Autor Wątek: Kolonizacja kosmosu - księżyca. Co Wy na to?  (Przeczytany 5537 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

[VIDE] Herezja

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 510
  • Nudno dziś ];)
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Herezja
  • Korporacja: Virtual Democracy
  • Sojusz: C0VEN
Kolonizacja kosmosu - księżyca. Co Wy na to?
« dnia: Luty 04, 2013, 18:26:36 »
Użycie technologii drukowania przestrzennego może znacznie uprościć tworzenie bazy na Księżycu – uważają naukowcy z Europejskiej Agencji Kosmicznej. Dzięki niej zamiast przywozić elementy konstrukcji z Ziemi, astronauci mogliby do budowy wykorzystać księżycowy pył. Podczas testów takiego drukowania 3D ESA połączyła siły m.in. z firmą słynnego architekta Normana Fostera.
Drukowanie przestrzenne to technologia polegająca na budowaniu wyrobu poprzez dodawanie materiały budulcowego metodą addytywną, czyli warstwa po warstwie. Najczęściej jest stosowana do wykonywania prototypów.
Sam proces jest dość prosty. Najpierw w programie komputerowym powstaje model tworzonego obiektu. Następnie drukarka przestrzenna "plasterkuje" go, czyli dzieli na przekroje poprzeczne, z których wyrób będzie budowany, a także ustala parametry tego procesu - takie jak grubość warstw i prędkość ich nakładania. Potem maszyna nakłada warstwy sproszkowanego materiału i spoiwa według kształtów opracowanych przekrojów.
Według twórców tej technologii do drukowania 3D można zastosować każdy materiał, który uda się sproszkować. Trudności może sprawić spojenie proszku.

Ściana jak kości ptaków
- Naziemne stosowanie technologii druku 3D pozwoliło uzyskać całościowe struktury. Nasza grupa przemysłowa zbada, czy można ją wykorzystać do zbudowania siedliska na Księżycu - powiedział kierujący projektem w ESA Laurent Pambaguian.
Jednym z partnerów projektu jest firma Foster + Partners, założona przez słynnego brytyjskiego architekta Normana Fostera. Zaprojektowała specjalną kopułę ze ścianami o komórkowej strukturze, opracowanej dla ochrony astronautów przed mikrometeoroidami (okruchami skalnymi) i promieniowaniem kosmicznym. Ta struktura przypominająca kości ptaków (zawierających puste przestrzenie, które mogą się wypełniać powietrzem), ma zapewniać korzystny stosunek wytrzymałości do wagi.

Powstała pokazowa "ściana"
- Drukowanie 3D może dopomóc w osiedlaniu się na Księżycu przy ograniczonej logistyce z Ziemi - powiedział Scott Hovland z ESA. - Nowe możliwości, jakie otwiera ta metoda, mogą być uwzględniane przez agencje kosmiczne przy planowaniu podboju kosmosu - dodał.
Projekt księżycowej bazy musiał uwzględnić właściwości księżycowego gruntu, z którego miałaby ona powstawać. Na razie wytworzono w ten sposób pokazowy blok o wadze 1,5 tony.
- W praktyce jesteśmy przyzwyczajeni do projektowania obiektów zlokalizowanych w ekstremalnych warunkach klimatycznych na Ziemi, a także stosowania lokalnych, trwałych materiałów - powiedział Xavier De Kestelier, specjalista z grupy modelowania w Foster+Partners.

Chcą mieszać pył z tlenkiem magnezu
Od strony technologicznej partnerem projektu jest brytyjska firma Monolite, która wyposażyła drukarkę 3D w układ ruchomych dysz umieszczonych na 6-metrowej ramie, służących do rozpylania spoiwa na piaskopodobny materiał budulcowy.
W bardziej "zwyczajnych" projektach produkowany przez Monolite sprzęt jest używany np. do tworzenia rzeźb albo sztucznych raf koralowych, chroniących plaże przed wyniszczającym wpływem fal morskich. W przypadku projektu ESA specjaliści firmy musieli uwzględnić stosowanie jako tworzywa księżycowego pyłu.
- Po pierwsze musimy zmieszać symulowany księżycowy materiał z tlenkiem magnezu. To zamienia go w "papier", którego możemy użyć do drukowania. Jako nasz strukturalny "atrament" stosujemy spajającą sól, która zmienia materiał w tworzywo mocne jak kamień - opisywał Enrico Dini, założyciel Monolite. - Nasza obecna drukarka buduje w tempie około 2 m na godzinę. Nasz projekt kolejnej generacji powinien już osiągnąć 3,5 m na godzinę, co umożliwia wykonanie całego budynku w ciągu tygodnia - dodał.


Źródło: ESA Autor: js/mj

VonBeerpuszken

  • Let's be bad guys.
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 768
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: VonBeerpuszken
  • Korporacja: HUSARIA
  • Sojusz: Curatores Veritatis Alliance
Odp: Kolonizacja kosmosu - księżyca. Co Wy na to?
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 04, 2013, 18:54:55 »
Jeśli za "kolonizację" Księżyca weźmie sie jakaś albo jakieś firmy prywatne, jest szanse że wykorzystają tę technologię, bo pewnie jest relatywnie tania.
Jeśli wezmą się za to instytucje rządowe typu NASA, sprawa nie przejdzie z powodów finansowych... po prostu ileś tam firm nie zarobi miliardów na produkcji podzespołów stacji  ;)
Zgudi:
Centala - jedyne takie miejsce w internecie, gdzie wszystkie trole (prócz starych centralowych) uciekają w popłochu.

Kombat

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 584
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Kombat PL
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Odp: Kolonizacja kosmosu - księżyca. Co Wy na to?
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 04, 2013, 23:08:33 »
Podbój kosmosu stanął z końcem lat 80tych bo skończył się bodziec napędzający ten podój czyli zimna wojna.
A póki co brak kolejnego bodźca - w obecnych czasach jest to oczywiście kasa.
Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie budował wielkiej bazy na księżycu tylko dlatego że 'się da' nawet jak pojawią się technologie które to ułatwiają to nadal jest cholernie kosztowna sprawa. Nawet jak by tam znaleźli góry złota, diamentów czy platyny to wciąż nie będzie się opłacało tego eksploatować ze względu na ogromne koszty takiego przedsięwzięcia. Ale może wówczas będzie to napędem do wynalezienia nowych technologii pozwalających osiągnąć to samo co potrafimy teraz tylko taniej :) i z tym wiązał bym obecny rozwój programów kosmicznych. Takie inicjatywy jak firmy SpaceX czy Bigelow mają tutaj przyszłość tj. znaleźć sposób na wydostanie się z ziemskiej grawitacji bez wydawania na to grubych milardów dolarów :)

BTW jak już przy tym jesteśmy - grał ktoś oprócz mnie w Kerbal Space Program? Gierka jest nazwijmy to 'symulatorem' programu kosmicznego, z projektowaniem własnych statków ale trzymając się praw fizyki takich jak właściwości silników rakietowych, masę statków, mechanikę orbitalną etc etc etc. Obecnie jest w fazie alfa, ale już teraz można się fantastycznie pobawić - daje też do myślenia jaka jest skala problemów przy tradycyjnym podboju kosmosu versus to co widzimy w grach i filmach SF.

ManganMan

  • Embrace the Cheeki Breeki.
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 911
  • I weź ty człowieku dziel czas między PC a komem...
    • Zobacz profil
    • ManganMan on DeviantArt
  • Imię postaci: Rei Mangan
  • Korporacja: Pator Tech School
Odp: Kolonizacja kosmosu - księżyca. Co Wy na to?
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 05, 2013, 09:44:07 »
Za ile można mieć akces do tej gry?

A wracając do sprawy: A kwestia He-3?

Wysłane z mojego WT19i


Cytuj
Eve to jest "drugie życie" :) - SokoleOko
co to qrwa, latający fragment gejta? - Karas o Xian Yue

https://evewho.com/character/2116034681

Kombat

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 584
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Kombat PL
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Odp: Kolonizacja kosmosu - księżyca. Co Wy na to?
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 05, 2013, 11:12:56 »
Za ile można mieć akces do tej gry?
Obecnie $23 - gra jest tworzona tak, że z czasem jak dodają featury robi się droższa ale jak raz kupisz to masz już na zawsze, więc opłaca się kupić na wczesnym stadium developementu.
Ja płaciłem jeszcze $16 jakieś pół roku temu.