Autor Wątek: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna  (Przeczytany 12089 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

HammerSnake

  • Gość
Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« dnia: Styczeń 15, 2011, 00:05:16 »
Jak temacie ktoś się może interesuje tą sprawa i znalazł może jakieś ciekawy artykuł przedstawiający co może wyniknąć z tego wszystkie.
Albo posiada własną wiedzę i chciałby się podzielić ?
Skręcą z light Islamu w bardziej konserwatywny i restrykcyjny?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 28, 2011, 18:05:31 wysłana przez HammerSnake »

silvia

  • Gość
Odp: Sytuacja w Tunezji
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 15, 2011, 00:34:49 »
Moze jakies intro do calej sytuacji?

Kara Mon

  • Gość
Odp: Sytuacja w Tunezji
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 15, 2011, 09:16:23 »
Internetu nie masz ?


W skrocie w Tunezji kryzys, ludzie wyszli na ulice z kijami i butelkami z benzyna , prezydent obiecal ze konstytucji nie bedzie zmienial i w 2014 roku nie bedzie ubiegal sie o reelekcje (jakos tak 20 lat rzadzil   :D) , a ludizom doradza sie zeby lepiej tam nie jechac.

Ptysiu

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 733
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ptysiu
  • Korporacja: The Eye Of Chaos
Odp: Sytuacja w Tunezji
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 15, 2011, 09:54:05 »
http://en.wikipedia.org/wiki/2010–2011_Tunisian_protests

By daleko nie szukać...
"Twoja stara jest tak gruba, że zamyka stałkę jednym jumpem." - Trol Anonim

Trial:

https://secure.eveonline.com/trial/?invc=80cbb5d1-2816-4276-8507-098de6f39fda&action=buddy

HammerSnake

  • Gość
Odp: Sytuacja w Tunezji
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 15, 2011, 10:26:29 »
teraz jest dobry moment ,żeby kupić last minute  ;D

HammerSnake

  • Gość
Odp: Sytuacja w Tunezji
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 16, 2011, 00:28:38 »
Czyli generalnie prezydent w wyniku protestów stwierdził ,że to pierdoli i poleciał z rodziną do kraju gdzie ma konta wypchane dolarami na emeryturę  -Arabii Saudyjskiej  8)

Natomiast w kraju anarchia : puste ulice ,szabrownicy ,tajna policja/milicja byłego prezydenta napadająca w gangach wyposażona w broń długą vs wojsko próbujące zapanować na tym bajzlem.
Ucieczka skazanych z więzienia niedaleko kurortów...
Zachodni turyści się ewakuowali i jak zwykle zostali na końcu mężni Polacy ,którym takie hece po stanie wojennym nie straszne , zamknięci w hotelu czekający pewnie (pewnie bez ochrony ,bo koleś by raczej o tym wspomniał.Jak ja byłem w tunezji to ochrony z bronią palną nie było więc hotel musiałby kogoś załatwić)  i czekają na ruch biura podróży lub aż jakiś czarnuch z gnatem się skusi ich obrabować .

http://kontakt24.tvn.pl/temat,stan-wyjatkowy-w-tunezji-relacje-polakow,64891.html

Msz jak zwykle pokazuje pełen profesjonalizm.  ::)  Nie wiem tylko ja bym zagadał do brytoli,niemców ,żeby zabrali też naszych rodaków i opłacił kasę? Tym bardziej ,że niebezpiecznie jest w Tunezji kontynentalnej ,a na wysepce gdzie znajduje się większość polaków jest bezpiecznie. Więc o duże liczby nie chodzi.
Pomijając ,że po to siedzi tam sztab ludzi,kolesie z wywiadu żeby mieć pojęcie o sytuacji i reagować na czas. Wszyscy uciekają z tonącego okrętu to nie wiem nad czym się oni zastanawiają.

Nie zazdroszczę tym ludziom na miejscu.

« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2011, 00:37:48 wysłana przez HammerSnake »

silvia

  • Gość
Odp: Sytuacja w Tunezji
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 16, 2011, 01:17:58 »
Ja bym ich zaskarzyl o zlamanie kontraktu :D

Pisali, iz bedzie spokojnie, przytulnie i kolorowo. Kolorowo to moze i jest jak wybuchaja bomby, ale czy spokojnie i przytulnie to ja nie wiem... I juz mam produkt niezgodny z opisem  >:D

Aenyeweddien

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Aenyeweddien
  • Korporacja: Unseen Academy
  • Sojusz: The Unseen Company
Odp: Sytuacja w Tunezji
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 16, 2011, 10:14:06 »
Czyli generalnie prezydent w wyniku protestów stwierdził ,że to pierdoli i poleciał z rodziną do kraju gdzie ma konta wypchane dolarami na emeryturę  -Arabii Saudyjskiej  8)

Natomiast w kraju anarchia : puste ulice ,szabrownicy ,tajna policja/milicja byłego prezydenta napadająca w gangach wyposażona w broń długą vs wojsko próbujące zapanować na tym bajzlem.
Ucieczka skazanych z więzienia niedaleko kurortów...
Zachodni turyści się ewakuowali i jak zwykle zostali na końcu mężni Polacy ,którym takie hece po stanie wojennym nie straszne , zamknięci w hotelu czekający pewnie (pewnie bez ochrony ,bo koleś by raczej o tym wspomniał.Jak ja byłem w tunezji to ochrony z bronią palną nie było więc hotel musiałby kogoś załatwić)  i czekają na ruch biura podróży lub aż jakiś czarnuch z gnatem się skusi ich obrabować .

http://kontakt24.tvn.pl/temat,stan-wyjatkowy-w-tunezji-relacje-polakow,64891.html

Msz jak zwykle pokazuje pełen profesjonalizm.  ::)  Nie wiem tylko ja bym zagadał do brytoli,niemców ,żeby zabrali też naszych rodaków i opłacił kasę? Tym bardziej ,że niebezpiecznie jest w Tunezji kontynentalnej ,a na wysepce gdzie znajduje się większość polaków jest bezpiecznie. Więc o duże liczby nie chodzi.
Pomijając ,że po to siedzi tam sztab ludzi,kolesie z wywiadu żeby mieć pojęcie o sytuacji i reagować na czas. Wszyscy uciekają z tonącego okrętu to nie wiem nad czym się oni zastanawiają.

Nie zazdroszczę tym ludziom na miejscu.



Ale biura wolą nie ryzykować i ściągają Polaków z urlopu... A osobom co planowały wyjazd zaoferują alternatywne rozwiązania... http://fakty.interia.pl/polska/news/polacy-przylatuja-z-tunezji-niestety-nie-wszyscy,1583739

Ciekawe jak to co się dzieje w Tunezji przełoży się na sytuację w rejonie - bo w sąsiednich krajach też przywódcy są od wielu lat; zresztą w którymś artykule wspominali o Egipcie, Algierii, Maroko itd...

Teraz już wiem czemu tyle policji było na lotnisku jak przyleciałam do Trypolisu...
Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem

Beware I am witch

Alterego Kirh'aard; nezma

HammerSnake

  • Gość
Odp: Sytuacja w Tunezji
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 28, 2011, 18:04:40 »
Ale biura wolą nie ryzykować i ściągają Polaków z urlopu... A osobom co planowały wyjazd zaoferują alternatywne rozwiązania... http://fakty.interia.pl/polska/news/polacy-przylatuja-z-tunezji-niestety-nie-wszyscy,1583739

Ciekawe jak to co się dzieje w Tunezji przełoży się na sytuację w rejonie - bo w sąsiednich krajach też przywódcy są od wielu lat; zresztą w którymś artykule wspominali o Egipcie, Algierii, Maroko itd...

Teraz już wiem czemu tyle policji było na lotnisku jak przyleciałam do Trypolisu...

Wykrakałaś :D

Zresztą nie tylko ty. :P :
Cytuj
Jeśli gdzieś miałoby dojść do powtórki scenariusza tunezyjskiego, to najprędzej w Egipcie, też rozczarowanym trzema dekadami rządów Hosniego Mubaraka. Nad Nilem również gwałtownie rosną ceny, listę nierozwiązanych problemów też otwierają bezrobocie i ostentacyjna korupcja władzy, a Egipcjanie – alarmuje ONZ – przekonani o braku perspektyw, coraz częściej odbierają sobie życie. Jednocześnie nie ma widoków na zmianę polityczną: pod koniec zeszłego roku większość w parlamencie ponownie zapewniła sobie partia prezydenta, z kolei w tym roku, także jesienią, schorowany 82-letni Mubarak albo ustąpi na rzecz syna, albo sięgnie po następną kadencję. Stąd nie brakuje w Egipcie głosów wzywających do poparcia antyrządowego protestu zwoływanego do Kairu na 25 stycznia, m.in. za pośrednictwem niecenzurowanego Facebooka. Specjaliści ostrzegają, że ewentualna rewolucja pod piramidami z pewnością wzmocni islamskich radykałów. Tyle że dotąd Egipcjanie co prawda narzekali, ale do protestów raczej się nie garnęli i demonstracje gromadziły więcej funkcjonariuszy służb porządkowych niż manifestantów.
Za Polityka.pl
http://www.polityka.pl/swiat/analizy/1512326,1,tunezja-wstrzasa-krwawa-rewolucja.read

Niezły kocioł .
Egipt:
http://news.blogs.cnn.com/2011/01/28/clashes-erupt-in-cairo-elbaradei-told-to-stay-put-cnn-camera-confiscated/?hpt=T1

Ptysiu

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 733
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ptysiu
  • Korporacja: The Eye Of Chaos
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 28, 2011, 18:37:25 »
Wiosna Ludów po arabsku?
"Twoja stara jest tak gruba, że zamyka stałkę jednym jumpem." - Trol Anonim

Trial:

https://secure.eveonline.com/trial/?invc=80cbb5d1-2816-4276-8507-098de6f39fda&action=buddy

Diabl0

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 29, 2011, 03:23:40 »
Znajomy w pracy miał zarezerwowany i opłacony urlop w Tunezji (co prawda dopiero na wakacje ale chciał oszczędzić przez tzw. first minute). Po całej zadymie zdecydował się na zmianę na... Egipt :) Teraz doradzamy mu żeby znowu zmienił, ale tym razem na Polskę :D

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 29, 2011, 12:01:12 »
Wiosna Ludów po arabsku?

Jak czytam, że za demonstracjami w Egipcie stoi Bractwo Muzułmańskie (z którego wyrosła Al-Kaida), to niespecjalnie mam nadzieję, że coś tam się poprawi.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Ptysiu

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 733
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ptysiu
  • Korporacja: The Eye Of Chaos
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 29, 2011, 18:57:03 »
Jak czytam, że za demonstracjami w Egipcie stoi Bractwo Muzułmańskie (z którego wyrosła Al-Kaida), to niespecjalnie mam nadzieję, że coś tam się poprawi.

W sensie zamordyzmu (innego rodzaju), natomiast pod względem ekonomii może się ciut dźwigną. Ludzie, którzy mają na chleb dla siebie i dla rodziny mają raczej mniejsze tendencje do wysadzania siebie i innych w powietrze.
"Twoja stara jest tak gruba, że zamyka stałkę jednym jumpem." - Trol Anonim

Trial:

https://secure.eveonline.com/trial/?invc=80cbb5d1-2816-4276-8507-098de6f39fda&action=buddy

[VIDE] Herezja

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 510
  • Nudno dziś ];)
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Herezja
  • Korporacja: Virtual Democracy
  • Sojusz: C0VEN
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 29, 2011, 20:45:23 »
Jihad była jest i pewnie będzie bo jest to ugruntowane społecznie i kulturowo a nie materialnie a czy się dźwigną to pojęcie względne. Nie śledzę za bardzo tematu afryki północnej i bliskiego wschodu ale ... co obecnie Egipt np i Tunezja produkują i eksportują? Bo wiem, że bazują w dużej mierze na turystyce a jak jest tam na dobrą sp[rawę rewolucja to nikt przy zdrowych zmysłach tam nie pojedzie. Inna sprawa, że stany im ponoć jakoś pomagały a teraz mają tą pomoc wstrzymać o ile już tego nie zrobili. Więc na moje ko na razie to jedynie tracą a nie zyskują.

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 30, 2011, 11:24:24 »
Amerykanie popierali egipski rzad troche na zasadzie wrog mego wroga. Prezydent egiptu trzymal za "za pysk" radykalow islamskich. Napewno trzeba sie liczyc z tym ze ceny ropy pojda w gore jesli niepokoje sie rozszeza na kuwejt i arabie saudyjska. Co do tego czyje bedzie na wierzchu po "rewolucji" to chwilowo ciezko powiedziec. Z jednej strony zwlaszcza w egipcie sa bardzo silne ugrupowania radykalow islamskich z drugiej jednak strony olbrzymia czesc mieszkancow tych krajow zyje z turystyki posrednio lub bezposrednio. Stawial bym raczej na to ze bedzie przynajmniej proba wprowadzenia jakiejs formy demokracji w tych krajach. Z cichym poparciem praktycznie calego swiata bo nawet rosjanom nie specjalnie jest na reke zwrot w strone radykalnego islamu w tych panstwach. Jesli juz dojdzie do powstania calego szeregu radykalnych panstw islamskich w rejonie bo prawdopodobnie arabia saudyjska i inne panstwa region bardzo szybko dolacza w takim wypadku do efektu domina to trzeba liczyc sie z mozliwoscia duzego konfliktu zbrojnego w ciagu kilku nastepnych lat.

Aenyeweddien

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Aenyeweddien
  • Korporacja: Unseen Academy
  • Sojusz: The Unseen Company
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 31, 2011, 16:26:59 »
Miałam koleżankę w Egipcie (Kair) więc pytałam się jej kilka dni temu czy się nie boi (27.01) pisała mi że jest spokojnie u Niej a zamieszki są tylko w centrum. Dzisiaj przeczytałam że jest pełna ewakuacja i widząc ją na gg pytam się czy oni się nie zbierają. Okazało się że ona już w Tel Awiwie (z Polski jej kupili bilet) i to co ona mówi: póki na ulicach była policja to było spokojnie jak ona zniknęła to "zaczęły grasować bandy napadać na domy także ostatnia moja noc w Kairze była naprawdę tragiczna pouciekali również więźniowie z wiezień i grasują i to jest największe niebezpieczeństwo dla ludzi a nikt nie pilnuje porządku ludzie sami się organizują i z palkami stoją przed domami i ich bronią. na lotnisku masa ludzi nie ma gdzie nogi postawić nie ma internetu nie działają sprzedaże biletów nie działały telefony wiec nie można kupić biletu niektóre linie lotnicze nie przylatują Polacy już 3 dni koczują na lotnisku bo Lot nie leci..."
Mówiła również że wczoraj konsul przywiózł na lotnisko jedzenie dla Polaków i dzwonił w celu zorganizowania specjalnego lotu do Polski i jak widać zostało to na szczęście domówione http://fakty.interia.pl/raport/rewolucja-w-krajach-arabskich/news/msz-ostrzega-i-planuje-powrot-polakow,1590677
Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem

Beware I am witch

Alterego Kirh'aard; nezma

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 31, 2011, 17:15:20 »
Ja mialem w miare aktualne info z jednego portalu ale potem rzad odcial internet. Ostatnie co gosc tam pisal to ze stal kilka godzin w kolejce do sklepu zeby wykupic jeszcze jakies resztki i z rodzinami sie przeprowadzili do warsztatu gdzie pracuje.

Vard

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 31, 2011, 17:55:45 »
Nie bardzo wiem czemu Rabbit wieścisz rozruchy w Kuwejcie czy Arabii Saudyjskiej. Wydaje mi się, że w Kuwejcie ludzie żyją na zbyt dobrej stopie życiowej by chciało im się wszczynać rozruby, a co do Arabii Saudyjskiej to mimo ogromnych dysproporcji w zamożności tamtejszego społeczeństwa jest tam mimo wszystko zbyt daleko posunięta ingerencja państwa we wszelkie sfery życia (czytaj - zamordyzm  ;)) by było w stanie rozkręcić się coś na kształt tego z Tunezji czy Egiptu. Jako następni kandydaci podawane są raczej Jemen, Libia czy Jordania, chociaż w tej ostatniej zbyt gwałtownych protestów się nie doczekamy chyba, domagają się tam protestujący zmian w rządzie, nikt nie nawołuje do odwołania króla (zarówno on sam jak i jego małżonka są tam dość popularni).

Aenyeweddien

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Aenyeweddien
  • Korporacja: Unseen Academy
  • Sojusz: The Unseen Company
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 31, 2011, 18:11:39 »
Nie bardzo wiem czemu Rabbit wieścisz rozruchy w Kuwejcie czy Arabii Saudyjskiej. Wydaje mi się, że w Kuwejcie ludzie żyją na zbyt dobrej stopie życiowej by chciało im się wszczynać rozruby, a co do Arabii Saudyjskiej to mimo ogromnych dysproporcji w zamożności tamtejszego społeczeństwa jest tam mimo wszystko zbyt daleko posunięta ingerencja państwa we wszelkie sfery życia (czytaj - zamordyzm  ;)) by było w stanie rozkręcić się coś na kształt tego z Tunezji czy Egiptu. Jako następni kandydaci podawane są raczej Jemen, Libia czy Jordania, chociaż w tej ostatniej zbyt gwałtownych protestów się nie doczekamy chyba, domagają się tam protestujący zmian w rządzie, nikt nie nawołuje do odwołania króla (zarówno on sam jak i jego małżonka są tam dość popularni).

Libię również wykreśl z tego zestawienia (właśnie tu przebywam) i jeśli tylko nic się z Prezesem nie stanie to do niczego tu nie dojdzie właśnie z powodu szeroko pojętego zamordyzmu. Libia to kraj policyjny gdzie na 5 osób 3 będą służyły w dowolnej formacji wojska lub policji. Tak więc jest to kraj typowo policyjny, do tego Prezes cieszy się szerokim poparciem służb mundurowych jest wszak wojskowym. Jeśli pojawiają się tu jakieś kłopoty to są one szybko i sprawnie pacyfikowane. Poza tym kraj jest bogaty i w związku z tym są pewne produkty dotowane (paliwo, pieczywo...)
Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem

Beware I am witch

Alterego Kirh'aard; nezma

[VIDE] Herezja

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 510
  • Nudno dziś ];)
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Herezja
  • Korporacja: Virtual Democracy
  • Sojusz: C0VEN
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 31, 2011, 18:20:00 »
Polska dobry kraj. Tu się dotuje produkowanie dzieci (śmiech na sali).

Ptysiu

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 733
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ptysiu
  • Korporacja: The Eye Of Chaos
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 31, 2011, 18:31:55 »
Nie bardzo wiem czemu Rabbit wieścisz rozruchy w Kuwejcie czy Arabii Saudyjskiej. Wydaje mi się, że w Kuwejcie ludzie żyją na zbyt dobrej stopie życiowej by chciało im się wszczynać rozruby, a co do Arabii Saudyjskiej to mimo ogromnych dysproporcji w zamożności tamtejszego społeczeństwa jest tam mimo wszystko zbyt daleko posunięta ingerencja państwa we wszelkie sfery życia (czytaj - zamordyzm  ;)) by było w stanie rozkręcić się coś na kształt tego z Tunezji czy Egiptu. Jako następni kandydaci podawane są raczej Jemen, Libia czy Jordania, chociaż w tej ostatniej zbyt gwałtownych protestów się nie doczekamy chyba, domagają się tam protestujący zmian w rządzie, nikt nie nawołuje do odwołania króla (zarówno on sam jak i jego małżonka są tam dość popularni).

Na dzień dzisiejszy w Sudanie są większe rozruchy związane, z jednej strony, z przyczyn ekonomicznych, a secesji południa kraju z drugiej. Osobiście życzę i Tunezyjczykom i Egipcjanom i Arabom w ogóle jak najlepiej w związku z tymi zajściami. Myślę, że wszystkim jest na rękę demokratyzacja tych krajów, z Europą włącznie (hint: nielegalna emigracja).
"Twoja stara jest tak gruba, że zamyka stałkę jednym jumpem." - Trol Anonim

Trial:

https://secure.eveonline.com/trial/?invc=80cbb5d1-2816-4276-8507-098de6f39fda&action=buddy

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 31, 2011, 18:40:08 »
Nie bardzo wiem czemu Rabbit wieścisz rozruchy w Kuwejcie czy Arabii Saudyjskiej. Wydaje mi się, że w Kuwejcie ludzie żyją na zbyt dobrej stopie życiowej by chciało im się wszczynać rozruby, a co do Arabii Saudyjskiej to mimo ogromnych dysproporcji w zamożności tamtejszego społeczeństwa jest tam mimo wszystko zbyt daleko posunięta ingerencja państwa we wszelkie sfery życia (czytaj - zamordyzm  ;)) by było w stanie rozkręcić się coś na kształt tego z Tunezji czy Egiptu. Jako następni kandydaci podawane są raczej Jemen, Libia czy Jordania, chociaż w tej ostatniej zbyt gwałtownych protestów się nie doczekamy chyba, domagają się tam protestujący zmian w rządzie, nikt nie nawołuje do odwołania króla (zarówno on sam jak i jego małżonka są tam dość popularni).

Nie koniecznie wieszcze ale napewno radykalom islamskim bedzie zalerzalo na tym zeby niepokoje objely mozliwie duza czasc bliskiego wschodu. W arabi saudyjskiej byly jakies niemrawe proby organizacji protestow ale zostaly zduszone w zarodku teraz moga conajwyzej popierac sobie rewolucje w egipcie. Wszystko bedzie zalerzec od tego w jakim kierunku pojda przemiany w tych krajach jesli do nich dojdzie jesli w strone radykalnych islamskich rezimow to arabia saudyjska bedzie jednym z glownych przyszlych celow ich dzialan.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 31, 2011, 18:49:29 wysłana przez Rabbitofdoom »

Vard

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 31, 2011, 18:44:49 »
Polska dobry kraj. Tu się dotuje produkowanie dzieci (śmiech na sali).

Jak do becikowego dodadzą ze 3 zera to się mogę zastanowić nad spełnieniem "obywatelskiego obowiązku" i powiększeniu we własnym zakresie zasobów ludzkich naszego pięknego kraju.  :P  Za tysiaka to nawet do Egiptu nie pojedziesz (chyba, że za jakiś czas jak ceny na łeb polecą  ;)).

Ontamec

  • Gość

Gaavrin

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 254
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Gaavrin
  • Korporacja: Blackwater Task Forces
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 01, 2011, 00:12:05 »
Pamiętam taką wypowiedź naszego wspaniałego prezia Kaczyńskiego, który chciał żeby każdy Polak wypoczywał na wakacjach w Egipice. Teraz jak sobie to przypominam, to nabiera to innego znaczenia :)

A co do przyszłości Egiptu, to obstawiam taki wariant: Mubarak zbiera manatki. Elbaradei stworzy rząd jedności narodowej wraz z Bractwem Muzłumańskim, po czym będą wolne wybory, w których islamiści wygrają. Nagle okaże sie, że wśród europejskich turystów w Sharm-el-Shake i Hurgadzie staną się strasznie modne stroje kąpielowe od kostek po szyje, a w hotelowych barach wszyscy nagle zostaną abstynentami.
Myśle że ostatnie prośby Izraela o poparcie Mubaraka przez USA i UE potwierdzają, że też obstawiają taki wariant. W końcu Hamas został założony pierwotnie przez Palestyńskie Bractwo Muzłumańskie, więc nie jest to im raczej na rękę

Ptysiu

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 733
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ptysiu
  • Korporacja: The Eye Of Chaos
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 01, 2011, 00:43:58 »
Pamiętam taką wypowiedź naszego wspaniałego prezia Kaczyńskiego, który chciał żeby każdy Polak wypoczywał na wakacjach w Egipice. Teraz jak sobie to przypominam, to nabiera to innego znaczenia :)

A co do przyszłości Egiptu, to obstawiam taki wariant: Mubarak zbiera manatki. Elbaradei stworzy rząd jedności narodowej wraz z Bractwem Muzłumańskim, po czym będą wolne wybory, w których islamiści wygrają. Nagle okaże sie, że wśród europejskich turystów w Sharm-el-Shake i Hurgadzie staną się strasznie modne stroje kąpielowe od kostek po szyje, a w hotelowych barach wszyscy nagle zostaną abstynentami.
Myśle że ostatnie prośby Izraela o poparcie Mubaraka przez USA i UE potwierdzają, że też obstawiają taki wariant. W końcu Hamas został założony pierwotnie przez Palestyńskie Bractwo Muzłumańskie, więc nie jest to im raczej na rękę

To oczywiście wydaje się jakąś opcją, natomiast bardziej przemawia do mnie "wariant Pakistański", niż "Palestyński", a to w związku z faktem, że pozycja armii w Egipcie jest obecnie niezwykle silna. Inaczej - Wojsko jest w stanie utrzymać Mubaraka (przynajmniej na jakiś czas) u steru, a jest też w stanie go od władzy odsunąć. W każdym razie, co zauważyło wielu komentatorów w mediach, wojsko nie skompromitowało się w oczach ludzi, a nie wszyscy Arabowie kochają radykalny islam.

Wojsko też z kolei jest jak najbardziej przychylne zachodowi, a to w związku z 1,3 mld USD rocznie jakie w nie pompują Stany jako wsparcie dla swojego bezcennego Bliskowschodniego sojusznika.
"Twoja stara jest tak gruba, że zamyka stałkę jednym jumpem." - Trol Anonim

Trial:

https://secure.eveonline.com/trial/?invc=80cbb5d1-2816-4276-8507-098de6f39fda&action=buddy

Gaavrin

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 254
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Gaavrin
  • Korporacja: Blackwater Task Forces
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 21, 2011, 14:19:06 »
Libię również wykreśl z tego zestawienia (właśnie tu przebywam) i jeśli tylko nic się z Prezesem nie stanie to do niczego tu nie dojdzie właśnie z powodu szeroko pojętego zamordyzmu. Libia to kraj policyjny gdzie na 5 osób 3 będą służyły w dowolnej formacji wojska lub policji. Tak więc jest to kraj typowo policyjny, do tego Prezes cieszy się szerokim poparciem służb mundurowych jest wszak wojskowym. Jeśli pojawiają się tu jakieś kłopoty to są one szybko i sprawnie pacyfikowane. Poza tym kraj jest bogaty i w związku z tym są pewne produkty dotowane (paliwo, pieczywo...)

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/rewolucja-w-swiecie-muzulmanskim/libia-zaostrzaja-sie-starcia-plonie-parlament,1,4189705,wiadomosc.html

Jak widać 3 policjantów na 5 osób nie wystarczyło. Osobiście jestem mocno zaskoczony tym, że LIbii też to dotknęło, ale wygląda to bardzo poważnie (parlamentu nie pali się podczas normalnych demostracji). Chociaż zgadzam się z synem Kadafiego, że Libia to nie Egipt i oni raczej zaczną robić masakre niż oddadzą władzę jak Mubarak. Mimo to mam nadzieje, że Kadafi skończy jak Czauczesku i nie uda mu się uciec za granice. Mam nadzieję Aeny, że (jeżęli jesteś w LIbii) jesteś bezpieczna i za pare dni opowiesz nam jak to wyglądało na miejscu, bo do nas dociera bardzo niewiele informacji.

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 22, 2011, 15:38:51 »
O z tego co wiadomo to kadafi sciaga masowo najemnikow w tym z czadu. Te dwie nacje ponoc nie przepadaja za soba za bardzo.
Czesc wojskowych glownie tych ze zwyklych oddzialow zaczelo sie przylaczac do protestujacych. Nie wiadomo dokladnie ilu ale zaczyna to wygladac pomaly na wojne domowa nie rozruchy. Kadafi zaczal bombardowac demonstrantow z powietrza aresztujac wszystkich pilotow ktorzy okazali sie "niepewni". Dwa mysliwce mirage wyladowaly na malcie piloci poprosili o azyl bo nie chcieli wykonac rozkazu. Kadafi oskarzyl egipcjan w libi o wspieranie demonstracji w odpowiedzi egipt ostrzegl ze uzyje armi jesli kadafi sproboje represji. Male sprostowanie Belgijski samolot byl eskortowany przez belgijskie mysliwce.(tak to jest jak sie proboje strescic kilka stron postow w jednym) Wiekszosc panstw tez wysyla samoloty ewakuacyjne. Przeciwko kadafiemu zgloszono pozew o zbrodnie przeciwko ludzkosci i opozycja libijska domaga sie rezolucji od ONZ dopuszczajacej uzycie sily zbrojnej jesli nie zaprzestanie mordowania cywili. Jest to o tyle ciekawa sytuacja ze libijska opozycja jest jednoczesnie oficjalnym przedstawicielem libi w ONZ. Po forach militarnych widac tu i tam informacje ze rozne panstwa przemieszczaja w rejon swoje okrety/nie odwolaly lub przedluzyly ich pobyt w regionie. Duza czesc tych jednostek ma na pokladach kontyngenty sil specjalnych w zwiazku z piratami somalijskimi. Nieoficjalnie mowi sie juz ze liczba zabitych idzie w tysiace.

Sproboj www.militaryphotos.net pominawszy rozmaite starcia trolli to maja tam czesto dosc dobry przekroj tego co sie dzieje w mediach roznych krajow na dany temat.
« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2011, 16:54:23 wysłana przez Rabbitofdoom »

Hastrabull

  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 060
    • Zobacz profil
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 22, 2011, 15:59:56 »
dajcie jakies linki, gdzie czytac najnowsze informacje (poza glownymi serwisami informacyjnymi of kors, bo te sa oczywiste)
Jak masz się tu kogoś bać, to mnie...
buahahaha <- demoniczny śmiech

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 22, 2011, 17:02:35 »
« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2011, 17:15:08 wysłana przez Rabbitofdoom »

HammerSnake

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 22, 2011, 18:00:27 »
ale tłumaczenie ja pierdziele... Chyba jakiegoś sprzątacza wzięli , który był pod ręką w budynku.
No chyba ,że Kadafi tak nawija ,ale dźwięk nie idzie z ruchem ust.

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 22, 2011, 18:03:20 »
Sadzac po relacjach ludzi ktorzy ogladaja w orginale to kadafi tak nawija swoja droga ile on tak ma zamiar jeszcze?

HammerSnake

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 22, 2011, 18:08:53 »
Znaczy się on w oryginale gada po angielsku  ? Miałem nadzieję ,że po arabsku.
To tłumaczenie to tak jakieś ... jakby  jąkający maminsynek siedział zamknięty w szafie z napierdalającymi wiatraki do dokoła i coś tam bełkocze do mikrofonu. Trochę daleko od takiej heroicznej postury kadafiego i tego jego wymachiwania rękoma ,no ale nigdy go nie słyszałem na żywo więc kto wie.

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 22, 2011, 18:12:53 »
Nie w orginale gada po swojemu ale tak samo pier..li. No skonczyl w koncu.

HammerSnake

  • Gość
Odp: Rewolucja w Tunezji /Afryka Północna
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 22, 2011, 18:14:37 »
aha czyli to nie wina tłumacza ,że nie mógł zgrabnie złożyć jednego zdania.

No nic ciekawe ile skoczy cena ropy na tej wojnie domowej.
No i w ogóle ciekawe co na to wszystko powie us, ue ,nato i onz. W końcu póki co mamy chyba tam doczynienia z ludobójstwem.
Czyli jak to się skończy.Czy ktoś będzie chciał się pchać w drugi Irak ?  ???
« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2011, 18:27:59 wysłana przez HammerSnake »