Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - xantinos

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 7
71
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 18, 2016, 18:35:47 »
No dobra, udowodnił że przez Steama więcej gra ludzi w SC niż EVE.
A to że w tej chwili na serwerze EVe jest około 30 tyś to przeciez drobiazg, Steam pokazuje 1000 z groszami, i to jest najbardziej wiarygodne, bo przecież co tam serwer CCP wie na temat ilości zalogowanych użytkowników :D
Gdyby ten "dowód" nie był tak żałosny to byłby nawet zabawny :)
chciałeś powiedzieć zalogowanych API :), a to kolosalna różnica. Wyobraź sobie, że kiedy grałem gracz był jeden, a API 5 łapiesz różnice czy narysować ?
Wiecej ?  Dla mnie 850 000 do marnych 300 000 to nokaut prawie 3 razy mniej aktywnych a ile jest nie ze steam ?

72
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 18, 2016, 18:29:07 »
Ccp nie ukrywa danych dotyczących graczy online w przeciwieństwie do twórców star conflict (mimo duzego spadku graczy w eve przez ostatnie kilka lat).
Po drugie (bo widać zignorowales połowę mojej wypowiedzi) dowiedz się czym się różni eve na steamie od takiego z launchera ccp i dlaczego na steamie jest tak mało graczy.
Gra to gra co mnie obchodzi z jakiej platformy kupiona, co logujesz się na inny serwer ?
Podobno jest jeden.
Weźcie pod uwagę, że SC to MMO Action Space nie muszę lecieć 5 godzin z gratami, uzupełniać paliwa w posie, klepać kilka godzin inwencji,wchodzę walczę wystarczy mi godzina, albo dwie zabawy i mogę robić coś innego.
Dlatego średnia grania w eve to kilka godzin SC od godziny do 6.

73
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 18, 2016, 18:25:13 »
Dane są prawdziwe i pobierane bezpośrednio przez API z serwera CREST. Do tego należy dodać, że EVE na steamie jest od stosunkowego niedawna ... i IMHO nie powinien się tam nigdy znaleźć. Serdecznie zawsze polecam nowym graczom odpalania EVE ze steama.
czyli jeśli policzyć wszystkie alty których API można zczytać to prawdziwych graczy jest ledwo 1/4 albo mniej a to by potwierdzało statystyki ze steam.
Rozumiem ze serwer nie weryfikuje API po IP i nie dubluje ich w wypadku tego samego ?

74
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 18, 2016, 18:20:31 »
http://eve-offline.net

Polecam doczytać czym różni się eve standalone od steama zanim zaczniesz robić porównania z końca pleców :)
Wklejam ci fakty ze steam nie posiadam danych SC poza steam musiał bym mieć dane od dewelopera, ale patrząc na te zacytowane to może być wielkość kilkukrotnie większa.
Co niby mam wywnioskować z tego co mi dałeś, że to dane od developera których wiarygodności nie sprawdzę, może tam wpisać i dwa miliony :)
Dane ze steam dotyczą konkretów ile osób gra z tych co to kupiło i ile kupiło porównaj na spokojnie :) steam ma w dupie podnoszenie wyników grą zależy im na statystyce.
Ja wierze w statystyki steam bardziej, a nie te zacytowane przez ciebie.
Analityk to chyba sobie sam przygotowuje analizę, a nie opisuje gotowca ?

75
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 18, 2016, 18:10:59 »
Już całowałem rękę Ojcowi Dyrektorowi i po wpłacie na jego nowe inwestycje otrzymałem pełne rozgrzeszenie od tego co zrobiłem oraz zrobię w przyszłości.

A nie czekaj nie wpłaciłem ... to czyniłoby mnie członkiem PiSu lub aparatu obecnie rządzącego ... trudno by mi było wtedy w lustro spojrzeć:)
No tak te rożki, racice, i ogon są takie seksowne :) jak byś mógł je stracić poza tym co ma Rydzyk do pokuty to też grzesznik, a w konfesjonale chyba nie zasiada ?

76
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 18, 2016, 18:08:09 »
https://steamdb.info/app/212070/graphs/

https://steamdb.info/app/8500/graphs/


4 :1 lol
te dane powinny wystarczyć nawet mi się nie chce wam dzisiaj dokuczać wszechpotężna eve wiaro :)
ciekawe ile kont nie jest ze steam :)

77
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 18, 2016, 17:45:26 »
Co do mojej znajomości z qlko po prostu już znamy się w grze jakieś 6 lat. On to ten ironizujący a ja bardziej mówiący spierdalaj.
Lukratywne stołki. Przechytrzyłeś nas, o nie :(. Jestem towarzysz Tęczuś nr teczki 32167, podpisałem umowę z bezpieką w wieku 3 lat otrzymując raz w tygodniu słoiczek gerberków z pewexu. Dodatkowo w zamian za popieranie Tuska obiecano mi ukończenie studiów na Politechnice Wrocławskiej W-2 (kryptonim) budownictwo i otrzymanie pracy w biurze projektowym. Kur.... trzeba było uciekać do Moskwy, do Papcia Putinka ... o nie co ja teraz zrobie :(
po kare idź do ipn, a po przebaczenie pielgrzymkę do Częstochowy proponuję, może nie jest za późno na odkupienie win i uratowanie duszy od piekła  ?

78
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 18, 2016, 17:26:34 »
Ponadto chciałbym się poczuć urażony przez Xantinosa gdyż nie należę do grupy wzajemnej adoracji :(
A ja myślałem ze ty i Qlko1 to partnerzy tak z czułością i sentymentem o studiach i pracy wspólnej opowiadałeś to was wziąłem za 1

Genialny post. +1

Wielki Pan Xantinos Najstarszy od samego początku założył sobie że wszyscy tu to banda półgłówków, która nie ma pojęcia o grach, ekonomii, pracy, historii, polityce i pewnie wielu innych tematach, więc dobrodusznie chce przekazać wszystkim swoją wiedzę i nauczyć życia.

Zgudi nie wszyscy tylko kilku wymienionych i potwierdzają to prawie na każdym kroku :)
mam nadzieje ze legendarne kwalifikacje qlko1 są chociaż 20% warte jego rozdętego ego i z lubością dotrwam tutaj do czasu, kiedy nowe władze dobiorą się wam do dupy i postrącają was z tych lukratywnych stołków :)
Chetnie wtedy poczytam te płacz tematy :)

Zielu co ty się Arystotelesa "retoryki: naczytałeś ?
Wyluzuj :) za dużo albo za mało ziela najwyraźniej

79
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 18, 2016, 15:59:02 »
Nie żebym sugerował cokolwiek. Od ilu minusów na poście przestaje się on pojawiać?  :)
a z ilu ewentualnych multikont można minusować ?

80
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 18, 2016, 15:53:49 »
Serio. Czytanie ze zrozumieniem. Klasy 1-3. Polecam.
30+ ? i to swiadczy o tym ze znacie podstawowe fakty ?
przecież to pokolenie lat 80 gówno wiesz o tamtych czasach jesteś w wieku mojego młodszego brata. 
Już wam pisałem grupo wzajemnej adoracji, że jeżeli to jest wasze forum , qlka, zgudi , puszek, i reszta w sumie chyba 5 krzykaczy to zróbcie sobie watek zamknięty i będzie spokój póki jest publiczny i go czytam, a piszecie głupoty będę je komentować.

81
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 18, 2016, 15:47:23 »
Ale Ty jesteś zajebisty. Chcesz błyszczeć a wychodzi, ze jesteś zwykła pęknięta guma, która chce udawać piłkę zabójce. Serio. Wysil się bo to co linkujesz to oczywista oczywistość.
skoro to taka oczywistość to czemu jej nie widać w postach powyżej ?
Obejrzyj zamiast komentować to są fakty nie opinie.

82
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 18, 2016, 15:34:27 »

83
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 18, 2016, 14:10:32 »
Znaczy co? Dyski pod ciężarem popękają?
przecież doskonale wiesz co chciałem przekazać prościej się już nie da po co rżniesz idiotę ?
Nie mam dziś czasu na przedszkolne przepychanki pisz sobie sam.

84
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 18, 2016, 13:31:13 »
Xantinos, To kiedy mamy się spodziewać zmiażdżenia EVE przez Star Conflict? Napisz bo wolę się przygotować na ten kataklizm. Może zapasy jakieś porobię i schron sobie przygotuję :)
no jeżeli będą dodawać co dwa miesiące gigabajt nowej treści to pewnie nie potrwa długo

85
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 18, 2016, 12:57:01 »
A Ty zdajesz sobie sprawę że planowanie zapotrzebowania na zawody w perspektywie czasu potrzebnego na wykształcenie specjalisty (co przyjmuje się na 5-10 lat, w zależności czy mówimy o techniku po szkole średniej czy specjaliście po studiach), pomijając już fakt inercji systemów tego rozmiaru oraz czas potrzebny na ich adaptację, przestało być realne na przełomie wieków? Postęp techniczny jest taki że ludzie kończący studia są minimum 5-10 lat DO TYŁU z wiedzą (takie jest opóźnienie NOWOCZESNEGO programu szkoleniowego, nie mówię o większości polskich uczelni), a na aktualnie potrzebne pilnie zawody JESZCZE NIE MA NAWET programów edukacyjnych. Na ten temat jest już w pipu opracowań i różnych artykułów można sobie poszukać... np. artykuł http://www.dailymail.co.uk/news/article-2826463/CBRE-report-warns-50-cent-occupations-redundant-20-years-time.html

Polski rząd, jako organizacja odpowiedzialna za to aby zapewniać podstawowe usługi dla ludności Polski (takie jak bezpieczeństwo, prąd, żywność, edukację, lokale mieszkalne itp itd) od końca komuny tylko niszczeje. Każda partia rozpierdala, wysadza co się da i wyrzuca fachowców wsadzając nieogarniętych debili - rezultaty każdy widzi, bo zaczynając od problemów z jakością powietrza, przez ceny mieszkań, wysoką emigrację, chujowe autostrady kończąc na kolonializmie gospodarczym i faktem że nasz system edukacji generuje w większości nieudaczników którzy jedyne co potrafią to pisać brednie na forach o statkach kosmicznych, jest efektem ZANIEDBAŃ i BŁĘDÓW poczynionych przez rząd i jego organizacje przez ostatnie 26lat, pod dyktando WSZYSTKICH DO TEJ PORY RZĄDZĄCYCH PARTII.

Jak chcemy się z kimś rozliczać, to ja bym zamiast komuchów wystrzelał wszystkich polityków 4RP wraz z mianowanymi przez nich urzędnikami. Efekt na pewno byłby lepszy niż wybicie komuchów, które od 25 lat nie mogą już nic kraść a poza tym i tak w większości wymarli....

Najgorzej, że nie wygląda na to żeby ktokolwiek miał zamiar zmienić to podejście, i każda partia jedyne co robi to kradnie pod siebie i za wszelką cenę nie chce zająć się naprawianiem naszego państwa. A znając Polaków, to raczej się nie zmieni... bo wolimy na siebie napierdalać a pod siebie kraść.

Swego czasu kiedy istniał przemysł były szkoły przyzakładowe szkolące fachowców na konkretne stanowiska w tym zakładzie. Była kadra inżynierska szkoląca z technologi, oraz gotowe praktyki na różnych wydziałach tego zakładu. Nie wymagało to 10 lat, a od 3 zawodówka do 4 liceum zawodowe, które dawało ci tytuł czeladnika w danym zawodzie i maturę jeżeli miałeś ochotę rozwijać się na studiach.
Potem zachłysnąwszy się zachodem tego typu szkoły to był obciach, każdy szedł do ogólniaka bo lepiej przygotowywał na studia, potem szedł na studia i stawał się bezrobotnym analfabetą nie potrafiącym czasem się porządnie wysłowić.
Przemysłu nie ma , technologia poszła na przód, z fachowców w fabryce czy usługach zrobiono małpiszony wciskające 3 guziczki skomputeryzowanej maszyny.

Ostatnich profesorów to mamy w Palmirach gdzie ich hitlerowcy rozwalili, reszta kadry to w większości urzędnicy, albo cwaniaki klepiące kasę.
Fachowcy zajmują się badaniami nie edukacją innych. Dlatego studia to najgorsza z możliwych dróg do zdobycia aktualnie dobrze płatnego zawodu :) po studiach będziesz potrafić wszystko i nic :)

Jestem po dobrych studiach (przynajmniej tak twierdziły rankingi uczelni) gdzie kadra dydaktyczna była z kilku uczelni państwowych oraz PAN, ale nie czułem się przygotowany do robienia tego w jakim kierunku się kształciłem :)
Akurat mnie to zwisało bo robiłem te studia tylko po to żeby się nie nudzić, ale współczułem tym wszystkim młodym dla których to był wielki problem odnaleźć się na rynku pracy po ich skończeniu.

Od końca komuny rządzą ci sami ludzie pod innymi szyldami z krótka przerwa 6-cio miesięczną na Olszewskiego i 1.5 roczną na Kaczyńskiego, więc o jakich partiach ty piszesz ?
Czym się różnią komuch od UW,KLD,PSL,AWS czy reszty ? Przecież to to samo środowisko, może poza AWS gdzie się zaplątało kilka naiwnych owieczek myśląc, że to coś innego.
Neokolonializm trwa od naszego wejścia do unii, a beneficjentem byli komuniści i różowi.
Rząd fachowców hahaha pamiętam jak towarzysz miller mówił, że nikt inny nie może rządzić bo nie ma kadry fachowców tylko oni :)  tak jak nie ma innego ekonomisty w Polsce jak towarzysz Balcerowicz i jego padawan Swetru. Przecież to PSL z PO uprawiało nepotyzm przez ostatnie 8 lat w każdej możliwej agendzie w której są publiczne środki zwiększając zatrudnienie 7 krotnie (kreowanie elektoratu).
Czytałem że ktoś tu jest ekonomistą może opiszesz kolegą kreatywną księgowość Platformy ukrywającą rzeczywisty deficyt budżetowy ?
PO to żeby nie można było użyć mechanizmu konstytucyjnego do jego ograniczenia.
O korpucji w trakcie budowy autostrad najlepiej wypowie się prokuratura, kiedy zechce się tym zając, a to tylko kwestia czasu PIS dopiero zaczyna, czeka nas cała kadencja :), a ja myślę, że jak ludzie zobaczą realna kasę w portfelu będą mieli druga jak w banku jak FIDZESZ  Orbana.

86
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 18, 2016, 11:15:44 »
No cóż  z tego co widzę to was to nie dotyczy, większość to staży kawalerowie to i się nie dziwie, że psioczycie.
Spełnili obietnice daną wyborcą wy na nich nie głosowaliście to wasze oburzenie jest nieistotne.
Musicie poczekać na KOD , Swetru albo inna platformę ale to za długi czas.
A może już wyemigrujecie sobie dobrowolnie i będzie spokój :)  w eve możecie grac gdziekolwiek przecież :)

87
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 18, 2016, 11:11:32 »
dla tych co to zaciekawi dzisiejszy path wraz ze zmianami wprowadza destroyery 11 poziomu oraz rebalans w grze.
http://forum.star-conflict.com/index.php?/topic/29714-star-conflict-133/

88
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 20:38:58 »
Ciekawie piszesz, xantinos, ale tyś stare drzewo którego nie da się nijak przesadzić ani o 1cm. A w życiu czasem chodzi o to by się przesadzić, skorygować myślenie i uczyć się nowych rzeczy. :)
starych drzew się nie przesadza :) ja tu zastaje do śmierci

89
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 20:35:23 »
Wyjechał sprzedawać buty w Anglii, a żyje w Polsce, tak? A może w Anglii żyje za złotówki? Motasz się.

PS. Podobno skończyłeś trolować dzisiaj, tak przynajmniej w innym wątku pisałeś.
nie napisałem że to biedak tylko ze wkład pracy do zysków był nieopłacalny.
Aktualnie ma wynajęty cały dom dla rodziny nad morzem w spokojnej okolicy, a dzieci chodzą do szkoły, żona nie pracuje prowadzi gospodarstwo.
O zyciu seksualnym ci nie opowiem mam nadzieję, że zaspokoiłem twoją wścibskość.
Nie troluje w wątku SC tu zaglądam :)

90
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 20:15:53 »
W skrócie retoryka życiowego nieudacznika. Wszyscy którzy odnieśli sukces to cwaniacy,mafia i cinkciarze. A ja jestem biedniejszy bo jestem uczciwy.

Jeśli skończyłeś gówniany kierunek/gównianą uczelnię/gówniano studiowałeś.
Pierwszą pracę na pełny etat wywalczyłem sobie będąc jeszcze przed ostatnią sesją 5tego roku studiów dziennych - uczelniany program stażowy skończył się propozycją pozostania w firmie. Mój pracodawca robił wszystko, żeby dopasować godziny do moich zajęć. Zmiany nie szukałem, rekrutujący z mojej obecnej firmy zaczepił mnie na jednym z portali biznesowych. Obroniłem magistra, kiedy bił mi trzeci miesiąc nowej umowy, nikomu to nie przeszkadzało. Żadnego babrania się w śmieciówki i żebrania o zbliżenie się do średniej krajowej.
Jak słyszę, że po studiach nie ma pracy to ogarnia mnie śmiech.
Ta herezja została już wyprostowana wyżej.
Jedna z monitorowanych przeze mnie spółek bierze udział w przetargach publicznych średnio 2 razy w miesiącu. Bez znajomości i łapówek wygrywamy całkiem słuszną część konkursów. Najwyraźniej żyjemy w różnych światach, tylko w moim jak się czegoś chce, to się walczy. Twój to żałosne biadolenie, że państwo nie dało ci odpowiednich warunków, a ci którym się udało to złodzieje. Żenada.
Biedniejszy to znaczy co ekonomicznie umysłowo ? retoryka nieudacznika ?
Znam wiele osób które zrobiły błyskotliwe kariery, ale one  kończą się równie szybko jak się zaczynają, a potem jest dramat bo ktoś na bezrobociu po latach wspaniałej kariery z kredytem i nie potrafi się ogarnąć po dłuższym czasie.
Jeden szwagier był dyrektorem prze 8 lat myślał że do końca życia będzie mieć raj siedzi od 9 miesięcy na bezrobociu i to po 3 kierunkach studiów nie może znaleźć pracy, głupek nie ?
3 kierunki co za debil.
Drugi zamknał tutaj 10 osobowa firmę i wyjechał sprzedawać buty do anglii bo mu się to bardziej opłacało bo najniższa w euro to 1500 razy kurs 4.5 to sobie policz :) stwierdził że szkoda mu czasu tutaj. Dobre studia 3 języki certyfikaty IT dalej wymieniać ci listę nieudaczników których znam?
Masz ciesz się, ale nie łódź się ze to na wieki kiedys nadejdzie koniec i obyś wtedy sprostał wyzwaniu Qlko1 waleczny :)

Po studiach nie ma pracy, kiedy zarządzałem jednym z oddziałów sieci miałem wśród pracowników niskiego szczebla na stanowiskach bez wymagań wykształcenia prawie samych magistrów o pełnym spektrum specjalności, a ich wiedza była marna, a czasem mniejsza niż osoby po szkole zawodowej.

Wygrywacie ale to nie ty o tym decydujesz prawda ? Znasz osoby decyzyjne i jesteś święcie przekonany ze to wasza zajebistość przyczynia się do tego, a nie układ z którego ktoś dostaje kasę ?
15 % zysku tyle ostatnio wynosiła stawka za załatwienie przetargu.Żyj w matrixie ja nie wierze w uczciwość na tym szczeblu biznesu.

Herezja odnośnie prawników tak odnośnie innych zawodów wątpię dalej jest masa nie uregulowanych i o nich pisałem.

Punk widzenia zalezy od punktu siedzenia poczekamy zobaczymy młodyś jeszcze, gniewny, czas nauczy cie pokory.

91
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 18:56:09 »
Oj ty chyba w ogóle nic nie zrozumiałeś. Już nie mamy popapranego systemu w którym państwo zapewnia pracę każdemu, a za jej brak kara.

Rynek prawniczy nie jest przesycony, więc każdy kto ma olej w głowie jest w stanie sam sobie zapewnić pracę. Natomiast takie oszołomy jak ty, które chciałby że to państwo zapewniało pracę, pewnie jej nie znajdą. Biorąc pod uwagę też to, że każdy adwokat musi de facto posiadać własną działalność gospodarczą, jeżeli chce pracować w zawodzie, jest to tak taki sam zawód jak mechanik samochodowy czy spawacz. Z tą drobną różnicą, że adwokat musi zdać egzamin państwowy. Ale to czy utrzyma się w zawodzie, czy będzie miał klientów czy nie, zależy od niego, a nie od jakiegoś spisku.
Ja rozumiem świetnie, a słyszałeś kiedyś o polityce edukacyjnej ? Znasz jej cele i nie mowie tu o żałosnych dokonaniach Kluzikowej tylko tej sensownej w krajach europy.
Mianowicie minister gospodarki wraz z ministrem edukacji ustalają ile miejsc pracy będzie w danej gałęzi gospodarki w danym czasie i tyle mniej więcej osób jest przyjmowanych na kierunki studiów.
Pamiętasz u nas boom na marketing, informatykę , zarządzanie? Ile setek i tysięcy bezsensownych bezrobotnych absolwentów powstało z papierkiem gówno wartym ?

O tym pisze nie wieżę, że u prawników nastąpił cud bo pełna reformę Ziobry zablokowali.
Pewnie więcej jest radców prawnych do korporacji i speców od nieruchomości czy innych zawodów prawniczych, ale jednak rynek prokuratorów i sędziowski czyli ten najbardziej prestiżowy w tym zawodzie pewnie jak był zacementowany tak jest bo jakoś nowych twarzy nie widuje.


92
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 18:24:00 »
Super, jakbyś znał temat, a nie czerpał wiedzę z głupot wypisywanych w internecie, to byś wiedział, że obecnie nie ma czegoś takiego jak ilość miejsc na aplikacji. Jest tylko próg punktowy. KAŻDY, kto ten próg punktowy przekroczy dostaje się na aplikację. Kompletnie nie ma znaczenia ile osób ten próg zdobyło. Nawet początkowo rady miały z tym spore problemy, bo liczba aplikantów potrafiła wzrosnąć wielokrotnie w porównaniu z poprzednimi naborami. Rady, które za starych "dobrych" czasów miały na danym roczniku kilkunastu czy tam trzydziestu aplikantów, nagle w pierwszym roczniku dostały nawet 150 aplikantów. Głowili się mocno jak to u siebie upchać (kwestia np. lokali do szkoleń) ale jakoś sobie poradziły.
Rzeczywiście z racji wieku studia kończone były sporo przed 2005 rokiem stąd być może moja niewiedza.
Ciesze się, że teraz każdy może zostać sędzią czy prokuratorem bez żadnych ograniczeń czyli jest szansa na szerszy dostęp do usług prawniczych i spadek ich cen rozumiem ?
Chcesz mi powiedzieć, że nie ma żadnych limitów uczelnie mogą sobie tworzyć dowolne ilości kierunków, a system jest w stanie ich wszystkich przyjąć i wyszkolić bez żadnych układów, a potem zapewnić prace w zawodzie ?
Dobrze zrozumiałem twoją wypowiedź ?

Wiesz co EOT bo nie chce mi się już dyskutować z radiomaryjnym oszołomem. Organizacje pozarządowe są w większości organizacjami niepolitycznymi i w takich też byłem, niezawisłymi. Jeśli już występują w drodze konkursu zadań publicznych o jakąś dotację realizują ją często lepiej i zawsze taniej jak urzędnicy. Tak czerpałem środki z pieniędzy publicznych jednak NGO robią to non profit chłopaczku z wypranym mózgiem.

Bardzo nie lubię szkalowania ludzi, którzy empatycznie robią coś pro bono dla innych. Nie chce mi się już udzielać w tym temacie, jesteś tak przesiąknięty jadem ... EOT
biedny wolontariusz z wypchanym kontem publiczną kasa oj jak ci współczuje :) , a pozarządowe organizacje to nigdy nie są niezawisłe zawsze są gdzieś upaprane tak samo jak większość fundacji.Akurat nie słucham radia maryja i nic do niego nie mam,wolę tv republika, albo Maxa Kolanko, ale skoro już drogi lemingu się szufladkujemy to idź poczytaj onet zrelaksujesz się :) 

93
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 17, 2016, 18:09:14 »
To pękła nitka łącząca dwoje uszu! :D
oj Zgudi Zgudi idź grac w SC lepiej bo się obijasz :) wrócę po 19 to sprawdzę postępy ;)
Oczywiście świetnie wszystko wiesz o fitowaniu, ale jak byś szukał inspiracji polecam te linki :)

T3
http://imgur.com/a/n2bG4

T5
http://imgur.com/a/G3AEH#22

94
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 18:06:44 »
Tu akurat Ty pierdzielisz głupoty (nie tylko tu zresztą). Fakt, aż tak dobrze jest dopiero od "reformy Ziobry", czyli coś od około 2005 r. Ale od tego czasu o tym, czy zdasz, czy nie zdasz na aplikację (przynajmniej adwokacką, radcowską i notarialną) decyduje tylko test jednokrotnego wyboru. Do tego test przygotowywany przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Tu się nie da zakombinować z odpowiednimi pytaniami dla odpowiednich osób, czy z nieuwzględnieniem jakiejś odpowiedzi, skoro pytania i odpowiedzi na nie przychodzą "z góry". Tak samo egzamin końcowy (radcowski, adwokacki, notarialny) jest państwowy.
Super powiedz mi taką rzecz jest 10 miejsc i 20 kandydatów 10 z koligacjami 10 bez, którzy dostana się na miejsca po zdanym teście ?
oczywiście nie masz dostępu do swojego testu po ocenie jak mniemam :) tylko do wyniku pkt ?

95
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 17, 2016, 17:47:44 »
To co słyszysz to pewnie przeciąg w twojej pustej głowie, dziś dość wietrznie jest.
eho ..... eho ..... eho ...

96
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 17:45:26 »
Koneksji ... stary pochodzę z niezbyt zamożnej rodziny, za to idąc na studia poszedłem pracować dla prodemokratycznej pozarządówki. Poznałem ludzi, oni zauważyli że jestem rozsądny. Założylem na X lat działalność dzięki której odłożyłem sobie dość dużo kasy ... siedzisz i memlesz jęzorem i jesteś jak krokodylek - duża gęba do gadania, małe rączki do roboty to jesteś młodym możliwe, że zdolnym i pracującym przez X lat w mcdonaldzie (też roznosiłem ulotki, pracowałem jako kelner czy barman - bardziej podajnik piwa). Praca nie hańbi. Chcesz poznać ludzi, to wyjdź ponad przeciętność i się wykaż.

Za odzyskanie wolności chcesz czek? Ci, którzy byli obrotni po 89 się ustawili. Miałem przyjemność poznać jednego z założycieli firmy, która handluje do dziś elektroniką i jest znana. Z rozmową z ich kolegami koleś odmrażał sobie 2 lata na początku lat 90 tych dupę na bazarku wciskając ludziom np używane lodówki. Można? Można tylko rusz dupę.

Chcesz mieć pracę po studiach? To idź na takie po których praca jest. Np to co Qlek kończył czy ja. Dostosuj się do rynku i walcz. Ale wiem ... złe komuchy zabrały Ci możliwość rozwoju.

Dwa ... tu już .. sorry Doom ale nawet nie chcę nawet cenzurować ... ZNASZ TY KURWA CHOCIAŻ JAKIEGOŚ UBEKA czy po prostu przeczytałeś mema zrobionego przez gimbusa na kwejku.
zdziwił byś się ilu i to niektórych znaczących sekretarzy też paru ....
O mnie się nie martw ja sobie radze ciekawy czy ten twój znajomy bez znajomości i łapówek był sobie w stanie załatwić co chciał.
Gówno prawda po prostu kombinował i oszukiwał zwykły kawał cwaniaka jakich masa na rynku, a nie pracowitego człowieka.
pamiętam rok 89 bo w 91 skończyłem szkolę, wiec nie pierdol mi jak to było cudownie bo mnie rozczulasz.
kasę robili tylko cwaniacy,mafia i cinkciarze.
Większość zawodów była hermetyczna żeby otworzyć działalność musiałeś mieć wejścia i układy nikt uczciwie niczego się nie dorobił chyba, że garba.
Prodemokratycznej poza-rządówki ? czyli wlazłeś kolego w układy z państwowymi środkami i ciągnąłeś całymi garściami.
O pracy po studiach mnie nie rozbawiaj bo to można miedzy bajki wsadzić.
Możesz prawo skończyć z nagrodami i wyróżnieniem, a nie dostaniesz aplikatury jak nie masz rodziny w branży i tak jest w wielu zawodach zmarnowane 5 lat.
Wolność gospodarcza to puste frazesy w realiach PRL bis. Spróbuj wygrać przetarg publiczny :) ale bez znajomości i łapówki itd.
Żyjemy chyba w innych światach i opisujemy inne realia.

97
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 17:21:16 »
Qlek zgadza się. To co robili Twoi przodkowie nie ma jakiegokolwiek znaczenia. Jakby tak było popierałbym papę w muszce by wprowadzić monarchie w Polsce. Objąłbym sobie jakiś fajny zameczek byle ze stadniną koni i żyłbym sobie zarządzając chłopstwem.

Czy u nas dzieje się tak źle? Trzeba popatrzeć przez pryzmat nam "równych" czyli tych, którzy pod koniec lat 80' czy na początku 90' wyszli spod buta sowietów. Sytuacje są porównywalne po zniszczonej gospodarce a bym rzekł, że u większości jest trochę gorzej jak u nas.

I ZROBIĆ JAK W KONGO! uwłaszczyć, złą burżuazję rozstrzelać. Niechaj zabrzmi międzynarodówka i każdemu wg potrzeb. Niech żyją ludzie pracy.
Twoje poglądy są tak bolszewickie ... <3 odnalazłbyś się u wujaszka Dżugaszwilego.
Widzisz nadmiar miłosierdzia nas zgubił już wielokrotnie w naszej historii, a z jego brakiem nie maja problemów nasi odwieczni wrogowie.
Pytasz czy chce jak w kongo ?
Nie nie chce ich zabijać chociaż nie płakał bym gdyby ich rozstrzelano wszystkich.
Wolę pokojową wersję miała nią być lustracja, ale po prawie 30 latach już nie ma sensu.
Nie znam ubeka klepiącego biedę czy sekretarz PZPR, za to działaczy podziemia, weteranów czy innych bohaterów tak, to ma być sprawiedliwość dziejowa ?
Podzięka za odzyskanie wolności ?
Młodzi zdolni potomkowie tych ludzi nie mają szans w starciu z plaga resortówek bo nie maja koneksji, kasy, i kilku innych czynników w postaci np. dokumentów z szafy aby osiągnąć swój cel.

Xantinos pokaż ładnie na tym misiu gdzie Cię dotykano ... :

vanitas vanitatum et omnia vanitas ...
biedny resortowy dzieciaku, a misia tez miałeś czerwonego dlatego tęsknisz za normalnym ?

98
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 17:07:45 »
:D Czyli za cuda na tym ziemskim padole nie odpowiada tylko Pan Bóg ale jeszcze Ruch Kotroli Wyborów? A Pan Jarosław? >:D
A powiedz jeszcze jak to się stało, że pomimo tego, że PiS pchał wszędzie swoich mężów zaufania gdzie tylko się da, nie wychwycili oni manipulacji wyborczych, a jak nazwali się tym ruchem, to niepolakom puściły zwieracze i przestali wybory fałszować? To ten cud? Nazwą swoja tak zadziałali, swoim oddechem, czy jeszcze inaczej?

Tu się muszę zgodzić:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=64wBSbSpxuQ[/youtube]

Dokładnie. Polska jest jedyna w swoim rodzaju. U nas nie istnieje coś takiego jak ograniczone zasoby. Wystarczy wymienić ludzi na swoich i będzie się miało środki w wysokości o jakich nikt nigdy i nigdzie nie marzył. Zauważył to nawet swego czasu Miller, który powiedział, że jak SLD obieca gruszki na wierzbie, to one tam wyrosną. Tyle że Miller nie zauważył, że jest komuchem i niepolakiem, a tym samym to prawo w przypadku jego ludzi nie ma zastosowania. Trzeba bowiem najpierw obsadzić stanowiska w kraju patriotami (nie, nie chodzi o amerykańskie systemy antyrakietowe), a wtedy już tylko cód, miód i maliny.
jak już sobie radykalizujemy kolego to ja mam prosty pomysł na uzdrowienie kraju :))
Każdego z komusza rodziną pozbawić obywatelstwa i majątku i wydalić oraz wpisać o niemożności osiedlenia w Polsce na zawsze.
Z byłymi folksdojczami zrobić to samo. Zostanie ze 20 mln nie bedzie problemów mieszkalnych ani na rynku pracy i znów będziemy krajem mlekiem i miodem płynącym.


Nie oceniam po przodkach, w odróżnieniu od PiSu. Nie będę patrzeć na nikogo przez pryzmat jego ojca, dziadka i pradziadka. Z zasady. Poza tym w Twoim przypadku byłoby to dla nich krzywdzące.

a ja patrze bo ojciec ubek może wychować syna tylko na nowego ubeka, patrioty z niego nie zrobi chyba że w miłości do sowietów.
O moich przodków się nie bój wiem, że nie przenoszę im wstydu swoimi poglądami, ani dotychczasowym życiem.
lepiej zajrzyj do siebie ...

99
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 17:01:22 »
Nie mogę się powstrzymać:
"Ciekawe ile musieli ideologicznie nad tobą pracować żeby tak wyprać ci mózg?"
No ja to z oszołomów warszawskich z 4 pokolenia pradziad wojna 1920 , dziad wrzesien i obóz jeniecki potem komusza poniewierka , babcia w powstaniu, rodzice robotnicy w fabrykach komunistycznych nieskalani pzpr w duchu katolicko-patriotycznym chyba wystarczy ?

100
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 17, 2016, 16:57:54 »
I kilka innych wcześniejszych, szukać mi się nie chce.
Nie wiem już, czy z twojej strony to lenistwo, niezrozumienie słowa pisanego czy zwykła, wrodzona głupota. Nieważne, ważne że partnerem do dyskusji nie jesteś. Ściana tez nie.
to Ty Puszken czy słyszę tylko wiatr w trakcie zamykania drzwi ?

101
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 17, 2016, 16:48:51 »
Wyprodukowałem nawet 5 i kawałeczek. Już pisałem w innym wątku - NIE CZYTASZ CO INNI PISZĄ.
Dziękuję za uwagę, nie lubię wymyślać jak komuś wytołkować 10 razy pod rząd na różne sposoby, coś co już raz powiedziałem. Do ciebie nie dociera że można się zrazić do smaku lodów już po trzecim liźnięciu.
O i le cokolwiek dociera.
Ja wszystko rozumiem tylko mnie dziwi że stoisz pod lodziarnią i do każdego krzyczysz : "TRUSKAWKOWE SĄ BE !!!!! BO NIE LUBIE TRUSKAWEK !!!!"

Xantios nie gralem przez pewien czas w EVE i przed powrotem stworzylem konto trialowe. W niecale 2 tygodnie mialem 56 killi i 10 lossow w tym pierwszego dnia 6 killi w tym vexora SOLO. Bodajze 3 dnia mialem bitke w inkursusie kontra 5 czy 6  S stealth bomberow plus Sin. Zabilem 2 SBki a trzeci mial moze 10% hulla jak padlem. Gdym mial 1 dzien wiecej skillowania za soba zabilbym ich wszystkich (o ile starczyloby mi ammunicji), zabraklo mi doslowne ulamka sekundy do przeladowania cap boostera. A w kolejce byly wlasnie skille do capa. Wiec nie pisz bajek o przewadze jakia daja skill pointy bo to bzdura. SPki moglyby dawac przewage, gdybysmy byli wszyscy identyczni ale licza sie umiejetnosci, agresja, zdecydowanie, szybkosc podejmowania decyzji i tego typu rzeczy. SPki to tylko narzedzie, ktore ulatwia pewne rzeczy a nie wyznacznik tego co mozesz. I dla Twojej wiadomosci w EVE na dobrych KB liczy sie czym pokonales przeciwnika, w czym on byl, ilu was bylo na killu, itp. To tez nie do konca sprawiedliwie oddaje poziom trudnosci killa, bo nie da sie uwzglednic okolicznosci killa a te maja wielki wplyw na przebieg walki. Tak samo jak ISKi nic nie znacza. Jesli nie ogarniasz a latasz czyms drogim to tylko bardziej idiotycznie Twoje choinkowe/fakcyjne wtopy beda wygladaly na KB. Jak np ten gosc https://zkillboard.com/character/94405011/. Ma kase, kupuje drogie szipy i nie potrafi ich nawet zafitowac. Sa tez tacy, co zafituja takie szipy bardzo drogo i spadna w sposob, ktorego nawet nie da sie cenzuralnie skomentowac.
O Twoim braku znajomosci EVE szczegolnie w wersji obecnej swiadczy to, ze nawet nie wiesz jakie i ile skill pointow ma teraz nowy gracz - niecale 500000 i sa one calkiem rozsadnie ulokowane lacznie z OH. Od pierwszego momentu mozesz wsiasc w frytke t1 z wszystkimi potrzebnymi do pvp modulkami - oczywiscie w wersji tech1 co i tak wystarcza do zabawy. Oczywiscie nie wystarczyloby to do zabicia starego wygi pefaupera ale za to spokojnie starcza do zdjecia starego, bogatego nieogara w duzym szipie. Czy w SC gracz w szipie 1 tieru zabije "sierotke" na 15? To jest wyznacznik skilla a nie stuczne ograniczanie tierow jakie spotyasz. W EVE masz swobode jakiej w SC nie ma. To od pilota zalezy wykorzystanie tego na swoja korzysc. I to w kazdym momencie od wydokowania w kazdym systemie.
Da sie zrobic cos takiego w SC? https://zkillboard.com/kill/51726360/ plus https://zkillboard.com/kill/51726457/
Albo zabijac SCkowym odpowiednikiem Herona BSy lub male gangi totalnych nieogarow? Albo solo pobawic sie przeciw 20 czy 30 osobom i cos im nawet zabic? W znacznie mniejszym szipie?

A wracajac do realizmu to powiedz mi jaki realizm w grze KOSMICZNEJ ma ograniczanie polaw walki do malej areny? Kolejnym krokiem w strone realizmu moze bedzie symulator okretu podwodnego ograniczony do poziomu wiaderka?

EVE to gra na zupelnie innym poziomie niz SC, bo ten z racji zalozen nie bedzie mial tej glebokosci i zlozonosci co EVE. Za to EVE nie zapewni "szybkiego" PVP zaraz po kliknieciu  przycisku jak w SC czy WoT lub innym WT. Co nie oznacza, ze jedna gra jest lepsza od drugiej tylko, ze to sa zupelnie inne gry o odmiennej koncepcji. Nie mam zamiaru przekonywac Cie o tym, ze EVE jest lepsza bo nie jest. To sa zupelniei nne gry. I to, ze my tu wolimy EVE od SC nie znaczy, ze jestesmy oszolomami, tylko ze wolimy cos innego niz Ty. Gdybys poczytal forum to wiedzialbys, ze my tu nie jestesmy bezkrytyczni wobec EVE bo widzimy rzeczy, ktore wymagaja naprawy lub zmian. W dodatku gramy tez w inne gry. Jednak jesli lubimy ser to nikt nam nie wmowi, ze ser jest zly i mamy jesc buraki. I o ile pisanie o SC, mechanizmach rozgrywki, itp jest ok. Czy nawet co Twoim zdaniem jest fajniejsze w SC niz w EVE bo kazdy ma prawo do wlasnego zdania i wlasnych upodoban. Jednak zupelnie nielogiczne i bledne wywody o wyzszosci burakow nad serem.

P.S. Mam nadzieje, ze zignoruyjesz moja wypowiedz tak jak robisz z wypowiedziami innych forumowiczow i nadal bedziesz dostarczal mi rozrywki. Postuje z racji bardzo polskiego donkichotonizmu czyli walki z wiatrakami dla samej idei (nie mylic z Idea). A i tak moje SC jest lepsze od Twojego;p

W pewnych aspektach mam inne zdanie, ale to chyba pierwsza merytoryczna i spokojna wypowiedz w temacie SC kontra EVE dziękuje za nią.
Rozczaruję cię natomiast co do jego kontynuowania,mam alergie na pewne rzeczy i po prostu nie mogę sobie odpuścić ich komentowania, a znajdziesz ich tutaj kilka dlatego ten wątek ma już prawie 5000 odsłon i codziennie przybywa stron.

102
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 16:35:32 »
Człowieku, jakie pierdoły o jakim Macierewiczu? Gdzie ja pisze o Macierewiczu czy upieram się że to nieprawda z Bolkiem i spółką? Przytomny ty jesteś czy nie do końca?
Z chęci wykazania się wymyślasz jakieś bzdury i dodatkowo wierzysz że ktoś to napisał.
To nie było do ciebie :) ale wzburzenie słuszne ja bym się skapnął po spacji i po tym, że w cytowanym poście nie było słowa o Macierewiczu za to post powyżej, kogoś innego jest w ostatnim zdaniu.
Męczy mnie cytowanie każdego.

W zasadzie nic z tego nie wynika. Mój dziadek (wojskowy) z uśmiechem opowiadał, jak pisał donosy na siebie i przekazywał je swojemu przyjacielowi. Tamten robił to samo. Mieli spokój. Czyli to, że PiS wygrał wybory, to nie demokracja... w takim razie odzyskuję wiarę w ludzi. W sumie ta teoria ma ręce i nogi, bo PiS to socjalizm (tylko ta twarz jest dla mnie dyskusyjna).
Zabawne interpretacje masz naprawdę to, że wygrał to cud z którego należny się bardzo cieszyć i podziękować ruchowi kontroli wyborów za dopilnowanie tego sukcesu.
Inaczej PSL miałby pewnie 30  % albo komuniści.
Nie znam człowieka ale przed 56 rokiem mógłby nie przeżyć takiego żarciku, chyba że to oficer LWP to nie mamy o czym rozmawiać.
PIS to reprezentacja tych którzy pozostali wierni pewnym wartością i tradycja.
Socjalizm ? wystarczy wywalić złodziei uszczelnić system i kasa popłynie strumieniami na wszystko, każde przyzwoite państwo dba o swoich obywateli tylko nasze o tym ostatnio zapomniało.
Idea COP w nowej odsłonie ? Super sprawa jestem za i to obydwoma rękami, ale to potrwa co najmniej 20 lat jest tyle syfu po platfusach że ze dwa lata to PIS będzie śmieci zamiatać, żeby odsłonić co trzeba zrobić.

Nocną Zmianę oglądałem i jedyne co tam widzę to nieudolnych rządzących bez przygotowania.
Ciekawe ile musieli ideologicznie nad tobą pracować żeby tak wyprać ci mózg ?
O tym ze Wałęsa chciał zostawić ruskie wojska jako spółki w Polsce na co Olszewski się nie zgodził i w wyniku tego musieli od nas wyjechać tez uważasz za nie istotne ?
To obok lustracji był jedyny powód nocnej zmiany, na szczęście decyzję o tym by wojska ruskie wyprowadzono zapadły wcześniej.

103
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 15:58:15 »
Odniosłem się, książkę na podstawie opowiadań, strzępków informacji, nawet kwerend dokumentów które IPN nie uznaje jako jednoznaczny dowód, mogę napisać nawet ja.
Qlko dobrze to ujął - zwisa i polata zwiędłym kalafiorem mi czy Lechu był Bolkiem czy nie, bardziej mnie interesuje co będzie za 10 lat niż to co było 25 temu.
Obserwuję sytuacje z czystej ciekawości, co się stanie gdy rzeczywiście historia najnowsza jest inna niż obecna wersja.
I kurde, chcesz udzielić ciętej riposty, to wymyśl swoją własną.
Widzisz problem jak to już było napisane wcześniej nie dotyczy samego faktu bolka tylko całokształtu z tym związanego.
Jeśli Włesa to bolek to nie było żadnej demokratycznej przemiany w 89, a planowana operacja uwłaszczenia nomenklatury i wykreowania nowego socjalizmu z "ludzką" twarzą.
Wtedy 3/4 kadry politycznej będzie miało przesrane, a tzw. "oszołomy" zyskają miano autorytetów.
Jeżeli tak lubicie wklejki poszukaj sobie filmu dokumentalnego o zjeździe solidarności oraz o tym jak zachowywał się tam Wałęsa  i reszta.

Strasznie mało wiesz o SKW i widać o dokonaniach WSI skoro takie pierdoły o imć Macierewiczu wygadujesz.
Nie mam żalu pewnie wcisnął ci to onet, TVN albo inna tuba propagandowa antypolska.
WSI to rezydencja ruskiego gru w Polsce 18 lat po niby skończonym komunizmie powiedz mi iluż to szpiegów rosyjskich odkryliśmy od 89 roku do teraz ?
Jeżeli w czasach komunizmu w NRD donosiło 50% społeczeństwa, a u nas nikt tego nie rozliczył ile materiałów na szantażowanie i wymuszanie współpracy jest w rękach Rosjan ?

104
Off Topic / Odp: Czy rząd rujnuje kraj?
« dnia: Luty 17, 2016, 15:17:42 »
Jest jedna prawda, ty nie czytasz co ludzie tu piszą. Żyjesz w jakimś oderwaniu od rzeczywistości, nawet jak ktoś napisze "dupa" ty przeczytasz to jako "cycki", bo akurat cycki lubisz bardziej.
No ciężko się z tobą rozmawia, piszesz że nie wierzysz w słowa i potrzebujesz dowodów.
Odpisuje ci że jest książka, która powstała na podstawie dokumentów (chyba że nie zrozumiałeś słowa kwerenda to przepraszam) to uprawiasz znowu pyskówkę gimnazjalna zamiast się odnieść konkretnie do faktu, który przytoczyłem.
To ty najwyraźniej masz problem z oglądem realnego świata i budujesz go sobie na swoich opiniach które niekoniecznie muszą być oparte na faktach.
Powinienem przepisać to co napisałeś jako świetna charakterystykę dyskusji z tobą.

105
Inne gry / Odp: Star Conflict
« dnia: Luty 17, 2016, 15:05:08 »
Wypowiem się jako osoba ucząca PVP od podstaw.

Miałem i osoby, które zaczynały od zera (większość) jak i tych, którzy grali przez rok-dwa np w hi czy na anomkach w nullu, WH czy też kupili sobie postać. Ci drudzy to masakra by nauczyć, by powstrzymać od złych nawyków i wbić do głowy pewne podstawy (zazwyczaj).

To, że ktoś ma SP, większy statek, w jaju 3b, linki nie oznacza, że wygra 1na1 z osobą, która ma o wiele mniej SP, mniejszy statek, brak linków i drutów. Eve w pvp przynajmniej tej 1na1 czy w mojej subiektywnej ocenie czy małych gangach oddaje umiejętność graczy czy w przypadku kilku ich koordynacje, zgranie oraz dyscyplinę względem osoby prowadzącej. PVP jest trudne, daje wiele radości, jest emocjonujące i 3 tygodniowy gracz z odpowiednią wiedzą, dobierając odpowiedni cel jest w stanie zestrzelić kilkuletniego gracza. Takich też kadetów miałem.

Odnośnie większych flot myślę, że tam odgrywa dużą rolę doktryna, umiejętności FC, dyscyplina i zgranie logi. To też umiejętności jednak 15-20% floty. Chyba, że hałastra jest niezdyscyplinowana to wtedy masakra. Co do f1 pushers ... wiadomo, nie wypowiadam się, też są potrzebni ale żeby Ci mieli wiedzę o pvp ... w mojej też subiektywnej ocenie - nie.

Ergo to pi*rdolenie dotyczące Star Conflict będącą jedynie marną przeróbką War Thunder'a do klimatów space sci-fi z item storem jest już po prostu męczące. Na początku było jedynie śmieszne, że koleś który nie poradził sobie w EVE po prostu porównuje to do jakiegoś arcade'owego i casualowego gów*a (grałem).

Rozumiem, że w spotkaniu 1v1 to że ktoś ma zrobione w skilach pasywne resy na tarczy, kadłubie, wyższy poziom broni, wyższy poziom statku dający bonusy, nie daje mu przewagi taktycznej nad tym który tego nie ma ?
Pytam z czystej ciekawości bo nie uprawiałem walk solo w eve tylko flotowe.
Ja wiem ze polak potrafi i poleci na drzwiach od stodoły ale żeby, aż tak ?

O opinii o SC oczywiście nie dyskutuje twój osad twoja sprawa.

Pewnie :)
Niezła gra pokroju WOT lub WOWS (w te ostatnią jako lekki fan marynistyki sobie pogrywam), bardzo dobra do odstresowania się po przesranym dniu w robocie gdy już sił nie ma na poważniejsze myślenie. Zacząłem w nią grać około dwóch lat temu, ale dość szybko się znudziła, gra polegała na "wejdź do bitwy" , pif paf! wygrałeś/przegrałeś, kolejne wejdź do bitwy. Potem się ukazał dodatek z "open space", z nadzieją że wreszcie jest jakaś alternatywa dla EVE odzyskałem login i hasło... cóż... szybko doszedłem że to żadna alternatywa, choćby dlatego że ten "open space" niczym sie nie różni od przestrzeni w gierce przeglądarkowej "Battestar Galactica", ciasno i wszędzie tak samo, zmienia się tylko kolor tła.
Reasumując, gra jako gra zła nie jest, ale alternatywą dla EVE też nie jest. Chyba że taką alternatywą jak rower "Ukraina" dla wyczynowego górala - i to i to ma dwa koła i łańcuch :)
Zwiedziłeś nowo dodane systemy, systemy z obcymi i cyberami, grałeś w turnieju, albo byleś na misji specjalnej ?
O wyprodukowanie niszczyciela nie pytam bo jak grasz 2 lata rozumiem, że masz go już od dawna.

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 7