Rathunt na trialu

[Zaurak]

Witam, mam zamiar spóbować swoich sił w eve zaraz po długim weekendzie, czyli jak tylko bede miał dostęp do porządnego kompa z netem Jak w temacie chciałbym się skoncentrować na polowaniu na raty. Byłbym wdzięczny jak by ktoś napisał co i jak po kolei mniej więcej robić, by obyło się bez większych wpadek. Ogólnie rzecz biorąc chciałem celować w Amarr, podobają mi się ich statki, gdzies na stronie(chyba w poradniku pvp) wyczytalem ze maja statki dobre do walki (tak tak, każda rasa ma ) a do tego podoba mi się ich wygląd. No i oczywiście laserki nie wymagające amunicji to też udogodnienie. To taki ogólny zarys. Moje pytanie, jak stworzyc postac zeby do tego pasowala i jak uzbrajac taki statek. Jeśli można wolałbym nazwy takie jak w grze, żebym mógł potem w Quickfit to sobie jakoś sklecić

Przy okazji mały cytat z poradnika pirate hunt na stronie oficjalnej "Ensure that you do not lock on to innocent NPCs such as CONCORD, Navy, or Tradeships." ta... navy i concord niewinni.. może jeszcze bezbronni?

[Ellaine]

Jako Amarr, to pewnie lepiej Ci bedzie na trialu latac z kims, bo Amarzy i Matarzy nie maja za bardzo super strasznych nisko skillowych maszyn wymiatajacych w pve juz od poczatku (jak Vexor, Myrmi, Caracal i Drake).

Najlepiej bedzie Ci polowac na Amarrskie raty, Blood Raiderow i Sansha Nation (ulubione obrazenia - EM). Potem Serpentis (ulubione thermal), potem Guristas (ulubione kinetic) Najgorszym celem do laserowania sa Angels (ulubiony damage explosive).

Musisz sie zapisac do korpa ktory ma dostep do 0.0.

[Zaurak]

Do 0.0 w ciągu dwóch tygodni to chyba tylko na bardzo mocnym wsparciu finansowym z zwenątrz Ja to raczej myślałem, żeby jak w poradniku, wrzucic conieco na podstawowy statek jak jeszcze kasy nie ma, poleciec na piratów w 0.8 i z czasem przerzucać sie na co lepsze. Tak patrzyłem w tym quick ficie, to zacząć od fregaty potem jeden skill w destroyer, i potem jak jeszcze czas pozwoli to moze i nawet cruisier. W tej kolejnosci skille sie nawet ładnie pokrywaja, tylko co do tego jak te statki uzbroić to już sie gubie bo wybór jest duży. Hi-sloty jeszcze jakos, ale med i low to już dla mnie za dużo

[Ellaine]

W ciągu triala powinienneś w miarę spokojnie dojść na etap cruisera. Najfajniejszym Amarrskim cruzem jest Arbitrator, ale to jest platforma na drony i wymaga rozwijania umiejętności które są standardem u Gallente ale u Amarrow na początku stanowią spory krok w bok. Idąc prosto, masz decydowanie wygrywającego z Omenem (na niskich skillach) Mallera.
Do Ratowania interesuja Cie skille ktore pozwola Ci wlozyc nastepujace sprzety;
-Armor hardener (to chyba hull upgrades 4 - duzo, ale to wazne)
-Medium armor repair
-Capacitor recharger
-Capaciror power relay
-Webifier (stare postaci maja na to 50 lepszych sposobow, noobek zdecydowanie skorzysta na webie w pve)
-Afterburner
Moga sie tez przydac overdrivy, ale jest to dyskusyjne po tym jak wszystkie moduly na predkosc zostaly ograniczone.

Bardzo wyraznie (zapewne okolo dwukrotnie) zwiekszysz swoj dochod za pomoca jeszcze dwoch modulow - tractor beam i salvager. Dzieki tractorowi nie nie bedziesz spedzal 3/4 czasu na zbieraniu zlomu, dzieki salvagerowi wyciagniesz dodatkowe zlomiki.

[ArchenTheGreat]

Nie polecam Destroyera do ratowania. Damage output lepszy niż we fregacie ale zbyt duży sig radius i ociężałość powodują że łatwiej zginąć (no i droższy jest). No chyba, że masz do czynienia tylko z fregatami - wtedy sig radius Cię nie interesuje.

[Trybiq]

Mozliwe ze jescze ci sie przyda reactor control lub power diagnostic no i moze CPU, wszystko zalezy jak sfitujesz statek. Te przedmioty dodaja pg oraz cpu w shipach

[Zaurak]

Czyli wiekszy/droższy nie zawsze znaczy lepszy? Znaczy sie lepiej zostac na fregacie i w nia pakowas lepszy sprzet niz destroyer z troche slabszym? To wtedy nawet jak juz bede mial możliwość zmiany na cruza... no wlasnie to co wtedy?

[Aeon Horax]

wtedy sie okaze ze nie dasz rady utrzymac capacitora albo nie zfitujesz odpowiedniego dps bo braknie Ci pwg lub cpu. Wtedy odstawisz na 2 tyg cruisera do hangary i wyskilujesz te skie poboczne ktore zapewnia Ci w miare jako taka swobode poruszania sie nim 

[Ellaine]

Czyli wiekszy/droższy nie zawsze znaczy lepszy? Znaczy sie lepiej zostac na fregacie i w nia pakowas lepszy sprzet niz destroyer z troche slabszym? To wtedy nawet jak juz bede mial możliwość zmiany na cruza... no wlasnie to co wtedy?

Niekoniecznie dobrze wyposazona fregata jest tansza niz przecietnie wyposazony destroyer. Jest poprostu tak, ze rozne statki sa dobre do roznych przeciwnikow (roznej wielkosci).

Fragatki - sa roznorodne, szybkie i tanie.
Destroyer - straszliwie masakruje stada fregat, ale dla kazdego krazownika jest bardzo latwym celem. Lata wolniej.
Cruiser - jest wiekszy i bierze na klate wiecej. Na niskich poziomach umiejetnosci mozesz miec klopoty z szybkim zabijaniem stad fregat jesli uzywasz glownie dzial. Jesli uzywasz glownie dron lub rakiet, nie ma sprawy. Lata wolniej.