Eve-Centrala

Eve Online => Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje => Wątek zaczęty przez: Straszny w Kwiecień 08, 2009, 10:39:03

Tytuł: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Kwiecień 08, 2009, 10:39:03
ale tu chodzi o to ze np. Wy broniąc sie to biliscie sie z momentami naprawde wysokimi liczbami a sojusznicy wam pomagali (tak jak być powinno) a nie walczyli za was, a tutaj mamy jakieś śmieszne procenty całych flot w wykonaniu GS + nieprawdopodobnie hałaśliwy spam na localach (jeśli miałbys okazje - naprawde polecam poczytac local czat 49- w wykonaniu soulscreama i kolegów, wszelkie pozytywne odczucia co do GS przechodzą od ręki - sojusz telemarketerów - dla mnie trafione w 10tke ;) )
Tytuł: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Terion w Kwiecień 08, 2009, 11:32:17
Nie mam zmaiaru wystepowac jako adwokat GS, ale kilka uwag :
1) podobno w ich prime time maja duzo wyzsze liczby (nie wiem nie siedze po nocach, nie sprawdzalem).
2) Zanim nie pojawilo sie wsparcie dla kennego, niewiele robiliscie (jako calosc nie pojedyncze corpy bo tu z aktywnoscia bylo roznie, jedni ciagle latali inni znikneli). Nie analizowalem wszytskich bitew, ale to co widzialem wygladalo ze sily kenny + gbc byly ponizje 30-40% calosci.
3) malo bylem z GS na localu, ale jak juz mi sie zdazylo nie bylo ani nadmiernego spamu, ani smacka. Natomiast local z TRI czy Kennym az ociekal smackiem. Z kennego chary takie jak SFshootme (czy jakos tak) Cerelio czy kilka innych okazow to powiunny byc z miejsca zbanowane. Nie wyobrazam sobie by jakikolwiek Goon czy ktokolwiek inny mogl ich przebic.

Widac jak ktos nie ma nic budujacego do robienia w danym momencie, a local jest zasypany hostami leci po calosci liczac na jakas pyskowke z 2 strona ...
Tytuł: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Kwiecień 08, 2009, 11:35:58
Szczerze mówiąc to nie rozumiem dlaczego ludzie tak bardzo nie lubią smack'a na lokalu. Przecież od zawsze strony się obrzucały błotem, kałem, czy co tam było pod ręką (o teściowych nic nie słyszałem, ale w szale bitewnym i to pewnie byłoby uznane, za wystarczająco mocną obelgę/klątwę).
I mówię teraz o RL, a nie wirtualnym szczelaniu do kwadracików.

Dla mnie osobiście to też częściowo tworzy klimat bitewny, no ale ja jestem kerbir, a z racji CEO'wania zawsze musiałem opieprzać innych żeby nie smackowali.  :'(
Przynajmniej zbyt ostro  :angel:
Tytuł: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: partridge w Kwiecień 08, 2009, 12:16:08
Wiesz Dormio Smack Smack'iem ale kiedy zaczynaja Ci wyzywac rodziny itd to przestaje Ciebie to bawic. Jak wskakuje friendly fleet to nagle 100 Goons'ow floduje local nie wiadomo w jakim celu. Odnosnie frekwencji to wybacz ale Goons'i przeciez wygrali wojne z RKZ a wystawiaja w tej chwili okolo 100 pilotow z czego 40 w rifterach. To jest dla mnie Epic Fail.
Tytuł: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Kwiecień 08, 2009, 12:20:22
Ale sam powiedz - uważasz, że to powód do reagowania na localu, czy może raczej do zgłoszenia do GM'a ?
Tytuł: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Trico w Kwiecień 08, 2009, 13:45:05
Dormio jest różnica, pisać 'siema lamki' po zalogowaniu, pisać po chamsku i na granicy dobrego smaku i jest też 'goonsmack'.
Widziałem jak pisze na localu PL, IRON, MM, RAZOR itd. Zazwyczaj to było w miare konstruktywne, nie zawsze chciało się ten lokal czytać ale konstruktywne teksty były.

Jeśli chodzi o goonsmack
Za mojej pamięci lokal w 49- przewijał się z szybkością półtora ekranu na sekunde, pytanie: po co?


_
To nie flame mimo wszystko - Yogos  :knuppel2:
Tytuł: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Kwiecień 08, 2009, 13:54:16
Na pewno masz rację, ale może należałoby wprowadzić nowe pojęcie adekwatne jedynie dla nich ?
Ja ze swojej strony z GSem miałem dotąd może ze 2 spotkania na localu i z niczym takim jak opisujecie się nie spotkałem. Nie bronię ich, ale z drugiej strony wszędzie się znajdą typy co nie umieją smackować z klasą. Pewnie kwestia i zasadnicza różnica w ich ilości.

Z drugiej strony może masz rację, że nie warto, bo jeszcze by się potem okazalo, że GS będzie krzyczeć, że zostali zbanowani, bo nieszło inaczej z nimi wygrać i potrzeba pomocy GMów.  :2funny:
Tytuł: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Kwiecień 08, 2009, 14:07:23
aha, ale jakbyś czytał teksty w stylu:
Jasmin Soulscream > you are so fucked mister beach boy

i to lecące z prędkoscią scrollowania dokumentu worda - uwierz mi zmieniłbys zdanie.
Tytuł: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Kwiecień 08, 2009, 14:26:49
Uwierz mi, pomimo, że uważam, że czytam szybko, to nie dałbym rady tak szybko wyłapać taki tekst przy prędkości scrollowania dokumentu worda - pewnie bym sie nim nawet nie przejął. :coolsmiley:
Tytuł: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Nashir w Kwiecień 08, 2009, 16:00:01
aha, ale jakbyś czytał teksty w stylu:
Jasmin Soulscream > you are so fucked mister beach boy

i to lecące z prędkoscią scrollowania dokumentu worda - uwierz mi zmieniłbys zdanie.

ja jakos problemu nie mam z ich czytaniem, a ta wklejona moja wypowiedz jest wyrwana z kontekstu. Chodzilo o spedzenie calego dnia w 49- na robieniu niczego heh
Tytuł: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Deaell Portt w Kwiecień 08, 2009, 16:52:50
ja jakos problemu nie mam z ich czytaniem, a ta wklejona moja wypowiedz jest wyrwana z kontekstu. Chodzilo o spedzenie calego dnia w 49- na robieniu niczego heh

Dzieki posmialem sie. To jest wasze nowe "meme" ?O0 Napisalbym cos wiecej, ale nabijanie sie z aktorow z spalonego teatru jest zenujace.

kbthx.
Tytuł: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Nashir w Kwiecień 08, 2009, 17:12:02
Dzieki posmialem sie. To jest wasze nowe "meme" ?O0 Napisalbym cos wiecej, ale nabijanie sie z aktorow z spalonego teatru jest zenujace.

MUCH LIKE YOUR POSTING
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Deaell Portt w Kwiecień 08, 2009, 18:53:58
MUCH LIKE YOUR POSTING

Kiedy uderzysz w slaby punkt goontarda to widzisz takie "meme"* .

Recongition Goontarda 101 .

*meme - odzywka w GS wymyslana przez naczelna pszczole od PR. Powtarzana przez szarego, bezmozgiego czlonka roju w chwili, kiedy nie ma wlasnego pomyslu na odpowiedz.

Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Nashir w Kwiecień 08, 2009, 18:58:39
Kiedy uderzysz w slaby punkt goontarda to widzisz takie "meme"* .

Recongition Goontarda 101 .

*meme - odzywka w GS wymyslana przez naczelna pszczole od PR. Powtarzana przez szarego, bezmozgiego czlonka roju w chwili, kiedy nie ma wlasnego pomyslu na odpowiedz.

:cripes:

Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Voulture w Kwiecień 08, 2009, 19:00:20
meme - odzywka w GS wymyslana przez naczelna pszczole od PR. Powtarzana przez szarego, bezmozgiego czlonka roju w chwili, kiedy nie ma wlasnego pomyslu na odpowiedz.
Huh.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Totalizator w Kwiecień 08, 2009, 19:01:07
hmm moim zdaniem służą one raczej do trollowania różnej maści naiwniaków którym się wydaje że ich gadanie do czegoś prowadzi
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Tooten w Kwiecień 08, 2009, 21:42:29
  hmm... "Którym się wydaje, że ich gadanie do czegoś prowadzi", brzmi jak definicja goona na localu... Część o trollowaniu naiwniaków też pasuje do goona... Czyli gooni pisząc na localu trollują sami siebie?  :2funny:
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: kavar_ w Kwiecień 08, 2009, 23:21:59
hmm moim zdaniem służą one raczej do trollowania różnej maści naiwniaków którym się wydaje że ich gadanie do czegoś prowadzi

Ehehe, dobre Bruce.
Jak juz wspominal Tooten, tylko GS sie odzywa na localu.

Mi local 49-, przypomina klatke z małpami, w ZOO.
Cisza, cisza, cisza...wystarczy, ze wskoczy nowa flota i BUM-LAWINA spamu.

Poza tym i tak, wiekszosc osob w tym systemie, minimalizuje local, wiec na nic wasz wysilek.




Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: acaste w Kwiecień 09, 2009, 00:35:39
lokal ma zminimalizowane 80% eve, a słabi są ci, co się dają wciągać w słowne gierki i prowokacje - jeżeli was spam gonsów czy kogokolwiek innego rozdrażnia / irytuje / meczy / obraża to znaczy że swój cel zrealizowali

jak dla mnie lokal jest dla przewinięcia i oceny ilości redów i na koniec walki do napisania gf, a to że ktoś spamuje coś tam sobie (jeżeli przegrywa znaczy że się irytuje jak się zignoruje to wkurzy go to jeszcze bardziej, jeżeli natomiast wygrywa to co można napisać "gf" i tyle)
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Totalizator w Kwiecień 09, 2009, 00:54:51
A po co pisać GF? 99.9% walk w eve to nie jest GF tylko jedna lepiej przygotowana strona masakrująca drugą, gorzej przygotowaną. Przeciwnik którego zbulwersuje i ogólnie zestresuje local to przeciwnik którego, być może, nie zobaczysz jutro we wrogiej flocie, zresztą śmiesznie jest patrzeć jak się ludzie rzucają o to jak kompletnie obce osoby w internecie najeżdżają na ich e-honor.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Tooten w Kwiecień 09, 2009, 01:24:35
Cytuj
zresztą śmiesznie jest patrzeć jak się ludzie rzucają o to jak kompletnie obce osoby w internecie najeżdżają na ich e-honor.

  Hmm... A propos e-honoru. Co to w zasadzie jest? I czemu tak goonsi akurat na to robią parcie? Jeżeli ktoś do Ciebie zadzwoni i zwyzywa Twoją matkę, a ty mu sam dogadasz, to nie ma audio-honoru. Jak w telewizji premier zwie się z prezydentem, to nie broni tele-honoru. Więc dlaczego my mamy bronić e-honoru? Czyżby GS specjalnie wypracował oddzielną kategorię honorowości specjalnie dla takiej głupiej, prostej gry z internetowymi statkami? Blame me, ale brzmi jakbyście brali tą grę całkiem poważnie.

Cytuj
lokal ma zminimalizowane 80% eve, a słabi są ci, co się dają wciągać w słowne gierki i prowokacje - jeżeli was spam gonsów czy kogokolwiek innego rozdrażnia / irytuje / meczy / obraża to znaczy że swój cel zrealizowali

  Ja nie mam, a żyję. Block lista z goonsami: zbierz je wszystkie! Btw.,  Specjalnie Polskich goonów zostawiłem, bo zabawnie wygląda zor, z którego zostaje się jedna literka  O0
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Totalizator w Kwiecień 09, 2009, 01:32:43
Jeśli spam w localu zmusza cie do robienia blocklisty na 400 osób znaczy że skutek jest taki jaki być powinien :3
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Tooten w Kwiecień 09, 2009, 01:35:10
Jeżeli daje mi coś do zabawy w przerwach między strzelaniem do posów, to raczej jest win dla mnie :)
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Kwiecień 09, 2009, 10:17:19
Sam sobie laga robisz.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: [GS]Aerdyn w Kwiecień 09, 2009, 10:26:37
Dzieki posmialem sie. To jest wasze nowe "meme" ?

Nie, nasze nowe meme to "lik plz"

*meme - odzywka w GS wymyslana przez naczelna pszczole od PR. Powtarzana przez szarego, bezmozgiego czlonka roju w chwili, kiedy nie ma wlasnego pomyslu na odpowiedz.

Kompletnie nie masz pojecia o czym piszesz a jednak to robisz...
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 09, 2009, 10:33:14
Ghehe ja tam zlewam zawsze z goonsów i ich głupoty.

99% goonsów na localu pokazuje IQ krawężnika.


Czasem dyrkowie z -A- sie odezwą na localu i widać przepaść jak między niedorozwojami a kimś kto umie smackować.


No offence Aer/Bruce / Soulscreem - rozumiem że local się rządzi swoimi prawami i tylko tam się goonsom transferuje się moc obliczeniowa w głowie z myślenia na szybkie ruchy palcami w celu zwiększenia spamu  :2funny:
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 09, 2009, 11:59:02
Wszyscy goonsi z którymi się spotkałem byli kulturalni lub nie odzywali się wcale :) Walczyłem z nimi trochę w czasach LV, a teraz to tylko towarzysko gadam :)

Może mają tak w grupie, bo ja ich spotykam w małych ilościach.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 09, 2009, 12:05:03
W grupie jak sie rozpędzą to zanim ci się local po logowaniu załaduje to już musisz go scrolować ze 2 ekrany ahahahha
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Ajrunia w Kwiecień 09, 2009, 12:10:00
Jejku jejku.
Jedni placza i drudzy placza. A sprawa jest prosta. Kazdy ma prawo pisac sobie na localu co mu sie podoba, pod warunkiem ze nie narusza to EULA. Jesli napisze cos co jest w stosunku do ciebie offensive, a co jest niezgodne z EULA to wysylasz petycje i masz po problemie.
Po prostu zacznijcie wysylac petycje, a nie narzekac. Od narzekania i czekania, az samo sie zrobi nic nie pomoze. Trzeba dzialac, a nie miec nadzieje, ze zrobi to ktos za ciebie.
Jesli natomiast ktos smackuje nie naruszajac EULA, to ma do tego takie samo prawo jak ty, do nie pisania na localu niczego.
Poziom kultury jest uzalezniony od tego, co kto z domu wyniosl. Walka z tym jest tak samo skuteczna, jak proba wyprostowania szczeniakow z blokowiska. Nie nauczysz go, zeby o drugiej w nocy nie wrzeszczal jak malpa. Mozesz co najwyzej poprosic o interwencje odpowiednie sluzby.
A zbytnich moralniakow mozna czasem zlapac ze spuszczonymi spodniami, jak poslucha sie ich na TS i zaobserwuje sie w jaki sposob odzywaja sie do swoich wspoltowazyszy broni. :-]

A na marginesie
Od dawna nie czytalem centrali, ale juz wylowilem sobie kilku faworytow, ktorych czytuje z uwielbieniem i z wypiekami na twarzy, w oczekiwaniu na kolejnego posta.
Moja fascynacje wzbudzil miedzy innymi Aer, ktory widac, ze identyfikuje sie z tym co robi, bo kiedy tylko dyskusja zbliza sie niebespiecznie blisko do wartosci i ideologii GS, pisze cos w stylu:
Cytuj
Kompletnie nie masz pojecia o czym piszesz a jednak to robisz...
W ten sposob mozna zbic kazdy argument :-)
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 09, 2009, 12:21:39
...Kazdy ma prawo pisac sobie na localu co mu sie podoba, pod warunkiem ze nie narusza to EULA. Jesli napisze cos co jest w stosunku do ciebie offensive, a co jest niezgodne z EULA to wysylasz petycje i masz po problemie...
 
...W ten sposob mozna zbic kazdy argument :-)...

I to sa prawdziwe zdania.  :)

Ja swego czasu wyslalem kilkanascie petycji na goonow za ich obrazliwy smack na localu. Ale powiem szczerze, ze nie wiem, czy ktorys dostal bana
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 09, 2009, 12:35:15
Hastra chyba nic nie robią GM. FC z Agony skasował postać i pierprznoł EvE bo goście zaczeli walić teksty na temat jego córki ( 4 latka ) na local ... a zwykle grał z nią na kolanach i bardzo się ... zirytował .. no ..
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 09, 2009, 12:42:55
Każdy kto obraża małe dziewczynki zasługuje na śmierć. Przesuwam wobec tego Goony na liście mniejszych i większych zeł (złów? ;) ) z samego dołu na samą górę  :diabeł:
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Khobba w Kwiecień 09, 2009, 12:48:47
To nie były Goony. gdzieś na SHC jest topic o topicu na eve-o.
edit: o tu (http://www.eve-search.com/thread/1017167)
edit2: o ten pan (http://www.battleclinic.com/eve_online/pk/view.php?type=player&name=kthor)
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: acaste w Kwiecień 09, 2009, 13:06:44
nie wiem kto jest bardziej żałosny, ten co pisał, czy ten co się obraził, obaj są sobie warci, dorosły człowiek a emo quit bo ktoś coś na lokalu napisał, ale żal

samck się wszędzie pojawia, za pisanie na lokalu w cva się wylatuje z floty a gdy to smack można polecieć z ally, ale to nie znaczy, że się nam też coś nie wymsknie, tak samo z -a- większość walk jest ok czysty lokal ale czasem komuś się wymsknie ;p

złe doświadczenia to mam z tri i burn eden, ci to potrafili nasmarować :] ale z zasady 100% ignore albo zasypanie lokalu rp amar pouczeniami o świętości itp  :angel:
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Khobba w Kwiecień 09, 2009, 13:32:23
Co do Rellsa, to nie uważam, że akurat jego emoragequit to złe postępowanie. To po prostu głosowanie portfelem, skoro uważa, że GMowie nie postąpili słusznie w jego sprawie, to po prostu nie chce płacić za grę. nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Dyskusyjne jest za to udostępnianie tego rodzaju treści (filmu z małoletnią córką) zgrai niedorozwiniętych społecznie nerdów, jakich wielu jest w evce. Ja, na przykład, staram się w miarę możliwości rozdzielić życie prywatne od wirtualnego.

Co do samego smacku - gadki z klasą lubię, nawet bardzo, moim zdaniem dodają one sporo klimatu i rozluźniają atmosferę. Co innego ludzie, którzy dają teksty z dupy na poziomie gimnazjalistów - tych zwykle po prostu olewam :)
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Sammani w Kwiecień 09, 2009, 13:38:20
I to sa prawdziwe zdania.  :)

Ja swego czasu wyslalem kilkanascie petycji na goonow za ich obrazliwy smack na localu. Ale powiem szczerze, ze nie wiem, czy ktorys dostal bana

spetycjonowac goona, poczekac troche czasu, az mu ban zejdzie i sie poplacze na localu: bezcenne
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: horax w Kwiecień 09, 2009, 14:25:14
a wlasnie a'propos takich zachowan. bob zawsze nienawidzil goonsow, ale prawdziwa nienawisc ponoc narodzila sie kiedy zginal jeden z członkow boba w RL a goonsi z tego sobie zrobili dobry powod do smacku na forach i ingame. czy ktos moze to potwierdzic/zaprzeczyc?
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 09, 2009, 14:32:24
Zawsze?
Kiedyś Goony były ciekawostką przyrodniczą w rifterach. Ludzie przylatywali zobaczyć czy BS na smartbomach zabije ich wszystkich czy jednak nie. A Bob już ich nienawidził?
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Kwiecień 09, 2009, 14:37:49
a wlasnie a'propos takich zachowan. bob zawsze nienawidzil goonsow, ale prawdziwa nienawisc ponoc narodzila sie kiedy zginal jeden z członkow boba w RL a goonsi z tego sobie zrobili dobry powod do smacku na forach i ingame. czy ktos moze to potwierdzic/zaprzeczyc?
Coś takiego było, tyle że chyba koleś nie zginął, a ktoś puścił plotę o tym, że zginął, a na forach się rozpętała jakaś większa zadyma... Potem kolo wrócił z urlopu i był sytuacją mocno zdziwiony :P
Ale to dawno temu było i mogło mi się pomieszać...
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: acaste w Kwiecień 09, 2009, 14:50:10
chyba ktoś tam zginął ale to było całkiem niedawno chyba gdzieś w okolicach fun-fest kiedy było 1 delve war (ale mogę się mylić)

to, że bob żyje by zniszczyć gonsów to taka naciągana opinia, bob se swego czasu latał gdzie chciał i niszczył co chciał (tak ogólnie, d2, ascan, itp) i chciał dominować w 0.0,  i tam na drodze też znalazły się też gonsy które za cholerę nie chcą się rozwiązać/rozpaść przegrać i jako przeciwność treści i formy se walczą z bobem,

taki wrzód na dupie  :D

Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 09, 2009, 14:57:04
Jaki wrzód? Jakie nie da się zniszczyć? Goonsy zostały przepędzone bez wyraźnych problemów ze swoich terenów gdzieś na zachodzie i poleciały na południe walczyć z LV jako pet RA. byli jednym z mnóstwa sojuszów rozwalcowanych przez BoBa i jednym z wielu które to przetrwały i wróciły na front. Owszem, ASCN się rozpadło, D2 się rozpadło, ale takie IRON - wychodziło nie z takich opresji.

edit: Goony wypadły z mojej listy wielkiego zła bo Khobba pisze że to nie oni.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Hastrabull w Kwiecień 09, 2009, 14:57:19
zaczelo sie jeszcze w syndicate jak czesc ludzi, ktorzy teraz sa w bobie byla w supremacy i supremacy poprztykalo sie z goonami o to, kto gdzie ma byc i czy bedzie plus czy nie pomiedzy supremacy a goons. To byl prawdziwy punkt zapalny, od ktorego wszystko sie zaczelo.

potem supremacy sie rozpadlo i czesc ludzi poszla do boba, czesc do MC, czesc do LV a czesc na polnoc.

W miedzy czasie goonsi sie rozrastali i syndicate bylo im za malo. cos tam potem sie stalo nie pamietam, ale bob zajechal goonsow na polnocy. Potem goonsi przeniesli sie do RA. Mieszanka liczb goonsow i FCowania RA przyniosla im ogromne sukcesy. Miedzy innymi LV padlo a raczej zostalo poddane po tym, jak goonsi zafloodowali jv1v i ubili baby tytana. Poddanie LV to bylo cos ala akt protestu przeciwko polityce CCP.

Jak juz tak gadamy o historii, to patrzac wstecz i patrzac na to co jest teraz, to wyglada to mniej wiecej tak:
dwoch mlodziencow bardzo sie nie lubiacych pobilo sie o ławkę. Jeden z nich wygrał, drugi musial sie wyniesc.
Potem jako juz dorosli faceci pobili sie o toi toi'a. Znow jeden wygral, drugi przegral.
Teraz jako juz dosc podstarzali faceci bez tej sily i witalnosci co kiedys znow leja sie ze soba laskami. Raz jeden upada, po chwili wstaje i zaraz drugi upada tylko po to zeby zaraz wstac i oddac. Pytanie, kto kogo laską zatłucze... A latka leca :)
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Kwiecień 09, 2009, 16:01:54
Co prawda mnie ta dyskusja nie dotyczy, ale i tak sie zrobil offtop, wiec cos wtrace.

Zastanowcie sie przez chwile, jakby wygladalo uniwersum EVE bez Goonsow. W kazda gre powinno sie grac dla zabawy. Co jest zabawne w grze mmorpg o statkach kosmicznych? Glownie walka, prawda? A kiedy walka daje najwiecej radochy? Wtedy, kiedy wkradaja sie w nia prawdziwe emocje. Niechec do wroga rodzi ambicje pokonania go, a coraz wieksze zaangazowanie w gre daje coraz wieksza satysfakcje. Kazdy kolejny ciezko wypracowany sukces cieszy bardziej. Myslimy wtedy w kategoriach my(dobre sily swiatlosci) i oni (zle paskudne sily ciemnosci). Zapominamy o rzeczywistosci, ktorej codzienne dylematy sa raczej szare, niz czarno-biale, i dzieki temu odpoczywamy od dnia codziennego, pelnego zwyklych ludzkich problemow. Uniwersum EVE ma swoich Goonsow, ktorzy nie bedac oplacanymi przez CCP, dostarczaja codziennej rozrywki i emocji tysiacom graczy, i z wielka latwoscia przychodzi im antagonizowanie do siebie wszystkich, z ktorymi sie zetkna. Co wiecej, robia to niechcacy, bo tacy po prostu sa z natury (czemu - odpowiedzi nalezy szukac na sa.com). W dodatku, co juz jest naprawde bardzo cenne, reprezentuja bardzo mizerny skill w grze, co pozwala zabijac ich setkami, i goonsmackuja na lokalu, co satysfakcje z ubicia Goona dodatkowo zwieksza. W innych grach, w ktore graja tylko gracze*, i ktore nie maja swoich Goonsow, jest po prostu nudniej.

*Czemu nie uwazam Goonsow za Graczy? Moja definicja gracza to ktos, kto gra dla zabawy. Moja definicja Goonsa, to ktos kto gra, zeby zabawe popsuc innym. I, paradoksalnie, dzieki takiemu podejsciu dostarcza jej wiecej.

Posluze sie taka analogia: dwoch malych chlopcow bawi sie olowianymi zolnierzykami. Ustalaja jakies zasady, dziela sie figurkami, ustawiaja je i zaczynaja "grac", bawic sie w wojne na niby. Przychodzi trzeci chlopiec, staje z boku, przyglada sie, po czym jednego popycha, drugiemu podstawia noge, depcze zolnierzyki i mowi "no co, przeciez chcieliscie bawic sie w wojne!". Kazdy zna takich chlopcow, ktorzy zawsze stali z boku, a uczestniczyc w zabawie potrafili jedynie usilujac popsuc ja innym. Z czego to wynika, nie wiem - nie jestem psychologiem, ale to syndrom dosyc powszechny, syndrom odrzuconego chlopca ktory nie potrafi przylaczyc sie do zabawy, tylko obserwuje z krzakow, jak bawia sie inni, zeby w decydujacym momencie podbiec i popsuc im zamki z piasku - bo inaczej po prostu nie umie. W EVE nie trzeba wolac Mamy, mamy zasady i CCP, wiec chlopczyk moze tylko ukradkiem kopac w kostke, jak nikt nie widzi zrobic kupe do piaskownicy, zasady reguluja to wszystko na tyle, ze trzeba jednak wsiasc w statek kosmiczny, i nauczyc sie troche grac, zeby zabawe innym usilowac popsuc. I dzieki temu jest tyle funu z Goonsow :)

Powinniscie sie cieszyc, ze macie takich fajnych przerysowanych wrogow z kreskowki.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 09, 2009, 16:10:54
Goonsi to nieszkodliwa zgraja dzieciuchów, w której po prostu kilku jest chamami :) Tym pangalaktycznym złem i wrogiem prawie całej społeczności serwera jest BoB.

Gdyby nie Goonsi i reszta sprzymierzonych sił. BUFU, C0ven i wszystkie inne sojusze siedziałyby teraz w lowsecu, robili Dyprosium z 50 POSów przez alchemię i produkowali HACe za 600 milionów, a 0.0 oglądali od czasu w ramach wypadów przez wormhole.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Nashir w Kwiecień 09, 2009, 16:56:14
Jak ja lubie takie posty domowych psychologow. Keep it up.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Tooten w Kwiecień 09, 2009, 17:01:32
Trzymasz poziom  ::)
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Kwiecień 09, 2009, 17:03:54
Jak ja lubie takie posty domowych psychologow. Keep it up.

No juz sie tak nie denerwuj, przeciez z tego wynika, ze ty tez jestes potrzebny.

Szukalem emoticonu, wyrazajacego uspokajace glaskanie po glowie, ale niestety nie ma.
Wanna hug?  :-*
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 09, 2009, 17:04:03
Jak ja lubie takie posty domowych psychologow. Keep it up.
z
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: acaste w Kwiecień 09, 2009, 17:25:11
ojej, tak to jest jak ktoś chce coś mądrego napisać

posłużę się cytatem który teraz na topie: odnośnie CATfrcomCheshire

" u mad ? "
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Kwiecień 09, 2009, 17:39:17
ojej, tak to jest jak ktoś chce coś mądrego napisać

posłużę się cytatem który teraz na topie: odnośnie CATfrcomCheshire

" u mad ? "

ale z tego nic nie wynika
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: [GS]Aerdyn w Kwiecień 09, 2009, 18:53:05

*Czemu nie uwazam Goonsow za Graczy? Moja definicja gracza to ktos, kto gra dla zabawy. Moja definicja Goonsa, to ktos kto gra, zeby zabawe popsuc innym. I, paradoksalnie, dzieki takiemu podejsciu dostarcza jej wiecej.

Posluze sie taka analogia: dwoch malych chlopcow bawi sie olowianymi zolnierzykami. Ustalaja jakies zasady, dziela sie figurkami, ustawiaja je i zaczynaja "grac", bawic sie w wojne na niby. Przychodzi trzeci chlopiec, staje z boku, przyglada sie, po czym jednego popycha, drugiemu podstawia noge, depcze zolnierzyki i mowi "no co, przeciez chcieliscie bawic sie w wojne!". Kazdy zna takich chlopcow, ktorzy zawsze stali z boku, a uczestniczyc w zabawie potrafili jedynie usilujac popsuc ja innym. Z czego to wynika, nie wiem - nie jestem psychologiem, ale to syndrom dosyc powszechny, syndrom odrzuconego chlopca ktory nie potrafi przylaczyc sie do zabawy, tylko obserwuje z krzakow, jak bawia sie inni, zeby w decydujacym momencie podbiec i popsuc im zamki z piasku - bo inaczej po prostu nie umie. W EVE nie trzeba wolac Mamy, mamy zasady i CCP, wiec chlopczyk moze tylko ukradkiem kopac w kostke, jak nikt nie widzi zrobic kupe do piaskownicy, zasady reguluja to wszystko na tyle, ze trzeba jednak wsiasc w statek kosmiczny, i nauczyc sie troche grac, zeby zabawe innym usilowac popsuc. I dzieki temu jest tyle funu z Goonsow :)

Powinniscie sie cieszyc, ze macie takich fajnych przerysowanych wrogow z kreskowki

Jesli na tym forum jest jakis niezly post to jest to wlasnie ten.
W zalozeniu to wszystko na poczatku mialo tak wygladac. Mialo to miejsce juz w "Second Life", gdzie jakas pani udzielala powaznego wywiadu, ktory mial byc pozniej wykorzystany nawet w jakims reportazu o grze. Przyszli chlopaki z SA i zaczeli rzucac z gory rozowe penisy, tylko po to aby popsuc caly wywiad. Mysle ze podobnie bylo z GS, ludzie polubili gre i wszystko przybralo wiekszych rozmiarow. Niszczenie LV, wlasny 0.0 space i pozniej z gorki az do teraz. Zreszta, nadal psujemy zabawe innym (vide: JihadSwarm) a wojna jak wojna.

A na marginesie
Od dawna nie czytalem centrali, ale juz wylowilem sobie kilku faworytow, ktorych czytuje z uwielbieniem i z wypiekami na twarzy, w oczekiwaniu na kolejnego posta.
Moja fascynacje wzbudzil miedzy innymi Aer, ktory widac, ze identyfikuje sie z tym co robi, bo kiedy tylko dyskusja zbliza sie niebespiecznie blisko do wartosci i ideologii GS...

Wartosci i ideologia GS? Goonswarm nie ma wartosci i ideologii. To nie jest jakas organizacja pozarzadowa. Jesli placzesz bo Ci lokal przelatuje szybko to zwyczajnie powinienes przestac grac w Eve:Online.


Na udowodnienie, ze delikwent nie mial racji piszac:
*meme - odzywka w GS wymyslana przez naczelna pszczole od PR. Powtarzana przez szarego, bezmozgiego czlonka roju w chwili, kiedy nie ma wlasnego pomyslu na odpowiedz.
podam Ci linka:http://en.wikipedia.org/wiki/Internet_meme

Meme to nie jest cos co wymysla i narzuca mi dyrektor. Jesli zaczynasz uzywac terminow, ktorych nie znasz to albo daj sobie spokoj, albo doczytaj dokladnie o co chodzi.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 09, 2009, 18:53:18
Wieści z 49- : local od 10 minut pusty(czyli odkąd sie zalogowałem)  :o
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Deaell Portt w Kwiecień 12, 2009, 13:18:54
Jesli na tym forum jest jakis niezly post to jest to wlasnie ten.
W zalozeniu to wszystko na poczatku mialo tak wygladac. Mialo to miejsce juz w "Second Life", gdzie jakas pani udzielala powaznego wywiadu, ktory mial byc pozniej wykorzystany nawet w jakims reportazu o grze. Przyszli chlopaki z SA i zaczeli rzucac z gory rozowe penisy, tylko po to aby popsuc caly wywiad. Mysle ze podobnie bylo z GS, ludzie polubili gre i wszystko przybralo wiekszych rozmiarow. Niszczenie LV, wlasny 0.0 space i pozniej z gorki az do teraz. Zreszta, nadal psujemy zabawe innym (vide: JihadSwarm) a wojna jak wojna.

Wartosci i ideologia GS? Goonswarm nie ma wartosci i ideologii. To nie jest jakas organizacja pozarzadowa. Jesli placzesz bo Ci lokal przelatuje szybko to zwyczajnie powinienes przestac grac w Eve:Online.


Na udowodnienie, ze delikwent nie mial racji piszac: podam Ci linka:http://en.wikipedia.org/wiki/Internet_meme

Meme to nie jest cos co wymysla i narzuca mi dyrektor. Jesli zaczynasz uzywac terminow, ktorych nie znasz to albo daj sobie spokoj, albo doczytaj dokladnie o co chodzi.

Twoja wiedza o twoim ally mnie poraza. Podpowiedz latajace penisy byly przy koncercie U2 w Second Life . Jest jeszcze filmik na youtube.com . Co do reszty twoich wywodow to kupa bzdur i tyle. Nawet nie chce mi sie tego prostowac bo nawet wtedy nie grales, wiec nie masz najmniejszego pojecia o czym mowisz. Chociaz na poczatku byliscie ciekawa alternatywa dla nowych ludzi , tak teraz kompletnie sie zagubiliscie. Zdradziliscie wszystko o czym pisaliscie, mowiliscie przychodzac do tej gry. BoB mk.2 i tyle w temacie. Staliscie sie tym czego nienawidziliscie i z czym niby przyszliscie walczyc. Jestescie takimi samymi nerdami, z ego jak pannienki  jak inni grajacy w ta gre  :2funny: . Mission acomplished  O0
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Kwiecień 12, 2009, 13:42:43
Uwazam, ze prawdziwymi wgranymi tej gry sa ci, ktorzy potrafia sie nia bawic (np czerpac fun z walki z Goonsami). Przegranymi sa ci, ktorzy odczuwaja negatywne emocje. Polecam herbatke z Melisy, kosztuje jakies 3 zl w aptece. Pelnoziarnista grahamka zjedzona rano na czczo moze rowniez pomoc.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 12, 2009, 13:50:57
Taka tam naciągana filozofia.
Wygrani są ci którzy mają dużo high end moonów.
Przegrani są ci którzy ich nie mają.
Można nie wygrać i dobrze się bawić :)
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Totalizator w Kwiecień 12, 2009, 13:52:48
Twoja wiedza o twoim ally mnie poraza. Podpowiedz latajace penisy byly przy koncercie U2 w Second Life . Jest jeszcze filmik na youtube.com . Co do reszty twoich wywodow to kupa bzdur i tyle. Nawet nie chce mi sie tego prostowac bo nawet wtedy nie grales, wiec nie masz najmniejszego pojecia o czym mowisz.

Twoja wiedza o moim sojuszu mnie poraża, nie masz NAJMNIEJSZEGO pojęcia o czym mówisz.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 12, 2009, 15:42:19
@Dael, Bruce, Aer itd ...

Ideologia GS  ::) lol

Gonsi powstali jako korporacja-sojusz luźnego zrzeszenia altów do latania w 0.0 i robienia zamieszania. Ich hasłem rekrutacyjnym było - weź swoją 2 tygodniowy free postać, wsiądź we fregatkę, zładuj koktajl mołotwa i leć z nami zobaczyć jak kosmos płonie. To jest idea, ideologia, przesłanie powstania GS ... ale jak każda organizacja zrezygnował z robienia zamieszania i zaczęli budować sorva, posiadanie, stacje itd ... aż stali się tym czym są teraz, kolejnym ally z 0.0 ... troszkę szkoda, ale taką drogę obrali...

źródło jak ktoś chce szukać :

Jak mówią o sobie : http://www.youtube.com/watch?v=6F4Rx3hkWys&feature=related# (http://www.youtube.com/watch?v=6F4Rx3hkWys&feature=related#)


Obecnie czym jest Goonswarm : http://eve-history.net/wiki/index.php/Goonswarm (http://eve-history.net/wiki/index.php/Goonswarm)

 A Goonfleet is Born
The first group of Goonfleet was based out of Scolluzer where we made raids into the 6-C region of Syndicate and 3FA space. They quickly gained a reputation of crazy blobs of two week old characters flying frigates and blowing up lots of expensive hardware. Shortly after, people began using Goonfleet as a term for the tactics we were doing.

http://wiki.eveonline.com/wiki/Goonswarm_(Player_alliance) (http://wiki.eveonline.com/wiki/Goonswarm_(Player_alliance))
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Totalizator w Kwiecień 12, 2009, 16:21:11
Nie lubie się powtarzać ale

Bawi mnie strasznie gadanie o 'przeciętnych graczach', czy wiesz, że goonfleet to nie jest korp który rekrutuje graczy eve online, tylko ludzi piszących na forums.somethingawful.com które wcale o eve-online nie jest. Jeżeli ktoś, z tego forum, chce latać z nami, dajemy mu wszelkie podstawy żeby już od początku mógł razem z resztą sojuszu brać udział w czym tylko się da. To tak jakbyś namówił RL kolegę do eve i dał mu na starcie pare milionów isk i fregatkę, tylko my dajemy jeszcze miejsce do gry i wspólne opy.  Dlatego nie ma najmniejszego znaczenia jaki jest gracz, jest od nas, gra z nami, pomaga ile chce, robi co chce i bawimy się świetnie.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Totalizator w Kwiecień 12, 2009, 19:54:31
I tak byś nie został bo patrz wyżej.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Nashir w Kwiecień 13, 2009, 04:22:11
@Dael, Bruce, Aer itd ...

Ideologia GS  ::) lol

Gonsi powstali jako korporacja-sojusz luźnego zrzeszenia altów do latania w 0.0 i robienia zamieszania. Ich hasłem rekrutacyjnym było - weź swoją 2 tygodniowy free postać, wsiądź we fregatkę, zładuj koktajl mołotwa i leć z nami zobaczyć jak kosmos płonie. To jest idea, ideologia, przesłanie powstania GS ... ale jak każda organizacja zrezygnował z robienia zamieszania i zaczęli budować sorva, posiadanie, stacje itd ... aż stali się tym czym są teraz, kolejnym ally z 0.0 ... troszkę szkoda, ale taką drogę obrali...

źródło jak ktoś chce szukać :

Jak mówią o sobie : http://www.youtube.com/watch?v=6F4Rx3hkWys&feature=related# (http://www.youtube.com/watch?v=6F4Rx3hkWys&feature=related#)


Obecnie czym jest Goonswarm : http://eve-history.net/wiki/index.php/Goonswarm (http://eve-history.net/wiki/index.php/Goonswarm)

 A Goonfleet is Born
The first group of Goonfleet was based out of Scolluzer where we made raids into the 6-C region of Syndicate and 3FA space. They quickly gained a reputation of crazy blobs of two week old characters flying frigates and blowing up lots of expensive hardware. Shortly after, people began using Goonfleet as a term for the tactics we were doing.

http://wiki.eveonline.com/wiki/Goonswarm_(Player_alliance) (http://wiki.eveonline.com/wiki/Goonswarm_(Player_alliance))

wygrales tym postem, szczegolnie linkiem do wiki
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Kwiecień 13, 2009, 14:37:48
wygrales tym postem, szczegolnie linkiem do wiki
Ale co wygrałem ? :o

Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: [GS]Aerdyn w Kwiecień 13, 2009, 17:02:46
Twoja wiedza o twoim ally mnie poraza. Podpowiedz latajace penisy byly przy koncercie U2 w Second Life . Jest jeszcze filmik na youtube.com . Co do reszty twoich wywodow to kupa bzdur i tyle.

Nie mam sily...
Dlaczego wypowiadasz sie o forum somethingawful.com skoro kompletnie nie masz pojecia o co wlasciwie chodzi a mimo to, chcesz mi udowodnic, ze wiesz lepiej. Rozowe penisy pojawily sie przy okazji wywiadu, zrzucane z budynkow. Byly czescia uskutecznianego "grief gamingu", czyli grania byle popsuc. Polecam choc pobieznie przejrzec www.somethingawful.com (http://www.somethingawful.com)

Aha, Edmund. Nie chce Cie martwic, ale ten opis GS zostal wziety z Evelopedio, ktora sami edytujemy, wiec...

Kiedys dawno temu dosc powaznie myslalem nad zostaniem pszczolka.

GS dzisiaj dwa slowa kosmiczni dresiarze.
 

Gwarantuje Ci, jesli ktos chcial Cie zarekrutowac przez kanal in-game to Twoje statki i (prawdopodobnie)iski stalyby sie czescia Goonswarmu, Ty natomiast nie.
Tytuł: Odp: [dyskusja]Local dla Opornych
Wiadomość wysłana przez: [GS]Aerdyn w Kwiecień 13, 2009, 17:04:21
Nie mam sily...
Dlaczego wypowiadasz sie o forum somethingawful.com skoro kompletnie nie masz pojecia o co wlasciwie chodzi a mimo to, chcesz mi udowodnic, ze wiesz lepiej. Rozowe penisy pojawily sie przy okazji wywiadu, zrzucane z budynkow. Byly czescia uskutecznianego "grief gamingu", czyli grania byle popsuc. Polecam choc pobieznie przejrzec www.somethingawful.com (http://www.somethingawful.com)

Aha, Edmund. Nie chce Cie martwic, ale ten opis GS zostal wziety z Evelopedii, ktora sami edytujemy, wiec...

Gwarantuje Ci, jesli ktos chcial Cie zarekrutowac przez kanal in-game to Twoje statki i (prawdopodobnie)iski stalyby sie czescia Goonswarmu, Ty natomiast nie.