Eve-Centrala
Eve Online => Dyskusje ogólne => Wątek zaczęty przez: emix33 w Grudzień 06, 2009, 23:56:42
-
Witam. Chciałbym się zapytać, czy ktoś kończył to szkolenie, jego wrażenia etc.
-
Witaj.
Pewnie nie będę obiektywny ;)( byłem szkoleniowcem w tej korporacji).
Gwarantuję i pewnie nie tylko ja, że nie pożałujesz wstąpienia do Akademii. Oprócz przydatnej wiedzy o grze zdobędziesz wiele znajomości, które być może trwać będą latami, oraz zaznasz świetnej zabawy na specjalnych eventach.
Nie zastanawiaj się dłużej tylko składaj jak najszybciej podanie :)
-
Jeśli nie masz dobrego kolegi który wprowadzi cię do EVE i będzie twoim przewodnikiem to warto.
Ja kończyłem UA kiedy było jedno szkolenie i wtedy też było warto, obecnie większość aspektów EVE jest poruszanych na oddzielnych szkoleniach, a jeśli coś nie jest, to zawsze można pytać na kanale korpowym. Unseen Academy jako pierwsza korporacja w EVE to dobry pomysł.
-
Warto.
-
warto
-
Próbowałem sam. Gdybym nie dołączył do UA, pewnie bym się zniechęcił i przestał grać. W UA nie tylko sporo się nauczyłem o grze, ale zarobiłem grubą kasę i poznałem kupę fajnych ludzi. Do dziś wspominam niektóre opy jako najlepsze, w których brałem udział (stawianie pierwszego POS-a w W-space i organizowanie konwojów z zaopatrzeniem).
UA FTW! o7
-
warto
-
Naprawdę warto.
Sam jak zaczynałem wstąpiłem dopiero po pewnym czasie gry, bo chciałem sam dojść do pewnych rzeczy czytając fora i poradniki. Był to jeden z moich największych błędów, bo gdybym to zrobił od razu mój start w EVE byłby dużo łatwiejszy.
-
warto
Zaczynalem grac sam nie znajac nikogo, dzieki UA poznalem mase ludzi z ktorymi do dzisiaj latam. I tak szczerze powiedziawszy to najwieksza zaleta jest wlasnie to nawiazywanie kontaktow, ktore w przyszlosci zaprocentuja. Do tego oszczedzasz mase czasu, bo nie musisz dochodzic sam metoda prob do czegos tylko doswiadczeni gracze udzielaja Ci porad czy to na czacie czy w czasie szkolen.
Kupa swietnej zabawy z fajnymi ludzmi dlatego warto wstapic w szeregi UA :D
-
Czy warto????
Gdybym miesiąc wcześniej spotkał Sokoła i trafił do Akademi nei narobił bym tylu głupot i nie zmarnował tyle czasu. Przy okazji pozdrawiam kanał Polish, dla początkującego może okazać się prawdziwym "kanałem" w tej grze :)
W akademi wg mnie najważniejsze jest to, że nikt nie narzuca Twojej życiowej drogi w Eve. Instruktorzy pokażą CI wszystkie możliwe aspekty gry, a Ty sam wybierzesz co bedziesz robił i w którym kierunku sie udasz. Będziesz mógł dokonac świadomego wyboru, z pełnego wachlarza opcji, bo zapewne teraz o wielu możliwościach nie masz zielonego pojęcia.
Atmosfera, ludzie zaangażowanie kadry, ich pasja i oddanie jest jedyne w swoim rodzaju. Nawet w Erze tego nie dostaniesz :).
Wyobraź sobie, że z Akademi trzeba ludzi, którzy odbyli szkolenia wyrzucać siłą, bo sam prawie nikt nie chce odejść :) Ja sam do tej pory jestem na kanale Akademi, i jest to jedyny obowiązkowy dla mnie kanał oprócz lokalu:)
Wilekie dzięki i duuuuży szacunek dla kadry Unseen Akademii o7
Oni robią to za free!!!! Warto skorzystać!
-
warto, pare osob trafilo do nas z UA i dalo sie z nimi wytrzymac, nie pytaly o wszystko, nawet potrafily walczyc w gangach.
-
warto :)
-
Warto,
osobiście nie miałem przyjemności, jakoś tak samouk jestem i już w pierwszym tygodniu mnie była [Koza z Piekła] zabrała na kampy w null, gdzie w ciągu pierwszego dnia wtopiłem 3 shipy :D
Rekrutów z UA można rozpoznać po tym że mimo panicznego lęku przed 0.0 wiedzą co to jest session-change, overview na bojowo i słuchają w skupieniu prowadzącego :)
Zanim ktoś zacznie marudzić na ten "paniczny lęk" - to sam zaobserwowałem - jakoś rekruci nie mają oporów przed atakowaniem w low, ale wjazd do zero zero zawsze traktują (bazując na moich kilku z nimi lotach) z dużą ostrożnością.
Ogólnie - jeśli chodzi o pvp polecam - różnicę widać gołym okiem - kilku co się swojego czasu do Zabijaków wprowadziło do null już po pierwszych dniach czuło się tam lepiej niż w low, u niektórych ciężko było odróżnić że to "nowy"... zadziwiające :)
-
Zanim ktoś zacznie marudzić na ten "paniczny lęk" - to sam zaobserwowałem - jakoś rekruci nie mają oporów przed atakowaniem w low, ale wjazd do zero zero zawsze traktują (bazując na moich kilku z nimi lotach) z dużą ostrożnością.
Jeśli o to chodzi ostatnio w Akademi mieliśmy małą reformę szkolnictwa i pojawił się wręcz odwrotny problem w kilku przypadkach :P
A odnośnie tematu dołączam się do przedmówców, sam jestem samoukiem i mimo merytorycznej pomocy corpa (jesli ktoś online był wtedy co ja) do tego co wie, potrafi i zwykle ma w portwelu i asestach przeciętny kadet opuszczający UA dochodziłem przez pół roku z górką i to sporą...
-
Warto!
Sam jestem absolwentem i.. dzieki nim co nieco dowiedzialem sie o eve.
Polecam!
-
Więc będę musiał się zapisać. Widzę że entuzjazm forumowiczów mi zaczyna się udzielać. Następne pytanie, czy licencja ukończenia UA ma tylko wartość symboliczną, czy też korpy lub gracze biorą pod uwagę, te odznaczenie w wypadku ewentualngo grania razem?
-
Więc będę musiał się zapisać. Widzę że entuzjazm forumowiczów mi zaczyna się udzielać. Następne pytanie, czy licencja ukończenia UA ma tylko wartość symboliczną, czy też korpy lub gracze biorą pod uwagę, te odznaczenie w wypadku ewentualngo grania razem?
jesli sobie popatrzysz na dzial Rekrutacji, to zauwazysz, ze sporo korporacji wspomina, ze ukonczenie UA jest bardzo mile widziane :D
-
zawsze warto :) poza samymi szkoleniami masz okazje poznac mase osob - teraz latam z wieloma osobami ktore wlasnie poznalem bedac w UA.
co do licencji to sa one po prostu unormowaniem tego czego ktos sie nauczyl, ja nie rekrutuje wiec nie powiem jak inni ale to sa przydatne informacje wiec raczej nie sa tylko symboliczne :)
-
warto
-
Warto, dramatycznie zmniejszy Ci się po UA poziom Noobostwa ;)
-
pewnie warto O0
ja nie bylem, nie ukonczylem akademii i co teraz moge robic?
tylko zbojectwo mi pozostalo >:D
-
ja nie bylem, nie ukonczylem akademii i co teraz moge robic?
tylko zbojectwo mi pozostalo >:D
Jeszcze pro- industry Ci zostało, ale wątpię byś był zainteresowany ;D
-
zawsze można zostać milicjantem, do tego żadnych papierów nie potrzeba
-
zawsze można zostać milicjantem, do tego żadnych papierów nie potrzeba
zdobycie standingu to przegiecie...wiem bo moj alcik robil wjazd do milicji ...
myslalem ze przekrece sie z nudu robiac ten milion misji ...
-
wystarczy wstapic do korporacji bedacej w milicji (a nie np 24th Crusade) i problem standa z glowy