Eve-Centrala

Eve Online => Dyskusje ogólne => Wątek zaczęty przez: Totalizator w Luty 17, 2009, 11:13:36

Tytuł: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Totalizator w Luty 17, 2009, 11:13:36
Misje highsecowe
- zniechęcają ludzi do gry w 0.0 swoimi przesadzonymi rewardami
- Zamieniają ciekawą grę mmorpg w single player z chatem
- Skille potrzebne do robienia misji służą tylko do robienia więcej misji i szybciej, podobnie iski z misji służą tylko do robienia tragicznie przepakowanych CNRów które służą do robienia misji szybciej i tak w kółko. Po roku-dwóch robienia misji gracz nadal jest bezradną sierotą gdy wyleci z highsecu
- Ludzie robiący misje w highsecu odbierają zajęcie pvperom
- Robienie misji ogranicza i ogłupia co widać po eve-o forums


zapraszam do dyskusji.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Luty 17, 2009, 11:17:23
/me się zastanawia czy od razu przenieść do flejma, czy jeszcze poczekać ;)

Generalnie, moim zdaniem, misje (w szczególności hi-sec lvl 4) nie mają nic wspólnego z tzw. risk vs reward, którym się CCP kiedyś tak chwaliło.
Risk żaden, a kasa gigantyczna. Biorąc to pod uwagę, to jest to zdecydowanie najlepszy sposób zarabiania.
A wystarczyłoby wykopać agentów lvl 4 z hi-secu... ::)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Wilk w Luty 17, 2009, 11:32:41
- zniechęcają ludzi do gry w 0.0 swoimi przesadzonymi rewardami
Połowiczna prawda - 0.0 samo w sobie potrafi zniechęcać na różne sposoby. Uwalenie zysków mało kogo zachęci do przeniesienia się do 0.0

- Zamieniają ciekawą grę mmorpg w single player z chatem
Prawda.

- Skille potrzebne do robienia misji służą tylko do robienia więcej misji i szybciej, podobnie iski z misji służą tylko do robienia tragicznie przepakowanych CNRów które służą do robienia misji szybciej i tak w kółko. Po roku-dwóch robienia misji gracz nadal jest bezradną sierotą gdy wyleci z highsecu
Częściowa prawda - dotyczy w większości caldari.

- Ludzie robiący misje w highsecu odbierają zajęcie pvperom
Coby uściślić: zmniejszają pule celów swoją absencją i nikt ich za to winić nie ma prawa. To nie jest EvE PvP, tylko EvE Online - CCP stworzyło grę nie tylko dla pvperów.

- Robienie misji ogranicza i ogłupia co widać po eve-o forums
Ogłupiać nie ogłupia, ale z racji minimalnych wymagać komu w niczym nie idzie w ostateczności tylko klepie misje. I nie tyle ogranicza co nie rozwija.


Podsumowując - misje powinny być bardziej wkomponowane w świat i rynek EvE (choć nie mam jasnych pomysłów), powinny też angażować większą ilość graczy. Już te lv. 4 powinny być trudne/niemożliwe do solowania. Na pewno nie jestem za wywaleniem misji lv. 4. Można je przenieść do low. sec., trzeba podnieść ich poziom, by wymóc kooperację (wspomniany przez Xartha 'risk vs reward'), ale znerfienie to nie jest droga.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Kombat w Luty 17, 2009, 11:48:14
Zgadzam się z (o zgrozo) goonem...  :P
Ale niestety podejrzewam że przeniesienie agentów lvl4 do lowsecu spowoduje że ccp straci sporą część subskrypcji z ludzi farmiących misje, ale z drugiej strony na co ludzie farmiący misje wydają zarobione ISKI? Na pimpowanie swoich statków do robienia misji oraz na GTC...

Ale można taki proces rozłożyć na mniejsze kroki, np. lepsze itemy z LP store dostępne tylko w lowsecu, im mniejszy sec status tym lepsze, np faction BSy tylko w 0.1 :)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Luty 17, 2009, 11:54:43
Misje powinny być ograniczonym zasobem na które w tłocznym bezpiecznym highsecu się czeka, składa podania u agentów o szybsze wysłanie nas na misje, daje łapówki i wyciera tyłkiem ławeczki urzędowej poczekalni. Nie ma sensu że codziennie 200 tysięcy BSów gurista leci umrzeć w Motsu. Dobra misja w highsecu powinna być prawdziwą gratką. Misjonarze mieliby wtedy do wyboru: misjonować w low, robić słabe misje (transportowe, klepanie dronek), czekać, albo przenieść się w okolice gdzie jest mały ruch (i robić standy do jakichś głupich korpów)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: [CBIRR] Soobocz w Luty 17, 2009, 11:55:29
Hmm nie zapominajmy o ludziach którzy z misji zrobili sobie źródło zarobkowania w rl. Farmią misje i zarobione iski sprzedają (nielegalnie ofc) gdzieś w sklepach internetowych.

 
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Sirhan w Luty 17, 2009, 11:58:31
Misje highsecowe
- zniechęcają ludzi do gry w 0.0 swoimi przesadzonymi rewardami
- Zamieniają ciekawą grę mmorpg w single player z chatem
- Skille potrzebne do robienia misji służą tylko do robienia więcej misji i szybciej, podobnie iski z misji służą tylko do robienia tragicznie przepakowanych CNRów które służą do robienia misji szybciej i tak w kółko. Po roku-dwóch robienia misji gracz nadal jest bezradną sierotą gdy wyleci z highsecu
- Ludzie robiący misje w highsecu odbierają zajęcie pvperom
- Robienie misji ogranicza i ogłupia co widać po eve-o forums
- bzdura
- true
- bzdura w pierwszej części, co do sierot to zapewne prawda, ale nie ty decydujesz jak ktoś ma spędzać swój czas i z czego ma czerpać przyjemność, jeśli chce się bawić w pve a w pvp być lamą to tylko i wyłącznie jego sprawa.
- biedni pvperzy, pogłaszczmy ich po główkach, tacy oni biedni... EVE to nie tylko pvp, nie zauważyłeś?
- kolejna bzdura.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Luty 17, 2009, 12:07:17
ale z drugiej strony na co ludzie farmiący misje wydają zarobione ISKI? Na pimpowanie swoich statków do robienia misji oraz na GTC...

Oraz na Zealoty swoim mainom. :P

Ale można taki proces rozłożyć na mniejsze kroki, np. lepsze itemy z LP store dostępne tylko w lowsecu, im mniejszy sec status tym lepsze, np faction BSy tylko w 0.1 :)

Caldari Industrial 5 - 16 dni
Transport ship 1 - 5 dni
Cloaking 4 - 4 dni.
Problem solved. :P
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Tooten w Luty 17, 2009, 12:08:22
Sposób bardzo prosty. Zabrać agentom "lvl", dać im losowe misje, szansa na misję l5- 5%, na l4- 15%, l3- 20%, l2- 25%, l1- 35%, biorąc w jakiśtam sposób pod uwagę stand do frakcji. Ale dyskusja na ten temat jest bez sensu, bo zamiast użyć do czegoś misjonarzy, lepiej dać im walking in stations...
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Voulture w Luty 17, 2009, 12:24:02
Zmienic misje (zostawiajac risk vs reward nawet) tak, by potrzebne byly do nich gangi lvl 5 parenascie osob, na lvl4 4-5 osob lvl 3 2-3 osoby itd. I nie, nie poprzez dokladanie 30 spawnow bsow tylko ze wzgledu na fabule, albo czas, albo nie wiadomo co ;]

Dalej, lvl 5 tylko w 0.0, lvl 4 w najniebezpieczniejszych low secach i nizej, lvl 3 na granicach z low seciem (misje takze w pobliskich low), l2 i l1 - empire.

Nie naprawia misji jesli nie naprawia ratow -> w low secu powinny byc bsy najslabsze 0,5, 0,6m isk, skalki znane ze slabszych regionow 0.0.

Zaludni sie low sec, misjonarze beda grali zespolowa, twoerzyli korpy, sojusze i pilnowali porzadku w swoich kawalkach low secu. Bedzie im sie tam oplacalo bardziej niz w empire, bedzie mozna do nich strzelac, beda musieli sie bronic, jak si naucza i im wyjdzie to niezle zachca czegos wiecej -> 0.0.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: litestep w Luty 17, 2009, 13:29:13
Losowe spawny to jest to. Tylko, że wielu wśród misjonarzy za żadne skarby nie chce rezygnować z niezależności i załatwiają alta w logistyku - bo nie muszą dzielić się kasą :P
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Luty 17, 2009, 13:33:29
EvE nie jest grą PvP.
Nie miało być. PvP jest wyłącznie elementem walki ekonomicznej, walki o zasoby i kase.
I tak jest.

Nie uda się sciągnąć ludzi do 0.0 "psując" rewardy za misje w hi-secu. Prawda jest taka że tylko zwiększy się czas niezbedny na pozykanie zasobów np do PvP, w efekcie ludzi w 0.0 gotowych na walke będzie jeszcze mniej ... ciągła pogoń za PvP, brak multi task corpów w 0.0, brak wsparcia dla "traderów", "industriali" itd ... w mechanice życia w 0.0 powoduje że tych ludzi tam jest mało, bo mają w większości przypadków wybór - walczyć albo "wypierdalać" ( cytat wypowiedzi ) do hi-seca.
Jeśli osoba grając np 5 miesięcy w EvE złoży podanie do korpa w 0.0, i przeczyta na forum tego korpa że potrzebne jest wsparcie militarne bo korp ma kłopoty, kupi, zfituje i opłaci statek np cruiser a od debila FC usłyszy że t1 cruisers are not allowed i dostanie pod-a, albo poleci fregatą t1 bo akurat kupił GTC i nie ma kasy na nić innego, poza statkiem do zarabiania, i dostanie pod-a bo smiał się złosić na akcję, to ja bym osobiście ASAP odszedł z takiego korpa ... dochodzi oczywiście też aspekt "przjaznego" środowiska w korpie, aktywnego właczenia nowego w życie korpa, opieke starszych graczy, nauki życia w 0.0 itd ... ale takich korpów jest bardzo mało ... większośc korpów w 0.0 to PvP, stawiają wymagania na skille do PvP, samowystarczalność, wiedzę itd ... przypominają mi się polskie ogłoszenia typu dam pracę : młodego pos tudiach, z min 5 letnim stażem pracy i znajomością rynku, procedur zatrudnię najlepiej tak by to on mi płacił za to że mu daję pracę. . .

Żeby ściągnąc ludzi do 0.0 trzeba by im zapewnić :
1. Bezpieczeństwo w pozyskiwaniu kasy.
2. Teamplay.
3. Odpowiednio rozbudowane zaplecze logistyki itd ...
4. Odpowiednią atmosferę w korpie i cele korpa, cele ktore mozna realizować wspólnie dla wspólnej kożyści.

Co z tego ferują oebcne korpy na tym forum ???
Co możecie zaoferować nowym w swoich korpach, co dacie w zamian za to że misje w hi-secu zostaną znerfione ?
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Luty 17, 2009, 13:39:13
EvE nie jest grą PvP.
Ależ mylisz się. CCP w materiałach prasowych i wszelkich wywiadach wręcz chełpi się, że Eve to gra PvP i wszystko w niej to kompetycja między graczami... Czasem padają więc stwierdzenia, że Eve jest grą pure PvP... Jak to się ma do rzeczywistości to inna sprawa...

Co możecie zaoferować nowym w swoich korpach, co dacie w zamian za to że misje w hi-secu zostaną znerfione ?

Ale czemu mamy coś oferować? Nawet CCP przyznaje, że output gotówki z misji lvl 4 jest zbyt duży, że łamie zasadę risk vs reward... Przyznają i nic nie robią przez krzyczących kerbirków na eve-o i w trosce o swoje portfele...

Teraz to się zacznie...
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Luty 17, 2009, 13:40:52
ale ja na przykład nie chce newbie w 0.0.

Co byś nie robił i jak ich nie zachecał beda musieli sami latać tu i tam... i bedą masowo ginąć. Bez doświadczenia w grze nie chce nikogo w 0.0 bo to sie nie sprawdza (wiele razy wypróbowane).

Do tego newbie nie jest w stanie ogarnąć gry i po prostu nie umie zarobić sobie odpowiednio dużo żeby w 0.0 przeżyc, nie mowiąc o czerpaniu z tego profitów.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Morbius w Luty 17, 2009, 13:54:33
Wrzucę swoje 5 groszy jako że na chwile obecną odpoczywając od uroków 0.0 zajmuję sie kerbirstwem lvl 4  ;D

porównując do zarobkowania poza empire wcale mi nie wychodzi tak super, mając ograniczony czas RL mogę powiedzmy klepnąć 2- 3 misje dziennie wyciągając teoretycznie z każdej po 20-30 mil
Sęk w tym że sam reward od agenta + colateral itp to jest tak naprawdę gówno :) 98% całej kasy to loot i salvage. I tu jest właśnie zabawa tam gdzie najlepsze skupisko agentów tam również na lokalu cała armia hien do salvagowania oraz hi sek piratów :)
od sond aż sie roi w systemie robisz misje a w tym czasie za tobą leci kilaka desek i salvagują ci wraki (bez konsekwencji żadnej) od czasu do czasu pojawi się pan co zaczyna okradać puszki i teraz masz 2 wyjścia klepać go jak can flagga złapie albo dać sie okradać. jak zaczniesz klepać to za chwile przylatuje w neudomi i robi ci z dupy jesień średniowiecza , polecisz po statek do pvp to ci w tym czasie oskubią plexa :)
nie jest lekko imo  8)
LEAVE EMPIRE CAREBEARS ALONEE!!  ;D
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Luty 17, 2009, 14:01:57
Powinno zostać przyjęte rozwiązanie z innych gier, moj wrak, tylko mój lot i salvage.
I tyle.

ale ja na przykład nie chce newbie w 0.0.

Co byś nie robił i jak ich nie zachecał beda musieli sami latać tu i tam... i bedą masowo ginąć. Bez doświadczenia w grze nie chce nikogo w 0.0 bo to sie nie sprawdza (wiele razy wypróbowane).

Do tego newbie nie jest w stanie ogarnąć gry i po prostu nie umie zarobić sobie odpowiednio dużo żeby w 0.0 przeżyc, nie mowiąc o czerpaniu z tego profitów.

No właśnie, EvE oferuje w sumie praktycznie zerową grywalność dla nowcyh graczy przez pierwsze 2-3 miesiace, poza misjami oczywiście.
Kopaniem skałek można obecne zygać, kopanie lodu tylko dla wyskilowanych postaci ma sens, klepanie misji i korp chat, to jest to co trzyma ludzi przez pierwsze 2-3 miesiace w EvE, ale jest to złe ... kolega z goons fleet chce to znerfić, bo za DUZO ... czego dużo ??? Jakie skille pod misje ... jedyne stateki "pseudo" misyjne to maraudery do ktorych potrzeba skille praktycznie rowne skillom na dreada.... sorx... ale o czy tu mówić .. bez kasy nie ma skilli, nie ma w wieluuuu, bardzo wielu przypadkach abonamentu na trening skillz, nie kasiory na HCiE itd ...
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Luty 17, 2009, 14:02:41
Morbius - jeśli się robi misje w Motsu czy innym hubie, to sorry... ;)
Nie lepiej poświęcić 10-15% kasy od agenta (skoro to i tak margines) i robić gdzieś w spokojniejszej okolicy?
Poza tym, np. u Gallente najlepszy hisecowy agent lvl 4 wcale nie siedzi w Dodixie czy gdzie tam, tylko w jednym małym zapyziałym systemiku, gdzie nie widziałem, żeby na localu było więcej niż 40 osób (zwykle połowa tego), a w okolicach (same hiseki) max 10-15... I niestety nikt nie chce mi nigdy przylecieć okradać wraków... Może to dlatego, że robię misje neutowym kartoflem :D
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Totalizator w Luty 17, 2009, 14:07:33
Żeby ściągnąc ludzi do 0.0 trzeba by im zapewnić :
1. Bezpieczeństwo w pozyskiwaniu kasy.
2. Teamplay.
3. Odpowiednio rozbudowane zaplecze logistyki itd ...
4. Odpowiednią atmosferę w korpie i cele korpa, cele ktore mozna realizować wspólnie dla wspólnej kożyści.

To ja odpowiem jak to się robi u nas

1. Kasę newbie może zarobić salvagując wraki po naszych ratterach - ja potrafiłem zarobić na tym 20m w 3 godziny na tygodniowej postaci. Co więcej jest w goonswarmie popierane po prostu dawanie newbies po kilka milionów jak potrzebują kasy na fregaty albo destroyery, dla starszego gracza taka kwota to nic, a dla newbie oszczędza to kilku godzin latania
2. Fleet tackler w t1 fregacie jest zawsze mile widziany we flotach i małych gangach. te fregatki właśnie robią różnicę tam gdzie nie sięgają bubble i są utrapieniem dla wrogiego antisupportu, jeżeli na 10 tacklerów dwóch przeżyje wystarczająco długo żeby przytrzymać BSa inwestycja jaką jest danie im darmowych fregat już się zwróciła
3. Wystarczy hangar fregatek i kilku ludzi zajmujących się fitowaniem ich i rozdawaniem. Logistyka i tak musi istnieć żeby sojusz funkcjonował
4. patrz punkt 2. Newbie we fregatce namiesza we wrogich bsach. Newbie w blackbirdzie również. Newbie w augororze przyśpieszy pos shoty, w exequrorze i basilisku pos repy a matarski newbie w hurricane na artylerii (powiedzmy, miesiąc treningu takie coś zajmuje) to już antisupport.

ale ja na przykład nie chce newbie w 0.0.

Co byś nie robił i jak ich nie zachecał beda musieli sami latać tu i tam... i bedą masowo ginąć. Bez doświadczenia w grze nie chce nikogo w 0.0 bo to sie nie sprawdza (wiele razy wypróbowane).

Do tego newbie nie jest w stanie ogarnąć gry i po prostu nie umie zarobić sobie odpowiednio dużo żeby w 0.0 przeżyc, nie mowiąc o czerpaniu z tego profitów.

Bzdura, żyję w 0.0 od drugiego dnia gry i od początku wiedziałem co i dlaczego robie choć przyznaję że często nie wiedziałem jak  :D. W highsecu w życiu nie dorobiłbym się tego czego dorobiłem się w goonswarmie, zresztą pewnie dawno bym rzucił eve z nudów.

Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Luty 17, 2009, 14:25:19
bzdurą (i chamstwem) jest takie odzywanie sie na forum w trakcie dyskusji.xxx

bzdurą jest ze nie chce? umiecie moje myśli czytać w GS? WOW.

przedstawilem swoj punkt widzenia oparty na postaci 100% pvp (grałem tydzien w empire, 3 miesiące w lowsecu i potem 0.0 - i wiem doskonale jak trudno jest wtedy grać w 0.0).

postać która za wczesnie poleci do 0.0 męczy sie cholernie , xxx

Nerfnięte. X.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: zlloty w Luty 17, 2009, 14:27:04
Misje highsecowe
- zniechęcają ludzi do gry w 0.0 swoimi przesadzonymi rewardami

Tak mi się z Nonsensopedii przypomniało:
"[gracze PvP] Zawsze twierdzą, że bycie w 0.0 jest najbardziej opłacalne i ciągle są bankrutami, gdyż tracą wszystkie pieniądze w walkach o swoje "dochodowe" tereny."

To nie misje zniechęcają do siedzenia w 0.0. To polityka NBSI, agresywność, ciągła uwaga skupiona na localu, jednym słowem - jak ktoś szuka wrażeń, to 0.0 jest dla niego. Jak ktoś chce odpocząć, grając w eve po 10 godzinach roboty, kłótni z żoną i ataku kota, to może sobie bezstresowo misje porobić, lub pokopać.

- Zamieniają ciekawą grę mmorpg w single player z chatem
Nie zamieniają, bo są ludzie, którzy czerpią przyjemność z innych rzeczy, niż robienie solo misji. A jeśli komuś odpowiada taka forma rozrywki, to... w czym problem? Chcesz "zbawiać" Eve?

- Skille potrzebne do robienia misji służą tylko do robienia więcej misji i szybciej, podobnie iski z misji służą tylko do robienia tragicznie przepakowanych CNRów które służą do robienia misji szybciej i tak w kółko.
Rozumiem, że na PvP używasz honor tanka i strzelasz mining laserami T2? ;)

Po roku-dwóch robienia misji gracz nadal jest bezradną sierotą gdy wyleci z highsecu
To akurat nie jest kwestia skilli, tylko doświadczenia. Są ludzie, którzy tygodniowymi postaciami radzą sobie w low secu. Kwestia oczekiwań co do formy zabawy, ot. Ja tam się bardzo cieszę, że w low secu są bezradne sieroty - jest co ganiać. :)

- Ludzie robiący misje w highsecu odbierają zajęcie pvperom
..od fragmentu "PvP-erzy – gracze którzy" (http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Eve_Online)

- Robienie misji ogranicza i ogłupia co widać po eve-o forums
Świetne kryterium oceny! ; ) Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że latanie na PvP prowadzi do przerostu ego (znaaaacznie więcej przykładów ; )

Dla mnie robienie misji jest:
- trybem single player w eve, gdy mam ochotę w takim trybie pograć (a w eve, a nie coś innego, bo zarobię ISKi przydatne do multiplayer)
- możliwością przeprowadzenia testu fitów (np. niedawno tankowałem kolegom misję L4 Merlinem)
- możliwością przetestowania taktyk flotowych, np. spider tanka, broadcasta, koncentracji ognia, alignowania itp. w warunkach quasi-bojowych.

Misje L4 są świetnym poligonem doświadczalnym dla małych gangów nastawiających się na pvp (konwencjonalne i niekonwencjonalne).

PS
Salvag to średnio drugie tyle, co bounty. Raz mniej (Serpentis), raz więcej (Angels, Mercenaries)

PS2
A jak ceny CNRów jeszcze bardziej spadną (ostatnio po 280 mln widziałem), to ludzie nimi na pvp zaczną latać ;)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Luty 17, 2009, 14:38:24
Czy Panowie z GS i BuFu nie potrafią normalnie dyskutować, tylko z każdego wątku robić prywatne pole walki? Od tego jest flejmwar i tam zapraszam, a tutaj proszę o spokój, bo następne posty będę wywalał w całości i "nagradzał" odpowiednio taką twórczość.
X.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: NeX w Luty 17, 2009, 14:49:45
  W dzisiejszych realiach EVE nerf pomysły takie jak Albiego są ekonomicznie nierealne nawet jak na wirtualnego handlowca. Misje są podstawowym źródłem dochodu wszelakiego w EVE z miningiem włącznie, bo on bez klienta nie ma racji bytu. Misje są jak bicie/druk pieniądza w gospodarce państwa, a tym samym reszta wszechświata EVE jest tymi ISKami napędzana. Bez nich nie ma prawie nic, bo pozostałe żródła dochodu są uwarunkowane istnieniem podstawowej masy gotówki z Empire.

  Zrobić misję zarazem ryzykowną i niemożliwą do solowania w obecnych założeniach gry jest awykonalne. Gracz musi wejść na misje i podjąć walkę, a więc nieważne jakie by nie były siły NPCów, to CCP musi dopilnować aby gracz nie pufnął na starcie, bo ilość graczy w gangu nie odgrywa tu żadnej roli sprowadzając się do kilku osób. NPCe są ustawione albo w mikro blobie atakującym natychmiast po wejściu, albo w makroblobie atakującym z opóźnieniem, lub falami. Jeżeli makroblob będzie 10 razy większy, to conajwyżej będzie 10 razy dłużej robiony przynosząc 10 razy większy zysk. Jeżeli mikro będzie miał drastyczną przewagę DPS, to nikt nie podejmie misji, bo nawet jeśli tylko jeden z graczy w gangu przymusowo spadnie na starcie zanim koledzy rozciągną bloba, to szanse na zorganizowanie gangu poza corpem, lub znajomymi spadną do zera, a to właśnie niezorganizowani gracze stanowią większość i zawsze tak będzie.

Pamiętajcie, że 90% graczy na misji, to bedą przypadkowe osoby z kilkumiesięcznym stażem. EVE, to nie jest tylko gra dla graczy z przed kilku lat, a nowi nie będą czytać EONa cierpliwie czekając dwa lata na swoją kolej. CCP robi biznes, a on musi się kręcić dla klientów od samego początku gry. Dałoby się oczywiście zrobić trudne misje dla fregat, ale ich nie będzie, bo przecież "nowi" równa się "łatwe". Marketing by padł ze śmiechu słysząc o kłodach pod nogi dla newbie. Oni przecież teraz misje lev 2 robią w BSach i uważają, że to normalne.

Można zrobić misję o średnim ryzyku, ale niewykonalną solo w Empire. Wystarczy postawić na misji lev 5 npecowe lotnisko o tanku niemożliwym do złamania jednym BSem i zabronić na taką misję wlecieć czymś większym, czyli przenieść taki lev 5 do hi secu. Tyle, że gdyby misja była opłacalna, to zwyczajnie bym ją sklepał na trzy konta. Interes, to interes i nikt nie lubi się dzielić ISKami.

  Jak dla mnie, to sposobem na nowe misje byłaby całkowita zmiana podejścia. Koniec z rozwalaniem flot jednym BC, HACem, czy BSem. Zamiast tego porządne AI dla NPC i walki 1 vs 1 z silnym bossem, lub małych gangów graczy i NPC, (a nawet mieszanych jak nie ma jak skompletować gangu) wykorzystujących wszystkie atrybuty gry w taki sam sposób jak w PVP. Przymusowe scramblowanie, bo inaczej uszkodzony NPC zwieje razem z 10, czy 20 mil bounty, które miało byc zyskiem gracza. PVE bez wykorzystywania EW, z różnymi głupimi ograniczeniami i w niezależnych fitach od PVP jest bezdennie głupie i służy tylko do mielenia ISKów. Nawet fabuły nie ma po co dopisywać, bo nikt tego nie czyta.

Tylko w ten sposób zasypano by przepaść pomiędzy graczami PVP i PVE. Niwelująć różnice w technikach walki. Tym samym zachęcając do swobodnego podejmowania wspólnych działań.

  Wepchnięcie 200k graczy do nullsecu, to już osobna bajka, bo wymagałoby takich zmian mechaniki aby sojusze w zero były zmuszone ekonomicznie do dobrowolnego otwarcia granic. Mówiąc krótko, to miałyby być imperia z własnymi prawami i zyskami czerpanymi z samej egzystenci graczy na ich terytorium, oraz obowiązkami wobec tych graczy kontrolowanymi przez mechanikę gry. Powiedzmy - kupujesz paszport masz wjazd przez kontrlowaną bramę i domyślne "neutral". Strzelanie w ciemno do takiego gościa, tam gdzie jest cywilizacja i nie ma strefy wojny powinno rodzić jakieś konsekwencje. Obciążyć sojusz kosztami ubezpieczeń turystów zestrzelonych przez ludzi sojuszu. Płacisz lokalne podatki z RATów, misji, używania stacji, to masz prawa i formalną ochronę z poziomu mechaniki gry. Np drastyczna kara finansowa za strzelanie do własnego podatnika, nieograniczone czasowo agro dla sojuszowych piratów i automatycznie nadawane bounty na rachunek sojuszu. Darmowe agro dla przyjezdnych bandytów.

  Rozsądne ubezpieczenia dla T2 shipów. W zamian za to sojusz w ramach SOVa mógłby stawiać filtry bram np dla BSów, blokadę scrambli, webów, cyno (poza zamkniętymi pocketami) dla tych którzy legalnie weszli jako zarejestrowani "neutrale" itp, wedle uznania opłacalności biznesu, oraz miałby radar w starym stylu z pełnym podglądem aktywności i jakieś statystyki wejscia - wyjścia.
  Wygodny atak wymagałby użycia przynajmniej BlackOpsów (np jako jedynych wchodzących do systemu bez cyno) aby zmusić stealth gang do przygotowania ataku capsów i suportu.
  Piractwo musiałoby się z natury rzeczy odbywać na terytorium konkurencji, a jeżeli sojusz nie chce praw dla mas, to sam też ich nie ma. Brak ubezpieczeń i inne ograniczenia np w markecie (brak transferu danych pomiędzy granicami). SOV przyznawany wraz z uprawnieniami dla mieszkańców na takim terytorium. A jak dzicz, to dzicz. Czarna dziura na mapie. Przpominałoby, to tworzenie państw. Wojna i piractwo miałyby swoje miejsce i powinny prznosić konkretny zysk. Drop z PVP powinien zwracać paredziesiąt procent fitu ofiary, a corpse do wydłubania z implantów i na biohumus :P
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Luty 17, 2009, 15:17:32
Oczywiście że ludzie chcą różnych rzeczy i nie ma sensu wmuszać ludzi na siłę do lowseca / 0.0 jeśli chcą chwili relaksu.

Z drugiej strony nie ma sensownych powodów żeby ta chwila relaksu była tak nudna, powtarzalna, bezpieczna i dochodowa :)

Gdyby misje dawały średnio 3 razy mniej pieniędzy na godzinę, misjonarzom czystej krwi by to nie szkodziło. Po czasie X mieliby CNRa z fitem frakcyjnym zamiast CNRa z fitem plexowym, wartość rozrywkowa pozostaje identyczna.

Gdyby misje były bardziej losowe i niebezpieczne (nie chodzi o to że więcej spawnów - zwyczajnie częściowo losowe spawny żeby nie klepać ze schematu 100 razy tej samej taktyki), BSy do misji spadalyby czasem nawet doswiadczonym pilotom ale ogólnie byłoby ciekawiej i zabawniej.

A ktoś kto chce czystego relaksu klepałbuy misje niższego levelu lub kopał.

Tyle że ciężko tak po prostu znerfić dochód. Trzeba było zrobić to na początku, kiedy wchodzily lvl 4.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Luty 17, 2009, 15:26:28
Oczywiście że ludzie chcą różnych rzeczy i nie ma sensu wmuszać ludzi na siłę do lowseca / 0.0 jeśli chcą chwili relaksu.

Z drugiej strony nie ma sensownych powodów żeby ta chwila relaksu była tak nudna, powtarzalna, bezpieczna i dochodowa :)

Gdyby misje dawały średnio 3 razy mniej pieniędzy na godzinę, misjonarzom czystej krwi by to nie szkodziło. Po czasie X mieliby CNRa z fitem frakcyjnym zamiast CNRa z fitem plexowym, wartość rozrywkowa pozostaje identyczna.

Gdyby misje były bardziej losowe i niebezpieczne (nie chodzi o to że więcej spawnów - zwyczajnie częściowo losowe spawny żeby nie klepać ze schematu 100 razy tej samej taktyki), BSy do misji spadalyby czasem nawet doswiadczonym pilotom ale ogólnie byłoby ciekawiej i zabawniej.

A ktoś kto chce czystego relaksu klepałbuy misje niższego levelu lub kopał.

Tyle że ciężko tak po prostu znerfić dochód. Trzeba było zrobić to na początku, kiedy wchodzily lvl 4.

Jeśli zabierzesz 76 % dochodu / h, to znaczy że ceny za drop z nullsec i plexowego spadnie też, tak samo rigs, ships , modules etc ... bo to głownie ruch w empire i zakupy robione przez mlodzież na potrzeby PvP genrują obecne ceny ...
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Luty 17, 2009, 15:28:55
nie tak prędko bo jest jeszcze kwadrylion ISKów w gospodarce.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: lukeankarde w Luty 17, 2009, 15:43:22
Kiedyś, pogrywałem dość sporo w EQ2 (Everquest 2) było pozbawione pvp. Latało się na rajdy przeciw mobom itd, fajnie, do czasu... Potem panowie z SO wprowadzili pvp, pozmieniali skille itd, ale.. misje (questy) zostały tam gdzie były, i kończyło się tak że aby zrobić mega fajny rajd, trzeba było płynąć na wyspę wroga nr1, i zrobiło się superancko, nawet jeśli nie dochodziło do walk pvp to sam fakt wdzierania się sporą grupą w głębokie terytorium złych i okrutnych wrogów dawał super fun :) Myślę że podobnie powinno być w eve. Łatwę i średnie misję w high, najlepsze dochodowo i lootowo w lov, i na pewno nie na solo, tylko ekipa. Słowo kerbir straciło by trochę na znaczeniu, bo wcześniej czy później każdy pan z high musiał by posmakować pvp z piratami w lov :) Pokarzcię mi proszę grę gdzie tak sterylizuję się kerbirów od pvp jak w eve? Lecąc w dużej grupię nauczył by się współpracy i kooperacji, a może i dyscypliny, co wyszło by mu na dobrę a i może założył by/dołączył szybciej do korpa w 0.0 lub lov a piraciątka miały by większy fun niż tylko wieszanie recona za gejtem i siedzenie po drugiej.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Luty 17, 2009, 15:48:59
Kiedyś, pogrywałem dość sporo w EQ2 (Everquest 2) było pozbawione pvp. Latało się na rajdy przeciw mobom itd, fajnie, do czasu... Potem panowie z SO wprowadzili pvp, pozmieniali skille itd, ale.. misje (questy) zostały tam gdzie były, i kończyło się tak że aby zrobić mega fajny rajd, trzeba było płynąć na wyspę wroga nr1, i zrobiło się superancko, nawet jeśli nie dochodziło do walk pvp to sam fakt wdzierania się sporą grupą w głębokie terytorium złych i okrutnych wrogów dawał super fun :) Myślę że podobnie powinno być w eve. Łatwę i średnie misję w high, najlepsze dochodowo i lootowo w lov, i na pewno nie na solo, tylko ekipa. Słowo kerbir straciło by trochę na znaczeniu, bo wcześniej czy później każdy pan z high musiał by posmakować pvp z piratami w lov :) Pokarzcię mi proszę grę gdzie tak sterylizuję się kerbirów od pvp jak w eve? Lecąc w dużej grupię nauczył by się współpracy i kooperacji, a może i dyscypliny, co wyszło by mu na dobrę a i może założył by/dołączył szybciej do korpa w 0.0 lub lov a piraciątka miały by większy fun niż tylko wieszanie recona za gejtem i siedzenie po drugiej.
Pokaż mi gre gdzie w wyniku PvP traci się cały ekwipunek posiadany w danej chwili i miejscu... i powiedz mi jak grywalne tam jest PvP ... pamiętacie Ultime Online ... a pamietacie trammel i felluca ? Kerbiry nie są odsuwane od PvP w EvE, sami się wyłaczaja z tego ponieważ szkoda im czasu na farmienie isk po to by ktoś ich umieścił na KB ... 
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: lukeankarde w Luty 17, 2009, 16:04:15
Cholera, niestety muszę tu Ci przyznać rację :/ jakoś mi to umkneło. Chociaż jest światełko w tunelu, DarkFall  ;D Po śmierci w pvp można ograbić zwłoki z całości.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Luty 17, 2009, 17:31:25
Cytuj
Misje highsecowe:
- zniechęcają ludzi do gry w 0.0 swoimi przesadzonymi rewardami
- Zamieniają ciekawą grę mmorpg w single player z chatem

A jak ja niedawno w podobnym tonie pisałem, to mnie od czci i wiary chcieli ogniem...  ;D

Wprowadzają nową zabawkę dla farmerów hisecowych - WH. Teraz będzie jeszcze mniej powodów by się przenieść do low/null sec'a.

Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: sneer w Luty 17, 2009, 17:48:49
wiesz - WH te dostepne z imperium będa traktowane jak null sec ....
to oznacza że z tym farmieniem to tak do końca nie będzie
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Luty 17, 2009, 19:14:44
wiesz - WH te dostepne z imperium będa traktowane jak null sec ....
to oznacza że z tym farmieniem to tak do końca nie będzie
E tam, może w końcu jakiś teamplay będzie ... bo po apocryfie wyskanowanie statku to 4,5 sec jak masz rozstawione sondy + warp na scrambl ... a widzialem posowy moduł do skanowania systemu podajacy pozycja kazdego statku w systemie z sila 999  ...
 
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Oxylan w Luty 18, 2009, 08:24:10

- Skille potrzebne do robienia misji służą tylko do robienia więcej misji i szybciej, podobnie iski z misji służą tylko do robienia tragicznie przepakowanych CNRów które służą do robienia misji szybciej i tak w kółko. Po roku-dwóch robienia misji gracz nadal jest bezradną sierotą gdy wyleci z highsecu
- Ludzie robiący misje w highsecu odbierają zajęcie pvperom


Bzdura jesli o skile kebira chodzi,rok to 17milsp,2 lata+ to 35mil+sp a 90% skilli nadaje sie rownie dobrze na pvp jesli sugerujesz ze 2 letni gracz nie ma skili do pvp to jestes w bledzie,bo mozna miec na 5 wiekoszc typow statkow,jak hace,bs,recony i w pip jeszcze +xxmil w gunach i full t2 tank + srednia elektornike w tym all stuf t2 ecm weby itp a jesli o szybkie skilowanie chodzi to w kilka miechow mozna zrobic spoko taclera pilota dykty itp czy tez decent pilota bsa do floty.


Pisałes setki razy ze poleciales do 0.0 jak zaczynales gre,wiec dlaczego mission runer bedzie sierotą?czy ma zapisane w genach ze jest slabym pv-perem a moze tylko ty jestes uber...a moze będzie miec tak zwanego skilla i smykalke do pvp jak ty...w twoim przypadku wychodzi na to ze tez byles sierota i to bez sp kiedy zaczynales latac po 0.0... piszac takie rzeczy robisz z ludzi ulomnych.Nie kazdy jest militarystą ale to nie oznacza ze ktos jest ułomnym debilem bo robi misje hyh.

Nastawienie wszystkiego na pvp to tragedia dla nowoczesnego mmo,poza pvp sa ludzie ktorym wystarczy social polagajacy na pisaniu z kolegami istnienie w korpie czy tez e spolecznosci ,i ogolnym zajeciem sie w grze roznymi czynnosciami,zapewne wielu ludzi olałoby eve jesli tylko i wylacznie polagalaby ona na tym zeby mordowac innych na pvp jak zaprogramowany bot.


Piszesz ze misiion runer odbiera zajecie dla pvperow,ze co ?nie pisz ze brak Ci przeciwnikow do pvp,masa ludzi lata na pvp i jest z kim walczyc,na dobra sprawe mozna by zabijac i tracic po 20 statkow dziennie o ile starczylo by iskow,zapewniam Cie ze chetnych na pvp jest tyle ze zabrakloby Ci czasu na fitowanie.
 
Obecna mechanika nie pozwala na to zeby 40.000-50.000 tysiecy ludzi zarabialo w 0.0 bo o ile mi wiadomo jest 5000 systemow z czego 2000+ tylko w 0.0,liczyc ich nie bede bo mi sie nie chce ale to fakt,jesli o ratowanie chodzi nie bylo by miejsca a jesli juz to kazdy mial by po kilka ratow na dzien,biorąc pod uwage czestotliwosc spawnow,ilosc plexow i ich spawnow.

Ps.Bez przesady pvp to nie jakias ciezka rzecz,wystarczy polatac kilka dni zwlaszcza w gangu i juz wiadomo o co kaman,znam ludzi z empire ktorzy po wylecieniu z empire maja takie kb ratio ze nie powstydzilby sie nie jeden zawodowy pvper.

PPs.EvE to gra dla wszystkich jak kebir placi 30 dolcow za abonament to ma pelne prawo grac jak sie jemu podoba,nie łam sobie glowy tym jak jest bo nic nie zrobisz  8)
od tego jest CPP.


Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Luty 18, 2009, 10:04:27
No tak, bo gracz z miesięcznym stażem powinien przecież polecieć jakimś cruiserem T1 ze sprzętem - w porywach - best named do null seca i stanowić karmę dla amatorów PvP.

Ja tłukę misje już drugi miesiąc i mam zamiar jeszcze potłuc przynajmniej drugie tyle, a w międzyczasie latam do low i null na jakieś akcje, zdobywając doświadczenie. Dzięki misjom mogę budować "poduchę finansową" i skillować efektywnie dzięki implantom. W ten sposób, gdy już wtopię statek na PvP, nie będzie to winą jedynie kiepskich skilli (np: niższy DPS) i marnych modułów (bo lepszych szkoda mi pakować do shipa na straty), tylko raczej braku samych umiejętności walki. Ale to będzie szybko do nadrobienia.

Osobną sprawą jest obserwowana przeze mnie tendencja do traktowania jako "sukces" zwycięstwa doświadczonego gracza nad jakiś tygodniowym noobem w noobshipie albo ciut lepszej frytce. Rozumiem że takie osoby w realu doskonale się bawią zabierając dzieciom na podwórkach piłki czy inne zabawki?  ;D
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: sneer w Luty 18, 2009, 10:11:18
...takie osoby wpadaja regularnie na lepszych lub liczniejszych i dostaja łomot
więc kiedy już widzą dziecko bez opieki ... o zgrozo jeszcze z piłką ... to sam rozumiesz  ;D
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: B69 w Luty 18, 2009, 10:48:25

Osobną sprawą jest obserwowana przeze mnie tendencja do traktowania jako "sukces" zwycięstwa doświadczonego gracza nad jakiś tygodniowym noobem w noobshipie albo ciut lepszej frytce. Rozumiem że takie osoby w realu doskonale się bawią zabierając dzieciom na podwórkach piłki czy inne zabawki?  ;D

I trza tu podkreslic, ze takich tworow w EVE jest za duzo, sami Gonsi ze swoim typowymi wypowiedziami na kanale :yyy&&&yy$$$$ggxxxyyzzees*% po prostu powalaja. Taki urok mmo , wszystkie kiedys padna, bo takie gnomy maja na celu rozpierniczyc gre w trzy diably.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Luty 18, 2009, 12:26:31
Zacznijmy moze od tego ze na L4 solo newbie raczej nie lataja.

Przeniesienie L4 do low null zalatwilo by na cacy wszystkich ktorzy graja w malych korpach albo solo. Juz nie mowiac ze raty musialy by byc fortune warte.

Sytuacja w ktorej nie ma l4 w hi.
Zebrac sily ktore przebija sie przez kampe na gacie, wziac misje, przezyc jej zrobienie,
przebic sie przez nastepna kampe na gacie, zdac misje. Z misji musial bys wyciagnac rownowartosc gangu ktory polecial. Oczywiscie jest to niewykonalne z tego wzgledu ze sredni/duzy korp by klepal na tym gigantyczna kase poprostu obstawiajac hub i zapuszczajac armie altow/botow/ravenow na fof itp.

Problem z trodnoscia L4 polega na tym ze nie mozna balansowac tych misji wokol ravena.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Luty 18, 2009, 12:35:11
Osobną sprawą jest obserwowana przeze mnie tendencja do traktowania jako "sukces" zwycięstwa doświadczonego gracza nad jakiś tygodniowym noobem w noobshipie albo ciut lepszej frytce. Rozumiem że takie osoby w realu doskonale się bawią zabierając dzieciom na podwórkach piłki czy inne zabawki?  ;D
Satysfakcja jest stopniowana i do małych pierduł strzela się raczej przy okazji a poluje na lepsze statki.
Niemniej złapanie czegokolwiek zawsze jest pewnym, małym sukcesem, zwyczajnie dlatego że każdy stara się unikać straty i łatwych celów jest mało. Każdy łatwy cel uczy się szybko albo lepiej walczyć, albo latać masą albo siedzieć w dziupli (najczęściej). Ci którzy się nie uczą i tak nie mają kasy na statki żeby latać i tracić często. Jak ktoś ma czas latać godzinę dziennie albo i więcej to łatwo nałapie masę killi ale dla przeciętnego mordulca każdy kill się liczy.

Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Totalizator w Luty 18, 2009, 15:12:41
Zacznijmy moze od tego ze na L4 solo newbie raczej nie lataja.

Przeniesienie L4 do low null zalatwilo by na cacy wszystkich ktorzy graja w malych korpach albo solo. Juz nie mowiac ze raty musialy by byc fortune warte.

Sytuacja w ktorej nie ma l4 w hi.
Zebrac sily ktore przebija sie przez kampe na gacie, wziac misje, przezyc jej zrobienie,
przebic sie przez nastepna kampe na gacie, zdac misje. Z misji musial bys wyciagnac rownowartosc gangu ktory polecial. Oczywiscie jest to niewykonalne z tego wzgledu ze sredni/duzy korp by klepal na tym gigantyczna kase poprostu obstawiajac hub i zapuszczajac armie altow/botow/ravenow na fof itp.

Problem z trodnoscia L4 polega na tym ze nie mozna balansowac tych misji wokol ravena.

Poza przejsciami z low do high lowsec to w 90% pustynia
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Luty 18, 2009, 15:34:15
Teraz tak jesli w hi nie bedzie L4... to diametralnie zmieni postac rzeczy. O ile sie zalorzysz ze huby beda kampione niesamowicie. Lepsze miejsce niz kampa na gacie bo na L4 musisz leciec w BS/BC. Napewno bardzo duza czesc jesli nie wiekszosc semi pvp korpow przeniesie sie do low. Spora czesc mission runner korpow pewnie tez.
Zrobi sie ciasno korpy zaczna sie laczyc albo fromowac nap wagony zeby polorzyc lape na co bardziej lukratywnych hubach. Zanim sie czlowiek obejrzy to spora czesc low zmieni sie w 0.0 z sentry. PvP bedzie mozna przemianowac na BvB(bloob vs bloob)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Luty 18, 2009, 15:50:56
Misje lvl 5 są w low secu i ludzie jakoś dają radę :P
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: sneer w Luty 18, 2009, 15:55:11
a robi to ktoś jeszcze ??
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Luty 18, 2009, 16:03:29
No oczywiscie ze daja rade tylko ze to wszystko co teraz na roamy lata po low przeniesie sie tam na stale. Ja osobiscie nie widze za bardzo sensu siedziec w hisecu w takim przypadku.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Luty 18, 2009, 16:29:32
Robią i z powodzeniem. Widziałem dwa korpy klepiące lvl 5, oba dobrze sobie radziły. Około 10 osób ze standingami na zmianę bierze misje wybrzydzając aż będzie odpowiednia. Klepią ją małą flotą carrierów i maruderów lub nighthawk + logistyka + marudery. Z carrierami misja jest zrobiona w 15-30 minut i daje 60-80k LP + tagi + salvage + pierdy, podzielone na te 10 osób daje podobnie jak lvl 4 solo.

Oba takie korpy miały pieniądze i chęci bronić się małymi gangami (HACe, recony, BSy) przed małymi gangami pirackimi. W obu przypadkach tworzyli też małe społeczności samoobronne z innymi lokalnymi klepaczami misji, z intelem o zasięgu kilku systemów, współpracą logistyczną, zaproszeniami na lvl 5 i wzajemną adoracją.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: sneer w Luty 18, 2009, 16:53:45
no to niexle bo na razie o lvl 5 to samo marudzenie widziałem
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Luty 18, 2009, 18:40:50
Poza przejsciami z low do high lowsec to w 90% pustynia

Tylko co Ci po takiej pustyni, gdzie nie można oczu oderwać od localu i gdzie tak naprawdę trzeba wiać na SS-a przy pierwszych objawach "przybierania".

Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Maver w Marzec 25, 2009, 10:07:09
Tylko co Ci po takiej pustyni, gdzie nie można oczu oderwać od localu i gdzie tak naprawdę trzeba wiać na SS-a przy pierwszych objawach "przybierania".

Ja sie tylko dziwie ze naszym uber pvp'erom brakuje wyobrazni i wydaje im się ze kazda gra MMO na PvP sie konczy.
Ja zawsze powtarzam, czy to misje, czy handel czy inne aspekty gry.... po to jest ona rozbudowana zeby korzystac ze wszsytkiego. A jesli kogos bardziej bawi strzelanie do krzyzykow na misjach to w czym problem. Niech uber pvperzy dla ktorzych fun to podlac "wyrównana walke" 20 na 1 strzelaja sie miedzy sobia i juz.
Poza tym w praktyce zarabianie na ratach w 0.0 i na misjach w empire specjalnie sie nie rozni jesli chodzi o dochodowosc (wylaczajac fakt ze od czasu do czasu mozna oficera trafic)

Zreszta z wlasnego doswiadczenia wiem ze czy to misje, czy handel, czy eksploracja, czy tez raty, wszystko generuje dosc podobne zyski.

A co do samego pvp... coz.... to dzieki pvp'erom biznes sie kreci bo ludzie wciaz musza ciułac grosz do grosza zeby jakis uber warrior zniszczyl ich dobytek.

EVE to nie Lineage czy inne wowy gdzie ekwipunek zostaje na miejscu i automagicznie teleportuje sie do nowego ciała, Tu strata "wypasionej raciarki" to np miesiac, dwa, albo i pol roku ciezkiej pracy i poswieconego na to czasu.

Tak... szokujace, nie kazdy musi przedluzac sobie e-peena zbierajac KM w wyrownanych pojedynkach z 10cio krotna przewaga, albo polujac Vagasem na bezbronnych ratterow :D

Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Marzec 25, 2009, 10:19:51
Od Apocryphy poprawiły się dochody ratowe, przynajmniej w słabym 0.0 które teraz jest na poziomie dawnego średniego 0.0.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Sammani w Marzec 25, 2009, 10:54:25
Bo taka prawda eve to gra pvp, a reszta to tylko drogi by miec na statki ;).

Poza tym w praktyce zarabianie na ratach w 0.0 i na misjach w empire specjalnie sie nie rozni jesli chodzi o dochodowosc (wylaczajac fakt ze od czasu do czasu mozna oficera trafic)

I dlatego ccp stworzylo implanty pirackie ;]
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Marzec 25, 2009, 11:29:15
Od Apocryphy poprawiły się dochody ratowe, przynajmniej w słabym 0.0 które teraz jest na poziomie dawnego średniego 0.0.

dodatkowo od Apo w lowsecu 0.1 pojawiają sie najtańsze BSy co znacząco podwyższa imo możliwy w nim zarobek (bounty + duzo lepszy salvage). Dodatkowo przyśpiesza znacząco odrabianie SSa. Imo poprawia to atrakcyjność low.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Marzec 25, 2009, 11:33:49
Nie nie, Eve to gra handlowa a pvp jest po to żeby generować popyt :)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Marzec 25, 2009, 11:35:58
Nie nie, Eve to gra handlowa a pvp jest po to żeby generować popyt :)
Potwierdzam w całej rozciągłości.  ^^
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Loc0 w Marzec 25, 2009, 19:52:07
Tak... szokujace, nie kazdy musi przedluzac sobie e-peena zbierajac KM w wyrownanych pojedynkach z 10cio krotna przewaga, albo polujac Vagasem na bezbronnych ratterow :D
Jak ratter jest glupi i nie zaklada neutralizera to wlasnie jego wlasna glupota czyni go bezbronnym przeciwko small/ med shipom.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: litestep w Marzec 25, 2009, 22:18:53
Orientuje się ktoś czy po Apo zmienił się poziom trudności  wyskanowania misjonarza? Przed patchem jedynym ryzykiem przy misjach w low był przelot do innych systemów i misje bez bramek ( co przy paru agentach na jednej stacji można spokojnie ominąć) bo wyskanowanie kogokolwiek w deadspace trwało wieki
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Marzec 25, 2009, 22:52:04
Zaprawde powiadam wam, jeśli coś jest w ogóle możliwe do wyskanowania, dobry prober wyłuska to w ciągu minut - kwestia prędkości i precyzji klikania, bo skanowanie jest deterministyczne a sam skan trwa kilka sekund.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Doom w Marzec 25, 2009, 23:00:32
Ktoś w innym topicu (Col chyba) pisał że jak ktoś siedzi w jakimś pleksie czy innej instancji to łatwiej i szybciej wyskanować właśnie to coś i sprawdzić czy kogoś tam nie ma niż skanować go w tym czymś (problemy z namiarem czy tam czas i ilość skanowań od kontaktu do 100%). Ale jeśli dobrze pamiętam tyczyło to W - Space
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Marzec 25, 2009, 23:12:28
Nie wiem dokladnie jak ale z tego co slyszalem przy nowym skanowaniu z dobrymi skillami jest sposob na wymacanie misjonarza bardzo szybko. Moze to byc wlasnie to co mowil doom.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: KKRT w Marzec 26, 2009, 13:05:35
Cytuj
Tak... szokujace, nie kazdy musi przedluzac sobie e-peena zbierajac KM w wyrownanych pojedynkach z 10cio krotna przewaga, albo polujac Vagasem na bezbronnych ratterow
Taaa... Kazdy ship, nawet bc'ka da sie tak sfittowac by ubic/odgonic/uniknac stacklowania na pasku przez cruza/fregate [jak cos ciezszego wskoczy Ci na pasek to znaczy, ze spisz].

Cytuj
Poza tym w praktyce zarabianie na ratach w 0.0 i na misjach w empire specjalnie sie nie rozni jesli chodzi o dochodowosc (wylaczajac fakt ze od czasu do czasu mozna oficera trafic)
W tym wlasnie problem, ze dochod jest taki sam lub prawie taki sam, ale ryzyka w high secu nie ma.


Cytuj
dodatkowo od Apo w lowsecu 0.1 pojawiają sie najtańsze BSy co znacząco podwyższa imo możliwy w nim zarobek (bounty + duzo lepszy salvage). Dodatkowo przyśpiesza znacząco odrabianie SSa. Imo poprawia to atrakcyjność low.
Fajnie ;] nie wiedzialem. BTW spawny dark bloodow tez sie zmienily, jest ich zdecydowanie mniej niz kiedys.


Ktos pisal, ze osoba nie ma co robic przez pierwsze 2-3 miechy gry, hmm dziwne. Klepac raty w low secu mozna juz po 4-5 dniach, bawic sie lightowe w pvp w low secu mozna po 10 dniach, po miechu juz mozesz miec niezle wyskillowanego cruza/bc'ka do solo/small gangow, baa mozesz juz nawet rattowac w 0.0. Po dwoch miechach jestes gotowy do solo w 0.0 - oczywiscie bawiac sie z grupka przyjaciol caly proces przyspiesza.

Kerbiry sa kerbirami z jednego powodu - sa tchorzami, boja sie stracic isk'i, boja sie stracic statek, boja sie stracic pod'a - gdyby CCP zwiekszylo w high secu mozliwosc wtopy, to ta mentalnosc moglaby sie troche zmienic, moze nie u wszystkich, ale u czesci graczy.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Marzec 26, 2009, 13:33:42
Co z tego ze po 4-5 dniach moze racic w low. Tak poraci ale do pierwszej lepszej kampy bo biedny newbie pomysli ze go sentry obronia. Nie odleci z paska, pozwoli sie wyskanowac na ss jesli wogule wie co to takiego. Ewentualinie wtopi tego kruza na ktorego strate go niestac w jakis inny glopi sposob wynikajacy z jego niewiedzy, braku doswiadczenia lub niedoinformowania.

2-3miesiace to nie jest czas tylko na skillowanie to czas na nauczenie sie latac i wyrobienie sobie zaplecza w postaci mozliwosci zarabiania isk/h ktory pozwoli na stabilnosc finansowa taka by bylo pvp newbie stac na strate tego cruza raz na dwa-trzy dni albo czesciej.

 
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Totalizator w Marzec 26, 2009, 14:08:57
Można robić to samo w 0.0 ucząc się przy okazji patrzenia na intel i na local.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Marzec 26, 2009, 14:21:11
Nie da się patrzyć na intel i local będąc AFK. A jak się już trafi taka okazja że można grać nie-AFK i ciągle patrzyć na ekran, to czemu nie skorzystać z okazji i nie polecieć spróbować kogoś zabić? Dlatego zarabianie na ratach jest sensowne tylko kiedy czekamy na gang, normalnie lepiej zarabia się na misjach - kilkadziesiąt milionów na minutę aktywności.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Sirhan w Marzec 26, 2009, 14:24:52
Można robić to samo w 0.0 ucząc się przy okazji patrzenia na intel i na local.
Można, ale nie trzeba. I prawidłowo.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Totalizator w Marzec 26, 2009, 14:35:58
Nie da się patrzyć na intel i local będąc AFK. A jak się już trafi taka okazja że można grać nie-AFK i ciągle patrzyć na ekran, to czemu nie skorzystać z okazji i nie polecieć spróbować kogoś zabić? Dlatego zarabianie na ratach jest sensowne tylko kiedy czekamy na gang, normalnie lepiej zarabia się na misjach - kilkadziesiąt milionów na minutę aktywności.

ratting jest okropny ale w 0.0 można robić więcej niż ratting - produkcja z duzo lepszym zyskiem, eksploracja, importing, pvp. Zreszta ratting moze robic newbie w cruiserze i zarabiać szybciej niż gdyby miał robić lvl1/2/3 i męczyć standy, przy tym nie musi trenować bezużytecznych skilli jak social (a to teraz ważne bo trzeba podwójny training time na starcie wykorzystać jak najlepiej).
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Marzec 26, 2009, 14:53:43
Tutaj przychylę się troszke do wypowiedzi Bruce.
Dobrze zaczeta postać ma szanse na zarobek w 0.0, i utrzymanie sie po dosłownie paru dniach gry o ile otrzyma pomoc i wsparcie, wsparcie zarówno sprzetowe jak i wiedzę.
Bardzo dużo zależy tu od korpa który przyjmie nooba. Ale też znając realia gry i świata Eve bardzo niewiele korpów przyjmie totalnego nooba do 0.0 korpa. EvE choć dość prosta, jest jednak grą wymagającą rozeznania i wiedzy ktorej nie ma w programie aurory.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Marzec 26, 2009, 14:57:11
Można dobrze i wcześnie żyć w 0.0, trzeba tylko patrzyć w ekran (dlatego mamy 1/3 ludzi wciąż w Empire ;)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Doom w Marzec 26, 2009, 15:07:34
Właśnie. Słowa klucze to wsparcie "wsparcie, wsparcie zarówno sprzętowe jak i wiedzę". Jestem kerbir z high seka, a i tak jak zaczynałem miałem bardzo pod górkę grając coprawda w high seku, ale w porach w których znajomi, a po paru dniach również ludzie z SHCK byli offline. Parę razy pognało mnie do low, a jak odkryłem że raty w 0,1 to 20 razy więcej isk niż te z 0,5 to już niby fajnie. Na drugim takim rajdzie dorwał mnie pirat i tyle było zabawy nooba w low - tamten krazownik razem z podem to było dla mnie ponad tydzień odrabiania straty, o 00 nie mówię ale patrząc z perspektywy czasu i tego co wiem teraz (w tym również wiedza praktyczna o tym jak się żyje w 00) a co wiedziałem wtedy to po którejś kolejnej kampie / romie piratów pewnie bym sobie odpuścił.
Kolejna rzecz mega pro cwaniaczki z 00 - fajnie jest krzyczeć gdzie się da że low dla lam, a higsec to się wogle na skali nie miesci, tylko 00 jest uber, ale tak sobie patrzę na ogłoszenia rekrutacyjne i co? I k**** nie wiem czy się śmiać czy płakać nad hipokryzja takich ludzi. Praktycznie zaden korp z tru 00 na swoch ogłoszeniach nie zaprasza noobów, gorzej mówią wprost że jak sie nie ma xxx sp w pvp skillach a czzasem to jeszcze około miliarda na statki lub same statki z fitami w hangarze, to nie zawracać im głowy. To jak to jest a? Jak człowiek nie mający pojęcia o grze ma zdobyć te sp w skile do pvp, wiedzieć które to skile, zebrać kasę na nie a potem na sprzęt który je wykorzysta, skoro nikt go nie chce widzieć u siebie? Tylko mi się wydaje czy gdzieś ktoś popełnił błąd w logice a wielu zachowało się jak lemingi skopiowało go i teraz... Chyba właśnie jedynym plusem goonów jest to że biorą noobów do siebie, i choćby marginalnie szkolą i dają to wsparcie (to ze w trakcie szkolenia ucza też rzeczy z które kazdy myślący strzela do goonów jeśli tylko takiego spotka to inna rzecz)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Tekashi Kovacs w Marzec 26, 2009, 15:39:19
Kerbiry sa kerbirami z jednego powodu - sa tchorzami, boja sie stracic isk'i, boja sie stracic statek, boja sie stracic pod'a - gdyby CCP zwiekszylo w high secu mozliwosc wtopy, to ta mentalnosc moglaby sie troche zmienic, moze nie u wszystkich, ale u czesci graczy.

Gdyby CCP zwiększyło ryzyko strat w high secu, z EVE zniknęło by ponad 50% populacji , bo taki mniej więcej procent, według info podanego przez devsów, stanowią kerbiry z empire (w rzeczywistości jest to dużo ponad 50%, tylko nie mogę znaleźć wypowiedzi devsa z dokładną wielkością).
Jak widzisz, nawet wśród graczy tak niesamowicie hardcorowego MMO z full lootem i ffa-pvp, fani tłuczenia się w 0.0 stanowią zaledwie ułamek. Tak więc jakikolwiek ruch CCP w kierunku "odkerbirzania" i "uhardkorownienia" high secu to strzał w stopę. Prawdopodobnie zrobienie 0.0 bardziej carebear-friendly przyniosło by CCP o wiele większe zyski niż robienie czegokolwiek z empire.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Marzec 26, 2009, 17:02:49
Ludki w highsec nie muszą być tchórzliwi.
Mają ograniczone/nieprawdziwe informacje i na ich podstawie podejmują racjonalne decyzje.

Wiedzą że spokojnie mogą sobie zarobić w empire.
Wiedzą że jak polecą do lowsec to po chwili zabije go jeden z 50000 piratów, bo takie mają doświadczenia.
Wiedzą że 0.0 jest jeszcze bardziej niebezpieczne niż lowsec bo tak wynika z opisu od CCP.

Wnioski:
lecisz -> zginiesz.
polecisz z kolegami z zamiarem pvp -> zginiesz (brak doświadczenia, brak wiedzy)
dochody: bez rewelacji
wniosek: zostać w empire = win
efekt ostateczny: OMG ale Eve jest nudne, tylko sie 8000 razy klepie te same misje.

Skąd człowiek nowy może wiedzieć że można spokojnie i raczej bezpiecznie zarobić w low i 0.0 jeśli wie się gdzie i jak latać? Ktoś musi przyjść walnąć go młotkiem i mu to powiedzieć. Ja akurat dochodziłem do 0.0 powolutku od poziomu empire corpa, zajęło to kilka miesięcy i było niesamowitą przygodą. Ale przeciętny ludek zwyczajnie się zrazi.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Julius Septimus w Marzec 26, 2009, 20:14:39
Padam na twarz w tej chwili wiec się tylko do jednego wątku odniosę. Resztę może później. Mój korp właśnie dzisiaj przyjął 2 zupełnie świeże osoby z czego jedną ze stażem 20-kilkudniowym. Jakiś kerbir ma ochotę? Chętnie pomożemy, przygarniemy, doradzimy :)

ps. racenie w low secu cruisem jest o kant dupy potłuc. Med-gunami ciężko tam cokolwiek trafić. Frejka się spisuje o wiele lepiej, a i strata jest do odrobienia w piętnaście minut.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Marzec 26, 2009, 20:30:38
PVP to stan umysłu, prawdą też jest że nic tak na psyche nie wpływa jak pełen wallet  :laugh:

Ale skille/iski to narzędzia tylko a tak naprawdę liczy się zryty czerep.


Załóż się Doom że gdybym z jakiś powodów stracił mojego maina i chiałoby mi się założyć nowego chara to szybciutko bym się dostał do jakiegoś corpa w deep 0.0  ^^



A co do rekrutacji w deep 0.0 - chłopie jeśli patrzysz na najbardziej medialne corpy z top 10 aliansów to pewnie że wymagania jakie tam zobaczysz moga przerażać ale popatrz na corpy z sojuszy z top 30 do top 50 i na bank znajdziesz jakiś ktory przyjmuje noobów.

Trzeba chcieć. Fakt że aby chcieć trzeba wiedzieć co się chce.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Doom w Marzec 26, 2009, 20:57:59
Cytuj
ps. racenie w low secu cruisem jest o kant dupy potłuc. Med-gunami ciężko tam cokolwiek trafić. Frejka się spisuje o wiele lepiej, a i strata jest do odrobienia w piętnaście minut.
-> kto o med gunach rozmawia, to był caracal na HM
-> około 1,5kk w pietnaśnie minut dla 9 dniowej postaci gracza który dopiero grę poznaje a zarabia na 1 lv misjach? ciekawe....
Cytuj
Załóż się Doom że gdybym z jakiś powodów stracił mojego maina i chiałoby mi się założyć nowego chara to szybciutko bym się dostał do jakiegoś corpa w deep 0.0
Mówiłem o graczach którzy zaczynają grać i poznają grę, nie o psychopatach którzy pewnie pamiętają jak to największym dostępnym statkiem był cruzer  t1, taki gracz jeśli udowodni ze ma te kilka lat praktyki to nawet świeżo założona postać wciśnie do jakiegoś top ally pare minut po jej stworzeniu.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Marzec 26, 2009, 21:18:33
Różni ludzie przychodzą grać w EVE

Jedni migrują z simsów i cywilizacji w której ulubionym sposobem na wygranie jest przewaga techniczna i ekonomiczna.

Inni lubią grać w Mortal Combat a civilizacje wygrywają wraz ze zgaśnięciem ostatniego grzyba siedząc na szyczytach himalajów.


Ci drudzy dużo łatwiej się zaadoptują do korporacji pvp. I będzie to zupełnie niezależne od isków czy skilli. Z drugiej strony raczej nigdy nie będą producentami capitali, naukowcami przeprowadzajacymi inwencje statków i modułów t2 czy handlarzami wyciągającymi iski z marketu.

No i dobrze.  ;)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Marzec 27, 2009, 10:07:15
Nie wiem jak jest w innych korpach, ale w Shocky nie ma limitu SP, i poza warunkiem aktywacji pełnej konta innych zaostrzeń nie było.
W Agony też przyjmują noobów, choć zasadniczo jest tzw limit 10 mil SP, to nie jest on zbytnio wymagany, bardziej zwracamy uwagę na charakter delikwenta wstępujacego do Agony niż na jego wallet lub SP. Ten limit jest ustanowiony raczej po to aby dana osoba mogła bez problemów sie sama utrzymać, bo choć korp nie pomaga sprzetowo, to każdy nowy dostaje "opiekuna", a reszta ludzi pomoże zaróno kasą jak i sprzętem jak jest taka potrzeba, wystarczy poprosić. Ostatnio chyba Colonel z VooDoo pisał ze też pomoże młodym z adaptacją w nowych warunkach, teraz widze że kolega z C0ven pisze to samo, więc jak ktos otrzyma info o tym czego mozna sie spodziewać w 0.0, oraz pomoc takiego "opiekuna" w zaadaptowaniu sie do nowych warunków da sobie radę.
Oczywiście, korpy czysto PvP mają swoje wymogi, głownym wymogie jest zwykle bycie w gangu, ale bycie użytecznym, a nie tylko martwą dusza, i tu już dużo zależy od standardów operacyjnych danego korpa, dla VooDoo wystarczy destroyer, do Agony dowolna frytka i moduły EW, do PBN interceptor i fit t2 ..[].. do BuFu HAC, Recon, BS t2 fited oraz kasa na rozruch w przypadku cięzkich strat.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Marzec 28, 2009, 08:21:11
PVP to stan umysłu, prawdą też jest że nic tak na psyche nie wpływa jak pełen wallet  :laugh:

Nom UO nauczylo mnie jednego prawdziwe PK zaczyna sie w momencie kiedy po zgonie wyciaga sie jeden z kilkuset kompletow sprzetu i leci dalej nap... lac. W takiej sytacji nie ma ludzi marudzacych ze nie maja w czym albo z czym isc. Pada haslo order w delucji i 5 min pozniej rusza zgraja mordulcow.  :diabeł:
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Marzec 28, 2009, 10:18:27
Czyli żeby być prawdziwym pperem trzeba być jeszcze prawdziwszym kerbirem i dużo farmić żeby mieć dużo kasy :D
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Sammani w Marzec 28, 2009, 11:40:13
kazdy pvper musi miec dusze chinczyka ;)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Marzec 28, 2009, 14:01:31
PVP to stan umysłu, prawdą też jest że nic tak na psyche nie wpływa jak pełen wallet  :laugh:

Zdefiniuj pełen wallet. :P

Czy to 500M-1000M, które pozwala w miarę bezstresowo bawić się BSami? 5 milairdów? 50? Biliony, które wyciągnęli goście POS exploita?

Jedni migrują z simsów i cywilizacji w której ulubionym sposobem na wygranie jest przewaga techniczna i ekonomiczna.

Inni lubią grać w Mortal Combat a civilizacje wygrywają wraz ze zgaśnięciem ostatniego grzyba siedząc na szyczytach himalajów.

Zawsze wygrywałem technologicznie, ale jak już ten statek dolatywał do Alfy, to rozpalałem grzybki. :P
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: eveandy w Marzec 30, 2009, 15:25:29

Leczymy każdą dolegliwość Twojego e-pena.
Za 0.01 ISK Ty też możesz być szczęśliwy!
W umówionym miejscu spotkasz nasze 3 Long
range fitted Ibis (z wyłaczonymi silkikami).
Możesz zrobić to na co Ci przyjdzie ochota.

Kopanie to zła karma,
Misje są trochę lepsze,
Zwykle PVP to czysta farma,
Kipskie towarzystwo to ja pie....

To jest podstawowa przyczyna dla której większość
ludzi gra samotnie lub w małych grupkach w grę MMO.
Tu nie chodzi ani o 00, ani o PVP. Jak chcesz żeby
ludzie chcieli z Tobą grać to nie traktuj ludzi
z którymi grasz jakby byli Twoimi przeciwnikami.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Marzec 30, 2009, 15:27:46
no widzisz.. tak sie starasz napisać wierszem a efektem bedzie....


zjeba za brak danych  :laugh: :2funny:
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: silverrobert w Marzec 30, 2009, 15:36:23
W dyskusjach ogolnych trzeba miec wpisane dane?
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ezachiel w Marzec 30, 2009, 15:36:36
no widzisz.. tak sie starasz napisać wierszem a efektem bedzie....


zjeba za brak danych  :laugh: :2funny:
To nie to forum, KOSOD wymaga danych :2funny:
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: eveandy w Marzec 30, 2009, 15:44:03
no widzisz.. tak sie starasz napisać wierszem a efektem bedzie....


zjeba za brak danych  :laugh: :2funny:

Dobrze, że nie opublikowałem tego co w piątek napisałem bo za tamto byłby pewny ban
i nie za brak podpisu :-). Ale co tam nooby mogą wiedzieć, młody bierz szczotę i na rejon (tylko migiem).
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Kwiecień 01, 2009, 09:47:24
Bierz szczote i na rejon  :2funny: Jeszcze brakuje tylko Jola lata.

To jak wyznawcy pewnej religi i prezerwatywy. Oficjanie to zlo a nie oficjalnie...
Najglosniej krzycza ze empire to zlo ci ze stalym dostepem do 0.0 albo wstydliwymi altami w hulkach,CNRach o ktorych nie powiedzieli by nawet swojemu CEO.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Sammani w Kwiecień 01, 2009, 10:16:43
Moj main lata cnrem na misje lvl 4 z altem dreadowym w abaddonie ;], a polowa coven ma alty z hulkami. Pitolicie hipolicie.

Postaraj sie nastepnym razem wniesc cos do dyskusji.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Kwiecień 01, 2009, 10:55:56
Dla mnie cala ta dyskusja nie ma poprostu wiekszego sensu. Z wiekszosci form pvp utrzymac sie poprostu nie da. Jak to ktos wspomnial wczesniej w 99% to powiekszanie sobie e pen przez stwierdzenie ze jest sie tru hardkor pefałperem.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Sammani w Kwiecień 01, 2009, 11:06:31
wyraznie nie zrozumiales o co chodzi w topicu.

Empire i powiazane z nim misje lvl 4, ktore bez ryzyka daja za duzy zysk to zlo zdaniem czesci osob. Nie carebearzenie. Bo i w 0.0 sie carebaerzy.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Kwiecień 01, 2009, 11:35:42
Wiem o co chodzi problem w tym ze argumentacja osob na poparcie tej tezy nie ma podstaw logicznych ewentualnie jest u podstawy stronnicza bo osoby te lub ich grupy odniosa osobiste korzysci na zmianie tego stanu. Slyszales kiedys termin null sec lobby.

Na "uwaleniu" misjonarzy zyskuje przedewszystkim spolecznosc null secowa i to znacznie. Uwalenie dropa spowoduje wzrost cen mineralow zwlaszcza megacytu i zydrine.
Gdzie znajduja sie "naturalne" zrodla tych mineralow?

Uwalenie dropa spowoduje znaczny wzrost cen named modow. Oczywiscie nikt nie chce uwalac dropa z belt ratow. W czasach gdy named dziala byly znacznie drozsze calkiem niezle sobie dorabialem polujac na belt raty w low specjalnie fitnietym bc.

Populacja eve w tej chwili utrzymuje sie na w miare stablinym poziomie. Taka zmiana spowoduje duzy naplyw postaci czesto z wymaxowanymi skillami do nullsecowych korpow. To ze znacznie wiecej postaci odejdzie z eve... a kogo to obchodzi.

Dla tych ktorzy nie wiedza obchodzi CCP bo dla nich to byloby strzalem w stope jesli nie w glowe.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Sammani w Kwiecień 01, 2009, 12:15:21
Tylko ci sie wydaje, ze odejda. Ludzie potrafia sie dostosowac, a provi pokazuje, ze rowniez carebear znajdzie miejsce w 0.0. Rowniez i wh dowodza, ze carebeary potrafia sie organizowac razem i probowac wspolnych dzialan.

Misje lvl 4 w empire sa zle bo naruszaja risk vs reward, ich przeniesienie do low seca zaowocuje w moim odczuciu: poprawa wartosci jednostkowego lp (zamiast lvl 4 sporo ludzi zacznie blitzowac lvl 3), ustabilizowaniem cen tckow (skonczy sie z tym, ze gosc robiacy nalogowo misje lvl 4 jest sklonny wyjebac nawet 800mln za tcka), naplywem graczy do korpow 0.0 i low sec, probami organizowania sie wspolnego przez carebearow w low secu w celu samoobrony by robic misje lvl 4 (kto wie ilu z nich zakosztuje w pvp?), wzrostem cen itemow z dropa, salvagu (blitzowanie lvl 3 nie pozwala na lootowanie, salvagowanie). Ceny sporej czesci named sa ponizej wartosci mineralow. To akurat nie jest pozytywne dla mnie, a mimo to uwazam, to za dobra rzecz.

Podsumowujac: Misje lvl 4 w empire destabilizuja w moim odczuciu gospodarke eve i coprawda pozwalaja na duzo tansze pvp, ale czynia spora czesc produkcji wogule bez sensu. Ich usuniecie do low seca podniesie sporo cen, ale tez pvperzy w 0.0 beda wiecej zarabiac, gdyz ceny lootu z ratow podskocza. Na uwaleniu misjonarzy zyskuja wszyscy: producenci, piraci low secowi, gornicy, mieszkancy 0.0. Rowniez i misjonarzom przyda sie troche zaprawy i wyzwan, a nie tylko koniecznosc zmiany hardenerow.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: ch0w w Kwiecień 01, 2009, 12:52:07
Witam :)

jestem w miarę nowy jeszcze ale wydaje mi się że obie strony mają trochę racji - jak zwykle prawda leży po środku :P

IMO problem z misjami lvl 4 jest taki że można je wykonać solo, z palcem w dowolnym miejscu bardzo szybko(są wyjątki) więc najlepszym rozwiązaniem byłoby przeniesienie części high quality agentów do low sec'a oraz podniesienie tym samym poziomu ich trudności czy to przez bardziej odporne NPC'e czy polepszenie ich AI tak by czas wykonania misji wydłużył się lub wymagał robienia ich w grupie tak jak to jest z misjami lvl 5 (które jak słyszałem można też wykonać solo!) - dzięki temu większość ludzi zaczęła by robić misje wspólnie i wyposażając statki w moduły do PVP w razie ataku piratów - nie dość że termin MMOG nabiera bardziej namacalnej formy w postaci gry zespołowej ale też po części przygotowuje ludzi o większym stażu do spróbowania czegoś nowego (ewentualne PVP) i obcowania z ciągłym ryzykiem przez co ciężko by było zasnąć na misji robiąc ją na przykład Dominixem z auto agro dronek...
Z drugiej strony nie można narzucać nikomu formy spędzania czasu przed grą przez nagłą zamianę mechaniki ale dzięki temu życie zwykłego kowalskiego z empire stało by się trochę ciekawsze :)
Wiem że istnieje coś takiego jak FW ale jak większość osób wie obarczone jest to wieloma niedoskonałościami jak całkiem spory lag, warp to 0 na beacon itp

Podsumowując jestem jak najbardziej za zmianami dzięki którym wzrośnie ryzyko ale nie bez dostosowania reward tak aby opłacało się je robić w więcej osób.

Sam osobiście spróbowałem ratowania w low secu ale jest to jeszcze nudniejsze niż misje a adrenalina jakoś nie skacze za mocno jak się jest przygotowanym do wtopy na dzień dobry na bramie ...

Aha: do sugestii naprawde bym chciał dopisać zachowanie się locala jak w WH - to naprawdę świetna sprawa nie wiedzieć czy ktoś jest w systemie czy nie i zabawa w chowanego :)

peace
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 01, 2009, 13:08:55
Większość misji lvl 4 już została przeniesiona do low lub do piachu. 90% ludzi klepie misje u tych 30% agentów którzy zostali w high. Podobno jeszcze wejdzie nerf bounty.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Kwiecień 01, 2009, 13:14:11
Ch0w zapomniales o pewnym drobnym problemie przy nowym skanowaniu mozna znalezc misjonarza w low blyskawicznie.

Jakos nie widze producentow zyskujacych na wzroscie cen mineralow. W momencie kiedy mozna fitowac full t2 cena namedow przestaje miec znaczenie im wyzsza tym lepiej bo drozej mozna sprzedac drop.

Mona tak ci sie tylko wydaje. Pokaz mi choc jedno mmo ktoremu zmuszanie do pvp wyszlo na zdrowie. Przez zmuszanie mam tu na mysli nie tylko mechanike ale tez koncenracje risk vs reward tak by maxymalizowac je na terenach z dzialajaca mechanika pvp.
W War skonczylo sie to keep swapem i renown trainami. O polaryzacji wiekszosci serwerow w strone dominacji jednej ze stron nie wspomne (co tez jest forma darzenia do farmienia czyli defacto kerbirstwa)
W RF nie wiem jak na chwile obecna ale w czasie jak gralem w Chip wars dominowala nacja gdzie siedziala wiekszosc RMT botow.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 01, 2009, 13:31:32
O to chodzi i tak ma być.
Jeśli ludziom pvpującym w 0.0 opłaca się zarabiać bezpiecznymi altami na misjach w highsec to coś jest nie tak. Bo oznacza to że:
-mniej ratterów do zabicia przez roamy.
-wojny o tereny 0.0 mają małe znaczenie ekonomiczne. Ludzie walczą dla zabawy, o sławę i honor etc, ale nie walczą za bardzo o teren.

Dużo więcej ludzi by pvpowało gdyby to się bardziej opłacało, gdyby była z tego dużo grubsza kasa niż z bezpiecznego farmienia. Taki przeciętny kerbir to nie jest człowiek z chroniczną alergią na strzelanie do ludzi. To jest człowiek który popatrzył, policzył i wyszło mu że pvp się nie opłaca i do niczego go nie prowadzi. Ostateczny wniosek tego toku rozumowania, po roku, jest taki że nic do niczego nie prowadzi i lepiej pograć w bierki.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Kwiecień 01, 2009, 13:49:42
Jest taki jeden maly problem.
Do l4 w low jesli beda tylko w low bedziesz potrzebowal conajmniej 3-4 osob. Ze dwie do szybkiego robienia misji. Jedna do zbierania lootu na bierzaco i jednego scouta. Nie liczac nawet eskorty. Robienie L4 w 4 osoby juz zaczyna byc na pograniczu robienia l3 solo dolicz jeszcze eskorte.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: ch0w w Kwiecień 01, 2009, 13:50:10
Hmm, jak robię misje lvl 4 (na chwilę obecną skille kuleją ale pracuje nad tym) to nikt mnie do low nie wysyła chyba że wybieram agenta np w Eitu który sąsiaduje z 2 low secami które są też ślepym zaułkiem...

Co do znerfienia bounty to nie śledzę dev-blog'ów i nie wiedziałem o tym - ale wg mnie nie powinno być tak że zmiany wprowadzane są stopniowo (zmniejszmy bounty i poczekajmy 6 miesięcy do następnego patcha gdzie podniesiemy bounty w low-sec'u - bo i tak low sec oferuje wyższe nagrody za misje niż high-sec)

Co do skanowania to wiem o tym - ale zwróć uwagę na to że piraci to bardzo często grupki po 3-4? osoby które wpadają na plecy komuś i przerabiają jego statek na złom. Jeśli nagle w misji będzie wymagane uczestnictwo grupy powiedzmy 6 osób (nie mówię żę koniecznie jakieś specjalistyczne statki ale uznajmy że tank NPC'ow jest ciężki do złamaniai tzeba więcej dpsu) i nagroda jest odpowiednia (powiedzmy 2 mln na głowę za 40 min strzelania + bounty etc) to potworzą się korporacje gdzie ludzie będą kampić wlot na misję, salvage i loot na miejscu, logistyka, produkcja dla ludzi z korpa tak aby zminimalizować podróż do trading hubów. Pozwoli to nawet młodym graczom na świetną zabawę gdzie będą mieli mozliwość walki zarówno z NPC by zarobić na siebie jak z ewentualnymi gośćmi którzy tą zabawę będą im psuć dla swoich własnych zysków. Oczywiście takie zmiany wymagają wiele pracy umysłowej tak by miało to jakiś sens a nie podnieść spawn bsów do 20, elite fregatek do 50 i co przyjdzie do głowy a niech się ludzie bawią może coś z tego wyjdzie (jak w przypadku FW)...Przyniesie to korzyść zarówno dla misjonarzy jak i dla piratów bo będą musieli się bardziej spiąć i namyśleć niż to jest teraz gdzie skan trwa 5 sekund, wiedza o resistach klienta to analiza tylko tego w jakim regionie jesteś lub sprawdzenia co za wraki ma na około siebie i wybór statku z dostępnego asortymentu np. koleś leci dominixem - aha to coś mniejszego z dobrym trackingiem działek i dronkami, orbita, dronki na overview i zapas amunicji bo koleś ma cap stable fit z 2 reperkami i może jakiś ewar typu neut lub sensor dampener = gotowe

Jasne że znajdą się ludzie którzy będą w końcu i takie misje farmić 100 razy dziennie ale dzięki temu że będzie to misja to nie będzie ograniczenia jej instancji do 1 plexu że jedna grupa się może bawić tylko będzie dostępna dla wszystkich tak że nowi gracze będą sobie tworzyć mini korporacje i piąć się w górę bez konieczności układania się z konkurencją :)

Wydaje mi się że jest to jakiś kierunek i może CCP coś tam sprawdza - czas pokaże ale i tak będą ludzie których nie stać na latanie po low nawet z dobrymi nagrodami bo poprostu mają kupę innych zajęć i wolą się bawić w bezpieczny R&D w high sec :)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 01, 2009, 13:50:56
Robiłem lvl 4 w low od -9.6 do -4.9 security statusa, solo, dobrze szło :)
Więc nie wiem oczym ty do mnie rozmawiasz rabbicie :D
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Kwiecień 01, 2009, 14:05:31
Nie porownoj tego co masz teraz z tym co bedzie sie dzialo jesli wprowadzisz zmiany proponowane w stylu l4 tylko w low.

Dzisiaj low to pustkowie gdzie na stale zyje troche piratow i troche pvperow ktorzym ss spadl za nisko i czekaja az beda mogli wrocic do imperium. Paru misjonarzy na krzyz i garsc gornikow. Do tego troche botow robiacych kuriery.

Po zmianach bedzie to samo co w null sec ale z sentry (intel, CTA i cala reszta). Wlecisz komus na teren i albo po 1min wszystko w okolicy wymrze albo zaczna cie szukac.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Sammani w Kwiecień 01, 2009, 14:19:59
czyli uwazasz, ze zasiedlenie sporej czesci mapy, ktora aktualnie jest nie uzywana jest zle? Nie mam wiecej pytan.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Kwiecień 01, 2009, 14:41:49
Myślę, że zamiast przenosić L4 do low lepiej byłoby rozszerzyć lowsecowe systemy kosztem hisecowych - na początek pewnie wystarczyłoby te co obecnie sąsiadują z low   :buck2:
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Sirhan w Kwiecień 01, 2009, 14:55:37
Całkowicie zgadzam się z Rabbitem.
ch0w, i co , będzie 15 osób do jednej misji? Zastanów się jak bardzo trzeba by podnieść z nich nagrody aby to sie komukolwiek opłacało.
A ludzie odejdą. Ja odejdę, a jeśli myślicie, że takich "ja" nie ma więcej, to nie mam więcej pytań ;p

PS. biedni pvperzy, może jeszcze po główkach pogłaskać? :uglystupid2:
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: lorgius w Kwiecień 01, 2009, 14:58:38
Te wszystkie stwierdzenia odnośnie szkodliwości l4 w empire są po prostu idiotyczne. Na dodatek wyglądają na takie rozgoryczone marudzenie pod tytułem "Dlaczego żyjąc w 0.0 zarabiam tylko kilka(naście) razy więcej niż te chamy nie myte z empire" ;D

Po po pierwsze nic w empire nie dogoni zarobków z 0.0 Jeśli ktoś twierdzi inaczej to nie umie zarabiać w 0.0 i koniec.

Po drugie empire jest stworzone specjalnie do spokojnego latania dla noobow, ludzi ze słabszym kompem lub bez możliwości/chęci bycia w 0.0

Po trzecie misje jako takie są tak zaprojektowane aby martwić trzeba się było tylko o npc'e a nie lokal. Sam jak miałem dość chwilowo polityki wskakiwałem w empire klona i robiliśmy z kumplem l4ki gadając o głupotach itp, nie stresując się ciągłym wpatrywaniem w lokal i wnerwiając złodziei niszcząc im wraki przed nosem. Trwało to chyba miesiąc aż z powrotem odzyskałem chęć do pvp a że miałem kilka stów więcej w portfelu to mogłem od razu dokupić trochę sprzętu.

Po czwarte low-secowe robienie misji mija się z celem - no chyba że masz zabezpieczoną przestrzeń przez kolegów. Jaki jest sens lecieć statkiem za 100 do 200mil i stracić go przy którejś misji bo akurat pirat wskoczy jak npc'e cię scramblują?? Żeby to odrobić trzeba wylatać następne kilka misji i być może zginąć nim wyzeruje się stan konta. Mechanika Eve po prostu daje zbyt dużo bonusów agresorom i tylko mechanizm empire jest w stanie to przyblokować chociaż i to są ludzie w stanie obejść szczególnie po pojawieniu się orek.

Po piąte: tego naprawdę potrzeba tej grze - masowej migracji cereberów do 0.0!?  Ostatnio mam mały kryzys w grze i jak gram to już nie chce mi się nic innego robić tylko walczyć. Ale gdy polecę czasem na paski dorobić troszeczkę z nudów to już teraz potrafi być ciasno. Pozostają wtedy plexy ale do tego na ogół trzeba już kogoś zwołać i robi się dłuższa zabawa.

Po szóste bez masy ludzi w empire robiący misje i kopiących na potęgę nie było by ani tanich modów ani tanich statków do pvp. Tylko to generuje stałą podaż. Całe mówienie że wojny o teren nie mają przez zyskowność l4ek znaczenia i że jest mniej raterów do zabicia to jakiś wielki żart chyba. Już o h-endowych księżycach i minerałach nie wspominając. L4ki nie są na tyle zyskowne aby dogonić choć część dochodów z 0.0. A o low-secu mam bardzo złe zdanie bo łączy najgorsze cechy empire i 0.0 a nie najlepsze stwarzając praktycznie jedyną sensowną i opłacalną możliwość - bycie piratem.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: ch0w w Kwiecień 01, 2009, 15:25:44
Y:

umm nie trzeba się bardzo starać by to wyrównać, w wielu grach jak np. Lineage2 istnieje system który procentowo zwiększa zysk expa/kasy w miarę wzrostu ilości osób w party dzięki temu solowanie kompletnie się nie opłaca. Jasne że można sobie alta podciągnać - ale to alt, twoje drugie konto do opłacenia więc tak czy siak coś tracisz. Co do ilości osób potrzebnych: i co z tego? nie rozumiem czego się bać? mało kasy będzie? ale misje zrobisz 2x szybciej = jedna osoba bierze reszta daje warp na kolesia i jazda...w czym problem?? Nie rozumiem tej obawy przed podziałem zysków ze wspólnej zabawy? Tak działa low/null sec przecież - masz korpa i robisz na niego czy chcesz czy nie - nawet jak solujesz to robisz na korpa bo ciułasz kasę lepszy sprzęt czy to na ten sam sprzęt ale z możliwością bezstresowego wojowania że stracisz go i nie będzie cie stać na nowy...tak czy siak jest to win/win ze strony korpa jako jednego ciała. Więc na pewno jest to jakieś rozwiązanie.

Co do tego że null sec jest taki pusty to właśnie efekt tej całej propagandy o 100% wtopie na pierwszej bramie z high do low...wystarczy spojrzeć na mapę. Max strat w low bliskich high secowi to ok 10 statków na 24h...10...czyli ok 300mln które trzeba wyłożyć po ubezpieczeniu na nowe platinium + trochę modułów które mógł szlag trafić...jak zobaczycie na empire to tam statystki są jeszcze większe a jakoś nikt nie płacze że misje są fe i za trudne - wsiada się w nowy statek i orze się dalej jakby nigdy nic.

peace
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 01, 2009, 15:32:53
Handlu nie liczymy. Na handlu mozna zarobic grube miliardy wszedzie.

Są lepsze 0.0 i gorsze 0.0. To gorsze 0.0 jest często dostępne dla małych leniwych grupek ale zarobki nie przerastają kilkukrotnie misji lvl 4, często są wręcz mniejsze.

Eksploracja to ograniczony zasób. W bardziej zatłoczonym 0.0 jest więcej chętnych niż plexów, nawet anomalie z dronami są mielone chwilę po wyspawnowaniu. Więc się nie liczy.

Raty to też ograniczony zasób. W lepszych systemach jest tłok w gorszych jest mniejszy zarobek.

Oczywiście mocny sojusz podbije sobie tereny na których ma żarcia w bród. Ale pomińmy na chwilę fakt że oni pvpują dla przyjemności i popatrzmy na bilans strat i zysków. Żeby zdobyć / obronić te lepsze tereny wtapia się BSy, wtapia się capsy, siedzi na CTA przez dajmy na to, średnio, połowę czasu gry. To jest spadek dochodu i ryzyko wbudowane w samą wojnę o tereny. Trzymanie dobrych terenów POWINNO dawać wielokrotnie więcej niż misje bo jest wielokrotnie kosztowniejsze niż jednokrotny zakup wypchanego frakcjami BSa.

I tyle. Równowaga powinna być mniej więcej taka:

X ISK/h = Misje lvl 4 w highsec na wypasionym faction ficie
X*1.5 = Misje lvl 4 w lowsec, raty w najsłabszym 0.0 na ficie do 200m, takim do wtopienia (jest: X*0.8)
X*2-2.5 = Misje lvl 4 w 0.0, dobre raty, na ficie do 300m, takim do wtopienia (jest X*1.5 albo i nie)

Eksploracja inaczej sie skaluje. Moze dawac dzikie miliardy, po prostu jest tych plexow skonczona ilosc. IMHO powinno sie nawet czasem trafiac dobre plexy w highsecu - jedna osoba na tydzień ktora sie oblowi nie zaburza gospodarki a ludzie maja sie czym ekscytować.
Co zaburza gospodarke? To że 1 system w 0.0 wykarmi 3 osoby robiace po 30-40m na godzine, o ile da się go obronić, zapewnić logistykę etc. 1 system highsec wykarmi 200 osób, po 20-40m na godzinę, bo tak.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Kwiecień 01, 2009, 15:53:57
Trzymanie dobrych terenów POWINNO dawać wielokrotnie więcej niż misje bo jest wielokrotnie kosztowniejsze niż jednokrotny zakup wypchanego frakcjami BSa.

I daje. Tylko, ze nie szeregowym członkom.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 01, 2009, 16:13:51
I ja nie zaprzeczam że daje. Odpowiadam na "Dlaczego żyjąc w 0.0 zarabiam tylko kilka(naście) razy więcej niż te chamy nie myte z empire" - bo realnie zarabianie 2xwiecej to juz czcze marzenia dla wiekszosci populacji 0.0. 

Nie ważne komu daje, to już sprawa organizacji jak podziela lupy z moonow etc.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: lorgius w Kwiecień 01, 2009, 17:54:49
Zamykając drogę większości populacji do godziwego empire zarobku,  stworzy się sztuczne elitarne grupy isk farmerów w 0.0 którzy po prostu nie będą mieli żadnego interesu w dopuszczaniu większej ilości graczy do terenów "złotonośnych". Dojdzie do tego że gracz nie zainteresowany 0.0 będzie zbierał przez rok na marudera farmiąc misje ile wlezie. Na dodatek korporacje/alianse które będą chciały zdobyć przestrzeń 0.0 będą od razu na straconej pozycji nie mogąc wypracować zysków pozwalających na konkurencję z 0.0 odpowiednikami.

Jeśli w empire da się zarobić ponad 20mil/os w godzinę to tylko przez intensywną pracę (salv/looting) podczas misji a do tego trzeba odpowiednio wyposażyć statek i zainwestować weń sporą sumę. A i tak będzie trudno wypracować te 20mil. Poza tym ten rząd zarobków dostępny jest tylko w najbardziej lukratywnych misjach najlepszych agentów a te często są na tyle trudne, iż nawet przestrzegając agro często działa się na "krawędzi" tanku.

Nie zgadzam się, iż to że 200 osób jest w stanie zarabiać naraz jest czymś złym. Dzięki temu tak naprawdę ekonomia w Eve może się utrzymać. Jeśli było by tak wszędzie iż 3-6 osób/system nawet w empire mogło by tylko rozsądnie zarabiać, szybko by się okazało iż nie ma ani chętnych do gry ani podaży na rynku a wszystko osiągało by astronomiczne sumy.

Wiadomo, iż są słabsze 0.0 i lepsze. Dlatego właśnie o lepsze się walczy a słabsze to i tak na ogół npc'owe regiony. Na ogół celem gry w eve jest przejście z farmienia w pvp. Różnica jest taka iż w 0.0 jestem w stanie zastąpić każdy statek bardzo szybko po krótkim ratowaniu i problemem pozostaje tylko logistyka.
Na samym ratowaniu w przeciętnym systemie przy odrobinie szczęścia do dobrego spawnu 20 mil można mieć w 20 minut na samym bounty nie wliczając lootu ani salvg. Wliczając loot/slvg można spokojnie potroić tę sumę. Nie wspomnę tutaj o rare albo o oficerach.

Co do low-seców to jestem ich zdecydowanym przeciwnikiem i uważam że powinny być nawet okrojone i przemianowanych na 0.0. Jedyna dobra rzecz to to że są dobrym punktem przerzutowym dla capów zaopatrujących 0.0.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Wilk w Kwiecień 01, 2009, 19:00:57
Poza tym ten rząd zarobków dostępny jest tylko w najbardziej lukratywnych misjach najlepszych agentów a te często są na tyle trudne, iż nawet przestrzegając agro często działa się na "krawędzi" tanku.
(...)
Na samym ratowaniu w przeciętnym systemie przy odrobinie szczęścia do dobrego spawnu 20 mil można mieć w 20 minut na samym bounty nie wliczając lootu ani salvg. Wliczając loot/slvg można spokojnie potroić tę sumę. Nie wspomnę tutaj o rare albo o oficerach.

W inne gry chyba gramy, bo ja najcięższą misję L4 robię ledwo patrząc na ekran i agrując cały pocket (i nie mam żadnego modułu frakcyjneg), a w 0.0 przeciętnie miałem z bounty 15m/h + drugie tyle z lootu/salvage.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Doom w Kwiecień 01, 2009, 19:30:01
No faktycznie muszą chodzić jakieś różne wersje klienta :? mi na ten przykład jak sobie uśredniłem to wychodzi wynik zbliżony do danych lorgiusa, damage statku już niewiele mogę podnieść skilami nie przechodząc na faction rakiety, tank mam taki że już od dawna nie musiałem wiać z misji ani cnr ani drakiem, w 00 też trochę siedziałem, ale w wyjątkowo biednym regionie więc kasa też wolno szła w najlepszym wypadku tempem porównywalnym z misjami...
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Wilk w Kwiecień 01, 2009, 19:40:44
No u niego wyszło przy odrobinie szczęścia w przeciętnym systemie 120m/h w 0.0
Mi wychodzi średnio 25m, przy odrobinie szczęścia 30-35m, a i tak trzeba na ratach siedzieć długo, chainować i mieć pusto w systemie (względnie mieć wypasiony DPS i wygryzać innych skutecznością) Szczęścia do TS/oficerów nie mam.

Z misji mam pewne 20m/h a czasami i więcej bez najmniejszych kłopotów i wysiłku.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Doom w Kwiecień 01, 2009, 19:57:53
Ot i tak jest jak człowiek z bólem głowy czyta ścianę tekstu :P Sorry Wilk ;) jednak mamy podobne doświadczenia no może poza masochistycznym zwyczajem full agro :2funny:
Ale i tak zauważ 20kk/h z misji w High i to przy tych lepszych do 30kk/h z raterki w 00. Jednak 00 na plus jest :P
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: lorgius w Kwiecień 01, 2009, 20:31:35
To był prawdziwy przykład akurat gdyż miałem odrobinę szczęścia - 3 razy spawn po 3x1.85 mil każdy umierał średnio w półtorej minuty i dwa średnie po ok 2x1.2mil. Na samych baunty.
Tak być może było bliżej do 30 min jak by zsumować jeszcze loot/salvage.
Tak byłem akurat sam wtedy w relatywnie dobrym systemie który miał tylko kilka beltów.
Tak miałem szczęście trochę tego dnia bo następnego już mi 650k wyskakiwały.

Tak jak powiedziałem trochę szczęścia też potrzeba. Nie zmienia to faktu że w misji jedyny fart na jaki można liczyć to że w loocie wypadnie jakiś arbalest hml albo 425mm prototype wtedy śmiało można podnieść dorobek o nestępne 10-20 mil ale to nie zdarza się aż tak często.

Nie używam faction fitów, misji wylatałem swego czasu tysiące o ile w drake'u tank był łatwy dps słaby o tyle w ravenie miałem kłopot z capem zawsze bo używałem t2 xl gdyż  large był po prostu za słaby.

W misji trzeba siedzieć przez tę bitą godzinę ubijając, pilnując tanku/capa, lootując i robiąc salvage. U h-quality agenta są takie misje w których bez faction fitów nie da rady tankować całego stage'a dłużej niż przez chwilę a nawet z faction fitami może być to niemożliwe.

Oczywiście można latać u gorszego agenta ale dorobek jest mniejszy. Być może nie zbierając i nie robiąc salvagu można "łatwo" dobić do 20 mil. Ale ja lubię znajdować różne ciekawe rzeczy szczególnie gdy trafi się na jakąś perełkę ze wspomnianych powyżej.

Nie chcę się spierać o szczegóły faktem jest, że 0.0 pozwala szybko uzupełniać portfel a w końcu po to się lata żeby postrzelać do ludzi. Jak ktoś kiedyś powiedział - zakładaj, iż lecąc na pvp stracisz statek - jeśli go nie stracisz będzie to po prostu nieoczekiwany bonus. Proste i prawdziwe - pozwala uniknąć rozczarowania a przede wszystkim rozsądnie planować.
Nigdy jeszcze nie udało mi się wyciągnąć w empire z misji l4 100 mil po średniej sesji z eve. Po prostu nie jestem w stanie siedzieć te bite 5-6 godzin tłukąc misje. Zbyt żmudna praca i tyle. W 0.0 spokojnie 200 mil + salvage wyciągałem i to mając jeszcze czas nawet na cta jak się jakiś rowing zaplątał i przerwy w trakcie.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Voulture w Kwiecień 01, 2009, 20:34:42
Z paskow Stain Isztarka wyciagalem z salvagem i lootem 60m+ na godzine na srednich chainach. Jak nie ma chainow to spawny gorsze i mniej isk/h ale czesciej sie trafiaja factiony wiec w sumie jeden pies. Na misjach w hi secu nie zdobedzie sie nawet polowy tego. Nigdy nie dociagnalem standa do misji lvl 4 w 0.0 wiec nie wiem czy wiecej niz z ratow czy nie ale podobno warto.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: shadd w Kwiecień 01, 2009, 20:50:54
Mój pierwszy post więc się przywitam.
20 mln/h na misjach to wydaje mi się raczej mało. Przykład sprzed chwili. Smuggler Interception (Angels) 3,5 mln reward od agenta, LP warte jakies 10 mln, bounty 7,5 mln, loot+salvage ok 6 mln (same smieci, moze byc sporo wiecej czasami) razem ok 27 mln, czas 25 min, specjalnie patrzylem na zegarek ;)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: SokoleOko w Kwiecień 01, 2009, 22:04:16
Dodałbym od siebie, że po pierwsze, kupa początkujących kerbirów wtapia shipy na misjach na potęgę (opieram się na statystykach!), a po drugie zrobić misję to nie jest największy sukces - najwięcej kasy przynosi sprzedaż lootu, tylko trzeba umieć to robić. I znów śmiem twierdzić, że kupa ludzi opycha to byle jak i byle gdzie, zwłaszcza gdy nie mają skilli w trade.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: White_Haven w Kwiecień 02, 2009, 00:04:00
Trafienie dobrego agenta w 0.0 to żyła złota. Miałem takiego przez parę dni dostępnego w Venal kiedyś. Bonus za robienie misji w 0.0 jest olbrzymi i można natrzepać więcej kasy niż z ratowania (no chyba że ktoś ma bardzo dobre chainy albo trafi oficerka). Loot i salvage jeszcze bardziej uwypuklają tą różnicę, a to co można dostać za LP u pirackich frakcji podciąga zarobki o kolejne miliony do góry.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Nosum Hseebnrido w Kwiecień 16, 2009, 12:11:46
Sorry jeśli już ktoś o tym wspomniał, wszystkie posty są bardzo interesujące, ale musiał bym poświęcić sporo czasu żeby je przeczytać a monitor pali mnie w oczy. OK, odbiegając na chwile od haseł "misje lvl4", "null sec" itd. powiedzcie dlaczego ktoś pracujący w Warszawie miałby zarabiać mniej od robiącego to samo gościa z Bytomia, albo Kielc?
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Mosiek w Kwiecień 16, 2009, 12:18:26
Źle zadane pytanie. Dlaczego ktoś pływający po bałtyku ma zarabiać mniej niż ktoś pływający u wybrzeży somalii?
Chodzi o risc vs reward.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Kwiecień 16, 2009, 12:18:50
Pytanie jest dlaczego robotnik pracujący w Warszawie miałby zarabiać więcej niż poszukiwacz złota ryzykujące życie w Rio Grande w 18 wieku :)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Yogos w Kwiecień 16, 2009, 12:27:13
Jeśli pijesz do tego że w hisecu jest mniejsza kasa na misjach niż w 0.0 to dokładnie koledzy mają racje że chodzi o ryzyko.

Hi sec to centrum miasta pod komisariatem.
Low sec jest powiedzmy jak Sarajewo w trakcie wojny. Jak wiesz jak się poruszać to może cie snajper nie zdejmie.

0.0 - cóż - null sec jest jak kraj spustoszony wojną i kontrolowany przez bandy morderców. Jeśli chcesz tu robić misje musisz być w dobrej bandzie albo się jej opłacać.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Nosum Hseebnrido w Kwiecień 16, 2009, 20:34:45
 Wybiliście mnie z tropu który sam sobie obrałem  :buck2:
 
Chwile się zastanowiłem "Why the fruk you ask this question Nosum?" i doszedłem do konkluzji, że właściwie od dwóch lat moim głównym źródłem dochodów są właśnie te wygodne misje lvl4(wpadnij, rozp, odbierz nagrodę). Tylko dzięki nim nie płace za grę, mam kase na statki, skille, moduly, materiały.. więc prawdopodobnie czy sobie tego chcę czy nie, podświadomość zawsze będzie mi wysyłać sygnały mówiące, że nie życzy sobie żadnych zmian w zakresie funkcjonowania misji lvl4. Może to to ??? a może nie  :P

..i właściwie tyle, co bym nie dodał(a chętnie bym sporo dodał >:D) jedynie potwierdził bym to co napisałem powyżej. "Empire i powiązane z nim misje lvl 4, które bez ryzyka dają za duży zysk to zło(...)".

PS
korci jak cholera.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: amra w Kwiecień 16, 2009, 21:39:23
Moje doswiadczenie, mówi że jak zabijam NPC w 0.0 przy pomocy bs lub hac to i nie zbieram loot-u to mam tyle samo co lvl4 w empire.

Eldoradlo dla mnie  w 0.0 pojawiło się natomiast po zakupie maruder-a.
Ratty klepie w cyklach 2h od czasu do czasu( brak cierpliowści oraz w 2h napelniam cargo na carrier-ku), paski zawsze jakis skunk lub exe mi wczesniej wyczajnuje ;). W 2h maruderem zbierajac wszystko z pasków wyciskam łącznie 180 do 280 mil isk. 30-50 z bounty, 50-80 salvage ( sam buduje rigi z salvage ),  100-150mil isk.
No ale trza się mocno pilować, minusy naprawde staraja się mnie dorwać od czasu do czasu.

Osobnym bonusem w 0.0 sa DB ale to trza mieć szczęscie. A słyne officery na paksach ? tak słyszałem że bywaja, ale ja nie widziałem przez ostanie 3.5roku żadnego :(


PS: Info dla killerów, mój maruder już w empire i zstanie tam aż ostatni pl/goon zginie w Delve :D
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Kwiecień 19, 2009, 15:15:03
Wiesz jest tylko jeden problem. Po wprowadzeniu takiej zmiany bedziesz mial 5 kolejnych plusow z ktorymi bedziesz sie musial podzielic ratami. I cholera wie ile dodatkowych pszczol ostrzacych zadla na twoj teren. Tam gdzie teraz jest jeden hulk beda trzy i orca. Cena statkow i T2 pewnie utrzyma sie na w miare stalym poziomie w zalerznosci jaki % mineralow pochodzi z przemialu modow t1 z misji. Cena namedow pojdzie pewnie do gory masakrycznie zwlaszcza large ktore leca praktycznie tylko z L4 o lataniu z rigami na pvp tez pewnie bedziesz mogl zapomniec. Model w ktorym sie zap przez miesiac dzien w dzien po kilka h zeby zlorzyc zrigowanego bsa na best named swietnie sprawdza sie w normalnym mmo ale nie w eve gdzie sprzet mozna stracic bezpowrotnie przy wtopie. Druga opcja bedzie poswiecenie ponad 6 miesiecy na wyskilowania bsa na full t2. Jak myslisz ilu nowych graczy pojdzie na cos takiego?
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: jasio2k w Kwiecień 28, 2009, 12:47:04
Ja musze przyznac ze robilem misje przez jakies 4 mc jak zaczolem grac i tak... odstawilem gre na nastepne 6mc bo bylo nudno ... Pozniej przenislem sie do 0.0 i jednak tam jest najlepsza zabawa.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Danthor w Maj 07, 2009, 12:45:27
Witam wszystkich! Bardzo zaciekawił mnie ten temat i różne poglądy wypowiadających się tutaj. Jestem graczem z ledwo ok. 1,5 miesięcznym stażem - nOObem ;] Dobrze wiedzieć, że nie wszyscy tutaj chcą zaciągnąć nubków do low seca, tylko po to, aby mieć więcej łatwego mięsa do odstrzału - nie bądźmy naiwni, Empire jest solą w oku dla takich graczy:)

Póki co mam Drake'a. Wczoraj pokusiłem się o misje 4 lvlu (jak tylko moge zawsze sobie latam misje z kumplem - ja strzelam, on zbiera złom, idealna symbioza :) ) niestety to nie był dobry pomysł, bo zła interpretacja misji i błędne wwarpowanie się do środka przyniosło taki efekt, że zostałem warp scramblowany i zniszczony przez chmare Bs'ów. Jedyny efekt to zniszczenie warp scramblerow przez moje dronki tak, że w godzine potem wróciłem i dokończyłem zemsty salvagując ich do ostatniej śrubki i kabelka! :) ...oczywiscie w miedzy czasie robiąc skilla na warp stabilizer, ktory juz zawsze bedzie w składziku modułów - just in case!
Bolesne doświadczenie kosztowało mnie 100mln i pewnie tydzień haruwy w celu odrobienia strat -.- Nawet w highsecu dla nubka bywa niebezpiecznie:P Nie wierzę, że nikt nie popełniał na poczatku błędów :P Na stratę kolejnego BC mnie nie stać i tu dochodzimy do low seca..

...moje doświadczenie z low sec było jeszcze na trialu, kiedy to niczego nieświadomy pierwszy raz wleciałem do(badz leciałem przez) 0.4 i w kilka sekund później z mojej fregatki zostało jajko nie wiedząc nawet czemu i o co biegało... nie oszczędził nawet jajka totalnego nuba ://
Sporo gralem w OGame utrzymując się spokojnie w top100 ze swoją flotą, ale zawsze miałem zasadę "żyj i daj żyć innym". Nawet tam mając totalną przewagę, nie podniecało mnie farmienie przeciwnika do gołej ziemi. Setka takich dręczycieli wystarczyła, aby po roku uniwersum wyludniało się o połowę zniechęconymi graczami. Nie mówię, że się nie mylę, nawet nie śmiałbym twierdzić, ze jest inaczej, po prostu takie mam odczucia. Dlatego tutaj raczej nie postąpie jak ten pirat/camper, który tak bohatersko pokazał swoją wyższość zabijając nawet jajko. Po OGame też na pewno górnictwo mnie nie interesuje heheh

Dzieki, pozdro.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Straszny w Maj 07, 2009, 12:59:11
....a wystarczyło mieć ubezpieczenie

poza tym na scramblujące frejki WCS nie jest dobrym pomysłem... a co jak bedą 2? a 3? przy 4 wsadzisz 4 WCSY? Wiesz jak dużą kare daje każdy taki moduł ? Drony light rzucaj z swojego beceka na takie statki - a zeby robiły to szybciej podskilluj je sobie lepiej.

Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: gosti w Maj 07, 2009, 13:14:12
....a wystarczyło mieć ubezpieczenie

Czysty drake nie kosztuje 100m. Poza tym ubezpieczenie w Hi-secu to strata kasy na dluzsza mete.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Danthor w Maj 07, 2009, 13:19:29
ubezpieczenie to podstawa, ale za rigi i moduły t2 to mi kasy nie oddało hehe ;)
błedem było po prostu złe zinterpetowanie przeze mnie 4 początkowych shipow, z ktorych każdy był triggerem no cóż :D
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ganiles w Maj 07, 2009, 13:22:17
...oczywiscie w miedzy czasie robiąc skilla na warp stabilizer, ktory juz zawsze bedzie w składziku modułów - just in case!

nie rob tego nawet jesli zapelnisz wszystkie lowsloty warp core stabilizerami to moze okazac sie ze jedna fregata wiecej Cie scrambluje, a wtedy statek (nie mylic z okretem) bedzie sie nadawac tylko do wozenia tritranium.

Masz malo skilli i nie znasz misji wiec najlepsze wedlug mnie co mozesz zrobic to wzmocnienie tanka.
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Doom w Maj 07, 2009, 13:24:34
Cytuj
Drony light rzucaj z swojego beceka na takie statki - a zeby robiły to szybciej podskilluj je sobie lepiej.
A dla pewności daj wsparcie głównego uzbrojenia. Drak na twoje szczęście jeszcze strzela takimi rakietami które są w stanie poszatkować takie cholerstwo do spółki z dronami w parę sekund.
Cytuj
Czysty drake nie kosztuje 100m. Poza tym ubezpieczenie w Hi-secu to strata kasy na dłuższa mete.
Ale zawsze to to te 30 do 40kk mniej do odrobienia, a jak ma się młodą postać to podstawa pozwalająca prosperować na początku, bo wtopa shipa nie kończy się cofnięciem do misji o level gorszych na tydzień czy dwa, a nawet jeśli nie zniweluje tego efektu to może go wydatnie skrucić
Cytuj
błedem było po prostu złe zinterpetowanie przeze mnie 4 początkowych shipow, z ktorych każdy był triggerem no cóż
Chyba wiem o jaką misję chodzi,  :knuppel2: ale mnie tam nigdy nic nie próbował scramblować, z drugiej strony żadko kiedy dolatywało bliżej niż na zasięg frakcyjnego disrupa...  :2funny:
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Ellaine w Maj 07, 2009, 14:24:58
Kto lata zrigowanym BCkiem na T2 ten nie jest noobkiem tylko rozrzutnym bogaczem, i nie zasłguje na ulgowe traktowanie. Prawdziwy noobek dzielnie leci cruiserem T1 bez rigów i na niedorobionym ficie named i nad takim piraci czasem się piraci litują (przynajmniej my się litowaliśmy kiedy piraciliśmy :)
Tytuł: Odp: Misje w highsec są okropne, empire to zło
Wiadomość wysłana przez: Doom w Maj 07, 2009, 14:34:00
Przeca pisał ze poleciał tam frytką, z tego co piszesz to powinniście udawać ze nawet tego nie zauważyliście :P tyle że nie wszyscy w low tak postępują...