Eve-Centrala
Eve Online => NoobGarten => Wątek zaczęty przez: SpaceJockey w Październik 06, 2019, 16:28:41
-
Witam, zachciało mi się statku Hydra(specjalna edycja CovertOPS) i utknąłem ponieważ nie można kupić bluepirnt-a na rynku i jak sądzę trzeba go innym sposobem wykonać...
Na screen-ie widać że częściowo rozwikłałem zagadkę iż trzeba specjalnej stacji i surowców do rozpoczęcia, ale gdzie te surowce się umieszcza aby cała ta machineria ruszyła ?
W "Inventory" widnieje "Deliveries hangar" ale nie mogę rzeczy do niego przenieść i nie wiem czy jest on istotny w całym sekrecie ;)
Nie wiem czy czasem nie potrzebuję skilli wytrenować odpowiednich po których automatycznie wszystko się odblokuje i będę mógł produkować.
Proszę o jakąś wskazówkę, pomoc ..Pozdrawiam :)
https://zapodaj.net/a7466094e2e57.png.html (https://zapodaj.net/a7466094e2e57.png.html)
-
Hydra to nagroda za AT, więc o ile nie masz jakichś... XY* b i odpowiednich znajomości to możesz sobie o nim tylko pomarzyć.
EDIT: moje szacunki co do wyceny są zdeka suabe, nie spadł jeszcze ani jeden + to nagroda za ostatnie (hyhy) AT więc trzeba by popytac na dzielni, sam osobiście ofert jeszcze nie widziałem.
Pozdro
-
Myślałem że ta gra jest bardziej rozbudowana, zawiodłem się.
-
nie widzę związku pomiędzy unikalnością danego statku a rozbudowaniem gry ;D
-
Taki statek jeśli jest w grze powinien być dostępny ale trzeba się mocno napracować by zdobyć podstawowe bluepint-y. Reprezentuje on pewną rasę więc oni jakoś go wykonali, jeśli ta rasa jest w wojnie z innymi rasami też nie powinno być problemu. Trzeba tylko udać się na ich terytorium, przechwycić w całości statek i oddać go do analizy tzw. reverse engineering. Potrzebujesz znaleźć odpowiednia fabrykę, wytrenować skille, dostarczać odpowiednie surowce i opłacać testy bo nie zawsze pierwsze wyjdą pomyślnie. To nie są jakieś moje wymysły ponieważ te rzeczy robi się na co dzień w wielkich korporacjach w których pracują ludzie.
-
Taki statek jeśli jest w grze powinien być dostępny ale trzeba się mocno napracować by zdobyć podstawowe bluepint-y. Reprezentuje on pewną rasę więc oni jakoś go wykonali, jeśli ta rasa jest w wojnie z innymi rasami też nie powinno być problemu.
Statki tego typu to nagroda za wygraną oficjalnego turnieju organizowanego raz do roku.
Uczestnictwo zazwyczaj kosztuje kosmiczną ilość isk w sprzęcie, ludzie trenują miesiącami, żeby dostać tytuł mistrza.
Stawką są właśnie unikatowe i elitarne statki, których ceny osiągają kosmiczny poziom. To taki złoty medal w olimpiadzie EvE. I tak jak napisał Phunas, problemem często nie są pieniądze, nawet w absurdalnej ilości, problemem jest to, że nikt nie chce tego sprzedać (tak, to ten poziom unikalności) ;)
A jak chcesz sobie do tego dopisać rolaplaya, to za każdym razem, gdy ktoś próbuje dostać się do bebechów statku, uruchamia alarm, na który przylatuje kapitan Bomba i rozpierdala wszystkich w drobny mak. Po kilku głośnych masakrach żadna dziupla w całej galaktyce nie chce się już tego podjąć.
Twój poziom lore osiągają tylko posiadówki z kolegami przy papierowych erpegach - gry komputerowe, przy całej swojej złożoności (nawet budowanej latami) nigdy.
EDIT:
To nie są jakieś moje wymysły ponieważ te rzeczy robi się na co dzień w wielkich korporacjach w których pracują ludzie.
Tak, właśnie dlatego rosjanie mogą bez problemu wydrukować sobie F-35 i Blackhawka :)
-
Taki statek jeśli jest w grze powinien być dostępny ale trzeba się mocno napracować by zdobyć podstawowe bluepint-y. Reprezentuje on pewną rasę więc oni jakoś go wykonali, jeśli ta rasa jest w wojnie z innymi rasami też nie powinno być problemu. Trzeba tylko udać się na ich terytorium, przechwycić w całości statek i oddać go do analizy tzw. reverse engineering. Potrzebujesz znaleźć odpowiednia fabrykę, wytrenować skille, dostarczać odpowiednie surowce i opłacać testy bo nie zawsze pierwsze wyjdą pomyślnie. To nie są jakieś moje wymysły ponieważ te rzeczy robi się na co dzień w wielkich korporacjach w których pracują ludzie.
co do jednego masz racje, aby go zdobyć, trzeba się mocno napracować.
PS jak go już złapiesz... a jest to możliwe. to wołaj, też chętnie potestuje: ]
-
Taki statek jeśli jest w grze powinien być dostępny ale trzeba się mocno napracować by zdobyć podstawowe bluepint-y. Reprezentuje on pewną rasę więc oni jakoś go wykonali, jeśli ta rasa jest w wojnie z innymi rasami też nie powinno być problemu. Trzeba tylko udać się na ich terytorium, przechwycić w całości statek i oddać go do analizy tzw. reverse engineering. Potrzebujesz znaleźć odpowiednia fabrykę, wytrenować skille, dostarczać odpowiednie surowce i opłacać testy bo nie zawsze pierwsze wyjdą pomyślnie. To nie są jakieś moje wymysły ponieważ te rzeczy robi się na co dzień w wielkich korporacjach w których pracują ludzie.
chcesz robić reverse engineering i to wszystko o czym pisałeś - zainteresuj się produkcją t3 i wormholami.
gra jest przeogromna i jest w niej tyle że to co ludzie robią na codzień w korporacyjkach to jest dość śmieszne : p - można i 10 lat grać i na 100% będziesz miał braki w jakiś aspekcie eve.
-
Myślałem że ta gra jest bardziej rozbudowana, zawiodłem się.
To kasuj konto w grze i nara. Ta gra ma mnóstwo wad, ale zarzucanie jej małego contentu na podstawie niemożliwości produkowania jakiegoś statku jest tak samo sensowne jak mówienie, że wszyscy politycy w naszym kraju są prawdomównymi filantropami.
-
tak samo sensowne jak mówienie, że wszyscy politycy w naszym kraju są prawdomównymi filantropami.
a nie są?
przeciez masz pińcet plus na bombelki, karasia zapytaj.
-
pińcet+ odbieram też w iskach.
-
Słyszałem, że Kamyk robi szkolenia z produkcji właśnie takich jak te (koszt coś ok 4B)
-
Jak najbardziej, szkolenia ze wszystkiego. Szkolenie ze skanowania jest w gratisie do każdego innego szkolenia. Koszt ogółu to 4b bez dodatkowych kosztów. Przy w miarę szybkim opanowaniu sztuki omawianej na szkoleniach jest możliwość zmniejszenia opłaty do 3b. Kontakt tylko w grze, nick Kamyk. Pozdrawiam, coach Kamyk.
-
Po odbyciu szkolenia rekrut na to: "Ty h...ju Kamyk oszukałeś mnie, 3 dni siedziałem na tych jeb...nych wykładach i dalej nie mogę produkować tego statku!!!"
Kamyk na to: "Ale ja przecież obiecałem ci, że będę cię uczył produkować ten statek, a nie, że cię nauczę" ;)
-
Kamyk oddawaj kase.
To ja mam w bio Dyrektor do spraw kerbirskich i pve/mining turtor.
Więc jakby wisisz mi kase, za niezgodne z zapisami licencji pobieranie opłat za szkolenia bez uiszczenia subskrypcji, uprawniającej do prowadzenia tychże szkoleń.
-
Kamyk nie ma kasy, dyrektoriat BWTF zajął jego wszytskie rachunki za machloje finansowe.
-
Ja musze opłacać BWTF, bo to jedyna korporacja która zgodziła się mnie przyjąć...
Jak tylko dostanę piniondze za szkolenie to odpale Ci 20 procent. Ok Karas?
-
Także SpaceJockey zapisuj się na wykłady, bo Kamyk tyle jest winien wobec Karasia i BWTF, że nie wyrabia.