Eve-Centrala
Eve Online => Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje => Wątek zaczęty przez: Pol Kent w Czerwiec 04, 2009, 19:08:18
-
"Northern New Eden - Forces on both sides of the Triumvirate [TRI] and NC conflict have recently expanded their ranks with fresh alliances eager to join the quickly escalating war.
Red.Overlord [R.O.L], Ev0ke [EV0KE], and Huzzah Federation [HF] have aligned with [TRI] while NC member Mostly Harmless [-42-] recently absorbed into their ranks long time ally Avarice [FAIL] along with several hundred members from Dara Cothrom [DACO]. Both [FAIL] and [DACO] were major space-holders in the Cloud Ring region resulting in [-42-] becoming Cloud Ring's primary landlord seemingly overnight.
In total, these additions add nearly 750 pilot's to [-42-]'s ranks and over 1,800 combatants to the anti-NC forces.
During a recent sit-down with Darknesss of [TRI] he indicated that the new additions are only a temporary measure "to help deal damage to a common enemy. It's simply a case of 'the enemy of my enemy is my friend."
Pozwoliłem sobie wkleić tego niusa bo brzmi ciekawie. Może ktoś będący bliżej wydarzeń zechce coś napisać ? Jakieś komentarze, prognozy, wróżenie z fusów i wraków.. ;)
-
heh nie ma to jak pisanie o 1 ally z NC i calym blobie charow z drugiej
-
Ten nius to miej wiecej tygodniowy, albo i dwu.
Swoja droga w IRON sie gryza dyrektorzy obecni ze starym pierdzielem, ktory sie probuje wozic mimo ze od xxx czasu nawet nie ma aktywnego konta. Skutkuje to odejsciem dwoch imo podstawowych (moze nie stazem, ale aktywnoscia) corpow do... na poludnie gdzies, sie dowiecie w swoim czasie. ;]
Na polnocy bedzie drama soon(tm).
ps. przeniescie to do KSOD
-
O ile ktos rzucil okiem na teren Pure Blind musial zauwazyc, ze cos sie szykuje. Do tego plotki i CAOD.
No to w skrocie, cos o czym neiktorzy dzieki szpionom wiedza, inni wiedza 5 przez 10 wiec pewne potwierdzenia.
IRON w pewnej czesci sie rozchodzi. RAGE i EXTERMINATUS opuszczaja ally, reszta ciezko mysli co bedzie sie dzialo dalej. Gdzie sie znajda - chwilowo nie uprzedze faktow, zobaczycie na dniach.
Exterminatus w zasadzie od chwili powstania (mariaz NoQ i Kaos) myslal o odejsciu z ally. Powodow nie ma sensu wyciagac, wystarczy napisac, ze stagnacja i brak zdecydowania irytowaly wiekszosc ludzi. Jednak nikt nei chcial opuszczac ally w trakcie walki, padla decyzja, ze poczekamy az ally okrzepnie i stanie na nogi, sytaucja bedzie pewne i wtedy na spokojnie bez posadzania o uciekczke z pokladu tonacego statku bedzie mozna wyjsc. Czas sie ciagnal, sytuacja raz sie poparwiala, by totalnie sie zdupcyc w nastepnych dniach.
Ostatnio wychodzi ze cytujac Sienkiewicza "w tym kraju panuje taki zwyczaj, ze jak ktos kona to sie mu poduszke spod glowy wyciaga - by sie dluzej nie meczyl" NC widac planuja taka przysluge oddac IRONowi w mysl stabilizacji regionu.
Wszystko to oraz brak sensownych perspektyw na przyszlosc powoduje, ze nadchodzi czas zmian. Pure Blind w najblizszym czasie stanie sie wesolym i nieco bezpanskim terenem. Kto cos zlapie ten bedzie sie szarpal z innymi hienami o dany kasek.
Wiecej rewelacji moga dopisac inne osoby, ktore aktywniej ostatnio siedza ingame.
edit
pozmienialem PB na Pure Blind w celu nie mylenia z Period Basis
-
bedzie nowy dziki zachod w pb zanim cokolwiek sie wyklaruje
-
YouWhat przychodzi na myśl :)
-
cóż - wypada życzyć powodzenia - cokolwiek planujecie. O0
edit: PB => faktycznie co najmniej 50% centralowiczów kojarzy sie z Period Basis ;)
-
Nie pisz PBw kontekście Pure Blind, bo się kojarzy ponad połowie ludzi z Centrali z Period Basis.
-
Na południe?
To Goonsy oddają Wam Delve? :)
-
skeer beda od nas rencic pocket na poludniu eso xD
-
Goonsi to zachod a nie poludnie. Jak poludnie to albo zachodnie 0 czyli KIA albo ZAF czyli tragedia i fail masakryczny - gorzej juz trafic nie mogliscie. Albo zupelnie druga strona i wpadnicie gdzies do XxXxXXXxxxxXcostam czyli juz lepiej ale dalej tragedia. Powaznie, jesli o dobre sojusze po drugiej stronie barykady chodzi to polecam sie zainteresowac okolicami Fountain.
Edit: Przyszedl mi do glowy jeszce Great Wildlands, tam chyba Cult of War dalej lata czyli awans z ironow :P
Edit: No chyba, ze zmieniaci strony z czego bym sie w sumie cieszyl, zawsze lubilem bekoczosa i ekipe z noq. Ale watpie ;P
Ps. Pozwolilem sobie scalic watki, wyglada na to, ze dotycze tych samych zdarzen. Moze siasc troche spojnosc tematu ale... ::)
-
Stawiam na Aggro albo Atlasa. Pasują do profilu.
-
Pozyjemy zobaczymy ale nie zdziwi mnie jak predzej czy pozniej skonczy sie to wojna NC kontra reszta. Przewaga ilosciowa NC zaczyna byc lagodnie mowiac duza.
-
Jesli atlas to Terion dostanie zawal na widok splusowanego molle
-
Jesli atlas to Terion dostanie zawal na widok splusowanego molle
o tym samym pomyślałem ;)
ale imo atlas dla nich 100% lepszy niż ZA czy KIA, to najgorsze co mogłoby ich spotkać. Szybciej xxx-y albo okolice Foutain. (w sumie z pupy te moje przemyślenia, kopiuje Voulta w nich ;p)
-
Goonsi to zachod a nie poludnie. Jak poludnie to albo zachodnie 0 czyli KIA albo ZAF czyli tragedia i fail masakryczny - gorzej juz trafic nie mogliscie. Albo zupelnie druga strona i wpadnicie gdzies do XxXxXXXxxxxXcostam czyli juz lepiej ale dalej tragedia.
Widze, ze wcale nie chcesz rozkrecic flejma, ale zaraz Ci sie uda. Twoje pojecie o XxDeathxX, ZAF, KIA jest rownie dobre jak Wasza ofensywa na delve.
-
Widze, ze wcale nie chcesz rozkrecic flejma, ale zaraz Ci sie uda. Twoje pojecie o XxDeathxX, ZAF, KIA jest rownie dobre jak Wasza ofensywa na delve.
Nie wiedzialem, ze planowalismy podbic Delve. NIe pomyliles nas czasem z jakims takim duzym sojuszem, plus minus 2500 osob i zmieniajaca sie w kolko nazwa?
My chyba chcielismy podbic Esoterie ale po Twoim poscie to juz sam nie wiem ;]
-
Nie wiedzialem, ze planowalismy podbic Delve. NIe pomyliles nas czasem z jakims takim duzym sojuszem, plus minus 2500 osob i zmieniajaca sie w kolko nazwa?
My chyba chcielismy podbic Esoterie ale po Twoim poscie to juz sam nie wiem ;]
To mam rozumiec, ze nie pomagacie juz w delve nikomu i kisicie ogora w moim starym domu ?
-
kazdy musi kiedys odpoczac od rutyny poswaru, poza tym z tego co pamietam to w wakacje chyba nigdy nie bylo wiekszych wojen, ludzie odpuszczali, pewnie we wrzesniu znowu sie zacznie
-
Myślę, że trafią do jakiegoś ally z NC albo powiązanego. Jest to dosyć duży powerblock i na pewno znajdą sobie miejsce.
-
No ogolnie planuja nas szpunklac na polnocy. Byly CEO MM dogadal sie z Darknessem i chca nam zrobic inwazje na Tribute. Pozbieralo sie pare sojuszy i maja chyba ochote na sova i high endy.
Bedzie fajnie. :)
-
Kłamstwo. Wszyscy wiedzą, że Tribute nie ma high endów. O0
-
Kurcze szczerze mówiąc mam nadzieje że coś fajnego z tego wyjdzie.
Niestety w chwili obecnej sytuacja polityczna w eve jest moim zdaniem totalnie z dupska i nieciekawa. Cały świat się spolaryzował, nawet mniejsze konflikty zazwyczaj w taki czy inny sposób związane są z wielką wojną.
A walki w wielkiej wojnie są beznadziejne bo przy takich ilościach szarej masy sposobem na wygranie jest pos spam...
Kiedyś jak sojusze walczyły, przegrywały czy wygrywały ale były to kampanie gdzie w dużym stopniu decydowała walka i zaangażowanie pilotów. A teraz o wygranej decydują ludziki w jumpfrachtach.
Dlatego z nadzieją patrze na to co się dzieje w NC licząc na chociaż częściowy jej rozpad - i no offence chłopaki z tamtej strony ale chętnie pozbył bym się 3/4 swoich plusów gdybym wiedział że po tamtej stronie nastąpi coś podobnego. Ale raczej się przelicze i niedługo cała polityka to będzie jeden front, jedna wojna i bitki polegające na tym że w systemie zbierze się raz 500 osób jednej strony raz 500 z drugiej i będą sobie wzajemnie strzelać w posy. Hmm w zasadzie już tak jest...
-
Ostatnio wychodzi ze cytujac Sienkiewicza "w tym kraju panuje taki zwyczaj, ze jak ktos kona to sie mu poduszke spod glowy wyciaga - by sie dluzej nie meczyl" NC widac planuja taka przysluge oddac IRONowi w mysl stabilizacji regionu.
Straszne, paskudne NC. Iron mial wiecej high endow od Morsus Mihi. Normalnie tacy bylismy dla was okropni.
Kłamstwo. Wszyscy wiedzą, że Tribute nie ma high endów. O0
Sa cale dwa. \o/ Poza tym nikt nie mowil o high endach w Tribute. ;)
-
tak to jest w eve, ze jest bardzo niesprawiedliwa, ale kiepskie sojusze predzej czy pozniej gina (ewentualnie przechadza w stan zombie - pol-martwych zywych trupow).
Nie da sie ukryc ze Iron byl juz od dawna niesamodzielny. Wreczane mu byly srodki dzieki ktorym inny sojusz, przy nie-sparalizowanym dowodztwie moglby wyciagnac na prosta, ale nie byl w stanie tego wykorzystac. Whinujac przy tym jak to zostal backstabowany i tak dalej, podczas gdy po prostu jak sie samemu nie ma sily reformowac, wyieprzac kerbierow i ludzi ktorzy mysla ze graja w hello kitty online i tak dalej, to predzej czy pozniej tak sie wlasnie to konczy. Iron to byl chory sojusz, z chorym dowodztwem.
Co do nowej akcji na polnocy - to jest calkiem ciekawa akcja, ogolnie odczucia mam jak Kombat. Ale to sie nie stanie, konflikt sie nie zfragmentalizuje w eve (a szkoda). Ten mob ktory niedlugo najedzie na polnoc tez, niestety, bedzie nieskuteczny. Po prostu grupa ludzi, bez celow, dedykacji i pasji, rozpierzchnie sie jak tylko gowno sie rozbryzga o sciane. Po prostu caly ten nowy naptrejn atakujacy polnoc jest zbyt przypadkowy, nie maja jakiejs agendy wspolnej (sama chec przejecia hajendow to jest za malo zeby cos osiagnac).
Oraz jak wiemy najtrudniejsze jest wspoldzialanie ludzi z bardzo duzym ego, a tego liderom nowego naptrejna nie brakuje.
Zawiedziony, zegnam.
Czy Wy naprawdę nie potraficie dyskutować bez rzucania mięchem?
Powstrzymujcie trochę język, bo się zrobi nieprzyjemnie. Dotyczy nie tylko autora tego postu, ale dużej części dysputantów.
X.
-
Iron mial wiecej high endow od Morsus Mihi. Normalnie tacy bylismy dla was okropni.
Dobry teren, to nie tylko high endy.
Nie da sie ukryc ze Iron byl juz od dawna niesamodzielny. Wreczane mu byly srodki dzieki ktorym inny sojusz, przy nie-sparalizowanym dowodztwie moglby wyciagnac na prosta, ale nie byl w stanie tego wykorzystac.
Nie byl samodzielny, jak 99% sojuszy 0.0 w tej grze. Przynajmniej jesli chodzi o trzymanie wiekszego terenu.
I uwierz mi, zaden sojusz nie bylby w pelni samodzielny po kopie w jaja jakim byl Max dla IRON. Gdyby Max zaczal sie od Tribute, byloby zupelnie inaczej i dla IRON, i dla MM.
Inna sprawa, ze owczesne (po odejsciu 4 corpow po utracie Deklein) dowodztwo tez sie nie popisalo. Naprzyjmowali corpow z dupy zeby nazbierac ludzi. Glupota... i glowny powod mysli o odejsciu Exterminatusa.
Iron to byl chory sojusz, z chorym dowodztwem.
Chory sojusz? Nie wiem.
Co do chorego dowodztwa to prawda. Byla swieza krew, byly swieze plany, ale we wszystko musial sie wje... stary pierdziel, ktoremu nie spodobalo sie... zdjecie NRDS z low seca :o Gdybyscie widzieli ta drame na forum, lol.
Aha, B0MB czesciowo zmienia front, w sensie opuszcza NC. I o ile dalej kibicuje NC w konflikcie z GBC, to zostawiam sobie pare statkow w Pure Blind zeby powk... polnocnych kerbirow ;D
ps. post pewnie nieco chaotyczny, no ale spiesze sie do pracy. Ja pier... juz 7.40
-
A gdzie idzie exterminatus? (chyba możecie już uchylić rąbka tajemnicy ;) )
-
Dobry teren, to nie tylko high endy.
Zabawa w sojusz polega na zdobyciu jak najwiekszej ilosci high endow. Teren nie ma az tak wielkiego znaczenia. Wiadomo, ze Delve > Pure Blind czy Tribute. True sec tez sie liczy, ale w skali macro wszystko jednak sprowadza sie do R64 i tech moonow.
Wasz 1300 osobowy sojusz mial wiecej high endow niz nasz 2600 osobowy (tzn 860 osobowy ale liczymy alty) mimo to dalej narzekaliscie, ze NC was wydymalo.
Gdyby Max zaczal sie od Tribute, byloby zupelnie inaczej i dla IRON, i dla MM.
Smiem twierdzic, ze nie byloby inaczej ale to tylko 'theorycrafting' wiec darujmy sobie.
Aha, B0MB czesciowo zmienia front, w sensie opuszcza NC. I o ile dalej kibicuje NC w konflikcie z GBC, to zostawiam sobie pare statkow w Pure Blind zeby powk... polnocnych kerbirow ;D
Tzn, bedziecie teraz niebiescy dla BoBa czy jak ? :) I co na to Terion ? :o
-
o tym samym pomyślałem ;)
ale imo atlas dla nich 100% lepszy niż ZA czy KIA
Nie wiem czy Bobby A. ma skleroze ale nie sadze i na pewno pamieta co zrobil IRON rok temu jak GS klepalo Smashkila z Atlasem wiec nie podejrzewam, ze bedzie tak zdesperowany zeby brac kogos kto sie kiedys wypial na wczesniej zawarty pakt.
Ofc. moze sie nie znam :-\
-
Rogoo - narzekania, ze NC nas wydymalo byly glownie od zwyklych pilotow, ktorzy zarabiali na pew pew poprzez klepanie ratow/mining. Po soczystych ratach w Deklein przyszly gowniane w Pure Blind. Zanim piloci ujrzeli reimbursy shipow po fleet opach minelo prawie pol roku.
Dlaczego tak dlugo? IRON po Max byl goly i wesoly. Najpierw za ISK z high endow musial uzupelnic POSy, kupic nowe dready (po zajeciu Pure Blind mielismy kilkanascie sztuk lol) itp, a to trwalo. Zwlaszcza ze kasa z high endow zaczela wplywac po 3 miesiacach dopiero.
Niestety przyjecie jakichs Funkastilicow czy innych EDFow skonczylo sie jak skonczylo lol. I gdy juz finansowo moglo byc ok, pojawily sie inne, tym razem wewnetrzne sprawy.
Tzn, bedziecie teraz niebiescy dla BoBa czy jak ? :) I co na to Terion ? :o
Nie wiem czy bedziemy miec plusa czy minusa do Boba. Wiem jedynie, ze ow sojusz nie dziala w Delve obecnie.
Bobby A. ma skleroze
-
Jakby moj corp mial miec plusa do BoBa to bym im szybciutko podziekowal za wspolprace. ;) Na szczescie takiej mozliwosci nie ma, nigdy nie bylo i nie bedzie. Ufff... ;)
Nie jest to ofc zaden fanatyzm, gracze to gracze. Jednak polityka stracilaby dla mnie swoj slodki smak. :)
To kiedy nam dacie znac gdzie idziecie ?
-
Przeczytaj uwaznie moj ostatni post i sie domysl gdzie :p
hint do hinta - koncowka posta.
-
Tak skoro bylem wywolywany kilka razy do tablicy (skoro was to tak interesuje). Wiec zastanawiam sie czy nie opuscic B0MB. NIe podoba mi sie opuszczenie NC i nie popieram obecnego kierunku dzialania.
Gdzie Exterminatus wyladuje - najprawdopdobniej w przyszlym tyg bedziecie juz wiedziec.
Oj Gosiak cicho, nie umiesz podgrzewac sytuacji :diabeł:
-
Haha holy crap ida do atlasa.
-
Haha holy crap ida do atlasa.
Cholera. Ja ciagle myslalem, ze to jakas zbitka jest. :o To jaki standing ma Atlas z reszta superfriendsow ?
-
+
-
Wiec zastanawiam sie czy nie opuscic B0MB.
Oj przestan pieprzyc bo bedzie :knuppel2:
-
Heh, zawsze mowilem: "karma is a bitch." Naprawde nie sadzilem, ze Terion bedzie musial rzeczywiscie stanac przed takim dylematem. Nie zazdroszcze - z jednej strony koledzy, z drugiej Atlas i obsciskiwanie sie z ludzmi, ktorzy rozwalili ci kiedys sojusz. :welp:
-
szkoda ze nie wyklaruje sie w EVE trzecia samodzielna siła, prawdziwy super-block, bo takie CVA+okolice taką nie są (zbyt statyczni i dużo za mali). W tej chwili jak czytam o jakiejkolwiek zmianie gdziekolwiek w świecie gry to odruchowo patrze na nią przez pryzmat "jak to wzmocni naszą stronę lub swarm-coalition". Co samo w sobie nie wróży specjalnie super grze na na najbliższe lata zabawy, tak samo jak celna uwaga Kombata o tym kto tu teraz dominuje - w grze doszło do sytuacji ze tankerzy posów wygrywają wojny i rozgrywają polityke.
-
ja obstawiam Tri :D:D:D
-
atlas to dobry sojusz, ewoluowal od kiedy siedzial razem z covenem w stain, wiecej dobrych korporacji, silna flota kapsli, obie strefy czasowe pokryte, maja fajna grupe od roamowania
-
\o\/o/ zgadłem :) Atlas to teraz zbieranina dobrych corpów zewsząd... Mają capsy, mają organizację, ale jeszcze się nie sprawdzili. Zawsze idą po najmniejszej linii oporu.
-
silna flota kapsli
Ponoc najwieksza samodzielna flota capsow mozliwa do wystawienia przez 1 sojusz. Ponoc :p
Mi tam zmiana odpowiada, niechec do Boba zmalala do minimum przez 3 miechy przerwy jaka sobie od EVE zrobilem. I chetnie postrzelam do Ruskich :D
-
/o\ zapowiadam, ze starymi cytatami Teriona o bobie, covenie, zdradzie nc, porzucaniu korpow, jesli sie splusuja z bobem i innymi ciekawymi, bede go meczyc do konca roku ;]. Juz bym zaczal, ale dzis mamy zlot na caly weekend wiec nie mam czasu :P
Jak to zycie czasami nas urzadza no popatrzcie no ;].
-
zawsze można wszystko zwalić na owerview bug'a (o ile będzie grać)
a bob to najlepszy corp w goonswarm a do nich napewno bedziemy czerwoni :P
-
IMO dobrze postąpił Exterminatus odchodząc z Iron i NC. Będą mieli trochę mniej blue to po pierwsze. Po drugie będą mogli walczyć z przeciwnikami równymi sobie(IRC/ED/RA/UNL/...) więc nie będą musieli zbierać bloba. Na pewno tych redów i neutrali będzie więcej. Nie będa mieleni przez Tri co z pewnością odbierało im fun z gry.
-
ja obstawiam Tri :D:D:D
od razu ci moge powiedziec ze nie przyjmujemy nowych corpow :)
-
nie no, Siewco, naplista Atlasa jest dluga. Ej w sumie centrala bedzie miec lepsza reprezentacje Atlasa ! :) Juz sie nie moge doczekac tych postow ;)
-
nie no, Siewco, naplista Atlasa jest dluga. Ej w sumie centrala bedzie miec lepsza reprezentacje Atlasa ! :) Juz sie nie moge doczekac tych postow ;)
Ja nie mówię, że jest krótka. Jednak północ to najbardziej znapowane miejsce, chyba nie zaprzeczysz? Spójrz na mapę http://go-dl1.eve-files.com/media/corp/Verite/influence.png, (http://go-dl1.eve-files.com/media/corp/Verite/influence.png,) Atlas ma napy na zachodzie, wschód to redzi. Teraz na MM, które jest w centrum. Wszędzie blue.
-
no to teraz bedziemy jechac po Terionie, oj bedziemy :D
-
nie no zaraz ale jak to jechac? przeciez nie ma podstaw ku temu! wypunktuj mi co masz za zle terionowi!!!!!!!!!!
-
Z IRON odszedl kolejny corp, tym razem niemiecki Meltdown. Przy okazji podpierdolil sobie kilkanascie (?) dreadow.
-
Może trafią do Majesty. Jak tak, to to nie jest specjalne złodziejstwo.
-
tzn co, nie korpowe besy ?
-
Może trafią do Majesty. Jak tak, to to nie jest specjalne złodziejstwo.
Poniewaz?
tzn co, nie korpowe besy ?
?
-
Poniewaz?
... Majesta to w 100% niemiecki sojusz, który szuka świeżej krwi, a piloci capsów im się przydadzą.
-
Atlas to fajny sojusz po tym jak wylecieli z polnocy. Sa samodzielni i nie trzeba ich za reke prowadzic - GL&HF BOMB.
-
Atlas to fajny sojusz po tym jak wylecieli z polnocy. Sa samodzielni i nie trzeba ich za reke prowadzic - GL&HF BOMB.
Zacytuje ten post, poniewaz tresc pisana owego posta jest po prostu dobrym trollem.
-
... Majesta to w 100% niemiecki sojusz, który szuka świeżej krwi, a piloci capsów im się przydadzą.
I dlatego nie jest to kradziez?
-
IRON jest NC, Majesta jest NC. Jakby zanieśli je gdzieś do RA, to bym uznał za złodziejstwo. A tak, wisi mi to. Zresztą ktoś musiał je wziąć, a nie "jest ally, to jest niczyje".
-
I dlatego nie jest to kradziez?
Widzisz, nie. W opinii Twojego kolegi z NC zawłaszczenie sobie alliancowych dredów nie jest kradzieżą ponieważ zostaną one w NC. Za to gdyby zabrał je corp który z NC wychodzi, wtedy tak, była by to kradzież.
No i dodatkowo to niemcy którym przyda się troche świeżej krwi i pilotów capsów.
Przypomna mi się powiedzonko o krowie.
-
Jakby Evol wziął garść aliansowych capsów i przeszedł do -A- byłoby to dla Ciebie do zaakceptowania? A jakby przeszli do MM?
-
Jak by wziął wychodząc z sojuszu to była by kradzież niezależnie od tego gdzie idzie.
Chyba że byłby to uzgodniony podział dóbr sojuszu. A z tego co słysze w tym przypadku raczej nie był.
-
Dla mnie to nie jest akceptowalne. Gdyby evol zabral bobowi capsy i poszedl do -a- to.. by mi to tez wisialo, ale jakby ktos spytal bym przytaknal ze to kradziez.
-
Ile zabrali tych capsow? Wszystkie, czy tylko swoją uczciwą część?
-
Co znaczy "swoja uczciwa czesc"? To capsy aliansowe, a nie corpowe. Jezeli decyduja sie odejsc (przypomne ze IRON sie nie rozpada, odchodzi po prostu pare corpow. 3 czy 4) to nie kradna dreadow.
Ile zabrali? Bylo 3 execow ktorzy wzieli dready w swoje lapy, kazdy pewnie wzial rowna czesc. 2 zwrocilo, 1 nie. Wiec 33% dreadow to pewnie wlasciwa liczba.
-
omg, IRUN wykopany z polnocy :)
note to myself: -3 progoonsowych troli na centrali :D :D :D
Tzn. co? Wasi super koledzy MM, razor etc. popchneli Was w przepasc czy jak?
-
Wiem ze Twoje lezki poleca po policzkach, ale IRON zostaje na polnocy :'( :'( :'(
-
Wiem ze Twoje lezki poleca po policzkach, ale IRON zostaje na polnocy :'( :'( :'(
Nie bede plakal ;). Przyjaciele odwrocili sie plecami z reszta nie pierwszy raz. Pozostanie na polnocy rowna sie raczej wchlonieciu przez mocniejsze ally NC. Natomiast widok ex-IRONow pod bandera superfriends, po tym ile jadu przelalo sie przez fora byloby raczej zabawne.
Powodzenia na nowej drodze, jaka by nie byla.
-
Ehh... Ta zmiana dla nas powiem szczerze jest baaaardzo kontrowersyjna. Dla tych, którzy jeszcze byli w Huzzah, bycie na + z AAA jest dosłownie ciosem w pysk bez możliwości obrony. Terion, może nawet zrezgynuje z latania w EVE, ale zobaczymy. Ja mam wielki dylemat - dla mnie od ponad 5 lat zawsze BoB i spółka byl "ten zly i niedobry" za swoje samouwielbienie i wieczne pieprzenie o tym na forum (+ tam jakieś stare akcje z T2 BPO). AAA rozwaliło nam Huzzah swojego czasu, nie zawsze używając fair play taktyki, kolejny wróg nie do przyjęcia. Naprawdę nie jest prosto zmienić swoje nastawienie trawjące latami na 180 stopni w drugą stronę.
Co pozostaje, skoro NC potraktowało IRONa jak stojący murek, który można przesunąć, zburzyć (głównie chodzi o Deklein, częściowo podczas MAX, gdzie owszem była pomoc, ale nie wystarczająco długa, bo w to końcu coś 4-6 tygodni trwało do czasu extra pomysły z bridgowaniem całej floty bobika), teraz NC chce wykopać IRONa, oczywiście z powodu chyba starej akcji z kradzieżą CSMA (przynajmniej tak było jakis czas temu) - co pozostaje? Nie ma w tej chwili innych bloków - jest NC oraz superfriends.
Sam sie zastanawiam, ale w Pure Blind dalej siedzieć nie można - co to za aliance, który mając online 100 osób skleci do obrony flotkę 15-20 osób?
-
W NC są aktywniejsze i wcale nie małe ally, Wildly Inapropriate, Init., leją się z dronkowcami i cieszą samodzielnością.
-
zmiana frontu na sile nigdy nie jest fajna, plus covenu z bobem tez byl dziwny
ps ja czekam na jakas mega wielka drame ktora rozwali obie koalicje i stworzy ze 6 frontow, aha i na wielka ofensywe z providence
ps2 nie wiem gdzie to napisac ale co to za durne zasady postowania o wojnie :]
-
Tooten - co do WI mialem neiprzyjemnosc byc w ich towarzystwie okolo 1-2 miesiecy w Branch. IRON ostatnio skokowo potarfil sklecis sensowna flote, po czym po 2 dniach nie byl w stanie wystawic gangu na roama. Jednak w stosunku do WI IRON to doskonala maszyna ...
Init .. sorry ale nie.
-
Well, można na NC narzekać, ale nie można powiedzieć, że masz mały wybór :)
-
Eeee na poczatku bedzie ciezko niektorym przywyknac do nowych standingow :) Ale z czasem czarne szaty GBC wyblakna z biale szaty NC sie przybrudza :)
Osobiscie mam zamiar za rok zagadac Teriona :D i zapytac go z kim i do kogo strzela :P No chyba ze sie wypnie na kolegow i zostanie w RZR albo MM :D
Tak czy inaczej bedzie LOL
@ Sir Falo
Pamietaj ze zli sa tylko ci ktorzy stoja na twojej i twoich kumpli drodze... cala reszta jest malo wazna :) Nie wiem co planuje Atlas i jak to bedzie wygladalo za rok ale zycze powodzenia
-
Nie wiem, zobaczymy. Nigdy nie uważałem, że GBC są jakoś gorsi od NC poza manifestacją, złudną do tego, swojej wielkości i "mojej racji", która zawsze mnie doprowadzała do niemałej nieraz złości.
Racja, można na NC narzekać za to co napisałem wcześniej. Dla wyjaśnienia, IRON moim zdaniem nie cierpi za tragicznych liderów, ale bardziej na brak poczucia jedności jakiejś. Uważam, że po takiej dużej stracjei jaka była w Dek, IRON dobrze sobie poradził z odbudową. Ale brakowało zaangażowania ludzi w tym wszystkim, a z tym nie wiem jak sobie poradzić. Nawet były organizowane konkursy dla najlepszego PVP w danym miesiącu - średnio pomagało. Dla mnie, "coś" jest/było nie tak. I pomimo tego, że szkoda mi odchodzić, najpierw jest dla mnie korp, potem alliance.
-
Co pozostaje, skoro NC potraktowało IRONa jak stojący murek, który można przesunąć, zburzyć
Przyjaciele odwrocili sie plecami z reszta nie pierwszy raz. Pozostanie na polnocy rowna sie raczej wchlonieciu przez mocniejsze ally NC.
Podobaja mi sie te historie o tym jak to NC wydymalo IRONa. To ogolnie chyba moj ulubiony motyw na Centrali jest. ;)
Oczywiscie wszyscy sa winni, tylko nie wasze dowodztwo i wasi czlonkowie.
Wiec po kolei:
1) MAX - kretynska taktyka "na przeczekanie" byla waszym wymyslem i obrona dowodzili wasi FC. Mientolenie, ze nikt wam nie pomagal jest dosc smieszne.
2) Po Maxie dostaliscie (od MM) wiecej high endow, aby umozliwic wam odbudowe. 2 x mniej ludzi a mimo to wiecej high endow. Czyste chamstwo.
3) TCF dostalo Deklein poniewaz byl to po prostu o wiele bardziej wartosciowy sojusznik od was.
4) Na poludnie nie polecieliscie, poniewaz jak bylismy w Catch to nie udalo wam sie tam wybrac przez bity miesiac, podczas gdy reszta juz tam byla. Z tego powodu zostaliscie olani przy ustawianiu standingow na Delve war.
5) Na polnocy rowniez nie byliscie przydatni, poniewaz koniec koncow, musielismy przyleciec z poludnia z blobem aby ratowac wasze high endy. Rzeczywiscie, kolejny policzek dla was. A na tych high endach nawet faction towerow nie potrafiliscie postawic.
6) To jest EvE a nie hello kitty online. Rycerska dobroc musi sie kiedys skonczyc bo ile mozna ?
Wiec moze jednak nalezaloby zwrocic sie w strone wlasnego dowodztwa i ogolnego zapalu do walki waszych pilotow niz szukac winy u reszty NC ?
Jaki to straszny wrog was najechal uniemozliwiajac odbudowe ? Chlopaki z NPC 0.0 ? Przy polnocnej napliscie, wystarczylo 2ch dobrych FC i odrobina kooperacji z reszta sojuszy kiszacych na polnocy.
Czekam na flejma. ;)
-
Lol Rogoo. Dobra, skoro tak chcesz to ok.
1) Tutaj nie wiem czyj to byl wymysl, wiec nie bede sie spieral. Wiem jedynie ze dalismy Wam duzo czasu na fortyfikacje Tribute. Zaprzeczysz?
2) Wrong. Moony dostalismy 3 miechy po przejeciu PB. Po tym jak "RZR i MM musza swoje koszty odbicia deklein/pb/fade pokryc". Czyt. RZR odkupic 3 MSy i Tytana wtopionego inteligentnie inaczej w Branch, a MM zbudowac sobie nowe outposty.
3) Czyli sprzedaliscie dupe za wieksza ilosc capsow/bsow/whatever.
4) W Curse (jakim znowu catch?chyba przespalem ten etap) byliscie od stycznia. My dostalismy swoje r64 w lutym/marcu. Wiec sie domysl dlaczego zostalismy na polnocy. Pewnie nie wiesz, ale pierwsze ironowe towery w Pure Blind byly stawiane na kreche. Tak, tyle nam zostalo po Maxie.
Jak juz sie nieco pozbieralismy, to nie bylo standow na poludniu.
5) No, Wy za to bardzo przydatni byscie byli przydatni, gdyby nie pomoc innych ally z NC.
6) Wiem. Ale nam nie chodzilo o jakas rycerska pomoc pomimo wszystkiego. Nam bardziej chodzilo o traktowanie jak rowny rownego, a nie 10 threadow na CAOD za plecami pisanych przez alty MH/G-fed/WI.
Nie mowie, ze IRON znowu dostal po jajach z winy kogos innego niz swojej wlasnej, ale oczernianie IRONa gdy sie gowno wie jest nie na miejscu. Tak samo wystrzeliwanie siebie samego na orbity zajebistosci poprzez naginanie faktow.
-
A tak w NC, trochę na wschód od Pure Blind, Solar Fleet uderzyło na Wildly Inapropriate, wrzuciło 30 capsów, 3 tytki, i urządziło rzeź swojej flocie. Dzięki temu potrójnemu DD towery WI zostały pozbawione zagrożenia ze strony wrogiej konwencjonalnej floty i wybronione.
-
@Sir Falo - "Dla tych, którzy jeszcze byli w Huzzah, bycie na + z AAA jest dosłownie ciosem w pysk bez możliwości obrony. Terion, może nawet zrezgynuje z latania w EVE, ale zobaczymy. Ja mam wielki dylemat - dla mnie od ponad 5 lat zawsze BoB i spółka byl "ten zly i niedobry".
Hah wszystko przez zle nastawienie do gry ^^. Liczy sie fun (czyli ally, ktory potrafi ci go w jakiejs mierze zapewnic) a nie to kto ci sie w over wyswietla. To ze kiedys miales na minus boba, -a- a teraz bedzie "+" pozostaje w sferze ideologii :D. FUN jest ze strzelania (choc jest kilka ally w ktorych nie chcialbym sie znalezc >:D).
-
Fun jest większy ze strzelania ideowego :)
Dla niektórych dużo bardziej satysfakcjonujące jest walczyć na dobre i na złe u boku ludzi których się lubi przeciw ludziom których się nie lubi, czasem wygrywając a czasem nie, niż codziennie rozwalić 5000 noobów u boku tych, którzy akurat w danym momencie radzą sobie najlepiej.
-
@ IRON vs NC
IRON zostal potraktowany najnormalniej w swiecie... tak jak kazdy inny slaby alians bylby potraktowany przez silnych sojusznikow :)
Z tym ze za cholere nie wpisuje sie to w ten piekny obraz polnocy jako takiej.. gdzie wszyscy sie kochaja a perzyjazn jest wazniejsza od polityki :P
IMHO narzekanie na NC nie jest do konca sprawiedliwe... BOB potrzektowal by was gorzej... AAA tez by sie z wami nie cackalo tak zreszta jak w kazdym innym powerbloku wymieniono by was na kogos bardziej przydatnego :)
Fun jest większy ze strzelania ideowego :)
Strzelanie ideowe jest kwestia czasu :) Jesli goscie z IRON'a dolacza do ATLAS'u to za 3-9 miesiecy beda nienawidzili GS tak ze normalnie chyba bardziej sie nie da :P Bo wszystko jest wzgledne :) Po kilku miesiacach odpoczynku w ATLAS nawet Terion rozwazal by zaproszenie od TRI i te cale nerwy by mu przeszly :uglystupid2:
-
Siedzę na goonowym tsie po ładnych kilka godzin dziennie, nigdy nie słyszałem nic o matkach ani rodzinach. O przepraszam, raz słyszałem o matkach, śmiali się, że umarło nam 5 w Branch. Ten tekst ET o goonach obrażających jego matkę śmierdzi mi tym samym, co SE smackujące Nynca rok temu.
-
post
Zgadzam się z Loc0. Nie ważne do kogo się strzela, ważne aby do kogoś strzelać. Pewnie ATLAS i Aggression zdobędą nowych memberów i fajnie. Zawsze to lepiej jak najliczniejsze obecnie NC trochę straci, a nóż ktoś zdecyduje się ich najecahć. o7
-
1) Tutaj nie wiem czyj to byl wymysl, wiec nie bede sie spieral. Wiem jedynie ze dalismy Wam duzo czasu na fortyfikacje Tribute. Zaprzeczysz?
Co to znaczy "daliscie" ? Myslisz, ze GBC polecialo atakowac was przypadkiem ? Po prostu byliscie najlatwiejszym celem a na poczatek kampani potrzebny byl gwarantowany sukces.
2) Wrong. Moony dostalismy 3 miechy po przejeciu PB. Po tym jak "RZR i MM musza swoje koszty odbicia deklein/pb/fade pokryc". Czyt. RZR odkupic 3 MSy i Tytana wtopionego inteligentnie inaczej w Branch, a MM zbudowac sobie nowe outposty.
Ok, moony dostaliscie luty / marzec. Ale napisz moze jeszcze jak wygladalo "przejmowanie" PB ? Jak kompetentni byli wasi FC podczas tej operacji i w ogole ilu waszych pilotow bralo w tym udzial ? Podczas operacji w Deklein dolaczylo TCF i zaczelo aktywnie stawiac tam POSy i prowadzic ofensywe. Potem powiedziano wam "nie dostaniecie Deklein bo nie bedziecie w stanie go utrzymac" i wtedy wasze dowodztwo powiedzialo, ze w takim razie chcecie Pure Blind.
Najlepiej to by bylo jakby NC wam odbilo Deklein i przekazalo calosc od razu z high endami bo macie ladna nazwe sojuszu, amrite ? :)
3) Czyli sprzedaliscie dupe za wieksza ilosc capsow/bsow/whatever.
Ja bym raczej powiedzial, ze zwyczajnie wybralismy kompetentnego sojusznika. :) A swoja droga dupe to sprzedaja pety jak placa za teren. ;)
4) W Curse (jakim znowu catch?chyba przespalem ten etap) byliscie od stycznia. My dostalismy swoje r64 w lutym/marcu. Wiec sie domysl dlaczego zostalismy na polnocy. Pewnie nie wiesz, ale pierwsze ironowe towery w Pure Blind byly stawiane na kreche. Tak, tyle nam zostalo po Maxie. Jak juz sie nieco pozbieralismy, to nie bylo standow na poludniu.
Moj blad. Chodzilo rzeczywiscie o curse.
5) No, Wy za to bardzo przydatni byscie byli przydatni, gdyby nie pomoc innych ally z NC.
Tutaj to nie wiem o co chodzi za bardzo.
6) Wiem. Ale nam nie chodzilo o jakas rycerska pomoc pomimo wszystkiego. Nam bardziej chodzilo o traktowanie jak rowny rownego, a nie 10 threadow na CAOD za plecami pisanych przez alty MH/G-fed/WI.
Na jakiej podstawie zyczylbys sobie takiego traktowania ? Na podstawie liczebnosci waszego sojuszu ? A moze na podstawie waszej cap floty albo liczebnosci flot, ktore byliscie w stanie wystawic ?
Przez analogie spojrz na to jak jest na swiecie traktowana Polska. Dla kogo jestesmy prawdziwym i rownorzednym partnerem ?
Nie mowie, ze IRON znowu dostal po jajach z winy kogos innego niz swojej wlasnej, ale oczernianie IRONa gdy sie gowno wie jest nie na miejscu. Tak samo wystrzeliwanie siebie samego na orbity zajebistosci poprzez naginanie faktow.
I tu prosilbym o odrobine realnego spojrzenia i danie sobie siana z tym "gowno wiesz" bo troche jednak na ten temat sie orientuje. Jezeli pisze cos na temat IRONa, to nie znaczy, ze automatycznie uwazam swoj sojusz za rewelacyjny i zajebisty. Chcesz, to mozemy sobie podyskutowac o tym co jest do pupy w Morsus Mihi (bo troche tego jest) :)
Ja rozumiem, ze tak dziala ludzka psychika - ludzie na krytyke reaguja postawa obronna i podswiadomie uznaja, ze osoba krytykujaca uwaza sama siebie za pozbawiona wad (czy tez w tym przypadku swoj sojusz). Bylem w BRUCE, byl to sojusz totalnie z konca plecow wziety, z beznadziejnym dowodztwem i slabiutkimi FC. Tak ciezko sie przyznac ? ;)
Prosze wiec nie traktowac tego jako osobistego ataku - ot taka zwykla wymiana pogladow. MM to kerbiry kopiace MSami a IRUN to byl zwyczajnie kiepski sojusz - trudno, w kazdym stereotypie jest ziarnko prawdy. ;) Wasi piloci mieli poczucie, ze NC ich wydymalo a nasi mieli poczucie, ze NC probuje na sile wskrzesic trupa.
-
Kurde, nie chce mi sie cytowac bo pijany jestem wiec i tak zle podkleje ;]
Wiec tak masowo odpowiem Rogoo.
WIem, ze wybrali nas poniewaz bylismy najlatwiejszym celem. Teren ten zostal dopiero co przejety, nie mielismy jeszsze nawet. Dalismy Wam czas - chodzi o to, ze drugi atakowany ma zawsze wiecej czasu na obrone, niz ten pierwszy. Gdyby MM zostalo... zeszta sam wiesz, gdybanie.
Przejmowanie PB nie mialo jak wygladac, skoro zostalo u nas 5 corpow z laczna iloscia 500 postaci (nie pilotow, postaci).
Co do pkt. 5 to chodzilo mi, ze pojedynczy sojusz nic nie moze w tej grze. Owszem, z polnocy jestescie wraz z razorem/tcf najsilniejsi, ale w pojedynke byscie tych posow Tri nie rozjechali tak latwo.
Na jakiej podstawie zyczylbys sobie takiego traktowania ? Na podstawie liczebnosci waszego sojuszu ? A moze na podstawie waszej cap floty albo liczebnosci flot, ktore byliscie w stanie wystawic ?
Przed Maxem IRON byl powiedzmy na rowni z MM czy RZR. Floty >100 osob wystawialismy spokojnie. Niestety niektore corpy zrobily emo-rage quita po utracie paru pixeli i reszta zostala na lodzie. Nie wiem, moze niektorzy mieli w pamieci steamroll MC na polnocy, jak to zmietli DUSK oraz Razora. Razor wtedy sam nie zostal. Sojusznicy im pomogli (w tym NoQ :p). Byc moze liczylismy na to samo, trudno powiedziec. Niestety od nas niektorzy woleli isc na latwizne i sobie pojsc w cholere.
Ja rozumiem, ze tak dziala ludzka psychika - ludzie na krytyke reaguja postawa obronna i podswiadomie uznaja, ze osoba krytykujaca uwaza sama siebie za pozbawiona wad (czy tez w tym przypadku swoj sojusz). Bylem w BRUCE, byl to sojusz totalnie z konca plecow wziety, z beznadziejnym dowodztwem i slabiutkimi FC. Tak ciezko sie przyznac ? ;)
Ciezko, poniewaz IRON na poczatku gdy do niego przychodzilem byl naprawde ladnie zorganizowany. Na poczatku Maxa tez dawalismy rade. Pozniej sie ludzie rozeszli, ale wydawalo sie ze da sie wyprostowac. Jednak niedawno znowu sie zesralo i jestesmy gdzie jestesmy. Niestety, obecny IRON jest przecietny.
-
Taaa na Centrali za duzo poblazania. Osoby spamujace o Totenie/ BuFu/ C0venie dostaly warny- GL&HF wraca stary Loc0 :D
ps Gheh tylu tu ludzi odwolujacych sie do YNTELIGENCYJIII a nazwy topicu nie umiecie przeczytac?
-
Taki mały update, IRON w tej chwili stracił kolejnych kilka korporacji i ilość pilotów spadła z 1500 do 500. Na szczęście mamy w nowym miejscu też inną, duża korporację z IRON więc będzie przyjemnie :)
-
Boję się pomyśleć ile teraz Atlas wystawia capsli z supportem ^^
-
Na szczęście mamy w nowym miejscu też inną, duża korporację z IRON więc będzie przyjemnie :)
A do Aggresion poszedl Meltdown (co mnie nad wyraz wkur... ze bede mial do nich plusa) oraz najprawdopodobniej pojdzie jeszcze Arkons of Myth.
-
Czyli co? Dready nie zostaly w nc ;]. To jednak scam prawda Tooten ;)?
-
Nie. Trzymam się swojej opinii.
-
We didn't want that high ends anyway. ;)
-
Nie. Trzymam się swojej opinii.
OK, napisz prosze co byloby wg Ciebie kradzieza w EVE, bo nie rozumiem.
-
Kradzież assetów DICE za 200 miliadów, to była kradzież. Paręnaście dredów, to żart.
-
40 dreadow bylo, nie zrobilem updata. Zreszta kradziez to kradziez, nie wazne ile.
-
Kradziez to kradziez, nie wazne ile.
-
Może i było to jakieś oszustwo, nie wiem jak wyglądają hangarowe reguły w IRONie. Ale fakt, że na COAD nie ma o tym 10 tematów sugeruje, że wszystko było jakoś ustalone, a ja nabrałem się na trolla ::)
-
Byl 1 temat i starczy, o upadku IRONa czy jakos tak.
-
Jak to jest, że Tooten bardzo lubił chłopaków z IRONA jak byli w NC, a jak już nie są zmienili się w Troli? Jednak wiatr wieje a flaga powiewa :D
-
Ja trolluję, gooni trollują, wy trollujecie, ale jak zwracam uwagę, że mogłem zostać strollowany przez kogoś z ex-IRONa, to złooooo... Spoko, przyzwyczaiłem się.
-
Ze jak? Kto Cie troluje?
-
Toteen, nikt Cie nie Troluje przeciez :) Czasem sie zdaża, że pod wpływem pewnych wydarzeń drogi sie rozchodzą co nie znaczy, że trzeba od razu jeździć po sobie na centrali :)
IRON myśle i tak przetrwa i tak. Już nie jeden i nie dwa miał przejścia, które by niby powodowały upadek. Na chwile będzie słabiej, potem sie odrodzi. A jak silny, to już inna bajka...
W każdym razie, my rozstaliśmy się po zgodzie. Nic nie zabraliśmy z IRONa. Co alliancowe to alliancowe, co corpowe to corpowe, a co prywatne to nikt nie zabierze :)
-
2-ga osoba liczby mnogiej - "spamujecie". Do brzegu, Panowie. :)
-
Może i było to jakieś oszustwo, nie wiem jak wyglądają hangarowe reguły w IRONie. Ale fakt, że na COAD nie ma o tym 10 tematów sugeruje, że wszystko było jakoś ustalone, a ja nabrałem się na trolla ::)
a mi sie wydawalo ze ccp znerfowalo goonsow :) - pewnie dlatego nie ma 10 tematow o niczym teraz...
-
a mi sie wydawalo ze ccp znerfowalo goonsow :) - pewnie dlatego nie ma 10 tematow o niczym teraz...
Nic z tego, pisanie na temat hellpurge jest juz nudne. Czekamy na jakis nowy post Molle'a.
-
Nic z tego, pisanie na temat hellpurge jest juz nudne. Czekamy na jakis nowy post Molle'a.
bedzie pisac 10 topicow w reakcji na post kazdego ceo alliancu z low seca :P?
-
Widze Terion że jednak odszedłeś z corpa...
Czemu akurat taką decyzje podjąłeś decyzje?
I nie pytam po to by smackować jestem daleki od tego, po prostu ostatnio zastanawiałem się co bym zrobił postawiony w sytuacji w której corp przechodzi na drugą strone i miałbym plus do goonsów... wydaje mi się że jednak zżycie z ludzmi z którymi grałem ostatnie pare lat wzięło by góre nad e-honorem...
-
Troche offtopicowo w stosunku do tematu, ale odpowiem Kombatowi.
Zastanawialem sie dlugi okres czasu, bo zupelnie nie widze sie po stronie anty NC, a raczej pro BoB. Dla mnie istotne jest stanowisko wobec BoBa, a nie wobec NC. Z NC bylo mi po drodze. Droga jaka przypadla chlopakom z B0MB mnie rozczarowala. Po przemysleniu stwierdzilem, ze nie moge byc po stronie ktora nawet w posredni sposob wspiera BoBa. Jednoczesnie nie widzialem sensu w dalszej grze bez znajomych. Stwierdzilem, ze wyjde z corpa i przeczekam. Moze za jakis czas sytuacja sie zmieni i bede mogl wrocic. Dodatkowo wiekszosc ludzi z ktorymi gram to znajomi z reala, spotykamy sie na piwko, wiec gra nie jest jedynym kontaktem. Wiec nawet bedac w innym obozie wiem, ze kontakt by sie nie urwal/ nie zepsulby sie. Zreszta z niektorymi osobami tluklem sie w innych grach bedac po przeciwnych stronach barykady, problemu nie bylo.
Ogolnie zawsze stawialem jako punkt nadrzedny idee i staralem sie o ile to mozliwe dazyc do jej wypelnienia. Jak wspominalem kilkakrotnei celem w eve bylo dla mnei zobaczenie upadku BoBa, w jakims choc minimalnym stopniuy przyczynienie sie do tego.
To zdecydowalo, ze zrzucilem role i pozegnalem sie z ludzmi, z ktorymi gram od okolo 2,5 roku (czas w eve i NoQ).
Jednak jak sie okazalo pomimo, ze zrzucilem role, po interwencji kilku osob bez mojej wiedzy role mi przywrocono. W zwiazku z tym in game jestem nadal w B0MB, choc char siedzi przy granicy z NC.
Na chwile obecna jestem w grze czlonkiem Atlas Alliance choc nie biore czynnego udzialu w grze. Ogolnie zostane na razie w tym stanie obserwujac co sie dzieje. W zasadzie BoB zdycha i mam nadzieje ze w koncu zdechnie.
Ogolnie sprawa dla wielu smieszna i glupia lecz decyzja taka nie byla dla mnie prosta.
-
@Kombat
Zmiana stron IMHO jest praktycznie nie mozliwa... watpie nagle by 100% BUFU czy kogokolwiek chcialo miec + do GS i nawalac GBC... To jest wbrew naturze :) Natomiast odejscie w neutralnosc jest mozliwe.. i po kilku miesiacach w nowej politycznej rzeczywistosci kto wie czy jakies tymczasowe przymierze z GS by sie pojawilo :) Tak jak to bylo w przypadku c0ven i wielu innych.. a ex-korpy z IRONA sa jeszcze przed tym :)
@Terion twoja logika jest troche szalona... bo defakto BOB'a juz nie ma.. jest kenzoku.. a jak kenzoku sie rozwiaze to wydaje mi sie ze jego czlonkowie dolacza w wiekszosci do jakiegos powaznego aliansu (AAA?) Poczekaja na sprzyjajacy moment i zrobia nowy alians w innych politycznych okolicznosciach :) Ja sie osobiscie ciesze bo pamietam te nedzna dyskusje o zdradach i idealach :) I tak jak mowilem bede Ci przypominal za kazdym razem jak tylko bedziesz mial plusa z kims z GBC lub BOB :) czy to z korpem czy z osoba :D w imie twojej zasady "Ze zdrajcami nigdy!"
-
Terion ma specyficzne podejscie, ale jest to jego styl wiec prosze to uszanowac i nie rozkrecac flejma na sile. Jesli kogos jeszcze ciekawia losy Teriona to zalozcie chlopakowi osobny watek lub slijcie pmki.
-
Nerxes - moze i szalona, ale moja wlasna ;] Jesli BoB, a w tej chwili Kenny zdechnie to zapala mi sie lampka mission complete. Tylko tu jest drobny szczegol, ktorego w swej niezmierzonej madrosci nie przewidzialem. Niech ktos mi obiektywnie powie kiedy mozna uznac, ze dany ally jest rozbity ;] Pewne osoby tluka mi do lba, ze Boba juz nie ma. Pomijajac fakt rozwiazania, Kenny starcil teren, starcil pewnie sporo morale i sojusznikow.
Prawda jest taka, ze w eve nie da sie przeciwnika wyniszczyc kompletnie (a szkoda). Zawsze moze zostawic sobie 10 altow i trzymac je w empire i ally jest wieczny. Mozna zorganizowac nowy ally z inna nazwa.
W kazdym razie jesli sojusz kierowany przez Molle'a praktycznie przestanie egzystowac ja traktuje dana chwile jako reset standingow do jakichkolwiek powerblockow w eve. Do pewnych corpow/ally moge miec jakies sympatie/antypatie. Jednak nie bede widzial przeszkody w strzelaniu czy to do bylego bloku GBC czy do NC. Choc w sumie to najchetniej nastepnych w celowniku widzialbym ruskich - jakich ? Najlepiej wszytskich mozliwych, szkoda, ze o ile okaze sie, ze wroce do gry to z ktorymis bede splusowany. Co do wypominania dawnych wypowiedzi - kazdy ma do niego prawo. Jesli sie cos pisze/mowi to ponosi sie tego konsekwencje.
(edit - w czasie pisania tego posta pojawil sie sluszny post Loc0 - wiec mozna wrocic do wlasciwego tematu jakim byly zmiany na polnocy powiazane z IRONem, a nie moja osoba ;P)
-
Szczerze mowiac watpie by sie kenzoku rozwiazalo. te korporacje, no moze procz finfleeta lartaja ze soba juz ladnych pare lat. Wyobrazasz sobie np nerx by ptf sie odlaczylo od c0venow? :P Raczej spodziewam sie zagadywania do wiekszych sil na mapie tych z + o jakis wspolny atak i ekspresowe wywalczenie sobie dwoch, trzech konstelacji na odnowienie sil. Ja bym na miejscu RA, Kraftwwrkow czy Scorched earth lepiej dostawial posy. Zreszta, dziwie sie, ze nie zrobili tego juz dawno.
Noq nie bylo znowu tak dlugo w ironie, to nie sa te same znajomosci i ten sam poziom wspolpracy. Przede wszystkim to oni mysleli pewnie o zgrywaniu sie w samej korporacji po polaczeniu w Exterminatus. Nie dziwie sie wiec zbytnio, ze zmienili barwy sojuszowe gdy mieli do tego rozsadna okazje. W tej grze zawsze powinno stawiac sie znajomych i swoja wlasna korporacje nad polityke / sojusz / przekonania. To ma byc gra mmo i licza sie ludzie z ktorymi sie stzrela, gra i gada a nie kolor znaczka 3 regiony dalej.
-
Ja bym na miejscu RA, Kraftwwrkow czy Scorched earth lepiej dostawial posy. Zreszta, dziwie sie, ze nie zrobili tego juz dawno.
obstawiam to samo ;).
-
LOL no dobra offtopujemy.. najwyzej admin przestrzeli mi kolano :P
Sa dwa wyjscia... albo BOB poleci strzelac kogos innego by zdobyc troche terenu i jakies moony... albo zawiesza kenzoku i przylacza sie do AAA na jakis czas by jak juz wielki napland GS & ska. sie rozwiazal wylkesc spod kamienia i zaatakowac :) wszystko zalezy od morale i od tego jak duzo jeszcze te chlopaki sa wstanie zdzierzyc :D
-
:D :D :DWARNING WALL OF TXT
Jako ze poniekąd zostałem wywołany do tablicy w tym temacie przez tow. Rogoo tak wiec opowiem ta historie jak prawidłowo wyglądała bo nie wiem czy ktoś inny miał ja okazje oglądać z pozycji z jakiej Ja ją oglądałem.
Tak wiec NOQ wstępuje do IRONA po tym jak po miesiącu walki z „petami” boba w querious przybywa sam on „BOB™” by odebrać swoje ziemie. Następuje rozwiązanie VV i szybkie poszukiwanie aliansu w NC do którego możemy się przyłączyć.
Momęt w którym się pojawiamy to chwila „rozkroku” iron miedzy Dronkowem a Deklein wciąż ponad 1k ludzi w aliansie wciąż ponad 150 osób na alians cheat. Dzień w dzień organizowane roamy itp. Mamy jeszcze wtedy maly wpływ na cokolwiek w Iron ( jesteśmy korpem trial ). Alians naprawdę pracuje rewelacyjnie. Własny shop z t2 i capami rekompensaty za stracone BS itp. Powoli zaczynają wskakiwać SOV 2-3 na mapie w Deklein kiedy dronkowe włości zaczynają być atakowane.
Tutaj następuje kaskada faktów które później przełożą się na to czym stanie się iron. 1/3 aliansu chce iść wałczyć w dronkowie (maja tam asety i poniekąd łatwiejsza obronę ( więcej sov3) ) jako trial Corp dalej mamy niewiele do gadania a jako ze lubimy gurstas i jakoś nigdy nie ciągnęło nas do dronkowa cieszymy się ze IRON decyduje się na evac dronkowa i nastawienie się na Deklein. Już wtedy pojawiają się pierwsze „rysy” na monolicie aliansu.
Niecałe 2 tygodnie po naszym wstąpieniu 80% sys w delkein niema nawet jeszcze sov 3, niema JB do empire itp. Następuje MAX ( zaczynają się akcje wypomnień czemu w dronkowie nie zostaliśmy itp. ) Tutaj chce stwierdzić ze bob nie zaatakował nas bo byliśmy wtedy najcieńszym aliansem w NC bloku nie nie. Bob atakuje po prostu najbardziej logiczny target. Mając polowe deklein mamy może około 10+ sov 3, najgorszy poziom logistyki ( wciąż brak JB ) i jesteśmy mówiąc szczerze (3/4 aliansu ) poprostu fresh w deklein.
Cokolwiek by nie powiedzieć suport NC trwa około 2 tygodni, kończy się z wielu powodów np. takiego ze 2 najbardziej ograne w ironie corpy chcą odejść – jeden do MM – drugi wybiera własna drogę i tworzenie nowego aliansu ( możecie domyślać się poziomu nie kompetencji szefostwa jeśli dla nich najlepszym sposobem na naprawe ironu było zrobienie nowego aliansu ) Po tym fakcie odchodzi bodajże jeszcze cos kolo 2 corpow i nagle pomoc NC zamiera ( MM RZR ect zaczynają fortyfikacje swoich terenów itp. ) Pomimo wielu requestow ze strony IRONA, Nc nie udziela już więcej pomocy ( tak pojawiają się parę razy jakieś roamy itp. ale nie są to znaczące liczby mogące zatrzymać rozpędzona już inwazje.
Tutaj następuje punkt zwrotny Max zabrał i poszedł dalej. Po raz kolejny szefostwo kombinuje jak Kon pod gore i wymyśla cos co jest totalnie bezsensowne. Wszyscy maja udać się do NPC stacji w venal ( szefostwo nie patrzy na to ze 4/5 aliansu ma fortuny w stacjach w deklein i co poniektórzy nie maja za bardzo jak wałczyć ( a sprzedawać bobowi &co sprzętu co pomoże w dalszej inwazji za bezcen nie chcą ( wciąż jeszcze szanują NC pomimo ze się na nas wypięto ) ) Około 4 dni po „wyprowadzce” kolejna ważna rzecz bob poszedł i zaczynamy odgryzanie terenu z powrotem dla nas(BOB zbiera swoje posy – przekazuje teren bodajże goodfellasom ). Powoli odbieramy stacje itp. ( IRON ppl wciąż pomagają NC pomimo ze są „wygnani” do npc space ) IRON próbuje zadbać chociaż trochę o swoich pilotów. Akcja przyczajka i powoli odbieramy nasze bazy jedna po drugiej ( wyciągamy sprzęt budujemy wszystko od nowa ) Tutaj można powiedzieć ze NOQ chce wyjść przed szereg. Z własnej kasy stawiamy frakcyjne towery stawiamy JB pomiędzy bazami w deklein itp. itd. Wciąż walczymy z powoli narastającym naciskiem GF. NC nie rozumie tego czemu walczymy o swoje coraz bardziej i zaczyna narastać w NC podejście ze iron to wrzód na zadku( szkoda ze już nie pamiętają ze sami myśleli o sobie kiedy nas opuścili parę tygodni wcześniej na „wykończenie” )
Przejmujemy wszystkie bazy, GF nieba rdzo jeszcze w tedy chyba wie jak się przejmuje systemy bo ich ataki są co najmniej nie konwencjonalne. W tak zwanym międzyczasie MAX wciąż trwa NC wzywa nas do suportu, my twardo staramy się odbić teren ( oczywiście wciąż alians jest rozbity miedzy tych w venal i tych co chcą odbić deklein ) Można powiedzieć ze przetrwaliśmy prawie miesiąc walki podjazdowej z GF, można powiedzieć ze IRON już wtedy jest trupem bo o ile pamiętam mamy tylko 2 aktywne naprawdę na polu pvp corpy ( miedzy innym NOQ ). W NOQ dochodzi wręcz do psychozy obrony systemów, zdarza nam się Bronic posa po 2-3h dziennie, mamy 23h po 3-4 gunerow na posie online itp. Tutaj mogę powiedzieć ze na tym forum odżywają się noq-owcy co siedzieli np. jak ja po 14h dziennie na posie i pilnowali go. Po 3 tygodniach walk podjazdowych NOQ traci praktycznie cale zapasy ISKOW i wież frakcyjnych, iron popada w totalny marazm po 20 osób na alians chat polowa noq itp. Z powodu małego suportu aliansu noq + friends tracą po kolei systemy w Deklein. Prawda jest taka ze już wtedy NC położyło na nas krzyżyk i praktycznie przez 1 miesiąc resztki ironu walczą same ( naprawdę pojawiają się rzadkie małe roamy rzr ect. ) GF przejmują deklein my wycofujemy się do baz NPC nieopodal. W międzyczasie MAX przestaje być już MAXymalny bob&co tracą impet zbierają wciry koniec akcji. NC przylatuje w chwale i odbiera GF stacje w dek obstawiając się nowym super przyjacielem TCF. Następuje era PB i problemów z NC kolegami, a ja wypalony akcja deklein robie sobie przerwę w eve która trwa do teraz.
Problemy IRONA( skrót dla ludzi co nie lubią czytać ):
- Zła decyzja o porzuceniu dronkowa – myślę ze iron był by dalej dużym graczem gdyby dowództwo zdecydowało się siedzieć właśnie tam gdzie już byli dobrze okopani.
- Zbędna wiara w koalicje NC – Przyjecie korpow które odchodziły z IRON było już totalnym imo przegięciem bo zamiast pomoc NC kopało dołek. W rzeczywistości NC dzięki ironowi miało dostatecznie dużo czasu na umocnienie się na pozycjach zebranie zapasów do obrony itp., szkoda ze nie umiano tego docenić ze trzymaliśmy Max na sobie 1 miesiąc.. z czego ponad tydzień bez 2 najmocniejszych corpow.
- Szefostwo które nie umiało użyć tego co pozostało – tak nawet po odejściu tych corpow dalej iron cos znaczył i mógł pomoc NC.
- Przejecie PB – i nie danie moonow dla irona od razu było niczym nadzieja ze iron sam z siebie imploduje i przynajmniej nie będzie trzeba stawiać posow jeszcze raz.
Jesli ktos twierdzi ze NC zachowalo sie inaczej prosze na PW napisac mi kim byliscie wtedy w szefostwie NC. Co do Irona niemam zalu, wazne ze NOQ jako corp ewoluowal polaczyl sie sprawnie z innym corpem i teraz ma ponownie do kogo strzelac... o7 - no ale z venzonem bedziecie latac rormalnie ja niefiem :D
-
(BOB zbiera swoje posy – przekazuje teren bodajże goodfellasom ).
Mała korekta GF byly wtedy na minus a tereny w delklein, fade i pure blind zostały pozostawione same sobie - część przejął sojusz który odszedł z gbc - the church, część axiom i ktośtam jeszcze, część goodfellasi.
Bardzo fajny raport :)
-
Bekocz, analfabeto, bys sie lognal czasem :p
-
Mała korekta GF byly wtedy na minus a tereny w delklein, fade i pure blind zostały pozostawione same sobie - część przejął sojusz który odszedł z gbc - the church, część axiom i ktośtam jeszcze, część goodfellasi.
Bardzo fajny raport :)
Hym GF najpierw bylo na + potem chyba cos kogos zdraznili i tak w "polowie" odbierania dek BOB&co ich zminusowalo
Ps Gosti - to wszystko wina Lairy.
Ps2 Goń sie Dorszu :D osoba do ktorej to jest bedzie wiedziala ze to doniej :D
-
http://img41.imageshack.us/i/sovik.png/ (http://img41.imageshack.us/i/sovik.png/)
Morsusy znowu potrzebuja high endow na nowe stacje? ;D
-
http://img41.imageshack.us/i/sovik.png/ (http://img41.imageshack.us/i/sovik.png/)
Morsusy znowu potrzebuja high endow na nowe stacje? ;D
Pare dla nas, pare dla MH i pewnie pare dla kogos jeszcze. Jak daja darmo to sie bierze, nie ? ;)
-
W nocy MH/Wi tluklo jakies random posy w Cloud Ring. Tri dalo o tym znac, wiec Atlas+ROL+jakies zablakane osoby z AAA :p przelecieli cala mapke dla paru dread killi.
http://www.atlas-alliance.com/killboard/?a=kill_related&kll_id=84708 (http://www.atlas-alliance.com/killboard/?a=kill_related&kll_id=84708)
http://kb.eve-42.com/?a=kill_related&kll_id=78047 (http://kb.eve-42.com/?a=kill_related&kll_id=78047)
http://wi-alliance.com/killboard/?a=kill_related&kll_id=43405 (http://wi-alliance.com/killboard/?a=kill_related&kll_id=43405)
22 dready ubite (13 MH, 9 Wi) i 2 stracone (1 Atlas, 1 Tri)
Ponoc nie bylo laga, a dready pekaly w 15-20sec.
-
bez kitu Atlas to niezle popaprance jesli chodzi o capitale, w kilkanascie minut zebrala sie flota 50+ dreadow zeby poleciec na drugi koniec mapy gdy w tym czasie flota subcapitalowa ciagle kampila C-J O0
capsy PL sie przegrupowaly wczoraj w g-g w konkretnej liczbie 60+, cuchnie wielka bitka capitalowa w weekend...
-
hahahah MC + WI = dready z ccc i 2 repami lol
-
Z tego co pamietam z forum WI to IRON gdzies w okolicach maxa i odbijania Deklein, sprzatnol z rozpedu WI pare posow na midach do capitali, mimo ze umowili sie z WI ze je zostawia. Od tego czasu WI troche IRONowi robilo kolo piora w tej "Radzie polnocnej" czy jak tam sie to nazywa.
-
Nie wiem czego sie smiejesz kebab po razorowych plated phenixach i tym legendarnym archonie zaden sposob fitowania capsli w nc mnie nie zdziwi. ZADEN.
-
Z tego co pamietam z forum WI to IRON gdzies w okolicach maxa i odbijania Deklein, sprzatnol z rozpedu WI pare posow na midach do capitali, mimo ze umowili sie z WI ze je zostawia. Od tego czasu WI troche IRONowi robilo kolo piora w tej "Radzie polnocnej" czy jak tam sie to nazywa.
Bylo nieco inaczej. Pure Blind z moonami mialo nalezec do IRON, natomiast WI sobie zaczelo stawiac posy-koparki na jakichs technetium moonach. Dostali czas na zdjecie posow - olali. Dostali kolejny termin, tym razem ultimatum - olali. Wiec posy stracili. A ze przy okazji pewnie stracili jakies tam capital midpointy to juz mieli pecha :P
-
Z tego co pamietam z forum WI to IRON gdzies w okolicach maxa i odbijania Deklein, sprzatnol z rozpedu WI pare posow na midach do capitali, mimo ze umowili sie z WI ze je zostawia. Od tego czasu WI troche IRONowi robilo kolo piora w tej "Radzie polnocnej" czy jak tam sie to nazywa.
Rozszerzajac wypowiedz Gosiewa.
Wi myslalo ze bedzie tak samo jak zrobila MAJESTA wpadna rozstawia posy a potem nikt nie bedzie mial jaj zeby je sprzatnac... a tu taka niespodzianka. Gosiak czemu ja na tej "nocnej" bitce nie widze nikogo z polakow i odnas z corpa !!!!
-
Klotnie rodzinne?
Czesto sie zdarza, ze czesc z tych mniejszych ally w nc sobie rzepke skrobie?
-
Gosiak czemu ja na tej "nocnej" bitce nie widze nikogo z polakow
Bo my jestesmy normalni i spimy w nocy :)
i odnas z corpa !!!!
Bo Amerykance sa leniwe? :P
-
Jak pisalem sprawe znam tylko z forum WI.
I wiem ze WI jakis tam dolki z tego powodu pod IRONem kopalo.
Z moich prywatnych doswiadczen z WI wynika ze raczej prawda nie lezy gdzies po srodku, tylko bylo jak napisal gosti :P
-
Z moich prywatnych doswiadczen z WI wynika ze raczej prawda nie lezy gdzies po srodku, tylko bylo jak napisal gosti :P
To poco żeś tam lazł :P
-
Foldery mieli ladne :P
Pozatym starzy znajomi tam poszli i mialem im w jednym projekcie pomagac.
A poza tym akurat mialem moment oslabienia fizycznego i umyslowego. ;D
Cholera teraz do konca zycia sie bede z tego tlumaczyl. :D
-
Gosiak czemu ja na tej "nocnej" bitce nie widze nikogo z polakow i odnas z corpa !!!!
Bo ojciec dyrektor poszedł grać w WOW i się na nas wypiął... więc my też się mu na oczy nie pokazujemy :P