Eve-Centrala
Śmietnisko => Flamewar => Wątek zaczęty przez: [BWTF] Xapitan Bomba w Październik 12, 2014, 01:06:32
-
To ja podsumuje co mi się udało zebrać bez logowania do gry.
Jesteście rentierami czyli zmorą tej gry - płacicie innym graczom za możliwość kerbirki. Czad, prawie jakbyście mieli podwójny abonament. Albo jeszcze płacili Code za przepustki na kopanie w HS :)
Do tego, nawet kerbirzenie idzie wam słabo, bo jesteście farmieni przez innych graczy:
https://zkillboard.com/corporation/98346323/ - Nigdy, nic nie zastrzeliliście, nie umiecie też uciekać, nad fitami też możnaby popracować.
Czyli nowy gracz nic się u was nie nauczy.
Dalej - zero podatków. Ale musicie płacić wielkim Panom z N3 za wynajem terenów, czyli co? Robicie corpdaye żeby opłacić czynsz?
Dalej - zaplecze operacyjne w nullsec. Jesteście na łasce aliansu NA, który w każdej chwili może was wykopać, jak tylko ktoś dla jaj do was dołączy i zacznie strzelać po swoich. Wtedy nie macie nic, a sojusznicy których nie znacie mają was za wrogów.
Co wy chcecie zaoferować nowym graczom? Pokazać jak się przegrywa w eve? Bo nic ich nie nauczycie, patrząc po killboardzie.
Skończcie wy najpierw jakieś Unseen albo Eve Uni, i spróbujcie życia w low/npc null zanim zaczniecie żebrać po rentierach. Bo co jeśli ktoś poleci do tego waszego LQ-AHE czy 7L9-ZC i teraz będzie was kampił z groźbą hotdropa? Przez tydzień, dwa? Co wtedy zaoferujecie nowym graczom? Bo gwarantuje że nikt nie przyleci wam pomóc, bo a) nie macie sojuszników jako rentier b) nie zdąży. Czy zapłacicie mu, żeby odleciał? Bo przeciez lubicie płacić innym graczom za fałszywe bezpieczeństwo, jesteście w NA ;)
-
Xapitan czy prawdą jest że w twojej corp za brak wymaganej liczby killi się płaci kary? I czy prawdą jest że od ponad 3 miesięcy nie zarobiłeś normy killi? Reasumując czy prawdą jest że płacisz za bycie w bwc i tym samym za plus z covenem? Wieje rentierem
Sent Right from Hell
-
To ja podsumuje co mi się udało zebrać bez logowania do gry.
Jesteście rentierami czyli zmorą tej gry - płacicie innym graczom za możliwość kerbirki. Czad, prawie jakbyście mieli podwójny abonament. Albo jeszcze płacili Code za przepustki na kopanie w HS :)
Do tego, nawet kerbirzenie idzie wam słabo, bo jesteście farmieni przez innych graczy:
https://zkillboard.com/corporation/98346323/ - Nigdy, nic nie zastrzeliliście, nie umiecie też uciekać, nad fitami też możnaby popracować.
Czyli nowy gracz nic się u was nie nauczy.
Dalej - zero podatków. Ale musicie płacić wielkim Panom z N3 za wynajem terenów, czyli co? Robicie corpdaye żeby opłacić czynsz?
Dalej - zaplecze operacyjne w nullsec. Jesteście na łasce aliansu NA, który w każdej chwili może was wykopać, jak tylko ktoś dla jaj do was dołączy i zacznie strzelać po swoich. Wtedy nie macie nic, a sojusznicy których nie znacie mają was za wrogów.
Co wy chcecie zaoferować nowym graczom? Pokazać jak się przegrywa w eve? Bo nic ich nie nauczycie, patrząc po killboardzie.
Skończcie wy najpierw jakieś Unseen albo Eve Uni, i spróbujcie życia w low/npc null zanim zaczniecie żebrać po rentierach. Bo co jeśli ktoś poleci do tego waszego LQ-AHE czy 7L9-ZC i teraz będzie was kampił z groźbą hotdropa? Przez tydzień, dwa? Co wtedy zaoferujecie nowym graczom? Bo gwarantuje że nikt nie przyleci wam pomóc, bo a) nie macie sojuszników jako rentier b) nie zdąży. Czy zapłacicie mu, żeby odleciał? Bo przeciez lubicie płacić innym graczom za fałszywe bezpieczeństwo, jesteście w NA ;)
LOL jakbyś napisał historie własnego aliansu który wynajmował systemy innym corporacjom
-
To ja podsumuje co mi się udało zebrać bez logowania do gry.
Jesteście rentierami czyli zmorą tej gry - płacicie innym graczom za możliwość kerbirki. Czad, prawie jakbyście mieli podwójny abonament. Albo jeszcze płacili Code za przepustki na kopanie w HS :)
Do tego, nawet kerbirzenie idzie wam słabo, bo jesteście farmieni przez innych graczy:
https://zkillboard.com/corporation/98346323/ - Nigdy, nic nie zastrzeliliście, nie umiecie też uciekać, nad fitami też możnaby popracować.
Czyli nowy gracz nic się u was nie nauczy.
Dalej - zero podatków. Ale musicie płacić wielkim Panom z N3 za wynajem terenów, czyli co? Robicie corpdaye żeby opłacić czynsz?
Dalej - zaplecze operacyjne w nullsec. Jesteście na łasce aliansu NA, który w każdej chwili może was wykopać, jak tylko ktoś dla jaj do was dołączy i zacznie strzelać po swoich. Wtedy nie macie nic, a sojusznicy których nie znacie mają was za wrogów.
Co wy chcecie zaoferować nowym graczom? Pokazać jak się przegrywa w eve? Bo nic ich nie nauczycie, patrząc po killboardzie.
Skończcie wy najpierw jakieś Unseen albo Eve Uni, i spróbujcie życia w low/npc null zanim zaczniecie żebrać po rentierach. Bo co jeśli ktoś poleci do tego waszego LQ-AHE czy 7L9-ZC i teraz będzie was kampił z groźbą hotdropa? Przez tydzień, dwa? Co wtedy zaoferujecie nowym graczom? Bo gwarantuje że nikt nie przyleci wam pomóc, bo a) nie macie sojuszników jako rentier b) nie zdąży. Czy zapłacicie mu, żeby odleciał? Bo przeciez lubicie płacić innym graczom za fałszywe bezpieczeństwo, jesteście w NA ;)
No, no... Po przeczytaniu tego posta aż się pokusiłem o założenie konta. Bombuś zmienił właściciela? Czy w krótkim czasie tyle się pozmieniało? Bo z tego co pamiętam na hasło "lecimy na PvP" z automatu zaczynałeś udawać, że Cię nie ma ;). Jak mi jeszcze powiesz, że latasz czymś innym niż becek i używasz fitu T2 to padnę trupem. A co do parszywego kerbirzenia - to nie Ty skillowałeś lotnisko tylko po to, żeby móc sobie samemu obrabiać sleepy na gazach?
Xapitan czy prawdą jest że w twojej corp za brak wymaganej liczby killi się płaci kary? I czy prawdą jest że od ponad 3 miesięcy nie zarobiłeś normy killi? Reasumując czy prawdą jest że płacisz za bycie w bwc i tym samym za plus z covenem? Wieje rentierem
Sent Right from Hell
Oj, zależy o jakie kille chodzi. Krzyżyki i kamyczki morduje nałogowo, w ilościach hurtowych.
Hipokryzja niektórych mnie powala.
-
LOL jakbyś napisał historie własnego aliansu który wynajmował systemy innym corporacjom
Jest pewna subtelna roznica miedzy zarabianiem na wynajmowaniu systemow komus, a placeniem za wynajem systemu od kogos :)
-
Uwaga ratlerki gryzą po kostkach :D
-
Jest pewna subtelna roznica miedzy zarabianiem na wynajmowaniu systemow komus, a placeniem za wynajem systemu od kogos :)
Bardzo subtelna gdy czyta się o tym jaki to renting jest okropny i jak bardzo niszczy tą grę, bardzo subtelna...
-
pewnie zapachnie trollem ale czy ta Orca leciała totalnie bez fitu? tak przez ciekawość...
-
Jesień idzie... Trolle kwitną :D.
-
No, no... Po przeczytaniu tego posta aż się pokusiłem o założenie konta. Bombuś zmienił właściciela? Czy w krótkim czasie tyle się pozmieniało? Bo z tego co pamiętam na hasło "lecimy na PvP" z automatu zaczynałeś udawać, że Cię nie ma ;). Jak mi jeszcze powiesz, że latasz czymś innym niż becek i używasz fitu T2 to padnę trupem. A co do parszywego kerbirzenia - to nie Ty skillowałeś lotnisko tylko po to, żeby móc sobie samemu obrabiać sleepy na gazach?
Hm, jedyny corp gdzie unikalem czegokolwiek bo wialo stechlizna to TFS, którego CEO zarzekal się, ze jest wormholowym skurczybykiem, po czym zaczal rencic jak prawdziwa kobieta jak mu WH okradli, uieklem z tego corpa hotdropujac black opy c0venu na niebieskie lotnisko. I to ostatni moment kiedy piszesz cos z sensem, zawsze mówiłem ze najpierw dread, potem lotnisko, jak wdupie Phoenixa to Ci KM podesle.
Oj, zależy o jakie kille chodzi. Krzyżyki i kamyczki morduje nałogowo, w ilościach hurtowych.
Do krzyzykow to od 3miech nie trafilem, a na kopanie mam skille na t1 venture z t1 minerem. Podeprzyj się prosze faktami, jak juz będziesz mial tyle wlosow na jajach zeby zweryfikować konto na centrali. [/quote]
Xapitan czy prawdą jest że w twojej corp za brak wymaganej liczby killi się płaci kary? I czy prawdą jest że od ponad 3 miesięcy nie zarobiłeś normy killi?
Prawda jest, ze c0ven wymaga aktywności od swoich corpow, zeby liczby które reprezentuje były realne a nie puste. W zamian za to c0ven daje nagrode, albo kopy w ryj, jak kazdy alians.
Prawda jest tez, ze od kiedy nasze R64 sa aktualnie posysane przez innych (ale wybaczymy im zdrade) ponoszenie kosztów utrzymania corpa, refundow, refundow dla kadetow za roam, capsli, posow, plecow dla top killerow etc. to dalej koszt. W związku z czym, moj corp demokratycznie ustalilpodczas zebrania, zrzucenie tych kosztów na osoby, które są leniwe, a ticker im tyloo do racenia, chyba że osoby te są nowe lub zapowiedza urlop.
Finanse, historia, regulamin w BWC sa dostepne dla każdego, więc zapraszam. Placimy tez plexy dla top 3killerow.
A normy nie wyrobiłem raz w zeszłym roku, jak latalem logistykiem w Halloween war, a logistyka ciezko z killi rozliczyc jak się nie whoruje I nic się nie stało, bo kazdy wiedzial, ze latalem logi. (zwłaszcza, ze wymagane kille to robi malpa w hugginie na 2flotach jak się podepnie pod roam do catch. Wiec check your sources, ostatni raz jak placilem za byxie w jakims corpie to w rentierach jak na czynsz brakowalo. [/quote]
A czy oprócz personalnych wycieczek stac kogoś na kontrargumenty? Bo jeszcze nikt nie wytknal mi, że się mylę, więc mam racje?
-
(...) zrzucenie tych kosztów na osoby, które są leniwe, a ticker im tyloo do racenia, chyba że osoby te są nowe lub zapowiedza urlop.
jest jeszcze czwarta grupa - osoby którym ticker potrzebny jest tylko do postowania na forum
A co do twoich argumentów, rentier rentierowi nie równy, to że ktoś zapłaci i zamknie się w pockecie ze smartbombującymi bs to nie znaczy że tak samo powinno się traktować corporacje produkcyjne które nie koniecznie mają profil bojowy i same nie są w stanie się bronić.
W normalnych warunkach takie corpy wcielone byłby do alliansów jako zaplecze produkcyjne ale typowy gracz EVE pozbawiony jest umiejętności dostrzegania "szerszego obrazu"
Wysyłasz ich do UA czy do Eve Uni ? większa część graczy tam nie była i sobie radzi, zresztą w UA była nagonka na osoby zainteresowane miningiem, więc po co tam zaglądać ?
Co do "kretyna" strzelającego dla zabawy do swoich, może nie pamiętasz jak dochodziłeś do BWC ? na WŁASNE życzenie zaoferowałeś się zawoxować swojego blue... więc strach czego ty byś ich nauczył
-
Korporacje w aliansie renti rentierskim nie są Twoimi blue, a i pamiętaj ze caly hangar i komplet shipow oddalem komus ze starego corpa żeby dał nowym.
Więc mógłbym ich nauczyć zabawy i gownoburzy na centrali. O to chodzi w eve prawda? Czy o tracenie shipow w 0.0 przez nowych, bo nikt nie nauczył overview i kierunkowego?
-
Skoro chłopaki chcą grać jak chcą gówno Tobie do tego, jeżeli komuś nie będzie odpowiadać to sobie pójdzie w pizdu. Pojawiła się nowa korporacja i macie ból dupy. Najlepiej to każdego zgnoić za chęci prawda? Chcą szkołę życia przez ruchanie młotkiem to ich problem.
-
bla bla bla
Uwaga dzieciaczki, zalpitan podaje jedyny sluszny sposob grania w ta gre....
-
czepiliście się chłopaków którzy jako nieliczni zakładają korpa w stylu z przed kilku lat :) oldschool! Kiedyś na centrali było co chwilę ogłoszenie korporacji która zaczynała - czasem od misji w hi robionnych wspólnie, czasem od kopania, sporadycznie od rentierki w null. Bez pro zacięcia, bez spiny. Za to z sympatyczną atmosferą. Jak najlepiej chłopakom życzę - paru dobrych pilotów u nich też pewnie wyrośnie jak im się zacznie nudzić spokój - a tymczasem spokojna gra w korpie gdzie każdy się uczy może być całkiem przyjemna, dostaną w dupę nie raz ale mogą się przy tym nieźle bawić.
-
Nie rozumiem o co chodzi, przyjdzie Phoebe, ruskie ich wygryzą albo zasymilują i tyle będzie z rentierki.