Autor Wątek: A piece of history, czyli jak bylo kiedys  (Przeczytany 21885 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

laphiel

  • Gość
A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« dnia: Lipiec 04, 2011, 11:00:19 »
szukalem stronki gdzie byla opisana historia faili pzy patchach CCP, i znalazlem cos ciekawego

Bonusy shipow z Gemini -  eve versji 1.00.000

Frigates

Amarr
Tormentor: 5% bonus to Small Energy Turret capacitor use and cargo capacity per skill level. -60% to mining laser capacitor use
Executioner: 5% bonus to Small Energy Turret capacitor use and Small Energy Turret damage per skill level.
Crucifier: 5% bonus to Small Energy Turret capacitor use and targeting range per skill level.
Inquisitor: 5% bonus to Small Energy Turret capacitor need and targeting range per skill level.
Punisher: 5% bonus to Small Energy Turret capacitor use and capacitor recharge rate per skill level.

Caldari
Bantam: 5% bonus to cargo capacity and Small Hybrid Turret optimal range per skill level. -60% to mining laser capacitor use
Condor: 5% bonus to shield max hitpoints and Small Hybrid Turret optimal range per skill level.
Heron: 5% bonus to targeting range and Small Hybrid Turret optimal range per skill level.
Griffin: 5% bonus to Small Hybrid Turret optimal range and CPU output per skill level.
Kestrel: 10% bonus to targeting range per skill level.
Merlin: 5% bonus to Small Hybrid Turret damage and Small Hybrid Turret optimal range per skill level.

Gallente
Navitas: 5% bonus to Small Hybrid Turret damage and mining speed per skill level. -60% to mining laser capacitor use
Imicus: 5% bonus to drone range and Small Hybrid Turret damage per skill level. -60% to mining laser capacitor use
Atron: 5% bonus to targeting range and Small Hybrid Turret damage per skill level.
Maulus: 5% bonus to targeting range and Small Hybrid Turret damage per skill level.
Incursus: 5% bonus to Small Hybrid Turret tracking speed and Small Hybrid Turret damage per skill level.
Tristan: 5% bonus to Small Hybrid Turret damage and Small Hybrid Turret tracking speed per skill level.

Minmatar
Burst: 5% bonus to mining amount and max velocity per skill level. -60% to mining laser capacitor use
Probe: 5% bonus cargo capacity and max velocity per skill level. -60% to mining laser capacitor use
Slasher: 5% bonus to max velocity and Small Projectile Turret tracking speed per skill level.
Vigil: 5% bonus to max velocity and targeting range per skill level.
Breacher: 5% bonus to targeting range and max velocity per skill level.
Rifter: 5% bonus to velocity and projectile weapon damage per skill level.

Cruisers

Comment: Back in the old days, Cruisers, as compared to Frigates or Battleships, didn't have two bonuses each, they had one.

Amarr
Auguror: 5% bonus to Medium Energy Turret capacitor use per level.
Arbitrator: 5% bonus to Medium Energy Turret capacitor use per level. Note: 12 medium drones worth drone bay
Omen: 5% bonus to Medium Energy Turret capacitor use per level.
Maller: 5% bonus to Medium Energy Turret capacitor use per level.

Caldari
Osprey: 5% bonus to Medium Hybrid Turret optimal range per level.
Blackbird: 5% bonus to Medium Hybrid Turret optimal range per level.
Caracal: 5% bonus to Medium Hybrid Turret optimal range per level. Note: 2 turrets and 4 launchers!
Moa: 5% bonus to Medium Hybrid Turret optimal range per level.

Gallente
Exequrour: 5% bonus to Medium Hybrid Turret damage per level.
Celestis: 5% bonus to Medium Hybrid Turret damage per level.
Vexor: 5% bonus to Medium Hybrid Turret damage per level. Note: 8 medium drones worth drone bay
Thorax: 5% bonus to Medium Hybrid Turret damage per level. Note: 20 medium drones worth drone bay

Minmatar
Scythe: 5% bonus to Medium Projectile Turret firing speed per level.
Bellicose: 5% bonus to Medium Projectile Turret firing speed per level.
Stabber: 5% bonus to Medium Projectile Turret firing speed per level.
Rupture: 5% bonus to Medium Projectile Turret firing speed per level.
Battleships

Amarr
Armageddon: 5% bonus to Large Energy Turret capacitor use and Large Energy Turret firing speed per level.
Apocalypse: 5% bonus to Large Energy Turret capacitor use and capacitor recharge rate per level.

Caldari
Scorpion: 5% bonus to Large Hybrid Turret optimal range and 5% increase in max shield hitpoints per level.
Raven: 5% bonus to Large Hybrid Turret optimal range and 5% increase in firing speed for Missile Launchers per level.

Gallente
Dominix: 5% bonus to Large Hybrid Turret damage and 5% increase in drone capacity per level.
Megathron: 5% bonus to Large Hybrid Turret damage and Large Hybrid Turret tracking speed per level.

Minmatar
Typhoon: 5% bonus to Large Projectile Turret firing speed and Large Projectile Turret optimal range per level.
Tempest: 5% bonus to Large Projectile Turret firing speed and Large Projectile Turret damage range per level.
Other changes during Gemini

Even earlier than when this information was gathered, the Gallente ships had bonuses to blasters only while Caldari ships had bonuses to railguns only.
Shortly after when this information was gathered, the Dominix' bonus was changed to +500 metrics drone bay per level instead of the percentual increase. This amounted to 2 extra heavy drones carried.

Strasznywall of tekst, ale naprawde warto porownacc jakie shipy kiedys lataly ^^ ( to jest zanim T2 bylo wprowadzone!)

Goomich

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 04, 2011, 11:10:47 »
Scorpion był Rokhiem?

laphiel

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 04, 2011, 11:27:52 »
a raven mial dual bonusa ^^

Goomich

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 04, 2011, 11:45:44 »
Teraz tez ma, tylko innego

laphiel

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 04, 2011, 11:48:18 »
dual bonus dzialka /mislie

Goomich

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 04, 2011, 11:56:25 »
Split.

Jezol83

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 04, 2011, 17:20:22 »
widziałem kiedyś screeny ze starej evki tylko już niepamiętanie gdzie ;(, może ktoś wie gdzie one były

Goomich

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 04, 2011, 18:20:40 »
widziałem kiedyś screeny ze starej evki tylko już niepamiętanie gdzie ;(, może ktoś wie gdzie one były

http://www.eveonline.com/screenshots/

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 04, 2011, 22:23:52 »
Ma ktoś info jak wyglądały faction shipy przed Dominion? Mgliście to pamiętam, bo wprawdzie grałem, ale te statki były wtedy poza moim zasięgiem finansowym.

Zwłaszcza Dramiel/Cynabal/Mach - bonusy i układ slotów.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Gaunt

  • 1337
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 129
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Teh Gaunt
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Verge of Collapse
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 05, 2011, 12:40:14 »
http://www.eveonline.com/screenshots/collection.asp?collection=2000&n=8

ten screen wygląda chyba najstarzej z 2000
aż się zdziwiłem, że ta gra ma 10 lat :D
masakra ! >:D
pewpew

Goomich

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 05, 2011, 12:50:47 »
http://www.eveonline.com/screenshots/collection.asp?collection=2000&n=8

ten screen wygląda chyba najstarzej z 2000
aż się zdziwiłem, że ta gra ma 10 lat :D

Bo nie ma.

laphiel

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 05, 2011, 14:20:35 »
jesli za date narodzin gry przyjac po catek prac nad nia, to eve ma z 15 lat

silvia

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 05, 2011, 14:54:04 »
Lepiej to wygladalo niz teraz...

Deaell Portt

  • MNCT
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 475
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Deaell Portt
  • Korporacja: Pandemic Horde Inc.
  • Sojusz: Pandemic Horde
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 05, 2011, 17:40:33 »
Hmm, ja pierwszy raz z Eve zetknalem sie na SDI. Pamietam ,ze wtedy na SDI bylo stac tylko firmy, albo ludzie rzucali sie w kilka/kilkanascie osob. Musze przynac, ze 1 moje zetkniecie pamietam jak przez mgle bo w tamtym czasie nie specjalnie ta gra mnie zainteresowala i byla na tyle skomplikowana, ze skutecznie mnie zniechecila. Tak bardzo przez mgle, ze nawet precyzyjnie nie moge wskazac roku w jakim gralem. Pamietam, ze na trop gry zaprowadzilo mnie w granie w Privateer 2, albo byla to 1 czesc serii X i pomyslalem wtedy, czy nie ma jakiegos mmo w tych klimatach.

Wtedy, przeszukajac altaviste natknolem sie na to gre. Musze tez zaznaczyc, ze podszedlem do tej gry kilka razy w pozniejszym czasie, wiec moga mi sie mieszac te podejscia. Za pierwszym razem ta gra wydala mi sie pustynia. To znaczy nie za bardzo wiedzialem, gdzie sa inni gracze. Byly takie pustki, ze pamietam, ze probowalem na gate zagadac do npca . Dopiero przy 2 moim podejsciu zostalem oswiecony, ze to byl agent dawajacy misje. Pamietam, ze w obu przypadkach wybieralem Gallente. Gra byla juz wtedy tak skomplikowana, ze po prostu jak sie w tym kompletnie zagubilem. Moj angielski w tamtym czasie tez nie blyszczal. Pewnie mialem niesamowite lolfity, ale juz ich nie pamietam wiec ...
Pamietam, ze jakos dolecialem do jita. Chyba dlatego, ze cokolwiek tam bylo na markecie.  Pamieta, ze grajac w poludnie na localu bylo  mniej niz 20 osob. Probowalem z kims zagadac, aby ktos mi pomogl w rozgryzaniu tej gry. Niestety bezskutecznie. Po wtopie jakiegos shipa na ratach w jakims systemie podarowalem sobie ta gre. Pamietam, ze nie bylo wtedy zadnych polsko jezycznych poradnikow do tej gry, ani nie bylo polskiego situ poswieconemu tej grze. Drugie podejscie nastapilo chyba rok pozniej. Tez nie bardzo potrafie umiejscowic tego w czasie. EVE przypomniala o sobie, kiedy czytajac jakis site o grach natknolem sie na informacje o AT. Ten site to potraktowal jako ciekawostke i tyle.

Mnie sklonilo to do przeszukania informacji ponownie o EVE. Wtedy przegrakem calego triala jednak nadal nie mialem sposobu, zeby placic za ta gre. Z tamtego czasu co pamietam najbardziej to latajacych ludzi w bsach amarskich z jakis korporacji i rekrutujacych ludzi w miejscach gdzie nastepowal spawn nowego gracza do gry. Zilony puszek rozwieszonych na gate i paskach z reklamami korpow. Kopanie z noob shipa/fretki i sprzedawanie w tej samej stacji rudy (ale wtedy bardziej doswiadczeni gracze musieli zarabiac na niewiedzy graczy). Graczy bylo troszke wiecej, ale gra i tak wyleceniu z systemu narodzin byla pustkowiem. Nie bardzo orientowalem sie tamtego czasu z SS systemow. Wiec latalem po roznych. Pamietam, ze dorobilem sie deski i bylem wtedy swiecie przekonany, ze to jest bardzo silny i potezny statek. Innych nie moglem juz trenowac ze wzgledu na ograniczenia triala. Pamietam, ze czytajac forum widzialem fity zawierajace dual mwd na ravenach. Pamietam, ze torpy mialy tzw splash damage. To znaczy jak byles obok to tez obrywales. To wszystko jednak mi umknelo poniewaz gra nadal byla dla mnie bardzo niezrozumiala i mialem o niej minimalna wiedze. Moj slaby angielski tez w tym nie pomagal. Trial sie skonczyl, wiec skonczyla sie moja przygoda z EVE tamtego czasu. Zaczalem ciac w Counter Strike, ktory mnie pochlonal na 2 lata.

W miedzy czasie pamietam, ze ogladalem AT nie grajac w EVE i nie za bardzo kapujac kto w nich bierze udzial i ocb.  Za trzecim razem jak powrocilem istniala juz centrala (chyba, albo to byla stronka rave) i niesamowity poradnik korporacji Rave. Nie wszystko bylo w nim opisane bo caly czas powstawal, ale i tak niesamowicie mi pomogl, a takez posty na forum. Wiekszosci nadal niezrozumiala mimo, ze po polsku to jednak slang uzywany w nim byl dla mnie jak chinszczyzna. Pamietam, ze dzieki radom z tego poradnika stalem sie czlonkiem Rave. Pozwolono mi nawet pokopiowac sobie bmki. Slynne skakanie na 15 km. To najbardziej wtedy zapamiatalem, ze nauczylem sie jak robic bmki, zeby ladowac na 0 km na stacje, brame. Gra nadal dla mnie byla niesamowicie trudna i przytlaczala iloscia wiedzy jaka trzeba bylo sobie przyswoic. Pamietam, ze dlugi czas rezydowalem w Renyn kopiac sobie szczesliwie skalki. Bylem sam w tym systemie nie widzac przez dni innych graczy. Gra pozostawila dobre wrazenie, jednak moja karta kredytowa nie byla obslugiwana i nie mialem sposobu jak zaplacic. Nie mialem jednak zapalu, zeby tworzyc iles tam trialow i zarobic na gtc. W skrocie fajana, ale cholernie trudna i w dodatku te skakanie na 15 km powodowalo, ze latanie bez gotowych bemek bylo po prostu masochizmem.

Wrocilem po roku i przywitaly mnie duze zmiany w EVE. Pojawilo sie skakanie na 0 (bye bye kopiowanie zilionow bmek), istniala centrala, poradniki, bylo juz kilka polskich korporacji, ktore byly w innych aliansach (najczesciej LV) .  Ten obraz pamietam najlepiej poniewaz zostalem do dzisiaj i zaczynalem rozumiec ocb w tej grze.

Zmian byla taka masa, ze to byly inne gry tamtego czasu. EVE dzisiaj tez jest inna. Chyba bardziej przystepna. Praktycznie wszystko w tej grze sie zmienilo od: ui, grafiki, mechaniki, bonusow statkow . 

Nostalgi czas:

http://imageshack.us/photo/my-images/37/najstarsze.jpg/  - moje 1 zdjecie w eve. Wczesniej nawet nie wiedzialem, ze jest taka opcja. Gornikiem byc marzykem do kolyski ;-) .

http://imageshack.us/photo/my-images/835/nosnanodomi.jpg/ - 2007 rok nano+nos kartofel. Najczesciej uzywany w tamtym czasie statek.

http://imageshack.us/photo/my-images/12/thoraxsmugi.jpg/ - smugi. Najczesciej mlodsi stazem gracze dziwia sie vetsom, czemu oni placza za jakimis smugami. Za silnikami kazdego statku pojawialy sie smugi roznych kolorow (w zaleznosci od statkow). Zielone, niebieskie, czerwone itp itp . Niby pierdola, ale jak iles osob odwarpowywalo, albo orbitowalo sie wokolo czegos efekt byl niesamowity. No i wizualnie widziales gdzie cel leci, czy skreca w twoim kierunku. Nie trzeba bylo tak mocno czytac z over wartosci. Pamietam jak kiedys po komendzie fc odwarpowywalo na snipe spota okolo 100 bsow, a zaraz po nich support na inny spot  to pomyslalem wtedy "k.... jak w Star Wars" . Zniknal z EVE bo niby wplywal na wydajnosc gry.

http://www.youtube.com/watch?v=ygmGp-TPXAU - stare cyno. Ehh wiedziales, ze wskakuje caps .

 
     
« Ostatnia zmiana: Lipiec 05, 2011, 18:40:15 wysłana przez Deaell Portt »
I ain't like you!
And I don't want your love.
And I don't need your respect.
I just can't hate enough

If you don't like it you can suck my dick

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 05, 2011, 20:11:32 »
Fajny post :)

http://www.youtube.com/watch?v=ygmGp-TPXAU - stare cyno. Ehh wiedziales, ze wskakuje caps .
 

Co to za efekt na sam koniec filmu, gdy Chimera znika po kawałku - cloak czy jump out?


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Kara Mon

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 05, 2011, 20:19:00 »
Tak kiedys jump wygladal, tak przez gate jak i na cyno.

Jakub Trokowski

  • Pod-pilot
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 557
  • pr0 jammer
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Jakub Trokowski
  • Korporacja: CCDM
  • Sojusz: Templis CALSF
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 05, 2011, 20:30:54 »
To ja też wlapię skrina - stary bilbord: http://screenshot.xfire.com/s/23144759-4.jpg :P

silvia

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 06, 2011, 00:47:42 »
Cytat: daell port
http://www.youtube.com/watch?v=ygmGp-TPXAU - stare cyno. Ehh wiedziales, ze wskakuje caps .

A dzwiek? :(

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 06, 2011, 07:27:09 »
Akurat stary dźwięk skoku przez gate był paskudny, taki zachrypnięty w dodatku, jakby ktoś spieprzył jakość.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 06, 2011, 08:24:48 »
Ma ktoś info jak wyglądały faction shipy przed Dominion? Mgliście to pamiętam, bo wprawdzie grałem, ale te statki były wtedy poza moim zasięgiem finansowym.

Zwłaszcza Dramiel/Cynabal/Mach - bonusy i układ slotów.

Cytuj
Re: eft question
From: Gripen
To: Mandoleran
INBOX
Hi

I've uploaded pre-dominion version here: http://dl.eve-files.com/media/corp/Gripen/EFT2.11.1.zip
Hope that helps.
;)

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

KiFuso

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 140
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: KiFuso
  • Korporacja: bez
  • Sojusz: bez
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 06, 2011, 11:30:01 »
był jakiś konkretny powód dlaczego CCP tak ukroiło to cyno i skakanie? Efekt był na prawdę niezły i założę się że większość producentów Sci-Fi nie powstydziło by się takiego efektu w swoich filmach.

Tutaj filmik z dwóch perspektyw (cyno/nyx): http://www.youtube.com/watch?v=Lt4Au7vkM90&feature=related

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 06, 2011, 11:37:54 »
Ponieważ uznali że nowy efekt jest "AWSOME" gracze nie podzielają ich zdania i kazdy przedstawiciel ccp / kazdy topik typu "co byście od nas chcieli" dostaje when old cyno jump efekt back" (Orbisa też Swoje wysłuchal na ten temat w paradoksie :P )

BTW to tam jest thanatos nie nyx

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Khobba

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 123
  • It looks just like a Telefunken U 47
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Khobba Gelos
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: Aegis Cartel
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 06, 2011, 12:23:03 »
Chłopaki z CCP tak się podjarali fizyką efektów wykorzystywanych przy renderowaniu wormholi (w sensie "przejść", nie systemów wewnątrz), które odbijają wewnątrz kuli tło systemu po drugiej stronie, że postanowili wykorzystać to we wszystkich możliwych miejscach.

[CBIRR] Soobocz

  • CBIRR
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 224
  • i to wsio :)
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Soobocz
  • Korporacja: Charming But Irrational
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 06, 2011, 12:24:42 »
Ech łezka się w oku kręci..... :)

Smugi, ja chce z powrotem.....
Efekt cyna ja chce z powrotem.....

Marzenia scietej głowy. :)

Daell Port super post :)
Charming But Irrational

silvia

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 06, 2011, 14:32:12 »
Akurat stary dźwięk skoku przez gate był paskudny, taki zachrypnięty w dodatku, jakby ktoś spieprzył jakość.

No kolejny... kolejny ktory nie umie czytac ze zrozumieniem. Ludzie, tragedia z wami...

Btw, mam klienta do exodusa. chce ktos? :D
« Ostatnia zmiana: Lipiec 06, 2011, 15:28:04 wysłana przez mystiq »

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 06, 2011, 19:29:45 »
Mando, dzięki - spojrzałem na Cynabala i Dramiela.... co to była za beznadzieja :P


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Dux

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 010
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Bubu Talib
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 06, 2011, 19:42:00 »
Mando, dzięki - spojrzałem na Cynabala i Dramiela.... co to była za beznadzieja :P

BTW. Wie ktos jak się takiego cymbała fitowało? Bo przyznam sie szczerze, ze nie mam pomysłu :P
Jeden na wszystkich, wszyscy na jednego :P


Colonel

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 286
  • Pirate Out of Nowhere
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Col Cherryman
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 06, 2011, 20:10:20 »
BTW. Wie ktos jak się takiego cymbała fitowało? Bo przyznam sie szczerze, ze nie mam pomysłu :P

to byl armorowy stateczek, kiedys mi taki pilgrima zepsul i bylem b.zdziwiony...spotkac to mozna bylo zadziej niz phantazmy teraz
✜ Red Cross Friendly
https://www.youtube.com/watch?v=9IS8nwmT9F0
Even though I fly through the valley of the shadow of death or any other space
I will fear no evil, because I know that I'm the biggest bastard in this space


http://eve-centrala.com.pl/index.php?topic=10356.

Deaell Portt

  • MNCT
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 475
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Deaell Portt
  • Korporacja: Pandemic Horde Inc.
  • Sojusz: Pandemic Horde
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 07, 2011, 09:25:03 »
to byl armorowy stateczek, kiedys mi taki pilgrima zepsul i bylem b.zdziwiony...spotkac to mozna bylo zadziej niz phantazmy teraz
W 2006 roku cyne  robilo sie na nano / armor. Chyba wyciagalo sie jezeli dobrze pamietam cos 30 km/s albo powyzej. Ja widzialem cyne tylko raz podczas walki ISS z  IAC. Thorax Thork przelatywal nia sobie przez 100+ osobowe kampy z bankami jakby ich nie bylo. Legendy chodzily jaki on nie ma na niej fit. Heh, czasy nano w tej grze byly piekne. Zapierdalalo sie swoim cepem 20+ km/s. Caldaryjskie cepy jakie sie ogladalo w walce to sie widzialo jak wyprzedzaja swoja predkoscia wlasne rakiety. Czulo sie jakby latalo sie odrzutowcem albo formula F1. Trzeba bylo naprawde skilla, zeby tym dobrze latac bo wszystko dzialo sie w ulamkach sekund. 
I ain't like you!
And I don't want your love.
And I don't need your respect.
I just can't hate enough

If you don't like it you can suck my dick

Colonel

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 286
  • Pirate Out of Nowhere
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Col Cherryman
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 07, 2011, 11:23:16 »
Moj malediction mijał zasięg webow na kampach w 0.0 nim został namierzony. 56km/s :D
✜ Red Cross Friendly
https://www.youtube.com/watch?v=9IS8nwmT9F0
Even though I fly through the valley of the shadow of death or any other space
I will fear no evil, because I know that I'm the biggest bastard in this space


http://eve-centrala.com.pl/index.php?topic=10356.

Szczutek

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 07, 2011, 13:20:57 »
Centrala istniala prawdopodobnie od bety... to juz jest 2-3cia centrala... z topikami przenoszonymi ze starych i usuwanymi. Ja zalozylem konto tutaj pod koniec 2004roku a pamietam, ze topic'i byly z 2003nawet... adminami byli ludzie o ktorych malo kto pamieta... a co do Jita... kiedys chyba najwiekszym hubem handlowym bylo Luminaire...

laphiel

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 07, 2011, 13:56:41 »
przez jakis czas hubem bylo yulai, ale ze hub zamulal servery, wiec CCp przykladalo znaczy wysilek do niszczenia kazdego powstajacego huba, dopuki nie dali se siana i nie zaczeli pracowac na optymalizacja hubow

Szczutek

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 07, 2011, 16:54:09 »
Masz racje to bylo Yulai nie Luminaire:P...  Yulai bylo w centrum - polaczenia miedzy systemami byly kiedys inne (Luminaire to byl moj 1szy wiekszy system dlatego tak mi w glowie zostalo).
Przepraszam za luki w pamieci:P

poconick2

  • Gość
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 14, 2011, 11:05:42 »
Z 'starych czasów' wspominam wyprawę PTFu do Delve... To było coś. Zabraliśmy się w 10 osób, zabraliśmy POSa, barki i gdzieś na terenie boba rozbiliśmy 'obóz', kopaliśmy crockite i takie tam. Nie było jump frachtów, bridgy, tytanów, cloakujących transportów itd itp. Urobek - zydrine woził Morgothiel swoim stabberem przez zakampione nie raz tereny BoBa. Bardziej doświadczeni latali na npce - tłuste BSy za 1,85m (+-). To była piękna wyprawa. Zarobiło się trochę grosza jako noob. Dzisiaj logistyka i ogranizowanie takiej wyprawy sprowadza się do zapakowania carriera/JFa modulami i kliknieciu JUMP - tyle w uproszczeniu. Kiedyś adrenalina - konwój 10 osób - rano lecieliśmy ;)

I tak nam tego posa zabili, ale przygoda, że JPKM. Dzisiaj to taką przygodę można przeżyć w WH.
Jeżeli coś w grze CCP zjebalo to na pewno logistykę. Za prosta jest. Kiedyś eskorta frachta przez 0.0 to było coś - 40 ludzi się spinało a drugie 40 obserwowało i zastanawiało się jak tu zgankować. Dzisiaj? Undock, jump...i chuj ;)

Colonel

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 286
  • Pirate Out of Nowhere
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Col Cherryman
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: A piece of history, czyli jak bylo kiedys
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 14, 2011, 11:16:05 »
Teraz na transporty i orki można w wh polować z klimatem. Trzeba tylko odkryć odpowiednio głęboki łańcuch wh w okolicy habu handlowego...
Dodaj jeszcze PC ze nie skakalo się na 0km
Chyba ze miało się beemki z escrow za pare B :P
✜ Red Cross Friendly
https://www.youtube.com/watch?v=9IS8nwmT9F0
Even though I fly through the valley of the shadow of death or any other space
I will fear no evil, because I know that I'm the biggest bastard in this space


http://eve-centrala.com.pl/index.php?topic=10356.