Eve-Centrala

Eve Online => Dyskusje ogólne => Wątek zaczęty przez: Hastrabull w Marzec 30, 2007, 10:03:36

Tytuł: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Marzec 30, 2007, 10:03:36
Bylo ostro.

http://myeve.eve-online.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=498843

Bitwa toczyla sie na przestrzeni kilku systemow. Ja utknalem 2 skoki od glownego systemu, bo bylo 420 ludzi na localu :D

podsumowanie krotkie:
jeden POS Boba zniszczony z capital yards (co bylo w srodku, nie wiadomo. podobno tytan)
okolo 50 capital shipow Koalicji poszlo z dymem :)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: LosBekoczoS w Marzec 30, 2007, 10:05:15
Ano jedyny bol ze bob sam niechce sie przyznac co poszlo z dymem. Mogli by powiedziec np:

- wtopilismy tytana GF

- daliscie sie nabrac i wytraciliscie cala flote dredow niszczac cos co niemialo nic w srodku poza paroma dredami. GF

poprostu szkoda ze ludzie nie umieja sie przyznawac i grac szczerze i wogole :D
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Marzec 30, 2007, 10:23:33
Heh, Los, gdyby chodziło o drugą opcję, to BoD już by się tym pewnie chwalił :)
Enyłej...
Szkoda, że znowu większe znaczenie miała znajomość zasad logowania się i walki z lagiem itd niż rzeczywiste umiejętności czy taktyka obu stron... Cóż... Nadal hasło "1000 ludzi walczących w jednym systemie" to mrzonka... Szkoda.
Z drugiej strony ciekaw jestem ile prawdy jest w tekście, który tam ktoś ze strony koalicji d2 rzucił - chcieliśmy wrzucić do systemu 200 osób tytanem, ale na GM nie pozwolił, bo już było 700 osób...

PS. Hast - po której stronie teraz walczysz?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Marzec 30, 2007, 10:37:38
ja jestem caly czas w LV. Nasza flota 'padla' od laga dwa skoki od systemu docelowego (czyt. wiekszosc wylogowalo, reszte zlagowalo)

Wygladalo to tak, ze naraz probowalo wskoczyc okolo 200 ludzi (LV + AXE + ktos tam jeszcze).

Po kliknieciu jump wszystko zamarzlo. Po 2 minutach freeze sie skonczyl, a mi pojawil sie traffic control. Zaczalem wiec klikac jump jump jump :)
W pewnym momencie traffic control zniknal, pojawilo sie slow jump i... zostalo tak na ponad 20 minut :D

Nagle ekran znow zamarzl i przeskoczylem do drugiego systemu. Po kolejnych 6 minutach pojawilo sie sterowanie statkiem wiec szybko wcisnalem warp :) statek rownie szybko zareagowal - od kilkniecia do reakcji ~4 minuty :)

Ucieklem z bramy (jakims cudem). Polecialem na orbite planety. Nadal szybkosc reakcji byla straszna (~3 minutowy lag).

w pewnym momencie po prostu stracilem cierpliwosc i wylogowalem sie.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: partridge w Marzec 30, 2007, 12:32:58
Fajnie pewnie i tak oddadza te statki wdupione na lagu :) Ceny wzrosna :) i popyta po takiej ilosci wdupionych modulow :) Z tego co mi mowiono ze ktos z BOB'a sie wydal i Koalicja rozjebala POS'a w ktorym za 2 dni mial wyjsc kolejny Tytan BOB'a... a co za tym idzie rozjebali takze BPO na Tytana warte 68 miliardow... + minsny to pewnie jakies 120-140miliardow poszlo sie kochac... nawet dla BOB'a jest to spora strata.... teraz pewnie przejma wszyskie plexy w EVE i beda farmic do usranej smierci (lame) zreszta jak widac tyklo o to chodzi maja wiekszosc 10/10 Serpentisowych + od cholery 10/10 w Delve i powoli dobieraja sie do Angel Cartel :) mam nadzieje ze zlikwiduja i BOB'a i plexy... przynajmniej jakis maly balance bedzie :P
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Marzec 30, 2007, 12:40:27
Fajnie pewnie i tak oddadza te statki wdupione na lagu :) Ceny wzrosna :) i popyta po takiej ilosci wdupionych modulow :) Z tego co mi mowiono ze ktos z BOB'a sie wydal i Koalicja rozjebala POS'a w ktorym za 2 dni mial wyjsc kolejny Tytan BOB'a... a co za tym idzie rozjebali takze BPO na Tytana warte 68 miliardow... + minsny to pewnie jakies 120-140miliardow poszlo sie kochac... nawet dla BOB'a jest to spora strata.... teraz pewnie przejma wszyskie plexy w EVE i beda farmic do usranej smierci (lame) zreszta jak widac tyklo o to chodzi maja wiekszosc 10/10 Serpentisowych + od cholery 10/10 w Delve i powoli dobieraja sie do Angel Cartel :) mam nadzieje ze zlikwiduja i BOB'a i plexy... przynajmniej jakis maly balance bedzie :P

BPO sa w stacji, tytana nikt nie widzial :) Twoje informacje sa lekko bledne.

a co do farmienia plexow to ruskie sa w tym krolem. Problem w tym, ze oni sprzedaja iski za kase, dlatego nie maja 30 tytanow teraz.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Voulture w Marzec 30, 2007, 13:11:27
To fakt, tez nie znam osoby która by kiedykolwiek wrzuciła bpo t2 do posa... :)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Gregorius w Marzec 30, 2007, 13:35:45
Będzie chwila ciszy - Capitale Koalicji poszły się kochać a zaraz się okaże, że kontrofensywa będzie w towarzystwie nowowybudowanego Titana.. ale byłaby jazda  :crazy2: :crazy2: :crazy2:
[coraz więcej zagrywek psychologicznych w tej grze :P]

btw. CCCP w sumie to powinno zostać oskażrone o korzystanie z gównianego oprogramowania (sprzętu też). Ktoś gdzieś robił podsumowanko ich "zestawów" - śmiech na sali. [poza tym ,że siedzą na sofcie Micro$hitu :D]
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Marzec 30, 2007, 13:49:01
Będzie chwila ciszy - Capitale Koalicji poszły się kochać

To "tylko" 50. :)
Rozdzielone na kilka (naście?) sojuszym więc nie stanowi wielkiego problemu. Tym bardziej, że większość uczestników bitwy oglądała login screen, czy inne session in change.

BTW nawet majty BoB może stracić capitalnego posa, ciekawe jak miłośnicy Obserwatora wyobrażają sobie obronę polski allians?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: LosBekoczoS w Marzec 30, 2007, 14:03:26
Hym kolwiek pewnie beda zwroty szipow straconych na lagu i tyle.

@mona przeciez niema zadnej w grze korporacji/aliasu :p z przyszloscia poprostu :P wszyscy graja z rozpedu i zapomnienia ze sa inne gry :D
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Marzec 30, 2007, 14:22:03
Generalnie niezła zadyma... nawet jeśli padło tylko 40 dreadów (opublikowane dotychczas KMy dają 38) po stronie atakującej i budowany tytan w stoczni, to oznacza jedynie, że obie strony straciły porównywalne ilości ISK w walce (40x1.8+40x0.3=84 a to ostrożny szacunek, jeśli wszystkie były ubezpieczone to wychodzi około 20-25mld straty).
Rozbijając na poszczególne korporacje to wychodzi góra 2-3 dready strącone... w sumie niewielka strata.

BOB oficjalnie nie stracił żadnego kapitala (plotki mówią o zniszczonych 2 mothershipach), BPO moim skromnym zdaniem tylko jakiś totalny noob by trzymał na POSie mając w tym samym systemie Outpost, więc strata to równowartość w minsach (wg obecnych cen podobno 50mld). Strata oczywiście jeśli rzeczywiście był tam budowany tytan.

Pytanie, czy rzeczywiście był tam tytan w budowie i jeśli tak to w jakim stopniu zaawansowania. Może to była celowe i po prostu BOB zastawił pułapkę ? Przy tym rozmiarze terytorium BOB jest w stanie budować 3-4 tytany na raz i to zawsze w systemach z Outpostem i za każdym razie w innym systemie.

Najciekawsze jednak jest co innego - BOB oficjalnie nie stracił ani jednego kapitala... IMHO wypada na remis.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Marzec 30, 2007, 17:08:18
Hym kolwiek pewnie beda zwroty szipow straconych na lagu i tyle.

To by było przegięcie.

@mona przeciez niema zadnej w grze korporacji/aliasu :p z przyszloscia poprostu :P wszyscy graja z rozpedu i zapomnienia ze sa inne gry :D

No, jak mi zamordowali "I ♥ Emily", to byłem tak podk.....ny, że chciałem rzucić EVE (na tydzień, aż mi się skill skończy  :crazy2:) i przypomniałem sobie o BF 2142, to tego podk...nia przez łykend nabiłem sobie 4, czy 5 upgrade'ów.  :knuppel2:
Więc ja tam pamiętam, że są inne. :)

Strata oczywiście jeśli rzeczywiście był tam budowany tytan.

Stawiałbym, że był. Raczej nie robliby takiego gigarusha (BoB) dla obrony jednego POSa, Po doświadczeniach z atakiem na stocznię LV, devsi byli zaalarmowani i podjęli środki zaradcze, no i pamiętajmy, że BoB nie ma wyłączności na szpiegów u wrogów.

Pytanie, czy rzeczywiście był tam tytan w budowie i jeśli tak to w jakim stopniu zaawansowania. Może to była celowe i po prostu BOB zastawił pułapkę ? Przy tym rozmiarze terytorium BOB jest w stanie budować 3-4 tytany na raz i to zawsze w systemach z Outpostem i za każdym razie w innym systemie.

No to Koalicja ma nowy cel - wyłaczyć Outposty.

OK, to może być stary cel, ale nie jestem nawet w oddali od środkó decyzyjnych i takich tam.

Najciekawsze jednak jest co innego - BOB oficjalnie nie stracił ani jednego kapitala... IMHO wypada na remis.

A IMO nie.
Sprowadzając sprawę do mojego poziomu: łatwiej zbudować 3 Drejki niz 1 Ravena, łatwiej zbudować 10 Ravenów niż 1 Thanatosa.
Od cholery roboty poszło się ....,
Przy identycznych stratach i identycznych możliwościach produkcyjnych, BoB miałby dopiero połowę komponentów na nowego tytka, gdy koalicja mogłaby zaatakować 20 nowymi dredami.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: LosBekoczoS w Marzec 30, 2007, 18:10:32
@mona ehh nie skumales ironi o aliasach :D :D :D :D
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Marzec 30, 2007, 20:53:41
@mona ehh nie skumales ironi o aliasach :D :D :D :D

Ano nie, ale nawet jakby, to chciałem się wyżalić. ;)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Voulture w Marzec 30, 2007, 22:32:13
Hmm widzę, że ocena sytuacji bardzo zalezy od strony po której się stoi... ale chyba spodziewałem się zyt wiele oczekując obiektywizmu.

Mi ogólnie to wisi, był tytan czy nie było, pało 40 czy 60... co za róznica? Dotknie to kogś z nas? Jakis polak stracił tam capitala? Co za róznica kto wyszedł na plus a kto nie, liczy się tylko jak zostanie to pzredstawione i czyje morale wzrosna a czyje spadną.

Czyje?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Marzec 30, 2007, 23:14:45
Mi ogólnie to wisi, był tytan czy nie było, pało 40 czy 60... co za róznica? Dotknie to kogś z nas? Jakis polak stracił tam capitala? Co za róznica kto wyszedł na plus a kto nie, liczy się tylko jak zostanie to pzredstawione i czyje morale wzrosna a czyje spadną.
Czyje?

A kto tu sie piekli? :2funny:
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Marzec 30, 2007, 23:23:31
Propagandowo to raczej wygrana koalicji - niezwyciezony BoB jednak moze tracic kluczowe dla siebie POSy, moze wiec tracic swoje kluczowe terytoria jesli sie zaprzec. Dotychczas bylo jednak tak, ze wiekszosc klesk terytorialnych BoBa nie bylo bezposrednie, a byly to jedynie straty BoBowych pupili (przynajmniej w skali lat)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Kalressin w Marzec 31, 2007, 00:00:09
Z drugiej strony propgandy:
Koalicja zeby stracic 1 pos boba musi poswiecic 50 dredow.  :)
Mi osobiscie to cala ta wojna wisi i powiewa. Co za roznica bobi i "przystawki" czy d2 i spolka?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: poconick2 w Marzec 31, 2007, 01:27:09
Ponad rok temu zacząłem rozmowę na kanale 'Polska' z jednym polakiem, który był (pewnie dalej jest) w BoBie (BoD). Tenże Pan (nie pamiętam nicka, logów od dawna nie mam) pełen arogancji twierdził, że Gooni nie są w stanie zagrozić jego sojuszowi ani teraz ani w przyszłości. Nie był to byle jaki noob trzeba zaznaczyć. Jak to niektórzy z BoBa mają, rozmowa toczyła się na zasadzie na nutę 'a kim Ty w ogóle jesteś, że śmiesz ze mną tak rozmawiać? Co Ty w ogóle wiesz?'. No to mu wyłożyłem co i jak, jaka taktyka i że nie dadzą rady itp itd, dzisiaj chciałbym porozmawiać z nim jeszcze raz, może zmienił zdanie?

Cieszy mnie to, że ktoś zaczął atakować w końcu BoBa. Straty może i duże, ale warto było. Trzeba zaznaczyć, że walka wyglądała by inaczej gdyby babcia miała wąsy i system mógł obsłużyć bez problemów nawet i 10k graczy w jednym miejscu.


Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Marzec 31, 2007, 11:00:36
Ponad rok temu zacząłem rozmowę na kanale 'Polska' z jednym polakiem, który był (pewnie dalej jest) w BoBie (BoD). Tenże Pan (nie pamiętam nicka, logów od dawna nie mam) pełen arogancji twierdził, że Gooni nie są w stanie zagrozić jego sojuszowi ani teraz ani w przyszłości.

Bo podstawowa tatyka goonsów to atak masą małych stateczków. MOżna w ten sposób świetnie niszczyć BSy, ale tylko do mementu aż się te nie przezbroją w smartbomby.  :coolsmiley:
A potem do użytku weszły tytki, które (przynajmniej częściowo) rozwiązały problem walki z blobem.

Nie był to byle jaki noob trzeba zaznaczyć. Jak to niektórzy z BoBa mają, rozmowa toczyła się na zasadzie na nutę 'a kim Ty w ogóle jesteś, że śmiesz ze mną tak rozmawiać? Co Ty w ogóle wiesz?'. No to mu wyłożyłem co i jak, jaka taktyka i że nie dadzą rady itp itd, dzisiaj chciałbym porozmawiać z nim jeszcze raz, może zmienił zdanie?

Na co? To nie Goonski zagrażają BoBowi.
Zagrażają im Goonsi, RA, IAC, D2, MM, RAZOR, IRON....
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Voulture w Marzec 31, 2007, 11:57:07
Uwielbiam jak ktoś na słowo Goonsi wyciąga stereotypy... :)

Kiedyś Goonsi tacy byli, latali małymi blobami po 150frejek i cruzów i dstawali w dupę od 10 haców i bsów. Pózniej zaś Goonsi zaczęli latać z RA i zaczęli się czegoś uczyć. Juz po "wycofaniu się" z południa Veritasów i KOS'ów Goonsi zmienili taktykę. Zamiast latać w blobach frejek powyżej 150 zaczęli latać w blobach bsów i bc powyżej 150.

Fakt, czasem i dziś da się złapać 20 goonsów we frejkach lub Goonsa solo w mega noob ficie, ale to.... juz nic nie zmienia. Fakt, że jeszcze czasem wpadają w żałosne pułapki (jak ktos kojarzy jak padła flota 120 shipów Goonsów wskakując do systemu z Dużą bańka na gejcie i co pisali na localu gdy nagle obok pojawiła się anathema z cyno i 2 DD).

Żeby nie było, osobiście nie wspieram żadnej strony koalicji, cieszę się, że sie tłuką nawzajem, przynajmniej coś się dzieje. Nie zgadzam się przy tym całkowicie z gloryfikacją którejkolwiek ze stron.

pozdrawiam
;)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: halv w Marzec 31, 2007, 12:46:27
Uwielbiam jak ktoś na słowo Goonsi wyciąga stereotypy... :)


Bylem tam i widzialem co sie dzialo - co do Goonsow to w tych stereotypach cos jednak jest  ;)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Marzec 31, 2007, 13:19:56
40 dredów powiadacie, to ja mam takie małe pytanko kto trzymał loot po nich ? Bo na capitale nie wkłada się byle czego a z 40 takich shipów może się uzbierać zgrabna sumka którą należy do bilansu dorzucić. Ewentualnie Z tego co zostało uzbierać fitu na pare(naście) swoich kapitali.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: misao w Marzec 31, 2007, 13:49:10
da sie salvageowac dredy?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: roofi w Marzec 31, 2007, 14:20:48
Propagandowo to raczej wygrana koalicji - niezwyciezony BoB jednak moze tracic kluczowe dla siebie POSy, moze wiec tracic swoje kluczowe terytoria jesli sie zaprzec.....

zgadzam się w pełnej rozciągłości
 dodam jeszcze że: dziś jesteśmy świadkami czegoś o czym pół roku/rok temu nikt nawet nie śnił:
TCF+GOONS niedawno męczyli się z D2 dziś stają ramię w ramię
RA upadł już chyba 3 razy, powstawał za każdym razem silniejszy i dziś jest bardzo znaczącą siłą koalicji
IAC nigdy nie lubił się z AAA jak i cała północ dziś wszyscy walczą po jednej stornie
RISE kiedyś wielki wróg BOB'a dziś w części jest z BoBem, druga część wspomaga koalicje (RONIN, BUFU)
i tak mógłbym jeszcze sporo wymieniać

reasumując: jakkolwiek cały konflikt się skończy z politycznego punktu widzenia koalicja już odniosła ogromny sukces i każdy dzień jej trwania tylko ten sukces uwypukla, dodatkowo ciągle dołączają się nowe corporacje i alliance których wszystkich chyba nie jestem w stanie wymienić
ja cieszę sie że gram w eve akurat w tym czasie i że mogę być małą częścią koalicji  :laugh:

powodzenia wszystkim  O0
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 01, 2007, 09:33:49
Faktycznie koalicja składa się z tylu rożnych partnerów którzy dotychczas twardo walczyli ze sobą że aż dziw bierze że działają dobrze i (chyba) się między sobą nie kłócą.

Co do propagandy to tak naprawdę każda bitwa jest propagandowym "sukcesem" koalicji  :2funny: Jako że maja pewnie kilka tysięcy rzeczników prasowych a BoB na forum przestał postować.  :crazy2:


Rika da sie salvagować, z tego co pamiętam to z mothershipa Helen wypadło 120 jakiś części do rigów (1 typ).
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Gregorius w Kwiecień 02, 2007, 09:43:55
Pozwolę sobie zamieścić linka do screena, zrobionego przez AAA.
http://img404.imageshack.us/img404/55/111as5.jpg

czyli tak, jak myślałem ^_^
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 02, 2007, 10:34:23
Pozwolę sobie zamieścić linka do screena, zrobionego przez AAA.
http://img404.imageshack.us/img404/55/111as5.jpg

czyli tak, jak myślałem ^_^

czyli tak jak myslalem co? Cos tam sie robi, tylko co?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 02, 2007, 10:35:17
Moze jakies linki do Killboards z tej walki ?
Chetnie bym sobie poglądał efekty ...
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Gregorius w Kwiecień 02, 2007, 11:50:14
To co tam jest pokazane to Advanced large Ship Assembly array - to co miało być "rzekomo" Capital ship array w POSie BoBa. Słowem - nie mógł tam być budowany Tytan.... to była podpucha.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 02, 2007, 11:58:45
jest to na eve-o?

Moge sie zalozyc, ze niezla burza by z tego wyszla :)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Raan Kern w Kwiecień 02, 2007, 12:05:23
http://myeve.eve-online.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=500299
lolowy topic :]
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Kwiecień 02, 2007, 12:41:58
Strata oczywiście jeśli rzeczywiście był tam budowany tytan.
Stawiałbym, że był. Raczej nie robliby takiego gigarusha (BoB) dla obrony jednego POSa, Po doświadczeniach z atakiem na stocznię LV, devsi byli zaalarmowani i podjęli środki zaradcze, no i pamiętajmy, że BoB nie ma wyłączności na szpiegów u wrogów.
Dalej stawiasz ?
Screen by AAA (http://img404.imageshack.us/img404/55/111as5.jpg)
 T2 BSów wciąż nie ma (http://www.eve-online.com/itemdatabase/starbasestructures/assemblyarrays/24575.asp)  ;D

Najciekawsze jednak jest co innego - BOB oficjalnie nie stracił ani jednego kapitala... IMHO wypada na remis.

A IMO nie.
Sprowadzając sprawę do mojego poziomu: łatwiej zbudować 3 Drejki niz 1 Ravena, łatwiej zbudować 10 Ravenów niż 1 Thanatosa.
Od cholery roboty poszło się ....,
Przy identycznych stratach i identycznych możliwościach produkcyjnych, BoB miałby dopiero połowę komponentów na nowego tytka, gdy koalicja mogłaby zaatakować 20 nowymi dredami.
Ależ masz prawo mieć własne zdanie. Pewnie, że poszło. Na bank jakiś kapital padł (wg mnie to dread) w stoczni. Co do możliwości produkcyjnych. Prawdopodobne, prawdopodobne, ale 40 dreadów to mniej więcej porównywalna ilość komponentów. Jedyna różnica to fakt, że poszczególne sojusze straciły stosunkowo niewielką ich ilość, a o korpach to w ogóle nie ma co mówić (pewnie 2-3 szt).
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Kwiecień 02, 2007, 13:42:52
Dalej stawiasz ?
Screen by AAA (http://img404.imageshack.us/img404/55/111as5.jpg)
 T2 BSów wciąż nie ma (http://www.eve-online.com/itemdatabase/starbasestructures/assemblyarrays/24575.asp)  ;D

Ten screen pokazuje tylko, że w jakimś POSie, coś było kiedyś budowane.
Gigarush koalicji i BoBa, żeby walczyć o POSa z Dreadem w budowie?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 02, 2007, 14:17:54
Dalej stawiasz ?
Screen by AAA (http://img404.imageshack.us/img404/55/111as5.jpg)
 T2 BSów wciąż nie ma (http://www.eve-online.com/itemdatabase/starbasestructures/assemblyarrays/24575.asp)  ;D

Ten screen pokazuje tylko, że w jakimś POSie, coś było kiedyś budowane.
Gigarush koalicji i BoBa, żeby walczyć o POSa z Dreadem w budowie?

Czyli chcesz powiedziec, ze ktos specjalnie np pol roku temu zrobil screenshota z systemu, w ktorym jest pos budujacy tylko bs'y tylko po to, zeby pol roku pozniej, jak juz pos budujacy bs'y zostanie zmieniony na pos budujacy capitale, ktory zostanie zaatakowany przez koalicje, pokazac tego screenshota pokazujac, ze koalicja sie pomylila? :)

Mysle, ze nawet bob nie jest taki sprytny :)

Mysle, ze po prostu ktos w koalicji dal sie porzadnie nabrac. Coraz bardziej zaczynam wierzyc, ze cala ta wielka bitwa to byla wielka mystyfikacja BOBa w celu nakrecenia koalicji do uzycia ogromnej sily. Tylko po to, zeby zdyskredytowac ich i zarazem rozniesc jak najwiecej dreadow w pyl
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: korpusz w Kwiecień 02, 2007, 14:21:41
Chyba na eve-o pojawil sie pierwszy filmik z walki, chyba bo nie widziałem go jeszcze i dlatego, ze post jest z 1.04 ;)
Link (http://myeve.eve-online.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=500487)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Kwiecień 02, 2007, 14:25:35
Heh, takiego screena jest bardzo łatwo przerobić i nie potrzeba do tego wielkich zdolności graficznych... Żaden dowód imo ani dla jednej ani dla drugiej strony...
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Kwiecień 02, 2007, 14:45:15
Czyli chcesz powiedziec, ze ktos specjalnie np pol roku temu zrobil screenshota z systemu, w ktorym jest pos budujacy tylko bs'y tylko po to, zeby pol roku pozniej, jak juz pos budujacy bs'y zostanie zmieniony na pos budujacy capitale, ktory zostanie zaatakowany przez koalicje, pokazac tego screenshota pokazujac, ze koalicja sie pomylila? :)

Nie, chcę powiedzieć, ze pokażcie mi zakładkę jobs + odpowiednią gazetę, a nie jakieś instalacje.

A może ty chcesz powiedzieć, że BOB miał w tym systemie tylko jednego POSa?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 02, 2007, 14:57:31
jak xarthias powiedzial, screenshot niewiele mowi.

jak dla mnie to po prostu zaczynam wierzyc, ze to jakis gigantyczny przekret :)

Z jednej strony koalicja probuje sie usprawiedliwiac, ze warto bylo rozwalic 50 dreadow, ale z drugiej strony zadnych twardych dowodow nie stawia.

Z drugiej strony BOB wydaje sie byc bardzo hapy

Z trzeciej strony koalicja jakos tak wydaje mi sie stracila rozped jesli chodzi o wielka wojne przeciwko BOBowi :)

tak wiec cos jest na rzeczy nie sadzisz?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Kwiecień 02, 2007, 15:01:53
tak wiec cos jest na rzeczy nie sadzisz?

Nie sądzę, chwilowo nie gam, a nawet jak grałem, to wojna była gdzieś daleko miałem poważniejsze problemy (No przecież mówię, że nie ma mexallonu!).  :D
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Kwiecień 02, 2007, 15:38:34
Ok... może mało kto chwycił. Screen został opublikowany przez AAA czyli jednego z ATAKUJĄCYCH co ma niby być potwierdzeniem, że w tym POSie był budowany tytan. Oczywiście BOB potwierdza, że tytan był budowany, ale w poście wysłanym 1 kwietnia, więc nie wiem czy takiemu postowi można wierzyć.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Raan Kern w Kwiecień 02, 2007, 17:29:19
Ok... może mało kto chwycił. Screen został opublikowany przez AAA czyli jednego z ATAKUJĄCYCH co ma niby być potwierdzeniem, że w tym POSie był budowany tytan. Oczywiście BOB potwierdza, że tytan był budowany, ale w poście wysłanym 1 kwietnia, więc nie wiem czy takiemu postowi można wierzyć.
Ten screen to fake. Tak samo jak kolejny podany zaraz po tym przez Molle'a. W końcu to 1 kwietnia hehe
W tej chwili nikt nie przedstawił ŻADNEGO wiarygodnego potwierdzenia, że w posie był tytan lub go nie było.
I tak to proponuję zostawić ;)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: poconick2 w Kwiecień 02, 2007, 20:42:42
jak dla mnie to po prostu zaczynam wierzyc, ze to jakis gigantyczny przekret :)

W końcu jesteś LV, skłaniasz się w tą drugą stronę, a to jest jak plaga w tym alliance. Większość członków sojuszu złapała BoBa jak księdza za sutannę i za raz zaczną się do niego modlić. BoB jest super, to na pewno był przekręt! :) Wybacz, ale takie mam wrażenie po przeczytaniu 100+ postów ludzi z Twojej grupy na forum EVE-O. Wiesz, jeśli wejdziesz między wrony...

Z jednej strony koalicja probuje sie usprawiedliwiac, ze warto było rozwalić 50 dreadow, ale z drugiej strony zadnych twardych dowodów nie stawia.

Warto było, to był jeden z celów tej wojny, uderzyć w serce BoBa, zniszczyć stocznie. A poza tym po co mieliby coś udowadniać? Tam pracuje sztab ludzi, szpiegów, ludzi, którzy mają informacje a na dodatek NA SZCZĘŚCIE nie potrzebują oklasków z tak miernego forum jakim jest bagno oficjalnego EVE-O.

Z drugiej strony BOB wydaje sie być bardzo hapy

Z trzeciej strony koalicja jakoś tak wydaje mi sie straciła rozpęd jeśli chodzi o wielka wojnę przeciwko BOBowi :)

tak wiec coś jest na rzeczy nie sadzisz?

Tez byłbym happy niszcząc 50 capitali. Taki mieli cel, osiągnęli go. Jedyne słuszne zagranie z ich strony, skupić sie na capitalach. A wymarzoną mieli okazję.

Generalnie obie strony ucierpiały, ale każdy wiedział w co się pakuje, zarówno atakujący jak i broniący.

Co do wojny to myślę, że dopiero wszystko się zaczyna. Boli mnie najbardziej to, że nie ma warunków do walki, LAG zabija całą frajdę :(

PS. Nie jestem fanem żadnej ze stron, ale jeżeli mam wybierać to na pewno nie BoD...



Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Voulture w Kwiecień 02, 2007, 22:36:12
Twoje Post Scriptum brzmi jak "Której stronie kibicujesz i dlaczego wspanialej Koalicji a nie gownianym Bobom" i jest zajebiscie stronnicze a nie "neutralne" jak ci sie kochanie wydaje. Osobiscie mam to gdzies, komu kibicujesz i dlaczego, chcialbym tlyko zauwazyc, ze jakos ogolnie cos strasznie stronnicze i propagandowe te twoje teksty, zeby o hipokryzji nie wspomniec. Nicka ingame nie podajesz, to i jak tu Cie traktowac...

Rozumiem, ze wiekszosc osob jest tutaj za koalicja i walczy po jej stronie a tylko pare osob walczy wraz z Bobami (Acan, Hastrabull, ktos jeszcze?) ale pzresadzasz. Ludzie juz maja wyrobiona opinie o zajsciu, kazda osoba zaleznie od strony takze patrzy troche inaczej na cala sprawe. NIe ma co generalizowac i oczerniac.

NIe wiemy i nie mamy pewnosci co i czy padlo w posie, nie mozna wiec powiedziecniczego z pominieciem slowa "podobno". Kto wygral i kto jest lepszy i kto zyskal przewage, to ja juz sam nie wiem... I jak te rozmowy maja tak wygladac to juz nie chce.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: poconick2 w Kwiecień 03, 2007, 01:00:43
Twoje Post Scriptum brzmi jak "Której stronie kibicujesz i dlaczego wspanialej Koalicji a nie gownianym Bobom" i jest zajebiscie stronnicze a nie "neutralne" jak ci sie kochanie wydaje. Osobiscie mam to gdzies, komu kibicujesz i dlaczego, chcialbym tlyko zauwazyc, ze jakos ogolnie cos strasznie stronnicze i propagandowe te twoje teksty, zeby o hipokryzji nie wspomniec. Nicka ingame nie podajesz, to i jak tu Cie traktowac...

Rozumiem, ze wiekszosc osob jest tutaj za koalicja i walczy po jej stronie a tylko pare osob walczy wraz z Bobami (Acan, Hastrabull, ktos jeszcze?) ale pzresadzasz. Ludzie juz maja wyrobiona opinie o zajsciu, kazda osoba zaleznie od strony takze patrzy troche inaczej na cala sprawe. NIe ma co generalizowac i oczerniac.

NIe wiemy i nie mamy pewnosci co i czy padlo w posie, nie mozna wiec powiedziecniczego z pominieciem slowa "podobno". Kto wygral i kto jest lepszy i kto zyskal przewage, to ja juz sam nie wiem... I jak te rozmowy maja tak wygladac to juz nie chce.

Voulture... bardzo Cię proszę i grzecznie o przemyślenie  z 3 razy każdego posta, który napiszesz, bo o ile nie czepiam się innych Twoich wypowiedzi (a mógłbym) to tutaj muszę odpowiedzieć. Dobieram słowa uważnie do każdej odpowiedzi, bo potem taki Pan X się czegoś czepi.

Odpowiedz mi na te pytania.
1. Gdzie napisałem, że jestem neutralny?
2. Na jakiej zasadzie twierdzisz, że jestem hipokrytą?
3. Gdzie przesadzam?

Żeby było jasne, nie walczę po stronie BoD, po prostu nie cieszy mnie walka z "słabszymi". Wole dokopać komuś silnemu a nie paru noobom, którzy NPCuja na paskach, a potem nakręcę o tym film jak ich zgankowaliśmy w 20 osób. Nie jestem fanem żadnej ze stron, ale mimo wszystko walczę i poświęcam swój czas dla którejś. Krew mnie zalewa jak widzę co robi 'koalicja', ale każdy ma swój cel do osiągnięcia i jakieś powody dlaczego jest tam i robi tamto.

Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 03, 2007, 09:06:41
tak dla chetnych o ile jeszcze nie widzieli:

http://myeve.eve-online.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=500938

50 dreadow poszlo sie kochac za nic :)

I tak. jestem fanem boba bo to ostatni normalni, starzy, hardcorowi pvpowcy w tej grze. Mam tam mnostwo, mnostwo znajomych. Owszem. ego maja wieksze niz pol warszawy, ale jak sie ich pozna, to naprawde mozna pograc z profesjonalistami, ktorzy po prostu wiedza jak zabic i sa w tym brutalnie skuteczni.

Poza tym, po tym, jak polowa galaktyki skupia sie teraz na farmowaniu iskow na ebay (ruskie i okolice), to ja dziekuje za taka koalicje.

Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 03, 2007, 10:11:15
Gdyby nawet Bobki budowały tam tytana, to ofiara 42 dready + 5 lotnisk przekracza koszt budowy 1, a nawet 2 tytanow ... starcie wygrali bobiczki
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Kwiecień 03, 2007, 10:28:59
Molle strasznie długo myślał nad odpowiedzią...
Gdyby na drugi dzień napisał - "heh, wpadliście w pułapkę ciołki, przegraliście", to byłoby wiarygodne...
A po tygodniu? Ale niech każdy sobie sam oceni...

Ed - nie wszystko się da w iskach zmierzyć i obliczyć...
Z czysto finansowego punktu widzenia - tak, masz rację.
Ale czemu potrzebowali tyle czasu, żeby stwierdzić, że tam się nic nie gotowało? Mają taki burdel? Czy myśleli jak "z twarzą" wyjść z tej sytuacji... Bądź co bądź, stracili stocznię na swoim terenie...

Ale... Mi to zwisa i powiewa... A każdy niech sobie zdanie wyrabia sam, zgodnie ze swoimi sympatiami/przekonaniami...
 :2funny:
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 03, 2007, 10:38:07
Molle strasznie długo myślał nad odpowiedzią...
Gdyby na drugi dzień napisał - "heh, wpadliście w pułapkę ciołki, przegraliście", to byłoby wiarygodne...
A po tygodniu? Ale niech każdy sobie sam oceni...

Ed - nie wszystko się da w iskach zmierzyć i obliczyć...
Z czysto finansowego punktu widzenia - tak, masz rację.
Ale czemu potrzebowali tyle czasu, żeby stwierdzić, że tam się nic nie gotowało? Mają taki burdel? Czy myśleli jak "z twarzą" wyjść z tej sytuacji... Bądź co bądź, stracili stocznię na swoim terenie...

Ale... Mi to zwisa i powiewa... A każdy niech sobie zdanie wyrabia sam, zgodnie ze swoimi sympatiami/przekonaniami...
 :2funny:

powiem ci z wlasnego doswiadczenia. dla jaj.

nie wiem czy zauwazyles, ale od razu po ataku pojawily sie glosy, ze nic nie bylo w posie. oczywiscie koalicja zapierala sie, podnosila na morale, opowiadala jakie to one sa cudaki.

To wszystko dla boba bylo super zabawa.

W tym momencie sytuacja wyglada nastepujaco:

BOB: buahahahahaha debile dali sie nabrac, buahahahahahaha = morale super wysokie

Koalicja: Zniszczylismy tytana! jestesmy super! Naprawde zniszczylismy tytana! NAPRAWDE! Niewazne ze wtopilismy cala kupe kasy, pokazalismy ze potrafimy zaatakowac boba w samo serce. Naprawde pokazalismy im! Niewazne, ze wtopilismy kupe kasy! POKAZALISMY IM! TAM NA PEWNO BYL TYTAN A BOB TO CHEATERZY! Molle sciemnia! Screeny sa sfalszowane! A tak naprawde BOB to gm'y i devsi! NAPEWNO! = morale staraja sie trzymac wysoko, choc powoli dochodzi do szeregowych ludkow, ze BOB zrobil ich w trabe a ichni leadership nie jest zdolny prowadzic efektywnej wojny.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: NiKuTa w Kwiecień 03, 2007, 10:42:59
A ja mam skromna nadzieję, że BoB stracił tego tytana :D. Osobiście jestem po stronie Koalicji i nawet staram się walczyć :] przeciw BoBowi i ich poplecznikom :)

Mam tylko nadzieje ze Kolaicja się nie pokłóci czy rozpadnie,  gdyby sie okazało że w tym posie nie było Tytana.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 03, 2007, 10:45:36
Kazdy ma prawo do wlasnego zdania :)

ja mam tylko nadzieje, ze wiele osob niedlugo sie obudzi i zauwazy ze wielka wojna propagandowa przeciwko BOBowi (i LV zreszta tez) to w duzym stopniu bujda i demonizowanie ludzi.

No nic. trzymam kciuki za poprawnie pracujace mozgi :)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 03, 2007, 10:49:53
A tak wogole, jak to mozliwe ze BoB nie stracil zadnego capitala zabijajac 50?
Jak oni to wlasciwie zrobili? Uzywali tylko BSow? Koalicja uzywala tylko capitali?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Kwiecień 03, 2007, 10:55:45
Hast, mogło być i tak jak piszesz...
Ale imo gdyby rzeczywiście, to szybciej by się pochwalili...
No nieważne... Dla mnie najlepsze by było, gdyby oba te bloki wzajemnie się wyniszczyły... Bo nie lubię ani BoBa, ani goonsów, o ruskich nawet nie wspomnę...
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 03, 2007, 11:05:04
A tak wogole, jak to mozliwe ze BoB nie stracil zadnego capitala zabijajac 50?
Jak oni to wlasciwie zrobili? Uzywali tylko BSow? Koalicja uzywala tylko capitali?

Nie. z tego co slyszalem na TS'ie, to koalicja po prostu postawila wszystko na jedna karte. Pelen focus byl na posa. Wszyscy piloci dostali rozkaz zniszczyc POSa a potem zwiac. Byli w 100% przekonani, ze tam jest tytan. Niestety okazalo sie ze sie nie da.
Bob natomiast dostal rozkaz niszczenia dreadow. Bylo tam pelno dreadow bobowych i carrierow. Wszystkie dready focusowaly na koalicyjne dready a carriery boostowaly posa. Jak pos padl, carriery wziely sie za koalicyjne dready.

W ten oto sposob takie mnostwo dreadow padlo.

i xart, cos w tym jest. BOB bobem, dlaczego jestem za nimi, napisalem wyzej.
ale goonsow to bym wyslal w czarna dziure najchetniej
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 03, 2007, 11:58:37
Widać dokladnie na fimiku  dlaczego tyle capitali koalicji padło.
Wokół POs-a była zgromadzona flota capitali bobiczków, koalicja wpadała w 2-4 sztuki capitali na masakre, Bobiczki tylko tragety zmieniali na nastepnego dreda.

Anyway, z punktu widznia ISK i strategicznie bobiczki wygrały, z punktu widzenia honoru pilotów capitali koalicji i supportu oraz organizacji akcij dla dowdztwa  - pelen szcunek i brawa - nawet jesli Pos byl pusty to warto bylo stracic flote aby pokazac ze potrafia zrobic to co zrobili czyli z pelnym poswieceniem wykonac rozkazy i sie nie cofnac. Uderzyć na obcym terenie tak aby wylaczyc pos i zniszczyc stocznie.
Dredy da sie odbudować, straty pokryć. Jesli nie dopuszcza do złamania more to wygrali duzo wiecej niż bobik zyskał.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Sotharr w Kwiecień 03, 2007, 12:08:27
Gdyby nawet Bobki budowały tam tytana, to ofiara 42 dready + 5 lotnisk przekracza koszt budowy 1, a nawet 2 tytanow ... starcie wygrali bobiczki

Może podaj obliczenia, na jakich opierasz to twierdzenie.
Capitale były ubezpieczone i miały osprzęt T1. Do tej chwili koalicja praktycznie uzupełniła straty. Czy można to samo powiedzieć o BoBie, zakładając, że w stoczni był tytan?

Smiać mi sie chce jak fani BoBa podniecaja się, że w stoczni nie było tytana i że to wszystko było zaplanowane. "Skoro Molle tak napisał to przeciez musi być prawda!"  ;D Przecież to czysta propaganda, wiadomo było, że coś takiego napisze.

ja mam tylko nadzieje, ze wiele osob niedlugo sie obudzi i zauwazy ze wielka wojna propagandowa przeciwko BOBowi (i LV zreszta tez) to w duzym stopniu bujda i demonizowanie ludzi.

A ja mam nadzieję, że do fanów BoBa dotrze, że jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. BoB ma to, na co zasłużył i, według ich własnej propagandy, o to im chodziło.
Co do LV, to skoro tylu waszych dawnych sojuszników przeszło na stronę wroga, to chyba musiał być jakiś powód? Zabiła was arogancja.

Poza tym, po tym, jak polowa galaktyki skupia sie teraz na farmowaniu iskow na ebay (ruskie i okolice), to ja dziekuje za taka koalicje.

Ja już wolę, jak ktoś farmuje iski, niż oszukuje z pomocą programistów i GM. Dzięki farmowaniu nie zdobywa się nieuczciwej przewagi w grze.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 03, 2007, 12:29:17

Może podaj obliczenia, na jakich opierasz to twierdzenie.
Capitale były ubezpieczone i miały osprzęt T1. Do tej chwili koalicja praktycznie uzupełniła straty. Czy można to samo powiedzieć o BoBie, zakładając, że w stoczni był tytan?


Nie wiem jaki osprzet mialy capitale, daj link do killboards gdzie beda straty obu stron pokazane.
Pozatym ubezpiecznie nie pokrywa 100% strat.

A ja mam nadzieję, że do fanów BoBa dotrze, że jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. BoB ma to, na co zasłużył i, według ich własnej propagandy, o to im chodziło.
Co do LV, to skoro tylu waszych dawnych sojuszników przeszło na stronę wroga, to chyba musiał być jakiś powód? Zabiła was arogancja.

Sam jest w tej chwili arogancki, pozatym jeszcze nikogo nie zabila ... bob jak siedzial w delve ta siedzi ... a i zeby nie bylo nie domowien nie jestem przydupasem bob-a

Ja już wolę, jak ktoś farmuje iski, niż oszukuje z pomocą programistów i GM. Dzięki farmowaniu nie zdobywa się nieuczciwej przewagi w grze.

A skad pewnosc ze cala ta wojna nie jest sterowana przez dev-team lub gm'ow ?
Skad pewnosc ze u podłoża, zródła, powstania bloku południe i bloku północ nie leży ingerencja [GM] & [DEV] ?
Ze cały ten jebnik nie jest planowany i zaplanowany jako TOP SECRET event ... hmm ?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 03, 2007, 12:44:30
Gdyby nawet Bobki budowały tam tytana, to ofiara 42 dready + 5 lotnisk przekracza koszt budowy 1, a nawet 2 tytanow ... starcie wygrali bobiczki

Może podaj obliczenia, na jakich opierasz to twierdzenie.
Capitale były ubezpieczone i miały osprzęt T1. Do tej chwili koalicja praktycznie uzupełniła straty. Czy można to samo powiedzieć o BoBie, zakładając, że w stoczni był tytan?

Smiać mi sie chce jak fani BoBa podniecaja się, że w stoczni nie było tytana i że to wszystko było zaplanowane. "Skoro Molle tak napisał to przeciez musi być prawda!"  ;D Przecież to czysta propaganda, wiadomo było, że coś takiego napisze.

ja mam tylko nadzieje, ze wiele osob niedlugo sie obudzi i zauwazy ze wielka wojna propagandowa przeciwko BOBowi (i LV zreszta tez) to w duzym stopniu bujda i demonizowanie ludzi.

A ja mam nadzieję, że do fanów BoBa dotrze, że jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. BoB ma to, na co zasłużył i, według ich własnej propagandy, o to im chodziło.
Co do LV, to skoro tylu waszych dawnych sojuszników przeszło na stronę wroga, to chyba musiał być jakiś powód? Zabiła was arogancja.

Poza tym, po tym, jak polowa galaktyki skupia sie teraz na farmowaniu iskow na ebay (ruskie i okolice), to ja dziekuje za taka koalicje.

Ja już wolę, jak ktoś farmuje iski, niż oszukuje z pomocą programistów i GM. Dzięki farmowaniu nie zdobywa się nieuczciwej przewagi w grze.

1. Jakies dowody na to ze tam byl Tytan? Bob dowody dal, a ty?
2. Odnosnie capitali i ich fittingu T1, kilka przykladow:
http://www.killboard.net/details/146110/
http://www.killboard.net/details/146067/
http://www.killboard.net/details/146236/
http://www.killboard.net/details/146455/

najlepsze
http://www.killboard.net/details/146233/
http://www.killboard.net/details/145572/

Na kazdym cap rechargery T2, na jednym damage control II, na dwoch faction itemy. A to tylko kilka przykladow, nie chcialo mi sie dalej szukac...

Jakies dodatkowe madre, udowodnione tezy? Czy tylko pusta propaganda?

Odnosnie LV, owszem, byli aroganccy, ale z drugiej strony wszystkie slabsze elementy po prostu wskakiwaly na bandwagon, zeby byc na easy mode.

Odnosnie farmowania iskow, rozumiem, ze jesli ci sie to podoba, to moge spokojnie wyslac petycje do CCP, aby cie sprawdzili pod tym katem?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Kwiecień 03, 2007, 13:26:42
1. Jakies dowody na to ze tam byl Tytan? Bob dowody dal, a ty?
O ile mi wiadomo screen został opublikowany przez AAA więc wrogów BOBa !
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 03, 2007, 13:30:20
Bla bla arogancja  bla bla zły jest ten lub tamten. Zieeef
Pie..dolenie.
Wszyscy Ci którzy tak wrzeszczą i używają tych stwierdzeń niech się zastanowią ile razy rozmawiali z BoBami czy tam D2 czy AAA czy kimkolwiek kto lata w EVE i jak zostali potraktowani. I niech zastanowią się czy mówiąć BoB (RA, D2, LV, ktokolwiek)  = arogancja wypływa to z własnych kontaktów czy też powtarzają jak papugi czyjeś słowa.  Ja gadałem,latałem i pyskowałem na lokalu często czy to z Bobami czy RA. I powiem tyle że to normalni ludzie, szeregowi piloci często są zajebiści i można se z nimi normalnie pogadać. Mówiłem tak kiedyś jak największym czarnym charakterem był w EVE RA i mówie teraz że zwykli piloci BoBa czy RA czesto to normalni ludzie. A wy którzy tak głośno wrzeszczycie i szybciutko sądzicie kto jest dobry a kto zły zastanówcie się na ile wynika to z własnych doświadczeń a na ile powtarzacie czyjeś słowa. Troszkę rozsądku panowie.

A osobiście uważam że koalicja spartoliła sprawę bo zamiast pchać się na siłę mając taką przewagę liczebną mogli rozwalić kilkanaście okolicznych posów i lepiej by na tym wyszli niż atakując na siłę jeden w którym "prawdopodobnie" budował się tytan. Jak już zgromadzili w jednym miejscu takie siły to mogli jechać wszędzie tam gdzie BoB nie był przygotowany i siedzieć przez pare tygodni. A tak muszą od nowa budować dredy kołować fit i lecieć z drugiego końca galaktyki. Tytan to niezły statek ale bez przesady, strata zaplecza bardziej by zabolała bobka. Stawianie posów to całkiem żmudne zajęcie które pochłania mase czasu. Fajno że są zdeterminowani że mają kupe dredów i na tyle uporu żeby dopiąć swego. Pogratulował. Bardzo prawdopodobne że te cechy sprawią że w końcu zwyciężą.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 03, 2007, 13:34:58
nie feruj wyrokow, tyle powiem :)

bardzo prawdopodobne to jest to ze wszyscy kiedys umrzemy :) (Przynajmniej w eve :D)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Sotharr w Kwiecień 03, 2007, 13:39:44
1. Jakies dowody na to ze tam byl Tytan? Bob dowody dal, a ty?
2. Odnosnie capitali i ich fittingu T1, kilka przykladow:
Na kazdym cap rechargery T2, na jednym damage control II, na dwoch faction itemy. A to tylko kilka przykladow, nie chcialo mi sie dalej szukac...
Jakies dodatkowe madre, udowodnione tezy? Czy tylko pusta propaganda?

Odnosnie LV, owszem, byli aroganccy, ale z drugiej strony wszystkie slabsze elementy po prostu wskakiwaly na bandwagon, zeby byc na easy mode.

Odnosnie farmowania iskow, rozumiem, ze jesli ci sie to podoba, to moge spokojnie wyslac petycje do CCP, aby cie sprawdzili pod tym katem?
1. A ja nie muszę niczego udowadniać, bo niczego nie twierdzę. Poproszę linka do tych dowodów, bo post Molle'a to żaden dowód. Dowództwo BoBa zna prawdę, ale ich wiarygodność jest dla mnie zerowa. Dowodem będzie, jeśli BoB zaprezentuje w najbliższym czasie kolejnego tytana.
2. Przykazane było brać T1, inny fit na własną odpowiedzialność. Zresztą ten osprzęt T2 to też nie jest żaden majątek.
3. No tak, przecież LV wcale nie jechała na bandwagonie przeciwko RA. Ależ ten los jest ironiczny, nieprawdaż? :)
4. Nie chcę, żeby wątek zmienił się we flejma, więc nie skomentuję. Rób co chcesz, muszę tylko ustawić długiego skilla na wypadek gdyby założyli mi bana do wyjaśnienia. :>
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 03, 2007, 13:51:25
1. A ja nie muszę niczego udowadniać, bo niczego nie twierdzę. Poproszę linka do tych dowodów, bo post Molle'a to żaden dowód. Dowództwo BoBa zna prawdę, ale ich wiarygodność jest dla mnie zerowa. Dowodem będzie, jeśli BoB zaprezentuje w najbliższym czasie kolejnego tytana.
2. Przykazane było brać T1, inny fit na własną odpowiedzialność. Zresztą ten osprzęt T2 to też nie jest żaden majątek.
3. No tak, przecież LV wcale nie jechała na bandwagonie przeciwko RA. Ależ ten los jest ironiczny, nieprawdaż? :)
4. Nie chcę, żeby wątek zmienił się we flejma, więc nie skomentuję. Rób co chcesz, muszę tylko ustawić długiego skilla na wypadek gdyby założyli mi bana do wyjaśnienia. :>

Wiem, ze powinienem odpuscic, ale nie moge sie powstrzymac :)

ad1. Mam ci przekleic co napisales?
ad1 cd. Dowody sa na eve-o. poszukaj sobie. sa screeny (mnostwo) i filmik. Natomiast ty tylko gadasz. Uargumentuj swoje slowa. Tylko o to prosze :)
ad1 cd. Dlaczego ma prezentowac skoro go nie budowal? To koalicja stwierdzila ze tam jest tytan, nie BOB (no chyba ze wezmiesz pod uwage post z 1 kwietnia :) ) Przeciez nie ma zalozenia: "Zniszczyliscie nie ten pos, my budowalismy tytana gdzie indziej. Jest stwierdzenie: zniszczyliscie pustego POSa, Aeon wyszedl z drugiego POSa

ad2. przykazane, nieprzykazane, straty sa. Co wiecej, to tylko kilka dreadow z 50 oraz to tylko znisczone itemy. A co bylo na innych? Jak chcesz to sobie sprawdz. Powiem ci tylko tak. Fity na niektorych byly 'dosc' drogie :)

ad3. zgadza sie. taka jest ta gra :) Tu przyznam ci racje.

ad4. luzik. moim zdaniem nie mozna powiedziec, ze cos jest lepsze od drugiego. obydwie rzeczy to oszustwa. Obydwie powinny byc tepione.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 03, 2007, 14:27:57
PAX, prosze nie siać na polskim forum ideologi wielkich sojuszy i koalicjantow  ;D

Sprawa jest prosta, gdyby nawet tam był budowany tytan nie sadze aby BoB sie do tego przynzał, poprostu musza zachować tważ, z drugiej strony nawet gdyby tam był tytan to poza strata moralna i ideologiczna BoB niewiele stracił, bo jedna najwieksze straty były po stronie atakujacych - finanasowe i militarne.

Pilot dreda czy lotniska czasem ma implanty kupowane pod kontem wlasnie tego staku ( np snake set czy tam crystal :D ), dosc czesto uzywany jest fit drogi - frakcyjny, ze to T 2 nie wspomnę bo nie ma o czym. Wszyscy wiedzą że ubezpieczenie też kosztuje i nawet jak pokrywa 100% wartosci statku to dalej kasa wydana na insure to strata bo trzeba kupic nowe insure dla nowego statku ...

Jesli chodzi o wykozystywanie błedów intrefejsu, lag - log - trap itp, przeciezenai clustra i takie inne to jest to notorycznie uzywane i wykozystywane przez PvP' pilots i rozne korporacje specjalizujace sie w pvp, gdzie sekundy laga przeciwnika decyduja o wygranej/przegranej.
Dalej, ogoromna ilosc carrierow i dron po stronie BoB na fi,mie swiadczy że BoB zna ta taktyke, i sie nie boi uzywać laga po swojej stronie, ale to sam orobi RA, Goons czy AAA ... wiec badzmy powazni ... nie ma swietych na tej wojnie ani na tym swiecie.

Ale tak jak juz pisałem, chylę czoła przed pilotami koalicji ktorzy brali w tym udział za poswiecenie, organizacje, posluszenstwo a dla dowodztwa brwa za realizacje planu i samo pokazanie ze sa w stanie robic takie akcje,
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Sotharr w Kwiecień 03, 2007, 14:34:12
Wiem, ze powinienem odpuscic, ale nie moge sie powstrzymac :)

ad1. Mam ci przekleic co napisales?
ad1 cd. Dowody sa na eve-o. poszukaj sobie. sa screeny (mnostwo) i filmik. Natomiast ty tylko gadasz. Uargumentuj swoje slowa. Tylko o to prosze :)
ad1 cd. Dlaczego ma prezentowac skoro go nie budowal? To koalicja stwierdzila ze tam jest tytan, nie BOB (no chyba ze wezmiesz pod uwage post z 1 kwietnia :) ) Przeciez nie ma zalozenia: "Zniszczyliscie nie ten pos, my budowalismy tytana gdzie indziej. Jest stwierdzenie: zniszczyliscie pustego POSa, Aeon wyszedl z drugiego POSa

No właśnie, co napisałem? Napisałem, że post Molle'a o niczym nie świadczy, bo nie było takiej opcji, żeby napisał coś innego, bez względu na to czy tytan tam był czy nie. Na tym polega propaganda. A fani BoBa urządzają fetę, jakby doznali objawienia. :)
Nigdzie natomiast nie twierdzę, że był tam tytan, bo po prostu tego nie wiem.
Jeśli screeny i filmik przedstawiają jak jakaś szycha z BoBa otwiera okno S&I i pokazuje, że w jednym POSie nic nie ma, a w drugim jest Aeon, to jest to pewien dowód. Ale nic takiego nie zostanie nigdy opublikowane, jak sądzę.
BoB na pewno gdzieś buduje tytana, moze nawet więcej niż jednego. Inwestowanie w infrastrukturę, BP, skille żeby potem to się marnowało nie ma kompletnie sensu. Jeśli nie było go w tym POSie, to powinien się wkrótce pojawić.

PS. Edmund, prościej jest zbudować 50 dredów niż jednego tytana, nawet jeśli finansowo wychodzi podobnie. I nikt o zdrowych zmysłach nie zabiera drogich implantów na misję samobójczą :).
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: rafaello w Kwiecień 03, 2007, 14:39:57
ja z calej sytuacji wyciagam tylko jeden wniosek...
zajecie i pewne utrzymanie swojego regiony bez ukladow politycznych jest niemozliwe...
bo przyleca panowie "nice reagion - we take it" lub inni i do widzenia
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 03, 2007, 14:49:15
Ile potrzeba zeby zbudowac 50 dreadow?
Ile potrzeba zeby zbudowac 1 tytana?

Co jest prostsze? Moze ktos znajacy sie na rzeczy powie?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: rafaello w Kwiecień 03, 2007, 15:13:51
dredy to buduje sie i skiluje na full relax...
tytany...
....tak to juz odmienna historia
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 03, 2007, 15:21:09
Jak juz sie ma zaplecze, BPO, mozliwosci i pilotow, to base price prawde Ci powie.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 03, 2007, 15:22:56
chodzi mi bardziej o czas budowy
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: poconick2 w Kwiecień 03, 2007, 15:54:10
Ile potrzeba zeby zbudowac 50 dreadow?
Ile potrzeba zeby zbudowac 1 tytana?

Co jest prostsze? Moze ktos znajacy sie na rzeczy powie?

Gdzieś już pisałem, że wystarczy na to jeden człowiek i 2-3 alty. Tak samo sprawa ma się z dredami. Chyba oczywiste jest, że wiadomy sojusz wie JAK? Poza tym mają długą listę T2 BPO i strata w iskach ich nie zaboli.

Molle strasznie długo myślał nad odpowiedzią...
Gdyby na drugi dzień napisał - "heh, wpadliście w pułapkę ciołki, przegraliście", to byłoby wiarygodne...
A po tygodniu? Ale niech każdy sobie sam oceni...

No myślał gość trochę, warto samemu pomyśleć dlaczego. Najprawdopodobniej nie da się udowodnić co było budowane w stoczni, ale można podać parę argumentów za i przeciw.
1. Od ponad miesiąca wiadomo było, że BoD kończy budowę 3 tytana, nie raz słyszałem to na TSie, ktoś podawał nawet datę. Miejsce też pewnie było znane.
2. W systemie były 2 stocznie. Nie da się ustalić w której budowane jest coś, bez szpiega w korporacji z dostępem do takich danych. Jeżeli się nie wie, to na chybił trafił działanie jest nieciekawe.
3. BoD już nie raz kłamał i zaprzeczał. Słynne "ccp never helped us"
4. Po co boostowali shielda i po co takie emocje? Chyba nie warto boostować POSa, w którym nie ma tytana....
5. Chociaż to mało wiarygodne, ale ktoś z RKK potwierdził innemu znajomemu, że rzeczywiście był tam tytan.
6. BoD wypuścił film i pare screenshotów  jako dowód. Film pokazuje, że w 1 POSie budowany był MS, ale nie pokazuje co było budowane w 2 POSie.

i inne, ale nie chce mi się już pisać...

Oświadczenie, że nie stracili tytana - też bym tak zrobił, niech się wróg zastanowi i zacznie kłócić.
Tak czy inaczej nie podnieca mnie to w ogóle i wisi mi to. Może 3 stracone tytany to byłoby coś. Cieszę się, że udało się taką akcję zrobić, że jest siła. Szkoda, że nie umieją jej lepiej wykorzystać.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Szczutek w Kwiecień 03, 2007, 17:04:09
Ja tam wiem dlaczego walcze po stronie d2...
Bo nie lubie, gdy ktos dostaje od GMow/developerow cos wiecej niz inni (BPO/dostep na testowym do sfitowanych capitali i posow przygotowanych zeby je rozpierdalac na rozne mozliwe sposoby i trenowac tam robienie tego na wymaksowanych skillach) ... LV/BoB jedno scierwo... w delve skonczyloby sie tak samo jak przy posie LV... z tym ze ccp, aby tego uniknac, ograniczylo liczbe graczy ktorzy mogli tam byc do 700... szkoda, ze tylko BoB o tym wiedzial...
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 03, 2007, 17:27:54
Ja tam nie przypisuje wszlkiego zla powiazaniom BoBa i devow.
Byl jeden napewno, byc moze jest kilku skorumpowanych Devow i zamieszanych w sprawe BoBitów. Do tego są dziesiatki uczciwych Devów i BoBitów którym dostaje się całkiem niesłusznie, bo łatwiej jest zwalić wszystkie swoje niepowodzenia i wrogie sukcesy na korupcje.

Walczę z BoBem bo w grach idzie o to, żeby przeć na szczyt, a jak szczyt jest zajęty, to trzeba go za wszelką cenę zwolnić. Przyłączenie się do silniejszego jest jak akceptacja porażki.
Nie chce żyć w galaktyce BoBa, gdzie każdy i zawsze żyje tylko dlatego, że BoBowi akurat w tej chwili nie chce się go zabić. Zamiast tego, wole galaktyke gdzie mam wybór z kim się sprzymierzyć, gdzie jedni są mocni tu, inni tam i nie ma nikogo, kto jest w stanie przewalcować się po wszystkich po kolei kiedy tylko najdzie go ochota.
Z tego punktu widzenia galaktyka kontrolowana ostatecznie przez bratnie narody RA i D2 też mi nie odpowiada, tyle że Koalicja raczej się rozpadnie jeśli wygra a jeśli jednak zdecyduje się w takim wypadku przemalować 3/4 galaktyki na jeden kolorek, to się zapewne przepisze do opozycji ;)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Tynstar w Kwiecień 03, 2007, 19:12:07
hym ja powiem tylko jedno....
tak sie zastanawiajac to mozna bylo na stracie dreda/cariera zarobic....
po 1. straconego dreda mozna bylo odzyskac (petycja)
po 2. mozna dostac odszkodowanie
po 3. mozna dostac odszkodowanie od aliansu...
po 4. rozne kombinacje powyszego

wiec mozna zaryzykowac teze ze da sie jeszcze wyjsc na +  >:D >:D >:D >:D >:D >:D

a co do boba i jego przydupasow....
boba jeszcze samego w sobie moze moge przelknac
ale tych wszystkich przydupasow ktorzy mocza sie na sam widok bobkow na lokalu nigdy...

co do samej walki "koalicja" pokazala ze przy bezposrednim starciu bob i jego przydupasy nie maja szans...
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 03, 2007, 19:33:11
Z technicznego punktu widznia po zakupie BPO na Tytana i skopiowaniu oraz przywiezieniu kopii do fabryki budowa tytana jest tak samo skomplikowana jak budowa shuttla  czy 100 bloodclaw 'ow  ;D
Roznice sa logistyczne i materialowe, do shuttla potrzeba 3k tritium do tytana troche wiecej. Logistycznie gotowe c.Components musze sie znalesc w tym samym POS co produkcja wiec trzeba powiesic wiecej hangarow no i sam slot kosztuje sporo bo 1 000 000 000 isk ... ale to sa szczegóły.
Produkcja 50 Dreadow jest bardziej skomplikowana niz produkcja 1 Tytana, bo trzeba miec te BPO na rozne dready, bo kazdy ma rozne zuzycie itd ... a tytan ? Masz podane ile czego bez liczenia i jak sie zbierze te pierdolki do kupy to reszta to tylko czekanie na koniec.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ronin w Kwiecień 03, 2007, 20:37:28
Co za roznica czy byl tam tytan czy nie? Zwyciestwo koalicji jest. Pokazali Bobowi ze jak sie zbiora to spuszcza mu wpier*** , a to ze stracili 50 kapitali na t2? Przeciez to wychodzi po jednym dwa capitale na corp? co to jest? szcegolnie dla takich gigantow przemyslowych jak RA/AAA/D2? Tydzien pewnie i krocej. A jesli byl tam tytan no to jeszcze lepiej kilkadziesiat jak nie kilkaset miliardow poszlo do piachu + godziny rozpracowania logistycznego. tak czy siak BoB stracil wiecej albo mniej ale stracil.

EOT
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 04, 2007, 08:20:35
hehehe i wlasnie takie podejscie mi sie podoba :)

'niewazne ze wtopilismy rownowartosc tytana + jeszcze troche! Wazne, ze pokazalismy tym zlym bobom, ze potrafimy im skopac dupy :) I niewazne, ze skopalismy im dupy na ich warunkach i tak naprawde to oni skopali dupy nam!'

hehehehehehehehehehehe :)

To moj ostatni post w tym watku.

Dziekuje za uwage!

Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: korpusz w Kwiecień 04, 2007, 08:59:37
Z tego co można w naszym wątku o bitwie wyczytać odnosze wrażenie, że dla każdego tą bitwe wygrał kto inny, wszystko zależy od punktu siedzenia.

Co do tego kto wygrał wg mnie:

D2 - jeżeli ich celem było zdjęcie tej stoczni, co do strat to tak jak mowi roninek rozeszły sie po kościach. Niestety D2 i reszta koalicji narobili takiego szumu, ze nie wiadomo o co wkoncu im chodzilo. Gdyby dali po bitwie jednego press relase tlumaczacego co chcieli osiagnac i co im sie udalo to odniesli by totalne zwyciestwo.

BOB - ich jedyne osiagniecie to stracenie tych 50 dredow przy minimalnych stratach wlasnych. To czy sciemnili z ta stocznia i czy ich press relase bylo prawdziwe itp. to szczerze gowno mnie obchodzi bo mozna nad tym gdybac tygodnie, a ze to BOB to i tak wszystkich nie przekona.

Wg. mnie takie walki powinny sie konyczyc jedynie oficjalnymi postami tlumaczacymi co sie stalo, gdzie, jakim kosztem, jaki wynik wg. strony wypowiadajacej sie. Wielka szkoda, ze tylko killmaile obecnie decyduja tak naprawde o wygranej lub przegranej i nawet one nie sa nie do podrobienia :/


Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: vulor w Kwiecień 04, 2007, 09:04:57
Mnie tam nie było, ale powiem wam jedno.

To ja wygrałem!!!!

Każdy kto twierdzi inaczej nie ma racji.  :knuppel2: :knuppel2:
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: korpusz w Kwiecień 04, 2007, 09:08:11
Nie można się nie zgodzić bo:

Cytuj
To ja wygrałem!!!!

Twierdze dokładnie tak samo jak Ty.

Post do kasacji :P

Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Szczutek w Kwiecień 04, 2007, 16:55:37
Cytuj
'niewazne ze wtopilismy rownowartosc tytana + jeszcze troche! Wazne, ze pokazalismy tym zlym bobom, ze potrafimy im skopac dupy  I niewazne, ze skopalismy im dupy na ich warunkach i tak naprawde to oni skopali dupy nam!'

Dokoncze swoja odpowiedz...
Normalnie BoD i przydupasy zostali by zmiazdzeni blobem jaki wystawila w tym dniu koalicja... jezeli node wytrzymalby to wszystko bez crashow/lagow...
Normalnie BoD i przydupasy zostali by zmiazdzeni crashnodami 5-6 z rzedu bez mozliwosci obrony POSa (jak przy LV) bez najmniejszych strat...
Poprzez ograniczenie liczby graczy w systemie CCP pozwolilo wyjsc BoBowi/LV i innym przydupasom z "twarza"... bo normalnie by sie znow poplakali, a tak moga powiedziec ze rozjebali 50dreadow... Podziekuj swoim kolegom z BoD za to.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: misao w Kwiecień 04, 2007, 18:56:09
a masoni i cyklisci siedza za rogiem i wymieniaja swoje durne usciski dloni.....
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Kwiecień 04, 2007, 20:01:13
Zydomasoni i komunisci sterowani przez ufoludki chciales powiedziec ;/. Witam wszystkich milosnikow teorii spiskowych. Btw imo caly temat o bad bobach to takie pier**$# kotka za pomoca mlotka. Jak redsi goonshit czy inne d2 mialoby mozliwosc skorzystania z pomocy deva to by skorzystalo - koniec kropka. Nie wiadomo czy nie mieli/ maja bo po prostu nikt ich jeszcze nie zlapal z reka w nocniku. Taki wlasnie plus badz minus eve (zaleznie od punktu siedzenia) jest ze kazdy wygrana/ przegrana itd etc bierze bardzo prywatnie do siebie. I stad taki sobie szczutek nie mowiac tego wprost okresla hastrabula przydupasem ;/. Moze stad wlasnie nie ma tu corpow (na forum) z ktorych co niektorzy forumowicze "zjezdzali" badz zwyczajnie im skopali dupy in game a ludzi maja dluga pamiec. W eve wynilka to chyba z tego ze w przeciwienstwie do innych mmorpg tu eq po zestrzeleniu sie traci nieodwolalnie.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Tynstar w Kwiecień 04, 2007, 23:23:15
to ja zaczne.... >:D >:D >:D >:D

I stad taki sobie szczutek

dla ciebie pan szczutek losiu jeden  :knuppel2: :knuppel2:

nie mowiac tego wprost okresla hastrabula przydupasem ;/.

ja nazwe go wprost PRZYDUPASEM OK?????


Jak redsi goonshit czy inne d2 mialoby mozliwosc skorzystania z pomocy deva to by skorzystalo - koniec kropka. Nie wiadomo czy nie mieli/ maja bo po prostu nikt ich jeszcze nie zlapal z reka w nocniku.


no wlasnie nie zlapali.....widzisz roznice??? Boba przylapano wiele razy na oszustwie, wykorzystaniu bledow programu (zastanawiales sie tempaku skad wiedza o nich???), korzytaniu z pomocy gm-ow itd.


Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Szczutek w Kwiecień 04, 2007, 23:27:30
Sorka, ale nie dokladnie wiem co jest napisane powyzej... ale z tego co skumalem to: malo mnie obchodzi d2/bob/lv czy inne twory... bardziej obchodzi mnie to, ze niektorzy placac za ta sama gre tak jak ja maja z niej wiecej mniejszym kosztem... i nie nie skorzystalbym z pomocy deva gdybym mial taka okazje... bo uwazam, ze jestem wystarczajaco dobry i wystarczajaco dobrze znam mechanizmy rzadzace ta gra, ze potrafie sie obejsc bez pomocy deva... ktory jest na tyle slabym graczem, ze zeby sie przypodobac komus oferuje nieuczciwe rzeczy w zamian za przyjecie do korpa, i nie nie biore wygranych/przegranych bitew takich jak w Delve ostatnio "prywatnie do siebie" bo mnie to z gory na dol pierdoli... a kontruje tylko odpowiedzi, ktore wydaje mi sie moge skontrowac bo jakies tam argumenty mam... takie 3grosze moje. A Hastra jest przydupasem BoD w moich oczach i wcale tego nie ukrywam:DDDDD
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Szczutek w Kwiecień 04, 2007, 23:30:59
o Tynstar sie wcial: :coolsmiley:
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: wolverine5pl w Kwiecień 04, 2007, 23:40:45
Gdyby D2 mialo Deva ktory nam pomaga wtopilisbymy tyle dreadow? Wtopili bysmy titana w taki lamerski sposob (jedyny sposob Boba zeby zabic titana) ?

BoB zawsze uzywal i zawsze bedzie lamerskich stuczek.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Kwiecień 04, 2007, 23:57:19
to byly moje trzy grosze a uzasadnienie o wykorzystaniu dev czy gm do pomocy w przechyleniu szali wzielo sie imo z checi wygrania bo traci sie calkiem realna kase na przegranych (jesli zarabia na eve czy chocby tc za iski kupuje). Ale tu musze przyznac sie do malego bledu - szczutek potraktowalem cie jako czlonka koalicji anty bobowej w doslownym znaczeniu (d2 etc member) a nie jako niezaleznego rozmowce a poza tym nadal nie moge sie przyzwyczaic do obrazania kogos z powodu odmiennych pogladow.
idac tropem kto czyim jest przydupasem - los tepak tynstar - przydupas szczutka ;/
Tynstar rozmowe na tym poziomie mozesz toczyc z "ziomalami" spod bloku bo po mnie twoje pr0 wejscie raczej splywa ale wyjasniajac ci ta kwestie powiem tak - zasadniczo lata mi kto oszukal kogo zlapali itd bo oszukuja wszyscy ktorzy moga jesli poza funem w grze czerpia z niej korzysci lub po prostu maja przerost ego a to ze nie zlapali na korzystaniu z pomocy to nie znaczy ze bledow programu nie wykorzystuja (lag/ log trap) wiec nie wiem ocb z ta domniemana niewinnoscia jesli to chciales mi powiedziec
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 05, 2007, 00:01:28
Gdyby D2 mialo Deva ktory nam pomaga wtopilisbymy tyle dreadow? Wtopili bysmy titana w taki lamerski sposob (jedyny sposob Boba zeby zabic titana) ?

BoB zawsze uzywal i zawsze bedzie lamerskich stuczek.
Tu nie ma co sie unosic akurat, bo nie da sie zabic tytana w nielamerski sposob. Zdrowy na umysle czlowiek wogole nie wyjdzie nim z POSa. Jedyny moment kiedy on sie znajduje na patelni to wlasnie disconnect.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Szczutek w Kwiecień 05, 2007, 00:14:40
Cytuj
(lag/ log trap)
To co tu napisales jest dostepne kazdemu - byc moze nie kazdy o tym wie... BoD wykorzystuje/ma dostep do rzeczy ktorych inni nawet nie moga sobie wyobrazic... to ze RA farmi pleksy dla rl kasy itd malo mnie rusza... bo kazdy moze ich wygryzc, jezeli ma tylko odpowiednia sile, korzystajac z mechanizmow gry... BoD maja przywileje i informacje do ktorych reszta graczy nigdy nie miala/bedzie miala dostepu, dlatego mi to nie pasuje.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Tynstar w Kwiecień 05, 2007, 00:17:23
idac tropem kto czyim jest przydupasem - los tepak tynstar - przydupas szczutka ;/

hym mylisz troche bycie przydupasem z  szacunkem  do ludzi ktorzy wiele osiagneli w tej grze....WłASNYMI SIłAMI
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Kwiecień 05, 2007, 00:26:16
Obrazajac mnie czy kogo kolwiek innego zeby "okazac szacunek" osiagnieciom szczutka stawiasz sie dla mnie w tej samej pozycji w ktorej szczutek postawil hasta broniacego "oszustow" eot
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Szczutek w Kwiecień 05, 2007, 00:35:43
Cytuj
Obrazajac mnie czy kogo kolwiek innego zeby "okazac szacunek" osiagnieciom szczutka stawiasz sie dla mnie w tej samej pozycji w ktorej szczutek postawil hasta broniacego "oszustow" eot

Ja tam wole bronic tego w co wierze, niz tego w co nie wierze, dlatego tez, postapilbym tak jak Tynstar np za: "taki sobie", a tak wogole to nicka mam takiego samego jak w grze, zeby kazdy tam mogl mi udowodnic na ile go stac.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 05, 2007, 03:55:16
Szczutek mówisz bardzo wyraźnie dlaczego BoBa nie lubisz. Szanuje Cię za to, choć uważam że częściowo i tak powtarzasz slogany. Osobiście byłem wściekły gdy ION jako walczące z FATALem zostało wsadzone razem od razu do worka LV/BoB. W momencie jak wojna wybuchła nie mieliśmy ustawionych standów ani do LV ani do BoBa (czego nie mamy do teraz  nawet )wszystko co się stało potem zostało niejako wymuszone przez pozostałych graczy. W miarę jednak jak obserwowałem ten konflikt, za każdym razem gdy wchodziłem na forum eve-o zmieniałem zdanie. Rozmawiałem ze zwykłymi pilotami BoBa którzy po prostu latają i wiem że to normalni ludzie, natomiast wobec sposobu w jaki wjechali na nich ludzie na forach przestali odpisywać i ja się temu nie dziwię. Prawda jest taka że zamiast sensownej dyskusji i normalnej rozmowy jaka może być przy walce ( co było w wojnie o YM) gdzie był  jakiś poziom tutaj widzę bluzgi które lecą niezależnie od argumentów. Prawda jest taka  że co jakiś czas widzę starszych graczy walczących po stronie koalicji proszących o umiar w tym co piszą i przyznaję że szlag mnie trafia jak kolejny baran który poza 0.5 nosa nie wychylił pisze jaki to bob jest zły i okropny.  Sprawa z devsam powinna zostać wyjaśniona winni ukarani/zbanowani i zamknięta raz na zawsze . Ale Szczutek nie mów mi że cały BoB czy też BoD jak ich nazywasz bez tego elementarnego nawet szacunku dla przeciwnika(jakoś nie widzę żeby druga strona przekręcała specjalnie nazwy przeciwnika) była zła, chetowała. Była .kurwysynami z krwi i kości i oszukiwała od wyjścia z łona matki. A to wynika z twoich postów. Ten konflikt strasznie polaryzuję "comunity" eve-online i jego końcowy wynik będzie miał na pewno ogromne znaczenie na kształt sojuszy żyjących w 0.0, jednak osobiście niezależnie od tego kto by wygrał nie chciałbym aby dyskusja pomiędzy przeciwnikami miała taki poziom jak teraz. Bo dla mnie osobiście walka to główna część ale ważna też jest otoczka. Lubie sobie czasem pogadać przeciwnikiem, zgoda rzucić jaką przechwałkę i posłuchać jak się przechwala przeciwnik a potem to zweryfikować. Natomiast w tej  chwili główne forum eve-o zostało sprowadzone za przyczyną graczy( jak to się obecnie popularnie mówi "pet slavów" D2) do poziomu rynsztokowego uniemożliwiając jakąkolwiek sensowną dyskusję co mi się nie podoba.  Osobiście zwracam uwagę jak kto wyraża swoje poglądy, bo uważam że świadczy to częściowo o człowieku. Pozwala wstępnie stwierdizć czego się można spodziewać. Jeśli ma być tak jak jest to ja nie chcę  dłużej barany z D2 się wypowiadali. Szkodam mojego czasu na czytanie kolejnych smack postów.

Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: LosBekoczoS w Kwiecień 05, 2007, 06:39:15
Osobiście byłem wściekły gdy ION jako walczące z FATALem zostało wsadzone razem od razu do worka LV/BoB. W momencie jak wojna wybuchła nie mieliśmy ustawionych standów ani do LV ani do BoBa (czego nie mamy do teraz  nawet )wszystko co się stało potem zostało niejako wymuszone przez pozostałych graczy. W miarę jednak jak obserwowałem ten konflikt, za każdym razem gdy wchodziłem na forum eve-o zmieniałem zdanie.



Tak jak ktos na eve-o napisal.. przy tej wojnie sa tylko 2 strony niema strony obojetnej (sic!) Swiat eve po tej wojnie niebedzie juz nigdy taki sam  :laugh:
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: marcoos w Kwiecień 05, 2007, 07:37:08
Szczutek mówisz bardzo wyraźnie dlaczego BoBa nie lubisz. Szanuje Cię za to, choć uważam że częściowo i tak powtarzasz slogany. [...]

BoB(d) sam utwierdza te slogany - Faktem jest, że w systemie w którym miała (i odbyła) się jedna z większych bitew w dziejach eve na samym początku na localu było ok. 400 pilotów boba. Po wskoczeniu pierwszej fali koalicji (ok. 300 pilotów) reszta sił szykowała się do skoku. Z mojej strony (d2) słyszałem rozkazy o otwarciu bramy przez tytana - i o traffic control (sic!) jaki się pojawił - wtedy też okazało się, ze GM zablokował dostęp do systemu. Można wszystko zrozumieć - ale jeżeli było wiadomo, że taka sytuacja miała mieć miejsce (w okolicy w sumie było ponad 2000 pilotów) to po co wpuszczać w ogóle te 300 shipów? Od razu było wiadomo, że przy takiej przewadze (4:3) wynik musiał być do przewidzenia.

Dlatego też wszyscy "użyteczni idioci" jacy są po stronie BoBa sami są sobie winni, że im się przykleja łatki przydupasów :)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Sotharr w Kwiecień 05, 2007, 07:58:55
Osobiście byłem wściekły gdy ION jako walczące z FATALem zostało wsadzone razem od razu do worka LV/BoB.

Jak na kogoś zupełnie niezwiązanego z BoBem, bardzo zaciekle ich bronisz.

W miarę jednak jak obserwowałem ten konflikt, za każdym razem gdy wchodziłem na forum eve-o zmieniałem zdanie. Rozmawiałem ze zwykłymi pilotami BoBa którzy po prostu latają i wiem że to normalni ludzie, natomiast wobec sposobu w jaki wjechali na nich ludzie na forach przestali odpisywać i ja się temu nie dziwię.

Tak Ci powiedzieli? Piloci BoBa dostali odgórny zakaz pisania na eve-o, gdy wybuchła afera z t20. Jakoś podczas wojny z ASCN nic im nie przeszkadzało drzeć japy na forum i siać swojej propagandy. A teraz tacy biedni, bo inni po nich jeżdżą. Pozostali gracze (nie licząć tzw. przydupasów) stracili resztę szacunku do BoBa i odpowiadaja na ich posty z pogardą albo lekceważeniem.

Prawda jest taka że zamiast sensownej dyskusji i normalnej rozmowy jaka może być przy walce ( co było w wojnie o YM) gdzie był  jakiś poziom tutaj widzę bluzgi które lecą niezależnie od argumentów. Prawda jest taka  że co jakiś czas widzę starszych graczy walczących po stronie koalicji proszących o umiar w tym co piszą i przyznaję że szlag mnie trafia jak kolejny baran który poza 0.5 nosa nie wychylił pisze jaki to bob jest zły i okropny. 

Prawda jest taka, że gdy BoB kogoś zgankuje, to jest to "gf", natomiast gdy sytuacja jest odwrotna to ze strony BoBa leca bluzgi.

Sprawa z devsam powinna zostać wyjaśniona winni ukarani/zbanowani i zamknięta raz na zawsze .

Sprawa już jest zamknięta. Ale wcale nie została wyjaśniona, bo CCP ukreciło jej łeb i udaje, że nic się nie stało. Zresztą jak można wyjaśnić coś, w co samemu jest się zamieszanym? A ukarany został jedynie ten, który to wszystko ujawnił.
Poza tym ciągle wychodzi coś nowego, jak chociażby ostatnio z ograniczeniem liczby graczy na węźle, o którym rzekomo wiedział BoB. Gdyby na dzień czy 2 przed bitwą pojawiła się oficjalna informacja na ten temat to rozumiem, a tak cała sprawa po prostu smierdzi.

Ale Szczutek nie mów mi że cały BoB czy też BoD jak ich nazywasz bez tego elementarnego nawet szacunku dla przeciwnika(jakoś nie widzę żeby druga strona przekręcała specjalnie nazwy przeciwnika) była zła, chetowała.

BoB raczej szacunkiem do przeciwnika nie grzeszy, vide slogan "You all are dead, because we are BoB" autorstwa Molla albo propagandowe posty, jacy to oni sa uber, a przeciwnicy do dupy.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Gregorius w Kwiecień 05, 2007, 08:20:47
matko... ale wy pier.olicie panowie....

co wam daje opowiedzenie się po którejś ze stron z takimi argumentami !? Powtarzacie to, co napisane jest na forach - czyli czyjeś spostrzeżenia. Wątpię abyście na bieżąco brali udział w tych zmaganiach i mieli dostęp do wszystkich podejmowanych decyzji, ważnych dla stron. Dla większości z was ta wojna to tylko pretekst do wyjeżdżania z takimi textami i flejmami. No i po co ? Większość z was nawet nie jest zamieszana bezpośrednio w tę wielką wojnę, więc po cholere robić tu rynsztok ?
Czy to forum musi tak wyglądać ?

Jak sobie człowiek jakiś nowy na forum wchodzi i widzi, że w co drugim topicu jest jakaś jatka i ludzie sobie jeżdżą, to wyrobienie sobie opinii o takim forum nie potrwa długo.

I jeszcze do tematu : wiadomo, że każdy ma swojego faworyta w tej wojnie, ale czy w takim razie moglibyście to zatrzymać dla siebie, miast się z tym obnosić ?

EOT. Tyle z mojej strony.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Venzon 2003 w Kwiecień 05, 2007, 08:23:24
BoB prezentuje w eve najgorszy z moliwych sposobow grania wiec zdania o nich nie zmienie... mam nadzieje, ze doczekam chwili kiedy BoB sie skonczy  >:D
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 05, 2007, 08:34:31
Jakoś mój aliance " rzekomy przydupas BOB" siedzi w chudym regionie i musi sobie sam wywalczyć tam meijsce, nie siedzimy w tłustym Delve czy Fountain, pod ochrona silnych sojuszy i z kupa napów ..
Mamy ustawione standingi + do Lv i paru innych korpów/alianców teraz, po miesiacu walki w STAIN, a RA, Goonsi i -AAA- jebało nas bez dyskusji jeszcze zanim zaczelismy ustawiać standy na plusy do ludzi ktorzy wg waszej polityki wzucania kazdego do jednego wora drodzy koalicjanci są przydupasami BoBiczków bo nei walcza z nimi ... ciekawe ... znacie mój korp, znacie mój sojusz ... a takie bzdety wypisujecie. :tickedoff:


Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: vulor w Kwiecień 05, 2007, 08:46:17
Wszyscy jesteście przydupasy!
No prawie wszyscy.

Spokojnie mozna stwierdzić, ze ponad połowa ludzi w 0.0 to są czyjeś przydupasy.
Jak nie BoD to D2, RA, czy jakiegoś tam FATALA.

Sam zaczynałem granie w EVE w SNU - przydupasowym aliansie Forsaken Empire.

Krotko mówiąc mamy teraz:
Band of Przydupas, Przydupas voltera vs. Przydupas 2, Red Przydupas, PrzydupasSwarm

Mam nadzieje, że Przydupasy 2 wygrają, bo Band of Przydupas już się dosyć na wygrywało i najwyższa pora, żeby devy sobie nowego sojuszu poszukały.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 05, 2007, 08:53:22
Ja tylko boleje nad jedna sprawa, że Ion i Coven sa po przeciwnych stronach w wyniku polityki wielkich stron tego konfliktu na ktore nie mamy raczej wplywu. Wolałbym abyśmy byli razem, choć wojna BuFu v SHCK / GBT mocno skomplikowała relacje pomiedzy nami niestety.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 05, 2007, 08:53:59
BoB sie raczej nie skonczy, bo rdzen to starzy gracze w tych samych korpach od wielu lat, ktorzy raczej ze soba zostana bo maja dobrych kolegow w BoBie.
Natomiast skonczyc sie moze dominacja BoBa i sytuacja, ze gdziekolwiek w galaktyce sie mieszka i cokolwiek sie robi, zawsze moze Ci przyjechac BoB i wszystko rozwalic. I BoB moze schudnac o cale stada dobrych skadinad PvPerow, ktorzy byli tam tylko dlatego, zeby byc wsrod najlepszych i zawsze wygrywac. Do tego wystarczy, zeby BoB poprzegrywal troche bitew i terytoriow.

Swoja droga mysle, ze Devy w BoBie to wlasnie glownie ci starzy gracze obecni w korpach pewnie dluzej niz istnienie sojuszu. Wiec zdanie 'devy beda musialy sobie znalezc nowy sojusz' nie pasuje, bo kto jak kto, ale dev nie musi przylaczac sie do najsilniejszeo i moze latac z tymi ktorych lubi.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Venzon 2003 w Kwiecień 05, 2007, 10:17:00
nie marudz edmund tylko zmien wujka boba na napwagon d2  :2funny:
przynajmniej region dostaniesz tlusty  :knuppel2:
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 05, 2007, 11:01:44
Nie mam wpływu na polityke sojuszu. Sojusz ma niewielki wpływ na to z kim ma nap bo funkcjonuje filozofia "wora", ze wszystkimi nie da sie walczyć a walczą chłopaki ostro o miejsce w EVE dla nas, gdzieś trzeba miec zaplecze, mozliwosc wydokowania i odrobienia strat wiec bierzemy nap gdzie dają  >:D

BoB nas i tak nie lubi i mamy u nich nbsi praktycznie  ::), a szarpia nas tez neutralni i ci z koalicji wiec jest wesolo  >:D
http://www.ioncore.org/killboard/?a=kill_detail&kll_id=730

Jedynie Fatale nas lubia troszke bo układ w dronkowie wymusił na nas tą samą strone w konflikcie, i tam tez we wspolnych walkach wiele statkow ION poniosło chawlebną smierć z rąk Goons, Ra itp  >:D

Pozatym jeteśmy lojalni względem przyjaciół ktorzy nas nie odtracili  :smitten:
A chłopaki lubia czasem spotkać nowych ludzi i przedyskutować z nimi skuteczne fity  :knuppel2:



Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: rafaello w Kwiecień 05, 2007, 12:41:32
.... Swiat eve po tej wojnie niebedzie juz nigdy taki sam  :laugh:

Świat pozostanie taki sam
po prostu niektórzy zmienia swoje poglady mniej lub bardziej w dowolnym kierunku
konflikty sa /były będą
so what ?

dla mnie nie ma znaczenia zadnego czy bede latal z bobem czy przeciwk niemu
NBSI
tyle
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Rhovana w Kwiecień 05, 2007, 13:56:34
Emocje widze sięgają zenitu :crazy2: Znowu fajny topic gdzie 2/3 wszystkiego to same pierdoły, obrzucanie sie gównem (bądź kogoś) i argumentacje na poziomie przedszkolaków. Jak nie przepadam za BoBem to również nie przepadam za D2 i mnie to generalnie wisi które wygra a które przegra. W tej chwili BoB jest w nieprzyjemnej sytuacji po aferach i innych cudakach wszyscy sie rzucili na niego jak psy. Nie twierdze że to co sie tam stało było ok ale nie widze sensu mówienia w ten sposób o całym BoBie bo sie po prostu niektórych ludzi obraża (tych zwykłych pilotów którzy latają besami razem z 70 innymi).
Żeby była jasność BoB nigdy dla mnie nie był super sojuszem i zawsze śmierdział lamerstwem (chociażby zabawy z killboardem i tworzenie wizerunku sojuszu który nie przegrywa) D2 śmierdziało i śmierdzieć bedzie iskowaniem na mase (chociaż wiem ze kasa na wojnie potrzebna, ale D2 iskuje już raczej z przyzwyczajenia niż realnej potrzeby) ale co z tego? Dokładnie nic, bo nie mam na żadną z tych rzeczy wpływu i chce sie  od obu sojuszy trzymac z daleka :)

Padło 40 capitali czy nie, padł tytan czy nie, kogo to bedzie obchodziło za pół roku jeśli nie bedzie sie po żadnej stronie konfliktu?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: piotrqs_quendi w Kwiecień 05, 2007, 16:30:29
http://myeve.eve-online.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=500938
 ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
 :knuppel2: :knuppel2: :knuppel2: :knuppel2:
 O0
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: vulor w Kwiecień 05, 2007, 19:51:42
tak dla chetnych o ile jeszcze nie widzieli:

http://myeve.eve-online.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=500938

50 dreadow poszlo sie kochac za nic :)

http://myeve.eve-online.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=500938
 ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
 :knuppel2: :knuppel2: :knuppel2: :knuppel2:
 O0

Déjà Vu?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: piotrqs_quendi w Kwiecień 05, 2007, 20:08:05
No dobra dałem ciała  :embarassed:

ale dodam chociaż co bardziej soczyste kawałki IMHO:
l"Arenis Xemdal
Amarr
Evolution
Band of Brothers    Posted - 2007.04.02 17:04:00 - [170] - Quote
Before fight:

First shipyard - empty. http://img47.imageshack.us/my.php?image=57433978kh8.jpg (http://img47.imageshack.us/my.php?image=57433978kh8.jpg)
Second shipyard - in build. http://img59.imageshack.us/my.php?image=59896188lf9.jpg (http://img59.imageshack.us/my.php?image=59896188lf9.jpg)

After fight:

One shipyard remains - building (BoB perspective) http://img130.imageshack.us/my.php?image=oopswehitthewrongposoe0.jpg (http://img130.imageshack.us/my.php?image=oopswehitthewrongposoe0.jpg)
One shipyard remains - building (Coalition perspective) http://img130.imageshack.us/my.php?image=111as5ud0.jpg (http://img130.imageshack.us/my.php?image=111as5ud0.jpg)

Builder's screens:

Day after battle - one shipyard left. http://img67.imageshack.us/my.php?image=27125768wy2.jpg (http://one shipyard left. http://img67.imageshack.us/my.php?image=27125768wy2.jpg)
My jobs - Aeon Blueprint. http://img67.imageshack.us/my.php?image=14719290oy3.jpg (http://img67.imageshack.us/my.php?image=14719290oy3.jpg)

I'm told there will be fraps posted shortly for the unbelievers."





SirMolle
Evolution
Band of Brothers    Posted - 2007.04.02 18:04:00 - [238] - Quote
Delivery http://dl.eve-files.com/media/0704/helloaeon.wmv (http://dl.eve-files.com/media/0704/helloaeon.wmv)




http://suprfile.com/get.php?id=6m133kh
http://suprfile.com/get.php?id=6m14hiu



I na koniec smutna wiadomość:

Cytat: Tholarim - Destructive Influence - Band of Brothers
   
Cytat: lles - Roving Guns Inc. - RAZOR Alliance
       
Cytat: hectiQEven if BoB lost a Titan.. - Vortex. - Maelstrom Alliance
        They are still victorious since they kiled 42 Dreads and couple Carriers...

        A loss of around 140 Billion.
    Yes, but untill tonight we have got 27 dreads and a carrier back from CCP Cool

    Too bad they took the insurance back tho Twisted Evil
cool, LV can get their titan back to then. And we get our cap yards + imaginary titan back \o/
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Farin w Kwiecień 05, 2007, 20:30:20
Jak sobie człowiek jakiś nowy na forum wchodzi i widzi, że w co drugim topicu jest jakaś jatka i ludzie sobie jeżdżą, to wyrobienie sobie opinii o takim forum nie potrwa długo.
Opinia moja odnośnie tegoż forum jest na +  . Co innego w przypadku ludzi, którzy się na tym forum wypowiadają ;P
Co do tego co tu wypisujecie: Bardzo interesujaca dyskusja, chciałbym poczytać wiecej :]
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Michieru w Kwiecień 05, 2007, 22:52:15
http://www.ioncore.org/killboard/?a=kill_detail&kll_id=730

Jak dotad najbardziej pocieszny post w tym temacie. Zwlaszcza commenty do tego killa i ich zaleznosc z zarzekaniem sie panow z ion core, jakoby w zadnym razie nie byli sojusznikami BoBow :]
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Voulture w Kwiecień 05, 2007, 22:57:29
Na plus mamy Dice, nie Boba.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Michieru w Kwiecień 05, 2007, 23:08:25
Albo nie jestem na biezaco, albo DICE sa w BoBie od dluzszego czasu i nie zanosi sie na zmiany :]

Poza tym, chyba jednak ten NAP dziala tylko w jedna strone :]

EDIT: ehm, ten pan jest z EVOL, nie DICE :]
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Kwiecień 06, 2007, 00:05:06
dlatego dostal lomot gdy nie odpuscil? a ze ion dosc czesto ma z pilotami boba do czynienia to przydalby sie nap? btw ogladaliscie filmiki propagandowe/ podnoszace morale made by d2? to dopiero ubaw; niczym stalin przed swoim bidnym narodem :D
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: halv w Kwiecień 06, 2007, 10:04:31
za emocjonalnie podchodzicie do tego  ;D

z doswiadczenia moge powiedziec ze BOB niczym sie nie rozni od innych - nie ma czegos takiego jak podzial na dobrych i zlych - wszedzie mozna spotkac zarozumialych ludzi, idiotow, zlodzieji itd. - jakos nigdy nie mialem problemow z zarozumialoscia LV  czy BOBa - z ludzmi z Ra,Ka-Tet tez sie da pogadac i pozartowac  ... wszedzie sa czarne owce i porzadni ludzie

najbardziej smiesza mnie wypowiedzi ludzi ktorzy oceniaja obydwie strony  - tak naprawde nie wiele wiedzac na ich temat  - ilu z was latalo u BOBa lub D2 ?  [ mam na mysli alliance a nie ósma woda po kisielu w postaci nap-a  ] - wiekszosc wiedzy czerpiecie z forum - albo propagujecie gdzies zaslyszane opinie - no ale to taka wada wiekszosci polakow - wszyscy mocni w klapaniu geba  gorzej z mysleniem [ wybaczcie moja szczeorsc w tym wzgledzie - ale chyba obecnie mamy taki trend narodowy - wkoncu to IV RP ] - i skonczcie juz z ta teoria spiskowa BOB+DEVs  bo to sie robi zalosne   [ wydawalo mi ze ze z wiekiem ludzie zaczynaja rozumiec ze swiat to nie  biel i czern ale odcienie szarosci - zawsze znajdzie sie ktos kto pokusi sie o wykorzystanie swoiej pozycji lub wiedzy do osiagniecia jakichs korzysci - tak jest i tak bedzie - i nie jest to tylko problem EVE - sprawa wyplynela w kontekscie BOB-a ale nikt nie da gwarancji ze nie bylo innych przekretow poza BOBem - tak wiec jesli ktos tego nie jest wstanie zrozumiec zaakceptowac to niech przestanie grac w EVE bo uzalanie sie i bicie piany jaki to BOB zly nic tutaj nie zmieni  ]

to tylko gra - a wiekszosc problemow rozdzi sie z tego ze do pewnych rzeczy nie potraficie sie zdystansowac - topic jak kazdy inny a wy powoli zaczynacie na sobie nawzajem psy wieszac


moze tak zamiast krytkowac BOBa D2 czy kogos tam innego - powstal by w koncu jeden duzy alliance skupiajacy polakow ? zobaczyli bysmy wtedy jak by sie on prezentowal na tle innych - czy byl by taki idealny i swiety  ;D krytkowac  zawsze jest latwo a ciezej zrobic samemu cos konstruktywnego - prawda ?  ;)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 06, 2007, 10:11:55
Z drugiej strony, gra jest produktem rozrywkowym.
A bicie zlych ludzi w slusznej sprawie (albo dobrych z poczuciem wlasnego mroku i szatana) daje duzo wiecej satysfakcji niz strzelanie do zwyklych, normalnych kolesie. Przynajmniej niektórym (np mnie).
Szczegolnie ze nie kazdy zawsze moze wygrywac.

Porownaj takie historie;
"Polecielismy sobie z jakimis ziomami do AB-CDE i postrzelalismy sobie do jakichs przypadkowych gosci, a potem przylecialo ich wiecej i nas rozwalili i teraz przed nami znowu najmniej 3 godziny w koparkach na nowe BSy"
i
"Polecielismy z naszymi wiernymi sprzymierzencami do AB-CDE i napadlismy tam na male zgrupowanie tch bandytow XYZ. Z radoscia zaczelismy rozsmarowywac ich statki, bo kazda strata u wroga to maly kroczek w kierunku naszego zwyciestwa w wojnie. Potem jednak tchórze sprowadzili kolegów i mimo bohaterskiego oporu, nasza flota została zdziesiątkowana. Ale my tam jeszcze wrocimy, nie poddamy sie, 3 godzinki kopania i wracamy na front by dalej gnebic naszych wrogow walczac o nowa, lepsza galaktyke"
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Gregorius w Kwiecień 06, 2007, 10:48:37
Mike popieram twoje zdanie!

Cytuj
najbardziej smiesza mnie wypowiedzi ludzi ktorzy oceniaja obydwie strony  - tak naprawde nie wiele wiedzac na ich temat  - ilu z was latalo u BOBa lub D2 ?
No właśnie o to chodzi!

Cytuj
to tylko gra - a wiekszosc problemow rozdzi sie z tego ze do pewnych rzeczy nie potraficie sie zdystansowac - topic jak kazdy inny a wy powoli zaczynacie na sobie nawzajem psy wieszac

Święta racja


Wyjdziesz za mnie?!  :smitten:  :buck2: :buck2: :buck2: :buck2: :buck2:
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Venzon 2003 w Kwiecień 06, 2007, 10:53:02
z doswiadczenia moge powiedziec ze BOB niczym sie nie rozni od innych[...]

widac ze malo grasz jeszcze chlopaku... a to, ze jakis devik wlaczyl bobowi respawn time plexa na godzine to o niczym nie swiadczy tak? :)
w tej chwili bob jest najwieksza imba w grze i ma w dupie wszystko (oprocz kaski), szczegolnie to co ma ustawione na blue :) ...ale z twoich wypowiedzi widac, ze jestes fanem dobrego wujka :)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Tomash Kovahlsky w Kwiecień 06, 2007, 11:24:12
SirMolle
Evolution
Band of Brothers    Posted - 2007.04.02 18:04:00 - [238] - Quote
Delivery http://dl.eve-files.com/media/0704/helloaeon.wmv (http://dl.eve-files.com/media/0704/helloaeon.wmv)


Obejrzalem sobie ten filmik... i jedna rzecz mnie zastanawia,
czemu w liscie Instalacji, podany zakres to "Solarsystem", zas jak juz wchodzi w zakladke Jobs, to zakres to "Region"... czyzby o zupelnie inny POS chodzilo?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Gregorius w Kwiecień 06, 2007, 11:27:22
Cytuj
widac ze malo grasz jeszcze chlopaku... a to, ze jakis devik wlaczyl bobowi respawn time plexa na godzine to o niczym nie swiadczy tak?

a ten znowu swoje.....

Teraz po tej akcji z Dev'sami to już wszystko będą zwalać na to, że Devsi pomogli tu, devsi pomogli tam....

jak dzieci....
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Kwiecień 06, 2007, 11:49:59
Greg, jak w życiu... Raz wpadniesz, a smród pozostaje na całe życie...
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Tynstar w Kwiecień 06, 2007, 11:53:21
Greg, jak w życiu... Raz wpadniesz, a smród pozostaje na całe życie...

ech oby to byl jeden raz.....
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Gacul w Kwiecień 06, 2007, 12:22:24
SirMolle
Evolution
Band of Brothers    Posted - 2007.04.02 18:04:00 - [238] - Quote
Delivery http://dl.eve-files.com/media/0704/helloaeon.wmv (http://dl.eve-files.com/media/0704/helloaeon.wmv)


Obejrzalem sobie ten filmik... i jedna rzecz mnie zastanawia,
czemu w liscie Instalacji, podany zakres to "Solarsystem", zas jak juz wchodzi w zakladke Jobs, to zakres to "Region"... czyzby o zupelnie inny POS chodzilo?

Widać również odległość, która wynosi 0j (11 sekunda)  ;)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: halv w Kwiecień 06, 2007, 12:30:13


widac ze malo grasz jeszcze chlopaku... a to, ze jakis devik wlaczyl bobowi respawn time plexa na godzine to o niczym nie swiadczy tak? :)
w tej chwili bob jest najwieksza imba w grze i ma w dupie wszystko (oprocz kaski), szczegolnie to co ma ustawione na blue :) ...ale z twoich wypowiedzi widac, ze jestes fanem dobrego wujka :)

nadal nie rozumiesz - klapki na oczach alleluja i do przodu ... a Ty biedy i naiwny myslisz ze tylko u BOBa sa przekrety ? - poza tym nie BOBa tylko to jest problem zwiazany z poszczegolnymi osobami  - samo bycie w BOBie nic nie daje [ co napiszesz maila do DEV-a:  czesc - jestem nowy w bobie moglbys mi dac pare BPO  t2 ?  ;D ]

nawet jak by jakims cudem BOB sie rozpadl - to co ludzie z BOBa skoncza grac ?  skoncza sie przekrety ? NIE ! bedzie to dalej trwalo tylko pod innym szyldem - ktos kto ma zanjomosci przejdzie do innego alliancu i dalej bedzie to samo ..

a zarzut ze BOB dba tylko o kase i reszte ma gdzies  jest naprawde smieszny  :2funny: a o co mial by dbac ? moze o Twoj portfel? a moze powinien dotowac swoich wrogow ? kazdy Alliance dba o swoje interesy ... nie wiem  moze jestes dobrym samarytaninem i grajac w eve nie dbasz wcale o swoje interesy tylko o innych ? jesli tak to mozesz mi przeslac troche ISK [ tak z 300 mln ] no dalej pokaz ze nie dbasz tylko o siebie   ;)

jedyne rozwiazanie to oczyscic szeregi CCP  - i fakt faktem ze CCP ucisza cala sprawe jak moze  :-\ tutaj zadna wojna anty BOBowa nic nie zmieni - pora  przejrzec na oczy
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 06, 2007, 12:48:44
Raczej zachod galaktyki dba o staty na KB. Nie wiem jak dokladnie jest w BoBie, ale w IRON byl system ktory miał w założeniach być podobny do tego co wynosił jeden z korpow BoBa przenoszac sie do BoBa z koalizji polnocnej (dawno temu) - czyli wewnatrz sojuszu sa rozne fajne i zajawkowe odznaczenia, dodatkowe uprawnienia, rangi wojskowe etc za kille w roznych kombinacjach i konfiguracjach (np kille zrobione na glownych wrogach w duzych flotach w odroznieniu od killi bardziej przypadkowych w malych gangach, kille robione malym statkiem, kille robione statkiem duzym, kille robione na poludniu, na polnocy etc itp, stosunek kill/loss, punkty na miesiac i na tydzien....).
Jesli to naprawde jest model zbiezny z BoBem, a podobno jest modny na zachodzie, to nie chodzi im o kase tylko wlasnie o nabijanie statow na KB.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Venzon 2003 w Kwiecień 06, 2007, 13:40:31

 ... nie wiem  moze jestes dobrym samarytaninem i grajac w eve nie dbasz wcale o swoje interesy tylko o innych ? jesli tak to mozesz mi przeslac troche ISK [ tak z 300 mln ] no dalej pokaz ze nie dbasz tylko o siebie   ;)


przeslalbym ci takie grosze ale wydasz pewnie na jakies boostery i sie zacpasz na smierc...
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: halv w Kwiecień 06, 2007, 14:36:00
przeslalbym ci takie grosze ale wydasz pewnie na jakies boostery i sie zacpasz na smierc...

tak myslalem  ;D stroz moralnosci innych - a jak ta moralnosc trzeba by wobec siebie zastosowac to juz nie tak latwo - skad my to znamy ..  wiec final jest taki ze dbasz tylko o kase i innych masz gdzies  :D wiec sie nie czepiaj innych ze dbaja tylko o wlasne interesy >:D

a kase wydal bym do podowania pilotow koalicji  >:D
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Venzon 2003 w Kwiecień 06, 2007, 14:43:31
no stary nie bede dawal kasy jakiemus przydupasowi boba bo widze, ze sie do takich zaliczasz  :knuppel2: dbam tylko o portfele ludzi w korpie i wiecej mnie nie interesuje  >:D
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Szczutek w Kwiecień 06, 2007, 16:45:13
Cytuj
nadal nie rozumiesz - klapki na oczach alleluja i do przodu ... a Ty biedy i naiwny myslisz ze tylko u BOBa sa przekrety ? - poza tym nie BOBa tylko to jest problem zwiazany z poszczegolnymi osobami  - samo bycie w BOBie nic nie daje [ co napiszesz maila do DEV-a:  czesc - jestem nowy w bobie moglbys mi dac pare BPO  t2 ?   ]

Przychodzisz do korpa 1szego majac juz tam jakies doswiadczenie i dostajesz za darmo statki, ktorymi mozesz latac, bo Dev respawnal Twojemu korpowi BPOt2 i Twoj korp ma kase na to zebys mogl nimi latac ---> bo Dev o kazdym evencie uprzedzil Cie juz dawno temu i postawil Ci pleksy, ktore mozesz farmic co 1h wyciagajac z nich 500mil - 1bil w tym czasie...
Przychodzisz do korpa 2giego... <--- tu mozesz wstawic dowolna historyjke

Widzisz roznice? Kazdy nawet liniowy pilot korzysta z tego, ze pare zainteresowanych osob ma jakies uklady, w ZADNYM innym korpie tego nie ma, zadnemu innemu aliansowi nikt nie poszedl/idzie tak na reke... Dalej napisales, ze nic nie mozna z tym zrobic... Jeden gosciu krzyczal o tym glosno i jeden DEV poszedl sie "jebac" - kosztowalo go to bana w grze, ale poswiecil sie i jest dzieki temu troche lepiej... Dlatego ja tez bede KRZYCZAL, ze mi sie to nie podoba... moze inni przejrza na oczy dzieki temu na tym forum.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: halv w Kwiecień 06, 2007, 17:20:38
no stary nie bede dawal kasy jakiemus przydupasowi boba bo widze, ze sie do takich zaliczasz  :knuppel2: dbam tylko o portfele ludzi w korpie i wiecej mnie nie interesuje  >:D

a Ty sie do kogo zaliczasz ?  - poza prostakmi i ignorantami .. - dyskusja z toba to jak rozmowa z automatem   sprzedajcym zimne napoje - czyli zadna ....  forum jest po to aby dyskutowac -  ale tobie poprostu brakuje argumentow - jedyne co potrafisz wniesc do tematu to "przydupas boba"  - cieszy mnie to ze naszczescie podobny poziom  wypowiedzi to margines ...  jakos wiekszosc ludzi jest na tyle dorosla ze jest wstnie zaakceptowac fakt ze ktos  inny ma odmienne zdanie na pewne tematy i jest wstanie podyskutowac

a co do samego BOBa to mozna by wydac ksiazke legendy i mity ;] wiadomo ze latwo wykorzystac afere z BPO t2 do manipulowania ludzmi - problem jedynie ze to zaczyna przypominac bardziej swieta wojne niz poprostu dobra  zabawe

nic nie trwa wiecznie jak to mawiaja - pozyjemy zobaczymy - czas pokaze czy koalicji uda sie zniszczyc bob-a i czy jesli tak sie stanie co kolwiek to zmieni

Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: halv w Kwiecień 06, 2007, 17:28:10

Przychodzisz do korpa 1szego majac juz tam jakies doswiadczenie i dostajesz za darmo statki, ktorymi mozesz latac, bo Dev respawnal Twojemu korpowi BPOt2 i Twoj korp ma kase na to zebys mogl nimi latac

no dobra - jestes wstanie udowodnic ze tak sie dzieje u BOBa ?
rozumiem ze mowiac o statkach nie masz na mysli fryg  ;)

za wszystkie patologie w EVE odpowiada CCP - ktore duzo wie na pewne tematy ale nic z tym nie robi
pytanie dlaczego sie tak dzieje ? bo raczej nie obawiaja sie tego ze przez to wszystko ludzie zakoncza subskrypcje i przestana grac
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: misao w Kwiecień 06, 2007, 18:15:26


Cytuj
Sprawa już jest zamknięta. Ale wcale nie została wyjaśniona, bo CCP ukreciło jej łeb i udaje, że nic się nie stało. Zresztą jak można wyjaśnić coś, w co samemu jest się zamieszanym? A ukarany został jedynie ten, który to wszystko ujawnił.
Poza tym ciągle wychodzi coś nowego, jak chociażby ostatnio z ograniczeniem liczby graczy na węźle, o którym rzekomo wiedział BoB. Gdyby na dzień czy 2 przed bitwą pojawiła się oficjalna informacja na ten temat to rozumiem, a tak cała sprawa po prostu smierdzi.

jkakby BoB wiedzial ze cap bedzie 700, to mialby 700 ludziw systemie. i nie bylo by problemow....

Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: korpusz w Kwiecień 06, 2007, 18:21:48
Tak w rytmie teorii spiskowych to posluchajcie tego :P.

Oczywiście to co przeczytacie poniżej jest kompletną brednią, nie warto w to wierzyć.

[Conspiracy Theory Mode On]
Wszyscy slyszeli, ze podobno limit graczy podczas TEJ bitwy zostal ustawiony na 700. Z tym, ze podobno BoB tylko wiedział o tym przed walką. Prawdą jest, że jak wszyscy bardzo się wkurzą na BoB to ich zajadą jak świnie (wszyscy razem outblobuja BoBa). Dołączmy do tego teorie spiskową BoD. W którymś Dev blogu czytałem, że chcą popchnąć walke w trochę inny kierunek, aby można było ważne cele osiągać za pomocą mniejszych ilości ludzi (Inicjatywa NFS itp).

2+2=4 

Skoro BoB=BoD to oznacza jedno, BoB urabia sobie EVE pod siebie, aby być niezwyciężonym. Dowód ?? Devsi chcą zmniejszyc liczbe ludzi potrzebnych do np. rozwalenia capital stoczni (oczywiscie po to aby mniej lagow bylo). Prawda jest taka, że chcą uniemożliwić "zoutblobowanie" ich ukochanego Alliancu BoBa pieszczotliwie zwanego BoDem.

Dlaczego jest to możliwe?? Ponieważ:
a) ludzka głupota nie zna granic
b) Devsi tak bardzo kochają zabawę w BoBa-BoDa-BoGa, że nie będą mogli przestać.
A wtedy skończy się EVE i polecą pozwy.
[Conspiracy Theory Mode Off]

Have fun, flame me :P

Masz po uszach za te orty :P  :2funny:
X.

Wybacz o wielki Xsie. Sprzatam pokoj i piwko pije. Ledwo co mi sie udalo  to na szybko napisac tak aby sie kupy trzymalo ;)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 06, 2007, 18:35:11
 :crazy2:
Fakt jest taki że systemy sie wysypują jak wpada 1k+ ludzi.
Fakt jest taki że CCP nie umie sobie z tym poradzić.
Fakt jest taki że to się raczej nie zmieni w najbliższym czasie.
Fakt jest również taki że to rwanie węzła zarówno jedna jak i druga strona starają się wykorzystać dla swojej przewagi.
CCP ustawia limit 700 osób przy którym uznaje za możliwe utrzymanie walki w systemie. Komentarz - DEV pomaga BoBowi.

Moja opinia - dowódcy koalicji to nieelastyczne kołki które zamiast wykorzystać to na swoją korzyść jęczą i wpierdalają 40 capitali na pustym posie. Komentarz wszystkich dookoła- DEV kolejny raz uratował BoBa który miał szczęście i układy.  :crazy2:

Nudne i tendencyjne usprawiedliwianie się ludzi którzy stratę 40 kapitali uznają za zwycięstwo mające ukryć prosty fakt że są porostu nie kompetentni a ich jedynym pomysłem na grę jest wjebanie 2k+ bloba do systemu.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: halv w Kwiecień 06, 2007, 19:34:30
po tym co sie stalo ze stocznia LV [ i jak do tego doszlo ] chyba wiekszosc ludzi doszla do wniosku ze tym razem ccp cos zrobi - to ze do takiej bitwy dojdzie  bylo wiadomo od jakiegos czasu

w tym przypadku obrona byla porozrzucana na kilka systemow - coz mimo limitu ciezko bylo grac - ten kto wtedy tam byl wie jak to wygladalo - nie dalo sie prowadzic normalnej walki - FC podawal cel i okazywalo sie ze tylko kilka osob go wogole widzi  :o - jesli miales disconnecta - to jak w banku bylo pewne ze przez 30-40 minut sie nie zalogujesz - po zalgowaniu 10-15 minut na ladownie systemu [ jak miales niefart to ladowales w podzie ]

tak wiec o ile mozna bylo sie spodziewac ze ccp cos zrobi tak do konca chyba nikt nie wiedzial co - dlaczego? ano dlatego ze jak by ktos wiedzial to w trakcie calej bitwy nie byly by wydawane nowe rozkazy [ wiedzac dokladnie co i jak mozna bylo przed bitwa rozplanowac gdzie ktora  flota ma byc ] a i straty byly by duzo wieksze

coz do dzis jest duza grupa ludzi ktora wierzy ze zniszczyli tytana w produkcji ....
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: MightyBaz w Kwiecień 06, 2007, 19:41:03
troche pogubilem sie...to zniszczona titana? czy nie?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Michieru w Kwiecień 06, 2007, 19:48:53
O tym jak mniemam wie tylko scisla "gora" dowodztwa BoBa, i tak zapewne pozostanie.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Sotharr w Kwiecień 06, 2007, 20:05:44
jkakby BoB wiedzial ze cap bedzie 700, to mialby 700 ludziw systemie. i nie bylo by problemow....

Doceń przynajmniej inteligencję swoich suwerenów. Gdyby całkowicie zapchali system to ofiara nie mogłaby wpaść w pułapkę i nie straciłaby 50 kapitali niszcząc pustego POSa. Kontynuując tę teorię, zostawili akurat tyle miejsca, żeby zmieściły się kapitale, ale zabrakło go dla wsparcia.

tak wiec o ile mozna bylo sie spodziewac ze ccp cos zrobi tak do konca chyba nikt nie wiedzial co - dlaczego? ano dlatego ze jak by ktos wiedzial to w trakcie calej bitwy nie byly by wydawane nowe rozkazy [ wiedzac dokladnie co i jak mozna bylo przed bitwa rozplanowac gdzie ktora  flota ma byc ]

I tak właśnie zrobił BoB, zgodnie ze słowami samego Molla. W systemie zostawili tylko kapitale, wiedząc, że wsparcie nie będzie potrzebne, bo przeciwnik też go nie będzie miał. Przygotowali okoliczne systemy tak, że jedyną opcją był jump bridge, który jak wiadomo został zablokowany przez ograniczenie liczby graczy na węźle.

To oczywiście teoria spiskowa, można to tłumaczyć świetnym planowaniem i przewidywaniem sztabu BoBa, niech każdy wierzy w to, co chce. :)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: poconick2 w Kwiecień 08, 2007, 02:27:57
patrz post niżej
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: poconick2 w Kwiecień 08, 2007, 03:25:25
Zydomasoni i komunisci sterowani przez ufoludki chciales powiedziec ;/. Witam wszystkich milosnikow teorii spiskowych. Btw imo caly temat o bad bobach to takie pier**$# kotka za pomoca mlotka. Jak redsi goonshit czy inne d2 mialoby mozliwosc skorzystania z pomocy deva to by skorzystalo - koniec kropka. Nie wiadomo czy nie mieli/ maja bo po prostu nikt ich jeszcze nie zlapal z reka w nocniku.

Informacja to potęga. Tak się składa, że ktoś nakrył DEVa w BoD i zrobiło się wielkie halo. I dobrze. Przypuszcza się, że główni twórcy EVE mają postacie w ww. sojuszu i bawią się tam dobrze, z tego co udało się ustalić. To co odkryto to już wiele, a to co czeka na odkrycie... kto wie jak daleko sięga królicza nora. Pewnie bardzo daleko.

Nie ważne kto ma DEVów w sojuszu/korpie. Jak długo będą robić przekręty, 'pomagać' swoim itd tak tak długo będę po nich jechał. Nie ważne czy to D2, BoD, GF, RA... są pewne rzeczy ponad tą grą, które wkur... bo robią się równi i równiejsi.

Zydomasoni i komunisci sterowani przez ufoludki chciales powiedziec ;/. Witam wszystkich milosnikow teorii spiskowych. Btw imo caly temat o bad bobach to takie pier**$# kotka za pomoca mlotka. Jak redsi goonshit czy inne d2 mialoby mozliwosc skorzystania z pomocy deva to by skorzystalo - koniec kropka. Nie wiadomo czy nie mieli/ maja bo po prostu nikt ich jeszcze nie zlapal z reka w nocniku. Taki wlasnie plus badz minus eve (zaleznie od punktu siedzenia) jest ze kazdy wygrana/ przegrana itd etc bierze bardzo prywatnie do siebie. I stad taki sobie szczutek nie mowiac tego wprost okresla hastrabula przydupasem ;/. Moze stad wlasnie nie ma tu corpow (na forum) z ktorych co niektorzy forumowicze "zjezdzali" badz zwyczajnie im skopali dupy in game a ludzi maja dluga pamiec. W eve wynilka to chyba z tego ze w przeciwienstwie do innych mmorpg tu eq po zestrzeleniu sie traci nieodwolalnie.


I stad taki sobie szczutek nie mowiac tego wprost okresla hastrabula przydupasem ;/. Moze stad wlasnie nie ma tu corpow (na forum) z ktorych co niektorzy forumowicze "zjezdzali" badz zwyczajnie im skopali dupy in game a ludzi maja dluga pamiec. W eve wynilka to chyba z tego ze w przeciwienstwie do innych mmorpg tu eq po zestrzeleniu sie traci nieodwolalnie.

Cechą tej gry jest to, że tutaj wszyscy wszystkich znają, każdy pracuje na swoją opinię, tak jak Ty teraz. Padnie tylko Twój nick i w paru słowach można "Cię streścić". Może Ci to wisi, ale zawsze przyjdzie taki moment kiedy stanie się to ważne.

Jakoś mój aliance " rzekomy przydupas BOB" siedzi w chudym regionie i musi sobie sam wywalczyć tam meijsce, nie siedzimy w tłustym Delve czy Fountain, pod ochrona silnych sojuszy i z kupa napów ..
Mamy ustawione standingi + do Lv i paru innych korpów/alianców teraz, po miesiacu walki w STAIN, a RA, Goonsi i -AAA- jebało nas bez dyskusji jeszcze zanim zaczelismy ustawiać standy na plusy do ludzi ktorzy wg waszej polityki wzucania kazdego do jednego wora drodzy koalicjanci są przydupasami BoBiczków bo nei walcza z nimi ... ciekawe ... znacie mój korp, znacie mój sojusz ... a takie bzdety wypisujecie. :tickedoff:

No trzeba sobie jakoś pościelić to fakt. Można przez walkę, można przez przydupasostwo (fajne słowo). Tak czy inaczej, nie ważne kim jesteś, co robisz, jaki sojusz, jaki korp jeżeli nie ma + to strzelać. Strzelałem do Ion Core bo nie mieli +, widać nie zasłużyli sobie. Wszystko co neutralne i na - to wróg, a dla nich nie ma litości.

Ja tylko boleje nad jedna sprawa, że Ion i Coven sa po przeciwnych stronach w wyniku polityki wielkich stron tego konfliktu na ktore nie mamy raczej wplywu. Wolałbym abyśmy byli razem, choć wojna BuFu v SHCK / GBT mocno skomplikowała relacje pomiedzy nami niestety.

Za piękne oczy nie ma +. Co z tego, że polacy, niech udowodnią, że są warci +. Też bym strzelał :)

Cytuj
widac ze malo grasz jeszcze chlopaku... a to, ze jakis devik wlaczyl bobowi respawn time plexa na godzine to o niczym nie swiadczy tak?

a ten znowu swoje.....

Teraz po tej akcji z Dev'sami to już wszystko będą zwalać na to, że Devsi pomogli tu, devsi pomogli tam....

jak dzieci....

Najwidoczniej nie masz zielonego pojęcia o tym co się działo. Najgorsza jest ignorancja. Fakt, że nie można przypisywać wszystkiego DEVom, ale można, a nawet trzeba sprowadzić niektórych na ziemię, zbić po łapach, nie ważne w jakim sojuszu.

Greg, jak w życiu... Raz wpadniesz, a smród pozostaje na całe życie...

Taaaa...



widac ze malo grasz jeszcze chlopaku... a to, ze jakis devik wlaczyl bobowi respawn time plexa na godzine to o niczym nie swiadczy tak? :)
w tej chwili bob jest najwieksza imba w grze i ma w dupie wszystko (oprocz kaski), szczegolnie to co ma ustawione na blue :) ...ale z twoich wypowiedzi widac, ze jestes fanem dobrego wujka :)

nadal nie rozumiesz - klapki na oczach alleluja i do przodu ... a Ty biedy i naiwny myslisz ze tylko u BOBa sa przekrety ? - poza tym nie BOBa tylko to jest problem zwiazany z poszczegolnymi osobami  - samo bycie w BOBie nic nie daje [ co napiszesz maila do DEV-a:  czesc - jestem nowy w bobie moglbys mi dac pare BPO  t2 ?  ;D ]

nawet jak by jakims cudem BOB sie rozpadl - to co ludzie z BOBa skoncza grac ?  skoncza sie przekrety ? NIE ! bedzie to dalej trwalo tylko pod innym szyldem - ktos kto ma zanjomosci przejdzie do innego alliancu i dalej bedzie to samo ..

a zarzut ze BOB dba tylko o kase i reszte ma gdzies  jest naprawde smieszny  :2funny: a o co mial by dbac ? moze o Twoj portfel? a moze powinien dotowac swoich wrogow ? kazdy Alliance dba o swoje interesy ... nie wiem  moze jestes dobrym samarytaninem i grajac w eve nie dbasz wcale o swoje interesy tylko o innych ? jesli tak to mozesz mi przeslac troche ISK [ tak z 300 mln ] no dalej pokaz ze nie dbasz tylko o siebie   ;)

jedyne rozwiazanie to oczyscic szeregi CCP  - i fakt faktem ze CCP ucisza cala sprawe jak moze  :-\ tutaj zadna wojna anty BOBowa nic nie zmieni - pora  przejrzec na oczy


Oj chłopie, gadasz z Venzonem jakby on zaczął grać wczoraj... i patrz, nadal nie rozumie! Wojna z BoDem już zmieniła wiele. Wiesz, ja dbam o kasę, bo ma ona realną wartość w rzeczywistości, to mała podpowiedź.

no stary nie bede dawal kasy jakiemus przydupasowi boba bo widze, ze sie do takich zaliczasz  :knuppel2: dbam tylko o portfele ludzi w korpie i wiecej mnie nie interesuje  >:D

a Ty sie do kogo zaliczasz ?  - poza prostakmi i ignorantami .. - dyskusja z toba to jak rozmowa z automatem   sprzedajcym zimne napoje - czyli zadna ....  forum jest po to aby dyskutowac -  ale tobie poprostu brakuje argumentow - jedyne co potrafisz wniesc do tematu to "przydupas boba"  - cieszy mnie to ze naszczescie podobny poziom  wypowiedzi to margines ...  jakos wiekszosc ludzi jest na tyle dorosla ze jest wstnie zaakceptowac fakt ze ktos  inny ma odmienne zdanie na pewne tematy i jest wstanie podyskutowac

a co do samego BOBa to mozna by wydac ksiazke legendy i mity ;] wiadomo ze latwo wykorzystac afere z BPO t2 do manipulowania ludzmi - problem jedynie ze to zaczyna przypominac bardziej swieta wojne niz poprostu dobra  zabawe

nic nie trwa wiecznie jak to mawiaja - pozyjemy zobaczymy - czas pokaze czy koalicji uda sie zniszczyc bob-a i czy jesli tak sie stanie co kolwiek to zmieni

O Panieee... tego nicka to już muszę zapamiętać! Jakaś gwiazda się rodzi... zobaczymy co osiągnie.

Cytuj
Sprawa już jest zamknięta. Ale wcale nie została wyjaśniona, bo CCP ukreciło jej łeb i udaje, że nic się nie stało. Zresztą jak można wyjaśnić coś, w co samemu jest się zamieszanym? A ukarany został jedynie ten, który to wszystko ujawnił.
Poza tym ciągle wychodzi coś nowego, jak chociażby ostatnio z ograniczeniem liczby graczy na węźle, o którym rzekomo wiedział BoB. Gdyby na dzień czy 2 przed bitwą pojawiła się oficjalna informacja na ten temat to rozumiem, a tak cała sprawa po prostu smierdzi.

jkakby BoB wiedzial ze cap bedzie 700, to mialby 700 ludziw systemie. i nie bylo by problemow....

Bo lepiej jest nie walczyć... prawda?

Tak w rytmie teorii spiskowych to posluchajcie tego :P.

Oczywiście to co przeczytacie poniżej jest kompletną brednią, nie warto w to wierzyć.

[Conspiracy Theory Mode On]
Wszyscy slyszeli, ze podobno limit graczy podczas TEJ bitwy zostal ustawiony na 700. Z tym, ze podobno BoB tylko wiedział o tym przed walką. Prawdą jest, że jak wszyscy bardzo się wkurzą na BoB to ich zajadą jak świnie (wszyscy razem outblobuja BoBa). Dołączmy do tego teorie spiskową BoD. W którymś Dev blogu czytałem, że chcą popchnąć walke w trochę inny kierunek, aby można było ważne cele osiągać za pomocą mniejszych ilości ludzi (Inicjatywa NFS itp).

2+2=4 

Skoro BoB=BoD to oznacza jedno, BoB urabia sobie EVE pod siebie, aby być niezwyciężonym. Dowód ?? Devsi chcą zmniejszyc liczbe ludzi potrzebnych do np. rozwalenia capital stoczni (oczywiscie po to aby mniej lagow bylo). Prawda jest taka, że chcą uniemożliwić "zoutblobowanie" ich ukochanego Alliancu BoBa pieszczotliwie zwanego BoDem.

Dlaczego jest to możliwe?? Ponieważ:
a) ludzka głupota nie zna granic
b) Devsi tak bardzo kochają zabawę w BoBa-BoDa-BoGa, że nie będą mogli przestać.
A wtedy skończy się EVE i polecą pozwy.
[Conspiracy Theory Mode Off]

Have fun, flame me :P

Masz po uszach za te orty :P  :2funny:
X.

Wybacz o wielki Xsie. Sprzatam pokoj i piwko pije. Ledwo co mi sie udalo  to na szybko napisac tak aby sie kupy trzymalo ;)

Po przeczytaniu tego posta spodobało mi się określenie sojuszu BoD jako zabawki DEVów. Bardzo trafne określenie. Tam się bawią, tam mają kolegów, tam się im podoba, a że się wesprze troche, da info... no to co, nic się nie stanie.

troche pogubilem sie...to zniszczona titana? czy nie?

OMG... i baz jest. Się obudził.

Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: MightyBaz w Kwiecień 08, 2007, 08:57:10
e tam  zaraz teoria spiskowa, jak nie wiadomo o co chodzi, to przewaznie chodzi po pieniadze...w tym wypadku jak sa "furtki" sprzedazy ISK za USD cz euro, to devy sobie dorabiaja...pewnie calkiem niezle. Skadinad wiem, ze jeden z Polakow byl bardzo powaznie rozpatrywany przez CCP jako potencjalny dev, ze wzgledu na swoja wiedze programistyczna , i co okazalo  sie, ze ccp bardzo malo placi i czlowiek zrezygnowal....
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Michieru w Kwiecień 08, 2007, 09:48:41
A ciekaw jestem, czy ktos wzial pod uwage opcje celowego rozpetania tego halo z BPO przez CCP? :) Moze po prostu chcieli zastapic inwencja loterie od poczatku, a zeby uniknac wieszania na nich psow przez posiadaczy owych BPO uznali cala ta mistyfikacje za mniejsze zlo? Ktos mial wyleciec, to zrobili z niego kozla ofiarnego i pozamiatane. Na chwile obecna praktycznie calosc community radosnie przyklaskuje nowym rozwiazaniom w produkcji tech2.

Kacowe dywagacje, moze i malo prawdopodobne, ale nie spotkalem sie jeszcze z tym punktem widzenia. Poza tym, w koncu fora sa od pieprzenia bzdur, prawda? :)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 08, 2007, 09:55:58
Chyba was posralo z ta zabawka Devow.
BoB to poprostu sojusz skladajacy sie z bardzo starych korporacji.
Sa w nim Devowie nie dlatego, ze mieli potrzebe przylaczyc sie do poteznego sojuszu, tylko dlatego, ze dawno temu byly to jedne z pierwszych korpow walzcacych w 0.0.
O ile korupcja szeregowych devow ma motywacyjny sens, o tyle glownych IMHO nie.
Z tymi malymi zarobkami w CCP tos mi podcial skrzydla :/

Celowe rozpetanie tego przez CCP tez bez sensu, psuje im to opinie i wytraca tysiace graczy i potencjalnych graczy.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Szczutek w Kwiecień 08, 2007, 10:17:19
Cytuj
Fakt jest taki że systemy sie wysypują jak wpada 1k+ ludzi.
Fakt jest taki że CCP nie umie sobie z tym poradzić.
Fakt jest taki że to się raczej nie zmieni w najbliższym czasie.
Fakt jest również taki że to rwanie węzła zarówno jedna jak i druga strona starają się wykorzystać dla swojej przewagi.
CCP ustawia limit 700 osób przy którym uznaje za możliwe utrzymanie walki w systemie. Komentarz - DEV pomaga BoBowi.

Moja opinia - dowódcy koalicji to nieelastyczne kołki które zamiast wykorzystać to na swoją korzyść jęczą i wpierdalają 40 capitali na pustym posie. Komentarz wszystkich dookoła- DEV kolejny raz uratował BoBa który miał szczęście i układy.  crazy2

Nudne i tendencyjne usprawiedliwianie się ludzi którzy stratę 40 kapitali uznają za zwycięstwo mające ukryć prosty fakt że są porostu nie kompetentni a ich jedynym pomysłem na grę jest wjebanie 2k+ bloba do systemu.

...tak...
Kolesie graja po 4lata...dowodza najwiekszymi sojuszami w tej grze, znaja mechanizmy rzadzace ta gra, w rzeczywistosci sa zawodowymi oficerami, programistami, inzynierami, logistykami.... ale tylko Ty jestes na tyle inteligenty, zeby na to wpasc...
OJPK
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: poconick2 w Kwiecień 08, 2007, 12:44:48
Chyba was posralo z ta zabawka Devow.
BoB to poprostu sojusz skladajacy sie z bardzo starych korporacji.
Sa w nim Devowie nie dlatego, ze mieli potrzebe przylaczyc sie do poteznego sojuszu, tylko dlatego, ze dawno temu byly to jedne z pierwszych korpow walzcacych w 0.0.
O ile korupcja szeregowych devow ma motywacyjny sens, o tyle glownych IMHO nie.
Z tymi malymi zarobkami w CCP tos mi podcial skrzydla :/

Celowe rozpetanie tego przez CCP tez bez sensu, psuje im to opinie i wytraca tysiace graczy i potencjalnych graczy.

No posrało nas z tą zabawką DEVów. Co z tego, że Ty zarabiasz 10m na godzinę, jeżeli oni mogą 1b w parę minut. Co z tego, że mają dostęp do informacji, do których przeciętny gracz nie ma. Oczywiście nie wszyscy, ale chociaż 10, 100... To nie jest sojusz 'po prostu'... Ktoś musi tam dostać po dupie. Dlaczego mają być traktowani lepiej niż inni?
Tobie jak i wielu innym może to wisieć. Na mnie ma to już wpływ. Jak widać sama firma ukręciła sprawie łeb, zbanowała osobę, która to ujawniła, teraz robi się specjalnie ciszę.... To wszystko daje do myślenia - przynajmniej niektórym, bo reszta i tak dalej będzie bić NPCe i kopać na paskach.

A dlaczego o tym mówię? Bo zależy mi na tej grze, a ktoś robi z niej gów...
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Voulture w Kwiecień 08, 2007, 14:03:24
I myslicie, że gdy jak koalicja zniszczycie złego Boba wszystko będzie pieknie i w porządku? NIe przejmiecie ani ich Bpo, ani ich graczy z zajebistymi majątkami ani devsów. Nawet jak wygonicie Boba to przejdzie w inne misje i tak w kółko. No,ale może ja zwyczajnie was nie rozumiem...

Mi np tez zalezy na tej grze i dlatego moge sobie miec gzrecznie obie strony gdzies. Mam wlasne cele, wlasne problemy, po o mam sie przejmowac czyimis? Skad niby mialbym wiedziec, ze na czele d2 i bobow, decydujacej o calej krucjacie nie stoi sobie dwoch kumpli z cpp albo nawet i nie, oddalonych o 3m ktorzy maja z tego niezly ubaw?

Btw. Nie chce flejmowac, ale naprawde mnie razi gdy bardzo hmm kontrowersyjne polityucznie (może i poprawne) posty pisze ktos, czyjego maina nie mogę zobaczyć.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: poconick2 w Kwiecień 08, 2007, 16:45:25
I myslicie, że gdy jak koalicja zniszczycie złego Boba wszystko będzie pieknie i w porządku? NIe przejmiecie ani ich Bpo, ani ich graczy z zajebistymi majątkami ani devsów. Nawet jak wygonicie Boba to przejdzie w inne misje i tak w kółko. No,ale może ja zwyczajnie was nie rozumiem...

Mi np tez zalezy na tej grze i dlatego moge sobie miec gzrecznie obie strony gdzies. Mam wlasne cele, wlasne problemy, po o mam sie przejmowac czyimis? Skad niby mialbym wiedziec, ze na czele d2 i bobow, decydujacej o calej krucjacie nie stoi sobie dwoch kumpli z cpp albo nawet i nie, oddalonych o 3m ktorzy maja z tego niezly ubaw?

Btw. Nie chce flejmowac, ale naprawde mnie razi gdy bardzo hmm kontrowersyjne polityucznie (może i poprawne) posty pisze ktos, czyjego maina nie mogę zobaczyć.

Tylko głupi myśli, że można pokonać BODa całkowicie. Można zaszkodzić im na wiele sposobów, upokorzyć, zwyciężyć. Niektórzy pamiętają do końca życia swoje porażki i gryzą się z tym bardzo. To jest walka na trochę innym poziomie, gdzie Iski nie są tak ważne, bo Ci ludzie mają miliardy i ich strata statku nie zaboli, ale zaboli ich coś innego. Trzeba wiedzieć co.

Voulture, widać bardzo Cię gryzie fakt, że nie wiesz z kim rozmawiasz. Ale czy ma to znaczenie aż takie? Mogę podać Ci nicki 23 postaci w grze, nawet pomachać Ci łapką na alliancowym i korpowym. Zadowoli Cię to? Dla mnie main to tylko nick, który pozostał po 1 postaci, do której kiedyś chcę wrócić na stałe. Mogę być wszędzie i nigdzie, robić parę rzeczy na raz, bawić się z Tobą na TSie/Vencie/in game. Mam swoje cele i je realizuje. Mam swoje zdanie na wiele tematów i nie interesuje mnie czy komuś się to podoba czy nie, jego sprawa. Razi Cię, nie czytaj.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: misao w Kwiecień 08, 2007, 18:43:05
machiavelli v0.4(beta) O_o
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: vulor w Kwiecień 08, 2007, 19:22:29
Mogę podać Ci nicki 23 postaci w grze, nawet pomachać Ci łapką na alliancowym i korpowym. Zadowoli Cię to? Dla mnie main to tylko nick, który pozostał po 1 postaci, do której kiedyś chcę wrócić na stałe.

To ja chyba mam 1 typ co do tego kim może być ew ewr :P
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 08, 2007, 21:32:56
To wszystko daje do myślenia - przynajmniej niektórym, bo reszta i tak dalej będzie bić NPCe i kopać na paskach.
A dlaczego o tym mówię? Bo zależy mi na tej grze, a ktoś robi z niej gów...
Mi tez dajmy na to troche zalezy. Ale to jest ostateczny idiotyzm zakladac, ze glownym devom NIE zalezy. Czytam wywiady, devblogi etc od lat. Troche mailowalem z Kieronem dawno temu. Dla mnie samego tworzenie takiej gry jest niemal marzeniem zycia, tknelem palcem pare mniejszych projektow wiec mysle ze moge sie troche wczuc w sytuacje.

A wnioski mam takie - glowny devsi to entuzjasci. Zapewne zalezy im na kasie, ale sa w stanie poswiecic krotkodystansowe zyski (do zdobycia np robiac wiecej serwerow i kierujac content bardziej do masowego odbiorcy dla ktorego szczytem zlozonosci jest druid w WoWie a szczytem akceptowalnej straty w grze jest biegniecie 10 minut do swoich zwlok) na rzecz swojej swietej wizji idealnej gry ktora moze nie sprzeda sie milionom graczy, ale za to bedzie taka jak sobie wymarzyli i tak dobra ze entuzjasci stworza stabilna baze na lata. Z tego co rozumiem, sa oni tez udzialowcami CCP i player base odbija sie bezposrednio na ich portfelach.
So.
Jest calkiem bez sensu, zeby ci ludzie sprzeniewiezali sie swoim idealom i ryzykowali kryzys (spadek liczby graczy) serwera po to, zeby nabic sobie kabze na handlu iskami. Jest bardzo silnie sensowne, ze jak wykrywaja takich w swoim zepole, puszczaja go w slipach po lodowcu.
Jest natomiast bardzo prawdodpobne ze mniej lub wiecej devow pomniejszych nie bedzie miec takich oporow. I oby ich wylapano i rozstrzelano :)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 08, 2007, 22:08:48
Powiem to co powiedzialem na poczatku tego topika.
W mojej opini wszystkie "duze" sojusze sa sterowane przez dev-team, czy gm-team.
Pewne organizacje powstaly za szybko w stosunku do mozliwosci po starcie tej gry w maju 2003 roku, mam tu na mysli np mass czy tez stain aliance ... w ciagu 2-3 tygodni od retail powstala cala wielgachna struktura oparta o aliance choc jeszcze nie bylo wtedy mechanizmow w grze ktore by formalizowaly takie aliance ...
Tak samo mysle ze u podstawy wielkiego bumu gospodarczego dla wielu takich organizacji byl even z bpo na miner II, losowanie oparte o czesci jovianskiego staku, bpo na pierwsze cepy itp ..
Tak wiec, moze i bob uzyskal jakies informacje od strony dev, ale sadze ze wiekszosc sojuszy ma jakies takie szemrane kontakty, ponadto nikomu nie zabrania sie testowac dowolnych technik na testowym, a sadze ze devsi wrecz beda happy i popuszcza w majty jak im sie pokaze plan testow i poprsi ich o przygotowanie test area ...
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: marcoos w Kwiecień 08, 2007, 23:39:30
To wszystko daje do myślenia - przynajmniej niektórym, bo reszta i tak dalej będzie bić NPCe i kopać na paskach.
A dlaczego o tym mówię? Bo zależy mi na tej grze, a ktoś robi z niej gów...
Jest calkiem bez sensu, zeby ci ludzie sprzeniewiezali sie swoim idealom i ryzykowali kryzys (spadek liczby graczy) serwera po to, zeby nabic sobie kabze na handlu iskami. Jest bardzo silnie sensowne, ze jak wykrywaja takich w swoim zepole, puszczaja go w slipach po lodowcu.
Jest natomiast bardzo prawdodpobne ze mniej lub wiecej devow pomniejszych nie bedzie miec takich oporow. I oby ich wylapano i rozstrzelano :)

Oprócz tego co piszesz - jest jeszcze pokusa dla niektórych (jak ja to nazywam) "bycia bogiem" - zwłaszcza młodsi wiekiem devsi (a pewnie średnia wieku nie jest tam ZUSowska) pewnie nieźle się bawi mogąc za pomocą paru klików wpływać na losy wielu :)

Inna sprawa, że nie jest to na pewno jakieś masowe zjawisko - ale imho bardzo prawdopodobne...
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: MightyBaz w Kwiecień 09, 2007, 13:03:09
niom dobra dobra, ale w koncu zniszczyli tego tytana w stoczni czy nie?

 :coolsmiley:
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ronin w Kwiecień 09, 2007, 13:29:19
To wie tylko dowodctwo boba. I nie sadze ze ujawni prawde  w najblizszym czasie, bo imo te filmiki i screeny pokazane lekko falszem smierdza...
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Kwiecień 09, 2007, 13:29:42
baz nabijasz sobie posty czy co? Ellaine dobrze gada na podstawie wpadki nie mozna oceniac calego zespolu ludzi. Wszedzie sa czarne owce a uparte twierdzenie ze BOD sqad non stop oszukuje jest naciagane bo przeciez tu chodzi do ich kase. Btw ma za jakis czas pojawic sie konkurent dla eve i oni tez musza sie z tym liczyc (moze bedzie tanszy/ bardziej rozbudowany etc) i nie moga tracic subskrybcji dla funu bycia "bogami"
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: poconick2 w Kwiecień 09, 2007, 21:58:54
baz nabijasz sobie posty czy co? Ellaine dobrze gada na podstawie wpadki nie mozna oceniac calego zespolu ludzi. Wszedzie sa czarne owce a uparte twierdzenie ze BOD sqad non stop oszukuje jest naciagane bo przeciez tu chodzi do ich kase. Btw ma za jakis czas pojawic sie konkurent dla eve i oni tez musza sie z tym liczyc (moze bedzie tanszy/ bardziej rozbudowany etc) i nie moga tracic subskrybcji dla funu bycia "bogami"

Oczywiście nie można twierdzić, że wszyscy tam są źli, dużo ludzi to normalni gracze, przeciętni, to jest chyba jasne. Ale widzisz, jeżeli ktoś mianuje DEVa dowódcą floty capitali to jednak coś znaczy. Nie wierze, że nikt go nie znał, to kompletna bzdura by była. Wiadomo było, że DEVy ustawiają EVENTY w grze pod graczy z BoBa, jeden człowiek odszedł po cichu nawet przez to z pracy. Pisałem gdzieś o tym, że ma się kolegów w grze itd, tam jest paczka, ludzie się znają, nie grają z sobą od miesiąca czy nawet roku. Napisałem też wcześniej że PRZYPUSZCZA SIĘ, że głowni twórcy gry mają postacie w tymże sojuszu, ale to nie jest główne oskarżenie, może grają uczciwie, to dla nich plus, ale to wszystko daje do myślenia.

Różne cuda CCP wyprawia, legendy krążą co się gdzie stało. Tu nie chodzi o bycie bogiem czy coś takiego, ale o walkę fair. Nawet jak się konkurent pojawi to może odciągnie trochę ludzi, wyszło by to na zdrowie dla EVE.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: halv w Kwiecień 09, 2007, 23:48:08
calemu D2 chcialem pogratulowac dobrego pilota TYTANA [ nie ma to jak rozwalic wlasna flote ]

http://img57.imageshack.us/img57/8809/hahahahasa8.jpg

troche przez to sie  wynudzilem  wraz  z innymi  bo nie bylo zbytnio do czego strzelac  :'(  [ no ale fajne sreenshoty do kolekcji mam ]  ... lada dzien D2 traci kolejnego outposta  O0

ktos ma jeszcze jakies zludzenia ze to wszystko  inaczej sie  soknczy .. ?  :D
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: pticu w Kwiecień 09, 2007, 23:52:35
a sciagnal ktos ten pikczer, bo imageszak go wycial :)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: halv w Kwiecień 10, 2007, 00:01:09
a sciagnal ktos ten pikczer, bo imageszak go wycial :)


tego shota trzasnol koles z 2 gangu - pewnie sie pojawi jakis mirror... a na obrazku byl pos i kupa wrakow koalicji

update - specjalnie dla WAS:

(http://img361.imageshack.us/img361/3314/11fg2.th.jpg) (http://img361.imageshack.us/my.php?image=11fg2.jpg)
Tytuł: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 19, 2007, 15:31:58
http://myeve.eve-online.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=508566

Jak w temacie. Podobniesz D2 sie rozpada od srodka :) Cos wam wiadomo na ten temat?

Z drugiej strony Shinra poszla do piachu, wiekszosc przeszla do Reikoku. Ja przeszedlem do FATAL.

LV jak wychodzilem, to nadal sie trzymala i mam nadzieje, ze sie utrzyma. tam nadal jest mnostwo fajnych ludzi :)

Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 19, 2007, 17:29:09
E tam pewnie plota. Ludzie na tym forum straszne bzdury piszą.

Chociaż nie ma dymu bez ognia a ostatnio wypłyneło że D2 organizując atak na tą stocznie co koalicja straciła 40 dredów wiedziała że tam sie nie buduje tytan. Pewnie paru ludziom się to nie spodobało.
Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: marcoos w Kwiecień 19, 2007, 17:59:48
E tam pewnie plota. Ludzie na tym forum straszne bzdury piszą.

Chociaż nie ma dymu bez ognia a ostatnio wypłyneło że D2 organizując atak na tą stocznie co koalicja straciła 40 dredów wiedziała że tam sie nie buduje tytan. Pewnie paru ludziom się to nie spodobało.

że co? i dlatego d2 wtopiła  "troszkę" capitali 29 marca?
http://killboard.eve-d2.com/?a=system_detail&sys_id=4758

bezedura...
Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: Raan Kern w Kwiecień 19, 2007, 19:35:19
E tam pewnie plota. Ludzie na tym forum straszne bzdury piszą.

Chociaż nie ma dymu bez ognia a ostatnio wypłyneło że D2 organizując atak na tą stocznie co koalicja straciła 40 dredów wiedziała że tam sie nie buduje tytan. Pewnie paru ludziom się to nie spodobało.
Trochę inaczej.
D2 wiedziało, że nie buduje się tam leviathan. To robi lekką różnicę.
Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: Tynstar w Kwiecień 19, 2007, 19:52:30
wiem ale nie powiem  :crazy2:
Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: halv w Kwiecień 19, 2007, 20:22:29
Ja przeszedlem do FATAL.

no to witam rodaka na pokladzie - co do D2 to .... tu nie chodzi o pytanie "czy?"  a jedynie  "kiedy?"
jedyny plus tej calej wielkiej wojny jest taki ze ciagle cos sie dzieje - nie ma nic gorszego niz brak wojny ...  ;)
Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 19, 2007, 21:15:06
E tam pewnie plota. Ludzie na tym forum straszne bzdury piszą.

Chociaż nie ma dymu bez ognia a ostatnio wypłyneło że D2 organizując atak na tą stocznie co koalicja straciła 40 dredów wiedziała że tam sie nie buduje tytan. Pewnie paru ludziom się to nie spodobało.
Trochę inaczej.
D2 wiedziało, że nie buduje się tam leviathan. To robi lekką różnicę.

Jest jedno sprzedane BPO na Leviatana dzisiaj sprawdziłem. Sprzedaje je Corp NPC Caldari i w zakładce Market activity jest jedno. Leviatana pokazało D2 w waląc DD w Youwhat zatem D2 budowało z tego jedynego sprzedanego orginała. Jeżeli D2 budowało z jedynego orginała który jest w grze to wiedziało że bob Leviathana nie robi na 100%. A tak właśnie mówili. Jak podejrzewali że BoB robi tam Ragnaroka albo cośinnego to czemu nie powiedzieli że podejrzewają. Pewnie problem z mobilizacją tam był. Musieli dać dobry powód żeby ruszyć sojuszników.
Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Kwiecień 19, 2007, 21:31:31
Jak podejrzewali że BoB robi tam Ragnaroka albo cośinnego to czemu nie powiedzieli że podejrzewają. Pewnie problem z mobilizacją tam był. Musieli dać dobry powód żeby ruszyć sojuszników.

Przeprasza, ale co to za róznica, czy robią takiego tytana, czy siakiego?
Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: Michieru w Kwiecień 19, 2007, 21:33:49
Przeprasza, ale co to za róznica, czy robią takiego tytana, czy siakiego?

No bo matarski sam sie rozpadnie, gallentyjski dokona samogwaltu, caldaryjskiego jakis dzieciak przebuduje na domek z klockow, a Avatara nalezy sie bac.
Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: Voulture w Kwiecień 19, 2007, 21:49:21
Taka moje male [pol-rpg mode on]
- Chodzmy zaatakowac posa bobom!
- Nie no co ty, takie nudy... Po co?
- No ale tam jest tego... yyy ... capital shipyard i tego... tytana!
- Jaki znow tytan?
- Tego no... yy (Avatar odpada bo maja, wiec tam nic nowego, ragnarok tez, my mamy Erebusa wiec tez tez odpada bo ich nie ruszy) hmm... Leviathan! Za 3 dni beda miec tytana, to ostateczny termin. Musimy atakowac!
- Leviatan? Nie no to tzreba rozwalic. Skoro tak... kiedy lecimy, jutro?
[..]
- No i gdzie ten tytan?
- Gdzie nasze capitale?
- Kto mi zepsul moje stateczki?
[pol-rpg mode off]

Dla mnie jest roznica, czy klamie sie wlasnych ludzi tlyko po to, by ich wykorzystac. No chyba, ze oczywiscie wszyscy w d2 od poczatku wiedzieli, ze nie ma tam tytana i to byla taki pokaz dla eszty eve-comunity... Tylko dlaczego wtedy tak wiele osob tutaj, na centrali trzyma sie wersji z leviathanem i zaciekle broni tej idei? Poszlo sporo capitali... no dobra, nie negujmy istnienia tytana, zniszczylismy posa wiec nikt nam nic nie udowodni?

Ciesze sie ze D2 ma leviathana. Moze to wzmocni sile polnocy, bo slyszalem, ze MC zaatakowalo i w ogole... wolalbym, zeby wojna trwala dlugo i zeby cokolwiek sie zmieinlo na mapie.

Szkoda lotki, ale to bylo pewne, ze sie rozpadnie gdy stracila teren. Z lotka sie czetso spotykamy w Stain, ale razej finfleet/odrobinki shinry. Szkoda.
Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Kwiecień 19, 2007, 22:30:16
Dacie se już siana?
Mało whinu na eve-o na ten temat jest? Większość ludzi mało to interesuje, a ja dostałem już łącznie 12 maili i pw z prośbami, żebym ten temat i temat "Masakra w Delve" zamknął.
Łączę z poprzednim wątkiem, bo gadacie cały czas o tym samym  :-\ i nie ma sensu dublować.
Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 19, 2007, 23:02:34
Dacie se już siana?
Mało whinu na eve-o na ten temat jest? Większość ludzi mało to interesuje, a ja dostałem już łącznie 12 maili i pw z prośbami, żebym ten temat i temat "Masakra w Delve" zamknął.
Łączę z poprzednim wątkiem, bo gadacie cały czas o tym samym  :-\ i nie ma sensu dublować.

W sumie racja.  Setka na spirytusie i po kuflu piwa dla każdego !/me Zasypia przybijając gwoździa
Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: halv w Kwiecień 19, 2007, 23:38:16

Mało whinu na eve-o na ten temat jest? Większość ludzi mało to interesuje, a ja dostałem już łącznie 12 maili i pw z prośbami, żebym ten temat i temat "Masakra w Delve" zamknął.

To pewnie pisza te osoby ktore tak zażarcie bronily tezy ze BOB stracil tytana  :2funny: [ nabili piany a tu sie okazalo ze zonk  ;D ]

a jak kogos nie interesuje ten temat to moze go poprostu nie czytac - prawda ?
Tytuł: Odp: Plotki, ploteczki
Wiadomość wysłana przez: Sotharr w Kwiecień 19, 2007, 23:40:32
Większość ludzi mało to interesuje, a ja dostałem już łącznie 12 maili i pw z prośbami, żebym ten temat i temat "Masakra w Delve" zamknął.

Bez sensu, jeśli kogoś to nie interesuje, może nie czytać. Jak widać są tutaj osoby, które interesuje coś poza zasysaniem velda i sprawdzaniem stanu portfela. Czasem warto podyskutować nad sytuacją polityczną.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Rhovana w Kwiecień 19, 2007, 23:44:23
Ja też nie kumam jaki jest sens zamykania tego topica. Zdechnie śmiercią naturalną prędzej czy poźniej a jak komuś sie nie podoba to niech nie czyta  ;)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Michieru w Kwiecień 20, 2007, 03:03:18
A bo wiecie co, a bo ten tytan...
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 20, 2007, 08:20:51
A bo wiecie co, a bo ten tytan...
:2funny:
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Venzon 2003 w Kwiecień 20, 2007, 09:18:55
koniec z zamykaniem topicow  :knuppel2:
szkoda wam miejsca w bazie danych czy co?
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 20, 2007, 09:42:44
zgadzam sie z przedmowcami. Troche o polityce pogadac mozna :) Troche zycia wpadnie zawsze nie? :)


Z kolejnych interesujacych informacji:
BOB wypuszcza macki i probuje rozbijac koalicje od srodka, probujac oskubywac Ruskich z ich przyjaciol.

Plotki (Z EVEO) mowia, ze po rozwaleniu polnocy glownym celem beda ruskie i goonsi.

Jeszcze inne plotki mowia o tym, ze ruskie maja juz min. dwa tytany choc zadnego nie zbudowali :)
Co to oznacza?

Oznacza to ni mniej ni wiecej tylko fakt, ze prawdziwa wojna dopiero sie zacznie! i ta wojna bedzie bezlitosna.

Z jednej strony BOB potrafiajacy z bezlitosny sposob wykorzystywac slabostki i niedociagniecia wrogow, z drugiej strony ruskie, ktorych do tej pory nigdy nie udalo sie wywalic z mapy galaktyki, mimo ze wielu sie staralo :)

Coz... Najblizsze miesiace zapowiadaja sie nad wyraz interesujaco :) Ja powiem tylko jedno. Bedzie fajnie!
Byleby bog lag byl laskawy :)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 20, 2007, 09:56:09
Ruscy są zwarci w pfuj a TAU to też mocna ekipa. Widziałem ich blob jak wyciągaliśmy Shocky z ich charonem z omist. 180 shipów pokładanych strasznie. Bsy to tylko Rokh, Tempest, Megathron i Abadon. Żadnych kartofli ravenów czy gednów. Ani jednego Phoona.  Freje tylko Rifter. Cruzy też poukładane. Nazwy shipów zaczynały się zawsze od TCF. Żadne pospolite ruszenie wszystko zorganizowane wzorowo. flota LV wyglądała przy tym jak stado kiboli jadące na mecz. Wszystkie ship typy i z tego o połowę mniej shipów.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Kwiecień 20, 2007, 10:45:28
Zamknąłem? To sie odp...
Rozmowy o polityce... ROFTL
12 stron kłótni "przydupasów BoBa" z "pianobijaczami z D2"... O przepraszam, to nie kłotnia tylko dyskusja...
I najlepsze, że w 90% wypowiadają się ludzie nie mający większego pojęcia w temacie.A teksty typu "kumpel kumpla cośtam powiedział" albo "Plotki z Eveo mówią"... też wiele na ten temat mówią...
Gorzej niż kurna w naszej krajowej "polityce"....

To pewnie pisza te osoby ktore tak zażarcie bronily tezy ze BOB stracil tytana  :2funny: [ nabili piany a tu sie okazalo ze zonk  ;D
A właśnie wręcz przeciwnie. Ale co to ma za znaczenie?

Ludzie z uporem maniaka wałkują ten temat od miesiąca.... Że o pojawieniu się nowego topicu o tym samym nie wspomnę. Żeby jeszcze ta dyskusja miała jakąś wartość. A dla mnie to jest cały czas:
"BoB jest super, bo podpuścił D2, żeby zniszczyli posa z tytanem, którego podobno tam nie było"
"D2 jest super, bo rozwaliło BoBowi posa, w którym podobno był tytan."

co do opini na temat zamykania watku odpowiem starodawnym, evkowo-slowianskim tekstem:
jak sie nie podoba to wy....  :D :D :D
Ire, stosując tą samą zasadę mógłbym zamknąć wątek i powiedzieć - jak się nie podoba to wyjazd na eve-o  :2funny: :2funny: :2funny:

"Dyskutujcie" sobie... Tylko zwracam uwagę, że coraz więcej osób to po prostu nudzi... Tylko D2 vs BoB i BoB vs D2... W Eve dzieją się o wiele ciekawsze rzeczy, nawet dla tych, którzy lubią tylko "zasysanie velda i sprawdzanie walleta"...
Dlatego mój apel, jako użytkownika forum (admini nie apelują :P ):
Dajcie se kufa siana!
 :2funny:
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 20, 2007, 11:05:56
skoro gadanie o plotkach i bicie piany nie jest tu mile widziane, to ja mam skromna malutka propozycje:

zrob dzial tutaj pt: Polityka w EVE albo Aktualne wydarzenia w Eve.  tam polscy gracze mogliby dyskutowac o aktualnych wydarzeniach w grze. Owszem, trzeba by tam pilnowacza, zeby co wieksze emocje studzil, ale z drugiej strony dzial moze byc bardzo interesujacy :)
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 20, 2007, 11:15:41
Ale wiecie, ze ten tytan bob-a to ....

 :2funny:
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Kwiecień 20, 2007, 11:23:06
NIE. zapominasz kto tu jest dla kogo :) . to forum jest i bedzie dla uzytkownikow i beda dyskutowac o czym tylko chca, a my admini jestesmy tu tylko, za przeproszeniem, zwyklymi cieciami co sprzataja.

No właśnie... Jak narazie więcej osób wypowiedziało się (prywatnie bo prywatnie) za zamknięciem tego wątku, niż przeciw... To jak to nie jest dla użytkowników to nie wiem...  ^-^
 :2funny: :2funny: :2funny:

Hast - nowych działów nie będzie, wystarczy to co jest... I tak moderatorów brakuje... Jak zacznie się pojawiać sporo ciekawych i rzetelnych wątków o polityce, a nie "plotki i bicie piany" to się pomyśli.

Ed - a chcesz warna za bezsensowny spam?  :2funny:
/me idzie sprzątać gdzie indziej...
 :D
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 20, 2007, 11:34:14
E tam ja bym sobie o eve polityce podyskutował czasem jak mi sie nudzi. Niema to jak wbić szpilkę w "pianobijaczy D2"  :2funny:

Pozatym Xarth zauważ że sporo postów tu jest więc daj ludziom sie trochę posprzeczać . A jak ktośnie lubi to niech nie czyta  :knuppel2:
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: korpusz w Kwiecień 20, 2007, 11:49:30
dokladnie, dopoki ubijanie piany i szerzenie propagandy BoBa nie przeistoczy sie w istny flejm. To nie widze powodu aby zamykac ten watek. Jak kogos ten watek nie interesi to niech go zignoruje. Jest taka opcja jak zaznacz jako przeczytane :P

A co do tych mail o zamknieciu to moze niektore osoby boli, ze inni sie dobrze bawia gdybajac. "A co by bylo gdyby BoB mial wasy a D2 cycki rozmiaru DD..." Ludzie dajcie sobie luz. Topic jest w miare kulturalny nikt nikogo blotem nie obrzuca i jako tako nie lamie netykiety wiec nie ma powodu go zamykac bo ktos ma takie widzimisie.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 20, 2007, 14:29:02
Mi wsiora wno :)

Po prostu nie chce robic ludziom, ktorzy nie potrafia zastosowac zasady 'nie podoba ci sie nie czytaj' klopotu.

Uprzedzam rowniez z gory, ze mam zamiar co ciekawsze plotki, informacje, ciekawostki zaslyszane to tu to tam umieszczac na tym forum i nie chcial bym zostac przeklety przez powyzej opisanych ludzi (no chyba ze admini sie nie zgodza na takowe wtedy w ogole sie zamkne?)

Zaznaczam, ze nie jestem osoba skora do bezpodstawnych flejmow.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Rhovana w Kwiecień 20, 2007, 15:53:53
Uprzedzam rowniez z gory, ze mam zamiar co ciekawsze plotki, informacje, ciekawostki zaslyszane to tu to tam umieszczac na tym forum

Tej no nie jak baba na targu ;D Kapuste kiszoną z beczki też sprzedajesz? ;D

Xart ja nadal nie rozumiem o cholere cała dyskusja o zamykaniu wątku, nie pamietam żeby kiedykolwiek na centrali zamykano wątek na prośbę kogokolwiek (chyba że mało centrali czytam) kto:
1. Nie potrafi powiedzieć wprost gdzie go  'dupa" boli że ten topic sie kręci
2. Zamiast napisać tutaj żeby zamknąć topic pisze privy po adminach chowając sie jako anonim

Dodam ze ani razu nie byłem zwolennikiem rozwijania tematu (zresztą jak sie cofniesz to zobaczysz jaka była moja opinia na ten temat) ale zamykania topiku  "bo ktoś tam chce" to jest moim zdaniem ostrą przesadą. Poza tym czy to jest jedyny do k@#$% nędzy topic na centrali do poczytania? Jak nie chcecie czytać to nei czytajcie do jasnej cholery ale dajcie sobie innym pogadać >:(
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Kwiecień 20, 2007, 16:02:33
Rho kufa, czy ktokolwiek zamknął ten wątek? Ja tylko poinformowałem o takich prośbach... Czemu ludzie piszą do admina a nie na forum? Żeby właśnie takich bezsensownych dyskusji uniknąć i innych flejmów. Dopóki nie bluzgacie na siebie nic nie będę (i nie miałem zamiaru) z tym wątkiem robił... Jak się zacznie przykro robić to trafi do flejma i tyle. Jak zwykle zresztą, więc o co ten szum?

Hast - należysz do największej agencji informacyjnej na świecie JPDP? (Jedna Pani Drugiej Pani).  :2funny:
Jak już musisz plotkować to ok, ale mam prośbę - rób to jakoś bardziej bezstronnie - przytaczaj ploty dotyczące jednej i drugiej strony. Komentować możesz potem jak ci sie podoba. A ploty nie dotyczące tej awantury w delve umieść w nowym wątku. Thx.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: korpusz w Kwiecień 20, 2007, 19:16:01
A wiec offtopic na temat zamykania tego watku wlacznie z tym postem proponuje out i dalej uprawiajmy sobie targowe ploty :D
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: halv w Maj 12, 2007, 11:31:11
Kazdy ma swoje sympatie i antypatie - nie wszyscy lubią BOB ale chyba tylko nieliczni wierzyli w to ze BOB upadnie - trochę czasu juz upłynęło od masakry w Delve duzo od tego czasu sie zmienilo - tak wiec czas na krotkie podsumowanie [ by SirMolle ]:


On February 10th Band of Brothers announced it was time to move onto the second phase of the largest premeditated conflict in history. Like clockwork, enemies rose to the occasion and constructed the single largest organization of players ever seen; some 20,000 characters, two dozen alliances, and 21 regions. With complete superiority in manpower and assets, this Coalition embarked on a very simple mission: to annihilate us.

The following are the results of the last 90 days taken from our killboard. These don't include damages inflicted and sustained by allies anywhere, we leave that for their announcements.

Capitals
129 destroyed
17 lost

Battleships
2840 destroyed
535 lost

Capsules
5653 destroyed
835 lost

Total
18941 ships destroyed
3900 ships lost

Accuracy for ships is high but does not consider battles where the brunt of the work was being done by allies.

Starbases
148 destroyed
15 lost



Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: ArchenTheGreat w Maj 12, 2007, 12:38:40
Battleships
2840 destroyed
535 lost

Coś mi to dziwnie wygląda. Albo SirMolle się pomylił albo to wynik sposobu liczenia. Wydaje mi się, że liczba BSów powinna być znacznie większa. Porównałem to z naszym killboardem i od 5 marca w rejonie Venal mamy zniszczonych 1268 BSów (176 straconych) na killboardzie. BoB jest większym aliansem, brał udział w wielu walkach flot, wiele razy używali DD, ten wynik powinien być o znacznie lepszy.

Wytłumaczeniem może być ewentualnie to, że BoB wystawiał capitale a jego sojusznicy siły "konwencjonalne". Zgadzało by się to z imponującym wynikiem w kategorii capital. Tutaj koalicja nie ma się czym poszczycić.
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: Sotharr w Maj 12, 2007, 13:18:04
Nie umniejszając możliwości BoBa, ta statystyka to manipulacja. BoB stanowi główną siłę ofensywną w sojuszu i tym samym zalicza najwięcej zestrzeleń. Natomiast jego sojusznicy stanowią mięso armatnie i ponoszą największe straty, które nie zostały tutaj uwzględnione. Dlatego statystyka wygląda "imponująco".
Tytuł: Odp: Masakra w Delve
Wiadomość wysłana przez: halv w Maj 12, 2007, 14:45:06
Battleships
2840 destroyed
535 lost

Coś mi to dziwnie wygląda. Albo SirMolle się pomylił albo to wynik sposobu liczenia. Wydaje mi się, że liczba BSów powinna być znacznie większa. Porównałem to z naszym killboardem i od 5 marca w rejonie Venal mamy zniszczonych 1268 BSów (176 straconych) na killboardzie. BoB jest większym aliansem, brał udział w wielu walkach flot, wiele razy używali DD, ten wynik powinien być o znacznie lepszy.

Wytłumaczeniem może być ewentualnie to, że BoB wystawiał capitale a jego sojusznicy siły "konwencjonalne". Zgadzało by się to z imponującym wynikiem w kategorii capital. Tutaj koalicja nie ma się czym poszczycić.



te statystyki dotycza samego BOBa - a wiadomo ze poza BOBem  walczy jeszcze pare alliancow - ogolnie to wielka szkoda ze nie ma jak  tego wszystkiego podliczyc - koszty tej calej wojny to  ogromne ilosci ISK