Wiem, ze moje zdanie sie nie liczy i, ze malo kto w ogole o mnie kiedys slyszal, ale i tak EvE przetrwalo dluzej niz sie spodziewalem. Przestalem grac w EvE z 2 powodow. No dobra wiecej bylo ale te 2 poprostu byly dla mnie nie do przyjecia.
1 to crapitale z czego pozniej ewoluowaly supercrapitale.
2 to cyno i jego mechanika.
Jak teraz czytam, ze ludzie maja problem z przelotem bs`em przez 30j ... to mi sie smiac chce. Z zordem latalismy na roamach po 150j srednio. I to bez skoku na 0km i ewentualnie z bm jesli sie mialo. Bez zadnych jaj tak sie kiedys latalo bo 0.0 bylo zdecydowanie mniej zaludnione i o bitkie bylo trudniej, a moze patrzac na supery i wrzucanie gowna przez cyno na glowe to i latwiej. Who knows.
Generalnie w momencie kiedy przestalem grac wiedzialem, ze cyno to porazka. Pozwala przerzucac ogromne ilosci srodkow/statkow na ogromne odleglosci z pominieciem standardowych sg i tras. Kto gral wczesniej i mial okazje konwojowac frachty/indusy przez np 70j przez hostile 0.0 i na niej polowal ... wie o co mi chodzi. Kiedys zaatakowanie kogos na polnocy bedac na poludniu bylo nie lada logistycznym wyzwaniem. Teraz to jakis zart jest. Mechanika cyno powinna dzialac na 1j w przypadku super capitali i max 3-5j w przypadku zwyklych capitali i tylko w obrebie ( obrembie? fuck od lat nie wiedzialem jak poprawnie napisac slowo po polsku :O ) sieci sg. Nie wydaje wam sie to debilne, ze przez cyno mozna skakac z regionu do regionu na ogromne odleglosci a technologia stargate`a nie pozwala zrobic super duper cyno np z querious do jita? Prosze was. Gdyby ograniczyli dzialalnosc cyno to odrazu gra bylaby ciekawsza. To jest chore, ze ktos w przeciagu godzin a czasami nawet mniej moze wrzucic ci na glowe TAKA sile z TAKIEJ odleglosci i nie masz na to zadnej kontry tak naprawde. Jawny debilizm i nie bede tutaj wpadal w polemike z nikim na ten temat. Moje zdanie moja sprawa
Kolejna rzecz to capitale i pozniejsze super capitale. Eskalacja po raz kolejny. Jeszcze na poczatku liczylem ze capitale beda sluzyc tylko i wylacznie do bicia struktur i ze nie beda w stanie sie bic z konwencjonalna flota ... alez sie zawiodlem. O superach nie bede w ogole rozmawiac bo to juz w ogole rece opadaja
W sumie dodalbym i 3 punkt. Moon mining. Od poczatku go bardzo nie lubilem. Z czasem okazalo sie, ze mialem dobre przeczucie, ze to rowniez bedzie niewypal i szajs. A to co ccp robi z moonami i balansem ... coz. Ccp zawsze bylo slabe jesli chodzi o balans. Czegokolwiek.
Tldr. Pojeczalem sobie po raz kolejny
Zycze wszystkim milego grania i oby eve zyla wam jak najdluzej. Mimo tego, ze ogromny to gniot imo to dalej czuje wielka sympatie do gry. Taki ze mnie weirdo
Sheepsky