Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Dormio

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 68
71
Patche i dodatki / Odp: Kronos - letni dodatek 2014
« dnia: Kwiecień 17, 2014, 09:48:01 »
Uwaga ściana tekstu nadchodzi !!!




A nie wręcz przeciwnie? Będzie więcej POSów w hi, bo żeby nie ryzykować utraty BPO trzeba będzie zapuszczać ciągłe ksero?
Bo kopiowanie chyba nie będzie wymagało zawiezienia BPO na POSa?
Nie doczytałeś chyba devbloga, albo zrobiłeś to bardzo pobieżnie. W blogu zostało opisane kilka zmian, jedną z nich jest likwidacja slotów na stacji na rzecz podniesienia kosztów. Przy okazji Dev zaznaczył, że nie zamierzają zmieniać struktur stacji (czyli te co nie miały labów dalej ich mieć nie będą). Ponadto nie przewidują zmiany w możliwości nastawiania prac zdalnie.
W połączeniu ze zmianą polegającą na tym, że aby obrabiać BPO (np. kopiować) na labie w POSie trzeba je tam zawieźć dla mnie oznacza to jedno - nie będę ryzykować 700+ BPO wrzuconych do corp hangaru na POSie tylko po to by je kopiować. Pojedyncze sztuki do szlifowania mogę wozić (szczególnie te tanie), ale nie całą bibliotekę. Corp hangar na POSie ma jeszcze jedną wadę względem stacji - nie da się zalockować BPO przed wyciąganiem, a jedyne zabezpieczenie to nadanie odpowiedniego prawa dostępu. Zastanów się czy zatem zaryzykujesz zawiezienie BPO BSa na POS po to by zrobić BPC, czy może jednak wolisz zawieźć na "bezpieczną" stację do kopiowania ? Oczywiście wszystko rozbija się o bonus obróbki na POSie - jeśli lab POSowy będzie kopiować 2x szybciej, to pojedyncze sztuki można wozić (ale wówczas rynek zostałby "zalany" dużą ilością tanich BPC - po co utrzymywać POS ?), ale znów - dla pojedynczej sztuki nie potrzebujesz kilkunastu/kilkudziesięciu slotów w labach, a trzymanie większej ilości drogich BPO, to zbyteczne ryzyko - skoro możesz obrabiać, za "niewielki" koszt bezpiecznie na stacji:
Cytuj
As mentioned above however, exact details on job cost scaling will be announced by CCP Greyscale in another blog, so stay tuned for details on that one. In the meantime, rest assured that profit margins are still going to be possible as long as you don’t all flock to over-saturated solar systems. Expect costs ranging from 0% to 14% of the base item being produced for the most extreme case.
Max 14% od wartości itemu, powiedzmy dla ułatwienia dla Orci = 600M ISK - 84mln ISK - niby sporo prawda ? Z tym, że cena ma być "rynkowa" (koszt uzależniony od wartości przedmiotu), a 14% to max.
No i bierzmy pod uwagę, że obecnie BPC na POSie (z bonusem) shipa robi się kilka, czy kilkanaście dni (1 run - w przypadku Orci ~28d !), a to oznacza kilku/kikunasto procentowy udział w utrzymaniu POSa (średnia za ostatnie 2 miesiące w naszym wypadku ~450mln ISK). Przy ilości dostępnych slotów kopiowania per POS (dla ułatwienia przyjmijmy 10x copy) dostajemy koszt minimalny na poziomie 45mln/ISK per slot za miesiąc obróbki (Orca). Oczywiście to koszt najniższy i przy założeniu, że wszystkie sloty copy są zajęte na raz przez cały m-c. Celowo pomijam szlifowanie - nie wiem w jaką stronę pójdą planowane tu zmiany, ale podejrzewam kolejne "ułatwienie" patrząc po pokazanym przykładzie, a poza tym większość tych które warto było szlifować już mamy oszlifowane. No i aspekt ekonomiczny - nieważne jak zmienią obróbkę ME/PE, to nie wiem ile ME musiałbym zaoszczędzić by zrównoważyć przykładowe kilkadziesiąt mln ISK kosztu per sloty (wszystkie). Oczywiście, że przy tych cenach NIE opłaca się kopiować/obrabiać na POSie najtańszych BPO (np. na amo), prościej jest produkować z nich bezpośrednio.

Teraz weź pod uwagę wartość zdeponowanych BPO (10) i samego POSa - opłaca się ryzykować ? POS żre paliwo niezależnie czy ma zajęte sloty czy nie, więc koszt raz będzie niższy (powiedzmy wszystkie sloty copy/ME/PE zajęte przez cały miesiąc), a raz wyższy (kopiujesz np. 1 BPO w danym miesiącu). Dlatego sądzę zrezygnowali z warunku standingu dla stawiania POSa. Stawiasz POS do kopiowania i tuż po zwijasz.

Z powyższego wynika, że stacje z labami będą oblegane, a ponieważ ilość biur na nich ma granice, a cena jest uzależniona od ilości zajętych biur (już obecnie są to jedne z najdroższych miejsc do zakładania biur), to po prostu te ceny będą kilkukrotnie wyższe.

Dla mnie personalnie (CEO) ta zmiana oznacza jeszcze jedną przykrą rzecz - żeby po zmianach cokolwiek zrobić z BPO będę musiał je najpierw zagłosować nad jego odlockowaniem, odczekać 24h (minimum), ręcznie odblokować (tylko CEO może), a następnie przekazać do obróbki (lub samemu ją zacząć). Wyobraźcie sobie ilość klikania przy 700+ BPO jakie ma SHCK !

A czy nie jest tak - poprawcie mnie, jeśli się mylę - że gra w żaden sposób nie wspiera korpów industrialnych? Prościej jest wszystko robić samemu w tej działce niż działać w grupie. Znam gościa, który sam na masową skalę produkuje T3, skupując tylko gazy i salv z WH. Dalej robi już wszystko sam.
W obecnej chwili widzę w większości kłody pod nogami, ale przecież korpy z zasady (CCP tak uważa) powinny funkcjonować w 0.0, a nie hisecu. Co na obecną chwilę daje bycie w korpie graczy w hisecu ? W zasadzie nic. Szczególnie w przypadku małych i nowych korpów. Korpy stare z dorobkiem (POS/biblioteka BPO) dają możliwość zarówno bezpiecznego obrabiania BPO/BPC bez konieczności szukania wolnego slotu i latania po całym EVE z cennym majątkiem. Poza tym teoretycznie możliwość zarabiania na customsach, wykonywania własnych rekacji na POSie, mniejsze podatki (NPC mają 10%).  Koniec końców te teoretyczne możliwości są niedostępne (i.e. customsy - mamy kilka ale w systemach, gdzie NIKT nie robi PI !), POS gracz zazwyczaj musi utrzymać sam (paliwo to kolejny wrzód na dupie - teoretycznie jest łatwiej wozić 1 kostkę niż kilkanaście różnych pozycji, ale dozbierać na tę 1 kostkę wcale nie jest łatwiej)... jedyna zaleta korpa graczy w chwili obecnej to możliwość wspólnej zrzuty na BPO i udostępnienie go (po zalockowaniu) wszystkim korpowiczom.

W blogu jest natomiast wzmianka o planowanych interakcjach:
Cytuj
In a last blog, CCP Soniclover will introduce the concept of teams, which are the workforce used for industry jobs in the new system.
Patrząc na powyższe i dotychczasowe doświadczenia jestem jednak pełen obaw czy to będzie ułatwienie, czy może raczej kolejne utrudnienie.

Zależy. Jak robisz "sam" na kilka charów to corp robi Ci za wspólny hangar itp, kwestia nadania charomuprawnień.
Jak robisz wszystko sam to najlepszym wyborem jest własny prywatny korp - odpadają podatki (NPC=10%, u graczy dowolne - w przypadku własnego = 0). Ryzykiem jest natomiast wojna.


Na szczęście powyższe to jedynie moje czarnowidztwo, a ilość POSów w hisecu wzrośnie tak, że każdy moon będzie zajęty, co oczywiście pociągnie za sobą wzrost kosztu utrzymania (podaż paliwa), itd...  8) >:D

72
Patche i dodatki / Odp: Kronos - letni dodatek 2014
« dnia: Kwiecień 16, 2014, 09:45:33 »
Cytuj
Remove the ability for players to use stations to safely store their blueprints without putting them at risk in Starbase structures. Players will still be able to start their jobs remotely (via the use of Supply Chain Management and Scientific Networking skills), but will now have to move their blueprints directly into the starbase structures that require it, like other materials.
O ile pozostałe zmiany są w miarę neutralne (nie żeby mi się jakoś szczególnie podobały) i raczej służą znacznemu ułatwieniu (znaczy się teraz zaczną grać w EVE 6-8 latki  8) :P >:D - muszę zacząć swojego 6-cio latka przygotowywać do przejęcia chara  >:D >:D >:D), to zacytowany fragment wg mnie jest jednym z głupszych pomysłów o jakich słyszałem.
Nie chodzi mi o konieczność wożenia na POSa BPO - to akurat jestem w stanie zrozumieć (risk/revard), ale dlaczego korp ma ryzykować kradzież CAŁEJ kolekcji BPO ??? Przecież zysk z umieszczenia na POSie BPO nie zrekompensuje starty związanej z trwałym odblokowaniem BPO z korp hangaru ! No chyba, że chodziło im właśnie o to (risk), a nie o ułatwienie.

Ciekaw jestem finalnych danych, bo jeśli za tym nie pójdą zmiany w zarządzaniu korpem, to wg mnie:
a) większość POSów w hisecu zniknie - brak będzie uzasadnienia ich istnienia - laby (oczywista korzyść dla CCP - mniej obiektów na serwerach)
b) ceny biur w stacjach z labami będą szczytować jak wygłodzona nimfomanka
c) brak sensu szlifowania BPO - zwrócił ktoś uwagę na screen z BPO Vexorem after - nie ma perfect !

73
PVP / Odp: Daredevil - PVP
« dnia: Marzec 25, 2014, 15:20:25 »
Rany boskie... skąd to g... wytrzasnąłeś... z Battleclinic? :D
Nie pamiętam skąd go wziąłem :]
Wydaje mi'się, że to fit jaki miałem wykombinowany z tego co podręką na potrzeby higanka, gdzie założeniem było, że na 100% spadnie (jedyne moje użycie talosa, to była akcja polowania na fracht). Oczywiście po wklejeniu zorientowałem się, że tam nie ma T2 dział, co oczywiście szybciutko sobie poprawiłem.
Fit z KMa wymaga impla ?

Wrzuć na tego Talosa drugi web kosztem cap boostera i dla pewności scrambler. Płyta też nie zawadzi, bo DD potrafi zrobić niezły wpierdal ABC. Ponadto wymień działo albo dwa na neuty i voila!
Dzięki za fity, sprawdzę co mogę w swoich pudłach znaleźć :)

Ogólnie rzecz biorąc, opcji jest mnóstwo, nawet głupi MWD+ LML Condor zabije DD z afterburnerem, tak długo jak trzymasz dystans.
Niestety ostatnim razem mi uciekł jak miałem na 80% struktury, gdy jego kolega wykańczał mi Ishkur (inna rzecz, że fit z innej epoki i zupełnie nie pod PVP). O ironio kolega był również w Ishkur:
http://eve.battleclinic.com/killboard/killmail.php?id=22321200

74
PVP / Odp: Daredevil - PVP
« dnia: Marzec 25, 2014, 13:55:29 »
Dziękować - jakieś inne propozycje ?

Talosa :)
Tylko wyląduj te 15 km od niego, żebyś mógł wsadzić w niego dwa strzały :D
Takim ?
Cytuj
[Talos, PVP]
Magnetic Field Stabilizer II
Magnetic Field Stabilizer II
Magnetic Field Stabilizer II
Damage Control II
Energized Adaptive Nano Membrane II

10MN Microwarpdrive II
Stasis Webifier II
Warp Disruptor II
Medium Capacitor Booster II, Cap Booster 800

Modal Mega Neutron Particle Accelerator I, Antimatter Charge L
Modal Mega Neutron Particle Accelerator I, Antimatter Charge L
Modal Mega Neutron Particle Accelerator I, Antimatter Charge L
Modal Mega Neutron Particle Accelerator I, Antimatter Charge L
Modal Mega Neutron Particle Accelerator I, Antimatter Charge L
Modal Mega Neutron Particle Accelerator I, Antimatter Charge L
Modal Mega Neutron Particle Accelerator I, Antimatter Charge L
Modal Mega Neutron Particle Accelerator I, Antimatter Charge L

Medium Hybrid Burst Aerator I
Medium Hybrid Collision Accelerator I

Warrior II x5

75
PVP / Daredevil - PVP
« dnia: Marzec 25, 2014, 12:50:21 »
Mam typa, który prawdopodobnie lata takim fitem:
Cytuj
[Daredevil, Frank Dutch]
Magnetic Field Stabilizer II
Small Armor Repairer II
True Sansha Adaptive Nano Plating
Magnetic Field Stabilizer II

1MN Afterburner II
Fleeting Propulsion Inhibitor I
Warp Disruptor II

Light Ion Blaster II, Void S
Small 'Knave' Energy Drain
Light Ion Blaster II, Void S

Small Trimark Armor Pump I
Small Hybrid Collision Accelerator I
Small Auxiliary Nano Pump I
Co polecacie na niego ?

Oczywiście mógłbym wystawić swój własny, np. w ficie jak poniżej:
Cytuj
[Daredevil, PVP3]
Adaptive Nano Plating II
Small Ancillary Armor Repairer, Nanite Repair Paste
Damage Control II
Magnetic Field Stabilizer II

1MN Afterburner II
Faint Epsilon Warp Scrambler I
Fleeting Propulsion Inhibitor I

Light Neutron Blaster II, Void S
Small 'Knave' Energy Drain
Light Neutron Blaster II, Void S

Small Trimark Armor Pump I
Small Hybrid Collision Accelerator I
Small Ancillary Current Router I
Czy jest w nim coś złego ?
MWD wymaga impla +5%, co oczywiście odbywa się kosztem impla na dmg.

76
NoobGarten / Odp: Tani misjonarz L4
« dnia: Marzec 20, 2014, 09:33:32 »
Nie lepiej wsadzić zad w dominika / dominika navy w tym układzie? mniej manewrowa krowa, ale dla nooba dużo tańsza, szybsza do osiągnięcia i wybaczająca błędy
Szczególnie Navy to tańsza opcja  ;) :P >:D

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że się nie opłaca. Póki nie będzie miał skilli na Tengacza to Dominix/Drake będzie lepszym wyborem. Dominix nie wybacza błędów i nie jest to zabawa w FF. Noob NIE będzie w stanie zrobić wszystkich L4 w Dominixie ! Na szczęście będzie mógł robić farmy :)

77
Off Topic / Odp: SPACE - kosmos, future, astronomia i pochodne....
« dnia: Marzec 19, 2014, 10:23:11 »
Zdaje się, że rano koło 9-10 lecą.
Przeważnie w przedszkolu jest o tej porze, ale dzięki :)

78
NoobGarten / Odp: unseen academy
« dnia: Marzec 18, 2014, 09:53:18 »
Nam loteria wylosowała w zeszłym tygodniu ally The Pursuit of Happiness, ale w naszej okolicy tylko 2 typki w protkach się szwendały (co i tak skończyło się pogromem moich retardów  ::) )
W tym tygodniu mamy najazd Snipes Incorporated UK

79
Off Topic / Odp: SPACE - kosmos, future, astronomia i pochodne....
« dnia: Marzec 18, 2014, 09:44:35 »
Dormio, nie zapomnij, zeby przytrzymać dzieciaka przed telewizorem w niedzielę o 22.
Niestety musi zaczekać na powtórki w innej porze - raczej nie daje rady wytrzymać do tej pory (normalnie o 20 obaj w łóżkach)  8)

80
NoobGarten / Odp: unseen academy
« dnia: Marzec 18, 2014, 09:28:59 »
W czasie wardeków standardowo nie przykjmuje sie nowych aby nie oberwać szpiegiem. Chociaż zazwyczaj wtedy pojawia się stosowne info gdzie trzeba.
Ostatnio to dość popularna zabawa :)
Na kilka lat istnienia SHCK w sumie dorobiliśmy się 17 wardeków - średnio 1-2 rocznie, w przeciągu samego marca tego roku mamy już drugi wardek, a nie zapowiada się by to był koniec na ten rok  8)

Niestety dziwnym trafem zbiega mi się, to z przyjęciem ostatnio kilku newbies... a patrząc co one wyrabiają w czasie wojny, to się nie dziwię, że nam wypowiadają.

Swoją drogą polecam kolegom zajmującym się "zawodowo" PVP nową metodę zarabiania - wypowiadasz wojnę masowo, po czym drugim (przecież neutralnym) korpem oferujesz usługę wsparcia (oczywiście za niewielką opłatą - w naszym wypadku 50M ISK).
Po co roamować po low albo null, skoro sobie można poszukać kerbirskich korpów w high i popolować na gankerów (zazwyczaj korpy wypowiadające wojnę są kilkuosobowe), a jeszcze dodatkowo zapłacą za usługę  >:D

PS
Dziwnym trafem wypowiedział nam ostatnio wojnę korp, gdzie co najmniej 4 zidentyfikowanych członów to wielokrotni memberzy EVE Academy  :D

81
Off Topic / Odp: SPACE - kosmos, future, astronomia i pochodne....
« dnia: Marzec 13, 2014, 15:26:45 »
Wiesz jak to jest..

Jakże celne i jakże pasuje do różnych innych rzeczy (np. komp) :D  >:D
Na szczęście działa to w obie strony ("wiesz, te buty to grosze kosztowały...") :)

Czyli interesuje nas sprzęt w okolicach 1kPLN, czyli rozsądny bez szukania oszczędności tam gdzie ich się szukać nie powinno :)
Nic w zasadzie nie można dodać...  :)
Księżyc, planety, Słońce. O innych obiektach można zapomnieć..  Ale np samoloty, wieżowce itd, sąsiadka powinny też dać sporo radości :P Masz balkon?
No tak... sąsiadka z balkonu odpada - na wprost mam Kościół  8)
Raczej myślałem o Księżycu i ewentualnie planetach, chociaż te lepiej oglądać u babci  :)

Drogę Mleczną widać? Jak widać to warunki są bardzo dobre. Jeśli jeszcze lamp ulicznych nie ma lub gasną o 22 to takie miejsce byłoby moją mekką astronomiczną.
Z moim wzrokiem to niewiele widać, ale skoro ja w okularach widzę Milkyway, to jest naprawdę dobrze  8)
Teściowa mieszka tuż nad samym Bugiem i nie ma koło domu żadnej latarni (nie licząc światełek oświetlających dojście do domu, ale te można do woli gasić). Jedyne źródło światła w promieniu ~100m to sam dom. Po drugiej stronie rzeki dłuuuugo, naprawdę długo nie ma nic (no - ja przynajmniej nie widzę żadnych świateł), a sam horyzont częściowo przysłaniają drzewa. W przypadku moich rodziców sprawa jest jeszcze prostsza - działka z altanką do najbliższej wioski ma 1.5-2km, a i tak całość jest z grubsza otoczona lasem.
Dlatego uważam obie okolice za najlepsze regiony do oglądania, a dysponując lornetką (nie pamiętam parametrów) zachęcam młodego do podstawowych obserwacji.

Fajnie że jest taka opcja, góry piękne, a gdy pierwszy raz zobaczyłem Drogę Mleczną po sam horyzont to było to COŚ. Stanąłem jak wryty, a z ust wyrwał mi się zachwyt nad cudem stworzenia (o kur... ;) ).
Nic tak nie zbliża ludzi jak wspólne zainteresowania, a nic nie zbliża ojca i syna bardziej niż wspólne wyprawy/przygody :D
Doskonale pamiętam Wetlinę i widoki...  :)

82
Off Topic / Odp: SPACE - kosmos, future, astronomia i pochodne....
« dnia: Marzec 13, 2014, 12:55:17 »
Jadąc kolejno"
- budżet,
Sądzę, że małżonka będzie mocno protestować przy sprzęcie grubo powyżej 1kPLN  ::)

- jakość nieba (miasto, małe miasto, wieś, Bieszczady),
Tu chyba największa rozpiętość możliwych odpowiedzi  :)
1. Warszawa - wiem, że się nie nadaje do obserwacji, ale już kilka km poza miastem są dość dobre warunki. Z uwagi na wiek raczej odpadają dłuższe eskapady.
2. Wieś - u babci, wg mnie warunki idealne - do najbliższego miasta ponad 25km, granica państwa, brak przemysłu ciężkiego ;D U drugiej babci warunki również dobre, ale gorsze pod tym kątem, że trzeba jechać na działkę (15km), a i przemysł ciężki niedaleko (huta). W obu wypadkach obserwację można robić o dowolnej porze nocy, bo do łóżka blisko  :D
3. Bieszczady - pewnie tak, ale jeśli już to wyjazd celem wędrówki i nie sądzę by miał siły na nocne obserwacje. Jak będzie starszy zakładam, że wyjazd pod namiot (np. Mazury) można połączyć z obserwacjami (np. meteorów).

- jaki rozmiar, czy masz chęć i możliwość wsadzić teleskop do samochodu i pojechać z nim w plener. Głównie musisz sobie odpowiedzieć czy tata też będzie chciał się w to wciągnąć (to też zmieni budżet ;) ),
Rozmiar - samochód, a tata będzie chciał się w to bawić.

83
Off Topic / Odp: SPACE - kosmos, future, astronomia i pochodne....
« dnia: Marzec 12, 2014, 12:54:47 »
Mój syn (~7 lat) interesuje się astronomią, co prawda jeszcze nie nazywa astronomią swojej wiedzy (zna nazwy wszystkich planet, części księżyców, ich kolejność od Słońca...) i zainteresowania (w jednym worze US i UFO, starożytne cywilizacje, Deniken). Nie dziwi mnie to specjalnie, ale z drugiej strony chciałbym, go mocniej nakierować właśnie na astronomię.
GlassCutter na pewno, ale czy inni też - macie jakieś doświadczenia z teleskopami ? Co polecacie na "pierwszy" wybór ?
Na pewno co chciałbym by można było nim osiągnąć to zdjęcia (EOS) wybranych obiektów Księżyca, planet (?), mgławic, komet.

84
Inne gry / Odp: EVE + Oculus VR = Valkyrie
« dnia: Luty 10, 2014, 14:44:12 »
Proponuje zebys jeszcze raz, powoli i ze zrozumieniem, przeczytal moje wczesniejsze wypowiedzi, ewidentnie masz jakis problem z czytaniem.
A dlaczego sam się nie zastosujesz do swojej "porady" ?
Bede komentowac co chce i jak chce, jesli masz z tym problem to usun konto...
Buhahaha
[troll mode on ?]

85
Inne gry / Odp: EVE + Oculus VR = Valkyrie
« dnia: Luty 10, 2014, 14:06:17 »
Ktore moje stwierdzenie jest nieprawdziwe? Chyba sie pogubiles...

Aby na pewno ja się pogubiłem ?
Było i dlatego wcześniejsze Twoje stwierdzenie nie jest prawdziwe.

Tu nie chodzi o ilosc dostepnych wymiarow w grze ale o rozbudowane sterowanie, przekraczajace mozliwosci standardowego pada, ktorego uklad i funkcje klawiszy zapamieta kazdy niedzielny gracz.
A co ma moja wypowiedź względem dostępności wymiarów w grze ? EVE teoretycznie ma 3 wymiary, klawiatura i myszka wystarczają do poruszania się, a nawet do obracania kamery (niewyobrażalne, że nic ponadto nie jest potrzebne !). Tu nie jest kwestia pamięci, lub jej braku, a wygody.

Nie powiedzialem ze to beznadziejny gadzet, po prostu nie sprawdzi sie w wiekszosci gier i trafi na konsole. Reszty twojej wypowiedzi nawet nie wypada komentowac.
No to nie komentuj, szkoda Twojego czasu... ale... czekaj...
(...) proponuję byś przestał komentować to co Ciebie nie interesuje (...)

86
Inne gry / Odp: EVE + Oculus VR = Valkyrie
« dnia: Luty 07, 2014, 16:07:59 »
Nie ma co sie podniecac tym Oculusem, to nie ma realnego zastosowania w wiekszosci gier...
Przekazywanie obrazu na inne urzadzenie i sledzenie ruchu glowy - twoim zdaniem wymaga technologii i dostosowanej gry? To bylo mozliwe juz na dlugo przed prototypem Oculusa.
Było i dlatego wcześniejsze Twoje stwierdzenie nie jest prawdziwe. Około 1996 w sprzedaży były tzw. hełmy VR. Oculus wg mnie nie jest niczym specjalnie nowym porównując z tamtymi hełmami, a mam porównanie bezpośrednio z pierwszej ręki.
Jeśli za większość gier uznasz strategiczne i platformówki, czy też handlówki, ewentualnie flashowe, to rzeczywiście Oculus nie ma realnego zastosowania (lub w niewielkim stopniu w zakresie wprowadzenia widoku/poczucia widoku 3D), lecz wówczas wszelkiej maści symulatory, FPSy, izomeryki, etc. przestają istnieć wg Ciebie.
Oczywiście najwięcej Oculus zyskuje w tych grach gdzie poruszasz się w przestrzeni trójwymiarowej (np. symulator lotniczy), ale nawet plansza w World of Tanks nie jest przestrzenią dwuwymiarową, gdzie przemieszczają się obiekty dwuwymiarowe.

Uważasz Oculus za zbędny i beznadziejny gadżet - Twoje prawo, ale proponuję byś przestał komentować to co Ciebie nie interesuje, bo najwyraźniej masz słabe pojęcie o tym co ludzie robią by zwiększyć/ułatwić sobie realizm w grach (dla chętnych proponuję na YT poszukać filmików jak zrobić system śledzenia głowy DIY z wykorzystaniem kamerki internetowej montowanej na monitorze  ;) 8)).

87
Inne gry / EVE + Oculus VR = Valkyrie
« dnia: Luty 07, 2014, 15:22:30 »
Oczywiście o Valkyrie słyszeli wszyscy grający w EVE, zapewne część z nich oglądała filmiki. Nikt teraz nie musi wątpić, że pokazane demko będzie grą :)
Engadget
Cytuj
Today, Oculus announced that it'd be entering into a co-publishing agreement with developer CCP Games to make its space dogfighter one of the Rift's first AAA "made-for-VR" games.

Oculus
Cytuj
First, we’re thrilled to announce that the first Oculus co-publishing project is none other than EVE: Valkyrie, making Valkyrie an exclusive Oculus Rift launch title.

88
Uwaga, uwaga! Czas na... crap:
[ciach]
"Mały Adibu W Fabryce Cukierków" tez się zapowiada ciekawie ;)
[ciach]
Nie masz dzieci, prawda ? Od Adibu się odczep... gdy dla dzieci (~3-5-7 lat) mają swoje prawa i tam grywalność jest niedefiniowalna.
Przykład moich dzieci - jedna z ulubionych gier mojego syna (obecnie 6 lat) to... gra o Sieciuchach :)
http://www.necio.pl/gry
Inna to nauka abecadła:
http://sklep.aidemmedia.pl/bolek-i-lolek-alfabet-i-nauka-czytania-
A książeczka Adibu nauczyła ich dlaczego należy dbać o zęby  :P 8)

89
Off Topic / Odp: Poszukiwanie corpa do testów aplikacji.
« dnia: Luty 04, 2014, 14:18:03 »
Łączymy się z tobą w bólu  :(
Popatrz na to z tego punktu widzenia - każdy "cichy dzień" to dodatkowa okazja do grania w EVE w spokoju  :P 8)









PS
Nie mam bólu, a małżonka foch tylko na bluzie  :P >:D

90
Off Topic / Odp: Poszukiwanie corpa do testów aplikacji.
« dnia: Luty 04, 2014, 14:07:56 »



PS
Moja małżonka ma bluzę-kangurka i bardzo ją sobie chwali  ::)

91
Inne gry / Greenlight: Fall Weiss
« dnia: Luty 04, 2014, 11:17:14 »
Cytuj
Kampania wrześniowa na STEAM? Prośba wydawcy
To czy gra dotrze do siedemdziesięciu pięciu milionów użytkowników STEAMa, zależy tylko od Was. Zagłosujcie na TAK i sprawcie, że informacje o tym rozdziale historii będą łatwo dostępne dla szerokiego grona graczy z całego świata.
Głos można oddać klikając na poniższy link:
http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=213776994
Nie sprawdzałem gry, nie znam nikogo od wydawcy, ale sądzę, że jest na tym forum wielu miłośników strategii i historii, a jakby tak jakoś ostatnio mało coś tytułów historycznych i o Kampanii Wrześniowej.

No i co ważniejsze - produkt z Polski  8)

92
Patche i dodatki / Odp: Rubicon
« dnia: Styczeń 10, 2014, 11:24:11 »
I tak będzie - każdy korp WH który żyje z farm wystawia scoutów na wloty - im scannera nic nie zepsuje tak więc Ci w środku będą robić dokładnie to co robili tylko pod "przykrywką" a intel na bieżąco będą mieli tak jak do tej pory - od scouta/scoutów.
Jedyne ryzyko będzie tak jak do tej pory - przy pojawieniu się nowej dziury (tak właśnie polują na farmerów), ale teraz nawet jak ktoś przeskoczy tuż po to będzie musiał oblatywać poszczególne anomki żeby zobaczyć czy pod tymi "namiotami" w ogóle jest farma a jak będzie to kolejna anom to pewnie modułków będzie widocznych odpowiednio więcej...

Jeśli koszt "namiotu" będzie znośny, to dla mieszkańców danego WH może się opłacać rozstawiać "namioty" nawet po to by zwiększyć ilość lokalizacji do oblecenia. Przy uważnych scoutach powinno to dać możliwość wykrycia intruza w czasie przelotów pomiędzy "namiotami".

93
Inne gry / Odp: DayZ Standalone
« dnia: Styczeń 03, 2014, 15:07:09 »
O ile się nie mylę. Dwójniak to dwie kwarty miodu na kwartę spirytusu. Półtorak to półtorej kwarty miodu na kwartę spirytusu. Więc prawie 1:1 więc.. >:D. Dla panów półtorak a dla pań dwójniak.
Protestuję...  :P
Cytuj
kwarta
3. dawna miara objętości ciał płynnych i sypkich, równa czwartej części garnca
4. blaszane naczynie o pojemności jednego litra
Zgodnie z obowiązującą definicją nie może być coś kwartą jeśli się bierze 2/3 całości ! 8)
Z resztą od kwarty (czwartej części) pochodzi nasz kwartał - to tak dla ułatwienia zapamiętania. Z drugiej strony dziwię się, bo wnosząc z dotychczasowych wypowiedzi powinnaś być doskonale zorientowana co to tercja, kwarta i kwinta  :P  :P  :P

Tu akurat dość dobrze wyjaśnione przez Wiki jakie tradycyjne są miody pitne:
Cytuj
Miód Pitny
Zgodnie z tradycją oraz powyższymi ustawami miody dzielą się w zależności od stopnia rozcieńczenia na następujące grupy:
Półtoraki - miody, dla których brzeczka powstaje z jednej jednostki objętości miodu rozcieńczonej połową jednostki objętości wody
Dwójniaki - miody, dla których brzeczka powstaje z jednej jednostki objętości miodu rozcieńczonej jedną jednostką objętości wody
Trójniaki - miody, dla których brzeczka powstaje z jednej jednostki objętości miodu rozcieńczonej dwiema jednostkami objętości wody
Czwórniaki - miody, dla których brzeczka powstaje z jednej jednostki objętości miodu rozcieńczonej trzema jednostkami objętości wody
Swoją drogą to akurat specjalność Polski i powinniśmy być dumni z tradycji miodów pitnych  ;)

94
Inne gry / Odp: War Thunder
« dnia: Grudzień 20, 2013, 15:05:33 »
Dzisiaj pilot w kombinezonie przeciw-przeciążeniowym miałby pewnie problem z takim manewrem, a w warunkach II wojny to chyba miałby "blackout" po pierwszym obrocie.

Ekhm...
Cytuj
Największe przeciążenia przeżyte przez człowieka

Dobrowolne: ppłk John Stapp w 1954 r. doznał przeciążenia 46,2 g w saniach rakietowych. W wyniku tego eksperymentu popękały mu naczynia krwionośne w gałce ocznej (okresowa utrata wzroku, który J. Stapp odzyskał – szczęśliwie siatkówki w oczach nie były uszkodzone).
Mimowolne: W 2003 roku Kenny Bräck był uczestnikiem przerażającego wypadku w wyścigu IRL IndyCar Series, podczas którego zderzyły się dwa samochody - Jego i Tomasa Schecktera. Pojazdy zahaczyły o siebie kołami, czego skutkiem było wyniesienie się w powietrze, zderzenie z siatką graniczną toru i rozpad auta na drobne kawałki. Najwyższy wynik podany przez urządzenie do pomiaru zmian przyśpieszenia, które jest montowane w samochodach wyścigowych był równy 214 g (!)

Cytuj
Największe, jednak najkrócej działające, przeciążenia występują w trakcie katapultowania (w niektórych radzieckich konstrukcjach nawet 20-22 g, w zachodnich samolotach 12-14g), podczas wyczynowej akrobacji lotniczej, podczas walki powietrznej samolotu myśliwskiego (do 10 g).
Do blackout zazwyczaj dochodzi w funkcji czasu... im dłużej w wyniku przeciążenia odpływa krew z mózgu tym większa pewność, że blackout nastąpi :)
Oczywiście im wyższe przeciążenie, tym szybciej odpływa = mniej czasu potrzeba, ale to przecież oczywista oczywistość.

Z kolei niezależnie od tego, jaka była realna wytrzymałość płatowca, to nawet na HB samoloty rozpadają się od o wiele mniej brutalnych manewrów :D
Oczekujesz realizmu po trybie arcade ?  ;) :P

95
Inne gry / Odp: War Thunder
« dnia: Grudzień 20, 2013, 14:41:21 »
Wczoraj zrobiłem trzy pełne zakręty (360 stopni) Ła-5FN z przeciążeniem 9-13G non stop. Taki tam jest realizm :D
Chodzi Ci o pilota w kontekście realizmu, czy płatowiec (np. P11x miał płatowiec obliczony na minimum 16G wytrzymałości, PZL38 "Wilk" na 19G) ?

96
Inne gry / Odp: War Thunder
« dnia: Grudzień 20, 2013, 09:57:04 »
Latałeś na joy'u kiedyś?
No i pozostaje kwestia czułości. Swojego joy'a używałem w kilku grach (głównie seria X- i Sturmovik), ale nawet przy "ostrożnych" ustawieniach dla mnie czułość była zbyt duża, gdzie mychę zazwyczaj mam w okolicach 2/3-3/4 max czułości. Pewnie to kwestia odpowiedniego treningu, ale dla mnie joy, to właściwe narzędzie do latania, a nie mycha i klawiatura (pomimo to uzywam mychy, bo nie mam miejsca na joy)...

97
Inne gry / Odp: War Thunder
« dnia: Grudzień 18, 2013, 13:20:06 »
Nie pierwszy i ostatni raz Windows ma problem z właściwym liczeniem różnych rzeczy  >:D
Właśnie sprawdziłem jak to wygląda na służbowym notebooku - system pokazuje 59Hz, a monitor twierdzi, że ma 60Hz :D

98
Inne gry / Odp: War Thunder
« dnia: Grudzień 18, 2013, 12:49:39 »
Takie odniosłem wrażenie, że ograniczeniem jest akurat monitor, a nie bebechy kompa  :)
Aczkolwiek wg systemu monitor pracuje na 55Hz :D

99
Inne gry / Odp: War Thunder
« dnia: Grudzień 18, 2013, 12:41:42 »
I ile Ci wychodzi fps ?
Ja mam około 60-70 średnio przy konfiguracji:
i5-4670 @3.4GHz
GT77016GB RAM
Win7 64-bit
2048x1152

Co ciekawe EVE ma chyba odgórne ograniczenie, bo wewnętrzny monitor EVE nie pokazuje mi więcej jak 60 fps

100
Inne gry / Odp: War Thunder
« dnia: Grudzień 17, 2013, 14:12:49 »
Ktoś chyba pobawił się w podmianki plików samolotów na czołgowe (są na dev serwerze)
http://imgur.com/a/ol0k0
Niekoniecznie - zamknięte betatesty miały/mają się niedługo zacząć.

101
Inne gry / Odp: Elite 4
« dnia: Grudzień 17, 2013, 12:23:05 »
Akurat Elite to temat niemalże odwieczny (pierwsza odsłona to '84 rok !) i jak miałbym wyrokować, to raczej SC jest na nim wzorowany i szczerze mówiąc jeśli tak jest naprawdę, to w bardzo, bardzo niewielkim stopniu. No ale jeśli to ma być wzorowanie na powodzeniu SC, to uważam, za uzasadnione takie porównanie wzorowania na Elite.  ;)
Cytuj
A third sequel, Elite: Dangerous (conceived in 1998, provisionally titled Elite 4), was successfully crowdfunded initially through a Kickstarter campaign in late 2012, and thereafter through a dedicated website.
Oczywiście zanim fundowanie przez crowdfunding zaistniało projekt E4 miał niewielkie szanse powodzenia i tu zdecydowanie drogę przeciera SC, ale nie mniej jednak sam pomysł E4 ma już
dobre kilkanaście lat.

IMHO D.Braben ma co najmniej renomę porównywalną z C.Roberts'em

102
Flamewar / Re: Odp: Czy granie w EvE to strata czasu?!
« dnia: Grudzień 17, 2013, 10:38:02 »
Cały czas ta maszynka do nauki chodzi. No chyba ze popsuła się u mnie  :D
Albo uczysz się nie tego co trzeba  :P

103
Dyskusje ogólne / Odp: Powrót Triumvirate?
« dnia: Grudzień 17, 2013, 08:27:12 »
Pomylili nas zapewne  ;)

104
NoobGarten / Odp: Skróty
« dnia: Grudzień 16, 2013, 13:56:37 »
Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale czytając http://pl.wikipedia.org/wiki/Radar mam wrażenie, że Skaner to rodzaj radaru. A D-Scan, to nic innego jak radar aktywny kierunkowy. Tyle tylko, że pewnie nie używa fal radiowych.
No cóż przyłożyłaś coś co powszechnie w naszym języku jest nazywane radarem (a jest de facto detektorem pracującym w falach radiowych), a niekoniecznie jest tak w EN.

Co śmieszniejsze, CCP w swojej mądrości uznało, że każda rasa będzie używać innego typu sensorów (jak wcześniej wspomniałem Amarr = RADAR, a pozostałe to  Caldari = Gravimetric ,Gallente = Magnetometric i Minmatar = LADAR) i oczywiście każda wersja ma swoje moduły. Ponadto są jeszcze detektory wizualne, a skanery mają swoją podkategorię w detektorach :D
Cytuj
Ship Scanner I
Ship Scanner I Scans the target ship and provides a tactical analysis of its capabilities. The further it goes beyond scan range, the more inaccurate its results will be.

I znów wracamy do tego, że bez sensu jest przekład technologie życia realnego do Eve. Dlatego właśnie ważne jest trzymanie się ustalonej terminologii angielskiej
O ile użyje precyzyjnego d-scanner (kierunkowy) to i owszem, bo inaczej jak napisałem wyżej - noob może uznać, że chodzi o jakiś moduł  8)

105
NoobGarten / Odp: Czy jest sens grać w EvE solo?
« dnia: Grudzień 16, 2013, 13:35:07 »
Gornikow to lepiej do bitki nie namawiac, bo przyjezdzaja potem cala grupa, z kilofami i pyrlikami :)
Tak to się nooby zachowują, a nie brygada na szychcie - ta ma Orkę i ładuje od razu do wspólnej puchy, w której jest stale 1szt inszego złomu z rata na pasku, w dodatku Orka ma zestaw "naprawczy" w ładowni - np. AFy, na wypadek natręta.

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 68