Eve-Centrala

Tak, ale warto to robić w EFT, a nie rzucać się na żywioł w lolficie w grze, po czym zostać zjedzonym przez raty

Zapomniał wół, kiedy cielęciem był  Przecież odkrywania gry, przy okazji dostając po pupie, to najfajniejszy okres. Dlaczego to innym chcesz odbierać? W imię czego? Bycia "prosem"? Nie każdego to interesuje. Zdecydowana większość osób woli po prostu dobrze się pobawić

Ale już o tym rozmawialiśmy parę razy... 

Na tych plexach można rewarpować?

Jeśli to milicyjne to nie.
Dux ma rację. Cała sytuacja mogła wyglądać tak: kolo sobie kozaczył na bramce do medium plexa. Nadleciała afka, on dał myk do środka z myślą, że odbije, punkt, webik i paf, paf. Afka jednak była szybsza, dostał scrambla i web mu już nie mógł pomóc.

Skoro tak twierdzisz - nie mnie to oceniać. Powodzenia. Szczególnie z poszukiwaniem kogoś na stanowisko naukowca, oraz transportera. 

U Was każdy członek korpa sam sobie rzeczy wozi czy już wpadliście na pomysł korpowej logistyki??

Życze powodzenia. Siedem lat temu znalazłem się na starcie w podobnym korpie. Było noobowsko, smiesznie, a nawet czasami jak ktoś nas wział na celownik (rezydowalismy w Solitude), ale lepiej się bawiłem niż jak wróciłem do gry później i poprawienie politycznie wstąpiłem do UA. Korp pewnie nie przetrwa do końca roku, ale przynajmniej chłopki będą się dobrze bawić po swojemu. 

Moderowałem kilka forów o róznych grach i u mnie dostałbyś już kopa na ławeczkę przemyśleń na 3 do 7 dni za złamanie regulaminu tego forum. Zapoznaj sie z jego punktem 4. Wrzucasz swoją pianę w pytania od nooba i zachowujesz sie jak spamer i jeszcze pouczasz innych na temat net-etykiety. Jak Ci przeszkadza aktywność Dino (koleś od maja założył 10 tematów w noobgarden, czyli 25 proc. wszystkich, a nie 30 czy nawet 30 proc.) to uzyj magicznego przycisku i poskarż się moderatorom/adminom. Nie ty tu jesteś sędzią i katem, ale np. Doom.

Co do googla, to moze koleś nie zna angielskiego i dlatego pyta sie na prawo i lewo o wszystko. Wpadłeś na taki pomysł?

Świetne podejście. Jeszcze nieco więcej takiego sosu zajebistości i na forum zostanie puszek z sokole i jego padawanem Rash'kan. Wtedy tematy w noobgarden będą furczały aż miło.

Noobgarden to temat dla noobów, a jak wiadomo noob to noob i uczy sie ciężko i z oporami. Pro-osłów nikt nie zmusza do zaglądanie tutaj. Jest tyle innych, atrakcyjnych, ciekawych i poruszających wpisów, które pojawią się co dzien na forum w innych działach, ze na pewno znajdą sobie zajęcie gdzie indziej.

"Wyrok nakazowy w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej."

Nieznajomość prawa szkodzi - jak mawiali starożytni. Zamiast pluć na prawo i lewo na państwo i Warszawę, idź na komendę i obij mordę tym swoim milicjantkom. Kurwy się pewnie ucieszyły, że mogą wystawić kolejny mandat i pierdząc w stołek wyrobić normę dla komendanta/Rostowskiego.

Ale po kolei:
- wyrok dotyczy tylko i wyłącznie nałożenia grzywny jako kary za wykroczenie nie-dopilnowania psa. Można to porównać z mandatem za zbyt szybką jazdę.
- wyrok nakazowy wydaje się tylko wtedy, kiedy policja i sąd nie mają ŻADNYCH wątpliwości co do winy sprawcy. Jak policjantki przesłuchując Twoją mamę mówiły, ze mają podejrzenia, że to "zemsta", to nie miały prawa kierować sprawy w tym trybie do sądu.
- sąd akurat ma tutaj najmniej do powiedzenia, bo takie sprawy wali z automatu. Dostaje papiery od policji, która ręczy, że sprawca jest pewien i ma na to dowodu (jak przy przekroczeniu prędkości), a sąd z automatu wali karę i wysyła pismo.

Co zrobić:
- odwołać się jak najszybciej od wyroku nakazowego (fachowo mówiąc wyrazić sprzeciw). Masz na to jak mnie pamięć mnie myli TYLKO 7 dni.
- będzie normalna sprawa; wezwać na świadka weterynarza, poprosić o dokumentacje medyczna (, skserować rachunek i wysłać do naczelnika urzędu skarbowego z informacją o całej sprawie i podejrzeniem, że mogło dojść do fałszowania dokumentacji księgowej (niech sprawdzą, czy chuj zapłacił od tego rachunku podatki).
- odwołuj się, bo uprawomocnienie sie wyroku otwiera drzwi do postępowania cywilnego o zwrot kosztów poniesionych na leczenie psa.

Przeczytaj też ten wątek:
http://forumprawne.org/prawo-cywilne/413544-pogryzienie-psa-przez-psa-moj-pogryzl.html

plus masz jeszcze to:
http://www.otowroclaw.com/news.php?id=62529
 

kiedys my w C0venu zesmy lataly po ongielsku we flocie dla jednego ziomka z Romanii, 30 polanow jeden romarianin i wszystko po ongielsku bylo...

Dać Ci telefon do Kuk-Klux-Klanu? Pasujesz idealnie 

http://www.youtube.com/watch?v=MbQO04amJQk

szkoda, że to ma być ostatnia część. To co będą potem robić?

Koniec serii, nie oznacza konca produktów wykorzystujacych swiat Wiedzimna. Redzie nadal beda mieli licencję.

W v0ltcie zebrała się właśnie całkiem niezła polska ekipa. Jest nas obecnie pięciu, pewnie jeszcze ktoś dojdzie.

To już PBN i Bufu nie są pro? 

lubie to forum. od razu widać, że za gorąca było dziś dla niektórych 

Pobili się o condora wartego 2mln z fitem, nie wierze :O

Nosz, farmić plexów nie dali, strzelać kazali, a misje angelowe nie zrobią się same. Jak żyć?? 

Nie od dziś wiadomo, że normalni ludzie latają w nullu a nie w milicji/low.

Wyjątkowo zgadzam się z Toba. Jabolex lata w null i niech tam lata jak najdłużej

Nie rozumiem?

Tłumacze. Myślisz własnymi czterema literami, czyli "mam ograniczony czas na grę, chcę go w 100 proc. wykorzystać i za mała elastyczności w JC mi w tym przeszkadza". To w sumie naturalne, ale na poziomie meta krótkowzroczne, bo zabijające twój styl gry (small/ medium scale pvp). Skracanie JC mocniej promuje duże alianse/bloki niż małe, skirmishowe corpy/sojusze. Rzeczywiście, proponowane zmiany może są po myśli małej grupki "prosów", którzy kminią z implami i dla których każdy 1 pkt. proc. jest ważny. Jednak najbardziej na nich skorzysta armia Jabolexów. Dla nich najlepsze byłoby zniesienie timerów na JC. "Skocze na godzinkę do blobika, a potem na domku klepnąc anompalkę i mogę pójść do łóżeczka".

Dlatego nie, dziękuje, postoje.

Nie ukrywajmy dobra połova eve comunity zwłacza ci hardcore pvp to ludzie z syndromem ukrytego dresa jak to okreslił psycholog.

Zajrzałem do szafy. Rzeczywiscie, mam tam jedną parę dresów. Znalazłem też bejsbol i wiatrówkę. Frojdzie, nadchodzę!!!   

Gry ze zbyt dużym naciskiem na pve, umieraja bardzo szybko przez syndrom pustego community (zrobiłem wszystkie dungi wiec gtfo). Dlatego najpopularniejsze gry onlinowe to gry pvp - począwszy od CS przez inne shootery a skonczywszy na tworach LoL-podobnych czy nawet znanych i lubianych tankach. Rzeki kijem nie zawrócisz. Zdecydowana większość graczy głosuje nogami i woli strzelać do innych niż do potworków/krzyzyków i innych ai-szitów. 

http://akademiamilicyjna.pl/?page_id=29

A jak "rzetelnie"...

Jestem przeciwny przeliczaniu ISKów na realną kasę.

To jest jedyna przyczyna dla której informację o EvE przebijają się do mainstreamowych mediów. Nikogo nie obchodzi "największa bitwa", "4tys. graczy" i inne pierdoły. Seksi jest tracenia pieniędzy w wirtualnej grze.

I na tą chwilę tak wygląda sytuacja w Fountain.

Nikogo to nie interesuje.