:55:19
Solo jak już niedawno w topicu o potencjalnych zmianach politycznych po dominion pisałem te sojusze ownują 0.0 nie dlatego że mają moony/kase/dużą ilość membersów.

Mają teren bo są dobre w tym co robią.

To nie jest tak, że weźmiesz narekrutujesz noobków w empire nabijesz sobie w sojuszu 1000 charów i polecisz claimować 0.0

Goście którym będziesz chciał zabrać teren nie dość, że dobrze walczą bo mają w tym wieloletnie doświadczenie to jeszcze mają duże zasoby. Wiesz jaka będzie reakcja szefa dużego aliansu który od dawna siedzi w 0.0 na wieść o tym że 1000-1500 noobów z empire zebrało się żeby zabrać mu kawałek terenu ? SZEROKI UŚMIECH  :2funny:

Zauważ jak cenne są i jak szybko znajdują nowe sojusze korporacje z rozpadających się deep 0.0 sojuszy które są w dobrej formie. PVPerskie korpy są zawsze w cenie.


Żeby zabrać komuś teren musisz być lepszy od niego. Lepszy w roamach,lepszy w walkach bsów, lepszy w capialach a tego się nie da nauczyć z poradnika w stylu jak przejść misje lvl 4. Setki roamów, dziesiątki walk i dużych bitew a może staniesz się potencjalnym kandydatem na sojusznika.

Bo nie dość, że musisz być lepszy od sojuszu któremu chcesz zabrać teren to jeszcze musisz być lepszy od niego i jego kolegów razem wziętych.

Stagnacja ? Absolutnie nie, jest pare młodych sojuszy które nabierają doświadczenia pod skrzydłami większych jako pety lub w npc 0.0.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Grudzień 02, 2009, 10:09:49
Żeby zabrać komuś teren musisz być lepszy od niego. Lepszy w roamach,lepszy w walkach bsów, lepszy w capialach a tego się nie da nauczyć z poradnika w stylu jak przejść misje lvl 4. Setki roamów, dziesiątki walk i dużych bitew a może staniesz się potencjalnym kandydatem na sojusznika.

Bo nie dość, że musisz być lepszy od sojuszu któremu chcesz zabrać teren to jeszcze musisz być lepszy od niego i jego kolegów razem wziętych.
Przecież sam znasz wyjątki, chcesz powiedzieć, że tylko potwierdzają regułę ? BOB upadł nie dlatego, że ktoś był lepszy. Mercenaries upadło również z innego powodu... IMHO zbyt uprościłeś.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Grudzień 02, 2009, 10:34:24
Nie, nie uprościłem. Ludzie żyjący w empire nie mieli nic wspólnego z upadkiem BoBa,MC,D2,LV,YouWhat,FS czy co tam dużego jeszcze upadło.

Imperia mają zawsze ten sam cykl wzrost -> stagnacja -> upadek w przypadku EVE czynniki zewnętrzne(spoza 0.0) odgrywają małą rolę.
Jeśli chcesz mieć teren który należy do innego to musi być relacja MY > ONI.

Jakie by zarobiki w 0.0 nie były, jakie zmiany by CCP nie wprowadziło, jak bardzo moony/capsy by nie zostały znerfione zawsze jeśli są dwie(lub więcej) grupy ludzi chcące ten sam kawalek tortu którego się nie da podzielić musi dojść do konfliktu.
A w konfliktach wygrywają silniejsi, odporniejsi, elastyczniejsi o większym morale i lepszym przygotowaniu.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Grudzień 02, 2009, 10:39:00
BOB upadł nie dlatego, że ktoś był od niego lepszy jak twierdzisz tylko dlatego, że wykorzystano błąd mechaniki. Nie wiem czy to już podpada pod czynniki zewnętrzne czy jeszcze nie. Sam oceń.

Nic nie pisałem o ludziach z empire. Zwłaszcza, że w empire nie mają jak się nauczyć być lepszymi od np. takich GSów, żeby daleko nie szukać.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Sammani w Grudzień 02, 2009, 10:52:47
solo nie wie co pisze. Popatrzmy co sie stalo Tylko w tym roku.

Upadł BOB i GBC, gs zmienili swoje polozenie, na scenie politycznej pojawil sie nowy powerblok jakim jest -a- + co., na mapie pojawily sie atlas i sw, kilka mniejszych sojuszy zdobylo sova, zniklo RA, ktore trwalo od prawie zawsze, upadly 2 duze ally w dronkowie. Przeciez mapa polityczna z dzisiaj jest calkiem inna od tej sprzed roku

Jak napisal Yogos. 0.0 wymaga szczegolnie doswiadczenia i obycia w tym srodowisku. Cos czego wiekszosc ludzi w tej grze nie umie. Dlatego srodowisko moze wydawac sie statyczne poniewaz ciagle widzimy te same twarze/corpy. Co bys solo chcial? By co miesiac cale regiony zmienialy wlasciciela? By 100 osobowe wannabe pvp pirackie korpy streamrollowaly przez infrastrukture kilkutysiecznych ally, ktorej zbudowanie zajmuje miesiace?  "Statycznosc" 0.0 jest wynikiem ZBYT MALYCH zasobow w 0.0 i zbyt duzej latwosci w ich utrzymaniu jak z strony militarnej tak i logistycznej. Poprostu odleglosci w EVE sa zbyt male. Nic nie stalo na przeszkodzi by jakas koalicja low secowcow zownowala high endy w low secu jakiegos wielkiego ally z 0.0. Wymagalo to by jednak sporej akcji laczacej wielu graczy, sojuszy i przeprowadzonej na sporym obszarze. A nastepnie powtarzanej z uporem maniaka. Ostatecznie majac stale high endy w rf i stajac przed koniecznoscia przerzucania na miejsce sil z daleka ally z 0.0 takie jak pl czy -a- odpuscilyby swoje high endy. Dlatego Dominion nic nie zmieni w sovie, poza dojsciem nowych beniaminkow do istniejacych powerblokow. Nawet jak ktos rzuci sie na 0.0 to najpewniej spotka sie z sciana naptraina. Sam bez sojusznikow, podobnie jak kilku innych podobnie postepujacych przegra. Nastepnie zabraknie mu wytrwalosci by walic glowa w mur i przegrywac oraz woli by sie zjednoczyc z podobnymi sobie. Ostatecznie to by przynioslo efekt. Ostatecznie slabe ally, ktore sa w kazdej czesci mapy i kazdym powerbloku zaczelyby doswiadczac failcascade, a ich sojusznicy by ich olali. Jednak takie podejscie wymaga cierpliwosci, doswiadczenia, samozaparcia i wielu innych cech charakteru, ktorych brak wannabe 0.0 ownerom z low secu/npc 0.0.

BTW. BOB upadl bo jego przeciwnicy byli lepsi. GBC bylo beznadziejne jako powerblock i dlatego upadlo. -a- + co. nie mogli odwalac calej roboty i gdy zabraklo woli z strony GBC, kampania ostatecznie zakonczyla sie fiaskiem.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Grudzień 02, 2009, 11:13:05
BOB upadł nie dlatego, że ktoś był od niego lepszy jak twierdzisz tylko dlatego, że wykorzystano błąd mechaniki. Nie wiem czy to już podpada pod czynniki zewnętrzne czy jeszcze nie. Sam oceń.

Nic nie pisałem o ludziach z empire. Zwłaszcza, że w empire nie mają jak się nauczyć być lepszymi od np. takich GSów, żeby daleko nie szukać.

Tak jak Sammani mówi GBC upadło bo było gorsze.
Co robili w trakcie jak sov spadł ? Dlaczego nie dostawili posów wiedząc że GS zwija wszystko na południowym wschodzie i leci do nich. Owszem złapali ich ze spuszczonymi spodniami ale to o niczym nie przesądzało.

Nie ma sova, nie ma jammerów jest otwarta sytuacja a bob miał handicap w postaci stojących już posów.
Gdyby po spadku sova spamowali jak najęci to sytuacja by była diametralnie inna.
Każdy pos którego by dospamowali to kupiony czas. A czas działał na korzyść BoBa bo to im leciał sov, gdyby dobili z dużą ilością systemów do sov 3 a potem z konstelacją lub dwoma do sov 4 i przedłużyliby kampanie o 3-4 miesiące to mogliby to jeszcze wygrać. Zwłaszcza, że wtedy -A- i SW miałby większą motywacje żeby przeć a tak jak widzieliśmy co się dzieje i że GBC nie spamuje masowo posami a uważaliśmy że mają na to środki to po co się spinać na maksa ?

Przez spamowanie posami rozumiem 150-200 dziennie przez tydzień, choćby i small szpilka z hardami zaraz by to inaczej wyglądało. Koszt 150 bln czyli ze 2 tytany z fitem.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: MightyBaz w Grudzień 02, 2009, 11:57:05
zyje w 0.0 od ladnych paru lat i powiem szczerze, że dużo łatwiej i szybciej się zarabia w null secu.
Nie trzeba klepac misji, czy ratowac cały czas. Wystarcza plexy albo posy. Lootu z walk nie licze, poniewaz u nas loot dostaje ten co umoczył shipa, jak wszyscy sa cali to idzie na konto corpa/ally - zalezy jaka byla wojskowa operacja. Jak zwykle roamy to dzielimy sie po rowno. Ale jakies wybitnej kasy z tego nie ma, nikt nie lata na codzien w rare fitcie.
Zostają POSy jako źródło stalego i całkiem niezłego strumienia pieniądza. Na zwykłych moonach stawialem posy i robiłem simple oraz advance reaction. To sa mity rozpowszechniane przez niektorych, że posy zabieraja mase czasu i są nierentowane. Totalne bzdury - raz na miesiac dodaje się paliwa [przewaznie na nastepny miesiac] oraz raz na tydzien opóżnia się silosy z urobku. Czas na serwisowanie posa dziennie, powiedzmy uśredniony ok 6 min [offine-online silo] ze wzgledu na dwa silo do wywalenia lub uzupelnienia reagentow.
Zwozenie paliwa jest dziecinnie proste, wczesniej przez system jb, teraz powiedzmy ze bedzie ich mniej, wiec za pomoca jumpfrachtow. Paliwo nie jest az tak drogie, 100m/miesiac za med, 200m/miesiac za large tower. Ile mozna wyciągnać z posa? Różnie, można uśrednić ok 200m na czysto. Jak ktoś wykonuje cały łańcuch tzn base material -> simple -> adv -> tech 2 components - -> t2 ships, moduls, wtedy zarabia duzo wiecej. Czy nawet te 200m jest warte zachodu? Owszem, bo samo się robi, a mozna w tym czasie troche poracić, piracic, czy latac do wh, plexy, ratowac.
U nas w corpie wiekszosc ppl jest dosc zamoznych, bo bez wiekszego wysilku trzepie kase i starcza nie tylko na TC, ale na straty w shipach.

Zas co do empire, misjonowanie jest po prostu nudne. Pamietam, że pare razy latalem z rafaelem cruelem na plexa, gdzie wypadaja junks do inwencji, te najdroższe. Fakt, że mozna kosic czasem ponad 1b dziennie, ale to gorsze niz praca w kombinacie. A, chyba w tej grze nie o to chodzi.
Sadze, że wiekszosć kerbirów chetnie przeniosła by sie do nullseca, ale brak im kogos, kto by ich wprowadzil. Pamietam paru rasowych kerbirow, ktorzy sie przeniesli do nas z empire. Na poczatku musielismy uczyc ich od podstaw, co i jak. Kilku znich lata teraz w pirackich korpach, majac na koncie calkiem przyzwoite statsy na kb.

Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Grudzień 02, 2009, 12:02:32
BOB padł bo koalicja trafiła na po prostu idealny moment z rozwiązaniem .. BOBici mieli bardzo niską motywacje do walki przez 3 lata prób ustawienia sobie 0.0, normalnie zaganiać ich trzeba było w pewnym momencie, sojusznicy wszystkiego nie mogli załatwić no i skończyło się jak sie skończyło, mimo olbrzymiego potencjału bobitów i kasy równie kolosalnej. Teraz bob odradza się jako IT i na razie widze pojawiła im się w końcu ta motywacja do ciężkich walk, której tak zabrakło w Delve i Queriuos. Sojusznicy mieli motywacje, wystawiali floty szybko i szybko uzupełniali straty. BOB nigdy przez 4 miesiące wojny o Delve nie wystawił 4 Tytkow na zabawe w seryjny doomsday. Przy ich posiadanej ilości to było aż nie do uwierzenia.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Val Heru w Grudzień 02, 2009, 12:20:54
konstruktywny whine na temat balansu eve przyjemnie sie czyta nie powiem  ;D
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: F-YU w Grudzień 02, 2009, 12:42:05
w gre grają dziesiątki tysięcy graczy, co byś chciał, zeby zebrało się 100 przypadkowych niedzielnych pvperów
ale 0.0 jest praktycznie puste - nikogo nie ma przez wiele systemów.
100 niedzielnych pvperoów powinno móc rozpiepszyć kompletnie niebronioną stacje w ciągu 30 minut żeby kamień na kamieniu nie został.
wysadzic posa (bo obrona jest dużo zasilna - niedość że sam kopie to nie da się go ugryźć konwencjonalną siłą - chyba że jest to 200 bsów lr + suport i tak to zajmuje wieki że ludzie konga robią z nudów), rozwalić system bram i wiele więcej ale ja tu nie jestem od inwencji tylko ccp - coś zaczeli wreszcie robić aby podnieść poziom strat, przez te systemu upgreadu, ale to teraz? po kilku latach...
szczytem jest ciągniecie całego ally na 2 koniec mapy bo hiendowy czyjś pos został zjechany na lowseku przez jakiś piratów.
mieli siłę żeby to zreinforsować, powinna stać tam już ich szpila, takie akcje są chore, w tym czasie na ziemie tego ally powinien ktoś napaść i zadać duże straty tak aby opuszczenie swojego terenu stało się niewskazane i aby opłacało się chronić tener na którym się żyje i się zainwestowało a nie 1000 systemów.

Mają teren bo są dobre w tym co robią.
mniejsza siła nie ma im jak dołożyć przez ogromną przewagę siły w bezpośredniej walce(tytki hotdropy itd), gdyby można niszczyć ważne i drogie elementy infrastruktóry które by trzeba bronić a nie żeby się same broniły to zupełnie inaczej by wyglądało. Ile cynojammer ma hp... ile cokolwiek ma hp. rozwalenie głupiego cynojammera to duża operacja. Rozwalenie posa aby to zrobić w rozsądnym czasie to trzeba bandy dredów. Zabranie posom tak długiego reinforced
i zmniejszenie shielda/armora o 90% było by krokiem naprzód.
fakt. banda 100 niedzielnych pvperów nie wyjedzie ci z flotą 100 dredów 5 matek i 2 tytanów i nic nie zmieni.
zato banda 100 frajerów w tytanach będzie rządziła całym 0.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: MightyBaz w Grudzień 02, 2009, 12:58:17
uzywanie tytkow po patchu juz nie jest tak zabawne. W poniedzialek przed Dominion, w akcie rozpaczy, do HED wpadło ok 7 -A- tytasow i rozwalalo wszystko, nawet swoich.  :2funny:

teraz kluczowa role beda ogrywały bandy black opsow i stealh bomberow.

Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Xeovar w Grudzień 02, 2009, 13:00:19
w gre grają dziesiątki tysięcy graczy, co byś chciał, zeby zebrało się 100 przypadkowych niedzielnych pvperów
ale 0.0 jest praktycznie puste - nikogo nie ma przez wiele systemów.
100 niedzielnych pvperoów powinno móc rozpiepszyć kompletnie niebronioną stacje w ciągu 30 minut żeby kamień na kamieniu nie został.
wysadzic posa (bo obrona jest dużo zasilna - niedość że sam kopie to nie da się go ugryźć konwencjonalną siłą - chyba że jest to 200 bsów lr + suport i tak to zajmuje wieki że ludzie konga robią z nudów), rozwalić system bram i wiele więcej ale ja tu nie jestem od inwencji tylko ccp - coś zaczeli wreszcie robić aby podnieść poziom strat, przez te systemu upgreadu, ale to teraz? po kilku latach...

Ale bredzisz. Przy takich założeniach, w 0.0 byłoby NIC. NIC. Nie 10 ludzi w 3 systemach ze stacjami tylko NIC.
C0ven idzie spac o 24 PL. Logują się pierwsze osoby o 9-10 rano. Patrzą a tam nie ma stacji, nie ma posów, nie ma NIC.
Pakują co im zostało i lecą do empire i więcej do 0.0 nie wróca.
Możliwość rozpierdalania infrastruktury roamem o dowolnej porze, w czasie uniemożliwiającym jakąkolwiek reakcję to wyjątkowo nieudany pomysł panie Kononowicz.
A POSy kopiące rozwala się w 10 osób, w tym 3-4 capsy.

Mają teren bo są dobre w tym co robią.
mniejsza siła nie ma im jak dołożyć przez ogromną przewagę siły w bezpośredniej walce(tytki hotdropy itd), gdyby można niszczyć ważne i drogie elementy infrastruktóry które by trzeba bronić a nie żeby się same broniły to zupełnie inaczej by wyglądało. Ile cynojammer ma hp... ile cokolwiek ma hp. rozwalenie głupiego cynojammera to duża operacja. Rozwalenie posa aby to zrobić w rozsądnym czasie to trzeba bandy dredów. Zabranie posom tak długiego reinforced
i zmniejszenie shielda/armora o 90% było by krokiem naprzód.
fakt. banda 100 niedzielnych pvperów nie wyjedzie ci z flotą 100 dredów 5 matek i 2 tytanów i nic nie zmieni.
zato banda 100 frajerów w tytanach będzie rządziła całym 0.

Dalszy ciąg kretyńskich pomysłów z jednym wyjątkiem, opinia o tytkach to racja.
IMHO błędem było ułatwienie logistyki oraz to jak działają tytki (właściwie działały, bo już to nie jest taki wypas i dobrze).
100 niedzielnych pvperów nie powinno mieć możliwości uszkodzenia poważnie infrastruktury. Powinni być w stanie (tak jak jest) zabić troche farmerów, pokampić, itp. Może rozwalić jakiś cloning na stacji czy inny repair. Pomysł żeby mogli rozwalić poważną infrastrukture jest z dupy.
To co proponujesz to to, żeby inwestycje wymagające milardów ISKów, czasu i ekipy ludzi do przeprowadzenia opów, mogłobyć w ciągu jednej nocy rozjechane przez roama z empire ludzi którzy nie mają pojęcia, podczas gdy właściciele śpią...

Witki opadają, normalnie nie wtrącam się w takie dyskusje bo to nie ma sensu, ale większego steku bzdur od dawna nie widziałem.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Grudzień 02, 2009, 13:33:42
uzywanie tytkow po patchu juz nie jest tak zabawne.

Jak nie jak tak?

http://triumvirate-alliance.com/?a=kill_detail&kll_id=5090266 (http://triumvirate-alliance.com/?a=kill_detail&kll_id=5090266)
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Rehadzio w Grudzień 02, 2009, 13:41:23
Go go ..wojownicy forumowi .

Jak juz sie ktos wypowiada milo by bylo gdyby posiadal doswiadczenie w omawianym temacie ( mazenia ale coz... )

Balans...nieistnieje w Eve , jest tylko ilosc " roboczogodzin " jakie ally jest w stanie wymusic na swoich membersach . Bob padl bo mial ich miej ( kolos na glinianych nogach ) Psciolki wygraly bo mieli tych godzin wiecej :) ( zaparcia i ludzi z batem do poganiania innych psciolek )

Z mojego punktu widzenia ( jestem znanym producentem atm :) )

0.0 - fajne do zycia w ekipie , bez posiadania moonow high endowych malo oplacalne , solo ..niema sensu . Mozna racic , mozna robic plexy ( w zaludnionych regionach po 13.30 takowych juz niema , moze teraz to ulegnie zmianie ) Bylem , widzialem , polatalem ...podziekowalem

Wh space - fajnei jest , brak locala , napiecie itp :) Ciezko logistycznie moze byc . Dochodowe az do przesady ( skalki i tylko skalki ) z bicia sleepersow mozna dostac po lbie :) Bylem i tu i fajnie jest . CBC tam zyje i ma sie swietnie

Empire - wot zagadka  .. duzo opcji , misje , kopanie afk,handel, produkcja itp . Czyli robiebie wielu wielu dziwnych zeczy bez koniecznosci wgapiania sie w monitor po 10 h nonstop .  Obecnie zyje w empire ... i powiem tak , dziennie loguje sie po 20 minut czasem max , walet puchnie ( zajmuje sie produkcja atm ) czasu mi wiele nietrzeba , nikt mnie niegania , loooz blus . Jak chce to lece afk do wlotu do 0.0 i robie sobie roama ( krotkie to sa roamy :) )

Podsumowanie :

0.0 - dla ludzi lubiacych team-play , kampy , i majacych ogolnie duzo wolnego czasu
WH - team -play , duze dochody , dreszczyk emocji ( tego w eve brak )
Empire - ftw niestety

Pamietajcie ze Eve to nietylko gra ale tez BIZNES CCP , beda zawsze sluchac wiekszosci swoich klientow ( Empire ? )

o/
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: F-YU w Grudzień 02, 2009, 13:48:25
Ale bredzisz. Przy takich założeniach, w 0.0 byłoby NIC. NIC
sam bredzisz. wszystko by było. gdyby przeciwnik wiedział że możesz mu dokopać tak samo jak on tobie to zaczeła by się właśnie prawdziwa polityka
- nie ruszaj mnie, mam swoje interesy wzamian ja ciebie ruszał nie będe mimo że mam 100 tytanów.
- ja cię bronię w nocy ty mnie bronisz w dzień / twój dzień.
- zagrożeniem stali by się anarchiści - i powinni nim być, ally zajmowały by mały teren, w który musiały by inwestować aby czerpać ogromne zyski, zrobiło by się miejsce dla nowych,kolorowo na mapie, a wojna znaczyła by już coś innego niż bezsensowne potyczki / przesiadka w nowe statki koniec na dziś, i pompowanie posów po nocy itd, była by bardziej dynamiczna dramatyczna i wyniszczająca.
Mały coven mógł by dojechać tak goonsom że by się nie pozbierali, tylko dlatego że mieli by ogromną determinację bądź chęć zemsty i odwrotnie też.
Liczyło by się już coś więcej niż capsy, tytki i przewaga liczebna i lag. Determinacją 200 osobowej floty z dobrym fc, można by tak namieszać że szok.
to by było fajne. Z mojej strony koniec  :) miłego dnia.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: naye666 w Grudzień 02, 2009, 14:02:18
A ja chciałem tylko przekazać, że Ci którzy sądzą, że misje FW zostały znerfione są w błedzie, dalej można przebierać w misjach jak się podoba, tylko trzeba to robić troszkę inaczej :) Więc niech LPki rosną wam młodo i zdrowo! :]
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Xeovar w Grudzień 02, 2009, 14:16:26
Ale bredzisz. Przy takich założeniach, w 0.0 byłoby NIC. NIC
sam bredzisz. wszystko by było. gdyby przeciwnik wiedział że możesz mu dokopać tak samo jak on tobie to zaczeła by się właśnie prawdziwa polityka
- nie ruszaj mnie, mam swoje interesy wzamian ja ciebie ruszał nie będe mimo że mam 100 tytanów.
- ja cię bronię w nocy ty mnie bronisz w dzień / twój dzień.
- zagrożeniem stali by się anarchiści - i powinni nim być, ally zajmowały by mały teren, w który musiały by inwestować aby czerpać ogromne zyski, zrobiło by się miejsce dla nowych,kolorowo na mapie, a wojna znaczyła by już coś innego niż bezsensowne potyczki / przesiadka w nowe statki koniec na dziś, i pompowanie posów po nocy itd, była by bardziej dynamiczna dramatyczna i wyniszczająca.

Zajebiście brzmi na papierze... w praktyce, np taki Darkfall jest dużo bliższy do tej wizji i popatrz jak to wygląda...
Nie da się nic zrobić jak w nocy ktoś ci wpada do miasta i w ciągu godziny młotkuje je do 0. Nic. Mimo sojuszy, głaskania się po pindolach i przyrzeczeniach obrony. Nie da się w MMO zebrać rozsądnej obrony w takim czasie.
Rezultat ? W DFO po 10 miesiącach od launchu nie ma miasta które by było rozbudowane na maxa, bo ZAWSZE ktoś zajebie. To że tam ludzie nadal siedzą w tych miastach wynika z dwóch rzeczy:
1) universal banking aka brak logistyki - mozna farmic i walczyc nic nie ryzykujac poza tym co sie ma na sobie
2) to jest grunt a nie kosmos i mechanika taka że nie potrzebujesz infrastruktury do robienia co chcesz solo. W eve jest na odwrót.

W EVE na twoich zasadach nie było by nic. Byłoby npc 0.0 i pojedyncze poukrwany posy farmerów/kopaczy liczące na to że nikt ich nie zauwazy. A zamiast twoich wyniszczających i dramatycznych potyczek miałbyś duuuuuużo jeszcze bardziej pustego terenu a całe pvp to by było empire a czasem jakiś losec.

To co proponujesz po prostu nie działa w swiecie MMO i mechaniki gry. Która nadal oznacza że ludzie nie siedzą non stop i nie pilnują swojego (jak w RLu), że nie da się wynająć stróża (bo jaki gracz będzie czegoś pilnował za ISKi za które opłacałoby się go wynająć), że timezone dyktuje z reguly co mozesz co nie i KIEDY, ze dystanse sa jakie sa i nawet w rozbudowanych grach typu sandbox jak EVE przerzucenie floty na duży dystans trwa dużo krócej niż zmobilizowanie ludzi których nie ma online.

Pograj trochę w różne gry, zobacz co w praktyce się udaje a co nie, wróć to pogadamy.

Z mojej strony EOT.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Grudzień 02, 2009, 14:30:38
CCP nie wybiera pomiędzy oczywistymi super rozwiązaniami dla pvp a oddaniem wszystkiego paskudnym kerbirom. CCP w większości wybiera między rozwiązaniami które się spieprzą a rozwiązaniami które spieprzą się w inny sposób. Nie ma super rozwiazan ktore sprawia ze wszyscy pvperzy nagle stana sie szczesliwi. Przyklady potem.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Val Heru w Grudzień 02, 2009, 17:48:02
z jednym sie zgodze, duzo bredni tu wystepuje  :uglystupid2:

me/ anarchista
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Sammani w Grudzień 03, 2009, 01:38:24
to by było fajne. Z mojej strony koniec  :) miłego dnia.

szkoda, ze zaczynasz temat, ktorego nie chcesz/nie jestes w stanie kontynuowac, gdy argumenty drugiej strony staja sie co tu duzo mowic uciazliwe. Wielka szkoda bo temat sie ladnie rozwijal. Jedynie na koniec trzeba przyznac, ze Xeovar dobrze temat podsumowal.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: F-YU w Grudzień 04, 2009, 01:37:46
słuchaj ja nikogo pierwszy wyzywać nie zacząłem,
dyskucja w tym tonie nie ma sensu, przecież jest czysto teoretyczna, trochę dla zabawy, jaki my wpływ mamy na rozwój świata eve...

"W DFO po 10 miesiącach od launchu nie ma miasta które by było rozbudowane na maxa"
w EVE po kilku latach wszyscy są rozbudowani na maxa, pełno posów, hordy tytanów, tej grze potrzeba destrukcji jak nigdzie indziej.
zły przykład, grałem w wiele gier i patrzyłem jak umierają. A tych wszystkich można łatwo policzyć, bo nie dochodzą nowi, małe ruchy w powerblokach
to nie są prawdziwe ruchy coś wnoszące. Bob nie został pokonany tak jak powinien - w boju w środowisku 3d, pytanie kto ostatnio został tak pokonany?
Kiedy np. coś się u razora działo, już o cva, aaa nie mówię.. a solar fleet, pandemic, sons of tanga - oni już grzybem porośli.


"To co proponujesz po prostu nie działa w swiecie MMO i mechaniki gry."
świetnie działa, tylko za destrukcją muszą iść odpowiednie do poziomu destrukcji przychody, a koszty muszą być dobrze ustalone. Stacje poprostu są zadrogie,
zrobiono je jako swojego rodzaju wentyl odpowietrzający system od zbyt wielkiej ilości zasobów, ale to już nie te czasy gdy młodzi piloci masowo kopali na frejkę w ibisach, a na myśl o bs`ie oczy wychodziły z orbit.
ccp tylko nerfi zarobki, wszystko nerfi - zamiast podnieść poziom strat, trudności, ryzyko, dynamikę i uczynić tę grę ciekawą bo jest przewidywalna i nudna, czy to chodzi o zarabianie na wspomnianych misjach czy o masowe pvp.


"Nie da się nic zrobić jak w nocy ktoś ci wpada do miasta i w ciągu godziny młotkuje je do 0"
... przykład no ok, to mała modyfikacja:

tryb reinforced posów trwa za długo, co nie znaczy że trzeba go odrazu do 0 likwidować. wystarczy do 12 godzin maxymalny czas.
(rozbijasz posa o 10 rano w przypadku covenu małą ilością osób  (obrona i shield posa dramtycznie zmniejszone, nie potrzeba ogromnej floty, wystarczy 20 osób w bsach), jeśli przeciwnik nie obronił (bo go tam nie było), to czekasz do 22 - a to pora kiedy można większą siłę zebrać i zaczyna się walka, nie polegająca głównie na strzelaniu w szpilkę która ma bazylinony hp, ale na walce z obcą flotą która musi stawić ci czoła, a nie liczyć np. na to jak teraz że w złym czasie ci się reinf wylosował i wypada o 3 w nocy). Możliwa dynamika przejmowania terenu i samej wojny bardzo by na tym zyskały.

kolejna sprawa - wychodzenie posów z reinforced - obecnie mamy tak że trzeba pompować tego shielda carierami albo innym supportem, jest to upierdliwe i nudne.
Niech więc pos sam naładuje sobie shielda w 2h po wyjściu z reinforced do poziomu 50% - szpili nie powinno się dac naprawiać w tym czasie.
tuż przed wyjściem szpili z reinforsa system powinien sprawdzać czy jakiekolwiek hosty powyżej jakiegoś limitu odpowiedzialne za zreinforsowanie szpili(2 bsy to nie hosty... ani siła do zabicia posa, bez przesady...) działały bądz działają w systemie w którym jest szpilka, jeśli są to czy nastąpiła wymiana ognia między nimi a właścicielami posa (jeśli nie to są to pewnie cloakerzy i się liczyć nie powinni tak samo jak pody).
Jeśli nie nastąpiła wymiana ognia system powinien sprawdzać czy hosty czasem nie stoją przy posie w rf, na bramach i nie kampią, bądź przy stacji lub paskach. (czy są w obrębie grida) (są na gridzie bez cloaka więcej niż 10 minut) jeśli są to warunek spełniony. System powinien badać
ten warunek i patrzeć na logi 30 minut wstecz do czasu wyjścia posa z reinforced. Jeśli były walki (warunek spełniony), pos powinien przechodzić w normalny tryb wychodzenia z reinforced opisany wcześniej, jeśli działań wojennych nie stwierdzono, pos powinien zyskiwać niezniszczalność do momenu naładowania shielda do 100% i automatyczne przeładowanie strontu z ładowni (jeśli jest zapas). Wojna to wojna a nie kretyńskie podchody bez walk zabierające tylko czas.

gdy wroga flota wtargneła by do systemu gdzie znajdowała by się szpilka na 30 minut przed wyjściem posa z reinforced (pos wychodzi normalnie, bez usprawnien),
system powinien sprawdzac kolejny warunek czy flota ally (właścicieli posa + sojusznicy), stoją na gridzie bram, stacji, posa,paska,planety choć 1 statkiem bez cloaka i poza bąblem posa
i trwa to więcej niż 5 minut, jeśli tak, pos który wychodzi z reinforced nadal powinien być niezniszczalny, i powinien być tak długo aż ktoś z ally stoi na dostępnym gridzie więcej niż 5 minut (dostępnym w sensie, bramy, stacje, paski, zreinforcowany pos, planety (księżyce inne niż te na których są zreinforsowane posy nie)).
(a zegar do załadowania strontu tyka 2h do 50%...).

(brak migania się przed bitwą, posy mają mało shielda, łatwo by je było zniszczyć bez podejmowania rękawicy).
Mogły by powstać ciekawe taktyki polegające na rozlatywaniu się siły broniącej po gridach / więcej walk małych gangów, więcej 1 na 1 - aby utrzymać niezniszczalność swoich posów w systemie. Przydzielanie fighterów, gonienie celi fighterami po systemie mogło by się wreszcie przydać.

ktoś zapyta jaki miało by to więc sens, z 1 strony chce związać ally walką na małym terenie z 2 oferuje system automatycznego wychodzenia z rf.
Zreinforcować szpilki w ciągu 1 nocy można by było znacznie więcej niż dotychczas i na większym terenie. Broń wielkiego terenu ze zreinforcowanymi szpilami...
gdy nie wiesz gdzie wróg zaatakuje, zwłaszcza że może robić podchody i udawać walki w kilku miejscach naraz. Zwarte imperia broniły by się świenie, podczas gdy rozlazłe same skazywały by się na przegraną.
znaczenie miało by też ile jest planet w systemie, ile pasków, ile bram, stacji.

Ze stacjami to samo, można dać im strontu na trochę ale nie więcej niż 12h, bo się zacznie przepychanka o to czyj prime time jest
teraz. Chodzi nie tyle o całkowitą destrukcję jak to przedmówca zasugerował ale o konkretne związanie wroga walką to tu to tam aby nie mógł sobie swobodnie po mapie hasać po 100j i trzymał się swojego terenu i aby namieszać mogła nie siła w ilości 30 dredów + support ale flota konwencjonalna do 20-30 osób. (również większe wypady pirackie, i aby taki gangnight w cruzerach miał potencjał bycia jakimkolwiek zagrożeniem dla państw 0.0  (choćby aby namieszać). Obecny system jest taki że się nie chce nigdzie dalej latać. Siedzieć w stacji i to jest wszystko co eve ma do zaoferowania gdy nie chcesz 0, jako farmy isków ani bawić się w trepa, bo walka polegająca tylko na staniu 100km od bramy i napiepszaniu z haców to nie jest walka - to strata czasu.

przewagę miałby by imperia mające członków z różnych stron świata, gorzej mieli by się ci mniejsi, ale nawet mały mógłby dokopać i zamieszać i walczyć o to komu ta gra by się bardziej opłacała.

ps. Valheru - nie ma to jak bycie konstruktywnym
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Grudzień 04, 2009, 09:46:44
nie wiesz o czym piszesz, prawda? "Świetnie działa" ? Noż kurde GDZIE?

podaj gre gdzie to tak świetnie działa, nie pisz mi ze w Twojej wyobraźni to świetnie działa tylko GDZIE to świetnie działa, w jakim działającym produkcie dla graczy online (dla 300 000 graczy)  albo nawet dla 10% tego? Twoje wyobrażenie o grze nigdzie nie działa i nigdzie nikt nie implementuje takich rozwiazań, bo jest z gruntu źle pomyślane.

Xeovar ma 100% racji - piszesz o rzeczach na których sie nie znasz, nie umiesz Mystiq spojrzeć szerzej i nie widzisz ile złego Twoje propozycje wniosłyby w gre. Ogólnie ściana tekstu z propozycjami z których nic nie będzie bo nikt nie weźmie ich na serio.

btw
ping-pong stacjami już w tej grze był - nie sprawdził się, dynamiczna zmiana sova przed epoką jammerów wcale nie była fajniejsza niż gra teraz. Dużo podobnych rzeczy to w tej grze było - po co proponujesz rzeczy jakie były w 2005 czy 2006? NIE SPRAWDZIŁO SIĘ. Na początku sova w 0.0  sojusz 100 elite-pvperów w BSach ownował 2-3 regiony jak był zdyscyplinowany (nie było capitali a był sov).  Fajnie? Okazał się że wcale sie to ludziom nie podobało. To gracze chcieli rozbudowanego systemu obrony swoich państw w 0.0. (inna sprawa że nie chcieli żeby system walki o POSy był tak nudny, ale to efekt uboczny źle wybranej drogi rozwoju gry , który teraz CCP stara się naprawić). Po epoce "rządzą BSy w 0.0" była epoka "dready rządzą w 0.0 a MC kasują każdego kogo im BOB wyznaczy" - było dynamicznie i szybko... i wcale nie było tak fajnie, jammery ludziom jednak się spodobały. Gra, przez dążenie graczy kieruje się w stronę ufortyfikowanych wirtualnych państw, które dają odrobinę STABILNOŚCI graczom a nie w stronę ping-ponga stacjami co 12 godzin.
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Khobba w Grudzień 04, 2009, 12:26:13
Temat powraca do normalnej części forum. Jak chcecie być niegrzeczni dla siebie, róbcie to tutaj (http://www.eve-centrala.pl/forum/index.php?topic=7481.0). Kolejne posty nie na temat w tym wątku będą odpowiednio nagradzane.  :admin:

A, punctator to nie kolejna inkarnacja mystiqa. zupełnie inny styl pisania i inne poglądy.


Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: F-YU w Grudzień 04, 2009, 13:18:38
Na początku sova w 0.0  sojusz 100 elite-pvperów w BSach ownował 2-3 regiony jak był zdyscyplinowany (nie było capitali a był sov).  Fajnie? Okazał się że wcale sie to ludziom nie podobało

czasy się zmieniły... teraz grożą nam bloby tytanów które na hita spopielają mothershipa a ludzie którzy je mają mają wiele do stracenia bo ich państewka przynoszą krociowe zyski, więc nie byli by tacy skłonni zaczepiać sąsiadów wiedząc że ci łatwiej niż wcześniej mogą im utrudnić życie. Ja wiem że to by było straszne poznać gniew złych kerbirów z hiseka i wyrzutków z low (słabi ale nieprzewidywalni, nie wiadomo co zrobią, gdzie zrobią, nieszpiegowalni itd), ale państwa tak mają że muszą walczyć z wywrotowcami a między sobą uprawiać politykę która gwarantuje im stabilny byt - narazie to eve umożliwia jedynie prowadzenie działalności wywrotowej
na zasadzie wykorzystywania niedoróbek samego systemu eva - dlatego padł BOB co było żałosne, a jeszcze bardziej żałosne że ccp nie uznało swojego błędu, że źle to zaprojektowali i tłumaczyli to tym że zrobił to świadomy gracz a nie był to wynik buga, to postawili jego/swoje racje wyżej niż racje tysięcy graczy którzy włożyli wiele wysiłku aby to zbudować. Pan prezydent nacisną przycisk... nie ma Polski

Twoje "odrobinę stabilności" wyklucza istnienie prawdziwych zagrożeń dla nowoczesnych państw. Era gdy troglodyci łupali się maczugami już minęła w cywilizowanych rejonach świata (i ci troglodyci stworzyli państwowość) - trochę tak samo jest w evie, stąd ta niewielka dynamika zmian na mapie. Macie tam za bezpiecznie
jeśli idzie o zachowanie państwowości a zbyt mało bezpiecznie dla szarego obywatela ratera czy kopacza skałek.
Głównym zagrożeniem na 0 jest horda znudzonych pvperów szukających zabawy. I z 1 i z 2 strony ta zabawa trwa - zabawa - a nie prawdziwa wojna. Chesz postrzelać do sąsiada na romie - umów się z nim i zapytaj czy się zgodz na to - a jeśli chcesz się zachowywać jak łobuz to licz się z konsekwęcjami że cię napadną i mogą dać łupnia.
Państwa na 0 są karykaturą właśnie przez to że nie ma tam elementów prawdziwej polityki.
albo nie - źle się wyraziłem i zaraz znowu ktoś mi coś zarzuci - polityka jest, ale w stopniu nie wystarczającym.

no k#### - dość mądrzenia się - czekam na konstruktywną krytykę.
jeśli by system nie zadziałał to dlaczego
w którym miejscu by się wysypał, co by zadziałało nie tak i dlaczego by tak być nie mogło i te inne wszystkie piękne słowa na nie  >:D
mam nadzieje że tym razem nie zostanie to poczytane za ucieczkę od tematu.  :angel:
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: lorgius w Grudzień 04, 2009, 18:44:29
Kiedy ostatnio sprawdzałem Eve była grą mmo a nie całodobową pracą w utrzymanie tego co masz.
Xeovar ma w pełni rację podsumowując pomysły solo. Rozwalenie całej infrastruktury przeciwnika w 8h innego tz - ciekawe jak logując się z powrotem mieli by szansę odpowiedzieć - szczególnie gdy zaatakowało by ich owe "pospolite ruszenie" najczęściej osadzone w npc stacjach (null,low lub hisec). Jednym słowem po jakiego grzyba inwestować w cokolwiek kiedy miesiące pracy idą do piachu i nie jesteś w stanie nic z tym zrobić ani się zemścić (ni jak to się ma do rzeczywistości gdzie pora dnia nie ma wpływu na gotowość do obrony państwa jako takiej).

Ludzie grupują się w korporacje a te w sojusze właśnie po to aby z jednej strony mieć trochę stabilności na swoim terenie a z drugiej aby mieć dostęp do regularnego pvp w takiej formie jaką lubisz ( małe gangi - kilku kumpli i na roam, duże floty - cta,hd cokolwiek).

Cytuj
Twoje "odrobinę stabilności" wyklucza istnienie prawdziwych zagrożeń dla nowoczesnych państw. Era gdy troglodyci łupali się maczugami już minęła w cywilizowanych rejonach świata (i ci troglodyci stworzyli państwowość) - trochę tak samo jest w evie, stąd ta niewielka dynamika zmian na mapie. Macie tam za bezpiecznie
jeśli idzie o zachowanie państwowości a zbyt mało bezpiecznie dla szarego obywatela ratera czy kopacza skałek.

Czyli jest źle bo jest akurat tak jak w prawdziwym życiu?  Naród jest nie do ruszenia, Państwo jest możliwe do zniszczenia tylko w wyniku inwazji dużego powerblocku jeśli samo jest osamotnione a przeciętny obywatel może dostać kosę od pierwszego lepszego dresa lub bandyty w biały dzień na własnym osiedlu. I tak samo jak w prawdziwym życiu policja na ogół ściga i łapie zakapiora tak samo w Eve jak tylko któremuś fc będzie się chciało to przeważnie złapiemy na wylocie bezczelnych morderców kerbirów   ;D i skopiemy im 4 litery. Tak to działa w Eve gdzie najważniejszym czynnikiem jest motywacja gracza.

Możesz być sobie uber pvperem z dziesiątkami wypasionych shipów gotowych do walki i portfelem wypchanym po brzegi ale jak się nie ruszysz ze stacji to jest tak jakby cię nie było. Wiele aliansów upadło bo na kilka setek ludzi nie były w stanie wystawić nawet 40 osobowej floty.

Już od dawna było tak, że większość aliansów resetowała standy tylko po to aby mieć do czego strzelać w okolicy czyli dla szeroko rozumianej zabawy i tak naprawdę ataki na systemy służyły wykreowaniu sytuacji pod fajny weekend z cta i jak bozia i przeciwnik dali to z dużą porcją killi. Nie generalizując bo przecież były też i są wojny o teren/moony.

W prawdziwym życiu polityka i traktaty mają jakieś podparcie a w eve są tylko gesty i ewentualne zaufanie czyli nic czego nie można zmienić w kilka godzin. Ile razy rentersi albo pety były zjadane tylko dlatego, że "większym" się nudziło.


Ktoś wcześniej pisał o nowych graczach więc podam pewien przykład:
Mamy w corpie koleżankę która w bodajże 5tym dniu grania w Eve dołączyła do nas w nullsecu - wtedy siedzieliśmy jeszcze w Fountain, zacieśniając więzi z EC zanim Sot wbiło im nóż w plecy, ale o tym już gdzieś, kiedyś pisałem... Miała tą przewagę, że Jej facet miał już bardziej doświadczoną postać przez co pomógł jej dotrzeć do nas a potem dowoził skillbooki z hi-seca (no i niech mi ktoś powie, że kobiety mają gorzej  ;D ;) ) Tak czy siak najpierw w swoim caracalu a potem drejku (do którego sam mam wciąż słabość) w chwilach wolnych ratowała z naszą corpową pomocą a przez resztę czasu latała na wszelkiej maści pvp. Żyła głównie w naszym posie korzystając ze stacji EC w konstalacji. Doszło nawet do tego, iż jako tak młody char brała udział w bitwie 7bx którą gdzieś tam opisałem a która była wtedy pierwszą tak dużą dla mnie i na którą czekałem tyle czasu. Gdyby nie miała nas i swojego chłopaka pewnie zaczeła by podobnie do mnie w hisecu na misjach i kopaniu które było ciekawe tylko przez to jak fantastycznych ludzi wtedy mieliśmy w corpie tak że nawet hisecowe kopanie było odpowiednikiem pubu :) A, że sprawdziła się w dyplomacji dziś piastuje wysokie stanowisko.   

Morał?
Pomagajcie nowym graczom to stworzycie takich jakich chcecie  O0
Tytuł: Odp: Whine na temat: Balans EVE by CCP :)
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Grudzień 04, 2009, 19:52:19
Morał?
Pomagajcie nowym graczom to stworzycie takich jakich chcecie  O0
Amen :)