Nie wiem gdzie to wpisać, ale w sumie Panowie stracili shipy więc pokrótce opiszę tutaj.
Latając dziś po Wicked Creek w poszukiwaniu plexów/guza w pewnym momencie znalazłem się w systemie, gdzie siedziało sobie na localu dwóch randomowych ludków. Jeden kij wie skąd, a drugi przyleciał z Thery. Niezniechęcony puszczam proby i directa 360.
W skanie 2x archon, thanatos i jakieś industriale. Dronek brak. Ok...
Zawężam pole poszukiwań - mały POS, słabo broniony, wszystko w tym kierunku. No nic... podlece zerknę, może repią, może szykują się do farmy, może lewitują w przestrzeni albo coś wożą.
Dropuję i co widzę... jeden Archon i Thany z prędkością 300m/s wylatują za bańkę POSa. Dodaję pilotów to WL (SOLAR FLEET)... jeden zalogowany, ale overview nie pokazuje by ktoś siedział w statkach (w pewnym momencie myślałem, że coś mi się zjebało).
Po kilku sekundach carriery wypełzły za bańkę i powooooli zatrzymały się kilka km dalej.
Nie wierzę...
Ale puszczam Niewidowi "poke" na TS i pytam (drę się) kto jest obecny, bo są 2 carriery do zebrania.
Na szczęście chłopaki byli kilka jumpów dalej na roamie...
Nie przedłużając... Przyciągnęliśmy BUFIAKÓW, wzięliśmy co "nasze", carriery wyskoczyły w bezpieczne miejsce
Oczywiście mailowo grzecznie podziękowaliśmy darczyńcom za ładne kilka baniek dobrowolnej dotacji.
Statki:
https://imageshack.com/i/p5TfzDCZjhttps://imageshack.com/i/pdCDduKqj+ trochę stuffu
BTW... Archon miał jeszcze zamontowane 3x Large CCC I. Czyli swoje odsłużył
Dobrzy ludzie:
https://zkillboard.com/character/90506195/https://zkillboard.com/character/567845159/