Eve-Centrala

A gdyby tak..
A gdyby tak połączyć w jedność najlepszą z Polskich korporacji i najstarszą z Polskich korporacji w EVE? Gdyby połączyć geniusz BWC z ponad 11 latami doświadczenia PTFu?
Wielkie umysły, które dały tej grze tak poronione twory jak 7km/s Drake, WILD5 czy Anthar Thebess przedstawiają największy i najlepszy pomysł roku 2016:






Moomeeent, kto?:
Inspirujac filmy takie jak Parszywa Dwunastka, Django czy to krwawe dzieło przemierzamy bezdroża kosmosu od początku tej gry, gromadząc braci(siostry), kapitał, wiedzę, przygody i killmarki. Z naciskiem na kapitał. I killmarki. I generalnie rzeczy na k.
Po tych 11 latach możemy pochwalić się zdywersyfikowaną infrastrukturą (NPC null/SOV null), wykształconą kadrą i tym, że nie narzekamy na to, że kiedyś było lepiej.
Skupiamy się w końcu na tym, żeby jutro zrobić coś jeszcze głupszego lepszego

PEWPEWPEWPEW
nie jesteśmy elitepropvp
Ostatni raz jak byliśmy elitepvp to brainfartem naszego Imperatora narodził się twór zwany wild5 który w prostej linii dał początek aliansowi psychopijaków zwanych minionami. Narodziny są dośc bolesnym tworem, dlatego postanowiliśmy się drugi raz tak nie napinać. Oczekujemy od Ciebie zaangażowania i ochoty do gry. Nie wytykamy i nie mamy Ci za złe tego jak grasz w EvE. Chyba, że masz nas jawnie w dupie jak Dasmind.
Nie bądź jak Dasmind
Czy jak Khirion
Możliwe też, że robiliśmy sobie jaja i wyłudzaliśmy kasę z ubezpieczeń, ale u nas to nigdy nie wiesz.


MAMO, ALE JA GRAM OD WCZORAJ
Spokojnie! Nasi piloci z przyjemnością pomogą Ci, stawiać pierwsze kroki w systemach nullsec i nie tylko. I jeszcze dowiozą Twoje graty na miejsce. A jak lubisz kopać to pokażemy Ci gdzie twoje miejsce i jak. Przy okazji nie zamkniemy korporacji żeby promować własną akademie jak niektórzy, więc u nas jesteś bezpieczny, Twoje graty też. 11 lat doświadczenia w niegubieniu ich robi swoje, prawda?


Co oferujemy:
RubasznąCiekawą, miłą atmosferę, pomoc, naukę, własny Teamspeak 3 roamy, CTA(Floty z tytanami), POS'y planety i inne ciekawostki w przestrzeni 0.0. Wszystkie zajęcia PVP sprowadzają się w skrócie do obijania kolejnych terenów kosmosu w ramach jakiegoś większego sojuszu 0.0z którego sępimy refundy żeby nić się dalej. Kłótnie, dramaty, na teamspeaku czasem ktoś beknie. Zazwyczaj przepraszając. Nasz skrypt szkoleniowy dla nowych pilotów ma jakieś 3 strony, nasz fleetup z doktrynowymi fitami też coś koło tego. Forum ma tyle stron na godzinę jeżeli wybuchnie jakiś dramat, więc.. nikt się nie nudzi.

Jak ktoś chce napierdalać-  fity i shipy mamy taniej niż w jita i przy tym.. WSPIERAMY RODZIMY PRZEMYSŁ KOSMICZNY.

Jak ktoś chce produkować -  udzielimy pomocy logistycznej. Mamy BPO. Mamy minsy. Mało tego, skupujemy co wyprodukujesz.

Jak ktoś chce robić misje - pomożemy w wbijaniu standów. Nauczymy blitzować. Powiemy gdzie.

Jak ktoś chce zrobić kolejny krok w grze - damy mu szansę, kredyt zaufania, pół frachta oraz parę możliwości.


Czego wymagamy?
Wymagamy abyś: był ogarnięty, znał podstawy EVE (Jeśli umiesz wydokować to już coś, jeśli wiesz co to skaner kierunkowy - witaj w domu, synu), posiadał zapał do wspólnej zabawy, nie bał się stracić statku(to w końcu EVE). Dobrze było by, abyś miał skille na jakąś raciarkę do misji/plexów, Engineering i Electronics na V to taka dobra podstawa . Jeśli masz inny sposób zarabiania to nie ma problemu. Oczywiście miłym asem w twoim rękawie będzie konto które przeżyło triala.


Jeszcze tutaj
Jeśli masz ochotę dołączyć, powinieneś skontaktować się w grze z CEO Savannah Kado lub kimkolwiek na naszym kanale - ludzie pokierują Cię na właściwy tor. Możesz też złożyć podanie bezpośrednio ingame, szykuj się jednak na rozmowę na Teamspeaku. A podanie musi zawierać wierszyk, lub inną krótką formę literacką tłumaczącą czemu chcesz zabijać.
Jeśli chcesz więcej informacji zapraszamy na nasz kanał w grze: "BWC HQ" lub na nasz teamspeak (dostęp do zdobycia na kanale ingame).

To ja podsumuje co mi się udało zebrać bez logowania do gry.
Jesteście rentierami czyli zmorą tej gry - płacicie innym graczom za możliwość kerbirki. Czad, prawie jakbyście mieli podwójny abonament. Albo jeszcze płacili Code za przepustki na kopanie w HS
Do tego, nawet kerbirzenie idzie wam słabo, bo jesteście farmieni przez innych graczy:
https://zkillboard.com/corporation/98346323/ - Nigdy, nic nie zastrzeliliście, nie umiecie też uciekać, nad fitami też możnaby popracować.

Czyli nowy gracz nic się u was nie nauczy.

Dalej - zero podatków. Ale musicie płacić wielkim Panom z N3 za wynajem terenów, czyli co? Robicie corpdaye żeby opłacić czynsz?
Dalej - zaplecze operacyjne w nullsec. Jesteście na łasce aliansu NA, który w każdej chwili może was wykopać, jak tylko ktoś dla jaj do was dołączy i zacznie strzelać po swoich. Wtedy nie macie nic, a sojusznicy których nie znacie mają was za wrogów.

Co wy chcecie zaoferować nowym graczom? Pokazać jak się przegrywa w eve? Bo nic ich nie nauczycie, patrząc po killboardzie.
Skończcie wy najpierw jakieś Unseen albo Eve Uni, i spróbujcie życia w low/npc null zanim zaczniecie żebrać po rentierach. Bo co jeśli ktoś poleci do tego waszego LQ-AHE czy 7L9-ZC i teraz będzie was kampił z groźbą hotdropa? Przez tydzień, dwa? Co wtedy zaoferujecie nowym graczom? Bo gwarantuje że nikt nie przyleci wam pomóc, bo a) nie macie sojuszników jako rentier b) nie zdąży. Czy zapłacicie mu, żeby odleciał? Bo przeciez lubicie płacić innym graczom za fałszywe bezpieczeństwo, jesteście w NA