Eve-Centrala

Forum Gry => World of Tanks => Wątek zaczęty przez: Starakopara w Listopad 09, 2010, 14:12:19

Tytuł: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Starakopara w Listopad 09, 2010, 14:12:19
za Wirtualną Polską

http://finanse.wp.pl/gid,12833633,galeria.html?ticaid=1b367&_ticrsn=5
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: magni w Listopad 09, 2010, 16:13:26
ale maja refleks, ten czolg byl pokazywany na targach w kielcach na poczatku wrzesnia
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Gizmo79 w Listopad 09, 2010, 16:33:47
Czołg lekki, śmiech na sali, do czego to niby ma służyć? Lekko opancerzony pojazd wsparcia... Bumaru.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: amra w Listopad 09, 2010, 16:47:17
Wóz wsparcia dla piechoty. Nazywanie tego czołgiem to troch to jak nazywanie fiata-126p lub mydelniczki samochodem ;)
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Doom w Listopad 09, 2010, 16:48:03
Nie przesadzajcie 120mm działo to jednak 120mm działo :P
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: amra w Listopad 09, 2010, 16:53:02
MBT to wiecej niz dzialo. TD tez ma dzialo i jakos czolgiem nie jest, ba haubica na podwoziu czolgu tez ma dzialo i to wielkie, ale tez czolgiem to nie jest.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: JimmyBrownie w Listopad 09, 2010, 16:53:55
czolg lekki ale 120 mm gun :D, dla porównania starszy wprawdzie m1 abrams ma 105-120mm - fajny sprzęcik z tego Andersa - oby wyszło coś i polska zbrojeniówka stanęła na nogi.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Ptysiu w Listopad 09, 2010, 17:27:12
Wieść gminna niesie, że głównym zamysłem Andersa jest wspieranie naszych wojsk na misjach, a nie wygranie 3-ciej wojny światowej.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: amra w Listopad 09, 2010, 17:43:10
Bo cos takiego tylko do tego sie nadaje oraz do tego sluzy. Do konwoju dolaczasz cos takiego i za zadna skalka talib juz nie czuje sie bezpieczny, oczywisce dopuki rosjanie nie dostarcza cichaczem jakies nowsze rpg talibkom.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Kara Mon w Listopad 09, 2010, 17:53:40
To pojazd jaki jest potrzebny anszej armii, do tego prawie jak t3 , zaleznie od potrzeba na tym podwoziu kilka roznych pojazdow mozna poskladac. Imo calkiem ciekawa konstrukcja, lekki cozlg wsparcia z bardzo solidna armata.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Ptysiu w Listopad 09, 2010, 17:56:37
Bo cos takiego tylko do tego sie nadaje oraz do tego sluzy. Do konwoju dolaczasz cos takiego i za zadna skalka talib juz nie czuje sie bezpieczny, oczywisce dopuki rosjanie nie dostarcza cichaczem jakies nowsze rpg talibkom.

Mała poprawka: Rosjanie są zapraszani do przyłączenia się do misji w Afganistanie, jako że mieć islamskich fundamentalistów na południowej granicy jest średnio komfortowe. Nawet miała ponoć miejsce wspólna akcja wojsk sprzymierzonych i rosyjskich wycelowana przeciw handlarzom narkotyków, zakończona z jednej strony sukcesem, a z drugiej sprzeciwem rządu Afganistanu, gdyż nikt nie był łaskaw spytać ich o pozwolenie.

Edit:

@Kara - True, mnie jedynie dziwi/szokuje gadanie o Andersie, jakoby miał wyprzeć T-72 z naszej armii, jak to dziś zostało przedstawione w Faktach.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: sneer w Listopad 09, 2010, 17:57:36
w górach 120 mm kompletnie nie ma takiego znaczenia ....
w górach to zamiast 120 mm lepiej mieć moździerze i lekką szybkostrzelną broń automatyczną o dużym koncie podniesienia :)

niemniej
puma , cv90 , stryker ....jakby to nie miało sensu to by siły zbrojne nie szły w tą stronę
przeciw ewentualnemu mbt i tak raczej będzie użyte ppk niż ta armata .... co nie zmienia faktu że na modernizacje t72 i starsze spokojnie wystarczy

a jedna platforma to połowa logistyki w oddziale
jesli optyka i elektronika jest na sensownym poziomie to ja im szczescia życze
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Gizmo79 w Listopad 09, 2010, 17:59:29
Bo cos takiego tylko do tego sie nadaje oraz do tego sluzy. Do konwoju dolaczasz cos takiego i za zadna skalka talib juz nie czuje sie bezpieczny
:) W czasie gdy III Rzesza okupowała Polskę, miała do dyspozycji czołgi, lotnictwo itp pierdoły, jednak jakoś partyzanci nie zrezygnowali z walki. Myślisz, że na talibach pojazd który jedyne co ma porządnego to armata zrobi jakieś wrażenie? Że człowiek który umiera w imię swego boga zabijając niewiernych nagle w obliczu lekkiego czołgu made in Poland zesra się w gacie? Optymiści...
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: amra w Listopad 09, 2010, 18:03:17
Mała poprawka: Rosjanie są zapraszani do przyłączenia się do misji w Afganistanie, jako że mieć islamskich fundamentalistów na południowej granicy jest średnio komfortowe. Nawet miała ponoć miejsce wspólna akcja wojsk sprzymierzonych i rosyjskich wycelowana przeciw handlarzom narkotyków, zakończona z jednej strony sukcesem, a z drugiej sprzeciwem rządu Afganistanu, gdyż nikt nie był łaskaw spytać ich o pozwolenie.

Edit:

@Kara - True, mnie jedynie dziwi/szokuje gadanie o Andersie, jakoby miał wyprzeć T-72 z naszej armii, jak to dziś zostało przedstawione w Faktach.

Nie miałem na mysli jakis o oficjalnych dostawach. Tylko takzwana mala przedsiebiorczosc.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Ptysiu w Listopad 09, 2010, 18:09:08
Nie miałem na mysli jakis o oficjalnych dostawach. Tylko takzwana mala przedsiebiorczosc.

Myślałem, że chodziło Ci o tajne dostarczanie wyrzutni na wzór dostaw Stingerów dla Mudżahedinów przez CIA. A, że Talibowie dzięki przemytowi się dozbrajają to chyba sprawa jasna :).
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: sneer w Listopad 09, 2010, 18:12:19
Kane ....amerykanie mocno zmodernizowali swoje dywizje pancerne i zmechanizowane .... przeszli na system brygadowy z brygadami ciezkimi //abrams +bradley // oraz średnimi czyli rodzinka strykera ....
częsciowo oznacza to wyparcie abramsów ze struktur dotychczasowych .... szczególnie w epoce kiedy liczy sie mobilnosc a mniej zdolnosc przełamania

co do t72 i przeróbek ...to nigdy nie była jakaś super konstrukcja ... mozliwosci modernizacyjne juz raczej dawno wyczerpano.

a co do mozliwosci takiej platformy w zastepowaniu mbt..... w tych czasach liczy sie elektronika przede wszystkim a ppk radzą sobie tak samo dobrze jak armaty a czesto nawet lepiej...

platformy 30tonowe  da się wsadzić na samolot transportowy czego nie da sie powiedziec o mbt
jesli przyjmiesz ze w trakcie konfliktu stany faktyczne operacyjne < nominalnych to posiadanie 1 platformy wydatnie zwieksza gotowość operacyjną takich jednostek


Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: gregor40 w Listopad 09, 2010, 18:15:27
Elektronika jest Polska, więc jedna z lepszych, optyka ma być Polska (średniawo) lub opcjonalnie Zeissa (top).

Generalnie bardzo dobra konstrukcja. Parenaście lat temu zachód miał hopla na punkcie ultra-lekkich platform (do 20 ton), ale okazało się że są bezwartościowe ze względu na zagrożenie minami i ajdikami. Przy obecnym zaangażowaniu Polskiej armii w niebezpieczne misje pokojowe (so called) gdzie raczej nie ma strać z ciężkim sprzętem to jest strzał w 10. I do tego kompatybilna wymiarowo i masowo z samolotami transportowymi.

Szkda tylko że nadal nie ma sensownego pomysłu na czołg podstawowy dla Polskiej armii :(
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Ptysiu w Listopad 09, 2010, 18:24:51
Szkda tylko że nadal nie ma sensownego pomysłu na czołg podstawowy dla Polskiej armii :(

Raczej szkoda, że nie ma kasy na te czołgi. Na przykład zastąpienie Leopardami II, już używanymi w naszej armii starszych T-72/Twardych. Co prawda polski nie jest, ale w ścisłej czołówce już za to tak :).
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: amra w Listopad 09, 2010, 18:39:27
Kane ....amerykanie mocno zmodernizowali swoje dywizje pancerne i zmechanizowane .... przeszli na system brygadowy z brygadami ciezkimi //abrams +bradley // oraz średnimi czyli rodzinka strykera ....
częsciowo oznacza to wyparcie abramsów ze struktur dotychczasowych .... szczególnie w epoce kiedy liczy sie mobilnosc a mniej zdolnosc przełamania

A czy ja gdzies mowilem o amerykanskich dywizjach pancernych ? Ale masz racjie, z ale, zmiany wprowadzono nie dlatego ze tak jest najlepiej, tylko dlatego ze tak jest lepiej przeciw arabom z ich ak-47 + rpg. Zmienilo sie zapotrzebowanie, USA army nie walczy z sowieckimi dywizjami pancernymi tylko z armiami arabow strzelajacych za wegla, najlepiej jak miedzy nimi a celem jest jescze jakies wesele.

co do t72 i przeróbek ...to nigdy nie była jakaś super konstrukcja ... mozliwosci modernizacyjne juz raczej dawno wyczerpano.
Absolutnie masz racje.

a co do mozliwosci takiej platformy w zastepowaniu mbt..... w tych czasach liczy sie elektronika przede wszystkim a ppk radzą sobie tak samo dobrze jak armaty a czesto nawet lepiej...

Tak jak juz kila razy podkreslame w tym topicu to jest sprzed wsparcia piechoty anie MBT. Nie sluzy do strzelania do czołgow, przełamywania pozycji itd. Taliby czołgów nie maja, to sprzet do likwidowania pojedynczych stanowisk ogniowych piechoty i stanowisk ppk.

platformy 30tonowe  da się wsadzić na samolot transportowy czego nie da sie powiedziec o mbt
jesli przyjmiesz ze w trakcie konfliktu stany faktyczne operacyjne < nominalnych to posiadanie 1 platformy wydatnie zwieksza gotowość operacyjną takich jednostek

Platformy nie mialy szans sprawdzic sie w iraku gdzie partyzanci przesadzali z iloscia materialu wybuchowego w minie. A w miescie nie ma do czego strzelac za bardzo z 120mm w dodatku jak sie ma apache w 5min od wezwania.
Abramsy zostaly tam do samego konca, poniewaz dawaly jednak najlepsza ochrone a i mogly dzialac jako wsparcie piechoty.


Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: amra w Listopad 09, 2010, 18:44:40
Raczej szkoda, że nie ma kasy na te czołgi. Na przykład zastąpienie Leopardami II, już używanymi w naszej armii starszych T-72/Twardych. Co prawda polski nie jest, ale w ścisłej czołówce już za to tak :).

Ale Polska obecnie nie potrzebuje MBT. Jak by wielki brat za buga na zatakowal to i tak zawsze bedziemy mieli za mało.

A oficjalna strategia obrona Polski w chwili obecnej na wypadek ataku ze wschodzu to opuznianie marszu i obrona tylko wiekszy miast oraz wciaganie przeiwnika w walki uliczne, gdzie czolgi nie daja przewagi oraz czekanie na kontratak ze strony Nato. Ostanie gry wojenne o jakich slyszalem wykazywaly ze rosyjskie czolgi dotra do szczecina w 7dni.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: gregor40 w Listopad 09, 2010, 19:04:45
Ale Polska obecnie nie potrzebuje MBT. Jak by wielki brat za buga na zatakowal to i tak zawsze bedziemy mieli za mało.

I to trzeba zmienić! Si vis pacem, para bellum. Oczywiście nie za jednej kadencji PO czy PiS, ale uzbrojenie państwa tak, aby liczyło się w konflikcie nie wykracza poza możliwości Polskiej ekonomii. A jeśli ktoś uważa, że konflikt lokalny w naszym regionie bez eskalacji do wojny światowej jest niemożliwy to znaczy że spał na historii.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: MGGG w Listopad 09, 2010, 19:06:47
Raczej szkoda, że nie ma kasy na te czołgi. Na przykład zastąpienie Leopardami II, już używanymi w naszej armii starszych T-72/Twardych. Co prawda polski nie jest, ale w ścisłej czołówce już za to tak :).

L2 A4 to wystarczajaca kontrukcja jak na nasze warunki. Generacyjnie na poziomie M1 Abramsa czy brytyjskiego Challangera. Twardy ma gorsze paramentry, co powoduj, ze jest zaliczany do generacji 2+, a nie 3 jak Leo.

Anders to wóz wsparcia (ogniowego) dla piechoty. Mam nawet 4 miejsca dla piechurów z tyłu. Technologicznie to może być w zależności od osprzętu najwyższa półka światowa. Byleby go teraz polska armia kupiła.



Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: sneer w Listopad 09, 2010, 19:09:18
róznica w generacji sprzetu moze byc taka ze anders z armatą może okazać sie skuteczniejszy od t72 ...i kto wie moze tez on par z pt91 przy nizszych kosztach ekploatacji i wiekszej uniwersalnosci
wszystko zalezy od osprzetu
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Kara Mon w Listopad 09, 2010, 19:10:08
Nie mzoe byc za dobry bo caly projekt ukreca i kupia jakas chinszczyzne :p , juz pare roznych wojskowych konstrukcji bylo, jak sie okazywalo ze sa bardzo dobre to caly projekt moment upadal  :D
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: sneer w Listopad 09, 2010, 19:39:12
łatwiej dac w łape kilku dysydentom niz konkurowac potem na rynku ...fakt ....
a ja jestem dobrej mysli ... zbrojeniówka bez jakiegos wlasnego projektu leży i kwiczy
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Hellbright w Listopad 09, 2010, 20:55:18
Projektanci Andersa to chyba chcą zdobyć sławę jako "mini Merkava" ;)
- Teraz hitem projektowym są pancerze niemetaliczne, było nie było, jak się projektuje coś "ultra hiper" to można pomyśleć nad rozwiązaniami przyszłościowymi.
- Na własny projekt MBT to nas nie stać, nawet na Leo A6 chyba kasy nie będzie.
- Problemem współczesnych MBT jest waga. Nawet jak się mieszczą do samolotu, to ważą tyle że samolot potrzebuje dodatkowych zbiorników paliwowych. Więc miejsca starcza na jeden pojazd. W takich warunkach lekka waga Andersa jest sporą zaletą.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Precelek w Listopad 09, 2010, 21:35:57
waga zaleta ale pancerz wada bo wystarczy dobrze wystrzelony rpg i czolg sie pali :)
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: sneer w Listopad 09, 2010, 21:43:38
jesli wydaje ci sie ze leo i abrams sa proof na nowoczesne srodki AT piechoty //te z górnej półki // to się mylisz
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Precelek w Listopad 09, 2010, 23:04:12
sneer mi chodzi o AT typu rpg7 :)
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: sneer w Listopad 09, 2010, 23:38:18
to już jest antyk :)
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Hellbright w Listopad 09, 2010, 23:40:51
Iron Fist ,Zasłon,Arena,Trophy...na każdy miecz ktoś wymyśli tarczę :)
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Diabl0 w Listopad 10, 2010, 01:05:00
A mnie mimo wszystko dziwi chęć montowania 120mm na takie podwozie, zwłaszcza biorąc pod uwagę rolę jaką będą spełniały - wsparcie piechoty na misjach zagranicznych, walki w mieście i górach z partyzantką. IMHO tutaj dużo lepiej sprawdziło by się szybkostrzelne działko zdolne skutecznie eliminować piechotę i zapewnić bezpośrednie wsparcie ogniowe (łącznie z położeniem zapory ogniowej) niż armata dużego kalibru o znacznie mniejszej szybkostrzelności. W takiej roli jednak zastanawia mnie stopień ochrony przed IED i RPG które będą głównym zagrożeniem w takiej roli.

No, chyba że ktoś kombinuje jak uczynić z nich tani MBT dla naszych sił. Z jednej strony pomysł taki wydaje się poroniony, z drugiej, jeśli działo będzie w stanie bez problemu wyeliminować wrogi tradycyjny MBT to, przy założeniu one shot one kill, pancerz może mieć mniejsze znaczenie od mobilności i ceny pozwalającej na rzucenie do walki większej ilości takich pojazdów.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Starakopara w Listopad 10, 2010, 09:04:35
Widzę, że wywiązała się całkiem fajna dyskusja. Miło się czyta Wasze posty, szczególnie że w kwestii broni pancernej jestem raczej laikiem ;)

btw, kiedyś gdzieś czytałem o Twardym, że ma pewien dośc istotny babol konstrukcyjny, mianowicie w pewnym położeniu wieża czołgu blokuje awaryjny właz kierowcy, uniemożliwiając mu opuszczenie pojazdu. Czy ktoś z Was mógłby sprawę naświetlić??

o7
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Gizmo79 w Listopad 10, 2010, 09:18:25
No, chyba że ktoś kombinuje jak uczynić z nich tani MBT dla naszych sił.
Dokładnie tak, jest to zagrywka propagandowa typu patrzcie zrobiliśmy czołg, ma większego penisa jak Twardy, ma pancerz reaktywny (i nic poza tym) i można go przewieźć jednym z naszych trzech Herculesów. A Strikerów itp. nikt normalny nie nazwie czołgiem, co się usilnie próbuje zrobić z tego naszego wynalazku, poza tym używa się tego obok MBT a nie zamiast.
Na koniec i tak wyjdzie jak zwykle, wsadzą jakieś gówniane wyposażenie bo na lepsze nie będzie kasy, pociągną kasę z budżetu, armia nie kupi, albo kupi kilka niedorobionych sztuk bo przecież trzeba ratować zbrojeniówkę, o żadnym eksporcie mowy nie będzie, ale to już będzie problem nowej ekipy i nowej dyrekcji, już Irydę, Loarę i Kraba zrobili. Sny o potędze psia ich mać, jak przed wojną, a normalnych czołgów nie ma, śmigłowców nie ma, samolotów szkolnych nie ma, pocisków rakietowych wszelkiego autoramentu nie ma, okrętów podwodnych nie ma, marynarka leży, ale zadowolenie z siebie i Sojusznika jest, klepiemy taliba, jesteśmy wielcy.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: gregor40 w Listopad 10, 2010, 10:00:53
Co do obrony ppanc:
- Pancerze laminowane, czy niemetaliczne ( ze spieków węglikowych, AFAIR) są, obawiam się, technologią poza zasięgiem Polskiej myśli technicznej.
- Anders ma być wyposażony w AKTYWNY system obrony ppanc (skuteczny m.inn. przeciwko RPG-7). Najprawdopodobniej będzie to Trophy firmy Raphael. To w połaczeniu z kształtem kadłuba i pancerzem aktywnym powinno aż nadto wystarczyć do obrony przeciw partyzanckim środkom walki.

Co do kwesti ekonomicznych. Posiadanie własnej platformy wielozadanowej jest idealnym rozwiązaniem dla ekonomii, bo kapitał wydany na zakup pojazdów zostaje w kraju. Poza podzespołami (optyka, Trophy) reszta może być wykonana i zmontowana w Hucie Stalowa Wola. Tam są montowane teraz KRABy dla Malezji (AFAIR).

EDIT: W Stalowej Woli montowane są Twarde  dla Malezji. Kraby będą dla PL, w ilości 50 sztuk
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Listopad 10, 2010, 10:05:28
Sny o potędze psia ich mać, jak przed wojną, a normalnych czołgów nie ma, śmigłowców nie ma, samolotów szkolnych nie ma, pocisków rakietowych wszelkiego autoramentu nie ma, okrętów podwodnych nie ma, marynarka leży, ale zadowolenie z siebie i Sojusznika jest, klepiemy taliba, jesteśmy wielcy.
Z czym masz chłopie problem ? A może nie podoba Ci się, że inżynierowie w Polsce próbują wykorzystać swój potencjał, a nie zbijać bąki w czasie godzin pracy za jakie im płacą ?
Powiedz ile czołgów 3 generacji kupisz za 20mln PLN jakie dotąd wydano na ten projekt ? Nie rozumiesz, że żeby rozwijać kraj nie wystarczy kupować nowinek technicznych za granicą. Póki co MON się nie wypowiedział w kwestii zakupu tego sprzętu, a wyraził jedynie zainteresowanie. Narzekanie, że to się powinno, albo tamto nic nie kosztuje, ale znalezienie na to kasy jednak czasem problemem jest.
Dla mnie ważniejsze jest, że nie potrafiliśmy wykorzystać tego co do tej pory zrobiliśmy w PL. Część to wina decyzji politycznych (i.e. F-16), część problemów technicznych i być może politycznych (Iryda), a część niemocy ekonomicznej (i.e. Gawron). Wolałbym żeby wsadzić kasę potrzebną na wybudowanie obiecanych marynarce okrętów (choćby miało się skończyć na Gawronie), a nie ładowanie kasy w zagraniczne przedsiębiorstwa (i.e. F-16) pod przykrywką dobrego interesu...


Dla mnie osobiście nazywanie Andersa czołgiem to jednak nieco na wyrost, szczególnie, że jedna armata (kalibru czołgowego) z niego czołgu nie robi, ale może się nie znam. Dla mnie Anders to wielozadaniowa platforma bezpośredniego wsparcia piechoty, a możliwości wyposażenia jakie posiada stanowią o jej elastyczności ale i atrakcyjności. Pytanie czy przekonfigurowanie jej będzie proste, czy będzie wymagało wizyt u producenta. A może po prostu będą różne warianty ?
No i mam nieodparte wrażenie, że będzie stanowił świetne uzupełnienie do Rosomaka. Szczególnie jak da się do niego wsadzić automat moździerzowy.

Co do obrony ppanc:
- Pancerze laminowane, czy niemetaliczne ( ze spieków węglikowych, AFAIR) są, obawiam się, technologią poza zasięgiem Polskiej myśli technicznej.
Wydawało mi się, że WAT testował/pracował nad technologiami produkcji takiego pancerza, lecz koszty były zbyt wysokie. Mogę się jednak mylić, albo mogłem pomylić projekty o jakich czytałem.

Co do kwesti ekonomicznych. Posiadanie własnej platformy wielozadanowej jest idealnym rozwiązaniem dla ekonomii, bo kapitał wydany na zakup pojazdów zostaje w kraju. Poza podzespołami (optyka, Trophy) reszta może być wykonana i zmontowana w Hucie Stalowa Wola. Tam są montowane teraz KRABy dla Malezji (AFAIR).
Popieram.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: gregor40 w Listopad 10, 2010, 10:07:50
Na koniec i tak wyjdzie jak zwykle, wsadzą jakieś gówniane wyposażenie bo na lepsze nie będzie kasy, pociągną kasę z budżetu, armia nie kupi, albo kupi kilka niedorobionych sztuk bo przecież trzeba ratować zbrojeniówkę, o żadnym eksporcie mowy nie będzie, ale to już będzie problem nowej ekipy i nowej dyrekcji, już Irydę, Loarę i Kraba zrobili. Sny o potędze psia ich mać, jak przed wojną, a normalnych czołgów nie ma, śmigłowców nie ma, samolotów szkolnych nie ma, pocisków rakietowych wszelkiego autoramentu nie ma, okrętów podwodnych nie ma, marynarka leży, ale zadowolenie z siebie i Sojusznika jest, klepiemy taliba, jesteśmy wielcy.

Coś defetyzm siejesz. Wcale aż tak zły stan Polskiej armii nie jest, jak na to co przeszła a "Plan Modernizacji" jest całkiem-całkiem. Jest sporo fajnych projektów od armatohałubic Krab (nie wiem czemu tak Ci sie nie pdobają), Twardy (Malezja), Karabiny Tor, Bor i Wilk,. Polska nigdy nie wydawała na zbrojenia tyle co teraz. No i za rok F16 będą gotowe do akcji. F16 to temat na osobną dyskusję, ale ja akuratnie uważam że to był najlepszy wybór z dostępnych.
Tytuł: Odp: World of tanks
Wiadomość wysłana przez: Hellbright w Listopad 10, 2010, 10:27:45
Andersy mają ewentualnie trafić do 7 brygad zmech. Nie słyszałem by miały zastąpić leo czy twardego. Po drugie wwo jest obecnie najpopularniejszym kierunkiem rozwoju broni pancernej. Po trzecie dziś od pancerza bardziej się liczy aktywny system obrony , których anders ma 2 zasłon i trophy.  Warto porównać andersa z puma .
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: sneer w Listopad 10, 2010, 10:29:02
twardy to powoli się antyk robi ...  mnie akurat cieszy fakt powstania tej platformy
uważam że jest coś akurat na nasze możliwości budżetowe i zadania jakie stoją przed armią ....
poza tym taka multiplatforma to większa mobilność i ze względów logistycznych wyższy procent gotowości operacyjnej po kilku dniach konfliktu

duży procent  strat w wojskach pancernych tego i ubiegłego wieku to sprzęt o róznym stopniu uszkodzenia porzucony albo na polu bitwy albo w odwrocie ....
czołgów bezpośrednio straconych w walce wcale nie była zdecydowana większość...
multiplatforma = wymiennosc czesci = jeden park maszynowy = wiecej maszyn , szybciej w linii

co do opancerzenia i zdolnosci ofensywnych ....
bradley jest również platformą 30 tonową
potrafil samodzielnie nawiazywać walkę i wygrywać nawet bez wsparcia abramsów
ppk maja sporo do powiedzenia na polu walki
a eletronika , optyka , sieć łaczności znaczą dużo więcej niż masa pojazdu

Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Kalressin w Listopad 10, 2010, 11:03:53
A mnie mimo wszystko dziwi chęć montowania 120mm na takie podwozie, zwłaszcza biorąc pod uwagę rolę jaką będą spełniały - wsparcie piechoty na misjach zagranicznych, walki w mieście i górach z partyzantką. IMHO tutaj dużo lepiej sprawdziło by się szybkostrzelne działko zdolne skutecznie eliminować piechotę i zapewnić bezpośrednie wsparcie ogniowe (łącznie z położeniem zapory ogniowej) niż armata dużego kalibru o znacznie mniejszej szybkostrzelności. W takiej roli jednak zastanawia mnie stopień ochrony przed IED i RPG które będą głównym zagrożeniem w takiej roli.

No, chyba że ktoś kombinuje jak uczynić z nich tani MBT dla naszych sił. Z jednej strony pomysł taki wydaje się poroniony, z drugiej, jeśli działo będzie w stanie bez problemu wyeliminować wrogi tradycyjny MBT to, przy założeniu one shot one kill, pancerz może mieć mniejsze znaczenie od mobilności i ceny pozwalającej na rzucenie do walki większej ilości takich pojazdów.

120mm na prototypie wynika raczej z tego ze BUMAR probuje sie przebic z swoja amunicja i przyszpanowac nowymi systemami wiezyczki.
No i jakos tak przypadkiem, jakis czas temu, Indie zglosily chec kupna lekkich pojazdu wsparcia z armata 120mm...
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Khobba w Listopad 10, 2010, 13:10:29
[gmod]Wątek o F-16 vs Gripen przesunięty tu (http://www.eve-centrala.com.pl/forum/index.php?topic=8895.0)[/gmod]
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Kara Mon w Listopad 10, 2010, 16:31:18
Gizmo ale nie zaruzcaj naszej armi w okresie meidzywojennej zacofania mowiac ze nic nie bylo. W tym okresie nasza armia to nie byl ulan na koniu i stara armata ciagnieta przez konia. Fakt nie mielismy takiego sprzetu jak niemcy (bo nam ruscy nie chcieli ich wyprodukowac) ale w swojej klasie nasze masyzny wykorzystywane przez wojsko byly swietnymi konstrukcjami. Wszelkiej masci ciagniki i transportery , pojazdy wsparcia piechoty , okrety podwodne ( nie zbudowano ich podczas wojny tylko przed ) , swietne niszczyciele , Łos bedacy jedna z najbardziej zaawansowanych konstrukcji tego okresu.  Wszystkiego nie da sie wyliczyc co ciekawego nasi inzynierowie w tym okresie wymyslili i skonstruowali , a ze blobem nas zadeptano to inna bajka  :P
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Gizmo79 w Listopad 10, 2010, 16:49:41
Z czym masz chłopie problem ? A może nie podoba Ci się, że inżynierowie w Polsce próbują wykorzystać swój potencjał, a nie zbijać bąki w czasie godzin pracy za jakie im płacą ?
Przecież napisałem z czym mam problem, zerknij wyżej. Ci twoi inżynierowie to pięknie potrafią doić budżet państwa obiecując gruszki na wierzbie.
A stan polskiej armii jest tragiczny i nie tylko sprzętowy, co ostatnio udowodnili spec piloci spec pułku wprasowując się w rosyjską ziemię.
Chcecie się czarować i śnic o potędze, łudzić się, że wszystko jest OK to proszę bardzo, wolna wola.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Kalressin w Listopad 10, 2010, 17:13:47
To co mamy sie uzbrajac w gazrurki i pokrzywy?
Niezupelnie rozumim o co ci chodzi.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Doom w Listopad 10, 2010, 18:06:28
Cytuj
Wszystkiego nie da sie wyliczyc co ciekawego nasi inzynierowie w tym okresie wymyslili i skonstruowali , a ze blobem nas zadeptano to inna bajka
Sami też sobie w stopę strzeliliśmy. Zbyt długo w wojsku polskim tamtego okresu dominowała doktryna kawaleryjska. Wszystkich tych nowinek technicznych zamawiano zbyt mało, bo albo budżet nie pozwalał (kiedyś człowiek uczący mnie histori i pasjonat tamtego okresu dowcipnie stwierdził ze 80% budżetu armi szło na siano dla koni :P ) na więcej, albo z założenia miało być tego mało w celu wsparcia kawaleri, albo oba czynniki na raz. Zbyt późno wypchnięto z kregów decyzyjnych kawalerzystów aby coś dało się zrobić
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Hellbright w Listopad 10, 2010, 19:29:24
Tak a propos MBT - podczas ostatnich starć okazały się strzałem ponad bramkę. Skończyły się czasy stalowych kolosów po 60 ton, teraz jest czas cyfrowego pola walki, celowników i ogólnie mówiąc "bebechów" a nie masy. W zatoce był przykład - zwiadowcy trafili na T-72, namierzyli wskaźnikiem laserowym sprzęgniętym z GPSem, Palladiny walnęły pociskiem, T-72 odparował. Nawet nie widząc co go zabiło.
Co do Andersa - plany rozbudowy platformy" (http://altair.com.pl/files/news/2009/09/i-i09-09-015plc.jpg)
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: [CBIRR] Soobocz w Listopad 10, 2010, 20:33:20
Reklama czołgu...

http://www.joemonster.org/filmy/30136/Polski_Lekki_Czolg_ANDERS_
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: amra w Listopad 10, 2010, 22:10:31
Tak a propos MBT - podczas ostatnich starć okazały się strzałem ponad bramkę. Skończyły się czasy stalowych kolosów po 60 ton, teraz jest czas cyfrowego pola walki, celowników i ogólnie mówiąc "bebechów" a nie masy. W zatoce był przykład - zwiadowcy trafili na T-72, namierzyli wskaźnikiem laserowym sprzęgniętym z GPSem, Palladiny walnęły pociskiem, T-72 odparował. Nawet nie widząc co go zabiło.
Co do Andersa - plany rozbudowy platformy" (http://altair.com.pl/files/news/2009/09/i-i09-09-015plc.jpg)

Masz racje, ale glownie ze w chwili obecnej nie ma wojen na skale tyche 60tonowych maszyn. Oczywiscie ganianie w abramsie za arabem z rpg + ak-47 to nie ichnie przeznaczenie.  Ostani raz uzyte w ten sposob zostaly 1991 i spisaly sie swietnie. Jednak niszcznie t72 przy pomocy lotnictwa i wlasnych czolgow jest ciagle efektywniejsze na masowa skale niz ganianie od czolgu do czolgu z laserem. Latwo mozesz znalesc liczby ile t72/t55 zostalo zniszczone przy pomocy podswitlania laserem ile przy pomocy czolgow sprzymierzonych ile przez lotnictwo. Dane wykaza ze to pierwsza metoda byla uzywana do niszczenia pojedynczych celi o znacznych walorach strategicznych, jak sklady amunicji, stanowiska dowodctwa, czy wyzutnie rakiet balistycznych.

A wracjaac do Andersa, tak jest to bardzo ciekawa platforma bojowa, ale jej zatosowanie to tak zwana mala wojna.
MBT to duza wojna wiec raczej sobie w droge nie beda wchodzily i jakiejs specjalnej konkurenci sobie nie wygeneruja.

Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Hellbright w Listopad 11, 2010, 00:18:54
Sęk w tym, że przy cyfryzacji pola bitwy (ja nie widzę i celuję do czegoś co widzi samolot, rekon, czy inny lekki czołg) 120 z dobrą ammo zmiata i abramsa. A gna 80km/h.
Moim zdaniem szybkość taktyczna,operacyjna i strategiczna w warunkach cyfrowego pola walki wygrywa od razu. Tu nie ma i nie będzie bitew pancernych, to jak pojedynek snajperów, tylko jeden z nich ma 1000 oczu,i 1000 karabinów.
Podczas 1 wojny w Iraku Chalengery i Abramsy atakowały w nocy - na wygaszone silniki (Irakijczycy sądzili że to zmyli termolokatory - zmyliło na tyle że ich Bradleye z 20 do nich waliły). 120 przebije każdy pancerz w warunkach niziny środkowoeuropejskiej ( max zasięg strzału płaskotorowego 1500metrów). I każdy przebije Andersa... Tylo po co zwiększać pancerz który i tak nie wytrzyma ostrzału?

Tak z kompletnie innej strony - są plany shielda jak w EvE, ale na razie nie ma wystarczająco mocnej jednostki zasilającej.
Jest plastikowy czołg ACAVP. Jest doktryna sieciocentryczna. A Polska dzięki bliskiej współpracy z najważniejszym państwem na świecie jest w ścisłej czołówce.
I niech się lewki wyśmiewają z buschowskiego "You forget 'bout Poland", zieloni z innych państw się nie śmieją i właściwie oceniają nasz potencjał militarny.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Kalressin w Listopad 11, 2010, 00:50:54
Cyfrowe pole walki jest na razie na papierze i w ksiazkach Clancego.
Wyobraz sobie ze taki calkiem mocny,  centralny serwer EVE nie potrafi poprawnie obsluzyc starcia 1000 osob, gdzie ilosc przesylanych duzo jest mniejsza niz w malej potyczce w czasie potencjalnej III wojny swiatowej. A nikt w EVE nie bombarduje przekaznikow i serwerow, lacza nie sa bezprzewodowe i podatne na zaklucenia, no i wogule mozesz miec 1 serwer a nie siec kilku mniejszych z ktorych po bitwie zostanie polowa.
Na razie nie ma technicznych mozliwosci na realne "cyfrowe pole walki". I rowniez ani zolniezy ani czolgistow nie szkoli sie pod tym kantem.
I prawdopodobnie nigdy nie bedzie sie szkolic.

Podczas 1 wojny w Iraku Chalengery i Abramsy atakowały w nocy - na wygaszone silniki (Irakijczycy sądzili że to zmyli termolokatory - zmyliło na tyle że ich Bradleye z 20 do nich waliły).
No niezupelnie. Faktycznie byl taki incydent gdzie amerykanskie czolgi nie zauwazyly okopanych irackich czolgow, ktore nie wlaczyly na czas silnikow i przejechaly prosto przez pozycje irakijczykow. Wtedy tez przekonano sie ze niemieckie 120mm dziala faktycznie potrafia przebic pancerz kazdego czolgu. :P
Skonczylo sie na tym ze amerykanie sie wycofali.
Rowniez nigdy nie bylo bezposredniego starcia Bradley z czolgami T-72.
Glownie dlatego, ze bylo by to w waronkach pustynnych samobojstwem.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Hellbright w Listopad 11, 2010, 01:16:46
Wstawka o EvE służyła porównaniu, współczesne wojskowe systemy operacyjne są znacznie lepsze.
Cyfrowe pole walki wygrało taktykę operacyjną sieciocentryczną podczas 2 wojny w Iraku. Chyba nie zdajesz sobie sprawy z efektywnego wykorzystania tego systemu - straty koalicji były znikome, nieporównywalne ze stratami w innych wojnach. A przeciwnik był słaby, ale nie bezbronny.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: amra w Listopad 11, 2010, 07:04:15
Trochy w SF bladzisz, w 2nd Irakiej wojnie straty byly znikome bo armia iracka praktycznie nie stawiala oporu. W 1st tez tylko resztki ktore przetrawaly bombardowania stawialy opor ale straty byly po stronie alianckiej juz znaczne, jak na nowoczesne wojenki.
A wracajac do Andersa, nie rob z niego na sile czolgu, nawet jego konstruktorzy nie twierdza ze to czolg tylko Bojowy Woz Wsparcia. On nie ma nigdy sie strzelac z abramsami/leopardami i innym cudami. On ma rozwlic stanowisko ckm-ow, jakis bunkier, budyneczek z ktorego strzelaja, itd, na polu walkie gdzie przeciwnik nie ma smiglowcow, czolgow tylko piechote. To takie low-cost imitacja czolgu na male wojenki przeciw talibkom i podobnym.
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Kara Mon w Listopad 11, 2010, 09:26:13
Czyli w skrocie to co nam potrzebne i na co nas stac .
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Gizmo79 w Listopad 11, 2010, 10:34:35
Sęk w tym, że przy cyfryzacji pola bitwy (...) Jest doktryna sieciocentryczna. A Polska dzięki bliskiej współpracy z najważniejszym państwem na świecie jest w ścisłej czołówce.
To się nadaje do humoru :D
Tytuł: Odp: Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Listopad 11, 2010, 13:23:30
IMO Anders to genialny sprzęt na nasze możliwości i potrzeby

lżejszy, dużo tańszy w użytkowaniu od klasycznych Twardych (samo określenie Twardy to chyba był dowciap konstuktorów, ze wszystkich europejskich czołgów średnich pochodne T-72 są najłatwiejsze do zniszczenia),
uniwersalny, nieduży.

Faktycznie nie jest to czołg przełamania ale na pewno przy przewadze cyfrowego pola walki jego środki ppanc spokojnie wystarczą do zniszczenia kilku T-72 czy tym bardziej starszych konstrukcji jakie możemy spotkać na misjach w świecie albo w razie potencjalnej "misji pokojowej" na Ukrainie/Białorusi/Bałkanach (bo gdzie indziej w Europie może dojść do zamieszania i wojny domowej jak nie tam).

z drugiej  strony czy PT-91 jest czołgiem przełamania? Chyba że przełamania barykady w Etiopii, bo T-72 nawet obłożony kostkami reaktywnymi to zapałka i zadna armia Europy nie bedzie miała problemu z wystrzelaniem ich przy próbie szarży.