Eve-Centrala
Forum Gry => Inne gry => Wątek zaczęty przez: Isengrim w Maj 17, 2012, 10:53:49
-
Diablo srablo
http://www.giantbomb.com/news/a-look-at-civilization-v-gods-kings/4142/
-
Ja tam zatrzymalem sie na cywilizacji nr 1 i wieksze numerki mi niepotrzebne ;)
-
Mam dziwne wrażenie jak bym już grał w tą piąteczkę.
-
Herezja, a linka kliknal? Dodatek wychodzi.
-
Eh, pamiętam trzecią część, wciągała jak cholera. Nie wiem czemu każda następna część wydawała mi się gorsza i mniej czytelna.
-
Grałem i imo baaaaaardzo szybko się nudzi :P
-
Grałem i imo baaaaaardzo szybko się nudzi :P
Nudzi to się Civ:Revolution (na konsole) :) bo każdy choć trochę inteligentny jest w stanie rozpykać najwyższy poziom trudności w 3 lub 4 grze.
Civ 1 była boska, bo była pierwszą grą z takim rozmachem.
Civ 2 była dobra, bo to była lekko zmodyfikowana Civ 1.
Civ 3 była boska, bo była rewolucyjna względem civ 2 pod każdym względem, i do tego była niezła graficznie.
Civ 4 była dobra, bo to Civ, ale wiele więcej dobrego nie da się powiedzieć :P (taki lekki wypadek przy pracy).
Civ 5 jest dobra, bo jest lepsza od Civ 4 i jest prawie tak dobra jak Civ 3.
Dodatek zapowiada się rewelacyjnie, zobaczymy.
-
Civ 5 jest dobra, bo jest lepsza od Civ 4 i jest prawie tak dobra jak Civ 3.
Aż podejdę do civ5 trzeci raz.. Może tym razem znajdę coś poprawionego (poza hexami) względem 4.. Mi się w 4 grało rewelacyjnie, 5 odrzuca mnie za każdym razem swoimi uproszczeniami.
-
Xarth, więcej frajdy miałem z civa 2 jak w podstawówce z kumplami grałem :P
-
Ja gralem we wszystkie (w tym "pirackie" mutacje w postaci Call to Power itp.) i powiem tak:
1. W jedynke zaczalem grac za pozno (dwojka juz byla na rynku) i nie miala dla mnie tego efektu "nowosci", o ktorym pisze Xart - ale domyslam sie ze jak wyszla, musiala robic niesamowite wrazenie;
2. Mistrzostwo swiata, polowa liceum przesiedziana nad wykreceniem wyniku lepszego o tych 10 punktow ;) ;
3. Kiedy wyszla, wydawala sie byc niesamowita - wreszcie pojawily sie terytoria, zwiazki taktyczne, surowce zaczely odgrywac jakas sensowna role... ale z perspektywy czworki, ktora bardzo polubilem, nie wydaje mi sie az tak zajebista;
4. Mnie osobiscie sie podobala, z uwagi na skale, ale wiem, ze sporo ludzi za nia nie przepada wlasnie z uwagi na ilosc niepotrzebnych danych, czynnikow, itp.;
5. Poczatkowo fatalny zgrzyt - brak Hot Seata i tragiczny system zapisywania plikow w multiplayerze (bo w Civa gralismy z kolegami przy piwie czesto), plus wrazenie pewnego niedosytu w porownaniu ze skala rozgrywki wobec czworki, ale w miare wychodzenia patchy i DLC coraz bardziej mi sie podoba... Mogliby jeszcze popracowac nad balansem ras i civic'ow - bo na chwile obecna nie da sie wygrac (w multi ofc) przeciwko Koreanczykom rozwijajacym jedna wielka metropolie i 2-3 mniejsze miasta dookola. ;)
-
IMHO 2 i 5 są najsłabsze, bo poprawiały jedynie błędy/wady poprzedniczki, a przy okazji wnosząc sporo nowych błędów/wad.
1 - cenię za innowacyjność
3 - cenię za rozmach - wg mnie najlepsza
4 - cenię za rozbudowane i przemyślane możliwości, ale walka była słaba.
Gram od 1 (tylko tej nie mam w oryginale), wliczając w to dodatki, SMAC'a i wszelkiej maści muty (i.e. CTP).
Każda z części po pewnymi względami jest unikalna, ale niestety powiela w sporej części wady poprzedniczki. W przypadku 5-ki od początku było wiadomo, że będzie brakować kilku rzeczy z 4-ki. Ma jednak swój urok i odkąd mam to czwórkę odpaliłem 1x (!). Czekam na nowy dodatek by zobaczyć drzewko religii, bo ewidentnie brakuje. Ma świetnie zbalansowane jednostki, aczkolwiek jak się uchwyci moment, to balans łatwo złamać (i.e. jazda w najwcześniejszej fazie pozwala bardzo łatwo przejmować miasta).
Edit:
No i 5 ma spory + za tryb planszówki, ikony są troszkę mało czytelne w pewnych sytuacjach, ale za to gra nabiera nowego wymiaru ;)
-
Grałem w Civ 1,2. Reszta jakoś mi umknęła. Niedawno kupiłem Civ 4 w serii klasyki. Niestety gry nie da się uruchomić, bo przeszkadzają jej jakieś programy, które mam zainstalowane na kompie (min. wirtualny napęd). Nie mam zamiaru kasować połowy dysku, także nigdy więcej gier od panów z firaxis. Niech sobie wsadzą tą 5.
-
Grałem w Civ 1,2. Reszta jakoś mi umknęła. Niedawno kupiłem Civ 4 w serii klasyki. Niestety gry nie da się uruchomić, bo przeszkadzają jej jakieś programy, które mam zainstalowane na kompie (min. wirtualny napęd). Nie mam zamiaru kasować połowy dysku, także nigdy więcej gier od panów z firaxis. Niech sobie wsadzą tą 5.
Obawiam sie, ze z tym podejsciem to niedlugo Ci zostanie saper. Zabezpieczenia gier ostatnimi czasy dosyc mocno ida w gore.
BTW, u mnie dziala, widocznie masz jakis dziadowski wirtualny naped. ;P
-
Na szczęście z wiekiem mam coraz mniejsze parcie na gry ;).
-
Nie mam zamiaru kasować połowy dysku (...)
Imo dla czwórki warto ;)
-
albo można uciec się do ''barbarzyńskich'' metod, jakich to nie podam :P
-
albo można uciec się do ''barbarzyńskich'' metod, jakich to nie podam :P
Nie po to wydałem 30 zł na oryginał żeby teraz kombinować z szemranym oprogramowaniem ;).
-
Nie po to wydałem 30 zł na oryginał żeby teraz kombinować z szemranym oprogramowaniem ;).
Szemrany to jest ten wirtualny napęd właśnie... ;)
-
Eh, normalnie od tego topicu zachciało mi się pograć w Civ. Tylko muszę jeszcze wśród rupieci znaleźć płytę z Civ 3, według mnie najlepszą częścią.
-
Zaczął się darmowy weekend Civ 5.
-
Zaczął się darmowy weekend Civ 5.
To nie wiem, dlaczego na stronie sklepu jest za 7,49 Euro, a mogę pobrać za nic klientem...
Jaja sobie robią czy co? ;)
-
Ze jak ci sie spodoba, to zebys sobie kupil za trzy dychy.
Taka promocja przed wyjsciem Bogow i kroli.
-
Zaczął się darmowy weekend Civ 5.
?
-
na steamie.
do tego -75% cena.
-
A niech was... kupiłem... żegnaj EVE. ;)
A gra po paru godzinach wygląda całkiem całkiem. Chociaż trochę ubogie niektóre opcje, to ogólnie świetna zabawa.
-
A niech was... kupiłem... żegnaj EVE. ;)
A gra po paru godzinach wygląda całkiem całkiem. Chociaż trochę ubogie niektóre opcje, to ogólnie świetna zabawa.
Sciagnij sobie wszystkie DLC (troche chujowo sie ich na steamie szuka, ale powinno dac rade), kosztuja jakies grosze a naprawde dodaja opcji. Zwlaszcza "Wonders of the Ancient World" i te rasowe: Babilon, Mongolia, Inkowie & Hiszpanie, Dunczycy & Polinezja, Korea (chyba wszystko).
No i polecam multiplayera. :)
-
Civ 5 jest zajebista. Owszem, zrezygnowali z wielu opcji i funkcji w porównaniu do 4ki, ale dlatego że BARDZO zmieniali engine.
Liczę na to że po dodatku będzie wszystko znowu na wypasie :D
A hexy jako mapa to miód. Multi >> solo, kompy niestety nadal głupie taktycznie, wojny nie wygrają bez przewagi - choć jak strategicznie spierdolisz i złapią cię z gaciami w dole to cię zapną bez oporów i skutecznie :)
-
Sciagnij sobie wszystkie DLC (troche chujowo sie ich na steamie szuka, ale powinno dac rade),
No, na stronie gry trzeba przewinąć kawałek w dół i znaleźć "Downloadable Content For This Game". >:D
-
No, na stronie gry trzeba przewinąć kawałek w dół i znaleźć "Downloadable Content For This Game". >:D
Nie wszystkie DLC sie tam pokazuja i trzeba ich szukac recznie. (W kazdym razie jak je sciagalem jakis czas temu na drugi account to tak było..., moze poprawili po dwoch latach, jak ma nowy dodatek wyjsc :) ).
-
Ja widze wszystkie DLC bez problemu. Pluję sobie tylko w brodę, że kupiłem tylko bazową grę zamiast ciut droższą GotY, która wszystkie DLC ma wbudowane. No cóż, najpierw obczaję podstawkę do końca, później będę szukał dodatków.
A strategia komputera jest zdecydowanie na niskim poziomie. Wypowiedział mi wojnę około 60 tury, rzucił na mnie 6 czy 7 jednostek, ja z moimi 4 rozgromiłem tamte i parę tur później oblegam jego miasta.. ;)
-
A strategia komputera jest zdecydowanie na niskim poziomie. Wypowiedział mi wojnę około 60 tury, rzucił na mnie 6 czy 7 jednostek, ja z moimi 4 rozgromiłem tamte i parę tur później oblegam jego miasta.. ;)
Zagraj na wyższym poziomie (przy czym 2 najwyższe olej - komp ma zwyczaj "oszukiwania", bo ma modyfikator do czasu/kosztu produkcji).
No i mój komp chyba jest odrobinę mądrzejszy :P bo jak "widzi", że mam obstawioną trasę (oczywistą) natarcia, to próbuje obejść bokiem. Kiedy nie ma możliwości obejścia, to robi desant, albo "zmiękcza" obronę ostrzałem artyleryjskim. Z tym, że takie zachowania to raczej późniejszy etap gry... we wczesnych jest nieporadny jak niemowlę, chociaż agresywny aż do głupoty.
-
No wysłał na mnie kilka jednostek wojowników (pierwsza jednostka bojowa w grze) i łuczników, a ja musiałem moją ekipę ściągać, bo łazili i bawili się w scoutów. Ale wrócili na czas, złoili wroga i teraz mu podkładają ogień pod dupą. A ja z gnojkiem handlować chciałem.
-
To się nazywa hardcore: http://vbeta.pl/2012/06/13/gral-w-cywilizacje-przez-10-lat-jak-wyglada-swiat-gry-po-takiej-rozgrywce
-
Mnie tylko ciekawi na jakim poziomie trudności grał, bo naklepanie AI nawet przy równym poziomie technologicznym nie powinno być problemem....
-
W starych CIVach na emperorze nie było tak różowo :)
-
Na emperorze nigdy nie jest, ale to bonusy a nie AI. TBH za dawno grałem w Civ2 żeby pamiętać AI, ale dziwi mnie to że dało radę bronić się przez 1700 lat ;)
-
Juz po pierwszych grach na dodatku.
Jest naprawde fajny, choc bardziej niz religia podobaja mi sie zmiany w systemie City States i nowe cywilizacje (Kartagina jest zgieta :P). Jak ktos nie polubil "piatki" to pewnie dodatek jego zdania nie zmieni, ale jak ktos jeszcze nie probowal, to polecam. :)
-
Żeby to jeszcze chciało działać na moim komputerze... ale wiesza się nawet po zmianie systemu. Mam legala jakby kto pytał :P
-
Żeby to jeszcze chciało działać na moim komputerze... ale wiesza się nawet po zmianie systemu. Mam legala jakby kto pytał :P
No idea why. U mnie chodzi i na Win7, i na XP-eku.
-
Żeby to jeszcze chciało działać na moim komputerze... ale wiesza się nawet po zmianie systemu. Mam legala jakby kto pytał :P
Chodzi u mnie bez zarzutu. I dodatek zacny jest, jednak troche kultura dostala po dupie. Mase rzeczy przeniesli do religii :(.
-
No idea why. U mnie chodzi i na Win7, i na XP-eku.
Oczywiście support ma to w dupie, bo wg. nich gra ma działać na czystym systemie. Jak mam zainstalowane cokolwiek poza grą to "może być konflikt z innymi aplikacjami", lol.
Byłem przekonany, że przesiadka z Visty na 7 załatwi sprawę, ale niestety - wciąż się wiesza. W przypadku strategii to niewybaczalne, bo po prostu nie chce mi się robić save'a co kolejkę.
-
http://www.onlive.com/games/details/sid-meiers-civilization-v#&type=bragclips
Wersja do wypożyczenia na OnLive (firma od gier w "chmurze")
-
Kolejny dodatek i po 3 wieczorach grania moge powiedziec, ze Cywilizacja jeszcze nigdy byla tak dobra. Solidny revamp kultury wraz z dodanym czynnikiem "turystyki" (wreszcie mozna oddzialywac na inne cywilizacje), fajnie rozwiniety mid-game i end-game (po poprzednich dodatkach jak sie zaczynalo od starozytnosci to tak gdzies najpozniej w Renesansie juz bylo wiadomo kto wygral), poziom trudnosci znacznie podrosl (chociaz AI niestety dalej bywa glupawe, to juz nie stosuje absurdalnej strategii "srania miastami" i potrafi naprawde zalezc za skore w przypadku cywilizacji skoncentrowanych na wojnie), handel miedzynarodowy, szpiedzy stali sie przydatni do czegos wiecej, niz tylko kontrolowanie City-States, Twoje miasta potrafia sie zbuntowac... i jeszcze duzo, duzo fajnych zmian.
A no i mozna grac Polska. Jest dojebana. :D >:D
Glass, polecam. ;)
P.S. A i razem z kupnem dodatku na Steamie dostałem za darmo Civ 4, jakby ktos chcial miec obie.
-
Możesz coś wiecej napisać o nowych opcjach kultury? Bo niestety pod tym względem V odstawała do tej pory od IV.
-
Glass, polecam. ;)
Wiem, napierdalam już któryś dzień z rzędu ;)
Ale i tak kilka elementów odstaje w stosunku do tego co było w civ 4.
-
Możesz coś wiecej napisać o nowych opcjach kultury? Bo niestety pod tym względem V odstawała do tej pory od IV.
No wiec tak - kultura w zasadzie zaczela dzielic sie na "defensywna" (czyli to, co do tej pory bylo kultura) i "ofensywna" (turystyka). Dawne budynki "kulturowe" dzialaja tak jak w Gods & Kings, tylko: a) generuja kulture w mniejszej ilosci (dzieki czemu np. granice rozszerzaja sie znacznie wolniej) b) nie generuja "wielkich artystow)". Utrzymywanie wlasnej kultury na wysokim poziomie potrzebne jest dalej do przyjmowania polityk oraz obrony przed wrogim naciskiem kulturalnym z "turystyki" (beznadziejna nazwa, ale juz coz...). Natomiast turystyka pozwala od pewnego momentu na wywieranie presji kulturalnej na inne cywilizacje - jeszcze nie odkrylem wszystkich szczegolow, ale zdaje sie ze bonusy z tego sa spore, i sa szanse na przekrecenie miasta przeciwnika na Twoja strone jesli sie zbuntuje. Turystyke wzmacnia sie oczywiscie budynkami, dzielami sztuki (wytwarzanymi przez Wielkich Artystow, ktorych sa 3 rodzaje i kazdy dziala troche inaczej), cudami swiata, ale przede wszystkim artefaktami wykopywanymi przez Archeologow (fajna sprawa, obrzeza mapy wreszcie sa do czegos przydatne).
A no i wygrywasz gre jak wszystkie cywilizacje przyjma Twoja kulture.
Ponadto dodano World Congress, troche taki jak w Alfie Centauri, mozna glosowac za roznymi ciekawymi rezolucjami, a nie tylko za tym, czy wygrales gre. Tu zdaje sie turystyka tez pomaga.
-
P.S. A i razem z kupnem dodatku na Steamie dostałem za darmo Civ 4, jakby ktos chcial miec obie.
Po pierwsze dlatego, że kilka godzin później BNW było na wyprzedaży, a o drugie to sama podstawka, więc dil taki sobie.
Nie obraziłbym się gdyby dali możliwość kupowania city stejtom kawałka lądu.
-
Jeszcze z innych fajnych rzeczy, religia stala sie naprawde sensowna sciezka rozwoju, ktora nie powoduje zapoznienia w nauce - bo po pierwsze, Piety juz nie wyklucza Rationalismu jako Social Policy, a po drugie po wykupieniu wszystkich polityk z Piety mozna za punkty wiary kupowac budynki naukowe, co daje niesamowitego boosta.
-
Tylko, że budynków religijnych jest całe dwa, co daje aż 3 punkty na miasto.
-
Kolejny dodatek i po 3 wieczorach grania moge powiedziec, ze Cywilizacja jeszcze nigdy byla tak dobra [...]
Ale, że niby lepsza od IV ? V-tka jak oststnio grałem (bez dodatków) to było prawdę mówiąc dno. Te dodatki tak poprawiły wszystko?
-
No wiec tak - kultura w zasadzie zaczela dzielic sie na "defensywna" (czyli to, co do tej pory bylo kultura) i "ofensywna" (turystyka). Dawne budynki "kulturowe" dzialaja tak jak w Gods & Kings, tylko: a) generuja kulture w mniejszej ilosci (dzieki czemu np. granice rozszerzaja sie znacznie wolniej) b) nie generuja "wielkich artystow)". Utrzymywanie wlasnej kultury na wysokim poziomie potrzebne jest dalej do przyjmowania polityk oraz obrony przed wrogim naciskiem kulturalnym z "turystyki" (beznadziejna nazwa, ale juz coz...). Natomiast turystyka pozwala od pewnego momentu na wywieranie presji kulturalnej na inne cywilizacje - jeszcze nie odkrylem wszystkich szczegolow, ale zdaje sie ze bonusy z tego sa spore, i sa szanse na przekrecenie miasta przeciwnika na Twoja strone jesli sie zbuntuje. Turystyke wzmacnia sie oczywiscie budynkami, dzielami sztuki (wytwarzanymi przez Wielkich Artystow, ktorych sa 3 rodzaje i kazdy dziala troche inaczej), cudami swiata, ale przede wszystkim artefaktami wykopywanymi przez Archeologow (fajna sprawa, obrzeza mapy wreszcie sa do czegos przydatne).
A no i wygrywasz gre jak wszystkie cywilizacje przyjma Twoja kulture.
W końcu! Uwielbiałem ekspansję kulturalno-religijną w IV. Czas odkurzyć więc V :D
-
Tylko, że budynków religijnych jest całe dwa, co daje aż 3 punkty na miasto.
No nie do konca, masz jeszcze budynki z religii (Katedry, Pagody, i takie tam) plus pojscie w Piety dosyc mocno podkreca output Religii z tych 2 budynkow, niektore religie takze generuja punkty z terenu.
-
Ale, że niby lepsza od IV ? V-tka jak oststnio grałem (bez dodatków) to było prawdę mówiąc dno. Te dodatki tak poprawiły wszystko?
No moim zdaniem jest lepsza dzieki wywaleniu przekletych "endless stackow" jednostek, z czym 4 miala problem. Poza tym porownywalna jesli chodzi o przyjemnosc z gry i challenge. Tak, dodatki, DLC i patche dodaly tej grze tak z 300%.
-
No nie do konca, masz jeszcze budynki z religii (Katedry, Pagody, i takie tam)
No, meczet i pagoda dadzą jeszcze +3 i +2, ale to zużywa dwa enhancementy. Możesz też zgamblować trzeciego i wybrać jakiś desert, czy tundra folklore.
Takie rozwijanie religii, by szybciej rozwijać religię, dzięki czemu religia rozwija ci się szybciej.
plus pojscie w Piety dosyc mocno podkreca output Religii z tych 2 budynkow, niektore religie takze generuja punkty z terenu.
IIRC Piety jakoś niespecjalnie boostuje output religię. Ma chyba tylko jedno coś co ma jakiś wpływ na to.
Dla porównania komercha zwiększa zyski ze szlaków handlowych, zmniejsza koszt kupowania, czy utrzymania dróg, oraz zwiększa produkcję (która można przeznaczyć na generowanie mamony). 3,5 z 5.
(Eeee, to przykład sprzed BNW, ale pokazuje jak działa skupiona polityka).
-
No przed BNW to faktycznie nie miało najmniejszego sensu. Teraz ma, zwłaszcza że poprawili też poszczególne polityki w drzewku Piety. Fakt, że teraz nie wyklucza ono Rationalismu sprawia, że pójście w religię wreszcie ma sens (a swoją drogą mocno te polityki zbalansowali).
Ideologii (czyli "nowożytnych" Social Policies) jeszcze nie odkryłem wszystkich, Faszyzm (Autocracy) jest dalej dziadowy. :D
-
Dobra, jestem w domu.
Piety daje +1 do kapliczek i świątyń oraz 20% upustu przy zakupach.
Komercja +25% złota w stolicy, +2 z lądowych szlaków, -50% na utrzymanie dróg i torów, upust na kupowanie, a po wypełnieniu +1 złota z trade postów.
Albo racjonalizm: +2 ze specjalistów, +1 trade postów i +17% z uniwersytetów, +50% z umów, +10% gdy w imperium masz zadowolenie, a do tego darmowa technologia.
-
Confirming, C5 z BNW wymiata. W końcu można z czystym sumieniem powiedzieć że C5>C4, co do G&K jeszcze nie było prawdą.
Zdecydowanie polecam, czasu mi tylko brakuje....
-
Confirming, C5 z BNW wymiata. W końcu można z czystym sumieniem powiedzieć że C5>C4, co do G&K jeszcze nie było prawdą.
Zdecydowanie się zgadzam. W koncu V przegoniła IV.
-
Nie rozegrałem jeszcze wielu gier od początku do końca, ale samych zmian jest więcej - teraz dużo trudniej jest utrzymać silną/liczną armię na początku, co wymusza tworzenie szlaków handlowych. Samo AI wciąż durnowate i o ile nie oszukuje to jest łatwo wygrać, ale... poprawili barbów - teraz CZEKAJĄ na posiłki i atakują jednostki wojskowe nawet jeśli obok przechodzi osadnik, atakują również miasta (mi zazwyczaj jak już nie mają co plądrować w okolicy). BTW z barbów można czerpać spore zastrzyki i gotówki i kultury w początkowym okresie i "bilansować" sobie ujemne dochody (utrzymanie licznej armii). Jak wcześniej wspomniane - AI nie spamuje już miastami, ale... agresywne nacje owszem (mi zazwyczaj na 12-14 nacji AI trafiają się 1-2 które spamują). Zwiększono koszt niektórych cudaków i równocześnie zmienili wpływ kilkunastu, wydaje mi się, że również zniknęły 1-2 z drzewka.
Wprowadzono Wenecję jako grywalną nację - NIE może zakładać i podbijać miast (!), ale może przejąć CS-y. :)
G&K było bardziej uzupełnieniem, bez rewolucji w rozgrywce, a BNW na mój gust to rewolucja, bo dotychczasowe chwyty przestają działać.
Najgorsza zmiana to wymagania - zwiększyły się.