Coś w tym jest.
Son of Rainbow: ja trafiłem do Was na szkolenie z trzema dniami doświadczenia na karku, na 0.2 Maul doleciałem ponoć cudem (na autopilocie-bo na nic innego mojego skołowanego umysłu nie było stać), ale już ze stacji nie odleciałem. Trafiłem na kampę, a że kompletnie nie ogarniałem interfejsu, to 2/3 mojego ówczesnego portfela poszło w próżnię. Do dziś pamiętam żal nowicjusza, że straciłem tyle kasy z mozołem uzbierane na kopaniu i misjach (choć oczywistym jest teraz, że te 2-3 mln YSK to drobne). Dla Was doświadczonych graczy poruszanie się po null-u to łatwizna, ale gracze tacy jak ja nie powinni być puszczani na tak głęboką wodę bo kilka, kilkanaście godzin grania w EVE-Online to zdecydowanie za mało.
I jeszcze jedna podstawowa rada. Informujcie chętnych o skutkach wstąpienia do korp. O wszystkich skutkach. Bo ja na przykład mając klona rasy Gallente nagle wylądowałem w środku wrogiego terenu. Przypomnijcie sobie wasze początki, co czuliście patrząc na interfejs, przeglądając pierdyliardy zakładek.
Mimo wszystko cieszę się, że wtedy z Wami tam byłem, choć nie jestem pewien czy mnie nie zniechęciliście chwilowo do grania PvP.
ps. i dzięki za miłe przyjęcie na TS-ie
1. Odnosnie kasy piszesz do dyrektora, mamy "darczyncow" i kase nowemu przekazujemy bezzwrotnie jak i dajemy od czasu do czasu nowym, ktorzy o corpa do nas nie wchodza. Zdajemy sobie wlasnie sprawe ze 3 dniowemu trudno zarobic wiecej jak 20-30 milionow na godzine.
2. Nie kojarze Twojego nicka jednak przed szkoleniem mowimy zebyscie nie wlatywali do low - tak low bo NoE jest w low nie null a zatrzymali sie 1j w hi secu. Niestety duza czesc nowych tak sie spieszy ze wychodzi przed szereg i nawet nie da sobie zapewnic logistyki korpowej.
3. Po szkoleniu zostajesz dodany do corpa a na szkoleniu mowi Ci sie co to instaundock i instadock, ktore sa zmieniane co jakis czas byscie wlasnie mogli dokowac i undockowac. Cale szkolenie zrobione jest w sposob, ktory powstal na skutek zmieniania algorytmu dydaktycznego podajac nowemu schemat postepowan.
4. Nikt nie jest zapraszany do corpa jesli nie ma go w Maut i nie jest akceptowany. Kiedys jak jeszcze CDN bylo w low w tym samym miejscu - Maut i nie bylo szkolen ludzie mieli obowiazek czytac poradniki napisane przez Qlka i byli akceptowani po przeczytaniu. Jak sie okazalo ... ludzie sa leniwi a niektorzy nie umieja czytac ze zrozumieniem. Wiec wielu wlasnie ladowalo w milicji w Hi. Na szkoleniu podajemy wszystkie informacje i zmianach jakie nastapia po wejsciu do corpa.
Naprawde malo osob ma problem na poczatku u nas, zglos sie do mnie czy do kogos z dyrkow to Ci przeleje kase jaka straciles. Jesli mozna to podaj takze swoj nick, jednakze jedyny gracz o podobnym stazu jaki wchodzi co jakis czas to koles, ktory juz kiedys sie u nas krecil i wstawia kit ze ma 14 lat
. Od poczatku istnienia Akademii Milicyjnej jak i NoE mam baze danych ludzi, ktorzy do nas wchodza.
Dodatkowo - 8 zasad Eve Online - polecam
https://forums.eveonline.com/default.aspx?g=posts&t=491023 . Polecam szczegolnie nowym