Eve-Centrala
Eve Online => Wsparcie techniczne => Wątek zaczęty przez: Xarthias w Grudzień 27, 2013, 00:17:45
-
Kurde, dzień dobry, głupia sprawa, evka mi nie działa :P
Robiłem sobie reinstala ostatnio, bo mi się pokrzaczyły różne dziwne javy, adt, maszyny wirtualne i inne gówna, których używałem w szkole i chciałem z tym porządek zrobić.
Wcześniej miałem 8.1 apgrejdowane z 8, evka działała bez problemu.
Teraz zainstalowałem 8.1 na goło, full oryginał, żeby nie było i... Klikam ikonkę gry, proces mignie w managerze i tyle go widzieli. Tryby zgodności i srodności, uruchamianie jako admin itp nie dają absolutnie żadnego rezultatu. Safe mode tak samo. Repair pomielił, pomielił, coś tam ściągnął, coś tam zainstalował i dalej nic.
Odinstalowanie i zainstalowanie od nowa - to samo.
Nie chce mi się znowu reinstala robić, a skill się kończy :P
-
Sprawdź sterowniki od karty graficznej i w launcherze przestaw kontrolnie na dx9.
Uruchom eve.exe z wiersza poleceń, może chociaż napisze gdzie się wywala ;)
-
nie wiem jak evka ale win 8 robi problemy w programach anglo jezycznyc jesli masz usera z polskim znakiem
bo teraz wszystkie rzeczy zapisywane sa w katalogu usera ktory jest robiony z polskimi znakami,
programy ich nie obsluguja i sie wykladaja
-
To dziwne, mam 8.1, EVE'ka działa mi poprawnie jak od razu odpalam "eveexe.exe" i to bez modyfikacji językowych. Masz gdzieś logi z odpalania?
-
Daj mu odpalanie z prawami admina? Dziwne, przeinstlowywalem na 8.1 kilka tyg temu i wsio bangla od poczatku bez problemu
-
Zmień system na 7 i przestań płakać :P
-
Zmień system na 7 i przestań płakać :P
Zawsze to też jakieś rozwiązanie ::)
-
Zawsze to też jakieś rozwiązanie ::)
To nie jest "jakieś" rozwiązanie.
To jest najlepsze rozwiązanie. :P
-
To nie jest "jakieś" rozwiązanie.
To jest najlepsze rozwiązanie. :P
Ja tam nie narzekam na (siłę wrzuconego, bo preinstalowanego) kafelkarza na moim lapku :P
-
Jak dostaniesz bana za twierdzenie że kafelki są dobre to wpłynie to na Twoją ocenę tego "produktu"?
-
Jak dostaniesz bana za twierdzenie że kafelki są dobre to wpłynie to na Twoją ocenę tego "produktu"?
a) nigdzie nie powiedziałem że "kafelki są dobre", tylko że pomimo oczywistych problemów jakoś daję sobie z nim radę
b) ja i tak wolę Ubuntu (a z powyższej przyczyny nie da rady go wgrać).
-
Słyszałeś kiedyś o partytion magic?
To że producent wciska ci jakieś zdechłeścierwo kradnące pare procent dysku nie znaczy że masz to akceptować. Inna rzecz sam w styczniu kupuję lapka i robię rozeznanie, jak widzę "preinstalowany win 8" to poprostu skreślam lapa z opcji do rozważenia, chyba że ma gwarantowany pełen support dla 7
-
Słyszałeś kiedyś o partytion magic?
To że producent wciska ci jakieś zdechłeścierwo kradnące pare procent dysku nie znaczy że masz to akceptować. Inna rzecz sam w styczniu kupuję lapka i robię rozeznanie, jak widzę "preinstalowany win 8" to poprostu skreślam lapa z opcji do rozważenia, chyba że ma gwarantowany pełen support dla 7
Rozumiem że lubisz stary dobry stuff, tylko daj mi do jasnej choroby rozgryźć blokadę BIOS Asusa, oke?
Plus: laptop z tym "produktem" jak to określasz, dostałem jako prezent.
Dziś ogólnie używam softu znanego jako "Gparted".
-
Zwróć ten złom
-
Zwróć ten złom
Wezmę to pod uwagę, ale jak już mówiłem, to prezent od rodziny :/
Pozostaje mi niestety przyzwyczaić się do niego przez 2 lata do czasu aż sam nie dorwę stosownego sprzętu.
Niestety, co do windowsów będzie już tylko gorzej, więc pozostał albo Mak bądź sprzęt z linuxem (nadal jest mało gier, a WINE nie da rady ze wszystkimi).
-
Wymiana dysku to tylko 2-3 stówy...
Mam też znajomego który jak ostatnio gadaliśmy pracował w serwisie min obsługującym gwarancje asusów, zapytam czy jest w stanie coś poradzić, daj tylko znać na priv co to za model i na czym polega to ścierwo w biosie
-
Wymiana dysku to tylko 2-3 stówy...
Mam też znajomego który jak ostatnio gadaliśmy pracował w serwisie min obsługującym gwarancje asusów, zapytam czy jest w stanie coś poradzić, daj tylko znać na priv co to za model i na czym polega to ścierwo w biosie
Poszło PW
-
Windows 7 jest wolniejszy od 8. Technicznie rzecz biorąc kafelkarz 8 jest dobry jak masz LCD z touchpadem :).
-
Windows 7 jest wolniejszy od 8. Technicznie rzecz biorąc kafelkarz 8 jest dobry jak masz LCD z touchpadem :).
Mój lapek się niestety kwalifikuje :/
Ja tam się cieszę że mojemu tacie wgrałem Sevena do jego lapka bo wcześniej miał XPka, a to jak wiadomo lada moment padnie support etece...
-
Windows 7 jest wolniejszy od 8.
W czym?
-
W czym?
W uruchamianiu się i zamykaniu? Formalnie to jedyny minus tego systemu imo.
-
Elolel.
-
W czym?
Chociażby jest wolniejszy w zarządzaniu pamięcią, przez co aplikacje odpalane są ciutke wolniej. Sam siedze na windows 7 bo mnie wkurwiał interfejs w 8 :). Tak to nie miałem zastrzeżeń w ogóle.
-
W uruchamianiu się i zamykaniu? Formalnie to jedyny minus tego systemu imo.
Podejrzewam że jak wielu użyszkodników mylisz przejście w stan czuwania z faktycznym wy łączeniem maszyny. Przy wyłączeniu pełnym to coś wcale szybsze nie jest przy wstaawaniu, a kogo obchodzi szybkość zamykania?
-
Podejrzewam że jak wielu użyszkodników mylisz przejście w stan czuwania z faktycznym wy łączeniem maszyny.
Jak sam wiesz, dioda zasilania (ta zielona) ci mówi czy uśpiłeś maszynę czy zupełnie ją wyłączyłeś ;D
Przy wyłączeniu pełnym to coś wcale szybsze nie jest przy wstaawaniu, a kogo obchodzi szybkość zamykania?
Parę osób, które chcą bezpiecznie odłączyć swój sprzęt od zasilania (oszczędzanie energii)?
-
Jak sam wiesz, dioda zasilania (ta zielona) ci mówi czy uśpiłeś maszynę czy zupełnie ją wyłączyłeś
Kiedyś tak było może, teraz czesto uśpiony komp /lap po chwili nawet wyłącza diody, ewentualnie poza tą która informuje że bateria zasysa waty na zapas
W dodatku zamkniecie 8 jest z tego co widziałem dość zabawne i nieintuicyjne
Parę osób, które chcą bezpiecznie odłączyć swój sprzęt od zasilania (oszczędzanie energii)?
Ale wiesz o tym ze laptopy mają baterie? I że albo laptop jest oszczędny, albo żłopie jak smok i w obu wypadkach te pare sekund Cię nie zbawi a tylko jak debil sie nakrecasz na pseudoekologiczną postawę?
-
b) ja i tak wolę Ubuntu (a z powyższej przyczyny nie da rady go wgrać).
Jezus, Maria, Józef i wszyscy święci! A próbowałeś chociaż go wgrać? A próbowałeś chociaż poszukać czy na pewno się nie da?
http://www.everydaylinuxuser.com/2013/09/install-ubuntu-linux-alongside-windows.html
Co prawda nie próbowałem z Ubuntu, ale Mint mi jakoś działa razem z 8.1
-
ja piernicze czego wy ludzie nie rozumiecie
wgranie linuxa obok windowsa nigdy nie bylo problemem
problemem jest blokada w biosie uefi na wgrywanie systemu bez podpisu sygnowanego przez microsoft.....
jest to bardzo wredne zagranie ale czasem nic na to nie poradzisz, w jednych maszynach da sie to wylaczyc
w innych nie da i nie ma takiej opcji w biosie w ogole
wymiana dyskow nic nie pomoze
-
W takim razie wracamy do opcji "zwróć ten złom / zażądaj wymiany na taki który nie ma tego gówna" TAK nawet jest to prezent od rodziny
-
problemem jest blokada w biosie uefi na wgrywanie systemu bez podpisu sygnowanego przez microsoft.....
jest to bardzo wredne zagranie ale czasem nic na to nie poradzisz, w jednych maszynach da sie to wylaczyc
w innych nie da i nie ma takiej opcji w biosie w ogole
wymiana dyskow nic nie pomoze
bullshit
http://www.engadget.com/2013/02/11/linux-foundation-secure-boot/
-
Nie wiem jak jest teraz, ale kiedyś dało się wy... cały bios i wgrać sobie nowy... Już się nie da?
-
Zależy od sprzetu, ale generalnie w wiekszości urzadzeń w których mozesz to zrobić nikt nie bawi się w tego typu blokady
-
Ale to już jest kurewstwo. Sorry, ale muszę to nazwać po imieniu. Dajcie mi producenta bym wiedziała czego nie polecać i nie kupować. Korzystam z windy ale ze świadomością, że mam wybór... Masakra.
-
Ale to już jest kurewstwo. Sorry, ale muszę to nazwać po imieniu. Dajcie mi producenta bym wiedziała czego nie polecać i nie kupować. Korzystam z windy ale ze świadomością, że mam wybór... Masakra.
Ze swoich doświadczeń wiem, że można kupić laptopa bez systemu. Zazwyczaj są tańsze albo mają preinstalowanego dziwnego linuxa.
-
Wiem, że można.
Ale jakim prawem, ktokolwiek zakłada taką blokadę? To komputer produkowany przez Microsoft? To by się dało jeszcze zrozumieć. W innym wypadku powinno się napisać, wielkimi literami "Windows os only".
Poza tym, jak bym chciała być więźniem jednego systemu, to bym sobie kupiła Mac'a. PC to PC....
-
Wiem, że można.
W laptopach to umowy producenckie. Laptop nie jest PC ;).
-
W omawianym przypadku Mangana jest Asus, ale na razie nie wiem czy ma blokade w bios czy nie, bo sie okazało że do samego biosu nie mógł wejśc :P
-
Wiem, że można.
Ale jakim prawem, ktokolwiek zakłada taką blokadę? To komputer produkowany przez Microsoft? To by się dało jeszcze zrozumieć. W innym wypadku powinno się napisać, wielkimi literami "Windows os only".
Poza tym, jak bym chciała być więźniem jednego systemu, to bym sobie kupiła Mac'a. PC to PC....
Zazwyczaj takie info o jakim mówisz jest,m np w rubryce supportowanych os, niemniej jak rodzina która sie nie zna idzie na zakupy prezentu to generalnie zachowują się jak szympansy w składzie bananów i wezmą to co najładniej wygląda, albo co im treser... znaczy sprzedawca podsunie i wtedy są kwiatki, dzieki takim sytuacjiom na portalach typu allegro można po świętach ciekawy sprzet kupić sporo tanije, pod warunkiem że się wie co się kupuje
-
Doom wyedytuj sobie posta bo Cię zgłoszę do ADMINA !
-
Podejrzewam że wiem co Ci admin odpisze :P
-
Oj, PC w sensie Personal Computer. Laptop jak by nie patrzeć jest bardzo personal :D
A tak serio. Miałam dwa i każdy instalował mi co tylko chciałam. Ale może faktycznie to za mała próbka... Nie lubię laptopów...
To i tak nie fair... ::)
-
Doom wyedytuj sobie posta bo Cię zgłoszę do ADMINA !
Można powiedzieć, że trafiłeś Dooma tam gdzie słońce nie dochodzi. AUĆ ];p
Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka
-
W omawianym przypadku Mangana jest Asus, ale na razie nie wiem czy ma blokade w bios czy nie, bo sie okazało że do samego biosu nie mógł wejśc :P
Prawda (metoda na "Pause" niestety nie działa [to na pewno nie wariant F2], masturbowałem wręcz ten klawisz po odpaleniu lapka) :P
bullshit
http://www.engadget.com/2013/02/11/linux-foundation-secure-boot/
Teraz z racji tego, że mój hardware nie ma czytnika płyt, to będę musiał zrobić Boot-SD Card, ale mimo wszystko poczekam na Ubuntu 14.04 LTS :P
-
Zadzwoń do asusów i pogadaj, czasem naprawde warto skorzystać z takich opcji :P
-
Zadzwoń do asusów i pogadaj, czasem naprawde warto skorzystać z takich opcji :P
Będę musiał.
EDIT:
BTW: mój ma najprawdopodobniej ten ch*owy UEFI-Block (w końcu się dostałem za pomocą F2, to jest UEFI stylizowane na typowy laptopowy BIOS AMI) >:(
http://answers.microsoft.com/en-us/windows/forum/windows_7-windows_install/how-can-i-install-windows-7-on-asus-x501a-with-usb/3c78fc40-8c6b-4fe1-90c4-48c20a1de2b2
-
Nie ma to jak offtopic od offtopica od offtopica :P
Wybaczcie, dawno tu nie zaglądałem, odzwyczaiłem się :P
w launcherze przestaw kontrolnie na dx9.
Ciekawe jak mam to zrobić, kiedy launcher się nie odpala :P
Nieważne :)
Przegrałem sobie na żywca katalog evki z innego kompa, zapuściłem repaira, launcher odpalił, po kliknięciu w "Play" pojawiał się napis "Launching..." i po paru sekundach zmieniał z powrotem na "play".
Zapuściłem repaira po raz drugi i trzeci i w końcu ruszyło. Także nie wiem co było zwalone, ważne że działa :P
Co do Win8 to naprawdę nie rozumiem tego całego hejtu, w dodatku sianego zazwyczaj przez ludzi, którzy z systemem mieli kontakt co najwyżej marginalny i mocno okazjonalny :)
Modern UI (czy jak to się tam teraz nazywa, w skrócie kafelki), szczególnie po apgrejdzie do 8.1 to zajebista sprawa i ja, po ponad roku używania, nie wyobrażam sobie powrotu do menu start, które jest koszmarnie niewygodne. Regulowana wielkość kafelków, nazwy paneli, aktywne kafle, kilka skrótów klawiszowych (http://"http://www.pcworld.pl/news/386700/Windows.8..spis.skrotow.klawiaturowych.html") plus przypięcie najczęściej używanych aplikacji do paska zadań, wstążka w eksploratorze, dzielenie okna w trybie modern i mieszanym, kilka naprawdę fajnych, kafelkowych aplikacji i mamy system dużo bardziej intuicyjny niż poprzednie wersje okienek. W dodatku o dobre kilka procent wydajniejszy i szybszy w działaniu niż w7 (przynajmniej w tych zastosowaniach, w których ja go używam na moim przedpotopowym laptopie). Moim zdaniem, są to najlepsze okienka od bardzo dawna.
Tylko trzeba się przestawić, bando konserw :P
Ja potrzebowałem około tygodnia, bo generalnie jestem przeciwnikiem zmieniania tego co działa :P ale się zaparłem i nawet classic shella nie instalowałem :)
Doszło do tego, że musiałem się przyzwyczajać do tego idiotycznego przycisku imitującego dawne menu start, który się nagle pojawił w 8.1...
Co do tych problemów z ubuntu, to wubi nie działa? W ostateczności, jak masz wydajny sprzęt, pakujesz sobie VirtualBoxa i pod nim instalujesz co chcesz :P
-
Co do Win8 to naprawdę nie rozumiem tego całego hejtu, w dodatku sianego zazwyczaj przez ludzi, którzy z systemem mieli kontakt co najwyżej marginalny i mocno okazjonalny :)
Modern UI (czy jak to się tam teraz nazywa, w skrócie kafelki), szczególnie po apgrejdzie do 8.1 to zajebista sprawa i ja, po ponad roku używania, nie wyobrażam sobie powrotu do menu start, które jest koszmarnie niewygodne. Regulowana wielkość kafelków, nazwy paneli, aktywne kafle, kilka skrótów klawiszowych (http://"http://www.pcworld.pl/news/386700/Windows.8..spis.skrotow.klawiaturowych.html") plus przypięcie najczęściej używanych aplikacji do paska zadań, wstążka w eksploratorze, dzielenie okna w trybie modern i mieszanym, kilka naprawdę fajnych, kafelkowych aplikacji i mamy system dużo bardziej intuicyjny niż poprzednie wersje okienek. W dodatku o dobre kilka procent wydajniejszy i szybszy w działaniu niż w7 (przynajmniej w tych zastosowaniach, w których ja go używam na moim przedpotopowym laptopie). Moim zdaniem, są to najlepsze okienka od bardzo dawna.
Tylko trzeba się przestawić, bando konserw :P
Ja potrzebowałem około tygodnia, bo generalnie jestem przeciwnikiem zmieniania tego co działa :P ale się zaparłem i nawet classic shella nie instalowałem :)
Doszło do tego, że musiałem się przyzwyczajać do tego idiotycznego przycisku imitującego dawne menu start, który się nagle pojawił w 8.1...
Co do tych problemów z ubuntu, to wubi nie działa? W ostateczności, jak masz wydajny sprzęt, pakujesz sobie VirtualBoxa i pod nim instalujesz co chcesz :P
Wiesz... Jak sam widziałeś, Doom na pewno pogoniłby na przymusowy "urlop" za głoszenie czegoś takiego :P
Poza tym, gdzieś chyba powinienem mieć Hyper-V :P
Wubi z kolei nie polecam: za dużo błędów w obsłudze miałem jak tak zainstalowałem Ubuntu :/
-
To ja powiem, co ja słyszałam. Problem z Win8 jest taki, że nie wszystko można zrobić. Pewne funkcje są po prostu niedostępne. I jak teraz, mogę ręcznie ustawić pewne rzeczy tak ponoć w win8 nie da się. Tak samo jak z pewnymi programami czy oprogramowaniem. Sterowniki nie podpisane cyfrowo itp...
Zmusza do korzystania i posiadania kont w usługach Xbox i Windows Live.
Ale to tylko to, co słyszałam do tej pory. Ja mogę się zgodzić z jednym. Z doświadczenia wiem, że np Windows Phone z kafelkami itp. Bardzo intuicyjny i prosty, ogranicza mnie jak cholera! W porównaniu z tym, co mogę robić na Androidzie.
-
To ja powiem, co ja słyszałam. Problem z Win8 jest taki, że nie wszystko można zrobić. Pewne funkcje są po prostu niedostępne. I jak teraz, mogę ręcznie ustawić pewne rzeczy tak ponoć w win8 nie da się. Tak samo jak z pewnymi programami czy oprogramowaniem. Sterowniki nie podpisane cyfrowo itp...
Zmusza do korzystania i posiadania kont w usługach Xbox i Windows Live.
Ale to tylko to, co słyszałam do tej pory. Ja mogę się zgodzić z jednym. Z doświadczenia wiem, że np Windows Phone z kafelkami itp. Bardzo intuicyjny i prosty, ogranicza mnie jak cholera! W porównaniu z tym, co mogę robić na Androidzie.
Bo jak dla mnie to jest system dla osób, które nie widziały kompa na oczy :P
-
To ja powiem, co ja słyszałam.
Ale może dyskutujmy o faktach, a nie o tym "co jedna pani drugiej pani"?
Czego takiego nie można zrobić na 8, co można było zrobić na 7?
Bo jak dla mnie to jest system dla osób, które nie widziały kompa na oczy :P
Mówisz o Mac OS.
-
Wedlug mnie Windows 8 jest bardzo dobrym systemem, uzywam od kilku miesiecy i nie tesknie juz za 7. Uwazm rowniez ze bledem jest na sile zmuszanie ludzi do "metro ui". Powinna byc opcja starego startu wtedy sami po pewnym czasie zaczeli by uzywac nowego UI poniewaz jest szybsze i bardzo przejrzyste.
-
Ale może dyskutujmy o faktach, a nie o tym "co jedna pani drugiej pani"?
A ty co? Okres masz?
Piszę co słyszałam, żeby ktoś bardziej zorientowany napisał jak jest naprawdę. Więc co? Psuję/ zmieniam tym dyskusję?
Proszę, tu masz fakty:
Z doświadczenia wiem, że np Windows Phone z kafelkami itp. Bardzo intuicyjny i prosty, ogranicza mnie jak cholera! W porównaniu z tym, co mogę robić na Androidzie.
-
Widziałem 8 dwa razy w sklepie.
Wszedłem do jakiś apek i mie potrafiłem wyjść.
Fail/
-
Widziałem 8 dwa razy w sklepie.
Wszedłem do jakiś apek i mie potrafiłem wyjść.
Fail/
Usiadłem przy konsoli z HP-UX, w sumie też nie wiem po co.
-
Widziałem 8 dwa razy w sklepie.
Wszedłem do jakiś apek i mie potrafiłem wyjść.
Fail/
Na komputerach osobistych to faktycznie jest fail.
Dopiero po jakimś czasie się zorientowałem, że trzeba wywołać pasek z prawej i wcisnąć Start, a potem wywołać lewy pasek, prawo-klik na apkę i Zamknij...
Mam nadzieję, że w Dziewiątce pomyślą i zmajstrują wersję bardziej dostosowane pod docelowe urządzenia, a nie tylko pod tablety jak to jest obecnie w 8 (8.1 jest zrobiona lepiej, ale nie dość; w każdym razie: mały trening i da sie żyć).
-
Na komputerach osobistych to faktycznie jest fail.
Dopiero po jakimś czasie się zorientowałem, że trzeba wywołać pasek z prawej i wcisnąć Start, a potem wywołać lewy pasek, prawo-klik na apkę i Zamknij...
Mam nadzieję, że w Dziewiątce pomyślą i zmajstrują wersję bardziej dostosowane pod docelowe urządzenia, a nie tylko pod tablety jak to jest obecnie w 8 (8.1 jest zrobiona lepiej, ale nie dość; w każdym razie: mały trening i da sie żyć).
A wystarczyło złapać ją myszą/palcem przy górnej krawędzi ekranu i przeciągnąć w dół aby się zamknęła.
lub ALT F4
-
A wystarczyło złapać ją myszą/palcem przy górnej krawędzi ekranu i przeciągnąć w dół aby się zamknęła.
lub ALT F4
Hmm Też użyteczne, ale przy problemach radziłbym być ostrożnym z ALT F4 :)
-
Na komputerach osobistych to faktycznie jest fail.
Fail to jest na serwerach 2012 bo maja takie samo UI ;D
-
A ty co? Okres masz?
Piszę co słyszałam, żeby ktoś bardziej zorientowany napisał jak jest naprawdę. Więc co? Psuję/ zmieniam tym dyskusję?
Wybacz ale zabrzmiało to jak tekst jakiegoś Rosjanina do Amerykanina "słyszałem że w USA to Murzynów biją" :P
-
Fail to jest na serwerach 2012 bo maja takie samo UI ;D
<pokazuje stosowne stwierdzenie na "pomysł" Microsoftu ws. Windows Server 2012>
(http://srogibochen.blox.pl/resource/IMPLIFIED_FACEPALM.jpg)
-
To ja powiem, co ja słyszałam. Problem z Win8 jest taki, że nie wszystko można zrobić. Pewne funkcje są po prostu niedostępne. I jak teraz, mogę ręcznie ustawić pewne rzeczy tak ponoć w win8 nie da się. Tak samo jak z pewnymi programami czy oprogramowaniem.
Jakieś konkrety? Bo przez ponad rok korzystania nie zauważyłem nic takiego. I nie, żebym na siłę bronił windozy, po prostu ciekaw jestem...
Sterowniki nie podpisane cyfrowo itp...
No, tu jest drobny kłopocik, bo rzeczywiście, tak na wprost, sterowników cyfrowo nie podpisanych nie da się zainstalować (naciąłem się przy okazji instalowania sterówników adb). Ale... Wystarczy wejść w zaawansowane uruchamianie, restartnąć i wyłączyć w tej sesji wymuszanie cyfrowego podpisu i voila, działa :)
Zmusza do korzystania i posiadania kont w usługach Xbox i Windows Live.
To jest zwykły mit. Logowanie się do kompa tymże kontem daje nam taki bonus, że mamy w chmurze wszystkie nasze ustawienia systemowe, tapetkę, appki ze sklepu, takie tam duperele, i przy reinstalu czy nowego kompa, możemy to sobie jednym kliknięciem przywrócić.
Jednakże, jak pokazuje przykład kompa mojej żony, która nawet nie słyszała o WL, wszystko ładnie działa bez posiadania takowego konta, możemy instalować aplikacje ze sklepu (czego nie da się zrobić na androidzie na ten przykład) itp itd.
Pomijam już fakt, że konto XBox i Windows Live to zdaje się jedno i to samo... Czy może się mylę? W ogóle teraz MS chyba zintegrował wszystkie te swoje usługi, z hotmailem włącznie, w jedno, tak jak google. Czyli jak masz maila na hotmailu to możesz go wykorzystać jako login do xboxa, WL, office 365 czy windozy 8...
Wiesz... Jak sam widziałeś, Doom na pewno pogoniłby na przymusowy "urlop" za głoszenie czegoś takiego :P
Bo Doom to jest konserwatysta i najchętniej w ogóle nie korzystałby z windowsa, tylko został przy MS-DOSie :P
Widziałem 8 dwa razy w sklepie.
Wszedłem do jakiś apek i mie potrafiłem wyjść.
Fail/
Kury szczać prowadzać, a nie... ;D >:D
Znaczy, potwierdza się to co napisałem poprzednio: :P
Co do Win8 to naprawdę nie rozumiem tego całego hejtu, w dodatku sianego zazwyczaj przez ludzi, którzy z systemem mieli kontakt co najwyżej marginalny i mocno okazjonalny :)
-
Bo Doom to jest konserwatysta i najchętniej w ogóle nie korzystałby z windowsa, tylko został przy MS-DOSie :P
--Serious Offtop ON--
Cos gdzies slyszalem ze krazy wersja 7.0, licencja GPL ???
http://www.computerhope.com/forum/index.php?topic=129598.0
Ale w kazdym razie FreeDOS jest imo the best duchowym nastepca MSDOSA i wsio ;D
PS: Klawa mi sie zrabala bo siedze na LiveCD Zorin OS 7 :-\
--Serious Offtop OFF--
-
No, tu jest drobny kłopocik, bo rzeczywiście, tak na wprost, sterowników cyfrowo nie podpisanych nie da się zainstalować (naciąłem się przy okazji instalowania sterówników adb). Ale... Wystarczy wejść w zaawansowane uruchamianie, restartnąć i wyłączyć w tej sesji wymuszanie cyfrowego podpisu i voila, działa :)
Tak samo było w 7'emce x64 i chyba nawet w Viście x64. W x86 tak nie było.
Anyway, smutne jest to, że wiele osób pisze o tym jaki to fail te kafelki a nie mają pojęcia o tym jak rewelacyjnie zmienia się to co pod maską. Jeszcze inna inszość to, że jak ktoś nie chce to nie musi używać kafelków. To tak jakby się złościć na Ubuntu że używa Gnome'a :)
-
Kury szczać prowadzać, a nie... ;D >:D
Nawet do kur bym 8 nie dopuścił. :P
-
Powiedzcie mi w takim razie dlaczego spotykając się w mojej robocie z różnej maści przygłupami, najtrudniejszse rozmowy mam zawsze z małpami które mają na pokładzie win 8? Na wcześniejszych mówię co ma kliknąć i wsio w 8 jakieś zasrane wyskakujące paski które juak zjeb źle kursor przesunie to się nie pojawiają, a nie mogę każdej rozmowy zaczynać od kompletnego przemeblowania idiocie os bo raz że to nie efektywne jest, dwa rozmowa robi się kilkanascie razy trudniejsza bo najpierw muszę tłumaczyć kilkanaście innych rzeczy, do tego sterowniki wifi do tego gówna to jakieś AIDS jest. Że z moldemami tepsy nie wszystko chce się łączyć jeszcze zrozumiem, ale obecnie jak klient mimo poprawnego skonfigurowania modemu i os nie może się połączyć bo coś tam to w 3 na 4 lub pięć przypadków jest to win 8 właśnie
-
Powiedzcie mi w takim razie dlaczego spotykając się w mojej robocie z różnej maści przygłupami, najtrudniejszse rozmowy mam zawsze z małpami które mają na pokładzie win 8? Na wcześniejszych mówię co ma kliknąć i wsio w 8 jakieś zasrane wyskakujące paski które juak zjeb źle kursor przesunie to się nie pojawiają, a nie mogę każdej rozmowy zaczynać od kompletnego przemeblowania idiocie os bo raz że to nie efektywne jest,
Hint - szybki dostęp do panelu sterowania i wszelkich ustawień masz pod prawym klawiszem myszy w lewym dolnym rogu ekranu. :P
Z wierszem poleceń włącznie, a to powinno rozwiązywać każdy problem ;)
dwa rozmowa robi się kilkanascie razy trudniejsza bo najpierw muszę tłumaczyć kilkanaście innych rzeczy, do tego sterowniki wifi do tego gówna to jakieś AIDS jest. Że z moldemami tepsy nie wszystko chce się łączyć jeszcze zrozumiem, ale obecnie jak klient mimo poprawnego skonfigurowania modemu i os nie może się połączyć bo coś tam to w 3 na 4 lub pięć przypadków jest to win 8 właśnie
W 9 przypadkach na 10 wina nie leży po stronie systemu, a tepsy :P i zjebanego oprogramowania liveboxów, pisanego chyba pod win 95 :P
I nie próbuj mi wmawiać, że jest inaczej, za długo w tej firmie siedziałem i ze zbyt wieloma wkurzonymi technikami miałem kontakt :)
A to, że system z 2012 nie jest kompatybilny ze sterownikami napisanymi 6+ lat wcześniej, to raczej nie jest wina systemu :)
-
Hint - szybki dostęp do panelu sterowania i wszelkich ustawień masz pod prawym klawiszem myszy w lewym dolnym rogu ekranu.
Z wierszem poleceń włącznie, a to powinno rozwiązywać każdy problem
Próbowałeś kiedyś wytłumaczyć techno troglodycie, który w dodatku po angielsku czyta / mówi / rozumie gorzej niż przeciętny mieszkaniec pustynni gobi co chcesz aby Ci przeczytał po wpisaniu komendy?
pozatym z tymi kliknięciami w lewy dolny róg też potrafi być cyrk i kretyn potrafi mi pięć minut spalić tylko na tej czynności
W 9 przypadkach na 10 wina nie leży po stronie systemu, a tepsy i zjebanego oprogramowania liveboxów, pisanego chyba pod win 95
I nie próbuj mi wmawiać, że jest inaczej, za długo w tej firmie siedziałem i ze zbyt wieloma wkurzonymi technikami miałem kontakt
A to, że system z 2012 nie jest kompatybilny ze sterownikami napisanymi 6+ lat wcześniej, to raczej nie jest wina systemu
primo LB 1.1 zdumiewająco bezproblemowe są z win 8 gorzej z lb 2 zwłaszcza od upgrade softu który min miał je optymalizować pod win8 :P
secundo z tepsowych największe problemy robią sagem 2704 których interfejs odświeża się co 3s w natywnej przeglądarce
tertio równie czesto co z modemem od tp dzwonią mały z jakimiś tp-linkami, pentagramami, linksysami itp i jest to samo
nie miałem jeszcze na linie kogoś tak archaicznego kto podłaczałby modem wymagający sterowników do czegoś co ma win 8
-
Mówicie o tym ścierwie LiveBoxie? Miałem (niestety :P) przyjemność obcować się z tym (failowskim) sprzętem u znajomej rodziny, lecz rezultaty... Sami wiecie :P, więc dlatego jak tylko znalazłem u nich starego poczciwego sagema (sam modem ADSL) i wyjaśniłem co i jak to było już git :)
https://groups.google.com/forum/#!topic/alt.pl.neostrada/d5Ha-lHYr0w -> jak by ktoś szukał alternatywy (nie czytać paru pierwszych odp)
-
Mangan zlituj się. Naprawdę sądzisz że na infolinię wsparcia technicznego dzwonią po pomoc ludzi którzy wiedzą co kupili? Tacy stanowią promil tych co dzwonią i zazwyczaj dzwonią z konkretnym problemem który rozwiązuje się w czasie poniżej dwóch minut, albo mają jakąś betonową (np pingi w jakimś lol czy innym gównie ma niby za wysoki, okazuje się po tacercie że pierdoli się jakieś gówno już poza polską a ten dalej że to wina tp...) sprawę która i tak kończy się spuszczeniem go po brzytwie albo przełączeniem na reklamacje
Natomiast większość tych modemów co tam padły są dość wysoko na mojej liście modemów przy których szympansowi po drugiej stronie pokazuję palec bo nie mam zamiaru tracić godziny czasu na idiotę który nie potrafi się poruszać w menu modemu mimo że prowadzę za rękę po tym jak musiałem 5 minut szukać instrukcji bo w części przypadków producent jej (już lub wcale) nie udostępnia, wyjątek robię tylko wtedy jeśli jest jakaś ogarnięta osopba po drugiej stronie której problem polega na tym że nie ma parametrów do podania na modemie.
Kolejny motyw - konfiguracja z płyty - co to kurwa ma być konfigurowałem kilka modemów znajomym (różni isp) i w pracy, pomijając modemy usb i podobne prehistoryki mam zarejestrowany jeden przypadek poprawnej konfiguracji z płyty, znajomi informatycy to samo, pierwsze co to wyrzucają płytę i odpalają menu modemu z przeglądarki
-
Mangan zlituj się. Naprawdę sądzisz że na infolinię wsparcia technicznego dzwonią po pomoc ludzi którzy wiedzą co kupili? Tacy stanowią promil tych co dzwonią i zazwyczaj dzwonią z konkretnym problemem który rozwiązuje się w czasie poniżej dwóch minut, albo mają jakąś betonową (...) sprawę która i tak kończy się spuszczeniem go po brzytwie albo przełączeniem na reklamacje
No to właśnie dlatego pisałem by nie czytać paru pierwszych odp., bo dotyczy właśnie tego o czym mówisz.
(np pingi w jakimś lol czy innym gównie ma niby za wysoki, okazuje się po tacercie że pierdoli się jakieś gówno już poza polską a ten dalej że to wina tp...)
Czy ja wiem... ::)
Przez długi czas miałem pingi rzędu 400-1200ms :o
+ nie miałem komunikacji w Hamachi.
Dopiero dziś (!) naprawiono ten problem, choć nie wiem na jak długo (zaznaczam, że mam neta od lokalnego ISP zależnego od TepSy), wiem tylko tyle, że w 100% musi odpowiadać TP, bo skok pingu miałem właśnie na ich serwerze w Szczecinie, a dalej zrywało mi połączenie, jak robiłem traceroute do IP kumpli w Hamachi.
Wcześniej moja rodzina zrezygnowała z Neostrady po roku (częste awarie łącza tel, dzwonili wiele razy ale prawdę mówiąc dostali przysłowiowego faka), zmieniając na obecnego ISP (czyli po prostu zatoczyła błędne koło, ale obecny usługodawca przynajmniej reaguje jak jest problem).
Wątpię by Orange (który ownuje TepSę) zmieniła cokolwiek (aczkolwiek oni już dużo lepiej zareagowali w przypadku awarii łącza u mojego kumpla; sam oficjalnie zaliczam się do tego promila jakby co. Sądził że ma nadal Orange FreeDom, ale okazało się że w międzyczasie zmienili mu na Neostradę [nie wnikam w szczegóły, to jego problem nie mój, ja miałem po prostu naprawić to]).
Natomiast większość tych modemów co tam padły są dość wysoko na mojej liście modemów przy których szympansowi po drugiej stronie pokazuję palec bo nie mam zamiaru tracić godziny czasu na idiotę który nie potrafi się poruszać w menu modemu mimo że prowadzę za rękę po tym jak musiałem 5 minut szukać instrukcji bo w części przypadków producent jej (już lub wcale) nie udostępnia, wyjątek robię tylko wtedy jeśli jest jakaś ogarnięta osopba po drugiej stronie której problem polega na tym że nie ma parametrów do podania na modemie.
Myślisz że tylko ty masz ten problem? Ja dziękuję Bogu, że trafiłem na kompetentną osobę za każdym razem... 8)
Kolejny motyw - konfiguracja z płyty - co to kurwa ma być konfigurowałem kilka modemów znajomym (różni isp) i w pracy, pomijając modemy usb i podobne prehistoryki mam zarejestrowany jeden przypadek poprawnej konfiguracji z płyty, znajomi informatycy to samo, pierwsze co to wyrzucają płytę i odpalają menu modemu z przeglądarki
Bo z płytą jest więcej problemów niż pożytku (sprawa konfiga TP-Linka u mnie i u mojego sąsiada). Pierwsze co robię to biorę pistolet na klej i robię ozdobę ścienną/okienną :P
Wniosek jest prosty jak budowa cepa (parafrazując Rooka): Welcome to Telekomunikacja Polska, here's your Rubik's Cube, go f*** yourself".
-
No to właśnie dlatego pisałem by nie czytać paru pierwszych odp., bo dotyczy właśnie tego o czym mówisz.
Pare pierwszych to był jakiś troll od PR na usługach tp (ale oni głównie na FB teraz pracują), potem sie zaczeły pojawiać konkretne modemy innych firm...
Czy ja wiem...
Przez długi czas miałem pingi rzędu 400-1200ms
+ nie miałem komunikacji w Hamachi.
Dopiero dziś (!) naprawiono ten problem, choć nie wiem na jak długo (zaznaczam, że mam neta od lokalnego ISP zależnego od TepSy), wiem tylko tyle, że w 100% musi odpowiadać TP, bo skok pingu miałem właśnie na ich serwerze w Szczecinie, a dalej zrywało mi połączenie, jak robiłem traceroute do IP kumpli w Hamachi.
Pisałem o sytuacji gdzie pakiet znikał już z sieci podległościowej tepsy i ginął gdzieś w niemczech / niderlandach i dalej
Wcześniej moja rodzina zrezygnowała z Neostrady po roku (częste awarie łącza tel, dzwonili wiele razy ale prawdę mówiąc dostali przysłowiowego faka), zmieniając na obecnego ISP (czyli po prostu zatoczyła błędne koło, ale obecny usługodawca przynajmniej reaguje jak jest problem).
Nawet nie wiesz jak ja nie lubię takich spraw, i bynajmniej nie dlatego że dzwoni do mnie wkurzony człowiek, tylko dlatego że najczęsciej jebane szympansy z pionu technicznego sprawę olewają / wymagana jest rozbudowa infrastruktury aby zlikwidować przeciążenie a na to nie ma siana
W zależności od tego jak ten lokalny isp działą może mieć jakieś mega mocne lub kilka vdsl i je rozprowadza własnym sygnałem np po radiu, względnie ma własną infrastrukturę podłączoną bezpośrednio do światłowodu i wtedy oni faktycznie mogą mieć opcje zadziałąnia na włąsnych maszynach. Akurat to jak takie firmy działają mam małe pojęcie, ale wiem że do nas z tym nie dzwonią jak to "zewnętrzny" problem (pracuje nie w tym segmencie)
Wątpię by Orange (który ownuje TepSę) zmieniła cokolwiek (aczkolwiek oni już dużo lepiej zareagowali w przypadku awarii łącza u mojego kumpla; sam oficjalnie zaliczam się do tego promila jakby co. Sądził że ma nadal Orange FreeDom, ale okazało się że w międzyczasie zmienili mu na Neostradę [nie wnikam w szczegóły, to jego problem nie mój, ja miałem po prostu naprawić to]).
Właśnie kończy się trzeci dzień kiedy już nie ma TP. Pierwszego było ostateczne scalenie firm, motyw z neo jest taki ze od dwóch lat Freedom nie był sprzedawany ponieważ trwało połączenie a freedom to było dokładnie to co neo w opcji 1-10 przed przyłączeniem wszystkich abonentów przezucili do neo, albo dali opcje zerwania umowy bez kar i przejścia gdzie indziej. przy czym jakbym dorwał chujków co dzwonili po ludziach i obiecywali że przejście na neo to będzie "jak do Pana / Pani wyślemy sms że już to wyjmie się na chwilę kabelek z modemu i internet wróci"....
Bo z płytą jest więcej problemów niż pożytku (sprawa konfiga TP-Linka u mnie i u mojego sąsiada). Pierwsze co robię to biorę pistolet na klej i robię ozdobę ścienną/okienną
Preferuję zaklejenie dziurki w środku taśmą monterską i użycie jako paletki do farbek / podstawiki pod kubek
-
Pisałem o sytuacji gdzie pakiet znikał już z sieci podległościowej tepsy i ginął gdzieś w niemczech / niderlandach i dalej
Wbrew pozorom to co ja napisałem raczej dotyczy tego co ty pisałeś, bo ja często mam tunelowanie via serwery LogMeIn, więc mnie też dotyczy utrata pakietów (w Niemczech, konkretnie, ale jak pisałem teraz jest ok)...
Nawet nie wiesz jak ja nie lubię takich spraw, i bynajmniej nie dlatego że dzwoni do mnie wkurzony człowiek, tylko dlatego że najczęsciej jebane szympansy z pionu technicznego sprawę olewają / wymagana jest rozbudowa infrastruktury aby zlikwidować przeciążenie a na to nie ma siana
Tu ci składam kondolencje :-\
W zależności od tego jak ten lokalny isp działą może mieć jakieś mega mocne lub kilka vdsl i je rozprowadza własnym sygnałem np po radiu, względnie ma własną infrastrukturę podłączoną bezpośrednio do światłowodu i wtedy oni faktycznie mogą mieć opcje zadziałąnia na włąsnych maszynach. (...)
Sam nie wiem jak to idzie u mnie, ale podejrzewam że jest jak w pracowniach informatycznych w szkołach: Klienci są podłączani (via różne switche / routery bezprzewodowe) do bramy wyjściowej będącej własnością ISP, a dalej do huba TP w Szczecinie. I właśnie Hub powoduje taki zamęt, bo w obrębie sieci ISP ping nie przekracza 5ms.
Aktualnie rozbudowują sieć właśnie o standard FTTH, czyli praktycznie każdy klient będzie miał łącze światłowodowe. We wrześniu tego roku mam się spodziewać zwiększeniie przepustowości do 150Mbps, a później być może do 1 Gbps (gdzieś kiedyś o tym mówiłem).
Właśnie kończy się trzeci dzień kiedy już nie ma TP. Pierwszego było ostateczne scalenie firm, motyw z neo jest taki ze od dwóch lat Freedom nie był sprzedawany ponieważ trwało połączenie a freedom to było dokładnie to co neo w opcji 1-10 przed przyłączeniem wszystkich abonentów przezucili do neo, albo dali opcje zerwania umowy bez kar i przejścia gdzie indziej. przy czym jakbym dorwał chujków co dzwonili po ludziach i obiecywali że przejście na neo to będzie "jak do Pana / Pani wyślemy sms że już to wyjmie się na chwilę kabelek z modemu i internet wróci"....
A więc o to chodziło...
Chciałbym zaznaczyć że "awaria" kumpla z Orange FreeDom zdarzyła się w połowie grudnia, wtedy tak jakby się zorientowałem że coś mogli zrobić w związku z połączeniem firm; ale z tego co słyszałem to nikt od niego nie dostał nic ws. zmiany usługi.
Stosowny login/pass przyszły dopiero sms-em po mojej interwencji w BOK-u...
Preferuję zaklejenie dziurki w środku taśmą monterską i użycie jako paletki do farbek / podstawiki pod kubek
Każdy ma swój sposób :P
-
Technicy, infolinie techniczne TPSA to jeszcze nic. Teściowa nie ma pojęcia co to jest adsl. Ona ma mieć szybkie łącze + VPN, żeby mogła zdjęcia opisywać też w domu i nie musiała non stop zaiwaniać do pracowni.
I teraz myk jest taki, że jakaś pieprzona menda jej powiedziała że będzie miała DSL 40 Mbps (takie łącze jej wystarczy do normalnej pracy) taką umowę podpisała, VPN ładnie skonfigurowany ale... coś wolno jej to działa. Jak przyjechałem do niej na święta teściowa mówi że internet wolno jej chodzi, to ją biorę na spytki i kilka razy pada z jej ust VDSL. Odpalam przeglądarkę, i sprawdzam... modem się synchronizuje na 16 Mbps. Dzwonię do TP...
pierwsza rozmowa: łącze jest wyczerpane, bo mam upload 5 Mbps, a cały czas router wysyła coś z prędkością 7 Mbps... (wtf? o.o) na pewno są wirusy w komputerze (wtf? O.o) odłączam więc posłusznie fizycznie wszystkie kable LAN +WAN i podchwytliwie pytam a teraz coś się zmieniło? ... nic się nie zmieniło, ma pan wyczerpane łącze i wirusy w komputerze... WTFO.O? Grzecznie przeprosiłem, zgłupiałem i dałem sobie spokój.
druga rozmowa, inny konsultant: na tak, mam 16 Mbps ale o co chodzi? VDSL? Jaki VDSL, przecież na mojej centrali nie ma kart VDSL. 40 Mbps? Przecież w umowie jest napisane od 10 Mbps do 40 Mbps, więc 16 jest też jest ok.
A u mnie w domu, gdzie mam centralkę ze 100m od budynku (chyba nawet nie tyle) nie podłączą się do budynku mimo tego, że developer całą infrastrukturę wybudował i wystarczy tylko podłączyć swoje urządzonka do kabli których jestem de facto właścicielem(wraz z paroma sąsiadami), a wypust jest praktycznie przy tej ichniej centrali. Dlaczego? Bo te kable idą pod ulicą która nie została odebrana i długo nie zostanie odebrana przez miasto. I tu już sam nie wiem, czy bardziej popierdolona jest tepsa, czy miasto wrocław które nie chce oddać do użytku istniejącej 50m przecznicy po której codziennie jeździ co najmniej kilkanaście samochodów.
Uff... trochę mi ulżyło ;)
-
Przecież w umowie jest napisane od 10 Mbps do 40 Mbps, więc 16 jest też jest ok.
Dlatego właśnie ważne jest dokładne czytanie umowy ;)
-
Technicy, infolinie techniczne TPSA to jeszcze nic. Teściowa nie ma pojęcia co to jest adsl. Ona ma mieć szybkie łącze + VPN, żeby mogła zdjęcia opisywać też w domu i nie musiała non stop zaiwaniać do pracowni.
I teraz myk jest taki, że jakaś pieprzona menda jej powiedziała że będzie miała DSL 40 Mbps (takie łącze jej wystarczy do normalnej pracy) taką umowę podpisała, VPN ładnie skonfigurowany ale... coś wolno jej to działa. Jak przyjechałem do niej na święta teściowa mówi że internet wolno jej chodzi, to ją biorę na spytki i kilka razy pada z jej ust VDSL. Odpalam przeglądarkę, i sprawdzam... modem się synchronizuje na 16 Mbps. Dzwonię do TP...
pierwsza rozmowa: łącze jest wyczerpane, bo mam upload 5 Mbps, a cały czas router wysyła coś z prędkością 7 Mbps... (wtf? o.o) na pewno są wirusy w komputerze (wtf? O.o) odłączam więc posłusznie fizycznie wszystkie kable LAN +WAN i podchwytliwie pytam a teraz coś się zmieniło? ... nic się nie zmieniło, ma pan wyczerpane łącze i wirusy w komputerze... WTFO.O? Grzecznie przeprosiłem, zgłupiałem i dałem sobie spokój.
druga rozmowa, inny konsultant: na tak, mam 16 Mbps ale o co chodzi? VDSL? Jaki VDSL, przecież na mojej centrali nie ma kart VDSL. 40 Mbps? Przecież w umowie jest napisane od 10 Mbps do 40 Mbps, więc 16 jest też jest ok.
vdsl orange ma minimum transfer poniżej którego można i należy dać kopa w dupe technikom zgłoszeniem usterki na 22-24 Mb / s (pobierania bo wysyłania to jest 1-4), jeśli ma w Orange usługę to domyślam się z jakim typem "konsultanta" technicznego miałeś do czynienia i nawet nie wiesz jak wielu takich chujków siedzi ze mną na sali i jak ktoś dzwoni to zamiast myśoleć jak pomóc oni zastanawiają się jak by tu coś dosprzedać typu tv albo kochane przez klientów z faksami i niekoniecznie z nimi telefony internetowe..., dsl jest niby dostępny dla indywidualnych, ale ma tak posrane ceny że mało kto to podpisuje
A u mnie w domu, gdzie mam centralkę ze 100m od budynku (chyba nawet nie tyle) nie podłączą się do budynku mimo tego, że developer całą infrastrukturę wybudował i wystarczy tylko podłączyć swoje urządzonka do kabli których jestem de facto właścicielem(wraz z paroma sąsiadami), a wypust jest praktycznie przy tej ichniej centrali. Dlaczego? Bo te kable idą pod ulicą która nie została odebrana i długo nie zostanie odebrana przez miasto. I tu już sam nie wiem, czy bardziej popierdolona jest tepsa, czy miasto wrocław które nie chce oddać do użytku istniejącej 50m przecznicy po której codziennie jeździ co najmniej kilkanaście samochodów.
Uff... trochę mi ulżyło ;)
Przepisy. Firma nie zaryzykuje rozpoczecia używania lini w takim miejscu, bo jak jakiemuś zjebowi z ratusza nagle odjebie i karze wszystko rozpróć kabel pójdzie w piździec a wtedy zacznie się
(http://craiis.org.pl/Smileys/default/angrymob.gif)
od użytkowników nagle pozbawionych usług, ale z umowami za które dostają rachunki. Oczywiście agresja w kierunku isp, nie debili z ratusza przez których kabel szlag trafił, a monteży wpisują w zgłoszeniu "brak dostępu do infrastruktury" i zamykają zgłoszenie
czarny humor mode on
przeżucie kabel nad ulicą
czarny humor mode off
Sam nie wiem jak to idzie u mnie, ale podejrzewam że jest jak w pracowniach informatycznych w szkołach: Klienci są podłączani (via różne switche / routery bezprzewodowe) do bramy wyjściowej będącej własnością ISP, a dalej do huba TP w Szczecinie. I właśnie Hub powoduje taki zamęt, bo w obrębie sieci ISP ping nie przekracza 5ms.
Aktualnie rozbudowują sieć właśnie o standard FTTH, czyli praktycznie każdy klient będzie miał łącze światłowodowe. We wrześniu tego roku mam się spodziewać zwiększeniie przepustowości do 150Mbps, a później być może do 1 Gbps (gdzieś kiedyś o tym mówiłem).
Jak problemem jest hub tp to zapomnij że problem zniknie. Jeśli o ftth chodzi to orange na razie okablowało jakiś procent warszawy pod to i rozbudowało centrale itp, następne na liście podejrzewam będzie takie miasto jak wrocław czy poznań, szczecin w czarnej dupie jest na liscie inwestycji podobnie jak np olsztyn