Eve-Centrala
Śmietnisko => Off Topic => Wątek zaczęty przez: Lt Rook w Czerwiec 06, 2012, 13:43:31
-
Gr A:
PL vs GR - 1:1
RUS vs CZ - 2:1
GR vs CZ - 0:2
PL vs RUS - 1:2
GR vs RUS - 0:3
CZ vs PL - 0:3
-
3:0 z Pepikami ? chyba w mokrych snach...
Ale jak bedzie taki wynik to publicznie sie ukajam :)
-
Cała ta rozpiska to mokre sny. A traktowanie Grecji jak matołków może się nam odbić czkawką. Zresztą już za dwa dni zobaczymy.
-
Niezależnie od wyników czekają nas 3 mecze, otwarcia, o wszystko i o honor :P
Mnie osobiście interesują tylko mecze holendrów i finał.
-
obstawiam ży-letę
naspuszczaja wpierdolow zagranicznym, krajanom, sobie i bedzie tradycyjny polski wstyd :D
-
Wyniki mam w tyle, a bawic sie ze znajomymi mam zamiar :3:
-
bedziemy mistrzami :P
ja tam bede gral ale w eve :P
-
bedziemy mistrzami :P
ja tam bede gral ale w eve :P
To faktycznie ekscytujace zajecie w porownaniu z pilka nozna :D.
-
To faktycznie ekscytujace zajecie w porownaniu z pilka nozna :D.
No mnie ta nasza kadra narodowa tak interesuje po wywaleniu Beenhakera, że się teraz skapnąłem, że mam jutro umówionego fryzjera w czasie meczu. 8)
Nie wiem jakoś zero zainteresowania mimo że, często łażę na mecze Lecha i nałogowo oglądam transmisje z innych lig. Może gdybym nie miał między meczami egzaminów i bym się mega nudził, to znalazłbym w sobie "patriotę" :P.
Polska Grecja :0-1 lub wymęczone 0-0, 1-1.
Polska Rosja :0-2
Polska Czechy: 0-3
-
się teraz skapnąłem, że mam jutro umówionego fryzjera w czasie meczu. 8)
Jeśli ten fryzjer będzie miał włączony telewizor to może mu wyjść spod ręki coś naprawę "unikalnego", lmao :D
-
Gr A:
PL vs GR - 0:2
RUS vs CZ - 1:0
GR vs CZ - 1:1
PL vs RUS - 0:3
GR vs RUS - 0:2
CZ vs PL - 1:0
-
Moim skromnym, to całe Euro musi wygrać Grecja.
Why?
Bo ichni rząd już nałożył na piłkarzy specjalny podatek (jedyne 99% :P), więc muszą wygrać, żeby im się opłacało tu przyjeżdżać :P
Przy okazji uratują budżet Grecji, strefę Euro i odsuną widmo światowego kryzysu :P
Także nie ma bata, trzeba kibicować Grecji :D
-
OOO Xart Ty żyjesz??
A aby nie był to offtop to ja stawiam w naszej grupie na Rosję.
-
ja u buchmacherka obstawiłem pol-gr 1:2, na wygraną grecji niestety najmniejszy kurs (1.2zł), więc ludzie obstawiaja, że wygrana kryzysowców to raczej pewniaczek : (
-
jak tylko strzelilismy pierwszego gola i ten Sokrates dostal czerwona kartke, uswiadomilem sobie, ze jest mozliwy jeszcze gorszy scenariusz, niz taki ze po prostu przegramy mecz otwarcia - przegramy wygrywajac 1:0 z zespolem ktory gra w dziesieciu ;D
z drugiej strony nie rozumiem - skoro wiedzielismy, ze to taki wazny mecz, i ze gramy z Grekami ktorzy maja klopoty finansowe, czemu po prostu nie wyslalismy do nich Zdzislawa Kreciny z PZPN zeby ustawil wynik - fuszerka...
-
Remis jest dla nas przegraną. Ruscy wklepią nam aż miło i zostanie mecz o honor. :(
Niech mi ktoś sensownei wytłumaczy dlaczego Smuda nie zrobił żadnej zmiany !??! >:D
-
Wniosek po meczu = żenada , brak pomysłu na grę... w 11 na 10 wyglądaliśmy jak byśmy to my mieli 10 a nie 11... kompletny brak koncepcji, zero ruchu na boisku... rozkładające ręce rozgrywającego na co drugim ujęciu...umiejętność przyjęcia piłki do nogi zerowa... żal w pizdu, chociaż spodziewałem się, że pokażą jeszcze większy dramat szczerze powiedziawszy :)
-
Remis jest dla nas przegraną. Ruscy wklepią nam aż miło i zostanie mecz o honor. :(
Niech mi ktoś sensownei wytłumaczy dlaczego Smuda nie zrobił żadnej zmiany !??! >:D
Bo ten idiota nigdy nie robił zmian w trakcie meczu tylko w końcowych 10 minutach tak zwykle było jak prowadził Lecha a tutaj to nie wytłumaczę bo dla mnie to też jest zagadka... można po tym co widzieliśmy przypuszczać, że zawodnicy na ławce w opinii Smudy wprowadzili by jeszcze większą żenadę ...
-
Myślałem, że tercet z lewym wniesie coś nowego do drużyny prócz medialnej papki, no ale niestety. Wszystko po staremu. Wciąż ruszamy się jak muchy w smole.
Mecz był nudny, nawet pub i parę piw nie ratowało sytuacji. 8) Zaskoczyła mnie nieporadność greków w pierwszej połowie w murarce.
Po meczu Rosja-Czechy można zadać pytanie : "z czym do ludzi?".
Myślę, że za wysoko wyceniłem naszych w następnych dwóch meczach. :P
-
Remis jest dla nas przegraną. Ruscy wklepią nam aż miło i zostanie mecz o honor. :(
Niech mi ktoś sensownei wytłumaczy dlaczego Smuda nie zrobił żadnej zmiany !??! >:D
Zostanie mecz o wyjscie, bo 4 pkt starcza. To nie jest Euro w Austrii, czy Mundial w Korei czy Niemczech, gdzie po pierwszych meczach mielismy "zero" punktow. Teraz mamy pierwszy na liczniku. Kto wierzy, ze nie przegramy z Ruskimi, ten jest naiwniakiem. Remis bedzie cudem, a wygrana... sam nie wiem czym. Mamy dwa meczy o wszystko. Pierwszym jest Grecja-Czechy, drugim nasz ostatni mecz z Czechami. Obstawilem w pierwszej kolejce remis bramkowy w meczy otwarcia i wysoka wygrana Ruskich (co najmniej 2 bramkami) i jestem do przodu. W kolejnej obstawilem 0-2 w plecy z Ruskimi i remis bramkowy Czechy-Grecja. Ostatnia to remis Ruskow i nasz wygrana z Czechami (wiem, patryjotycznie, ale wiedzy w cuda i... sedziow).
Sam dzisiejszy meczyk byl fajnym widowiskiem, jesli odlaczylo sie z mozgu kabelki "musimy" ;)
-
Smuda miał wprowadzić Brozka. Więc może i dobrze ze żadnych zmian nie zrobił.
-
Zostanie mecz o wyjscie, bo 4 pkt starcza. To nie jest Euro w Austrii, czy Mundial w Korei czy Niemczech, gdzie po pierwszych meczach mielismy "zero" punktow. Teraz mamy pierwszy na liczniku. Kto wierzy, ze nie przegramy z Ruskimi, ten jest naiwniakiem. Remis bedzie cudem, a wygrana... sam nie wiem czym. Mamy dwa meczy o wszystko. Pierwszym jest Grecja-Czechy, drugim nasz ostatni mecz z Czechami. Obstawilem w pierwszej kolejce remis bramkowy w meczy otwarcia i wysoka wygrana Ruskich (co najmniej 2 bramkami) i jestem do przodu. W kolejnej obstawilem 0-2 w plecy z Ruskimi i remis bramkowy Czechy-Grecja. Ostatnia to remis Ruskow i nasz wygrana z Czechami (wiem, patryjotycznie, ale wiedzy w cuda i... sedziow).
Sam dzisiejszy meczyk byl fajnym widowiskiem, jesli odlaczylo sie z mozgu kabelki "musimy" ;)
Ja osobiście jestem ciekaw, jak się ten rosyjski atak sprawi w szklarnianych warunkach w Warszawie :)
-
obstawiam ży-letę
naspuszczaja wpierdolow zagranicznym, krajanom, sobie i bedzie tradycyjny polski wstyd :D
No ciekawe 8).
http://www.youtube.com/watch?v=C7D0fNtIdW0&feature=player_embedded#!
To trzeba mieć z łbem, ja rozumiem że fajnie być stewardem w czasie euro i chapać za friko dla pzpnu, ale nastawiać karku i wpakowywać się w stado ruskich. ???
-
To może jakieś typy na 1,2,3,4 miejsce mistrzostwach?
Zimoch w formie:
http://www.youtube.com/watch?v=3tS2K1uLFf4
http://www.youtube.com/watch?v=ZTZhsXK3fwY&feature=youtu.be
-
1. Rosja.
2. Niemcy.
3. Chorwaci.
4. Włosi.
Te drużyny mają jakieś szanse moim zdaniem.
-
1. Rosja
2 . Niemcy
dalej nie mam zdania :)
-
A ja tam wierzę że się Holendrom skuteczność poprawi i w końcu zaczną strzelać w bramkę.. No i jeszcze jakby Van Persie nie potykał się o własne nogi.. :P
-
Mistrzem zostanie Irlandia po pasjonującym finale z Czechami >:D
-
Mistrzem zostanie Irlandia po pasjonującym finale z Czechami >:D
Ale tu nie chodzi o to, kto więcej browca pije... :D
-
(http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/580113_10150877341202607_576498745_n.jpg)
(flagi jakby ktoś miał wątpliwości czemu wrzucam) >:D
-
Potem się dziwić, że ruscy się z nami leją po meczach. Ciekawe czy będzie drama, jak w naszym wykonaniu za polskie obozy śmierci. ;)
-
No cóż, już 2 mecze za nami. Meczu o honor ani widu, ani słychu. Ruskie nie zrobiły wpierdolu (ba, są szczęśliwi, że nie przegrali). Petr Czech broni tak beznadziejnie, że już go w panice próbują wymienić na rezerwowego bramkarza pod pretekstem kontuzji.
A nasi grają, że hoho. Pomijając feralne 30 minut z Grekami chyba jesteśmy jednym z najatrakcyjniejszych zespołów Euro.
:)
-
z góry mówie, że nie znam się tak świetnie na piłce, ale!
Bardzo podobał mi się mecz z Rosją, w 1-szej połowie trochę dostawaliśmy w dupke, ale ogarnęliśmy gardę i w drugiej to już sowieci panikowali bo mieliśmy świetne akcje, szkoda tego spalonego troszkę. Kolejną rzeczą, że dużo bitek było po meczu i wygraliśmy prawie wszystko : D <bije rosjan>
-
A nasi grają, że hoho. Pomijając feralne 30 minut z Grekami chyba jesteśmy jednym z najatrakcyjniejszych zespołów Euro.
Nic dziwnego, skoro zespół notowany wg UEFA gdzieś na szarym końcu robi taką niespodziankę.
-
Powiedziałbym że te notowania jakoś tak zupełnie bezpodstawne nie są >:D
-
Powiedziałbym że te notowania jakoś tak zupełnie bezpodstawne nie są >:D
Nie twierdzę, że są bezpodstawne, zapracowaliśmy sobie na nie. Ale tak czy siak jak nagle drużyna z dołu listy jest w stanie grać jak równy z równym z drużyną o wiele lepszą wg notowania to jest niespodzianka, czyż nie. No, nie ma co ściemniać, patriotyzm patriotyzmem, kibicowanie kibicowaniem, ale ja stawiałem, że nam ruskie złoją dupę i pozamiatają murawę.
-
Euro-sreuro. W weekend jest osiemdziesiąty LeMans 24h. Wczoraj były nocne kwalifikacje, a wyścig rusza w sobotę o 15 naszego czasu. Transmisja na żywo w Eurosport/Eurosport2 i w Eurosportplayerze.
-
Ja tam ani na piłką ani za samochodami nie przepadam, ale chłopaki się postarały trzeba przyznać. Dobrze że teraz musimy wygrać, bo jakby wystarczył remis to pewnie grali by na utrzymanie wyniku i polegli w ostatnich minutach. Przynajmniej strzelają na tą bramkę a nie starają się wjechać z piłką do siatki tak jak za Janasa czy innych mega-selekcjonerów. Niech napierdzielają i będzie dobrze - bramkarz czeski nie jest w dobrej formie.
-
Nie twierdzę, że są bezpodstawne, zapracowaliśmy sobie na nie. Ale tak czy siak jak nagle drużyna z dołu listy jest w stanie grać jak równy z równym z drużyną o wiele lepszą wg notowania to jest niespodzianka, czyż nie. No, nie ma co ściemniać, patriotyzm patriotyzmem, kibicowanie kibicowaniem, ale ja stawiałem, że nam ruskie złoją dupę i pozamiatają murawę.
W rankingu jestesmy tak nisko bo juz dawno nie gralismy w zadnym meczu o stawke, a za takie dostaje sie punkty, realnie polska plasuje sie gdzies pomiedzy 20-30 miejscem na swiecie.
-
realnie polska plasuje sie gdzies pomiedzy 20-30 miejscem na swiecie.
Odstaw prochy bo diler Ci czegoś zbyt mocnego dodaje. Albo po prostu dodaj do tego co napisałeś tak z 15-20 miejsc.
-
Wy się w ogóle znacie na piłce czy trollujecie jak zawsze ? Jak wam się mógł podobać mecz z Rosją ??
-
Nie znam się wcale, ale mi się podobał w porównaniu do wszystkich innych wstecz aż do Hiszpanii 82' - te były najlepsze jakie pamiętam.
-
Widze ze musze wyjasnic 'ekpertą'.
Ostatnie mecze o punkty polska zagrala w eleminacjach do MŚ 2010, ktore byly rozgrywane na przelomie 2008/2009. Za ktore dostalismy ostatnie punkty do rankingu, przed ktorymi polska plasowala sie na 30 miejscu rankingu fifa i 25 UEFA. Przerabalismy eleminacje i spadlismy chyba o 20 oczek w rankingu fifa, bo praktycznie kazdy kto dostal sie na finaly dostal punkty za rozegrane mecze. W eleminacjach do ME nie bralismy udzialu, dlatego od 2009 roku nie przybylo nam zadnych punktow do rankingu, stad takie a nie inne miejsce.
Swoja droga te rankingi sa gowno warte, bo w ciagu 2 lat mozna wymienic polowe druzyny a graja ludzie, nie flagi ;)
-
Wy się w ogóle znacie na piłce czy trollujecie jak zawsze ?
Ja tak ;D
Nigdy nie potrafiłem zrozumieć co ciekawego może być w obserwowaniu jak 22 kolesi ugania sie po zamkniętej przestrzeni za okrągłym przedmiotem, podobnie jak nie potrafiłem znaleźć przyjemności w byciu jednym z niech ;P
-
Nigdy nie potrafiłem zrozumieć co ciekawego może być w obserwowaniu jak 22 kolesi ugania sie po zamkniętej przestrzeni za okrągłym przedmiotem,
Blood Bowl, Speedball 2.... Trochę ciekawsze podejście :P
-
Hyhy , ja gram regularnie na salach orlikach itp. oglądam ligę hiszpańską, angielską, niemiecką, włoską , bardzo jaram się indywidualnymi akcjami, jak i ogólnie grą drużynową lubię pooglądać dobrą piłkę gdzie drużyna chodzi jak dobrze naoliwiona maszyna gdzie każdy wie co ma robić i robi to dobrze, dlatego dziwię się jak wam się mógł mecz podobać... rozumiem, że to Polska reprezentacja i poziom oczekiwań i umiejętności jest wysoko zaniżony ale jak czytam wszędzie, że było dobrze , wspaniale i powinniśmy się cieszyć to mi się śmiać chce... propaganda mediowa jest przezabawna i widzę wiele ludzi jej ulega a jak słyszę Szpakowskiego i jego tępe komentarze na meczu to z reguły ściszam na maxa bo mam ochotę zajebać w telewizor... poziom mamy żenujący, nasi piłkarze po 60 minutach biegają jak by chcieli a nie mogli...oni kurna trenują od podstawówki i po 60 minutach powinni zapier.... a nie obijać się o własne nogi i deptać po rękach swoich zawodników... kiepskie zorientowanie co się dzieje na boisku, zero ruchu , widok piłkarzy rozkładających ręce bo nie wiedzą komu podać jest chyba widoczny tylko na naszych meczach... jak taka sytuacja w ogóle może mieć miejsce ??!! wracanie z piłką z pod pola karnego przeciwnika aż do bramkarza ??!! lol ? żenada...
Żeby nie było, że jestem od razu jakimś przeciwnikiem reprezentacji itp. itd. wiadomo bardzo chcę żeby wygrali z Czechami i mam nadzieję, że tak się stanie będzie to na pewno dobra promocja dla niektórych Polskich piłkarzy i może uciekną z tej żenującej ligii i nauczą się grać za granicą przez co wzmocnią naszą reprezentację ale Panowie realistycznie... gramy z dupy zawsze graliśmy i nie ma co się wielce zachwycać...
-
Blood Bowl, Speedball 2.... Trochę ciekawsze podejście :P
Blood Bowl to mi sie podobał w wersji figurkowej, przeniesienie go na PC jakoś nie uznałem za udane (znudziło mi się po 2h grania)
Ostatnia produkcja z footbal w nazwie jaka mi się pokazała nazywała sie bodajże Crazy Football i była na amigę, a tam na boisku różne fajne rzeczy można było robić z odcinaniem łbów zawodników oponenta włącznie :P
-
poziom mamy żenujący, nasi piłkarze po 60 minutach biegają jak by chcieli a nie mogli...oni kurna trenują od podstawówki i po 60 minutach powinni zapier.... a nie obijać się o własne nogi i deptać po rękach swoich zawodników...
Dokładnie jak Rosjanie w tym samym meczy, dokładnie jak Czesi w meczu z Grekami (Grecy zreszta niewiele lepiej) itd., itd. Jakos po tych meczach co sie odbyły w przypadku żadnej z druzyn nie da sie powiedzieć, by jakos specjalnie dobrze kondycyjnie się prezentowała. Zresztą nic dziwnego, skoro turniej odbywa sie po sezonie piłkarskim, gdzie spora część z garaczy ma za soba rozegrane i po ponad 50 spotkań.
kiepskie zorientowanie co się dzieje na boisku, zero ruchu , widok piłkarzy rozkładających ręce bo nie wiedzą komu podać jest chyba widoczny tylko na naszych meczach...
Chyba nie.
jak taka sytuacja w ogóle może mieć miejsce ??!! wracanie z piłką z pod pola karnego przeciwnika aż do bramkarza ??!! lol ? żenada...
Szczerze? Nie obejrzałem chyba tylko dwóch meczów z tego turnieju. W każdym z tych co widziałem takie sytuacje miały miejsce, nawet kilkakrotnie.
wiadomo bardzo chcę żeby wygrali z Czechami i mam nadzieję, że tak się stanie będzie
Też bym chciał. Choć właśnie tego meczu obawiam się najbardziej. Czesi po dwóch meczach uchodzą u nas za zespół relatywnie słaby. W każdym razie gorszy znacznie od Rosjan. No i znając nasze tradycje obawiam się, że nasi piłkarze podejdą do meczu na zasadzie "skoro ruscy nam rady nie dali, to Czesi nie podskoczą". I skończy sie na tym, że "Szpaku" tradycyjnie od 85 minuty meczu zacznie opowiadać, jak to od szkolenia młodzieży musimy zacząć >:D
to na pewno dobra promocja dla niektórych Polskich piłkarzy i może uciekną z tej żenującej ligii i nauczą się grać za granicą przez co wzmocnią naszą reprezentację
W składzie na Euro, w 22-osobowej kadrze tylko 5 gra w Polskiej lidze. Przy czym w tych dwóch meczach, w podstawowym składzie wybiegł chyba tylko raz Murawski. Reszta grzeje ławę. Bez względu jak będzie grać reprezentacja, ciężko im będzie się przez Ojro przebic gdziekolwiek.
-
Ja poraz pierwszy w zyciu zgodze sie z Donkiem Tuskiem. 38 milionow specjalistow od futbolu w naszym kraju :).
-
poziom mamy żenujący, nasi piłkarze po 60 minutach biegają jak by chcieli a nie mogli...oni kurna trenują od podstawówki i po 60 minutach powinni zapier.... a nie obijać się o własne nogi i deptać po rękach swoich zawodników...
A na tych swoich orlikach to robisz co drugi dzień po sprinty o łącznej długości 10-12km w dwóch turach po 45 minut z 5 minutową przerwą ?
Ja rozumiem, że dla przeciętnego człowieka 2x5km to żaden dystans i zrobi go tylko odrobinę gorzej od Bolta. ;) :P
Z drugiej strony (ja) jednak mam problem by moją CODZIENNĄ trasę do pracy (około 2km) przebiec w czasie lepszym niż 10 minut (i to pomimo, że szybkim chodem robię ją w 16 minut 2x dziennie). Przy czym na tym dystansie ja to mam raczej "średnią" prędkość, a nie maksymalną.
kiepskie zorientowanie co się dzieje na boisku, zero ruchu , widok piłkarzy rozkładających ręce bo nie wiedzą komu podać jest chyba widoczny tylko na naszych meczach... jak taka sytuacja w ogóle może mieć miejsce ??!! wracanie z piłką z pod pola karnego przeciwnika aż do bramkarza ??!! lol ? żenada...
Jak określisz zatem grę Ronaldo w ostatnim ich meczu ? Czy piłkarz za kilkadziesiąt mln EUR może popełniać takie błędy i rozkładać ręce, bo nie wie komu podać ?
Ja poraz pierwszy w zyciu zgodze sie z Donkiem Tuskiem. 38 milionow specjalistow od futbolu w naszym kraju :).
My jako Naród Wybrany przecież musimy mieć specjalistów od wszystkiego. Tylko czy każdy z nas jest przy wyrażaniu swojej OPINII ekspertem ?
No nie wiem jak Ty, ale ja przynajmniej uważam, że jako chłopak grający w podwórkową piłkę nożną mogę oceniać naszą reprezentację przez pryzmat własnych doświadczeń. Przy czym dla mnie głębokim szokiem było po raz pierwszy znaleźć się na murawie prawdziwego boiska i strzelać do prawdziwej bramy. Szokiem pomimo tego, że w miarę regularnie (w przerwach, po lekcjach) grałem w nogę na szkolnym boisku. Jednak rozmiar szkolnego ma się nijak do prawdziwego boiska.
-
Polska - Czechy.
Mecz o punkty, życie i honor ;)
-
R.I.P drużyno amatorów. >:(
Dać dupy w najsłabszej grupie ?! Nie wygrać żadnego meczu ? Przegrać z Czechami z którymi nie przegraliśmy od 40 lat !!!
Łachmaniarze !!
-
Wniosek.
1. Niech się władze zastanowią na co spożytkują i jak na nich zarobią (nowe stadiony).
2. Można już formalnie dać sobie spokój z PZPN-em.
3. Pieniądze pompowane w piłkę nożną na coś innego przeznaczyć w czym Polska jest dobra i znana (szkolenie i dofinansowanie młodzieży itd.).
-
Dziwne czasy, gdy lato musi jednocześnie nadejść i odejść.
-
Przegrać z Czechami z którymi nie przegraliśmy od 40 lat !!!
No nie przegraliśmy, bo przez te 40 lat ileż razy mieliśmy okazję grać z ich pierwszym składem? Ostatnio wolimy grać sparingi z Wyspami Owczymi, San Marino i Andorą byle tylko kibice nie marudzili że nasi znowu dostali po dupie. Czekam na sparing z Watykanem :P
-
(http://notthenewsireland.files.wordpress.com/2011/01/priests-playing-football.jpg)
Polska- Watykan
0:3
-
Grecy konsekwentnie realizują plan ratowania strefy euro :P
A z Watykanem już parę razy przegraliśmy. 28 lipca 1993, 8 stycznia 1998, 23 lutego, 25 marca i 25 kwietnia 1998, i od tamtej pory codziennie dostajemy po dupie :/
-
W sumie to wszystko wróciło do normy :)
Graliśmy jak nigdy, odpadliśmy jak zawsze :P
-
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Chłopaki się starali, jak na reprezentację Polski grali bardzo dobrze. Niestety brakuje im jeszcze skilla, fajnych akcji mieli bardzo dużo ale nie umieli ich skutecznie zakończyć golem.
Ja tam życzę im, żeby w końcu się udało.
-
Moim zdaniem brakowało naszej reprezentacji zgrania, a to z powodu nieudolności trenera. Zamiast dać im się nawzajem poznać i nauczyć razem grać, eksperymentowało się ze składem do ostatniej chwili, wywalało z kadry za picie wina w samolocie ect. ::)
-
ja uważam, że jakby nasi strzelali troszeczkę bardziej celnie w pierwszej połowie to mogłobyć nawet 3:1
-
Terribad :-[ No ale co tam, ruskie za burtą, jest się z czego cieszyć ;D
Teraz można spokojnie oglądać sobie pozostałe meczyki, bo zapowiada się że będzie ciekawie.
Następna impreza piłkarska za 2 lata, WYGRAMY MISTRZOSTWA! >:D
-
Moim zdaniem brakowało naszej reprezentacji zgrania, a to z powodu nieudolności trenera.
LoL , oni sami kurwa myśleć na boisku nie umieją ?? to co oni w tych wszystkich klubach zagranicznych robią ?? żenada był na maxa, akcja ofensywna naszych i 3 osoby z przodu reszta nie wiadomo gdzie... non stop piłki na lewego gdzie kurna każdy polak i obcokrajowiec wie, że ma perma plastra na sobie i tyle w temacie, reszta totalny żal, Dudke to bym walnął głazem w ten tępy łeb... obrona ... nic poza faulowaniem nie potrafią... tak żałosnej reprezentacji jak wczoraj dawno nie widziałem. Jak ja bym tam miał grać to bym gryzł trawę żeby wygrać a oni nie wiem co myśleli... nie wiem co im Smuda powiedział we 3 do przodu na całą drużynę przeciwnika a reszta na naszej połowie ?? tak to wyglądało przez większą część meczu .... dobrze, że odpadliśmy teraz przynajmniej mniejszy wstyd bo przeszlibyśmy dalej i dostali z 8 do jaja i wtedy by dopiero był dramat.
-
Moim zdaniem brakowało naszej reprezentacji zgrania, a to z powodu nieudolności trenera. Zamiast dać im się nawzajem poznać i nauczyć razem grać, eksperymentowało się ze składem do ostatniej chwili, wywalało z kadry za picie wina w samolocie ect. ::)
Obecnie przepisy regulują to ile czasu spędzają zawodnicy na zgrupowaniach przed takimi imprezami. Selekcjoner nie ma tu nic do gadania.
-
nie wiem o co kaman.
Byliśmy najsłabszą drużyną turnieju, przed euro nikt nie dawał nam żadnych szans nawet na strzelenie bramki, do momentu gdy media zauważyły tercet z dortmundu. Wtedy pesymizm zmienił się na "może lewy coś strzeli" do pompowania kosmicznego balona, że niby 3 piłkarzami można walczyć z najlepszymi.
Moim zdaniem było mega dobrze, ich gra przypominała piłkę nożną.
Osobiście miałem nadzieje, że przegramy wszystko mega wysoko, żeby ktoś w końcu łaskawie rozwiązał pzpn i założył nową organizację od podstaw. Po takich mistrzostwach ten beton jest nadal nie do ruszenia.
-
tez powiem ze było niezle
jednak pare ale :
- dlaczego reprezentacja miała sily tylko na polowe spotkania?
- dlaczego zmiany niewiele wniosły ?
- dlaczego niestrzelilismy bramki czechom ?
wg mnie najważniejszy punkt
- polscy sa slabi psychicznie- wystarczy przydusić ich przez 5 min by uszło powietrze ( jak sie gra sparingi o nic to ciężko wyćwiczyć w sobie ducha walki)
- zmiany nie wiele wnosza bo zmiennicy sa poprostu slabi, w bez formy ( boenisha zdjalbym po 1polowie na mistrzostwach - ale kto w zamian ?:D
- bo pan trener za 5 mil PLN mial taktyke z dupy ( jak lewy mógł coś strzelić jak wszystko co na niego szlo było niecelne a wokół 3 przeciwników )
niemniej porównując nasze wystepy z dawnych lat gdzie próbowaliśmy strzelać bramki na 2 podania to poszlismy sporo do przodu :D
-
Wiecie, w tym wszystkim jednego mi brakuje: poczucia winy ze strony reprezentacji.
Najgorsze, że oni uważają, że zrobili wszystko co można i...
...żaden nie zdecydował się przeprosić za grę. >:(
-
Wiecie, w tym wszystkim jednego mi brakuje: poczucia winy ze strony reprezentacji.
Najgorsze, że oni uważają, że zrobili wszystko co można i...
...żaden nie zdecydował się przeprosić za grę. >:(
A za co oni mają przepraszać? Za to, że mimo, że nie umieją grać, to są do kadry powoływani?
Oni grali najlepiej jak potrafili, a że nie potrafili za dobrze, to inna bajka.
Przepraszać to powinno PZPN za to, że zamiast wydawać kasę na szkolenie młodych kadr, budowanie zaplecza, z którego wyłoniłaby się drużyna umiejąca grać, to się wożą i lansują.
Jakby tą kasę, którą przepiernicza PZPN zainwestować w szkółki piłkarskie, to na następne MŚ (te za 6 lat) jedziemy zamieszać, a nie zastanawiamy się, czy uda nam się wyjść z najsłabszej grupy eliminacyjnej...
-
A za obietnice ?
Niech Ci będzie, że nie umieją grać, ale oni NIE poczuwają się do winy ! Poza tym nawet jak nie umieją grać, to mamy z tego powodu śpiewać: "Polacy, nic się nie stało" ?
Smuda kolejny "miszcz": "Nie muszę się teraz podawać do dymisji, bo miałem i tak kontrakt tylko do Euro" (http://www.rp.pl/artykul/585939,893810-Na-Euro-dostalismy-szkole.html?p=2)
Błaszczykowski ma chociaż jaja i mówi otwarcie, że z PZPN nie da się umawiać, chociaż nie podoba mi się osobiście, że mówi to w kontekście kasy !
Nie może być tak, że przed każdym meczem musimy prosić pana prezesa PZPN, żeby nasze rodziny mogły przyjechać na mecz, żeby się znalazły dla nich bilety. Wszyscy dostają je od PZPN bez problemu, tylko nasze rodziny nie. Do północy w przeddzień meczu musiałem załatwiać bilety. Prezes mówi, że ma dobry kontakt z drużyną. Ja tego nie zauważyłem. Wszystko, co ustalaliśmy z prezesem, nie trzymało się później kupy. Chodzi też m.in. o premie. To odbierało koncentrację.
Dla kasy gra w reprezentacji ?! Wolne żarty... >:(
Edit:
Tak, tłumaczyłem ich, ale nie za takie teksty... za grę z Rosjanami, która była na średnim europejskim poziomie.
-
A za obietnice ?
Niech Ci będzie, że nie umieją grać, ale oni NIE poczuwają się do winy ! Poza tym nawet jak nie umieją grać, to mamy z tego powodu śpiewać: "Polacy, nic się nie stało" ?
Smuda kolejny "miszcz": "Nie muszę się teraz podawać do dymisji, bo miałem i tak kontrakt tylko do Euro" (http://www.rp.pl/artykul/585939,893810-Na-Euro-dostalismy-szkole.html?p=2)
Błaszczykowski ma chociaż jaja i mówi otwarcie, że z PZPN nie da się umawiać, chociaż nie podoba mi się osobiście, że mówi to w kontekście kasy !Dla kasy gra w reprezentacji ?! Wolne żarty... >:(
Edit:
Tak, tłumaczyłem ich, ale nie za takie teksty... za grę z Rosjanami, która była na średnim europejskim poziomie.
Dormio.... sorry ale twoje posty napawają żalem ... za co przepraszać ? za jakie obietnice ? mediów ? lol... dla jakiej kasy ? czy ty w ogóle słyszałeś wywiad z Błaszczykowskim ? czy pierdolisz bez sensu coś co ci ktoś naopowiadał czy może przeczytałeś na pudelku ?
-
Jeżeli chodzi o kondycje, to za to są odpowiedzialne kluby w których grają piłkarze. Na zachodzie oprócz porządnego trenera od przygotowania fizycznego mają klubowego kucharza, wspólne posiłki, opiekę sztabu specjalistów : fizjoterapeuci, lekarze itd. Jednym słowem robi się z nich atletów. Potem tacy zawodnicy Barcelony są w stanie grać mecze na najwyższych obrotach co 2-3 dni, regenerując się w nocy, bo za dnia trzaskają treningi.
W naszej polskiej lidzie dla odmiany, gdzie mecze odbywają się w tempie żółwia, a zawodnicy tracą siły po pierwszej połowie mimo, że grają raz na tydzień, zamiast tego całego towaru wymienionego powyżej należy wsadzić balety w klubach z litrami piwa, a następnie zajęcia z fizjoterapeutami polegającymi na podłączaniu kroplówek. (taka jest przynajmniej rzeczywistość w lechu poznań, a z tego co mi ludzie mówią i innych klubach, piłkarz to gwiazda, a nie sportowiec). Wspólne posiłki i kucharze klubowi? Jakiś zagraniczny trener chciał to wprowadzić to był wielki szok w prasie.
Jak chłopaki przeszli do bundesligi, to w pierwszym wywiadzie powiedzieli, że nie wiedzieli, że można tak ciężko trenować. Nie byli w stanie kondycyjnie wytrzymać nawet jednej połowy na porządnych obrotach, no ale odpowiedni sztab ludzi wziął ich w swoje obroty.
Bywałem na meczach polskiej młodzieżówki U19 za Beenhakera, to na treningu strzeleckim, mieli ustawione piłki przed polem karnym i ćwiczyli strzały z bramkarzem i wszyscy walili parę metrów obok. Na 40 parę piłek nie było udanego strzału.
Potem taki Tomaszewski p... o farbowanych lisach, ale jak się ma tylko dobrych bramkarzy to jakoś trzeba skład łatać, choćby średniakami z innych krajów, którzy w Polsce byliby top players.
A za co oni mają przepraszać? Za to, że mimo, że nie umieją grać, to są do kadry powoływani?
Oni grali najlepiej jak potrafili, a że nie potrafili za dobrze, to inna bajka.
this
Pzpn to zwykła patologia, oni nic nie robią. Banda starych piłkarzy po podstawówce, czekająca na związkowe diety. Ich trzeba zwyczajnie rozwiązać. Innej rady nie ma.
Jak powinna wyglądać organizacja piłkarska to można spojrzeć choćby na przykład us.
Tak, tłumaczyłem ich, ale nie za takie teksty... za grę z Rosjanami, która była na średnim europejskim poziomie.
/facepalm
-
Oczekiwania Dormia odnośnie polskiej reprezentacji:
(http://c.wrzuta.pl/wi1231/305e5e08001dfc664c68373d/ultra_mega_orzel)
A co do gry naszych, to nie było źle, tylko niedosyt cholerny zostawili. Nie sądzę, żeby kondycyjnie było z nimi coś nie tak. W meczu z Rosją to przecież druga połowa była zdominowana przez naszych. Nie mniej szlag mnie trafiał ilekroć widziałem piękną podbramkową sytuację dokumentnie zmaszczoną niecelnym strzałem. Imo psychika siadła, nie nogi.
-
Noo, z tą Rosją to opinia nieco śmieszna. To był faworyt do medalu Euro, który miał pecha trafić na silnie zmotywowaną naszą reprezentację i potem na Greków, którzy z 1/10 sytuacji fartem wyciągają bramkę (patrz kiksy Szczęsnego, Czecha i Żyrkowa).
Osobiście ja mecz naszej kadry z Rosją wyłączyłbym spod krytyki - lepszego rezultatu nie mogliśmy osiągnąć, bo nie mieliśmy prawa.
I jeszcze jedna rzecz. Pretensje do obecnych piłkarzy, że nie grają porywająco są nie fair wobec nich. Czy od toyoty auris wymagacie osiągów nissana gtr? ;p Zrobili co mogli, okoliczności też niezbyt im pomagały (zamknięty dach w pierwszym meczu, rozwój sytuacji w trzeciej kolejce), prawdopodobnie mamy najładniejszą bramkę mistrzostw i fantastyczną atmosferę (której nie zepsuje śmierdzące sterydowe tatałajstwo).
Tak więc chociaż jest mi smutno, że dalej nasi nie grają, to i tak jestem zadowolony z całokształtu.
PS
Hiszpania? Jaka Hiszpania??!! IRLANDIA!!!
http://www.youtube.com/watch?v=E5sIeuX94Pc
-
oo, a ja dzisiaj idę na stadion wspierać Iroli. Udało mi się dorwać bilety. 8)
W sumie po tym meczu skończy się Euro w poznaniu, wszyscy zagraniczni się ewakuują :/
-
Dormio.... sorry ale twoje posty napawają żalem ... za co przepraszać ? za jakie obietnice ? mediów ? lol... dla jakiej kasy ? czy ty w ogóle słyszałeś wywiad z Błaszczykowskim ? czy pierdolisz bez sensu coś co ci ktoś naopowiadał czy może przeczytałeś na pudelku ?
Żalem ? Twoim zdaniem mam im dziękować, że przegrali mecz ? TAK, mam żal do reprezentacji, że kolejny raz nie dali rady wyjść z grupy. Takich jak ja są tysiące w Polsce. Mam żal do reprezentacji, bo to ONI grali, a nie działacze z PZPN, bo to ONI zremisowali poprzednie mecze. Chcesz, możesz ich usprawiedliwiać tłumacząc, że nie są przygotowani kondycyjnie, psychicznie, że mieli złego trenera, że trawa śmierdziała, że deszcz pada... to nie ma znaczenia. Znaczenie mają 2 zremisowane i jeden przegrany mecz.
Co do wywiadu - było ich tyle, że nie wiem, o który pytasz, bo najwyraźniej NIE zadałeś sobie trudu kliknąć na link jaki podałem by przeczytać co zacytowała Rzeczpospolita z wywiadu z Błaszczykowskim. Pudelka nie czytam, a jedyne opowieści jakie mam w temacie to Wasze opowiadania, więc jak masz zastrzeżenia co do pierdolenia to najwyżej do siebie, że mi tu mydlisz oczy. ;) :P
/facepalm
Masz odwagę napisać, co w grze reprezentacji nie było na średnim europejskim poziomie ? Oglądałem wszystkie mecze grupowe (za wyłączeniem meczy rozgrywanych w tym samym czasie) i ten mecz nie odbiegał znacząco od meczy takich reprezentacji jak Hiszpania, czy Portugalia. Oczywiście możesz mieć na ten temat inne zdanie, Twoje prawo. Możesz nawet uważać, że ich gra była na najwyższym europejskim poziomie. Ja tak nie uważam.
Oczekiwania Dormia odnośnie polskiej reprezentacji:
A co do gry naszych, to nie było źle, tylko niedosyt cholerny zostawili. Nie sądzę, żeby kondycyjnie było z nimi coś nie tak. W meczu z Rosją to przecież druga połowa była zdominowana przez naszych. Nie mniej szlag mnie trafiał ilekroć widziałem piękną podbramkową sytuację dokumentnie zmaszczoną niecelnym strzałem. Imo psychika siadła, nie nogi.
Obrazek świetny. Co do oczekiwań moich względem reprezentacji - oczekuję gry na równym poziomie przez całe spotkanie, tak jak to pokazali w meczu z Rosją. Zarówno w meczu z Grecją jak i z Czechami, brakowało zachowania poziomu przez cały czas trwania meczu. Wymagam zbyt wiele ? No cóż, pewnie i tak mam mniejsze wymagania niż nasz selekcjoner, którego MARZENIEM było wyjść z grupy. Jeśli ON nie wierzył w wygraną, to jak nasi piłkarze mieli wygrać ?
Osobiście ja mecz naszej kadry z Rosją wyłączyłbym spod krytyki - lepszego rezultatu nie mogliśmy osiągnąć, bo nie mieliśmy prawa.
Mogliśmy mieć takiego fuksa jak Grecja !
I jeszcze jedna rzecz. Pretensje do obecnych piłkarzy, że nie grają porywająco są nie fair wobec nich. Czy od toyoty auris wymagacie osiągów nissana gtr? ;p Zrobili co mogli, okoliczności też niezbyt im pomagały (zamknięty dach w pierwszym meczu, rozwój sytuacji w trzeciej kolejce), prawdopodobnie mamy najładniejszą bramkę mistrzostw i fantastyczną atmosferę (której nie zepsuje śmierdzące sterydowe tatałajstwo).
Przestałem ich tłumaczyć (w tym wątku m.in. starałem się ich tłumaczyć (http://eve-centrala.com.pl/index.php?topic=10508.msg179815#msg179815)) po wypowiedzi Błaszczykowskiego. Za co oczywiście jestem krytykowany :P >:D
-
Temat wyczerpany, nie będzie więcej typów w grupie "A", prosze zamknąć i wysłać do archiwum/skasować, bo się flejm zaraz zrobi. >:D
-
Linku nie czytałem przyznaję bo mi się 3 razy nie chciał załadować teraz zadziałał widzę dlaczego mogłeś tak to zrozumieć,dlatego sprostowanie dla ciebie.
Czytałem wypowiedź Błaszczykowskiego o premiach i fakt zaznaczył w swojej wypowiedzi, że nie zostały ustalone ich wysokość ale mówił to w kontekście całej wypowiedzi w której jechał na PZPN i jego brak profesjonalizmu i mierne kontakty z drużyną , ale co najważniejsze mówił również w tym wywiadzie, że premie nie są ważne a wypowiedź Błaszczykowskiego która jest w podanym przez ciebie linku jest niepełna, czytałem całość zresztą na tym samym serwisie, dlatego po prostu twoja możliwość do oceny wypowiedzi została zredukowana do 0 przez wycięcie części wypowiedzi Błaszczykowskiego z reportażu.... media w Polsce...
A propo dziękowania za grę... człowieku a czego ty się spodziewałeś po Polskiej piłce nożnej ? Od losowania wiadomo było, że mamy największe szczęście jakie można mieć bo trafiła nam się najsłabsza grupa co nie oznaczało, że lekko sobie z niej wyjdziemy... widzę, że media i ich rozdmuchana propaganda narobiły ci wielkich nadziei a niestety realia rozczarowały... no cóż ja od samego początku miałem nadzieję, ale byłem realistą i rozczarowany zbytnio nie jestem.
-
Nadzieję mam zawsze jak Nasi grają, bo wiary zaczyna mi już brakować :P
Linku nie czytałem przyznaję bo mi się 3 razy nie chciał załadować teraz zadziałał widzę dlaczego mogłeś tak to zrozumieć,dlatego sprostowanie dla ciebie.
Dzięki, że zechciałeś sprostować.
Czytałem wypowiedź Błaszczykowskiego o premiach i fakt zaznaczył w swojej wypowiedzi, że nie zostały ustalone ich wysokość ale mówił to w kontekście całej wypowiedzi w której jechał na PZPN i jego brak profesjonalizmu i mierne kontakty z drużyną , ale co najważniejsze mówił również w tym wywiadzie, że premie nie są ważne a wypowiedź Błaszczykowskiego która jest w podanym przez ciebie linku jest niepełna, czytałem całość zresztą na tym samym serwisie, dlatego po prostu twoja możliwość do oceny wypowiedzi została zredukowana do 0 przez wycięcie części wypowiedzi Błaszczykowskiego z reportażu.... media w Polsce...
Nie sądzisz, że to gra pod publikę z jego strony ? Uważasz to za zasadne zachowanie z jego strony ? Dla mnie to publiczne pranie brudów i szczerze jestem zaskoczony, że tak szybko zaczęli się "okładać" kto jest winny przegranej... Poza tym napisałem, że ma jaja:
Błaszczykowski ma chociaż jaja i mówi otwarcie, że z PZPN nie da się umawiać, chociaż nie podoba mi się osobiście, że mówi to w kontekście kasy !
Twierdzi, że takie problemy (zacytuję: brak wejściówek i nieustalone zasady premiowania) nie pozwoliły mu się skupić na grze, czyli należy zakładać, że zamiast skupić się na grze myślał o kasie ?! Przyznaję, że nie rozumiem dlaczego wejściówki nie były z zasady wręczane piłkarzom w jakieś tam ilości (np. 3 szt/każdego), ale z wypowiedzi wnoszę raczej, że to miał być przykład nadużyć prezesa PZPN, w którego gestii pozostawała spora liczba wejściówek. Poza tym uważasz, że nie było go stać by zapłacić za bilety z własnej kasy (znów wracamy do kasy) ? Nawet jeśli miałby kupować u "konika"...
A propo dziękowania za grę... człowieku a czego ty się spodziewałeś po Polskiej piłce nożnej ?
Ano chyba zbyt wiele się spodziewałem, ale na wytłumaczenie mam jedynie, że po grze z Rosjanami zakładałem (niesłusznie jak widać), że mogą grać na równym poziomie przez cały mecz.
-
Tak to jest jak sie czyta informacje/wypowiedzi z drugiej reki. Media zawsze szukaja i kreuja sensacje, bo to sie sprzedaje.
Premie byly tylko przykladem dezorganizacji w PZPN i jednoczesnie odpowiedzia na pytanie dziennikarza, blasczykowski glownie narzekal na brak odpowiedzi ze strony pzpn w sprawie biletow i sie w ogole mu nie dziwie, bo pewnie nie bylo by problemu (dla pilkarzy) gdyby prezio stwierdzil ze takowych po prostu nie ma, zamiast leciec w kulki do za 5 dwunasta i komplikowac sprawe.
-
Twierdzi, że takie problemy (zacytuję: brak wejściówek i nieustalone zasady premiowania) nie pozwoliły mu się skupić na grze, czyli należy zakładać, że zamiast skupić się na grze myślał o kasie ?! Przyznaję, że nie rozumiem dlaczego wejściówki nie były z zasady wręczane piłkarzom w jakieś tam ilości (np. 3 szt/każdego), ale z wypowiedzi wnoszę raczej, że to miał być przykład nadużyć prezesa PZPN, w którego gestii pozostawała spora liczba wejściówek. Poza tym uważasz, że nie było go stać by zapłacić za bilety z własnej kasy (znów wracamy do kasy) ? Nawet jeśli miałby kupować u "konika"...
Normalna federacja piłkarska, załatwia rodzinie bilety, transport i noclegi, bo to może jeszcze bardziej zmotywować piłkarzy + żeby mieli spokój psychiczny, od tego są ci ludzie. Tak federacje same skaczą wokół piłkarzy, żeby rodziny przyjechały. No ale jak ktoś po podstawówce ma o czymś takim pomyśleć? Miliardy poszły na to euro, ale na kilkadziesiąt wejściówek dla rodzin piłkarzy zabrakło kasy, bo nie zamierzam śnić, że ktoś zafundowałby im hotel czy przelot. Będą bilety, nie będą no ja za przeproszeniem ... . To jest ostatnia rzecz o której powinien myśleć zawodnik przed meczem. Tą kasę z Pzpnu pewnie wszyscy tam mają głęboko w d..., bo tyle zarabiają, że nie zbiednieją nie martw się, ale jeżeli przed meczem trwają jakieś negocjacje o rzeczy, które x miesięcy temu powinny być uzgodnione to to jest zwyczajna patologia ze strony pzpnu.
Przed meczem jest cisza, czy to w hotelu czy w samolocie, żeby piłkarze się koncentrowali, a nie zaprzątanie głowy i zabawy w głuchy telefon z jakimś ..... .
Koleś to wygarnął, bo się zwyczajnie wkurzył, jak Lato się przechwalał, że ma świetny kontakt z drużyną. Mógł poczekać parę dni, ale widać tak się zagotował, że nie wytrzymał.
dla mnie eot, robota czeka, a z doświadczenia wiem, że Dormia się nie przegada. :P
-
Koleś to wygarnął, bo się zwyczajnie wkurzył, jak Lato się przechwalał, że ma świetny kontakt z drużyną. Mógł poczekać parę dni, ale widać tak się zagotował, że nie wytrzymał.
Świetnie - wygarnął, bo mu leżało na sercu. Dlaczego po przegranym meczu ? Czy mamy zakładać, że problem dotyczył tylko tego jednego meczu ? Wcześniej problem wejściówek i premii nie istniał ? Masz zapewne rację, że go wkurzyła "przechwałka". :( Ja jednak jej nie słyszałem i nie chcę oceniać tej wypowiedzi Lato (nie żebym go lubił), bo może i w tym wypadku jest inny kontekst ?
Edit:
- Chodzimy po te bilety (http://www.sport.pl/euro2012/1,109077,11958988,Listkiewicz_o_Blaszczykowskim__Lacie_i_biletach__Kuba.html) i nie możemy się dowiedzieć, czy je dostaniemy, czy nie - mówi Błaszczykowski. - Te osiem dostaliśmy chyba po to, aby nam zamknąć gęby, i żebyśmy się nie odzywali. Drużyna nie chciała robić niepotrzebnego zamieszania przed Euro. Ale nie mieliśmy też ustalonych premii. Ten problem nie ma żadnego znaczenia, bo pieniądze nie są dla nas najważniejsze. Najważniejsze są rodziny, a musieliśmy się martwić, czy mogą przyjechać na mecz. To odbierało koncentrację na boisku. Powiedziałem o tym dobitnie prezesowi PZPN w szatni po meczu i nie boję się odpowiedzialności.
8 biletów... mało jak widać. Kogo mu brakło na trybunach ?
Pieniądze nie najważniejsze ? To po co o nich teraz mówi ?
Cieszę się, że znalazło się tylu "ZADOWOLONYCH" z gry naszej reprezentacji skoro mi bije ujemny licznik :D
Hammer - obstawiałeś zupełnie inny wynik:
Polska Czechy: 0-3
Widzę, że Twoja wiara była większa niż moja. :P
Podobnie tutaj:
CZ vs PL - 0:3
A co sądzi o meczu najlepiej tu typujący jego wynik ?
CZ vs PL - 1:0
Ja mam odwagę otwarcie mówić, że uważam, że powinni przeprosić za to, że zawiedli ! Ale to mnie się przypisuje życie złudzeniami... >:D
Dali z siebie wszystko - czyli jednak niewiele, skoro w meczach grupowych NIE wygrali żadnego meczu...
Edit:
Przynajmniej mam satysfakcję, że moje zdanie podziela Z.Boniek (pewnie żaden autorytet dla Was, ale dla mnie owszem):
W niedzielę dzień (http://www.sport.pl/euro2012/1,109077,11973055,Polska_na_Euro_2012__Boniek__Stalo_sie__I_to_bardzo.html) po meczu z Czechami podczas spotkania z kibicami w warszawskiej fanzonie Robert Lewandowski powiedział, że w eliminacjach MŚ, które zaczynają się we wrześniu, damy z siebie wszystko.
- Tak jak Roberta lubię, szanuję i powiedziałem o nim sto tysięcy dobrych rzeczy, tak teraz ciśnie mi się na usta: "Robert, k...a, zamiast mówić, jak będziecie grać w eliminacjach, trzeba było dać z siebie wszystko podczas Euro". Oczekiwałem, że piłkarze powiedzą, jak bardzo jest im przykro, że zawiedli, i przeproszą.
-
Dormio... wygarnął tylko dlatego, że dziennikarz który przeprowadzał z nim wywiad wspomniał, że Lato jest bardzo zadowolony z organizacji wszystkiego dookoła naszej drużyny i, że ma z nią doskonały i przyjacielski kontakt, wiec się człowieku nie dziw, że Błaszczykowski powiedział co powiedział zwłaszcza,że rodziny kolegów z drużyny przyjechały np. z drugiego końca polski żeby swojego synusia, zobaczyć jak napierdala po boisku a tu ani noclegów bo wszystko wykupione ani wejściówek lipa totalna, tak ty na pewno byś jeszcze pochwalił PZPN za zajebistą organizację... pomyśl szerzej zanim zaczniesz coś pisać.
I odnośnie przypisywania życia złudzeniami... no jeżeli kilka osób mówi ci to samo a ty jako jedyna jesteś innego zdania to powinno ci to dać jakąś wskazówkę. >:D
-
Dormio... wygarnął tylko dlatego, że dziennikarz który przeprowadzał z nim wywiad wspomniał, że Lato jest bardzo zadowolony z organizacji wszystkiego dookoła naszej drużyny i, że ma z nią doskonały i przyjacielski kontakt, wiec się człowieku nie dziw, że Błaszczykowski powiedział co powiedział zwłaszcza,że rodziny kolegów z drużyny przyjechały np. z drugiego końca polski żeby swojego synusia, zobaczyć jak napierdala po boisku a tu ani noclegów bo wszystko wykupione ani wejściówek lipa totalna, tak ty na pewno byś jeszcze pochwalił PZPN za zajebistą organizację... pomyśl szerzej zanim zaczniesz coś pisać.
Pomyślę. Błaszczykowski mówił o wejściówkach na mecz, a Ty mówisz o noclegu i organizacji... czy aby na pewno mówicie o tym samym?
Edit:
Jak na razie wszyscy chwalą "nas" za przygotowanie EURO, nie zamierzam chwalić za cokolwiek PZPN, bo nie uważam, że jest za co, ale z pewnością PZPN ma jakiś udział w "sukcesie" EURO 2012.
żeby swojego synusia
Czyli liczymy razem:
- rodzice - 2 bilety
- teściowie - 2 bilety
- małżonka - 1 bilet
- dzieci - wiadomo każdy ma różną ilość, ale zostają mu 3 bilety... (aczkolwiek on ma 1 dziecko)
Rozumiesz, że w ten sposób te bilety urastają do rangi największej przeszkody w wygraniu meczy ?
A zainteresowanych pieniędzmi zachęcam do lektury (http://samcik.blox.pl/2012/06/Koszty-kleski-z-Czechami-PZPN-przeszlo-kolo-nosa.html), no ale przecież pieniądze nie są najważniejsze:
Ten problem (http://www.sport.pl/euro2012/1,109077,11958988,Listkiewicz_o_Blaszczykowskim__Lacie_i_biletach__Kuba.html)nie ma żadnego znaczenia, bo pieniądze nie są dla nas najważniejsze.
-
Albo myślisz prostoliniowo albo starasz się trollować.
-
Albo myślisz prostoliniowo albo starasz się trollować.
Tu mnie masz - prosty człowiek jestem. Daleko mi do trolla, który daje -1 temu z kim się nie zgadza w dyskusji :P ;)
-
Wiecie co? Błaszczykowski zarabia w Borussii 150.000 Euro miesięcznie, więc skupianie się na jego wypowiedzi pod kątem "jak on strasznie żydzi, mało mu biletów???!!!" jest głupie. Z wywiadu wynika, że to jest jeden z przykładów konfliktu z PZPN, a nie główny powód awantury.
Na poziomie elitarnym w piłce nożnej (możecie się śmiać, ale ten kontekst jest ważny) piłkarz ma zajmować się TYLKO trenowaniem i graniem. Od innych spraw są inne osoby. To jest taki sport, w którym słabszy może pokonać silniejszego, a o wyniku często decydują najrozmaitsze detale - od wykorzystanego karnego, przez suchą murawę po dziewczynę zawodnika zdradzającą go z innym zawodnikiem tego samego zespołu. Rolą otoczenia wokół drużyny jest minimalizować negatywny wpływ takich czynników.
Jeżeli prezes Lato (który jako prezes dał polskiej piłce dużo mniej niż najgorszy czwartoligowiec jako piłkarz) twierdzi swoją elokwentną polszczyzną, że PZPN wszystko sprawnie zorganizował, zapewnił piłkarzom co trzeba etc, to ja, mając w pamięci jego dokonania działaczowskie z przeszłości, po prostu śmieję się mu w twarz.
Jeżeli dziennikarz przytacza piłkarzowi - kapitanowi zespołu wypowiedź prezesa, która jest wręcz niewiarygodna, to jak ma skomentować? Wziąć winę tylko na siebie? Czyli że nędza polskiej piłki jest winą piłkarzy?
Błaszczykowski i kadra przynajmniej zagrali, wstydu nie przynieśli, emocje były. Lato wziął diety, nagrody, lożę VIPowską. I za co? Za niewychylanie się, żeby nie palnął nic kompromitującego?
PS
Jeszcze dopiszę, bo mi się przypomniało. PZPN lwią część wejściówek na mecze zagarnął dla siebie - od prezesa do klubów okręgówki. Nie dam głowy za liczby, nie pamiętam dobrze, ale było chyba tak, że zwykłemu kibicowi po odliczeniu puli dla gości, PZPN, sponsorów etc zostało może 25%.
-
@Skeer - rozpoczynają rozmowę z Dormio powinieneś wiedzieć, że on potrafi prowadzić ją bez końca serwując coraz większe wall of text.
Teraz się dopiero rozgrzewa :P
-
Co nie zmienia faktu, że zaspokoiłem też swoją potrzebę wzięcia udziału w jakiejś dyskusji ;)
-
A ja dalej obstaje przy swoim (za co już dostałem jednym minusem ];)).
Obstaje za tym aby PZPN został rozwiązany a pieniądze do tej pory przeznaczane na piłkę nożną zostały znacząco uszczuplone i dawane jedynie na kształcenie nowych piłkarzy. Pozostałą część najlepiej przekazać na inne dyscypliny sportu, w których Polska wiedzie prymat np. Siatkówkę czy też jakieś sporty zimowe.
-
Pozostałą część najlepiej przekazać na inne dyscypliny sportu, w których Polska wiedzie prymat np. Siatkówkę czy też jakieś sporty zimowe.
Lol?!?
-
@Skeer - rozpoczynają rozmowę z Dormio powinieneś wiedzieć, że on potrafi prowadzić ją bez końca serwując coraz większe wall of text.
Teraz się dopiero rozgrzewa :P
Odszczekasz ?
-
Dormio, wiem ile Cię kosztuje nieodpisywanie dalej w tym temacie :) Ale fakt, ktoś podmienił nam Dormio albo Dormio się zepsuł....
-
Każdy może mieć gorszy dzień. Dajcie mu chwilę. >:D
-
Wy sie tu z niego nabijacie a co jeśli on wlaśnie produkuje jebitny wall off text? :P
-
Kryć się! :o
Niestety po Polsce, Szwecji i Holandii odpadł kolejny zespół, za który trzymałem kciuki - Chorwacja. Trochę wstyd dla Hiszpanów, że marudzą na wszystko w Gdańsku, a serwują nudny futbol pełen króciutkich podań, z których raz na pół godziny coś wyniknie bardziej ekscytującego, albo gol ze spalonego :P
Została jeszcze Francja i Niemcy :)
-
Wy sie tu z niego nabijacie a co jeśli on wlaśnie produkuje jebitny wall off text? :P
Oto i on:
WALL OF TEXT. :P
-
Lol?!?
A Twoim zdaniem polski zespół siatkówki jest takim samym wielkiej D jak zespół piłki nożnej?
-
A Twoim zdaniem polski zespół siatkówki jest takim samym wielkiej D jak zespół piłki nożnej?
Bynajmniej, ale to nie oznacza, że - cytuję - "Polska wiedzie prymat" w tej dyscyplinie. Nam się co najwyżej zdarza mieć wybitnego sportowca od czasu do czasu (np. Małysz) i od czasu do czasu całkiem nieźle idzie nam w sportach drużynowych (np. siatkarze). Ale żeby wieść prymat to jeszcze bardzo daleka droga przed nami.
-
Nie no Jonas, siatkarze to akurat elita. Od ponad dziesięciu lat są w czołowej dziesiątce na świecie, mają medale ME, MŚ, LŚ juniorskich imprez, kluby też są bardzo silne (przypomnę, że w ostatnim sezonie 4 polskie kluby grały w 3 finałach europejskich pucharów).
Problem polega na tym, że siatkówka to jednak sport na pograniczu niszy i masowości. Naprawdę profesjonalnie gra może 20 krajów, pieniądze wokół siatkówki są nieporównywalnie mniejsze i last but not least - w Polsce siatkówka stoi na państwowych pieniądzach (dopiero od niedawna Plus jest całkowicie prywatny, karty rozdają państwowe PGE, JSW i jedyny wyjątek w tym gronie, czyli Asseco). Stworzyć potęgę siatkarską jest nieporównywalnie łatwiej niż piłkarską i last but not least piłka nożna ma najwięcej fanów ze wszystkich sportów w Polsce.
-
Warto też zauważyć jak walczą nasi siatkarze czy szczypiorniści a jak piłkarze. Ci ostatni srają kasę w porównaniu do 2 pierwszych a poziom ich zaangażowania jest nieporównywalnie niższy.
-
... i last but not least piłka nożna ma najwięcej fanów ze wszystkich sportów w Polsce. ...
Nie wiedzieć czemu. Swoją drogą cześć Skeer ];)
-
W porządku Skeer, nie jestem aż takim specjalistą, więc nie dyskutuję, ale czy powiedziałbyś, że Polska wiedzie w tej dyscyplinie prymat, o co Herezja się do mnie przypieprza?
A tak na marginesie ciekaw jestem komu się nie podoba pisanie prawdy o polskim sporcie, że mi minusy wrzuca. Obudźcie się, potęgą to my jesteśmy co najwyżej w rozbuchanym ego.
-
Nie wiedzieć czemu.
Dla mnie siatkówka ma np tę wadę, że jest to sport, w którym czas jest uzależniony od wyniku, a nie wynik od czasu. Chodzi mi o to, że wygrywa zdobywca 3 setów, a nie drużyna, która zdobędzie najwięcej punktów po określonym czasie. Wielokrotnie już naciąłem się na meczach, gdzie moja drużyna prowadziła już 2:0, wysoko w trzecim secie, żeby przegrać w tiebreaku. Czyli większość meczu spędzam w frustracji, że nasi nie umieją skończyć meczu. Po pewnym czasie odechciewa się oglądać i po prostu sprawdzam wyniki na koniec.
Podobny problem jest z tenisem.
Inna sprawa - piłka nożna jest najbardziej egalitarnym sportem zespołowym. I mnogość taktyk, reprezentacji, rozmaitych niezapomnianych historii (tak jak ręka Maradony, złoto Danii w 1992 roku, wyczyny Turków w 2008 roku, Irlandzki doping) tworzą efekt kuli śnieżnej, która niweluje wady związane z tym sportem.
Ja Ci Jonas minusów nie wrzucam, dla mnie to tylko pixele ;) Ale w siatkówce jednak jesteśmy potęgą i to od lat:
http://www.fivb.org/en/volleyball/VB_Ranking_M_2012-01.asp
Przy czym to jest bardziej miarodajny ranking, niż ten piłkarski, gdzie jesteśmy zaniżeni o jakieś 20-30 miejsc.
Nite, bez urazy, ale pod względem wydolnościowym siatkarze piłkarzom do pięt nie dorosną. Oni grają sport, w którym obciążenia trwają króciutko i ograniczają się do skoków lub max kilkumetrowych przesunięć na boisku. Owszem, obciąża to szczególnie ścięgna i stawy kolanowe, ale nijak się ma do robienia przez piłkarzy 10-15 kilometrów przez 90 minut, z czego większość to są dystanse pokonywane sprintem lub w walce z rywalem :) Natomiast szczypiorniści to dopiero sport, tam jest masa walki bezpośredniej, najcięższej z punktu widzenia wydolności. Jeżeli chodzi o poziom zaangażowania naszych piłkarzy - nie mów, że na tych trzech meczach im nie zależało. Nie wyszło, ale walczyli na tyle na ile sił starczyło.
Cześć Herka :)
-
Nite, bez urazy, ale pod względem wydolnościowym siatkarze piłkarzom do pięt nie dorosną. Oni grają sport, w którym obciążenia trwają króciutko i ograniczają się do skoków lub max kilkumetrowych przesunięć na boisku. Owszem, obciąża to szczególnie ścięgna i stawy kolanowe, ale nijak się ma do robienia przez piłkarzy 10-15 kilometrów przez 90 minut, z czego większość to są dystanse pokonywane sprintem lub w walce z rywalem :) Natomiast szczypiorniści to dopiero sport, tam jest masa walki bezpośredniej, najcięższej z punktu widzenia wydolności. Jeżeli chodzi o poziom zaangażowania naszych piłkarzy - nie mów, że na tych trzech meczach im nie zależało. Nie wyszło, ale walczyli na tyle na ile sił starczyło.
Zaangażowanie piłkarzy - miałem na myśli całokształt. Teraz najlepiej ich zaangażowanie było widać w meczu z Rosją, kawałku meczu z Grecją i kawałku meczu z Czechami. Jak się okazało nieco zabrakło.
Oni po prostu muszę podskilować :P
-
Skeer chodziło mi o to, że nie wiem czemu taką estymą jest otoczona piłka nożna w Polsce.
Myślę, że bardziej wymagający jest hokej od piłki nożnej bo tam pracują nie tylko nogi ale i ręce ale fakt w Polsce ten sport nie jest popularny (szkoda ]:().
-
Heh... też bym wolał hokej pooglądać niż nożną. ;)
-
Albo NBA
-
A ja Curling, albo w ogóle jakiekolwiek dyscypliny w których nie występują 'nasi'. Podczas każdej olimpiady oglądam transmisję z Czech, bo oni pokazują wszystko. Nie jak u nas 2 godziny eliminacji do skoków narciarskich w dwuboju, bo startuje tam nasz zawodnik..
-
Hint: bo do hokeja trzeba lodowisk lub zamarzniętych jezior oraz sprzętu kilka razy droższego (minimum kij i łyżwy), a do piłki nożnej wystarczy byle klepisko i piłka?
-
do piłki nożnej wystarczy byle klepisko i piłka?
Czyżby?
-
To mi przypomniało, że widziałem teraz w poznaniu na stadionie pierwszy raz prawdziwą murawę- szok :P, nawet kolor miała.
Parę tygodni po euro pewnie też zacznie gnić jak inne i znowu będzie kartoflisko. 8)
-
Hahaha i przyjdzie młodzikom "grać w kartoflach" ];)
-
A tymczasem Krecik odpadl i ja juz kompletnie nie wiem, komu kibicowac. :(
Nudne to Euro sie zrobilo, stara gwardia wykopala entuzjastow pilki noznej. Zauwazcie, ile zespolow z Europy "wschodniej" (czyli wszystko na wschod od Wloch i Niemiec) zaczynalo mistrzostwa, a ile dostalo sie do cwiercfinalu...
-
No jak to komu? Polak i ma dylematy?
Każdemu kto gra przeciwko szkopą!! 8) Mam nadzieje że ich Grecy zamurują na amen.
Osobiście kibicowałem/kibicuje od początku turnieju Rosji, Irlandii i Portugalii. Zostali ostatni z listy.
-
szkopą!!
(http://juliakaminska.eu/blog/wp-content/uploads/2012/03/omg-pies.jpg)
-
(http://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/s720x720/252739_403529096355036_736562385_n.jpg)
(http://golona.pl/demot/0_0_0_728507844_middle.jpg)
Może po dzisiejszym meczu będzie kolejny obrazek
-
Greckie darmozjady pogonione! :D
-
Chyba w najbliższym czasie nie ma co się wybierać do Rosji, jeżeli we wszystkich dziennikach i portalach puszczali te filmiki z odpowiednim komentarzem:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=MTLmMokO43s
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=-wsr1NSHXAc
"jeb... ruską k...!" "dawaj k... na co czekacie!" - tajemny sygnał do szturmu :o Bandytka w centrum miasta w biały dzień. Masakra.