Eve-Centrala
Eve Online => Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje => Wątek zaczęty przez: Pienias w Czerwiec 07, 2013, 16:24:28
-
Witam
Sa moze jakies polskie korpy latajace w gejowej milicji?
-
Devilish Hounds o ile dobrze kojarzę.
-
Dlaczego gejowej ? Bo nazwa zaczyna się na literę "G" ? ???
-
Bo gallente są najbardziej liberalni ze wszystkich frakcji, także obyczajowo. No to reszta frakcji przypięła im łatkę ;)
-
Gejlente samo się ciśnie na usta :P
-
Devilish Hounds maja duze problemy. Założyciel korpa poszedl se i lata w Kozie, a część aktywnych graczy założyła nowy corp: Suicide Sun czy jakoś tak.
-
Dzieki za info
-
No proszę, czyli trochę wiary lata w milicjach... szkoda, że wcześniej się o to nie wywiedziałem... no ale może trzeb się zainteresować na nowo...
To może warto by było też o inne milicje zapytać jak to wygląda ?
Amarr: KOZA
Gallente : Devilish Hounds/Suicide Sun
Minmatar: ?
Caldari: ?
Może komuś obeznanemu w temacie chciało by się po opisywać trochę sytuację geopolityczną ku uciesze gawiedzi ?
Za "moich" czasów interesowałem się Amarr/Minmatar konfliktem - właśnie formował się Fweddt; Goonsi exploitowali milicje i nabijali minmatarom poziom; latało się suicide fleet trasherów :P
Teraz z tego co widzę Amarr nieźle się wybił...
Może też, dla odmiany w Duscie ktoś chce wspierać jakąś frakcje ??
-
Dwa korpy polskie u dzikusów które kojarzę to
- Tuczniki Alfa
- Mothra inc.
Ale nie jestem pewien czy jeszcze tam latają albo czy tam wogle istnieją :P zwłaszcza Mothra
-
Tuczniki jak najbardziej latają.
odnośnie obecnej sytuacji, Amarzy pocisneli ostatnio, choć ponad miesiąc wstecz mieli kilka systemów, generalnie ponoć jest pewna "cykliczność".
-
Ta cykliczność wynika z ruchów farmerów i cen na marketach. Obecnie farmerzy siedzą u Amarrów. W efekcie ceny amarskich szipów są niskie, a podaż przewyższa popyt. Matarskich idą w górę i zaczyna się powoli plexować na tier 1. W ciągu 1-2 tygodni obie strony będą na t2 i armia farmerów pójdzie do matarów ze względu na lepszy iskratio. W efekcie matarzy zaczną błyskawicznie przejmować systemy, wbiją tier3, amarzy spadna na tier 1. A za 1,5 miesiąca zmiana.
Mechanika sov w FW jest kompletnie zjebana i nikt się nią nie przejmuje. Póki FW na tierze 3/4 będzie najlepszym miejscem do zarabiania ISKów grze, to tak będzie (gdzie indziej można wyciągnąć regularne 200-300 mln ISK/h).
-
a ja uważam że nie jest zjebana - ta cyklicznośc jest fajna bo dzięki temu nei ma dominacji jednej strony co już kiedyś było
-
System zjebany może nie jest, ale do idealnego tez mu sporo brakuje. System zachęca do najpierw nabijania na maxa poziomu, a potem do spuszczania niemal do 0.
-
Mechanika sov w FW jest kompletnie zjebana i nikt się nią nie przejmuje. Póki FW na tierze 3/4 nie będzie najlepszym miejscem do zarabiania ISKów grze, to tak będzie (gdzie indziej można wyciągnąć regularne 200-300 mln ISK/h).
Moment - czy w tym, co zaznaczyłem wyżej, nie ma błędu? Czy to "nie" jest tam potrzebne? Bo jeśli chcesz mi powiedzieć, że milicja ma być najlepszym miejscem do zarabiania kasy...
-
a ja uważam że nie jest zjebana - ta cyklicznośc jest fajna bo dzięki temu nei ma dominacji jednej strony co już kiedyś było
I dobrze było! Żaby won z Black Rise!
Problem FW to własnie kasa - to miało być pvp + ISKi a nie ISKi za NPCowanie w low.
-
ale właśnie od września tak wygląda że iski za npcowanie w low są tylko gdy któraś strona uzyska tier 4 a przeciwnik spadnie na 1. Okresy przejściowe kiedy nie farmi się misji a zdobywa plexy są pelne pvp.
-
Moment - czy w tym, co zaznaczyłem wyżej, nie ma błędu? Czy to "nie" jest tam potrzebne? Bo jeśli chcesz mi powiedzieć, że milicja ma być najlepszym miejscem do zarabiania kasy...
Jest. Słowo "nie" jest nie potrzebne.
-
ale właśnie od września tak wygląda że iski za npcowanie w low są tylko gdy któraś strona uzyska tier 4 a przeciwnik spadnie na 1. Okresy przejściowe kiedy nie farmi się misji a zdobywa plexy są pelne pvp.
No to ciągle nie rozumiem - skoro są tam farmerzy ISKów to po osiągnięciu sytuacji "mamy tier 4 oni 1", to dlaczego miałaby nastąpić, jak to nazywacie, cykliczność?
Dogadują się "ponad frontem" że "raz my, raz wy"? Zaczynają tak farmić że olewają trzymanie terenu?
-
No to ciągle nie rozumiem - skoro są tam farmerzy ISKów to po osiągnięciu sytuacji "mamy tier 4 oni 1", to dlaczego miałaby nastąpić, jak to nazywacie, cykliczność?
Dogadują się "ponad frontem" że "raz my, raz wy"? Zaczynają tak farmić że olewają trzymanie terenu?
Tak było, gdy rok temu zapisałem PIZZĘ do FW. Amarr jeszcze wtedy na czele z Fagbrigade miał alty do farmy u matarów i prawie nikogo nie obchodziło przejmowanie systemów.
Mechanika sov w FW jest kompletnie zjebana i nikt się nią nie przejmuje. Póki FW na tierze 3/4 nie będzie najlepszym miejscem do zarabiania ISKów grze, to tak będzie (gdzie indziej można wyciągnąć regularne 200-300 mln ISK/h).
Nigguh, pls :-\
-
No to ciągle nie rozumiem - skoro są tam farmerzy ISKów to po osiągnięciu sytuacji "mamy tier 4 oni 1", to dlaczego miałaby nastąpić, jak to nazywacie, cykliczność?
Dogadują się "ponad frontem" że "raz my, raz wy"? Zaczynają tak farmić że olewają trzymanie terenu?
Gdy osiągamy tier 4 wszystko w lp store kosztuje chyba 1/4 ceny. Opłaca się kupować przedmioty i sprzedawać za isk. Rośnie jednak podaż, spada cena. Dodatkowo kontrolujesz większość systemów więc co raz trudniej zdobywa się lp points. ( za ofensive plexing jest więcej lp niz za defensive ). Farmerzy zaczynają zmieniać stronę, grać altem po drugiej stronie czy inny stuff.
Zaczyna sie ofensywne plexowanie na przeciwnej i cykl się zmienia.
-
No to ciągle nie rozumiem - skoro są tam farmerzy ISKów to po osiągnięciu sytuacji "mamy tier 4 oni 1", to dlaczego miałaby nastąpić, jak to nazywacie, cykliczność?
Dogadują się "ponad frontem" że "raz my, raz wy"? Zaczynają tak farmić że olewają trzymanie terenu?
Ceny leca na markecie na leb i szyje plus rosną ceny nexus chipow - to powoduje, ze realny zarobek staje sie coraz nizszy i ciezko spieniezyc stuff z LP stora.
@ Azradiel - od roku LP store milicyjny dziala inaczej. Ceny sa stale, ale im wyzszy tier tym wiecej LP dostajesz za plexa/misje. Na tierze 4 misja lv4, ktora robisz kilka min. daje 60k LPkow., czyli srednio 60 mln ISK. Reszte dobrze rozgryzles.
-
Ceny leca na markecie na leb i szyje plus rosną ceny nexus chipow - to powoduje, ze realny zarobek staje sie coraz nizszy i ciezko spieniezyc stuff z LP stora.
@ Azradiel - od roku LP store milicyjny dziala inaczej. Ceny sa stale, ale im wyzszy tier tym wiecej LP dostajesz za plexa/misje. Na tierze 4 misja lv4, ktora robisz kilka min. daje 60k LPkow., czyli srednio 60 mln ISK. Reszte dobrze rozgryzles.
O to przepraszam. Dawno się nie bawiłem w milicję. Swój krótki epizod miałem własnie jakoś z rok temu, zaraz po tych pierwszych zmianach w FW, jak Fweddit powstawł, był skandal z goonsasmi itp ....
-
Mechanika FW JEST ZJEBANA i przestancie trollowac >:D
Przed zmianami jakie CCP zafundowało wraz z incarną jakis rok temu ludzie siedzieli w milicji dla dobrego PvP, ponieważ nikogo nie obchodził ISK. ISKów było w pyte, jesli ktoś nie latał na misje w milicji w tamtym czasie to raczej nie wie o czym mowie i dalej zyje w niewiedzy :)
Były łatwe iski na dobre statki i jechane... a teraz? WTF? promuje sie nuubow, ktorzy na nieswiadomce dymaja w okolo becona za jakies smieszne LPki...
Mało tego... jak ktoś ma dwa konta ( a dzis mało kto nie ma ) to wpycha te swoje alty ( wystarczy pare dni skillowania ) na becony i efekt jest taki, ze farmisz na dwa baty. Nie dość, że farmisz dla kazdej ze stron to jeszcze te parodniowe alty robia z oczy i baity. Ludzie maja gdzieś RPG a zmiany w mechanice zawsze da sie obejsc i efekt jest taki ze swiat gry zostal sztucznie napompowany nowymi graczami.
Chyba da sie zrozumieć co napisalem :)
o./
-
Latanie wkoło beacona jest spoko :P a LPki wcale nie takie śmieszne - 1B ISK można wyciągnąć z tego całkiem szybko. 15 Caracali Navy Issue to raptem 675.000 LP, teraz weszły Dreje Navy Issue - mniej sprzedawania, lepszy przelicznik LP/ISK i schodzą w Jita całymi setkami/dzień. Z Jita do milicyjnego sklepiku Caldari są 3 jumpy - Red Frog bierze za to 2,5kk ISK - przy 1B to tyle co nic.
Co do nuubostwa na plexach... jest tego sporo, ale ciężko coś uzbierać jak co chwila trzeba przed kimś uciekać, zwłaszcza jeżeli jest to wrogi milicjant, który chce plex'a, bo z neutami jest pół biedy - poganiają nas, znudzi im się i można wracać na farmę :) Poza tym sektory milicyjne często są home sectorami jakichś corpów/alliance'ów uprawiających blobfare, albo po prostu polujących na wszystko, bez względu na to pod jakimi logo lata. Do tego constant campy na styku hi/lo-sec.
Używanie altów- czemu nie, każdy może ich używać, więc jet po równo, nikt wam nie broni latać z altem w Griffinie Natomiast szczytem chamstwa dla mnie był kolo, który używał neut alta do przeganiania friendly milicjantów z plexów żeby samemu je zajmować...
-
Latanie wkoło beacona jest spoko :P a LPki wcale nie takie śmieszne - 1B ISK można wyciągnąć z tego całkiem szybko.
Co oznacza całkiem szybko? Tydzień? Dwa? Miesiąc?
-
Co oznacza całkiem szybko? Tydzień? Dwa? Miesiąc?
Jak lubisz zapitalać jak murzyn na plantacji bawełny to i w jeden dzień. No może nie przy 1 tierze, ale przy drugim już jak najbardziej. Ale jak nie masz duszy kerbira to zalecam daleko idąca ostrożność, bo kręcenie się w kółko przez cały dzień po beaconach, czy nawet klepiąc misje, skończy się daleko idącym rozstrojem nerwowym :P
Wyższe teiry oznaczają gorszy przelicznik LP na iski, ale przyrost lpeków jest na tyle większy, że to rekompensuje. Ja tam dużo lepiej u milicjantów zarabiałem na 3 czy nawet 4 tierze niż na 2. Przy pierwszym nawet nie chciało mi się odpalać konta :)
-
I znowu się zaczyna... zbierasz LPki = jesteś kerbir :/ Nosz k***wa, z czegoś trzeba kupować statki! Kerbirstwo jest moim zdaniem wtedy jak masz low sloty zapchane WCSami.
-
I znowu się zaczyna... zbierasz LPki = jesteś kerbir :/ Nosz k***wa, z czegoś trzeba kupować statki! Kerbirstwo jest moim zdaniem wtedy jak masz low sloty zapchane WCSami.
Spoko, nie denerwuj się, tutaj każdy nazwie Cię kerbirem mimo, że on robi dokładnie to samo ;)
-
I znowu się zaczyna... zbierasz LPki = jesteś kerbir :/
Ale nic takiego nie napisałem, nosz kytrzykropki. ::)
-
dobra, łorewer, może za bardzo się spinam :P
Zbieranie LP to nie tylko lewitacja przy beaconie... średnio co 5 minut odwiedza nas jakiś wraży milicjant, albo jakiś lokalny watażka szukający łatwego killa, więc jest ciekawie. Oczywiście pod warunkiem, że nie jesteśmy kerbirem, nie napchaliśmy WCSów w low sloty i nie uciekamy przed wszystkim co tylko pojawi się na drabince :) Z drugiej strony też nie można oczekiwać, że ktoś w T1 frytce podejmie wyzwanie od AFki bo efekt jest dość łatwy do przewidzenia i takie wtapianie shipów wydaje mi się głupie... no chyba, że ktoś ma plan na takie starcie i tylko czeka na biedną, niczego nie świadomą ofiarę.
-
Z drugiej strony też nie można oczekiwać, że ktoś w T1 frytce podejmie wyzwanie od AFki bo efekt jest dość łatwy do przewidzenia i takie wtapianie shipów wydaje mi się głupie... no chyba, że ktoś ma plan na takie starcie i tylko czeka na biedną, niczego nie świadomą ofiarę.
Oj tam, oj tam :)
http://koza.eve-kill.net/?a=kill_detail&kll_id=17861527
http://koza.eve-kill.net/?a=kill_detail&kll_id=17999876
http://koza.eve-kill.net/?a=kill_detail&kll_id=17932106
http://koza.eve-kill.net/?a=kill_detail&kll_id=18102367
Nie ma statkow nie do pokonania. Są dobrzy i zli piloci ;)