Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Przyznam też, że zacząłem się zastanawiać po jakim okresie trwania blackoutu CCP zacznie sprzedawać SP, matsy, statki etc. za plexy.
ja to nie jestem za skupianiem więcej niż 20 osób w jednym miejscu. Co by można było mieć w dużej większości fajnych ludzi. Wiec ogólnemu spedowi mowie nie
Wysłane z mojego Archos 50 Saphir przy użyciu Tapatalka
Czyli uważasz, że forum warrioring nie jest stylem samym w sobie?
- 2b na moje konto raz!
Chujowe natomiast są, afterparty campy, capitalowe spawny i płacze, że spierdalamy, a oni się zebrali, a my pizdy tylko raciarki zabijamy, a jak już flota to uciekamy... no jak starcie jest skazane na 100% porażke to oczywiście że spierdaczamy i to do lokalsów należy próba wyłapania, a nie płacz, że nie podaliśmy się na talerzu.
na emeryturę.
Ogarnięte i zorganizowane ekipy poradzą sobie ze zmianą bez problemu, znajdą sposoby na to żeby się dostosować i - relatywnie - skorzystać na całej tej zmianie. Delayed local najbardziej zaboli tych, którzy albo próbują grać w EVE jak w grę solo, albo są na tyle nieogarnięci żeby nie być w stanie znaleźć dobrego sposobu na funkcjonowanie w null po tej zmianie,
. bo powiedz... co za różnica farmić bez locala czy ze śmierdzielem w bomberze który siedzi
. Prędzej czy później odbije się to na wszystkich i jedynym wygranym będzie pear abbys. Oni robią to czego ccp nie potrafiło zrobić przez lata tylko w żółtym azjatyckim bardzo agresywnym stylu.
CCP stwierdziło, że to taki nowy, bardzo fajny content...
.
Tylko ile potrwa jeszcze to Twoje 4ever?
. A kiedy nc/pl disbanduje ?
Tak, widać, że niektórym to się podoba, jak pisałem:
Odpal sobie jakąś grę i ustaw poziom trudności na najłatwiejszy, następnie wpisz kodzik na nieśmiertelność i nieskończoną ilość zasobów a ilość przeciwników na 0.
Zawsze znajdzie się ktoś kto tak właśnie lubi, ci ludzie odeszliby tylko, jeśli gooni byliby słabi i wtedy znowu dołączyliby do najsilniejszego sojuszu w grze.
No i niby tak, niby nawet oni mogą powiedzieć:
I was there.
Z gsf jest ten problem, że są naprawdę zbyt jakby profesjonalnie i serio zarządzani strategicznie.
http://evemaps.dotlan.net/corp/movements
. a cysarze opływają w złoto.
