Eve-Centrala
Forum Gry => Inne gry => Wątek zaczęty przez: Ptysiu w Październik 18, 2012, 14:44:18
-
Ostatnio nabyłem na Steamie drogą kupna "Wargame: European Escalation". Oczarowany jestem nią na tyle, że stwierdziłem iż warta jest posta na Centralce :).
Czym się wyróżnia? Ano tym, że w odróżnieniu od innych RTS-ów, jest RTS-em dosłownie, nie w przenośni. Może wytłumaczę w czym rzecz; RTS jak wie każdy kto z powodu gier choć o ćwierć stopnia zaniżył średnią w szkole, to skrót od Real Time Strategy. W dowolnym klonie Diuny II, zaryzykuję stwierdzenie, że wygrywa ten, kto pierwszy wykopie większą ilość surowca i wybuduje największą ilość endgamowych (nomen omen) jednostek. Czy w C&C, czy Star/WarCrafcie generalnie chodzi o to samo, co niestety sprowadza się bardziej do gry zręcznościowej, niż strategicznej.
W:EE jest grą strategiczną. Surowce nadal występują w postaci punktów, które wydajemy za każdą jednostkę na początku gry i w miarę jej postępu. Świetnym rozwiązaniem jest to, że ich przyrost jest na tyle nikły, że decydujące staje się utrzymanie początkowych jednostek przy życiu. Ta gra nie wybacza bezsensownych strat. Co jest zajedwabiste :). Bardzo szybko można się przekonać, że kluczowymi jednostkami stają się pojazdy zwiadowcze. Nieświadome wjechanie choćby i całą kolumną pancerną w las zajęty przez kilka jednostek wrogiej piechoty bardzo szybko zmienia się w rzeź niewiniątek. Tak samo popsuć humor (i punktację) może ukryta bateria przeciwlotnicza, podczas gdy przelatujemy niedaleko cholernie drogą eskadrą Mi-28.
Nacisk jest więc kładziony na dobre zanalizowanie tego jaki teren występuje na obszarze, który chcemy zająć/obronić i jakimi jednostkami osiągnąć ten cel, niż na "klikfest".
Obraz mówi więcej niż 1000 słów, więc wklejam filmik z rozgrywki :)
http://www.youtube.com/watch?v=900lvRVPiWU&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=900lvRVPiWU&feature=related)
-
Ja też polecam jeśli ktoś lubi rts'y, od kilku miesięcy pogrywam gra doczekała się nawet bezpłatnego rozszerzenia.
-
Mam gram, bardziej to przypomina stary close combat niz typowego rts'a.
-
Mam gram, bardziej to przypomina stary close combat niz typowego rts'a.
He, a wiesz, ze masz rację? Jakoś nie skojarzyłem na pierwszy rzut oka :D
Anyway, jak ktoś by reflektował rundkę, to mój nick na Steamie to Sartori ;)
-
He, a wiesz, ze masz rację? Jakoś nie skojarzyłem na pierwszy rzut oka :D
Anyway, jak ktoś by reflektował rundkę, to mój nick na Steamie to Sartori ;)
Postaram się znalesc troszke czasu w weekend :).
-
pisac na pw jesli chcecie zagrac (tak wogole ile ludzi to gra ?)
-
a ja spytam trywialnie, ile owa gra kosztuje via steam?
obejrzałem filmik podlinkowany przez autora tematu i chętnie bym zagrał
o7
-
Nawet nie zauważyłem, że Wargame: EE doczekało się wątku na tym forum.
@Up Kosztuje 40 Euro. Nie ma co kupować przez Steama. W Polsce grę można nabyć chyba za 70 zł. Nie jestem pewien obecnej ceny, wiem że tyle dałem w dniu premiery tego cacka :d.
-
miesiąc temu wyszedł airland battle, gre w polsce można kupic za 70zł albo z pudełkiem za 85
w AB dodano wiecej jednostek, są samoloty, kampania pvp(e) (tylko 1v1), pvp 10vs10 i nie ma w tym trybie lagu :) no i najważniejsze przerobiono mapy (nie są już płaskie), teraz miasta podzielono na sektory, jest juz zroznicowanie terenu (góry, wzgórza )
-
Podstawka kosztuje niewiele czyli 33 zł
http://sklep.gry-online.pl/KartaProduktu.aspx?id=3912
-
Podstawka kosztuje niewiele czyli 33 zł
http://sklep.gry-online.pl/KartaProduktu.aspx?id=3912
Airland Battles to nie dodatek, tylko nowa gra. EE to nie "podstawka".
-
Ja też polecam jeśli ktoś lubi rts'y, od kilku miesięcy pogrywam gra doczekała się nawet bezpłatnego rozszerzenia.
Z tego postu wynika, że zalinkowany sklep sprzedający grę za 33 zł udostępniał podstawkę pod w/w bezpłatne rozszerzenie a airland battle to jak Ptysiu napisałeś jest inną grą po prostu (coś ala 2 część?).
-
Ok, pograłem trochę w AirLand Battle i muszę przyznać, że nie jest źle. Bałem się, że samoloty zdominują rozgrywkę, natomiast obawy te zostały skutecznie zażegnane po pierwszych kilku rundkach, gdzie starałem się "spamować" tanimi samolotami na wzór T-34/T-55 spamu. O ile spam tanimi jednostkami lądowymi ma czasem sens (z naciskiem na słowo "czasem"), to wysłanie samolotu w miejsce nie będące pod obserwacją zwiadowców jest równoznaczne z jego utratą. Dodatkowo liczba możliwych do wykorzystania w rundzie samolotów, w porównaniu do innych jednostek jest bardzo ograniczona. Nie mniej, świetnie nadają się do przeprowadzania precyzyjnych uderzeń na ważne cele (zwiadowcy, zabunkrowana piechota, jednostki dowodzenia).
-
gram od paru dni w airland battle i z niecierpliwością oczekuję red dragona - ta gra to najlepsza strategia od czasów close combat w jaką grałem.
-
fajna tylko do $^#$^%$ cos mi sie zjebalo i nie moge grac multi nie moge odzyskac hasla zmienic logina a klucz juz zajety >:(
-
ja ostatnio każdą chwilę wolną spędzam nad tą grą - genialne to jest :) jak ktoś chce pograć to nick jak w eve - azbuga
-
fajna tylko do $^#$^%$ cos mi sie zjebalo i nie moge grac multi nie moge odzyskac hasla zmienic logina a klucz juz zajety >:(
Pisz do supportu.
-
juz dalem rade multi wymiata :)
nick Pawulonek
ale dopiero sie ucze;]
gram w Airland Battles
-
ja przez pierwsze dwa dni dostawalem w dupe od komputera :)
-
Jestem po pierwszej misji, podoba się. :)
-
tylko tutek jest z konca plecow ;/