Eve-Centrala

Śmietnisko => Off Topic => Wątek zaczęty przez: HammerSnake w Marzec 16, 2011, 11:03:08

Tytuł: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Marzec 16, 2011, 11:03:08
Jako ,że "jestem z miasta" to szczerze mówiąc obraz sytuacji na naszej wsi jest mi kompletnie obcy . Z tym większą ciekawością zabrałem się do dokumentu ,do którego link przesłał mi mój znajomy.

"Czekając na sobotę "

http://www.youtube.com/watch?v=BUqOClnXyp4&feature=related

Całość ma 5 części ,każda po około 15min.

Dość nieciekawie.... :-X
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Starakopara w Marzec 16, 2011, 12:04:42
(...)
"Czekając na sobotę "


Dość nieciekawie.... :-X

ale za to prawdziwe, nasze, swojskie, przaśne  ;D
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: CMHQ_Widget w Marzec 16, 2011, 12:26:14
W niektórych miejscach lekko przesadzone ale concensus jest zachowany i faktycznie tak jest. Ja pochodzę ze wsi, trochę większej bo 1500 ludzi to już nie taka typowa wieś, więc obraz ludzi z filmiku się trochę nie zgadza ale myśl przewodnia którą żyją zgadza się jak najbardziej :). Dla młodych (jeszcze) bez rodziny wszystko skupia się na tej sobocie. Gościu zapieprza cały tydzień w polu czy tam na budowie a w sobotę na lachony, może któraś w rowie albo krzaczorach zrobi loda ;).

To są tacy ludzie, którzy mają takie klapki na oczach, że nie widzą nawet możliwości wyrwania się z tego środowiska. Jak po paru latach pobytu w Poznaniu trafiłem przypadkiem na jednego znajomego pytał się co się ze mną dzieje, bo mnie nie widzi "na wsi". Jak mu powiedziałem, że mieszkam w Poznaniu, pracuje i studiuje to gościu nie wierzył, myślał że jaja sobie robię.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Marzec 16, 2011, 12:50:43
Ja często bywam na wsi u mojej teściowej. Taka klasyczna wieś ze ściany wschodniej = 90% w wieku produkcyjnym na bezrobociu, albo drobni rolnicy, którzy z własnej ziemi nie są w stanie nawet siebie wyżywić. Większość z nich chodzi nawalona jakoś tak od południa, a wieczorem przysypia w krzakach. Być może moja opinia jest krzywdząca bo obserwacje pochodzą głównie z weekendów.
To co mnie jednak uderzyło najbardziej to fakt, że większość z nich nawet nie chce nic zmieniać w swoim życiu. Póki dziadek/babcia żyją na emeryturce/rencie, póki są dopłaty, kuroniówka, etc. to dla nich reszta świata nie ma znaczenia, a szczytem rozrywki intelektualnej jest natomiast dyskusja z kim sypia ostatnio proboszcz.

Oczywiście wybrane jednostki (te bardziej zaradne) albo już się przeniosły do pobliskich miast, albo właśnie się do tego kroku szykują. W drugą zaś stronę sprowadzają się tacy sami ludzie jak Ci co sprowadzają się do Wa-wki - Ci akurat uciekają z miasta "bo śmierdzi spalinami" i "oczekują spokoju", Ci którym jak powiedzieć "Dzień dobry sąsiedzie", to oczy na wierzch wychodzą, że ktoś śmiał się do nich odezwać i zakłócić im spokój z pewnością przecież niezwykle istotnych myśli. Bynajmniej nie chodzi o to, że zabiegani/zapracowani. Po prostu reszta dla nich to motłoch do którego poziomu nie zamierzają się zniżać.

W efekcie u teściowej częściej słyszę pod swoim adresem dzień dobry od "pijaczków" niż od tych "ucywilizowanych" co to z miasta próbują uciec i uważają się za lepszych.

Smutny obraz, bo w większości na wsi zostają ludzie stłamszeni przez życie, albo Ci którym się nie chce, albo starcy. Ciężko za mieszkańców wsi uznać tych co na wsi jedynie nocują i się z nią nie utożsamiają. W efekcie wieś nie ma siły i woli by się zmienić.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Anku Kaladrius w Marzec 29, 2011, 11:06:12
Zdaję sobie sprawę, że w wielu miejscach naszego kraju tak się dzieje i jest to smutne, ale twierdzenie, że jest tak wyłącznie na wsi jest trochę krzywdzące. :-[ Miastowe dresiarstwo niewiele się różnie od ludzi przedstawionych w tym filmie tylko, że zamiast przystanku mają bramy w kamienicach....
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: [VIDE] Herezja w Marzec 29, 2011, 12:48:03
Muszę się z przedmówcą zgodzić. Dresiarze czy inny element miast nie jest wcale lepszy a zwykle nawet gorszy bo dzieciaki ze wsi choć jakieś podstawy kultury mają wykształcone a już miastowe zwykle nie.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Marzec 29, 2011, 12:51:59
Muszę się z przedmówcą zgodzić. Dresiarze czy inny element miast nie jest wcale lepszy a zwykle nawet gorszy bo dzieciaki ze wsi choć jakieś podstawy kultury mają wykształcone a już miastowe zwykle nie.

Głebokie... sam to wymyśliłeś czy znajomi Ci pomagali?

"Podstawy wiejskiej kultury" widać gołym okiem na klatkach schodowych nowych bloków w miastach (dla tych z Wwy - nagminne na "Wsiołęce"). D
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Marzec 29, 2011, 13:33:27
Głebokie... sam to wymyśliłeś czy znajomi Ci pomagali?

"Podstawy wiejskiej kultury" widać gołym okiem na klatkach schodowych nowych bloków w miastach (dla tych z Wwy - nagminne na "Wsiołęce"). D

Sokole, nie napinaj się tak bo Ci żyłka pęknie. Jakieś złe wspomnienia z przeszłości masz czy co ? Herezja napisał "podstawy kultury" z Ty z tego jakimś cudem "podstawy wiejskiej kultury" zrobiłeś. Dlaczego? Któż to wie?
Herezja ma rację. Dzieciaki ze wsi przerastają swoich rówieśników z miasta podstawami kultury o głowę.
Jest to pewne uproszczenie ale oddające istotę rzeczy.

A "Wsiołęka" jak to nazywasz....no cóż, niewielu ludzi na nieugięte charaktery. Wielu po migracji do miast przejmuje obyczaje panujące w miejscu w którym przychodzi im mieszkać. Jak mówi przysłowie o wronach i krakaniu..
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Marzec 29, 2011, 13:38:01
Dzieciaki ze wsi przerastają swoich rówieśników z miasta podstawami kultury o głowę.

Jasne... a potem dorastają i inni o nich mówią "granatem od pługa oderwany".
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Marzec 29, 2011, 14:16:35
To jest generalizowanie i po jednej i po drugiej stronie. IMHO wielkomiejskie dzieciaki niczym specjalnym się nie wyróżniają i zacytuję:
:-[ Miastowe dresiarstwo niewiele się różnie od ludzi przedstawionych w tym filmie tylko, że zamiast przystanku mają bramy w kamienicach....
Wiejskie dzieciaki gorzej wykształcone, z kompleksem mniejszości i słabości względem "mieszczuchów" nadrabiają (czytaj wzorują się na "miastowych" wzorcach zachowania jak na wzorcach z Sevres) jak już w tym mieście zamieszkają. Wg mnie najbardziej zrównoważeni to Ci co pochodzą z średnich miast. Nie mają kompleksów, zazwyczaj dobrze wykształceni, mobilni, samodzielni. Niestety typowi dorobkowicze... ani be ani me, byle szybciej z pracy do domu i z domu do pracy (łatwo takich rozpoznać szczególnie w Wawce - tablica rejestracyjna charakterystyczna dla miasta/powiatu pochodzenia pomimo zamieszkania w Wawie od kilku lat).

Tak też generalizuję, ale kilku takich "ani be ani me" obserwuję od mniej więcej 8-miu lat.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Marzec 29, 2011, 14:27:40
A co jest złego w powiatowej tablicy?
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Marzec 29, 2011, 14:35:30
A co jest złego w powiatowej tablicy?

Pracujesz w Warszawie, to płać podatki w Warszawie. Ofc, można płacić podatki mają meldunek "w Polsce powiatowej", ale tak robi margines. Reszta pracuje i mieszka w Warszawie, jeździ po drogach remontowanych z podatków lokalnych albo korzysta z dotowanej w 80% komunikacji miejskiej oraz posyła dzieci do szkół utrzymywanych przez samorząd, jednocześnie radośnie płacą podatki w swoim miasteczku.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Crux w Marzec 29, 2011, 19:23:14
http://www.youtube.com/watch?v=_Ld6aiyahXs
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: [VIDE] Herezja w Marzec 29, 2011, 21:25:46
Głebokie... sam to wymyśliłeś czy znajomi Ci pomagali?

"Podstawy wiejskiej kultury" widać gołym okiem na klatkach schodowych nowych bloków w miastach (dla tych z Wwy - nagminne na "Wsiołęce"). D


Nie znasz mnie Sokole a wyciągasz wnioski ... EHHH jak zwykle zresztą.

Przez 8 lat z hakiem prowadziłem kafejkę netową i widziałem zachodzące zmiany wśród młodzieży. To jak się odnosili do siebie nawzajem jak i osób starszych. Do mojej kafejki przychodziły także dzieciaki ze wsi i z nimi było po prostu mniej problemów.
Nadal sądzisz, że nic w tej sprawie nie wiem i nie mogę się wypowiedzieć?
Swoją drogą ktoś mnie nazwał spamerem centrali czy jakoś tak ale ... przy tobie czuje się maluczki bo w każdym poście jest X Twoich wypowiedzi i często są typu "trol". Chcesz tym samym coś udowodnić innym czy może tylko samemu sobie?
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Marzec 29, 2011, 21:48:26

Nie znasz mnie Sokole a wyciągasz wnioski ... EHHH jak zwykle zresztą.

Przez 8 lat z hakiem prowadziłem kafejkę netową i widziałem zachodzące zmiany wśród młodzieży. To jak się odnosili do siebie nawzajem jak i osób starszych. Do mojej kafejki przychodziły także dzieciaki ze wsi i z nimi było po prostu mniej problemów.
Nadal sądzisz, że nic w tej sprawie nie wiem i nie mogę się wypowiedzieć?
Swoją drogą ktoś mnie nazwał spamerem centrali czy jakoś tak ale ... przy tobie czuje się maluczki bo w każdym poście jest X Twoich wypowiedzi i często są typu "trol". Chcesz tym samym coś udowodnić innym czy może tylko samemu sobie?

This.
+1
Dzięki Herezja za ten post. Choć człowiek wie że ma rację to jednak jakoś lepiej się czuje widząc, że są inni którzy podzielają jego pogląd i dostrzegają to czy tamto..
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Marzec 29, 2011, 22:55:23
Mieszkam w Warszawie od urodzenia i widzę panoszących się przyjezdnych. Mam takie samo prawo do oceny co Ty.

http://www.youtube.com/watch?v=vI56rpMUl48&feature=related
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Asag w Marzec 29, 2011, 23:23:46
Ja akurat pochodzę ze wsi ale to co pokazane na filmiku a to gdzie ja dorastałem to raczej 2 różne światy. Według mnie za bardzo generalizujecie. Więcej spotykałem pijaków i żuli na rynku w mieście  sępiących na piwo w ciągu jednego popołudnia niż na wsi w ciągu całego tygodnia. Szczerze powiedziawszy to 80% ludzi pracuje po okolicznych miastach. Są zarówno pracownikami fizycznymi jak i informatykami, pracownikami biurowymi, lekarzami, prowadzą własne firmy itd itp. Dużo ciężej by było spotkać jak to Sokole Oko określił "granatem od pługa oderwanego".

Tak że to czy ze wsi czy z miasta to dla mnie ma małe znaczenie. Ważniejsze jest to co wynosi z domu bo buraków, cwaniaków i debili nigdzie nie brakuje.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Gregorius w Marzec 29, 2011, 23:49:32
I właśnie zamiast pier**lić, "posłuchajcie" tego, co Pan powyżej napisał. ;) Wódki mu dać!!!!  ;)
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Marzec 29, 2011, 23:58:53
Są zarówno pracownikami fizycznymi jak i informatykami, pracownikami biurowymi, lekarzami, prowadzą własne firmy itd itp. Dużo ciężej by było spotkać jak to Sokole Oko określił "granatem od pługa oderwanego".

Nie ma sprzeczności między tymi zdaniami. Bycie granatem od pługa oderwanym nie dotyczy tylko fizoli. Można mieć doktorat, ale wieś będzie widać.

W ciągu czterech lat pracy w jednej firmie przetrwałem "układ lubelski", potem "bydgoski", aż w końcu przyszedł "łódzki", który AFAIR trzyma się do dziś. Liczyło się tylko skąd się jest, a nieważne że człowiek nie odróżniał ulicy Płochocińskiej od Połczyńskiej (co było kluczowe z punktu widzenia zajmowanego stanowiska).

No i oczywiste awantury o dyżury świąteczne "przecież ja mam do domu 300 km, więc muszę mieć wolne!".
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: [VIDE] Herezja w Marzec 30, 2011, 00:15:43
Mieszkam w Warszawie od urodzenia i widzę panoszących się przyjezdnych. Mam takie samo prawo do oceny co Ty.

http://www.youtube.com/watch?v=vI56rpMUl48&feature=related

Sokole ja nie neguję Twojego prawa do wypowiedzi, za to sam popatrz na to co piszesz i czy często nie próbujesz pretendować do GURU we wszystkich dziedzinach w jakich się wypowiesz nie licząc się ze zdaniem innych.
Stąd i taka a nie inna reakcja moja.

A co do dyskusji to jak już pisałem widziałem zmiany w światopoglądzie i oczytaniu młodzieży z biegiem lat (ubożała w zastraszającym tempie) i Ty Sokole masz wgląd w otoczenie z jednej strony szersze (bo mieszkasz i pracujesz w większym mieście) ale z drugiej strony zamykasz się (takie odnoszę wrażenie z dyskusji) w pewnym (ograniczonym) towarzystwie. Dla odmiany ja miałem wgląd w zmiany kilkunastu roczników dzieciaków (stających się z upływem czasu dorosłymi) i fakt większość wydoroślała ale ... patrząc na całokształt to dzieciaki ze wsi po prostu szybciej dojrzewały, za to miastowe nie dość, że wolniej to jeszcze ich zachowanie wypaczały się daleko bardziej niż rówieśników pochodzących ze wsi.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Dux w Marzec 30, 2011, 00:56:38
Czy to znaczy, że Lublin, Bydgoszcz i Łódź to wioski (apropos układów)?
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Oxylan w Marzec 30, 2011, 02:55:17

Nie znasz mnie Sokole a wyciągasz wnioski ... EHHH jak zwykle zresztą.

Przez 8 lat z hakiem prowadziłem kafejkę netową i widziałem zachodzące zmiany wśród młodzieży. To jak się odnosili do siebie nawzajem jak i osób starszych. Do mojej kafejki przychodziły także dzieciaki ze wsi i z nimi było po prostu mniej problemów.
Nadal sądzisz, że nic w tej sprawie nie wiem i nie mogę się wypowiedzieć?


Ja się z tym zgadzam, ludzie z miast zwłaszcza młodzi są bardzo rozwydrzeni, wszędobylscy, pyskaci itp, niby nowocześni lepiej wykształceni ale jak co do czego przyjdzie to przysłowiowa słoma z butów wystaje zwłaszcza miastowym, chamstwo i prostactwo łatwo zobaczyć czy usłyszeć, nie tylko  na ulicach, szkołach czy w domach, nie jeden raz słuchałem "ekipy" w eve czy w innych grach na ts  itp komunikatorach gdzie ręce opadały, buraki nad burakami, ludzie wychowani na wsi mają więcej ogłady, poszanowania dla innych, zwłaszcza dla obcych.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Jabolex w Marzec 30, 2011, 07:55:23
Cześć,
A ja uważam że ludzie (po prostu) wychowani  mają więcej ogłady, poszanowania dla innych, zwłaszcza dla obcych.
I nie zależy to skąd pochodzą.

JM
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: CMHQ_Widget w Marzec 30, 2011, 09:10:12
Mieszkam w Warszawie od urodzenia i widzę panoszących się przyjezdnych. Mam takie samo prawo do oceny co Ty.

Chyba zapominasz, że mieszkasz w Polsce (a nie w niepodległym mieście Warszawa) i każdy obywatel ma prawo tam mieszkać tak samo jak Ty. Poza tym właśnie pokazujesz i udowadniasz nam to co tutaj wszyscy piszą, że jesteś typowym mieszczuchem patrzącym na wszystkich z góry. Nie wiem, może to od bycia Warszawiakiem albo od killi Ci się w dupie poprzewracało :). Od urodzenia widzę takich panoszących się mieszczuchów :D i mam takie samo prawo do oceny co Ty :P.

Jakiś czas siedziałem w Poznaniu, ale nie z przyjezdnymi tylko z rdzennymi Poznaniakami, wiecie jakie jest u nich najpopularniejsze słowo, które baaaardzo często słyszałem ? Wyjebka :D. Stosowana wszędzie, na wszystkich, celem wzbogacenia się. Na wsi można się wyzywać, ryja obić, pierdolić głupoty ale poza rasowymi złodziejami nikt nikogo nie okrada i nie oszukuje gdzie się da.

Małe miejscowości mają to do siebie, że każdy każdego zna, wie kim jest. Nikt nie jest anonimowy więc stara się nie wychylać i przeginać. Poza tym nawet jak przeginasz w społeczeństwie często nie masz gdzie uciec, więc się pilnujesz. W dużym mieście i necie każdy jest po części anonimowy (zwłaszcza przyjezdni i zwłaszcza an blokowiskach) i podstawowe zasady zachowania się w społeczeństwie częściej są łamane. Jak chcecie zmienić to, żeby np. na Centrali był spokój i takie Sokole Oka nie obrażały wszystkich na około, bo mają więcej killi niż inni, zaproponujcie rządowi zmianę anonimowości w necie. Jak w profilu na forum będziesz miał ID internauty Sokole Oko, będziesz wiedział jak wygląda, jak się nazywa i gdzie mieszka,  to chłopak od razu spokornieje, bo będzie wiedział, że jak "złamie zasady etyki" to znajdzie się grupa ludzi, która pojedzie z nim "porozmawiać poważnie o życiu".

:)
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Anku Kaladrius w Marzec 30, 2011, 09:12:05
http://www.youtube.com/watch?v=mKvxzGRSqQA

 Film zrobiony przez małych mieszkańców Pragi. Patologię i prostactwo można znaleźć niestety WSZĘDZIE. Wieś? Miasto? Poza większą gęstością zaludnienia na metr kwadratowy nie widzę tu dużej różnicy...
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Nitefish w Marzec 30, 2011, 09:52:16
Z moich obserwacji wynika, że nie ma zupełnie znaczenia pochodzenie człowieka,  prędzej dom rodzinny, w którym się wychował. W naszym społeczeństwie poziom chamstwa stale rośnie, a patrząc po obecnej młodzieży ma się wrażenie że to jakieś orki nie ludzie - w sposobie wypowiadania się, kulturze osobistej i pomysłach na życie.
Paradoksalnie za czasów komuny (załapałem się na końcówkę) ludzie byli o niebo przyjaźniej nastawieni do innych, uczciwsi i znacznie bardziej kulturalni niż dziś.
Dziwne, bo teraz mamy wszystko o czym kiedyś można  było tylko pomarzyć.

Warszawa jest moim 3 miastem i w nawiązaniu do dyskusji mam następujące obserwacje:

1. Rodowici Warszawiacy bywają tak samo "dobrzy i źli" jak przyjezdni. Znam jednych i drugich włącznie z egzemplarzami uważającymi że za Wisłą (Praga itp) mieszkają podludzie i patologia.

2. Poziom kultury centralnie leży, Ci sami ludzie odwiedzający teatry i drogie restauracje na swoim osiedlu potrafią zrobić taki gnój, że ręce opadają.
Jazda samochodem po Wawce to jakby wbić się między wściekłe świnie - w życiu czegoś takiego nie widziałem. Dla kontrastu będąc rok temu w Żywcu nie mogłem uwierzyć, że samochody przepuszczają pieszych, nikt się nie pcha i jest kultura.

3. Miasto daje bardzo dużo możliwości, nie tylko finansowych ale właśnie kulturalnych tylko sporo ludzi z nich nie korzysta. Strona finansowa, która powoduje taki przypływ ludzi ma na nich często negatywny wpływ co potem wypluwają z siebie na każdym kroku.

4. Ludzie się nie znają i nie chcą się poznawać jak to było kiedyś pomiędzy sąsiadami.

Jak to Sokół powiedział "bycie granatem od pługa oderwanym" to mentalność a nie pochodzenie społeczne. Ten materiał filmowy jest po prostu smutny, bo pokazuje jak bardzo na polskiej wsi brak perspektyw.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Marzec 30, 2011, 11:56:12
Warszawa jest moim 3 miastem i w nawiązaniu do dyskusji mam następujące obserwacje:
Moim też.
Jazda samochodem po Wawce to jakby wbić się między wściekłe świnie - w życiu czegoś takiego nie widziałem. Dla kontrastu będąc rok temu w Żywcu nie mogłem uwierzyć, że samochody przepuszczają pieszych, nikt się nie pcha i jest kultura.
Ale to nie tylko w Żywcu. Głogów, Chełm, Lublin (znacznie rzadziej), Lubin, Polkowice, Leszno...
Inne tempo życia i inne priorytety. Mój ojciec nie wyobraża sobie pojechać samochodem na ryneczek po zakupy (warzywa/owoce), a ja i owszem. Pomimo, że obaj mamy mniej więcej tę samą odległość (jestem leniwy i mi się nie chce nosić 10kg warzyw/owoców w rękach).
Mnie z kolei irytuje jak jadę do swojego rodzinnego miasta, że ludziom się "nie spieszy" ruszyć z miejsca przy zmianie świateł...
Potrzebuję 2-3 dni żeby zeszło ze mnie "warszawskie powietrze" i żebym sobie odpuścił gonitwę 8)
3. Miasto daje bardzo dużo możliwości, nie tylko finansowych ale właśnie kulturalnych tylko sporo ludzi z nich nie korzysta. Strona finansowa, która powoduje taki przypływ ludzi ma na nich często negatywny wpływ co potem wypluwają z siebie na każdym kroku.

4. Ludzie się nie znają i nie chcą się poznawać jak to było kiedyś pomiędzy sąsiadami.

Jak to Sokół powiedział "bycie granatem od pługa oderwanym" to mentalność a nie pochodzenie społeczne. Ten materiał filmowy jest po prostu smutny, bo pokazuje jak bardzo na polskiej wsi brak perspektyw.
Święte słowa, tak samo jak i te dotyczące tego co człowiek wynosi z domu. Wysoką kulturę osobistą można wynieść z domu na wsi, w małym mieście i w wielkim, ale w tym ostatnim przypadku zbyt często się okazuje, że to towar wielce deficytowy.
Ja np. kompletnie nie boję się chodzić po "ciemnej" nocy w swoim rodzinnym mieście, a są miejsca Wawki, w które nawet w aucie (przejazdem) wieczorem staram się nie zapuszczać (tablice mam z Ochoty jakby ktoś się interesował  :P ).
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Marzec 30, 2011, 12:01:23
Z punktu widzenia samochodów:

Największe aglomeracje miejskie (Warszawa oraz Katowice+Okolice) mają najmniejszy stosunek wypadków do liczby zarejestrowanych samochodów* oraz najmniej ofiar w stosunku do mieszkańców. Dodatkowo, zjawisko prowadzenia po alkoholu jest tam marginalne.

I przeciwnie - najgorzej wypada lubuskie i świętokrzyskie.

*i to pomimo, że wypadki są wartością bezwzględną, a samochody jeżdżą tam także "obce", których policzyć nie sposób.

Piszę na podstawie danych z lat 2007-2008, nie sądzę żeby trend się odwrócił przez te 2-3 lata. 
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Marzec 30, 2011, 13:05:23
Samochodowi nie robi różnicy czy walnie go przyjezdny czy lokales  ;) :P
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: KennethWolf w Marzec 31, 2011, 16:41:55
Pracujesz w Warszawie, to płać podatki w Warszawie. Ofc, można płacić podatki mają meldunek "w Polsce powiatowej", ale tak robi margines. Reszta pracuje i mieszka w Warszawie, jeździ po drogach remontowanych z podatków lokalnych albo korzysta z dotowanej w 80% komunikacji miejskiej oraz posyła dzieci do szkół utrzymywanych przez samorząd, jednocześnie radośnie płacą podatki w swoim miasteczku.
Uff jak to dobrze że mieszkam w Lublinie, tu nikt się nie burzy że jeżdżę na DJtach.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Marzec 31, 2011, 17:12:16
Na czym?
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Kara Mon w Marzec 31, 2011, 17:16:05
W lublinie jak jestes LKR to traktuja czlowieka jak kosmite na drodze  :D
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: KennethWolf w Marzec 31, 2011, 21:21:18
Na czym?
tablice DJ, JeleniaGóra.

Cytuj
W lublinie jak jestes LKR to traktuja czlowieka jak kosmite na drodze  :D
Nieee Kraśnik jest ok, to Chełmiaków nikt nie lubi :P
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: amra w Marzec 31, 2011, 23:25:16
Z punktu widzenia samochodów:

Największe aglomeracje miejskie (Warszawa oraz Katowice+Okolice) mają najmniejszy stosunek wypadków do liczby zarejestrowanych samochodów* oraz najmniej ofiar w stosunku do mieszkańców. Dodatkowo, zjawisko prowadzenia po alkoholu jest tam marginalne.

I przeciwnie - najgorzej wypada lubuskie i świętokrzyskie.

*i to pomimo, że wypadki są wartością bezwzględną, a samochody jeżdżą tam także "obce", których policzyć nie sposób.

Piszę na podstawie danych z lat 2007-2008, nie sądzę żeby trend się odwrócił przez te 2-3 lata.

Sokól nie chce byc upierdliwy, ale np. Taipei ma jescze lepsze statystyki, a teraz: a widziales kiedys jak tam sie jezdzi po ulicach ? Bez uprawnien do rajdow terenowych nie masz co startowac :D
( osobiscie poruszalem sie w tym tlumie skuterkiem i trza przyznac, ze kazda wyciecza na miasto to jak skok na gumowej linie, adrenalina sie uszami wylewa :D )

To ze w Warszwie mniej pijanych lapia moze znaczyc tez, ze jest za malo policji na mieszkanca i wiekszosc sie przesliznie. W takich kielcach czy lublinie samochod poruszajacy sie po miescie po 22 to rodzynek i na 100% natknie sie na jakis patrol. W warszawie, katowicach da sie przemknac w tlumie.

A ogolnie jak sie tak ten watek czyta, to mozna nabrac wrazenia, ze polska wiesc nalezalo by napalmen, potem zaorac i posypac sola. Wypowiedzi niektory sugeruja, ze to samo  nalezlalo by ze wszyskim co poza rogatkami w-wy zrobic :D
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Kwiecień 01, 2011, 09:10:49
To ze w Warszwie mniej pijanych lapia moze znaczyc tez, ze jest za malo policji na mieszkanca i wiekszosc sie przesliznie. W takich kielcach czy lublinie samochod poruszajacy sie po miescie po 22 to rodzynek i na 100% natknie sie na jakis patrol. W warszawie, katowicach da sie przemknac w tlumie.

Liczba policjantów ruchu drogowego na mieszkańców też była brana pod uwagę - w całym Świętokrzyskiem było ich <150, a Warszawie czy woj. śląskim - pod tysiąc.

W Warszawie jest gęsty ruchu i ludzie jeżdżą nieprzewidywalnie (może dlatego, że co trzeci ma nos w GPS!), ale nie przekłada się to na statystyki wypadków.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Khobba w Kwiecień 01, 2011, 09:23:26
(może dlatego, że co trzeci ma nos w GPS!)
No właśnie. Kompletnie tego nie rozumiem, to jakiś element lansu, jak się ekranik pod szybą świeci? Korzystam z GPSu w komórce gdzieś od 4-5 lat, ale nie przyszło mi do głowy, żeby do roboty jeździć z nawigacją...
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Kwiecień 01, 2011, 09:26:02
Dla mnie w miarę oczywiste - tak jeżdżą osoby przyjezdne, które nie znają miasta. Sam znam takich, którzy mieszkają w Warszawie po dobrych parę lat i kojarzą tylko gdzie jest a) "dom", b) "praca", c) którędy wyjechać w W-wy "do mamusi", d) "supermarket".
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Nitefish w Kwiecień 01, 2011, 09:50:04
W Warszawie jest gęsty ruchu i ludzie jeżdżą nieprzewidywalnie (może dlatego, że co trzeci ma nos w GPS!), ale nie przekłada się to na statystyki wypadków.

To nie jest problem tego, że ktoś ma GPS bo np nie zna miasta. Problemem jest totalny brak kultury na drodze bo Warszawę cechuje to, że im kto ma lepszy samochód tym większym paniskiem się czuje (w większości przypadków). Ja też jak jadę w miejsce którego nie znam używam GPS, bo przecież nie będę się co chwila zatrzymywał pytając o drogę albo siedząc w papierowej mapie. Nie wiem co w tym dziwnego.

GPS lans? A dojeżdżanie pimp terenówką do pracy, której nie ma jak zaparkować na osiedlu bo zajmuje 1.5 razy tyle miejsca co zwykły wóz to nie lans?

2 dni temu o mało jakaś business woman mnie nie rozjechała na pasach, bo przecież jak jest zielone to można wyminąć pieszego bezpośrednio na przejściu dając więcej gazu. To wcale nie jest odosobniona sytuacja. Nawet suce nie przeszło przez myśl, że następnym razem te kilka centymetrów może się pomylić i wjechać w człowieka.

Niestety z Warszawie ludzie którzy się dorwali do kasy myślą, że są panami tego świata a słoma im z butów wystaje. To żałosne.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Kwiecień 01, 2011, 09:53:17
Niestety z Warszawie ludzie którzy się dorwali do kasy myślą, że są panami tego świata a słoma im z butów wystaje. To żałosne.

Tylko, że 75% z nich to ludzie nie z Warszawy, którzy Warszawiakom psują opinię.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Kwiecień 01, 2011, 10:05:22
Tylko, że 75% z nich to ludzie nie z Warszawy, którzy Warszawiakom psują opinię.

Ciekawe skąd masz te dane o procentach ? Z GUSu czy z d**y ?
A może chodzi Ci o to że ci "nie z Warszawy" co się "dorwali do kasy" psują opinię rodowitym warszawiakom - wystawiając im opinię leni i cwaniaczków z Pragi, którzy nie potrafią albo nie chce im się "dorwać się do kasy" - czytaj popracować  trochę.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Kwiecień 01, 2011, 10:20:23
Uwierz Nite, nie tylko w Warszawie są debile za kierownicą. Swego czasu jeździłem dużo po całej Polsce i generalnie wszędzie jest niebezpiecznie bo kierowcom brakuje wyobraźni albo po prostu umiejętności.
O "dyskotece" kierunkowskazami na rondach to już nawet pisać mi się nie chce (miga w prawo wjeżdżając, potem w lewo, potem znowu w prawo - wtf?, gdzie on w lewo na rondzie skręca?), ale przepychanie się (!) między pieszymi na przejściach, nie używanie kierunków tam gdzie trzeba, a używanie tam gdzie jest to zbyteczne (np droga z nakazem skrętu, ale pomigać trzeba, bo może ktoś pomyśli, że jednak w drugą stronę jadę, za to zjeżdżając na pas do skrętu kierunku nie włączam, bo po co, wiem gdzie jadę), jazda slalomem po wielopasmówkach, wyprzedzanie na trzeciego (na dwukierunkowej drodze, z jednym pasem w każdym kierunku, wyprzedzam ciężarówkę, a mnie wyprzedza idiota w aucie znanej niemieckiej marki), zmiana pasa bez patrzenia w lusterka, jazda na zderzaku, chroniczne ignorowanie pierwszeństwa na skrzyżowaniach równorzędnych (jadę prosto, to mam rację) itp., itd. O prędkości to już nie wspominam, bo sam zwykle nieco naginam ograniczenia, ale kufa 160 w mieście to zdrowa przeginka.
A z drugiej strony stare dziadki po 90 lat, pucujące swoje hondy na parkingach osiedlowych i potem szalejący nimi 20km/h i powodujący zajeb... korki :/
Ech... Szkoda gadać. Brak znajomości przepisów, brak wyobraźni, brak umiejętności za to nadmiar pewności siebie, egoizm i chamstwo - oto co jest bolączką naszych ulic - i to nie tylko w Warszawie.
Swoją drogą, jak myślicie, co można zrobić, jak się na światłach nie wyhamowało i zatrzymało się na środku skrzyżowania? Zgadliście - wrzuca się wsteczny i gaz do dechy, bo czemu by nie rozwalić 3 samochodów, którym udało się na tych światłach zatrzymać... Masakra :)
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Khobba w Kwiecień 01, 2011, 10:21:16
z Warszawy, nie z Warszawy, wszystko jedno. Słoma z butów to element niezależny od miejsca pochodzenia.

Nissany Navarra parkujące na 2 miejscach w supermarketach to moi osobiści faworyci. Po wuj ktoś jedzie takim samochodem po zakupy do carrefoura? nie stać go na mniejsze, miejskie auto? TBH, mamy w domu dwa samochody, większy (segment D) i mniejszy (B). Dla mnie to oczywiste, że jak jadę z żoną po buty do galerii handlowej lub jadę po śrubokręt do castoramy, to biorę mniejszą furę - mniej pali, zwinniej jeździ i lepiej się parkuje. Jestem na tyle zadowolony ze swojego przyrodzenia, że nie muszę wszędzie jeździć dużym samochodem :D

To nie jest problem tego, że ktoś ma GPS bo np nie zna miasta. (...) Nie wiem co w tym dziwnego.

Oczywiście, nie twierdzę, że GPS się nie przydaje. Są dzielnice w Warszawie, o których prawie zupełnie nie mam pojęcia (np. Służew). Tyle, że zwykle wtedy włączam GPSa na "ostatniej mili", jak szukam konkretnej uliczki, bo zwykle z dojazdem do samej dzielnicy poradzę sobie lepiej i szybciej niż jakbym ślepo podążał za GPSem i stał w korkach (oczywiście, trzeba sobie przed wyjazdem zadać trud i sprawdzić gdzie ogólnie jest dany adres). Dopóki nie ma powszechnego, zintegrowanego z programami nawigacyjnymi systemu zbierania danych o korkach, który pozwalałby im znajdować naprawdę optymalną czasowo trasę, IMHO GPSy w codziennym ruchu miejskim są średnio użyteczne.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Kwiecień 01, 2011, 10:22:35
Tylko, że 75% z nich to ludzie nie z Warszawy, którzy Warszawiakom psują opinię.

Nawet wiecej, zalezy jakie kryteria przyjac przy okreslaniu tego, kto jest naplywowy, a kto nie. Po drugiej wojnie swiatowej z oryginalnej ludnosci Warszawy zostalo mniej wiecej tyle, co z architektury.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Kwiecień 01, 2011, 10:27:35
Ciekawe skąd masz te dane o procentach ? Z GUSu czy z d**y ?

Równie dobrze mogłem napisać - znacząca większość.

A może chodzi Ci o to że ci "nie z Warszawy" co się "dorwali do kasy" psują opinię rodowitym warszawiakom - wystawiając im opinię leni i cwaniaczków z Pragi, którzy nie potrafią albo nie chce im się "dorwać się do kasy" - czytaj popracować  trochę.

Wystarczy poobserwować, kto kupuje mieszkania w nowych budynkach - zwykle na parkingach przed nimi stoją samochodowy na "obcych" rejestracjach.

Poza tym nie napisałem, że "Warszawiak jest biedny a przyjezdny bogaty", tylko że syndrom "dorwania się do kasy" widać najbardziej u przyjezdnych.

Przykład z innej beczki - Warszawiacy mają w Polsce opinię paskudnych kierowców. Kłopot w tym, że kupa firm leasingowych ma siedziby w Warszawie i tu rejestrowane są auta flotowe. W rezultacie, gdy widzisz idiotę na drodze z rejestracją WE/WI, jest duża szansa na to, że za kółkiem siedzi nie-Warszawiak. Znani mi fleet managerowie potwierdzają, że prawdziwą zmorą w ich pracy są ludzie w wieku 25-35, którzy przyjechali "z Polski", w życiu nie mieli swojego samochodu, a "prawo jazdy robili chyba na traktor" - po czym dostają autko kompaktowe do łapy i są "królami miasta".
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Kwiecień 01, 2011, 10:28:42
Cytuj
Dla mnie w miarę oczywiste - tak jeżdżą osoby przyjezdne, które nie znają miasta. Sam znam takich, którzy mieszkają w Warszawie po dobrych parę lat i kojarzą tylko gdzie jest a) "dom", b) "praca", c) którędy wyjechać w W-wy "do mamusi", d) "supermarket".
Dokładnie. Sam też znam parę takich osób .Dla nich brak gpsu w aucie to jak bez ręki, a oburzenia na widok gpsu nie rozumiem. Zwyczajne urządzenie codziennego użytku które powinno być standardowo w każdym samochodzie. Gps możesz kupić za 3-4 stówy nie wiem czym tu się lansować.

Cytuj
2 dni temu o mało jakaś business woman mnie nie rozjechała na pasach, bo przecież jak jest zielone to można wyminąć pieszego bezpośrednio na przejściu dając więcej gazu. To wcale nie jest odosobniona sytuacja. Nawet suce nie przeszło przez myśl, że następnym razem te kilka centymetrów może się pomylić i wjechać w człowieka.
Przecież tak jest wszędzie w Polsce. 99% kierowców uważa ,że pieszy to ich wróg i w ogóle pasy nie powinny istnieć. Ja tam nigdy nie pcham się ciemno na pasach nawet jak mi się zielone pali.Też przez podobną gorącą sytuacje  :P.
Normalnych odpowiedzialnych kierowców to masz w Skandynawii.
Zresztą mój wujek z us jak przyjeżdża do Polski to nigdy samochodu nie wynajmuje ,bo tutaj jak to mówi wszyscy jeżdżą jak samobójcy i on się boi tutaj prowadzić.

Cytuj
Nissany Navarra parkujące na 2 miejscach w supermarketach to moi osobiści faworyci. Po wuj ktoś jedzie takim samochodem po zakupy do carrefoura? nie stać go na mniejsze, miejskie auto? TBH, mamy w domu dwa samochody, większy (segment D) i mniejszy (B). Dla mnie to oczywiste, że jak jadę z żoną po buty do galerii handlowej lub jadę po śrubokręt do castoramy, to biorę mniejszą furę - mniej pali, zwinniej jeździ i lepiej się parkuje. Jestem na tyle zadowolony ze swojego przyrodzenia, że nie muszę wszędzie jeździć dużym samochodem :D
Nie rozumiem stać go to jeździ? Może lubi i sprawia mu to przyjemność ? No i na pewno jest to bezpieczniejszy samochód niż jakiś miejski.


Jak dla mnie w Warszawie jest w miarę normalnie na drodze. Może rzeczywiście trochę niezdecydowanych ludzi z gpsami, jedyne do czego mogę się przyczepić to notoryczne wpierdalanie się kierowców na krzyżówki itp mimo ,że widać jak na dłoni że nie ma szans aby przejechali ,a blokują idioci cały ruch .
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Kwiecień 01, 2011, 10:29:53
@Khobba -> Navarrę do niedawna kupowało się bez VAT i można było odliczyć VAT od tankowanego do niej paliwa.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Asag w Kwiecień 01, 2011, 10:35:01
SokoleOko twoje posty sprowadzają się do jednego stwierdzenia, "Co złego to nie My (Warszawiacy)". To przyjezdni robią korki, przyjezdni utrudniają wszystkim wokół życie,  przyjezdni powodują wypadki, przyjezdni dorwali się do kasy i psują nam wspaniałym Warszawiakom opinię. Pewnie jakby w centrum Warszawy nagle wystąpiło trzęsienie ziemi to również przez przyjezdnych.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Kwiecień 01, 2011, 10:43:29
(...) jedyne do czego mogę się przyczepić to notoryczne wpierdalanie się kierowców na krzyżówki itp mimo ,że widać jak na dłoni że nie ma szans aby przejechali ,a blokują idioci cały ruch .

O tak, tak....tramwaje powinny mieć z przodu przyspawane tarany jak rzymskie triremy i mieć ustawowe prawo taranowania takich idiotów na skrzyżowaniach.  >:D >:D Po góra tygodniu byłby święty spokój i żadnych samochodów stojących w poprzek torów/na środku skrzyżowania tamujących ruch we wszystkich kierunkach.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Kwiecień 01, 2011, 10:47:30
SokoleOko twoje posty sprowadzają się do jednego stwierdzenia, "Co złego to nie My (Warszawiacy)". To przyjezdni robią korki, przyjezdni utrudniają wszystkim wokół życie,  przyjezdni powodują wypadki, przyjezdni dorwali się do kasy i psują nam wspaniałym Warszawiakom opinię. Pewnie jakby w centrum Warszawy nagle wystąpiło trzęsienie ziemi to również przez przyjezdnych.

Być może bierze się to z sytuacji, w której czytasz (na różych forach) posty ludzi, którzy przyjechali tu do roboty, ale psioczą na miasto, które ich karmi w takim stylu, że masz ochotę odpisać "jak ci się tu nie podoba, to wypier... pasać swoje krowy".

Być może bierze się to z sytuacji, w której w firmach ważniejsze jest kto skąd jest niż co potrafi. Lokalne "układziki" są po prostu nie do zniesienia.

Być może bierze się to z sytuacji, w której w czasie rekrutacji na pytanie "dlaczego powinniśmy Pana/Panią zatrudnić?" Warszawiak odpowiada "Bo umiem to i to", a przyjezdny "Bo będę pracował za połowę stawki". A potem jak przyjdą święta, to trzeba za nich zasuwać, bo "oni jadą do rodziny"....

Być może bierze się to z sytuacji, gdy zwykłe wstanie od biurka 1 sierpnia o 17.00, spotyka się z głupimi komentarzami baranów, którzy najwyraźniej grali w kółko i krzyżyk na lekcjach historii. 

Wymieniać dalej?

Oczywiście, mam sporo "przyjednych" znajomych. W żartach oni nazywają mnie krawiaciarzem, ja ich wieśniakami. Mają zdrowy stosunek do miejsca w którym mieszkają, zapuszczają tu korzenie. Nie brakuje takich ludzi i bardzo dobrze.

Podpisano: Warszawiak z urodzenia, rodzina mieszka w Warszawie od końcówki XVIII wieku. [

O tak, tak....tramwaje powinny mieć z przodu przyspawane tarany jak rzymskie triremy i mieć ustawowe prawo taranowania takich idiotów na skrzyżowaniach.  >:D >:D Po góra tygodniu byłby święty spokój i żadnych samochodów stojących w poprzek torów/na środku skrzyżowania tamujących ruch we wszystkich kierunkach.

Śmiejemy się z Rumunii, a tam na skrzyżowaniach wymalowane są żółte koperty - kto na czerwonym zostanie na kopercie dostaje mandat. System działa dość efektywnie, bo wspomaga go monitoring z funkcją identyfikacji numerów rejestracyjnych.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Kwiecień 01, 2011, 12:00:11
Chciałem tylko powiedzieć, że temat bardzo dobrze pasuje do treści wątka.  8)
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: [VIDE] Herezja w Kwiecień 01, 2011, 12:38:50
O tak, tak....tramwaje powinny mieć z przodu przyspawane tarany jak rzymskie triremy i mieć ustawowe prawo taranowania takich idiotów na skrzyżowaniach.  >:D >:D Po góra tygodniu byłby święty spokój i żadnych samochodów stojących w poprzek torów/na środku skrzyżowania tamujących ruch we wszystkich kierunkach.

Zgadzam się z przedmówca.

Ale może być i taka wersja ...

Śmiejemy się z Rumunii, a tam na skrzyżowaniach wymalowane są żółte koperty - kto na czerwonym zostanie na kopercie dostaje mandat. System działa dość efektywnie, bo wspomaga go monitoring z funkcją identyfikacji numerów rejestracyjnych.

+ oczywiście Mona X trafił jak zwykle w dziesiątkę ];)
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Kwiecień 01, 2011, 13:03:55
Zgadzam się z przedmówca.

Ale może być i taka wersja ...

+ oczywiście Mona X trafił jak zwykle w dziesiątkę ];)

E tam. mój sposób jest zdecydowanie efektywniejszy. Staranowany koleś = jeden koleś mniej. A z mandatami to tak jak teraz, ściągalność by była na poziomie 50% z tego 50% byłoby ściąganych po pół roku od zdarzenia, następnych 50% by się odwołało, że to nei oni jechali, itd, itp..  :P
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: [VIDE] Herezja w Kwiecień 01, 2011, 14:10:29
Pol jak by stawka zaczynała się od 2 tysięcy w górę to nawet taki współczynnik jak podałeś byłby zadowalający bo i budżet miast by się podniósł a i 2 razy by się taki człowiek zastanowił czy robić koleiny raz ten manewr + każdy kolejny przypadek by doliczał się do puli i w ciągu np kilku miechów więcej by wyniósł niż wartość samochodu, w którym dany czubek by siedział i robił wykroczenia.
Pamiętaj ze taran to ok zapewne wrażenie by i zrobił ale gdzieś te wraki by musiały być odholowane, pilnowane itd + na ulicy byś miał porzucone samochody i też byś musiał udowodnić, że to ta osoba ma go odholować sobie. I nie zapominaj o niebezpieczeństwie dla innych ludzi poruszających się po drodze, których by taki wrak też uderzył.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Ranshe w Kwiecień 01, 2011, 14:17:13
Przychodzi człowiek w piątek i proponuje organizowanie legalnego Carmageddonu, to od razu znajdą się jacyś pesymiści... ;]
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Nitefish w Kwiecień 01, 2011, 14:57:02
Sokół - ty za to dajesz z lekka do zrozumienia, że każdy przyjezdny to cham i prostak bo nie jest rodowitym warszawiakiem. Po wojnie gdyby nie przyjezdni to nie było by dziś Warszawy.
Obserwując kierowców nie rozgraniczam na prawdziwych warszawiaków i tych udawanych. Sam mam rejestracje ze swojego rodzinnego miasta i nie czuję się przez to gorszy. Mało tego, wszystkie moje dotychczasowe złe doświadczenia drogowe miały coś wspólnego z warszawskimi rejestracjami.

W Warszawie jeździ się szybko i dziko bo mamy "wielkie miasto", które od nas tego wymaga. G...no prawda, ludzie szaleją jak pokręceni tylko po to, żeby być przed tobą 3 metry na światłach.  Przy całej trasie jadąc niebezpiecznie i chamsko zaoszczędzą parę minut a spowodują mnóstwo sytuacji zagrożenia. W żadnym innym mieście nie spotkałem takiej jatki na drogach jak tu.

Co do zarobków to moim zdaniem może to dotyczyć osób dojeżdżających z małych miejscowości podwarszawskich. Ja mając mieszkanie w Warszawie (kupione kredyt rzecz jasna) nie mogę pracować zety bo mnie na to po prostu nie stać. To zapewne tak samo działa w przypadku innych ludzi.

Jeśli ktoś zrobi to samo co ja tylko za połowę ceny to jest niestety bardziej konkurencyjny. Może je tylko fasole z ziemniakami, może mieszka w szopce, nie wiem, ale na pewno z jakiś powodów może pracować za połowę mojej stawki. W sklepach też mamy większość rzeczy z Chin. Życie.

Dla kontrastu powiem, że właśnie nadchodzi lato, a to jest wręcz zajebisty okres jak się mieszka w Wawce (porównując do innych dużych miast).
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: KennethWolf w Kwiecień 01, 2011, 16:43:18
Dla kontrastu powiem, że właśnie nadchodzi lato, a to jest wręcz zajebisty okres jak się mieszka w Wawce (porównując do innych dużych miast).
Fakt warszaffka wtedy wyjeżdża lansować się do Sopotu...

Lublin w lecie jest kiepski, lipiec sierpień i wrzesień wszystkie studentki jadą na swoje wiochy i nie ma na czym oka zawiesić...
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Nitefish w Kwiecień 01, 2011, 16:59:11
Raczej chodziło mi o to, że bardzo dużo się dzieje w mieście na wolnym powietrzu. Nad morze to mogę pojechać do domu ale tyle tam buraków teraz przyjeżdża, że omijam szerokim łukiem.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Kwiecień 01, 2011, 18:47:38
W Warszawie w ogóle dużo się dzieje przez cały rok. Reszta kraju to na tle Warszawy pustynia, każdy mój wyjazd do wawki to oprócz jakiejś imprezy z znajomymi ,spotkania z rodziną to zawsze  jakiś koncert /przedstawienie teatralne lub jakikolwiek inny event.
Pod tym względem to dla mnie jest najlepsze miasto do mieszkania ( w Polsce).

Polskie morze? To już lepiej do Bułgarii , pewna pogoda i taniej niż u nas.

Warszawka to latem chyba grzeje na Mazury i w Bieszczady.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Gregorius w Kwiecień 01, 2011, 18:53:24
Omg a wy dalej o tym samym...

Dajcie spokój, sokole trolluje jak zwykle, wy też zaczynacie i mamy kipisz z bzdurami i pierdołami ;))

I wiecie co ? Zaczynam mieć wrażenie, że żyjemy w oddzielnych krajach a nie miastach... szukacie dzikich podziałów, a tak naprawdę one istnieją u ludzi, którym nigdy nic nie pasuje.

Peace i dajcie spokój już temu tematowi, bo się dosłownie przykro robi.
I tak, możecie mnie zmieszać z błotem (wali mnie to :P) i na domiar powiem, że też się urodziłem i mieszkam w stolicy. I ch()()j. I tak kocham całą Polskę :P
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Nitefish w Kwiecień 01, 2011, 19:43:45
Greg, ty chyba się niepotrzebnie unosisz. Nikt nie mowi ze nienawidzi warszawiakow czy odwrotnie. Po prostu wymieniamy sie doswiadczeniami i tyle.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: KennethWolf w Kwiecień 01, 2011, 20:14:05
W Warszawie w ogóle dużo się dzieje przez cały rok. Reszta kraju to na tle Warszawy pustynia, każdy mój wyjazd do wawki to oprócz jakiejś imprezy z znajomymi ,spotkania z rodziną to zawsze  jakiś koncert /przedstawienie teatralne lub jakikolwiek inny event.
Pod tym względem to dla mnie jest najlepsze miasto do mieszkania ( w Polsce).

Polskie morze? To już lepiej do Bułgarii , pewna pogoda i taniej niż u nas.

Warszawka to latem chyba grzeje na Mazury i w Bieszczady.
Lublin w lecie faktycznie jest nudny, ale już Wrocław tętni życiem, nawet w takiej tyciej Jeleniej Górze sporo się dzieje jak odwiedzałem pewną warszawiankę w lecie ponad 10 lat temu to mi się Warszawa wydała betonową pustynią :) Ostatnio co jakiś czas zaglądam do Wawy na szkolenia i to nie jest złe miasto, ma swój klimat.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Starakopara w Kwiecień 01, 2011, 20:16:29
(...)
Być może bierze się to z sytuacji, gdy zwykłe wstanie od biurka 1 sierpnia o 17.00, spotyka się z głupimi komentarzami baranów, którzy najwyraźniej grali w kółko i krzyżyk na lekcjach historii. 
(...)


THIS!!!, Fuck Yeah!! THIS!!!

http://www.youtube.com/watch?v=01IaKb6DmTw
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Nitefish w Kwiecień 01, 2011, 20:27:47
Latem w Wawce jest niesamowicie, miasto nocą wrze od atrakcji kulturalnych.
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 02, 2011, 09:44:01
Apropo samochodów to ja wam powiem tak. Jeżdżę 20 letnią Toyotą i ogólnie mam wszystkich wpychających w dupie. Kiedyś jakaś paniusia w pieknym sportowym Mercedesie stwierdziła, że ona bardzo musi sie znalezc na moim pasie i do tego przede mna. I nie, ona nie wrzucila kierunku i nie poczekala grzecznie tak jak powinna czy ja wpuszcze tylko po prostu wjechala przodem na moj pas. Ja doszedlem do wniosku, ze ona moze mi zaplacic za wymiane blotnika i swiatla, wiec: jedyneczka i jade do przodu nie wpuszczajac jej. Widzialem jej 'piekne wytapetowane' oczka ktore sie robily coraz wieksze i wieksze, kiedy jej samochod niebezpiecznie zblizal sie do mojego. W ostatniej chwili zreflektowala sie ze ten "Burak w ciemnej Toyocie" to jednak jej nie pusci i wcisnela hamulec. Ja pojechalem dalej i przejezdzajac na wysokosci okna kierowcy slyszalem i widzialem jak mnie klela od najgorszych :)

Tak wiec podsumowujac z chamstwem na drodze da sie walczyc :)
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Kwiecień 02, 2011, 11:43:34
http://www.youtube.com/watch?v=NAquix4FGSU
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Mikanao w Kwiecień 02, 2011, 12:40:13
o hehe Cat...wlasnie to mialem wkleic ;)
Tytuł: Odp: Polska Wieś
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Kwiecień 02, 2011, 20:34:04
W Warszawie w ogóle dużo się dzieje przez cały rok. Reszta kraju to na tle Warszawy pustynia, każdy mój wyjazd do wawki to oprócz jakiejś imprezy z znajomymi ,spotkania z rodziną to zawsze  jakiś koncert /przedstawienie teatralne lub jakikolwiek inny event.
Pod tym względem to dla mnie jest najlepsze miasto do mieszkania ( w Polsce).

Polskie morze? To już lepiej do Bułgarii , pewna pogoda i taniej niż u nas.

Warszawka to latem chyba grzeje na Mazury i w Bieszczady.

Zalerzy kto ile zarabia. Bys musial zobaczyc kemping 120km od wawy gdzie przestalem jezdzic jakies 3 lata temu jak go warszawka odkryla. Weekend to miales same fury praktycznie na warszawskich numerach z zawratoscia ktora pewnie nie dozyje 50 bo albo rak skory albo pikawa siadzie od sterydow.