Eve-Centrala

tyle że poza punktem 4,8 i 9 nic nie jest prawdą ^^


I powiem Ci Theronth że zdziwiłbyś się, ostatnio mój CEO dostał maila w zretardziałym stylu, z jednodniowego alta z ostrzeżeniem przede mną ^^


EDIT: Tak się zastanawiam co Cat Hastrabullowi(tudzież komu innemu) obiecał w zamian za to że nie można mu obciąć epeena

Militis w końcu PRO, do NC. przecież składał aplikację   

? ? ?


o tym że jestem pr0 to wiem nie od dziś, ale app do NC. pierwsze słyszę, podzielisz się szczegółami ?

Może i uogólnienie ale w stosunku do tego z czym się do tej pory w grze spotkałem - jak najbardziej trafne. Poza polakami jeszcze nie zetknąłem się z sytuacją żeby koleś z którym byłem w dobrych stosunkach (nie mówiąc o corpie) zaczął mi robić nagle za uszami.

A w c0ven ? Jeden drugiemu tylko dupę obrabia.
I jeszcze przyjmują kogo popadnie (patrz: republika orła), kto nie umie fitowac dobrze statku i nie potrafi złapać BCka HICem (lol)

Ja nigdy nie udawałem niczyjego kolegi żeby kogoś okraść, w sumie na początku nawet nie miałem zamiaru ale po paru dniach po tym jak te kerbiry i niektóre c0veny się zachowywały jak buraki stwierdziłem że się stamtąd zwinę i wezmę coś na pamiątkę

Tak wiem ja chciałem okraść c0ven i Rave i wszystkich dookoła ale jakoś nie możesz mi tego w żadne sposób udowodnić

W odpowiedz na post Kharima:


Po co ? Polskie community poza paroma osobami mnie zupełnie nie interesuje. Polatałem w trochę w takim towarzystwie teraz latam z obcokrajowcami z którymi lata się i przyjemniej i lepiej.

Tam każdy powie co myśli prosto z mostu a nie jak Cat czy inny Isen będzie kolegę udawał a za plecami dupę obrabiał to samo tyczy się kilku innych osób ale nie warto o nich wspominać.

Po czasie który minął nie żałuję tego co zrobiłem (może trochę tego że nie buchnąłem więcej tym kerbirom z IB), i sprawia mi niemałą przyjemność patrzenie jak Cat wypisuje historyjki o ty jak to Raiden ich blobuje albo jak ich ownują (ostatino z tego co widziałem było dokładnie na odwrót), c0ven przez chwilę prawie nauczył się latać PvP ale ostatecznie skończyło się jak zawsze i dobre PvP pokazuje PBN, BWC i GBT czyli te korpy które od dawna umiały latać, reszta raczej pozostanie w tej kwestii amatorami tak jak dawniej, chyba że znajdzie się drugi Garon który będzie potrafił ogarnąć ten motłoch.

jakim złodziejem ? ja tylko odebrałem sobie należność za okres przez który musiałem użerać się z kilkoma osobami z c0venu, jeszcze troche mi wisicie.

Może Prophecy w końcu się będzie do czegoś nadawać, a Myrm będzie jeszcze lepszy niż był do solo, tak samo jak brutix któremu bedzie można dorzucić tanka albo DPSa

to raczej kwestia skilli do samych subsystemów i fitowania/tankowania/DPSu reszta skilli jeśli nie są to skille np. pod capsle to tylko dodatki na które większość osób kładzie laskę że tak powiem.  Ludzie płacą te 6-7b za to żeby ten char dobrze się sprawdzał w tengu, reszta to po prostu bajer.

coś koło 6-7b powinieneś za nią dostać

+SFI Anti-tackle

jakby dali 1 na ship to powinni tez zmniejszyc czas reloada przynajmniej w przypadku mniejszych wersji.

Sokole ale mnie śmieszy raczej to że poza "almost legendary 3b" reszta to bajka xD

A co do carriera to nie mam skilli jeszcze ;P
Może jakieś tengu dałoby rade złożyć ale najpierw bym musiał wpaść na parę dni do IB bo mi się iski kończą ;P

Takie bitki to trzeba nagrywać

Jak bierzesz procek intela to grafa nVidii lepsza bedzie - GTX 560 albo 550Ti są bardzo fajne chociaż 100 zł droższe. No izasilacz mógłbyś trochę mocniejszy dać tak z 650-700W

DHB Wildcat lata widowem na solo

Napisałem gdzieś że jestem pr0 ? Nie

Kilka razy z nimi się przeleciałem, gadałem z nimi wiele razy i jak chciałem do nich dołączyć powiedzieli mi, że patrząc po moim KB - jestem na poziomie powyżej przeciętnego, ale że musiałbym z nimi polatać, ale że akurat zaczął mi się trochę zapierdol w RL no i TZ nieco inny, to zarzuciłem ten pomysł na czas bliżej nieokreślony.


I sry patrzenie na ilość killi to imo fail.
A przeglądanie dokładnie całego mojego KB jest chore xD

Ale Ty jestes typowym przykladem zlodzieja-idioty na poziomie duzo nizszym od przecietnego
Jestes najbardziej nieudanym piskleciem jakie wyciagnalem z Unseen, powoli sobie to uswiadamialem darowujac ci coraz to nowe statki, ktore wtapiales w tak debilny sposob ze gorzej sie nie da - ale widocznie nie chcialem tego przyznac przed samym soba, dajac ci coraz to nowe szanse, mimo Twoje debilnego zachowania, piskliwego doprowadzajacego do rozstroju nerwowego glosu i przemadrzalstwa ktore smiesznie sie prezentowalo na tle Twojego killboardu. Jestes typowym Failbearem, ktory nigdy niczego sie nie nauczy, w ktorego nie warto inwestowac czasu bo nie masz zadnego poczucia lojalnosci, i kiedy w koncu tkniety przeczuciem wyjebalem cie z korpa, bo wziales nie swoj kontrakt, wszyscy odetchneli z ulga i osoby z innych korporacji wlazily mi na priv z gratulacjami. No i kiedy w koncu udalo ci sie naduzyc resztek zaufania i dostac sie jednak do naszego rentierskiego korpa - zajebales marne 3B... Idiota

Poza jednym rifterem i armor canem którego wziąłem do nano gangu zaraz na początku gry żadnej wtopy nie nazwałbym debilną.

Wtop mam sporo ale to z jednej zasadniczej przyczyny ja latam na PvP nie cat nie bomberem albo vagą z cloakiem na kerbirów, tylko na ludzi którzy chcą się bić, nie nie mówię teraz o canflipowaniu w hisecu, które jest dla mnie odskocznią od nullsecowej rutyny.

Piskliwy głosik - człowieku albo mnie z kimś mylisz albo zainwestuj w audio w kompie bo pieprzysz głupoty.

Po trzecie - chłopaków bardziej interesuje skill w pvp niż to że ojebali raz czy dwa bandę idiotów  A w tym punkcie jestem na poziomie dużo powyżej przeciętnego.

Kiciuś, cała polska czyta dzieciom to i ja ci poczytam i wypunktuję, a co tam nawet ci wytłumaczę jak krowie na rowie - w PvP jestem na poziomie ponadprzeciętnym i to słyszałem od osób jak chociażby chłopaki z Hydry z którymi czasami latam i gadam. Twoje zdanie sie dla mnie zupełnie nie liczy, (i nie wiem czemu kiedyś się nim przejmowałem, no ale cóż każdy popełnia błędy) c0ven to blobiarze uprawiający safe/hotdrop pvp. A jak próbują czegoś innego to najzwyczajniej w świecie dostają po dupie.

Nie mam poczucia lojalności ? W stosunku do kogo ? Do ludzi dla których próbowałem coś robić,a przez których byłem zlewany ciepłym moczem ?
Czy może Twoim zdaniem przez to że dałeś mi te parę shipów (za co dziękuję bo było to miłe z Twojej strony) powinienem na kolanach dziękować i nigdy nie ważyć się opuścić korpa/sojuszu który toczy się po równi pochyłej ? To nieprawda że kupić można każdego i że to kwestia ceny. Mnie nie można kupić, a lojalny jestem tylko wobec osób na które zawsze mogę liczyć. W c0ven można liczyć tylko na samego siebie, więc nie wiem wobec kogo miałbym być tam lojalny.

Tyle na temat kiciuś, ja nie mam sobie nic do zarzucenia, poza tym że jak już wyszedłem z c0ven to do niego wróciłem, mimo że miałem zaproszenie z paru korpów by odejść stamtąd w cholerę i nie musieć dłużej znosić tego bagna