Autor Wątek: Pyskówki na temat poziomu kadry narodowej oczami ekspertów (było typy EURO 2012)  (Przeczytany 31925 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

HammerSnake

  • Gość
Odp: EURO 2012 - Wasze typy.
« Odpowiedź #70 dnia: Czerwiec 18, 2012, 09:36:07 »
Jeżeli chodzi o kondycje, to za to są odpowiedzialne kluby w których grają piłkarze. Na zachodzie oprócz porządnego trenera od przygotowania fizycznego mają klubowego kucharza, wspólne posiłki, opiekę sztabu specjalistów : fizjoterapeuci, lekarze itd. Jednym słowem robi się z nich atletów. Potem tacy zawodnicy Barcelony są w stanie grać mecze na najwyższych obrotach co 2-3 dni, regenerując się w nocy, bo za dnia trzaskają treningi.

W naszej polskiej lidzie dla odmiany, gdzie mecze odbywają się w tempie żółwia, a zawodnicy tracą siły po pierwszej połowie mimo, że grają raz na tydzień, zamiast tego całego towaru wymienionego powyżej należy wsadzić balety w klubach z litrami piwa, a następnie zajęcia z fizjoterapeutami polegającymi na podłączaniu kroplówek. (taka jest przynajmniej rzeczywistość w lechu poznań, a z tego co mi ludzie mówią i innych klubach, piłkarz to gwiazda, a nie sportowiec). Wspólne posiłki i kucharze klubowi? Jakiś zagraniczny trener chciał to wprowadzić to był wielki szok w prasie.

Jak chłopaki przeszli do bundesligi, to w pierwszym wywiadzie powiedzieli, że nie wiedzieli, że można tak ciężko trenować. Nie byli w stanie kondycyjnie wytrzymać nawet jednej połowy na porządnych obrotach, no ale odpowiedni sztab ludzi wziął ich w swoje obroty.

Bywałem na meczach polskiej młodzieżówki U19 za Beenhakera, to na treningu strzeleckim, mieli ustawione piłki przed polem karnym i ćwiczyli strzały z bramkarzem i wszyscy walili parę metrów obok. Na 40 parę piłek nie było udanego strzału.

Potem taki Tomaszewski p... o farbowanych lisach, ale jak się ma tylko dobrych bramkarzy to jakoś trzeba skład łatać, choćby średniakami z innych krajów, którzy w Polsce byliby top players.

Cytuj
A za co oni mają przepraszać? Za to, że mimo, że nie umieją grać, to są do kadry powoływani?
Oni grali najlepiej jak potrafili, a że nie potrafili za dobrze, to inna bajka.
this

Pzpn to zwykła patologia, oni nic nie robią. Banda starych piłkarzy po podstawówce, czekająca na związkowe diety. Ich trzeba zwyczajnie rozwiązać. Innej rady nie ma.

Jak powinna wyglądać organizacja piłkarska to można spojrzeć choćby na przykład us.

Cytuj
Tak, tłumaczyłem ich, ale nie za takie teksty... za grę z Rosjanami, która była na średnim europejskim poziomie.
/facepalm

Ptysiu

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 733
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ptysiu
  • Korporacja: The Eye Of Chaos
Odp: EURO 2012 - Wasze typy.
« Odpowiedź #71 dnia: Czerwiec 18, 2012, 10:03:56 »
Oczekiwania Dormia odnośnie polskiej reprezentacji:



A co do gry naszych, to nie było źle, tylko niedosyt cholerny zostawili. Nie sądzę, żeby kondycyjnie było z nimi coś nie tak. W meczu z Rosją to przecież druga połowa była zdominowana przez naszych. Nie mniej szlag mnie trafiał ilekroć widziałem piękną podbramkową sytuację dokumentnie zmaszczoną niecelnym strzałem. Imo psychika siadła, nie nogi.
"Twoja stara jest tak gruba, że zamyka stałkę jednym jumpem." - Trol Anonim

Trial:

https://secure.eveonline.com/trial/?invc=80cbb5d1-2816-4276-8507-098de6f39fda&action=buddy

Skeer

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 907
    • Zobacz profil
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Odp: EURO 2012 - Wasze typy.
« Odpowiedź #72 dnia: Czerwiec 18, 2012, 10:04:22 »
Noo, z tą Rosją to opinia nieco śmieszna. To był faworyt do medalu Euro, który miał pecha trafić na silnie zmotywowaną naszą reprezentację i potem na Greków, którzy z 1/10 sytuacji fartem wyciągają bramkę (patrz kiksy Szczęsnego, Czecha i Żyrkowa).

Osobiście ja mecz naszej kadry z Rosją wyłączyłbym spod krytyki - lepszego rezultatu nie mogliśmy osiągnąć, bo nie mieliśmy prawa.

I jeszcze jedna rzecz. Pretensje do obecnych piłkarzy, że nie grają porywająco są nie fair wobec nich. Czy od toyoty auris wymagacie osiągów nissana gtr? ;p Zrobili co mogli, okoliczności też niezbyt im pomagały (zamknięty dach w pierwszym meczu, rozwój sytuacji w trzeciej kolejce), prawdopodobnie mamy najładniejszą bramkę mistrzostw i fantastyczną atmosferę (której nie zepsuje śmierdzące sterydowe tatałajstwo).

Tak więc chociaż jest mi smutno, że dalej nasi nie grają, to i tak jestem zadowolony z całokształtu.

PS

Hiszpania? Jaka Hiszpania??!! IRLANDIA!!!

http://www.youtube.com/watch?v=E5sIeuX94Pc
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 18, 2012, 10:33:37 wysłana przez Skeer »
Cała prawda o moim graniu...


HammerSnake

  • Gość
Odp: EURO 2012 - Wasze typy.
« Odpowiedź #73 dnia: Czerwiec 18, 2012, 10:37:08 »
oo, a ja dzisiaj idę na stadion wspierać Iroli. Udało mi się dorwać bilety. 8)

W sumie po tym meczu skończy się Euro w poznaniu, wszyscy zagraniczni się ewakuują :/

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: EURO 2012 - Wasze typy.
« Odpowiedź #74 dnia: Czerwiec 18, 2012, 10:40:15 »
Dormio.... sorry ale twoje posty napawają żalem ... za co przepraszać ? za jakie obietnice ? mediów ? lol... dla jakiej kasy ? czy ty w ogóle słyszałeś wywiad z Błaszczykowskim ? czy pierdolisz bez sensu coś co ci ktoś naopowiadał czy może przeczytałeś na pudelku ?
Żalem ? Twoim zdaniem mam im dziękować, że przegrali mecz ? TAK, mam żal do reprezentacji, że kolejny raz nie dali rady wyjść z grupy. Takich jak ja są tysiące w Polsce. Mam żal do reprezentacji, bo to ONI grali, a nie działacze z PZPN, bo to ONI zremisowali poprzednie mecze. Chcesz, możesz ich usprawiedliwiać tłumacząc, że nie są przygotowani kondycyjnie, psychicznie, że mieli złego trenera, że trawa śmierdziała, że deszcz pada... to nie ma znaczenia. Znaczenie mają 2 zremisowane i jeden przegrany mecz.

Co do wywiadu - było ich tyle, że nie wiem, o który pytasz, bo najwyraźniej NIE zadałeś sobie trudu kliknąć na link jaki podałem by przeczytać co zacytowała Rzeczpospolita z wywiadu z Błaszczykowskim. Pudelka nie czytam, a jedyne opowieści jakie mam w temacie to Wasze opowiadania, więc jak masz zastrzeżenia co do pierdolenia to najwyżej do siebie, że mi tu mydlisz oczy.  ;) :P

/facepalm
Masz odwagę napisać, co w grze reprezentacji nie było na średnim europejskim poziomie ? Oglądałem wszystkie mecze grupowe (za wyłączeniem meczy rozgrywanych w tym samym czasie) i ten mecz nie odbiegał znacząco od meczy takich reprezentacji jak Hiszpania, czy Portugalia. Oczywiście możesz mieć na ten temat inne zdanie, Twoje prawo. Możesz nawet uważać, że ich gra była na najwyższym europejskim poziomie. Ja tak nie uważam.

Oczekiwania Dormia odnośnie polskiej reprezentacji:
A co do gry naszych, to nie było źle, tylko niedosyt cholerny zostawili. Nie sądzę, żeby kondycyjnie było z nimi coś nie tak. W meczu z Rosją to przecież druga połowa była zdominowana przez naszych. Nie mniej szlag mnie trafiał ilekroć widziałem piękną podbramkową sytuację dokumentnie zmaszczoną niecelnym strzałem. Imo psychika siadła, nie nogi.
Obrazek świetny. Co do oczekiwań moich względem reprezentacji - oczekuję gry na równym poziomie przez całe spotkanie, tak jak to pokazali w meczu z Rosją. Zarówno w meczu z Grecją jak i z Czechami, brakowało zachowania poziomu przez cały czas trwania meczu. Wymagam zbyt wiele ? No cóż, pewnie i tak mam mniejsze wymagania niż nasz selekcjoner, którego MARZENIEM było wyjść z grupy. Jeśli ON nie wierzył w wygraną, to jak nasi piłkarze mieli wygrać ?

Osobiście ja mecz naszej kadry z Rosją wyłączyłbym spod krytyki - lepszego rezultatu nie mogliśmy osiągnąć, bo nie mieliśmy prawa.
Mogliśmy mieć takiego fuksa jak Grecja !

I jeszcze jedna rzecz. Pretensje do obecnych piłkarzy, że nie grają porywająco są nie fair wobec nich. Czy od toyoty auris wymagacie osiągów nissana gtr? ;p Zrobili co mogli, okoliczności też niezbyt im pomagały (zamknięty dach w pierwszym meczu, rozwój sytuacji w trzeciej kolejce), prawdopodobnie mamy najładniejszą bramkę mistrzostw i fantastyczną atmosferę (której nie zepsuje śmierdzące sterydowe tatałajstwo).
Przestałem ich tłumaczyć (w tym wątku m.in. starałem się ich tłumaczyć) po wypowiedzi Błaszczykowskiego. Za co oczywiście jestem krytykowany  :P >:D
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Lt Rook

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 669
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Lt Rook
  • Korporacja: a-Losers
Odp: EURO 2012 - Wasze typy.
« Odpowiedź #75 dnia: Czerwiec 18, 2012, 10:47:57 »
Temat wyczerpany, nie będzie więcej typów w grupie "A", prosze zamknąć i wysłać do archiwum/skasować, bo się flejm zaraz zrobi. >:D
"Welcome to Eve Online, here's your Rubik's Cube, go f*** yourself"

kamel

  • Gość
Odp: EURO 2012 - Wasze typy.
« Odpowiedź #76 dnia: Czerwiec 18, 2012, 10:59:00 »
Linku nie czytałem przyznaję bo mi się 3 razy nie chciał załadować teraz zadziałał widzę dlaczego mogłeś tak to zrozumieć,dlatego sprostowanie dla ciebie.

Czytałem wypowiedź Błaszczykowskiego o premiach i fakt zaznaczył w swojej wypowiedzi, że nie zostały ustalone ich wysokość ale mówił to w kontekście całej wypowiedzi w której jechał na PZPN i jego brak profesjonalizmu i mierne kontakty z drużyną , ale co najważniejsze mówił również w tym wywiadzie, że premie nie są ważne a wypowiedź Błaszczykowskiego która jest w podanym przez ciebie linku jest niepełna, czytałem całość zresztą na tym samym serwisie, dlatego po prostu twoja możliwość do oceny wypowiedzi została zredukowana do 0 przez wycięcie części wypowiedzi Błaszczykowskiego z reportażu.... media w Polsce...

A propo dziękowania za grę... człowieku a czego ty się spodziewałeś po Polskiej piłce nożnej ? Od losowania wiadomo było, że mamy największe szczęście jakie można mieć bo trafiła nam się najsłabsza grupa co nie oznaczało, że lekko sobie z niej wyjdziemy... widzę, że media i ich rozdmuchana propaganda narobiły ci wielkich nadziei a niestety realia rozczarowały... no cóż ja od samego początku miałem nadzieję, ale byłem realistą i rozczarowany zbytnio nie jestem.

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: EURO 2012 - Wasze typy.
« Odpowiedź #77 dnia: Czerwiec 18, 2012, 11:21:33 »
Nadzieję mam zawsze jak Nasi grają, bo wiary zaczyna mi już brakować  :P
Linku nie czytałem przyznaję bo mi się 3 razy nie chciał załadować teraz zadziałał widzę dlaczego mogłeś tak to zrozumieć,dlatego sprostowanie dla ciebie.
Dzięki, że zechciałeś sprostować.

Czytałem wypowiedź Błaszczykowskiego o premiach i fakt zaznaczył w swojej wypowiedzi, że nie zostały ustalone ich wysokość ale mówił to w kontekście całej wypowiedzi w której jechał na PZPN i jego brak profesjonalizmu i mierne kontakty z drużyną , ale co najważniejsze mówił również w tym wywiadzie, że premie nie są ważne a wypowiedź Błaszczykowskiego która jest w podanym przez ciebie linku jest niepełna, czytałem całość zresztą na tym samym serwisie, dlatego po prostu twoja możliwość do oceny wypowiedzi została zredukowana do 0 przez wycięcie części wypowiedzi Błaszczykowskiego z reportażu.... media w Polsce...
Nie sądzisz, że to gra pod publikę z jego strony ? Uważasz to za zasadne zachowanie z jego strony ? Dla mnie to publiczne pranie brudów i szczerze jestem zaskoczony, że tak szybko zaczęli się "okładać" kto jest winny przegranej... Poza tym napisałem, że ma jaja:
Błaszczykowski ma chociaż jaja i mówi otwarcie, że z PZPN nie da się umawiać, chociaż nie podoba mi się osobiście, że mówi to w kontekście kasy !
Twierdzi, że takie problemy (zacytuję: brak wejściówek i nieustalone zasady premiowania) nie pozwoliły mu się skupić na grze, czyli należy zakładać, że zamiast skupić się na grze myślał o kasie ?! Przyznaję, że nie rozumiem dlaczego wejściówki nie były z zasady wręczane piłkarzom w jakieś tam ilości (np. 3 szt/każdego), ale z wypowiedzi wnoszę raczej, że to miał być przykład nadużyć prezesa PZPN, w którego gestii pozostawała spora liczba wejściówek. Poza tym uważasz, że nie było go stać by zapłacić za bilety z własnej kasy (znów wracamy do kasy) ? Nawet jeśli miałby kupować u "konika"...

A propo dziękowania za grę... człowieku a czego ty się spodziewałeś po Polskiej piłce nożnej ?
Ano chyba zbyt wiele się spodziewałem, ale na wytłumaczenie mam jedynie, że po grze z Rosjanami zakładałem (niesłusznie jak widać), że mogą grać na równym poziomie przez cały mecz.
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Zsur1aM

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 568
  • Kicking ass for teh.. woops retired!
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Zsur1aM
  • Korporacja: a-Losers
Tak to jest jak sie czyta informacje/wypowiedzi z drugiej reki. Media zawsze szukaja i kreuja sensacje, bo to sie sprzedaje.

Premie byly tylko przykladem dezorganizacji w PZPN i jednoczesnie odpowiedzia na pytanie dziennikarza, blasczykowski glownie narzekal na brak odpowiedzi ze strony pzpn w sprawie biletow i sie w ogole mu nie dziwie, bo pewnie nie bylo by problemu (dla pilkarzy) gdyby prezio stwierdzil ze takowych po prostu nie ma, zamiast leciec w kulki do za 5 dwunasta i komplikowac sprawe.

HammerSnake

  • Gość
Cytuj
Twierdzi, że takie problemy (zacytuję: brak wejściówek i nieustalone zasady premiowania) nie pozwoliły mu się skupić na grze, czyli należy zakładać, że zamiast skupić się na grze myślał o kasie ?! Przyznaję, że nie rozumiem dlaczego wejściówki nie były z zasady wręczane piłkarzom w jakieś tam ilości (np. 3 szt/każdego), ale z wypowiedzi wnoszę raczej, że to miał być przykład nadużyć prezesa PZPN, w którego gestii pozostawała spora liczba wejściówek. Poza tym uważasz, że nie było go stać by zapłacić za bilety z własnej kasy (znów wracamy do kasy) ? Nawet jeśli miałby kupować u "konika"...

Normalna federacja piłkarska, załatwia rodzinie bilety, transport i noclegi, bo to może jeszcze bardziej zmotywować piłkarzy + żeby mieli spokój psychiczny, od tego są ci ludzie. Tak federacje same skaczą wokół piłkarzy, żeby rodziny przyjechały. No ale jak ktoś po podstawówce ma o czymś takim pomyśleć? Miliardy poszły na to euro, ale na kilkadziesiąt wejściówek dla rodzin piłkarzy zabrakło kasy, bo nie zamierzam śnić, że ktoś zafundowałby im hotel czy przelot. Będą bilety, nie będą no ja za przeproszeniem ... . To jest ostatnia rzecz o której powinien myśleć zawodnik przed meczem. Tą kasę z Pzpnu pewnie wszyscy tam mają głęboko w d..., bo tyle zarabiają, że nie zbiednieją nie martw się, ale jeżeli przed meczem trwają jakieś negocjacje o rzeczy, które x miesięcy temu powinny być uzgodnione to to jest zwyczajna patologia ze strony pzpnu.

Przed meczem jest cisza, czy to w hotelu czy w samolocie, żeby piłkarze się koncentrowali, a nie zaprzątanie głowy i zabawy w głuchy telefon z jakimś ..... .

Koleś to wygarnął, bo się zwyczajnie wkurzył, jak Lato się przechwalał, że ma świetny kontakt z drużyną. Mógł poczekać parę dni, ale widać tak się zagotował, że nie wytrzymał.

dla mnie eot, robota czeka, a z doświadczenia wiem, że Dormia się nie przegada. :P

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Koleś to wygarnął, bo się zwyczajnie wkurzył, jak Lato się przechwalał, że ma świetny kontakt z drużyną. Mógł poczekać parę dni, ale widać tak się zagotował, że nie wytrzymał.
Świetnie - wygarnął, bo mu leżało na sercu. Dlaczego po przegranym meczu ? Czy mamy zakładać, że problem dotyczył tylko tego jednego meczu ? Wcześniej problem wejściówek i premii nie istniał ? Masz zapewne rację, że go wkurzyła "przechwałka".   :( Ja jednak jej nie słyszałem i nie chcę oceniać tej wypowiedzi Lato (nie żebym go lubił), bo może i w tym wypadku jest inny kontekst ?

Edit:
Cytuj
- Chodzimy po te bilety i nie możemy się dowiedzieć, czy je dostaniemy, czy nie - mówi Błaszczykowski. - Te osiem dostaliśmy chyba po to, aby nam zamknąć gęby, i żebyśmy się nie odzywali. Drużyna nie chciała robić niepotrzebnego zamieszania przed Euro. Ale nie mieliśmy też ustalonych premii. Ten problem nie ma żadnego znaczenia, bo pieniądze nie są dla nas najważniejsze. Najważniejsze są rodziny, a musieliśmy się martwić, czy mogą przyjechać na mecz. To odbierało koncentrację na boisku. Powiedziałem o tym dobitnie prezesowi PZPN w szatni po meczu i nie boję się odpowiedzialności.

8 biletów... mało jak widać. Kogo mu brakło na trybunach ?
Pieniądze nie najważniejsze ? To po co o nich teraz mówi ?


Cieszę się, że znalazło się tylu "ZADOWOLONYCH" z gry naszej reprezentacji skoro mi bije ujemny licznik :D

Hammer - obstawiałeś zupełnie inny wynik:
Polska Czechy: 0-3
Widzę, że Twoja wiara była większa niż moja.  :P

Podobnie tutaj:
CZ vs PL - 0:3

A co sądzi o meczu najlepiej tu typujący jego wynik ?
CZ vs PL - 1:0

Ja mam odwagę otwarcie mówić, że uważam, że powinni przeprosić za to, że zawiedli ! Ale to mnie się przypisuje życie złudzeniami...  >:D
Dali z siebie wszystko - czyli jednak niewiele, skoro w meczach grupowych NIE wygrali żadnego meczu...

Edit:
Przynajmniej mam satysfakcję, że moje zdanie podziela Z.Boniek (pewnie żaden autorytet dla Was, ale dla mnie owszem):
Cytat: Z.Boniek
W niedzielę dzień po meczu z Czechami podczas spotkania z kibicami w warszawskiej fanzonie Robert Lewandowski powiedział, że w eliminacjach MŚ, które zaczynają się we wrześniu, damy z siebie wszystko.
- Tak jak Roberta lubię, szanuję i powiedziałem o nim sto tysięcy dobrych rzeczy, tak teraz ciśnie mi się na usta: "Robert, k...a, zamiast mówić, jak będziecie grać w eliminacjach, trzeba było dać z siebie wszystko podczas Euro". Oczekiwałem, że piłkarze powiedzą, jak bardzo jest im przykro, że zawiedli, i przeproszą.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 20, 2012, 12:39:12 wysłana przez Dormio »
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

kamel

  • Gość
Dormio... wygarnął tylko dlatego, że dziennikarz który przeprowadzał z nim wywiad wspomniał, że Lato jest bardzo zadowolony z organizacji wszystkiego dookoła naszej drużyny i, że ma z nią doskonały i przyjacielski kontakt, wiec się człowieku nie dziw, że Błaszczykowski powiedział co powiedział zwłaszcza,że rodziny kolegów z drużyny przyjechały np. z drugiego końca polski żeby swojego synusia, zobaczyć jak napierdala po boisku a tu ani noclegów bo wszystko wykupione ani wejściówek lipa totalna, tak ty na pewno byś jeszcze pochwalił PZPN za zajebistą organizację... pomyśl szerzej zanim zaczniesz coś pisać.

I odnośnie przypisywania życia złudzeniami... no jeżeli kilka osób mówi ci to samo a ty jako jedyna jesteś innego zdania to powinno ci to dać jakąś wskazówkę.  >:D

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Dormio... wygarnął tylko dlatego, że dziennikarz który przeprowadzał z nim wywiad wspomniał, że Lato jest bardzo zadowolony z organizacji wszystkiego dookoła naszej drużyny i, że ma z nią doskonały i przyjacielski kontakt, wiec się człowieku nie dziw, że Błaszczykowski powiedział co powiedział zwłaszcza,że rodziny kolegów z drużyny przyjechały np. z drugiego końca polski żeby swojego synusia, zobaczyć jak napierdala po boisku a tu ani noclegów bo wszystko wykupione ani wejściówek lipa totalna, tak ty na pewno byś jeszcze pochwalił PZPN za zajebistą organizację... pomyśl szerzej zanim zaczniesz coś pisać.
Pomyślę. Błaszczykowski mówił o wejściówkach na mecz, a Ty mówisz o noclegu i organizacji... czy aby na pewno mówicie o tym samym?
Edit:
Jak na razie wszyscy chwalą "nas" za przygotowanie EURO, nie zamierzam chwalić za cokolwiek PZPN, bo nie uważam, że jest za co, ale z pewnością PZPN ma jakiś udział w "sukcesie" EURO 2012.
 
Cytuj
żeby swojego synusia
Czyli liczymy razem:
- rodzice - 2 bilety
- teściowie - 2 bilety
- małżonka - 1 bilet
- dzieci - wiadomo każdy ma różną ilość, ale zostają mu 3 bilety... (aczkolwiek on ma 1 dziecko)
Rozumiesz, że w ten sposób te bilety urastają do rangi największej przeszkody w wygraniu meczy ?

A zainteresowanych pieniędzmi zachęcam do lektury, no ale przecież pieniądze nie są najważniejsze:
Cytuj
Ten problem nie ma żadnego znaczenia, bo pieniądze nie są dla nas najważniejsze.
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

kamel

  • Gość
Albo myślisz prostoliniowo albo starasz się trollować.

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Albo myślisz prostoliniowo albo starasz się trollować.
Tu mnie masz - prosty człowiek jestem. Daleko mi do trolla, który daje -1 temu z kim się nie zgadza w dyskusji :P ;)
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Skeer

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 907
    • Zobacz profil
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Wiecie co? Błaszczykowski zarabia w Borussii 150.000 Euro miesięcznie, więc skupianie się na jego wypowiedzi pod kątem "jak on strasznie żydzi, mało mu biletów???!!!" jest głupie. Z wywiadu wynika, że to jest jeden z przykładów konfliktu z PZPN, a nie główny powód awantury.

Na poziomie elitarnym w piłce nożnej (możecie się śmiać, ale ten kontekst jest ważny) piłkarz ma zajmować się TYLKO trenowaniem i graniem. Od innych spraw są inne osoby. To jest taki sport, w którym słabszy może pokonać silniejszego, a o wyniku często decydują najrozmaitsze detale - od wykorzystanego karnego, przez suchą murawę po dziewczynę zawodnika zdradzającą go z innym zawodnikiem tego samego zespołu. Rolą otoczenia wokół drużyny jest minimalizować negatywny wpływ takich czynników.

Jeżeli prezes Lato (który jako prezes dał polskiej piłce dużo mniej niż najgorszy czwartoligowiec jako piłkarz) twierdzi swoją elokwentną polszczyzną, że PZPN wszystko sprawnie zorganizował, zapewnił piłkarzom co trzeba etc, to ja, mając w pamięci jego dokonania działaczowskie z przeszłości, po prostu śmieję się mu w twarz.

Jeżeli dziennikarz przytacza piłkarzowi - kapitanowi zespołu wypowiedź prezesa, która jest wręcz niewiarygodna, to jak ma skomentować? Wziąć winę tylko na siebie? Czyli że nędza polskiej piłki jest winą piłkarzy?

Błaszczykowski i kadra przynajmniej zagrali, wstydu nie przynieśli, emocje były. Lato wziął diety, nagrody, lożę VIPowską. I za co? Za niewychylanie się, żeby nie palnął nic kompromitującego?


PS

Jeszcze dopiszę, bo mi się przypomniało. PZPN lwią część wejściówek na mecze zagarnął dla siebie - od prezesa do klubów okręgówki. Nie dam głowy za liczby, nie pamiętam dobrze, ale było chyba tak, że zwykłemu kibicowi po odliczeniu puli dla gości, PZPN, sponsorów etc zostało może 25%.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 18, 2012, 17:18:37 wysłana przez Skeer »
Cała prawda o moim graniu...


Nitefish

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 173
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Nitefish
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
@Skeer - rozpoczynają rozmowę z Dormio powinieneś wiedzieć, że on potrafi prowadzić ją bez końca serwując coraz większe wall of text.

Teraz się dopiero rozgrzewa :P

Skeer

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 907
    • Zobacz profil
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Co nie zmienia faktu, że zaspokoiłem też swoją potrzebę wzięcia udziału w jakiejś dyskusji ;)
Cała prawda o moim graniu...


[VIDE] Herezja

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 510
  • Nudno dziś ];)
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Herezja
  • Korporacja: Virtual Democracy
  • Sojusz: C0VEN
A ja dalej obstaje przy swoim (za co już dostałem jednym minusem ];)).
Obstaje za tym aby PZPN został rozwiązany a pieniądze do tej pory przeznaczane na piłkę nożną zostały znacząco uszczuplone i dawane jedynie na kształcenie nowych piłkarzy. Pozostałą część najlepiej przekazać na inne dyscypliny sportu, w których Polska wiedzie prymat np. Siatkówkę czy też jakieś sporty zimowe.

Jonas

  • Gość
Pozostałą część najlepiej przekazać na inne dyscypliny sportu, w których Polska wiedzie prymat np. Siatkówkę czy też jakieś sporty zimowe.
Lol?!?

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
@Skeer - rozpoczynają rozmowę z Dormio powinieneś wiedzieć, że on potrafi prowadzić ją bez końca serwując coraz większe wall of text.

Teraz się dopiero rozgrzewa :P
Odszczekasz ?
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Nitefish

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 173
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Nitefish
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Dormio, wiem ile Cię kosztuje nieodpisywanie dalej w tym temacie :) Ale fakt, ktoś podmienił nam Dormio albo Dormio się zepsuł....

Jonas

  • Gość
Każdy może mieć gorszy dzień. Dajcie mu chwilę.  >:D

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Wy sie tu z niego nabijacie a co jeśli on wlaśnie produkuje jebitny wall off text? :P

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Skeer

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 907
    • Zobacz profil
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Kryć się!  :o

 

Niestety po Polsce, Szwecji i Holandii odpadł kolejny zespół, za który trzymałem kciuki - Chorwacja. Trochę wstyd dla Hiszpanów, że marudzą na wszystko w Gdańsku, a serwują nudny futbol pełen króciutkich podań, z których raz na pół godziny coś wyniknie bardziej ekscytującego, albo gol ze spalonego :P

Została jeszcze Francja i Niemcy :)
Cała prawda o moim graniu...


Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Wy sie tu z niego nabijacie a co jeśli on wlaśnie produkuje jebitny wall off text? :P
Oto i on:

WALL OF TEXT.  :P
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

[VIDE] Herezja

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 510
  • Nudno dziś ];)
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Herezja
  • Korporacja: Virtual Democracy
  • Sojusz: C0VEN
Lol?!?
A Twoim zdaniem polski zespół siatkówki jest takim samym wielkiej D jak zespół piłki nożnej?

Jonas

  • Gość
A Twoim zdaniem polski zespół siatkówki jest takim samym wielkiej D jak zespół piłki nożnej?
Bynajmniej, ale to nie oznacza, że - cytuję - "Polska wiedzie prymat" w tej dyscyplinie. Nam się co najwyżej zdarza mieć wybitnego sportowca od czasu do czasu (np. Małysz) i od czasu do czasu całkiem nieźle idzie nam w sportach drużynowych (np. siatkarze). Ale żeby wieść prymat to jeszcze bardzo daleka droga przed nami.

Skeer

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 907
    • Zobacz profil
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Nie no Jonas, siatkarze to akurat elita. Od ponad dziesięciu lat są w czołowej dziesiątce na świecie, mają medale ME, MŚ, LŚ juniorskich imprez, kluby też są bardzo silne (przypomnę, że w ostatnim sezonie 4 polskie kluby grały w 3 finałach europejskich pucharów).

Problem polega na tym, że siatkówka to jednak sport na pograniczu niszy i masowości. Naprawdę profesjonalnie gra może 20 krajów, pieniądze wokół siatkówki są nieporównywalnie mniejsze i last but not least - w Polsce siatkówka stoi na państwowych pieniądzach (dopiero od niedawna Plus jest całkowicie prywatny, karty rozdają państwowe PGE, JSW i jedyny wyjątek w tym gronie, czyli Asseco). Stworzyć potęgę siatkarską jest nieporównywalnie łatwiej niż piłkarską i last but not least piłka nożna ma najwięcej fanów ze wszystkich sportów w Polsce.
Cała prawda o moim graniu...


Nitefish

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 173
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Nitefish
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Warto też zauważyć jak walczą nasi siatkarze czy szczypiorniści a jak piłkarze. Ci ostatni srają kasę w porównaniu do 2 pierwszych a poziom ich zaangażowania jest nieporównywalnie niższy.

[VIDE] Herezja

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 510
  • Nudno dziś ];)
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Herezja
  • Korporacja: Virtual Democracy
  • Sojusz: C0VEN
... i last but not least piłka nożna ma najwięcej fanów ze wszystkich sportów w Polsce. ...

Nie wiedzieć czemu. Swoją drogą cześć Skeer ];)

Jonas

  • Gość
W porządku Skeer, nie jestem aż takim specjalistą, więc nie dyskutuję, ale czy powiedziałbyś, że Polska wiedzie w tej dyscyplinie prymat, o co Herezja się do mnie przypieprza?

A tak na marginesie ciekaw jestem komu się nie podoba pisanie prawdy o polskim sporcie, że mi minusy wrzuca. Obudźcie się, potęgą to my jesteśmy co najwyżej w rozbuchanym ego.

Skeer

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 907
    • Zobacz profil
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Nie wiedzieć czemu.

Dla mnie siatkówka ma np tę wadę, że jest to sport, w którym czas jest uzależniony od wyniku, a nie wynik od czasu. Chodzi mi o to, że wygrywa zdobywca 3 setów, a nie drużyna, która zdobędzie najwięcej punktów po określonym czasie. Wielokrotnie już naciąłem się na meczach, gdzie moja drużyna prowadziła już 2:0, wysoko w trzecim secie, żeby przegrać w tiebreaku. Czyli większość meczu spędzam w frustracji, że nasi nie umieją skończyć meczu. Po pewnym czasie odechciewa się oglądać i po prostu sprawdzam wyniki na koniec.

Podobny problem jest z tenisem.

Inna sprawa - piłka nożna jest najbardziej egalitarnym sportem zespołowym. I mnogość taktyk, reprezentacji, rozmaitych niezapomnianych historii (tak jak ręka Maradony, złoto Danii w 1992 roku, wyczyny Turków w 2008 roku, Irlandzki doping) tworzą efekt kuli śnieżnej, która niweluje wady związane z tym sportem.

Ja Ci Jonas minusów nie wrzucam, dla mnie to tylko pixele ;) Ale w siatkówce jednak jesteśmy potęgą i to od lat:
http://www.fivb.org/en/volleyball/VB_Ranking_M_2012-01.asp
Przy czym to jest bardziej miarodajny ranking, niż ten piłkarski, gdzie jesteśmy zaniżeni o jakieś 20-30 miejsc.

Nite, bez urazy, ale pod względem wydolnościowym siatkarze piłkarzom do pięt nie dorosną. Oni grają sport, w którym obciążenia trwają króciutko i ograniczają się do skoków lub max kilkumetrowych przesunięć na boisku. Owszem, obciąża to szczególnie ścięgna i stawy kolanowe, ale nijak się ma do robienia przez piłkarzy 10-15 kilometrów przez 90 minut, z czego większość to są dystanse pokonywane sprintem lub w walce z rywalem :) Natomiast szczypiorniści to dopiero sport, tam jest masa walki bezpośredniej, najcięższej z punktu widzenia wydolności. Jeżeli chodzi o poziom zaangażowania naszych piłkarzy - nie mów, że na tych trzech meczach im nie zależało. Nie wyszło, ale walczyli na tyle na ile sił starczyło.

Cześć Herka :)
Cała prawda o moim graniu...


Nitefish

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 173
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Nitefish
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.

Nite, bez urazy, ale pod względem wydolnościowym siatkarze piłkarzom do pięt nie dorosną. Oni grają sport, w którym obciążenia trwają króciutko i ograniczają się do skoków lub max kilkumetrowych przesunięć na boisku. Owszem, obciąża to szczególnie ścięgna i stawy kolanowe, ale nijak się ma do robienia przez piłkarzy 10-15 kilometrów przez 90 minut, z czego większość to są dystanse pokonywane sprintem lub w walce z rywalem :) Natomiast szczypiorniści to dopiero sport, tam jest masa walki bezpośredniej, najcięższej z punktu widzenia wydolności. Jeżeli chodzi o poziom zaangażowania naszych piłkarzy - nie mów, że na tych trzech meczach im nie zależało. Nie wyszło, ale walczyli na tyle na ile sił starczyło.


Zaangażowanie piłkarzy - miałem na myśli całokształt. Teraz najlepiej ich zaangażowanie było widać w meczu z Rosją, kawałku meczu z Grecją i kawałku meczu z Czechami. Jak się okazało nieco zabrakło.
Oni po prostu muszę podskilować :P

[VIDE] Herezja

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 510
  • Nudno dziś ];)
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Herezja
  • Korporacja: Virtual Democracy
  • Sojusz: C0VEN
Skeer chodziło mi o to, że nie wiem czemu taką estymą jest otoczona piłka nożna w Polsce.
Myślę, że bardziej wymagający jest hokej od piłki nożnej bo tam pracują nie tylko nogi ale i ręce ale fakt w Polsce ten sport nie jest popularny (szkoda ]:().