Eve-Centrala
Śmietnisko => Off Topic => Wątek zaczęty przez: MortimerPL w Lipiec 31, 2015, 05:47:43
-
Filip dzisiaj uraczył mnie takim oto memem :)
(http://i57.tinypic.com/x2t1qg.jpg)
chodzi o moją wypowiedź: http://eve-centrala.com.pl/index.php/topic,13137.msg226772.html#msg226772
a także:
Chyba nie sądzisz, że ktoś obciąża swoją kartę kredytową na 50 dolców, żeby potem sprzedać Ci nabyte dobro za 30 dolców? :)
W ogóle bym tego nie rozważał i odradzam innym. Większość tego typu transakcji jest przeprowadzane przy użyciu skradzionych kart kredytowych. Napisałem większość, a nie wszyscy, bo nie można wykluczyć, że istnieje jakiś jeden rodzynek na milion oszustów, który robi to legalnie przepalając np. jakieś punkty lojalnościowe. Kiedyś postanowiłem poznać dokładnie na czym to polega i nawet dotarłem do chińskich hackerów, którzy świadczą takie usługi.
Ponieważ w tamtym wątku ani nie miałem czasu ani ochoty się rozwodzić nad całą sprawą, to nie pociągnąłem tematu. Niemniej jak zobaczyłem tego ślicznego mema, to stwierdziłem, że napiszę kilka słów, żeby kolega Filip tak bardzo się nie dziwił. Przepraszam za obszerny tekst, ale staram się wyjaśnić mechanizm, a nie napisać dwa zdania w stylu "tak jest i już".
Całą sprawą zainteresowałem się w 2011 roku po zakupie Microsoft Points od sławnego sprzedawcy z Allegro - Resellera79. Po przelewie dostałem mailem nie kod na punkty ale nazwę i hasło do konta na którym miały być te punkty. Trochę mnie to zdziwiło, ale spoko wklepałem i rzeczywiście punkty były. Zdziwiło mnie jednak to, że były tam też dane osobowe pewnego gościa z Texasu, jego adres, oraz zarejestrowana karta kredytowa. Śmierdziało wałkiem na kilometr. Zacząłem korespondencję z Resellerem i po kilku mętnych mailach sprawa się urwała. Zaciekawiło mnie jednak to czy mam do czynienia z prawdziwym cyberprzestępcą, czy może podrzędnym frajerem który stoi na widoku czekając na strzał. Wpisałem w googla "microsoft points cheap" i po kilkunastu minutach wiedziałem wszystko. Chińscy hackerzy postawili sobie sklepik internetowy, w którym można było kupić pakiety kont. Minimalna ilość jaką można było kupić to 50. Hackerzy informowali lojalnie, że punkty trzeba wydać do 7 dni od transakcji. Ów reseller79 kupował pakiety takich kont i puszczał je na allegro. Taki prosty biznes.
O ile Microsoft starał się sprawiać wrażenie, że jednak walczy z procederem (blokada po 7 dniach), to inni producenci gier nawet nie próbują sprawiać wrażenia. Szczególnym przykładem jest Wargaming ze swoim World of Tanks.
Jak wszyscy gracze wiedzą czat w grze jest automatycznie moderowany. Wulgaryzmy są automatycznie zamieniane na gwiazdki, tak więc jak ktoś podziękuje teamowi za wspólną zabawę pisząc "fuck you noobs", to team zobaczy "**** you noobs". Ale nie tylko wulgaryzmy są moderowane. Np. na cenzurowanym jest słowo "masz". Zapewne, żeby w grze dla dzieci boty nie pytały "czy masz małego penisa? Kup chińskie nasiona na porost pały".
Powstaje pytanie - czemu skoro wargaming tak dba o to, aby oczy graczy nie ujrzały tego strasznego "fuck", "masz" i wiele innych, kompletnie kładzie laskę na reklamy sklepu prowadzonego przez hackerów?
Tu miejsce na reklamę:
(http://cytadela.pl/wot/shot_139.jpg)
Cena sklepowa reklamowanej paczki (14500 gold) 49.99 EUR
Cena w sklepie wotstore.com: 24,33 EUR
czyli tak mniej więcej połowa ceny.
zerknijmy zatem do sklepu: http://www.wotstore.com/aboutus.html
Zabawny jest opis jak wygląda dostarczanie golda - spotkamy się twarzą w twarz w grze (po to żeby zostać takimi wirtualnymi friendami, bo golda w prezencie można wysłać tylko friendowi, a nie komukolwiek)
Czy Wargaming sprzedaje firmom zewnętrznym kody ze złotem w celu dalszej odsprzedaży? NIE
Zatem wniosek jest tylko jeden - tak tanio można golda sprzedać tylko płacąc Wargamingowi za niego przy pomocy kradzionej karty. Nie ma innej opcji. No chyba, że ktoś wierzy, że jakiś dobry Chińczyk dołoży mu stówke ze swojej karty, żeby biedny polski gracz mógł sobie kupić wymarzonego super perszinga.
Czy wargaming może zakończyć ten proceder - oczywiście. Ban na czat jest tylko drobnym gestem. Zamknięcie możliwości wysyłania prezentów spowoduje, że biznes chińskich hackerów nie będzie mógł dalej funkcjonować w tej grze.
Jak widać dotarcie do chińskich hackerów wcale nie wymaga znajomości chińskiego, albo nawet używania googla. Wystarczy kliknąć link.
Dlaczego ten biznes w ogóle jest możliwy? Ano dlatego że zarabiają na tym hackerzy ale i wydawcy. Jak to wygląda w przypadku WOT?
Gracz, nazwijmy go TuranTM, chce kupić golda na upragnionego SU-100Y. Ale w sklepie WG drogo, wiec kupuje na aukcji Allegro, albo na Wotstore.com
Na jego konto wpływa złoto opłacone skradzionym numerem karty kredytowej. Gracz TuranTM przyjmuje prezent od tajemniczego nieznajomego i dostaje 5500 golda. Wydaje je.
W ciągu 3-5 dni do firmy Wargaming dociera informacja, że transakcja została zrealizowana przy użyciu kradzionej karty. W takim wypadku, jeśli nie nastąpiła wysyłka towaru, to autoryzacja traci ważność i kwota jest zwracana do banku. Jednak tutaj sprawa jest prosta - dostarczono 5500 golda i transakcja została zakończona. W takim przypadku strata jest po stronie banku i/lub ubezpieczyciela operacji.
co robi dalej Wargaming?
Czeka. I po kilku tygodniach blokuje graczowi konto oferując że owszem odblokuje jak zapłaci za to złoto w sklepie WG, oraz karę.
http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/499089-ostrzezenie-dla-graczy/#topmost
a tu zaufany sprzedawca:
http://allegro.pl/show_user.php?uid=15755568&type=fb_all&feedback_type=fb_recvd_neg
Tak wygląda biznes walutowy w grach.
No dobra. Sprawę chińskich hackerów mamy już wyjaśnioną.
Teraz zakupy plexów na rynku. Zapytałem czy CCP banuje za zakupy plexów/gtc na allegro bo byłem ciekaw jak rozwiązuje problem ze złodziejami. Usłyszałem, że lecą srogie bany, a Ty, Filipie napisałeś:
[...] z tego co się orientuję to GTC można kupować na allegro legalnie.
Jeśli mam być szczery, to myślę, że nie można. Poza tym przyznaję, że za mało jeszcze wiem żeby być pewnym jak takie kupowanie GTC wygląda. Poczyniłem pewne kroki aby się dowiedzieć i aby pójść dalej musiałbym spalić kilka plexów, aby zobaczyć jak dokładnie wygląda proces zasilania konta z plexa. Na razie zapłaciłem subskrybcję i zwyczajnie nie mam parcia na badanie dalej. Oprócz tego zrobiłem jeszcze jedną rzecz - wysłałem dwa maile do biura sprzedaży CCP z pytaniem o warunki współpracy i ceny. Jeden mail z mojej firmy polskiej i jeden z mojej firmy amerykańskiej, aby sprawdzić, czy ceny różnią się w zależności od rynku (nabycie wewnątrzwspólnotowe i export). Odpowiedzi jakie otrzymałem pozwalają mi na stwierdzenie, że GTC sprzedawany na allegro nie pochodzi z sieci dystrybucji CCP (jest poniżej kosztów zakupu), a co za tym idzie prawdopodobnie pochodzi ze spalenia plexów w zamian za real money, czyli stanowi naruszenie eula- przykładowa aukcja:
http://allegro.pl/eve-online-120-dni-gry-subskrypcja-nie-plex-i5571864218.html
Jedyne czym się zbłaźniłem (przyznaję, dałem ciała) to wypowiedzią:
Natomiast standardem jest to, że firmy takie jak CCP nie sprzedają kodów/plexów podmiotom gospodarczym w celu dalszej odsprzedaży. Zatem w większości przypadków za kody i plexy czyjaś karta kredytowa była obciążona w takiej wysokości jak jest na stronie CCP.
Faktem jest, że standardem jest że producenci gier MMO nie sprzedają kodów do dystrybucji. Ale faktem jest również, że CCP to robi, a ja tego nie sprawdziłem przed napisaniem posta. Mój błąd.
Zatem skąd biorą się tanie plexy na allegro - takie za 35 PLN?
Te plexy pochodzą z rynku EVE. Są kupione za wyfarmione kredki np. na anomalkach. Ale skąd się biorą PLEXy na rynku?
Na pewno cześć plexów to plexy kupione przez graczy i sprzedane w celu nagłego wzbogacenia się. Ale na rynku jest ponad 1000 plexów czekających na sprzedaż. Są one rozproszone, więc nie chodzi tu o jakiegoś syna naftowego szejka, co sprzedaje 500 plexów żeby sobie kupić bilion coraxów. Czy gracze naprawdę tak często sprzedają plexy, żeby podreperować budżet?
Moim zdaniem nie. Moim zdaniem spora część PLEXów jest efektem działalności takich sklepów jak ten:
http://www.eveiskstore.com/aboutus.html
wygląda znajomo? :)
Tak, ten sklep jak i wszystkie sklepy w sygnaturce należą do pewnego przedsiębiorczego Chińczyka o nazwisku Lifang Li.
www.eveiskstore.com nie sprzedaje plexów. Sprzedaje ISK-i. Oczywiście jak ktoś jest naiwny, to może sobie to tłumaczyć, że armia Chińczyków w venturach trzepie veldspar, a iski sprzedaje za dolary. Ale należy jednak pamiętać, że ta sama osoba prowadzi sklep ze złotem WOT, w którym dokonuje transakcji przy pomocy kradzionych kart kredytowych.
Na mój gust ten biznes ISK-owy wyglada tak:
Klient zamawia 1b ISK
Lifang (albo inny brusli) dokonuje zakupu PLEX np na AMAZONIE i redemuje go na nowej postaci. Sprzedaje tego PLEX-a normalnie na markecie w Jita. Wysyła kasę klientowi. (to wersja soft)
W wersji hard można dokonać kilku operacji finansowych, które zatrą szlak.
Np Lifang kupuje za 330k 3 kompletnie bezużyteczne rzeczy wystawione przez alta. no po prostu debil. 3 hobgobliny po 330k a nie po 4 tys. Tak następuje transfer gotówki do drugiego alta. Następnie klient też wystawia np. kontrakt na grudkę Veldsparu za 1b i patrzcie państwo, jakiś frajer dał się zleszczyć. Nawet jeśli CCP pójdzie śladem PLEXa to będzie mogło odebrać tylko te hobgobliny, bo plex jest już u jednej osoby, ISKi u drugiej, dolary u trzeciej.
Mam nadzieję Filipie, że doczytałeś. W nagrodę dwa memy dla Ciebie:
(http://cytadela.pl/wot/mam-1.jpg)
(http://cytadela.pl/wot/MEM2.jpg)
Jutro zabiorę się za qlko1
-
Ja pierdole tu się nic kupy nie trzyma. I jaki związek ma słownikowe gwiazdkowanie czatu, które można w opcjach wyłączyć, wprowadzone po to by obniżyć pegi, do kradzionych kart kredytowych. No i gdzie oni tak je kradną? :D
-
Z tym "kradzeniem" to akurat może być prawda i nie trzeba kraść kart po prostu jumają ci dane karty w bankomacie i to na dużą skalę
-
Znam gostka, ktory co miesiac na rynek (market w eve ) wrzuca 40 plexow , nie mniej nie wiecej.
Ma 2 konta ktore oplaca kasa , robi tak aby nie farmic i jak stwierdza te 40 plexow to dla niego 1h % z kasy ktora ma na koncie ( nie to nie jest polak).
Calosc przetraca na totalne idiotyzmy - w stylu "hotdropimy smarujace tytki na cruza" ....
Ma podobnych znajomych.
-
Wpisałeś w googlu "Microsoft points cheap" i zdemaskowałeś chińskich hakerów/ cyberprzestępców. Więcej nie czytam, nie ma sensu.
Wysłane z mojego MotoE2(4G-LTE) przy użyciu Tapatalka
-
Pogrzebałem trochę więcej na ten temat, i okazało się ze jest to całkowita prawda. Haker z mojej firmy w USA na Alasce, Hawajach i z filii w Guanatanamo na Kubie włamał się do ich systemu monitoringu i zdobył TO:
(http://breakingdefense.com/wp-content/uploads/sites/3/2015/06/Chinese-naval-war-college.jpg)
Wybaczcie, chciałem napisać coś na temat, odnieść się do argumentów. Niestety po przeczytaniu masy teorii spiskowych nie popartych ŻADNYMI dowodami a wynikającymi jedynie z wyobraźni i domysłów autora stwierdziłem, że nie ma to sensu. :)
-
O w mordę, są już żywe trzy tematy, a ma być jeszcze jeden dla qlka. :D
/me idzie po popcorn
-
Przecież kolega ostrzegał, że jest mocny na forach, nie klęka i rozdaje kuksańce na prawo i lewo. Ciekawe kto będzie następny.
http://gadzetomania.pl/3968,psychologia-trolla-czemu-niektorzy-internauci-tak-lubia-wkurzac-innych (http://gadzetomania.pl/3968,psychologia-trolla-czemu-niektorzy-internauci-tak-lubia-wkurzac-innych)
Fajne, do poczytania w antrakcie, zwłaszcza encyklopedia trolli otwierana z odnośnika.
Mały cytat na zachętę:
"Troll kocha dominować w dyskusji z innymi internautami. Musi mieć ostatnie słowo, niezależnie od tego, czy faktycznie coś wie na dany temat. Bardzo często trolling uprawiają osoby o skłonnościach narcystycznych. Zwykle mają one ekstremalne poglądy, które niezwykle głośno wyrażają. Roszczą sobie prawo do tego, by mieć zawsze rację, i łudzą się, że w końcu wszyscy się z nimi zgodzą."
-
Przecież kolega ostrzegał, że jest mocny na forach, nie klęka i rozdaje kuksańce na prawo i lewo. Ciekawe kto będzie następny.
http://gadzetomania.pl/3968,psychologia-trolla-czemu-niektorzy-internauci-tak-lubia-wkurzac-innych (http://gadzetomania.pl/3968,psychologia-trolla-czemu-niektorzy-internauci-tak-lubia-wkurzac-innych)
Fajne, do poczytania w antrakcie, zwłaszcza encyklopedia trolli otwierana z odnośnika.
Mały cytat na zachętę:
"Troll kocha dominować w dyskusji z innymi internautami. Musi mieć ostatnie słowo, niezależnie od tego, czy faktycznie coś wie na dany temat. Bardzo często trolling uprawiają osoby o skłonnościach narcystycznych. Zwykle mają one ekstremalne poglądy, które niezwykle głośno wyrażają. Roszczą sobie prawo do tego, by mieć zawsze rację, i łudzą się, że w końcu wszyscy się z nimi zgodzą."
Wynika z tego, że w polskiej polityce mamy sporo troli. Dobrym przykładem jest pewien prezes pewnej partii + jego kolega wyjaśniający wszystkim twardość lub też elastyczność drzew z gatunku brzozowatych - Betul. ];)
-
http://trole.joemonster.org/?troll=zakuta-pala :D
-
Wynika z tego, że w polskiej polityce mamy sporo troli. Dobrym przykładem jest pewien prezes pewnej partii + jego kolega wyjaśniający wszystkim twardość lub też elastyczność drzew z gatunku brzozowatych - Betul. ];)
Albo ci którzy podważają zeznania jedynych świadków w sprawie. :-\
-
Ja pierdole tu się nic kupy nie trzyma. I jaki związek ma słownikowe gwiazdkowanie czatu, które można w opcjach wyłączyć, wprowadzone po to by obniżyć pegi, do kradzionych kart kredytowych. No i gdzie oni tak je kradną? :D
Skąd numery kart? A z takich akcji:
http://www.pcworld.pl/news/369631/PlayStation.Network.jedna.z.najwiekszych.kradziezy.danych.w.historii.html
-
/me idzie po popcorn
Vilendra Sharvas Lubi to!
A już myślałam że Centrala umarła...
(https://i.imgflip.com/oxjay.jpg) (https://imgflip.com/i/oxjay)via Imgflip Meme Maker (https://imgflip.com/memegenerator)
-
Ja się odchudzałem ponad tydzień ale czytając te wasze wypociny zeżarłem 2 duże paczki popcornu, kto mi zapłaci za nadwagę?
-
chyba nikt
nie podzieliłeś się popcornem ;)
-
Vilendra Sharvas Lubi to!
A już myślałam że Centrala umarła...
(https://i.imgflip.com/oxjay.jpg) (https://imgflip.com/i/oxjay)via Imgflip Meme Maker (https://imgflip.com/memegenerator)
(http://media.giphy.com/media/XfgCrAfh6safm/giphy.gif)