Autor Wątek: Gospodarczy kompas wyborczy WP  (Przeczytany 29869 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #70 dnia: Październik 10, 2011, 13:13:09 »
Dormio, Ty prawnik jesteś czy co ?
A Ty ??

Jakim wspólnym dobrem jest, moje popie***one drzewko, na mojej popie***nej działce czy w moim popie***nym ogródku ?!
Oddychamy chyba tym samym powietrzem, a może wg Ciebie każdy z nas powinien wykorzystać tylko tyle powietrza ile produkuje jego popie***one drzewko, na jego popie***nej działce czy w jego popie***nym ogródku ???

Gdzieś Ty słyszał o tysiącach Iksińskich którzy wycinając drzewka koło domu doprowadzili do rabunkowej gospodarki leśnej ?!
Od nadmiernego wycinania drzew w mieście przeszliśmy tym oto sposobem do rabunkowej gospodarki leśnej.  ;)

Ty chyba zwariowałeś..... ??? wskaż mi choćby zagrożenia dla bezpieczeństwa innych ludzi które powoduje wycinanie przeze mnie mojego drzewka na mojej działce podobne do zagrożeń które powoduje jazda 150km po drodze publicznej ?!
A może jazda 60km/h w terenie zabudowanym to nie jest przekroczenie prędkości ? Dlaczego od razu 150km, a może lepiej ustawmy pułap na 1000km ?

Co więcej, w niektórych miastach ( bo nie jestem pewien czy tak to działa w całym stanie) urzędas przyjedzie zobaczyć zasadność wniosku oraz upewni się czy nie ingerowałeś w zdrowie drzewa np. wstrzykując jakiś specyfik itp.
Niestety nie słyszałem o takim wypadku w PL.  :(

Wątek powoli zaczyna podchodzić pod trollowanie  :D 8)
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Goomich

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #71 dnia: Październik 10, 2011, 13:17:20 »
A może jazda 60km/h w terenie zabudowanym to nie jest przekroczenie prędkości ?

Jak ostatnio jechałem z dżipiesem, to się okazało, że nie jest.

PS. Ja bym jeszcze wlepiał kary za stawianie spacji przed znakami przestankowymi. :P

Pol Kent

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 101
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ramani Rydiks
  • Korporacja: NPC corp
  • Sojusz: -
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #72 dnia: Październik 10, 2011, 13:20:35 »
Sory gregory, ale jak drzewo ma 10 lat i nie stanowi zagrożenia, to nie możesz go sobie ściąć.

Taka korzyść z tego wątku, że dowiedziałeś się o tym przed ścięciem, prawda?
Wiedziałem to już wcześniej, przykro mi że Cię zawiodłem.
I sorry gregory ale chciałbym żeby Ci się kiedyś przydarzyło coś w rodzaju - chcesz sobie zrobić grządkę, mały basenik, altankę, cokolwiek na TWOJEJ działce AKURAT tam gdzie rośnie to 10 letnie drzewko, mające całe 3metry wysokości, i dająca Ci 10 jabłuszek w sezonie. I gów**o zrobisz sobie to co zamarzyłeś bo urzędnik Ci powie że nie możesz wyciąć drzewka, powie bo może a co !


A mieszkasz w lesie?
Mona, zrób ten wysiłek i spróbuj wyrażać swoje myśli w sposób bardziej zrozumiały dla Twoich rozmówców. Bo domyślać się co za ciętą ripostę chciałeś mi tu przedstawić nie mam zamiaru.  :P

Goomich

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #73 dnia: Październik 10, 2011, 13:23:26 »
Wiedziałem to już wcześniej, przykro mi że Cię zawiodłem.
I sorry gregory ale chciałbym żeby Ci się kiedyś przydarzyło coś w rodzaju - chcesz sobie zrobić grządkę, mały basenik, altankę, cokolwiek na TWOJEJ działce AKURAT tam gdzie rośnie to 10 letnie drzewko, mające całe 3metry wysokości, i dająca Ci 10 jabłuszek w sezonie. I gów**o zrobisz sobie to co zamarzyłeś bo urzędnik Ci powie że nie możesz wyciąć drzewka, powie bo może a co !

Do drzew owocowych nie trzeba pozwolenia. Sory gregory.

Mona, zrób ten wysiłek i spróbuj wyrażać swoje myśli w sposób bardziej zrozumiały dla Twoich rozmówców. Bo domyślać się co za ciętą ripostę chciałeś mi tu przedstawić nie mam zamiaru.  :P

Normalnie, skoro dla ciebie wycięcie drzew obok domu równa się rabunkowa wycinka lasów, uznałem, że mieszkasz w lesie, ale wolałem się upewnić, gdyż mogłeś na przykład głupio trollować.
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2011, 13:29:28 wysłana przez Mona X »

eloelo

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #74 dnia: Październik 10, 2011, 13:35:41 »
Może sam poczytasz jak wykolejasz wypowiedź innych a potem nagle sie oburzasz ze to samo robią z tobą ..
Nie ma.
Sprobuj nie zaplacic paru podatkow to przekonasz sie co jest warte Twoje prawo wlasnosci. Zreszta nie musisz isc tak daleko. Wytnij wlasne drzewo we wlasnym ogrodku i sie przekonasz.
A co ma podatek do drzewa ?
Przykład z drzewem jest raczej nietrafiony IMHO, bo to kwestia odpowiedniej argumentacji. Poza tym własne drzewo w ogródku jest o tyle własne, że rośnie na ziemii jaką posiadasz/dzierżawisz.
Sam łączysz dwa przykłady a potem zadajesz dziwne pytanie co ma piernik do wiatraka .Jak mam zrozumieć ze własne dzrewo jest o tyle własne ze rośnie na ziemi jaką posiadasz? To co mam jeszcze zrobić ? ogłosić niepodległość ?
Moje drzewo , moja ziemia i tylko moja kasa idzie na podatek za tą ziemię to kogo to jest? nagle wszystkich ?
Kolega raczej starał sie wykazac ze nasze prawo jest zjebane na przykładzie podatków i drzewa a ty mu każesz rozgraniczac istnienie czegoś od złego zastosowania .
Skoro przepis jest na tyle nieżyciowy ze każdy go omija i wszyscy o tym wiedzą to nie lepiej go zmienić ?
Nie - według ciebie każdy ma sie nauczyc rozgraniczać prawo od jego złych zastosowań i co mu to da? Chcesz kazdego nauczyć jak kombinować żeby go omijać zamiast go zmienic?
A Ty jak sobie wyobrażasz prawo własności ? Moje = nie ruszać, wspólne = mogę zrobić co mi się podoba ? Nie rozumiesz, że drzewo jest również WSPÓLNYM dobrem ?
Pochwal się swoimi pomysłami.
Dokładniej to moje nie ruszać , wspólne niech będzie wspólne [ jest tyle lasów państwowych ]
Moj pomysł - było tyle hektarów z rozwalonych PGR-ów , Niech państwo zasadzi tam lasy a prywatnym właścicielom da spokój bo sami zadrzewiali , sami opłacali grunty więc jest ich
Jest tylko małe ale .. To WSPÓLNE DOBRO już przejebali/pooddawali za przysłowiowa złotówkę "normalnym ludziom " - ja niestety nie dostałem nic
Teraz nagle chcą chronić nasze dobro w naszych ogródkach bo ze wspólnym już zrobili porzadek
Po wojnie był przepis że własnego wieprza utuczonego na własnych resztkach też nie mogłeś zjeść tylko miałeś obowiazek go oddać do skupu za psie pieniądze , to też było dla dobra ogołu i też prawo .
Uwazam że w naszym kraju było tyle państwowych gruntów które przeputali za nic a dalej sie dopieprzaja do prywatnych właścicieli.Ostatnio tak sie dopieprzali do Brazyli za wycinkę lasów w "płucach planety "-
wszyscy zamilkli jak Brazylia zgodziła sie w zamian za sprzęt i nowe technologie ... A tak wszystkim zależało na WSPÓLNYM dobru .
To ile jest tych prywatnych drzew że tak nadwyrężą przyrodę?

Kara Mon

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #75 dnia: Październik 10, 2011, 16:43:38 »
Jak sie komus nie podoba prawo takie jakie jest , ze nie moze na swojej dzialce swojego drzewa bez pozwolenia wyciac to znaczy ze na zlych **jow glosowal i za 4 lata trzeba zaglosowac na lepszych . Amen.

Jak sie tak martwicie o prywatne drzewa na prywatnych dzialkach to sie cieszcie ze zaden nie znalazl jeszcze ropy albo gazu swojego prywatnego na swojej prywatnej dzialce bo dostanie pare zlotych i kopa w dupe z tej dzialki  ;D

Pol Kent

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 101
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ramani Rydiks
  • Korporacja: NPC corp
  • Sojusz: -
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #76 dnia: Październik 10, 2011, 16:46:03 »
Jak sie komus nie podoba prawo takie jakie jest , ze nie moze na swojej dzialce swojego drzewa bez pozwolenia wyciac to znaczy ze na zlych **jow glosowal i za 4 lata trzeba zaglosowac na lepszych . Amen.

+1  ;D

Dux

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 010
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Bubu Talib
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #77 dnia: Październik 10, 2011, 16:58:13 »
Jak sie tak martwicie o prywatne drzewa na prywatnych dzialkach to sie cieszcie ze zaden nie znalazl jeszcze ropy albo gazu swojego prywatnego na swojej prywatnej dzialce bo dostanie pare zlotych i kopa w dupe z tej dzialki  ;D

Oj tam. Wystarczy się nie przyznać, że się znalazło i na miejscu znalezienia posadzić drzewo - koniecznie nieowocowe :P
Jeden na wszystkich, wszyscy na jednego :P


Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #78 dnia: Październik 10, 2011, 18:44:42 »
Ja sobie pozwole przypomniec zasade rownosci obywateli wobec prawa. Ty w swoim ogrodzie nie mozesz sciac drzewa dlatego zeby pan Jan bogaty biznesmen nie mogl wypier... 300hektarow parku gdzie chodzisz na grzyby/spacer ktory wlasnie kupil a potem zrobil z niego parking.

eloelo

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #79 dnia: Październik 11, 2011, 01:50:40 »
I tu mamy znowu zonk . Jak to się stało że nagle kupił ? przecież zawsze państwo ma pierwszeństwo w wykupie ziemi ...Więc powinni kupić za wspólne pieniądze i każdy by chodził do lasu zbierac papierzaki
A jeśli kupił od państwa to po co i dlaczego mu to sprzedali? Gdyby nasz państwo było w takim samym stosunku do innych dobrych sąsiadów jak są do obywateli to spoko ale nie , jednych jebią drugim sie daja jebać i tego nie lubię.
Najebać słabszemu to nie problem co nie ? Walnie sie przepis i z głowy .W niemczech jak była recesja budowali autostrady u nas jak jest wzrost gospodarczy [ jeszcze 2 lata] to sadza drzewa na pewno na tym wygramy .Jeszcze mi brakuje nowego dekretu z unii że Polska jest płucami europy i otrzymała status skansenu [ niewiele nam do tego brakuje]
[admin]To nie flame. Zważajcie na jęzory bo pourywam te najbardziej plugawe
Doom[/admin]
« Ostatnia zmiana: Październik 11, 2011, 09:40:43 wysłana przez Doom »

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #80 dnia: Październik 11, 2011, 09:52:03 »
I tu mamy znowu zonk . Jak to się stało że nagle kupił ? przecież zawsze państwo ma pierwszeństwo w wykupie ziemi ...Więc powinni kupić za wspólne pieniądze i każdy by chodził do lasu zbierac papierzaki
A no normalnie sobie kupił, był przetarg to kupił. Ma na to nawet papiery. Domyślam się, że dla Ciebie to i tak będzie podejrzane, bo przecież nie mógł normalnie wygrać w przetargu publicznym. A przy okazji - mógłbyś łaskawie określić co dla Ciebie oznacza pojęcie państwo ? ARiMR, który sprzedaje ziemię ?

A jeśli kupił od państwa to po co i dlaczego mu to sprzedali?
Pewnie dlatego, że kasy potrzebowali. Między innymi na świadczenia dla takich frustratów jak Ty, którzy wszędzie widzą machlojki.

Gdyby nasz państwo było w takim samym stosunku do innych dobrych sąsiadów jak są do obywateli to spoko ale nie , jednych jebią drugim sie daja jebać i tego nie lubię.
Strasznie jesteś spięty, może się wybierz na łączkę do lasu póki go jeszcze nie sprzedali.

Najebać słabszemu to nie problem co nie ? Walnie sie przepis i z głowy .W niemczech jak była recesja budowali autostrady u nas jak jest wzrost gospodarczy [ jeszcze 2 lata] to sadza drzewa na pewno na tym wygramy .Jeszcze mi brakuje nowego dekretu z unii że Polska jest płucami europy i otrzymała status skansenu [ niewiele nam do tego brakuje]
Spinasz się i spinasz, tak jakby Twoi ulubieńcy przegrali.  ;) :P
Grasz w EVE, wiesz jakie jest najpopularniejsze stwierdzenie ? Adapt or die !
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Qreg

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #81 dnia: Październik 11, 2011, 10:14:46 »
Demokracja ma to do siebie, że jest tak naprawde dyktatura wiekszosci nad mniejszoscią ;) i trzeba to zaakceptowac inaczej blisko jest juz do dyktatury (ustroju chyba najbardziej pasowałby panu K. i wlasnie z tego wzgledu ludzie glosuja przeciwko tej partii a nie tak naprawde za inna... ) w sumie to smutne bo chcialbym doczekac czasu gdzie bede mogl wybrac w wyborac partie ktorej program mnie przekonuje merytorycznie a nie tylko gwarantuje zablokowanie dojsca do wladzy innej partii...

Dux

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 010
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Bubu Talib
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #82 dnia: Październik 11, 2011, 10:19:47 »
A przy okazji - mógłbyś łaskawie określić co dla Ciebie oznacza pojęcie państwo ? ARiMR, który sprzedaje ziemię ?

Jeśliby Państwo utożsamiać z ARiMR to faktycznie nie wygląda to dobrze :P
ARiMR powstała po to (lub m. in. po to), by odpowiednio zagospodarować ziemie jakie pozostały po zlikwidowanych PGRach. Przy czym zagospodarowanie rozumiano w ten sposób, że ARiMR miała zadbać o to, by ziemie te sprzedać, sprzedać korzystnie i na odpowiednie cele (głównie by stanowiły nowe gospodarstwa rolne ale juz będące własnością osób prywatnych). No ale taka polityka oznaczałaby dla Agencji, że po jakimś czasie nie byłoby już czym zarządzać (skoro wszystko sprzedali) i Agencja straciłaby racje bytu (czyt. urzędnicy straciliby posady, a politycy miejsce, dzięki któremu mogliby nagradzać lojalnych działaczy). Dlatego też Agencja może i trochę tej ziemi sprzedaje, ale zdecydowanie bardziej woli ją wydzierżawiać. I mamy tak pomimo tylu roszad i rządów polityków od prawej sceny do lewej, od SLD, przez UW, AWS, PO po PiS. Bo tak to jest i wilk syty i owca cała. Tylko podatnik po czterech literach dostaje >:(
Jeden na wszystkich, wszyscy na jednego :P


Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #83 dnia: Październik 11, 2011, 11:06:01 »
Jeśliby Państwo utożsamiać z ARiMR to faktycznie nie wygląda to dobrze :P
No, ale Państwo jako Rzeczpospolita Polska nie kupuje nic. Od tego ma odpowiednie agencje, urzędy lub przedsiębiorstwa z udziałem skarbu. Dlatego pytam co rozumie pod tym pojęciem. Od lasów jest przedsiębiorstwo Lasy Państwowe, od gruntów ornych ARiMR (i to on w ustawie ma zapisane prawo do pierwokupu).

Dlatego też Agencja może i trochę tej ziemi sprzedaje, ale zdecydowanie bardziej woli ją wydzierżawiać.
Personalnie uważam, że dzierżawa jest lepsza z punktu widzenia państwa, z punktu widzenia prywatnego wolałbym pewnie sprzedaż. Ciekawe dla ilu ziemia jaką posiadają to de facto dzierżawa...  8)
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #84 dnia: Październik 11, 2011, 11:39:19 »
eloelo zaczynam rozumiec czemu glosujesz na PiS. Masz niesamowicie roszczeniowy stosunek do panstwa typowy dla wielu zwolennikow pana Kaczynskiego. Jednoczesnie kompletnie nie rozumiesz jak to panstwo dziala a jak nie rozumiesz to przyjmujesz stereotyp.

A co do drzewek to sam sie pozbylem z ogrodu 2 sztuk pare lat temu. Znalazlem odpowiedni przepis i dwa tygodnie pozniej drzewka zniknely. Tylko ze to bylo przed nowelka.

eloelo

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #85 dnia: Październik 11, 2011, 12:13:43 »
No, ale Państwo jako Rzeczpospolita Polska nie kupuje nic. Od tego ma odpowiednie agencje, urzędy lub przedsiębiorstwa z udziałem skarbu. Dlatego pytam co rozumie pod tym pojęciem. Od lasów jest przedsiębiorstwo Lasy Państwowe, od gruntów ornych ARiMR (i to on w ustawie ma zapisane prawo do pierwokupu).
Czyli wnioskuje z twojej wypowiedzi że państwo jako Rzeczpospolita Polska nic nie ma [ zapomniałeś o długach ] a wszystko
 jest własnością odpowiednich agencji no bo to one skupują sprzedają :P to te agencje do kogo należą ? do mnie do ciebie ? czy jakiegoś wujka?
I jak te agencje sprzedadzą coś co im kazało państwo to gdzie trafia kasa?
Albo z innej beczki jak ja powiem że tam leży gówno to ty sie pewnie znowu nie zgodzisz i odpowiesz w stylu NIEE to jest odchód ze zwierzęcia udomowionego gatunku pies rasy owczarek niemiecki ...
A na koniec pewnie mnie zabijesz " Co ty wiesz o gównach .. umiesz je rozróżniac"
A wracajac do tematu skoro są Lasy Państwowe od lasów to czemu z ścięcie drzewa może ukarać cie urzędnik np gminy ? widzisz zależnosć jednego z drugim ? tylko mi nie każ rozróżniac samorządu od państwa albo Rzeczpospolitej Polskiej bo widzisz dla normalnego człowieka Państwo to jest i Konstytucja i rząd i kodeks karny bo wszystkim dowodzi /ustala /zmienia jedna ekipa/jeden człowiek który akurat wygrał wybory .
Ja forsuje nadal swój pogląd że mogą być wspólne lasy [ no albo tylko tej agencji Lasy Państwowe ] ale od prywatnych działek i drzewek powinni sie odstosunkować bo to wyglada jakby policja sprzedawała wytrychy i potem tylko śledziła kiedy gość sie włamie [ coś tam pisałeś wcześniej o prowokacjach ]
Nie rozumiem takiej polityki - maja swoje ziemie [ no niby to ARiMR] niech tam zalesia wszystko dla szczęścia i dobra ogółu a nie swoje próbują wszystko wyprzedac a cudzego [ prywatnego] będą strzegli nagle bo to dobro wszystkich
Co do Lasów Państwowych słyszałeś chyba jak pare miesięcy temu wybraniec narodu chciał zajac ich kasę -Dyrektor Lasów był na tyle bystry że od razu zwołał konferencję prasową i rozrtąbił wszystkim że Państwo chce przejąć środki pieniężne -a że to było niedawno przed wyborami to sie szybko z tego wycofali - nie wiem kto jest teraz dyrektorem w firmie
ale pewnie zrobią co chcieli teraz i nagle nasze wielkie WSPOLNE DOBRO pójdzie w wiesz co :P
A co do drzewek to sam sie pozbylem z ogrodu 2 sztuk pare lat temu. Znalazlem odpowiedni przepis i dwa tygodnie pozniej drzewka zniknely. Tylko ze to bylo przed nowelka.
Wiesz od kiedy obowiazuje przepis o drzewkach ? o jakiej ty nowelizacji mówisz ? tej po wojnie?
Tak głosowałem na PIS bo bardziej sie boje tego co jeden robi jak tego co drugi mówi .
Jak cie jeden dres ubije a drugi ci to tylko obieca to ktorego sie bardziej boisz?

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #86 dnia: Październik 11, 2011, 12:57:47 »
Czyli wnioskuje z twojej wypowiedzi że państwo jako Rzeczpospolita Polska nic nie ma [ zapomniałeś o długach ] a wszystko
 jest własnością odpowiednich agencji no bo to one skupują sprzedają :P to te agencje do kogo należą ? do mnie do ciebie ? czy jakiegoś wujka?
Zapytam na wszelki wypadek - sprawdziłeś czy istnieje podmiot taki jak Rzeczpospolita Polska ? Pewnie tak samo jak umiesz rozróżnić kwestię reprezentowania, od posiadania, rozporządzania od posiadania ? ::)

I jak te agencje sprzedadzą coś co im kazało państwo to gdzie trafia kasa?
No właśnie, oświeć mnie miszczu i powiedz gdzie ta kasa trafia ? Wg Ciebie na konto RP w jakimś banku, tak ?  ::)

Albo z innej beczki jak ja powiem że tam leży gówno to ty sie pewnie znowu nie zgodzisz i odpowiesz w stylu NIEE to jest odchód ze zwierzęcia udomowionego gatunku pies rasy owczarek niemiecki ...
Skończyły się argumenty merytoryczne, co ? Lepiej porozmawiać o gównie, bo przecież na nim się wszyscy znają ?  :D ;)

A na koniec pewnie mnie zabijesz " Co ty wiesz o gównach .. umiesz je rozróżniac"
Najwyraźniej słabiej od Ciebie skoro chcesz zmeandrować topic w tę stronę  :P

A wracajac do tematu skoro są Lasy Państwowe od lasów to czemu z ścięcie drzewa może ukarać cie urzędnik np gminy ? widzisz zależnosć jednego z drugim ? tylko mi nie każ rozróżniac samorządu od państwa albo Rzeczpospolitej Polskiej bo widzisz dla normalnego człowieka Państwo to jest i Konstytucja i rząd i kodeks karny bo wszystkim dowodzi /ustala /zmienia jedna ekipa/jeden człowiek który akurat wygrał wybory .
Ale umiesz rozróżniać pojęcie las od drzewa ? Umiesz rozróżniać pojęcia urzędnik gminy i urzędnik Lasów Państwowych ? O normalnego człowieka nawet nie pytam, bo pewnie się okaże, że Ci co rozumieją różnice to nie są normalni...  ::) :P

Ja forsuje nadal swój pogląd że mogą być wspólne lasy [ no albo tylko tej agencji Lasy Państwowe ] ale od prywatnych działek i drzewek powinni sie odstosunkować bo to wyglada jakby policja sprzedawała wytrychy i potem tylko śledziła kiedy gość sie włamie [ coś tam pisałeś wcześniej o prowokacjach ]
A forsuj, skoro chcesz żyć iluzjami... nic mi do tego.  8)

Nie rozumiem takiej polityki - maja swoje ziemie [ no niby to ARiMR] niech tam zalesia wszystko dla szczęścia i dobra ogółu a nie swoje próbują wszystko wyprzedac a cudzego [ prywatnego] będą strzegli nagle bo to dobro wszystkich
A drzewo to tak sobie nagle wyrosło, zupełnie niespodzianie...  :P ;) :D

Co do Lasów Państwowych słyszałeś chyba jak pare miesięcy temu wybraniec narodu chciał zajac ich kasę -Dyrektor Lasów był na tyle bystry że od razu zwołał konferencję prasową i rozrtąbił wszystkim że Państwo chce przejąć środki pieniężne -a że to było niedawno przed wyborami to sie szybko z tego wycofali - nie wiem kto jest teraz dyrektorem w firmie
Nie, nie słyszałem, ale za to doświadczam efektów innego wybrańcy narodu, który obniżył populistycznie podatki (w szczególe chodzi mi o jeden), a w efekcie przegrał przyspieszone wybory. Lasy Państwowe należą do Skarbu Państwa, polecam zapoznanie się ze szczegółami w odpowiednich informacjach udostępnianych przez Lasy Państwowe. Żadna kasa należąca do LP nie należy do żadnego dyrektora tychże LP, a właściciel - czyli Skarb Państwa, może zażądać wypłaty dywidendy, czy to się dyrektorkom podoba czy nie.

ale pewnie zrobią co chcieli teraz i nagle nasze wielkie WSPOLNE DOBRO pójdzie w wiesz co :PWiesz od kiedy obowiazuje przepis o drzewkach ? o jakiej ty nowelizacji mówisz ? tej po wojnie?
Aaaa... chciałbyś powrotu do prawa takiego jak w okresie międzywojennym... a może od razu do okresu szlacheckiego, albo piastowskiego ?  ::) :P

Tak głosowałem na PIS bo bardziej sie boje tego co jeden robi jak tego co drugi mówi .
Jak cie jeden dres ubije a drugi ci to tylko obieca to ktorego sie bardziej boisz?
Gratuluję porównania, bo dla mnie PiS to dres, który i bije i obiecuje bicie.  :P
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Nitefish

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 173
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Nitefish
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #87 dnia: Październik 11, 2011, 13:31:32 »
@eloelo -  rośniesz na nowego uber trolla centralowego  ;D

Dec Apilatour

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 163
    • Zobacz profil
  • Korporacja: Mothra Inc
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #88 dnia: Październik 11, 2011, 13:40:36 »
co do drzewa, to nikt  się nie przyczepi jeśli samo uschnie  >:D Potrzeba tylko trochę czasu i odpowiedniej ilości detergentów, bądź benzyny.   Z góry mówię że to nie mój pomysł, ale wykładowcy z prawa budowlanego . >:D >:D >:D >:D

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #89 dnia: Październik 11, 2011, 13:46:28 »
Nowelizacja byla w 2010. I od tamtego czasu jak sie chce sciac 'uschniete" drzewko trzeba przedstawic papierek stwierdzajacy ze drzewko kaput.

Jak juz jestesmy w temacie porownan fekaliowych w twoim przypadku zaczynam sadzic ze zamiast co ty wiesz o odchodach, rozsadne bylo by zadanie pytania czy ty wogule wiesz co to kupa.

Dormio jemu akurat chodzi o ostatnie zmiany w formie funkcjonowania niektorych podmiotow panstwowych gdzie cala zarobiona kasa idzie teraz do panstwa a potem panstwo czesc jej zwraca spowrotem do podmiotu (z tego co slyszalem glownie nie). Tyle ze pomysl nie jest nowy i pojawia sie co zmiane ekipy rzadzacej. Jeden z tych pomyslow ktore jak komety wracaja co zmiane ekipy rzadzacej. W sumie nawet nie zmienia sie na co chca te pieniadze przeznaczyc. (czytac latanie systemu swiadczen)
« Ostatnia zmiana: Październik 11, 2011, 15:54:43 wysłana przez Rabbitofdoom »

eloelo

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #90 dnia: Październik 11, 2011, 15:47:17 »
@eloelo -  rośniesz na nowego uber trolla centralowego  ;D
Nie mam takich ambicji - własnie musze bastowac
Może tylko dla Dormio : przestan się dopytywać i prosić  o oświecenie , rozróżniania i opowiadanie o Polsce teraźniejszej czy przeszłej , naucz sie , wróć , daj jakieś przykłady bo nic nie wychodzi z samych zaczepnych pytań bez dania konkretnej odpowiedzi na wcześniej postawione pytania , myślałem że negujesz "agresywną politykę"
Ja nie powierzyłbym maklerowi po raz drugi mojej kasy jeśli pierwszy raz by ją przeputał ty rób jak chcesz , a co do wspomnienia o Piastach to coś w tym jest , to chyba za ich panowania pierwszy raz rozwalili Polske .
A co do drzewek to sam sie pozbylem z ogrodu 2 sztuk pare lat temu.
Niestety tutaj chyba lezy w duzej mierze pies pogrzebany. Ludzie nie rozumieja czym rozni sie sprawiedliwosc od prawosci, tak samo nie rozumieja roznicy miedzy tym co jest moralne a tym co zgodne z prawem.
No komment

Calix

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #91 dnia: Październik 11, 2011, 15:58:52 »
Nowelizacja byla w 2010. I od tamtego czasu jak sie chce sciac 'uschniete" drzewko trzeba przedstawic papierek stwierdzajacy ze drzewko kaput.
Potrzebne jest zaświadczenie od powiatowego lekarza dendrologii? ;)
Cała gadka oprócz zwyczajowego trollowania i darcia szat nad losem Polski przez co niektórych, sprowadza się do ingerencji państwa w życie obywateli, a światowy trend pokazuje że państwo - za przeproszeniem - wpierdala się coraz bardziej. Nie ma znaczenia czy do władzy dochodzi lewica, prawica, czy tak zwani liberałowie...

PS: Przypomnijcie sobie kiedy ostatnio słyszeliście o tym że pewną grupę przepisów regulujących coś tam wywalono po prostu do kosza. Nie nowelizowano czy uaktualniano a po prostu stwierdzono że państwo nie powinno mieć na to wpływu

Khobba

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 123
  • It looks just like a Telefunken U 47
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Khobba Gelos
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: Aegis Cartel
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #92 dnia: Październik 11, 2011, 16:00:40 »
Nie mam takich ambicji - własnie musze bastowac
Może tylko dla Dormio : przestan się dopytywać i prosić  o oświecenie , rozróżniania i opowiadanie o Polsce teraźniejszej czy przeszłej , naucz sie , wróć , daj jakieś przykłady bo nic nie wychodzi z samych zaczepnych pytań bez dania konkretnej odpowiedzi na wcześniej postawione pytania , myślałem że negujesz "agresywną politykę"
Ja nie powierzyłbym maklerowi po raz drugi mojej kasy jeśli pierwszy raz by ją przeputał ty rób jak chcesz , a co do wspomnienia o Piastach to coś w tym jest , to chyba za ich panowania pierwszy raz rozwalili Polske . No komment
Wow, erystyka a'la polska klasa polityczna posunięta do perfekcji. Zamiast odpowiedzi (z Twojej strony) na konkretne pytania uciekłeś zupełnie od dyskusji. Brawo!

Kara Mon

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #93 dnia: Październik 11, 2011, 17:27:21 »
Potrzebne jest zaświadczenie od powiatowego lekarza dendrologii? ;)
Cała gadka oprócz zwyczajowego trollowania i darcia szat nad losem Polski przez co niektórych, sprowadza się do ingerencji państwa w życie obywateli, a światowy trend pokazuje że państwo - za przeproszeniem - wpierdala się coraz bardziej. Nie ma znaczenia czy do władzy dochodzi lewica, prawica, czy tak zwani liberałowie...

PS: Przypomnijcie sobie kiedy ostatnio słyszeliście o tym że pewną grupę przepisów regulujących coś tam wywalono po prostu do kosza. Nie nowelizowano czy uaktualniano a po prostu stwierdzono że państwo nie powinno mieć na to wpływu

Bo w umyslach obecnych wladz rysuje sie obraz obywatela debila ktoremu trzeba "pomoc" w kazdej mozliwej dziedzinie zycia bo sam nie potrafi myslec, oczywiscie ta pomoc kosztuje bo za darmo to i w morde coraz ciezej dostac.

Pol Kent

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 101
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ramani Rydiks
  • Korporacja: NPC corp
  • Sojusz: -
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #94 dnia: Październik 11, 2011, 17:40:08 »
Bo w umyslach obecnych wladz rysuje sie obraz obywatela debila ktoremu trzeba "pomoc" w kazdej mozliwej dziedzinie zycia bo sam nie potrafi myslec, oczywiscie ta pomoc kosztuje bo za darmo to i w morde coraz ciezej dostac.
I w rezultacie mamy to o czym niektórzy tu starają się udawać, że nie istnieje. Wpier***anie się Władzy w każdą potrzebna i nie potrzebna rzecz. :-(

A co do drzewek to sam sie pozbylem z ogrodu 2 sztuk pare lat temu. Znalazlem odpowiedni przepis i dwa tygodnie pozniej drzewka zniknely.

W rezultacie żyją a co gorsze dobrze im z tym w realiach w których wszystko robi się "według przepisu" a rozum, zdrowy rozsądek itp pojęcia to jakas prehistoria.... :(

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #95 dnia: Październik 11, 2011, 19:33:44 »
Albo uczysz sie plywac albo toniesz. I moze nie likwiduja przepisow ale wyeliminowano dosc sporo bubli prawnych. Chociazby tzw. Ustawa Krauzego jak juz jestesmy przy wpierd...niu sie panstwa gdzie nie trzeba, vat od zlych dlugow, ustawa o swobodzie gospodarczej.

eloelo

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #96 dnia: Październik 11, 2011, 19:47:45 »
Wow, erystyka a'la polska klasa polityczna posunięta do perfekcji. Zamiast odpowiedzi (z Twojej strony) na konkretne pytania uciekłeś zupełnie od dyskusji. Brawo!
Widzisz chciałem to juz skonczyć ale zawsze znajdzie sie taki co rzuci za odchodzacym ...
Gdzie byłeś jak ja czekałem na jego odpowiedzi ? zamiast nich znowu zasypał mnie gradem pytań? [ bez zwiazku , szyderczych albo wyjebanych w przeszłość ? jak fanatyk ...
no ale masz ...

----------------------------------------------------------------------------------------------
Zapytam na wszelki wypadek - sprawdziłeś czy istnieje podmiot taki jak Rzeczpospolita Polska ? Pewnie tak samo jak umiesz rozróżnić kwestię reprezentowania, od posiadania, rozporządzania od posiadania ? ::)
Jak zawsze chcesz wszystko rozróżniać i dzielić .. Powiedz to wierzycielom Rzeczpospolitej Polskiej [ hehe juz se to wyobrażam - a sprawdził pan czy istnieje taki podmiot? ...]
No właśnie, oświeć mnie miszczu i powiedz gdzie ta kasa trafia ? Wg Ciebie na konto RP w jakimś banku, tak ?  ::)
Przepraszam ja zapytałem pierwszy wiec sie nie wykręcaj bo dług publiczny rośnie , gospodarka spowalnia
tylko mnie nie wkręcaj ze skarbem państwa bo zaraz wymyślisz nową agencje
Skończyły się argumenty merytoryczne, co ? Lepiej porozmawiać o gównie, bo przecież na nim się wszyscy znają ?  :D ;)
Ja sie nie znam liczyłem na twoja wszechobecną więdzę ...
A drzewo to tak sobie nagle wyrosło, zupełnie niespodzianie...  :P ;) :D
A zebyś wiedział ze ma gość działke i nie musi na nią zapieprzać co roku patrzeć czy coś mu nie urosło na srodku ..
A ARiMR to jest od wieków tylko gruntów nie było, nagle Bóg sie obudził i zrobił je we wtorek
Nie, nie słyszałem, ale za to doświadczam efektów innego wybrańcy narodu, który obniżył populistycznie podatki (w szczególe chodzi mi o jeden), a w efekcie przegrał przyspieszone wybory. Lasy Państwowe należą do Skarbu Państwa, polecam zapoznanie się ze szczegółami w odpowiednich informacjach udostępnianych przez Lasy Państwowe. Żadna kasa należąca do LP nie należy do żadnego dyrektora tychże LP, a właściciel - czyli Skarb Państwa, może zażądać wypłaty dywidendy, czy to się dyrektorkom podoba czy nie.
Jak nie słyszałeś to poczytaj bo pewnie tez nie widziałeś że jak były przyspieszone wybory to gospodarka miał najwieksze przyspieszenie i nagle w Polsce zaczeło brakować pracowników . a co do podatków to wiesz obecny wybraniec szybko to naprawił [ według ciebie za mało] zrobił porządek z zapotrzebowaniem na pracowników uporzadkował nam ZUS żebysmy nie musieli sie martwić i ustabilizował gospodarke .Nie wiem gdzie Cie jeszcze PIS dotykal ale mów ,wyrzuć to z siebie co takiego strasznego zrobił
Co do Lasów Państwowych to dywidendy  juz dawno poszły w p. do skarbu panstwa a Donek chciał ich rezerwy finansowe przeznaczone na rozwój i usuwanie nagłych katastrof i o to sie poprztykali
Ja pisze grzecznie o przepisie obowiazującym zaraz po wojnie a ty mi tu o szlachectwie i Piastach wyjeżdżasz ,
ciekawe skojarzenie bo za piastów tez rozdrapali Polske
Gratuluję porównania, bo dla mnie PiS to dres, który i bije i obiecuje bicie.  :P
No niestety to było najłatwiejsze porównanie jakie mogłem dać ale ty masz tylko jeden słuszny pogląd .Co do PIS to oni byli bici i przetrzymywani
Potrafisz dać jakiś przykład ? jakies dane?czy tylko wypytywć szczegołowo o jakies rożnice które są zajebiście wazne bo jak rzad da ustawe i powoła do tego agencje albo inne pierdy to juz nie jest wina rzadu tylko agencji i tak cały temat
Jak agent Tomek odjebał numer to cała wina Kaczyńskiego [ ilu wierzy ze gość był niewinny a ilu ze prawo nie pozwoli go złapać?] ale jak Miro i Zbycho odjebali wałek to spoko nic sie nie stało , wybraniec jest OK
Drugi znowu utyskuje że ludzie nie rozumieją różnicy miedzy sprawiedliwoscią a prawościa [ idiotyczne porównanie bo człowiek prawy jest sprawiedliwy - pewnie w wiki nie było określenia ] lub między czynem moralnym a zgodnym z prawem nie widzą różnicy i ten sam gość pare postów dalej sie chwali ze też wyciął 2 drzewka i obszedł prawo [nieważne jak kombinował czy podlał czy podciął]
To o czym my tu rozmawiamy jak gośc innych łaja za cos co sam robi i krzyczy w obronie zajebistego prawa[ przepisu ] o ochronie WSPÓLNEGO DOBRA .
Hipokryzja

--------------------------------------------------------------------------------------

miałem to przygotowane na wczesniejszy post ale chciałem zbastować bo żeby sie kłócić /dyskutować potrzebne są jakieś argumenty, fakty tylko fanatyk [albo moher] krzyczy ze niee on i tak jest bee bez uzasadnienia
Nikogo nie zastanawia fakt ze narodwy może byc lepszy od unijnego? Najwiecej kasy z uni na co poszło i gdzie to jest lub widać efekty ? szło kupe kasy na autostrady i je macie , poszło dużo na rolnictwo i juz leży , jakbyśmy byli w strefie euro dzisiaj to też byśmy mieli kryrys bo nie wszyscy zdaja sobie chyba sprawe że lepiej to jest dzisiaj - za 2 lata każdy prognozuje gorzej
ehh ...nie chce mi sie z wami gadać .

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #97 dnia: Październik 11, 2011, 21:43:19 »
Nie obszedlem prawa. Widze ze nie zrozumiales sensu wypowiedzi albo dostosowales do swojej wizji ze wszyscy kradna/klamia/robia przekrety. Napisalem ze powolalem sie na odpowiedni przepis i nie musialem nic kombinowac z roznymi dziwnymi roztworami, ba nawet zielen miejska mi je przyjechala sciac. Co prawda za to juz musialem zaplacic z wlasnej kieszeni ale trodno.

Calix

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #98 dnia: Październik 11, 2011, 22:17:51 »
Elo do czego Ty właściwie zdążasz w tym temacie?
Chcesz przekonać ludzi na forum że PiS jest cacy? Czy chcesz powiedzieć że Tusk jest marnym premierem? Pierwsze Ci się nie uda, a o drugim to chyba wszyscy tu wiedzą.
Ja na PiS nie głosowałem i głosować nie będę. Fakt że gospodarka miała się nieźle pod rządami PiSu. Ale PiS tej gospodarce nie pomógł ani nie zaszkodził. Jest tylko i wyłącznie jedna ustawa która teoretycznie wyszła na dobre PiSowi i jest to obniżka składki. Nie uważam też żeby PIS był partią moralną (o ile można mówić o moralności w polityce) zatrzymywali lekarzy paradowali z zakutymi przed kamerami sugerowali że lekarze zabijali itd. Sądy uniewinniły niemal wszystkich. Ziobro przegrał dwa procesy o zniesławienie. O prezesie mówić mogę tylko jego językiem czyli: uważam go "za niegodnego", "niedorosłego do demokracji", "mało konsekwentnego i z problemami z moralnością"

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #99 dnia: Październik 12, 2011, 09:40:33 »
Widzisz chciałem to juz skonczyć ale zawsze znajdzie sie taki co rzuci za odchodzacym ...
Twoje zdanie musi być ostatnie ?  :P

Powiedz to wierzycielom Rzeczpospolitej Polskiej [ hehe juz se to wyobrażam - a sprawdził pan czy istnieje taki podmiot? ...]
Pytanie było typu zamkniętego. Wystarczyło odpowiedzieć tak/nie/nie wiem. Nic nikomu nie muszę mówić, wierzyciele znają się na prawie międzynarodowym i wiedzą KOGO pozywać o swoje wierzytelności. Chociaż nie słyszałem o tym by ktoś pozywał RP, ale słyszałem o pozywaniu INSTYTUCJI i agencji RP, to nie znaczy, że nie było takiego przypadku. Jednak w prawie krajowym masz możliwość pozywania podmiotów (fizycznych lub prawnych) i takim podmiotem są właśnie agencje i instytucje państwowe.

Przepraszam ja zapytałem pierwszy wiec sie nie wykręcaj bo dług publiczny rośnie , gospodarka spowalnia
Rozumiem, że NIE WIESZ skoro nie umiesz powiedzieć gdzie TWOIM zdaniem. A pytałeś o coś innego:
Cytuj
I jak te agencje sprzedadzą coś co im kazało państwo to gdzie trafia kasa?
Ta kasa trafia na konto AGENCJI, nie państwa. Państwo NIE może im coś kazać zrobić. Kazać coś agencji wbrew pozorom nie jest łatwo. Nie zamierzam Ciebie uczyć funkcjonowania państwa, a w szczególności RP, ale z dobrej woli polecam lekturę Konstytucji RP, oraz poszczególnych dzienników ustaw. Na lekturę do poduszki polecam wykładnie prawa konstytucyjnego. To może wówczas zrozumiesz na jakich zasadach funkcjonuje państwo.

tylko mnie nie wkręcaj ze skarbem państwa bo zaraz wymyślisz nową agencje
Nie muszę wymyślać, w tym wyręcza mnie Sejm RP i Rząd RP. Sprawdź sobie ile agencji w Polsce funkcjonuje i wróć potem do rozmowy. A co do Skarbu Państwa, to jedyne co mogę powiedzieć to LOL.  ;D

Ja sie nie znam liczyłem na twoja wszechobecną więdzę ...
Przykro mi, ale najwyraźniej moja wiedza nie jest aż tak wszechobecna (sprawdź różnicę pomiędzy wszechobecnością, a wszechogarnianiem, polecam SJP) jak Twoja, ale na przyszłość jakbym chciał się dowiedzieć czegoś o gównie, to wiem kogo zapytać.  :P

A zebyś wiedział ze ma gość działke i nie musi na nią zapieprzać co roku patrzeć czy coś mu nie urosło na srodku ..
Najwyraźniej straciłeś wątek:
Cytuj
maja swoje ziemie [ no niby to ARiMR] niech tam zalesia

Zalesianie to czynność wymagająca obecności. Drzewko wbrew pozorom również wymaga pewnych zabiegów pielęgnacyjnych.

A ARiMR to jest od wieków tylko gruntów nie było, nagle Bóg sie obudził i zrobił je we wtorek
Ponownie polecam lekturę SJP, a dodatkowo Biblii (żebyś wiedział co Bóg robił we wtorek).
Dla ułatwienia ARiMR powstał w 1994r, to owszem w poprzednim stuleciu, ale do istnienia od wieków to mu "odrobinę" brakuje  ::) :P

Jak nie słyszałeś to poczytaj bo pewnie tez nie widziałeś że jak były przyspieszone wybory to gospodarka miał najwieksze przyspieszenie i nagle w Polsce zaczeło brakować pracowników . a co do podatków to wiesz obecny wybraniec szybko to naprawił [ według ciebie za mało] zrobił porządek z zapotrzebowaniem na pracowników uporzadkował nam ZUS żebysmy nie musieli sie martwić i ustabilizował gospodarke .Nie wiem gdzie Cie jeszcze PIS dotykal ale mów ,wyrzuć to z siebie co takiego strasznego zrobił
Wiesz, mam sporo i dużo ciekawszych rzeczy do przeczytania niż czytać o tym co by było gdyby. W Polsce od 1989r. nie było sytuacji w której brakowało pracowników (nawet bezrobocie mniejsze od błędu statystycznego nie oznacza, że brakuje pracowników), natomiast w wielu branżach są niedobory odpowiedniej kadry.
Nasz obecny wybraniec poprawił, ale jak widać za mało (a moim zdaniem poprawił nie tam gdzie trzeba). I nie, nie uporządkował ZUS, a gospodarka póki co radzi sobie bez pomocy polityków (oby jak najdłużej). PIS mnie nie dotykał, PO również, ale czuj się swobodnie podzielić z nami gdzie obie partie Ciebie dotykały. Nie krępuj się, z pewnością wśród wielu z nas znajdziesz zrozumienie dla swoich problemów jakie z tego tytułu masz, ale najlepiej będzie jak udasz się do odpowiedniego specjalisty, chociaż może wśród forumowiczów się jakiś znajdzie...

Co do Lasów Państwowych to dywidendy  juz dawno poszły w p. do skarbu panstwa a Donek chciał ich rezerwy finansowe przeznaczone na rozwój i usuwanie nagłych katastrof i o to sie poprztykali
Sprawdź swoje źródła i naucz się co to jest dywidenda.

Ja pisze grzecznie o przepisie obowiazującym zaraz po wojnie a ty mi tu o szlachectwie i Piastach wyjeżdżasz ,ciekawe skojarzenie bo za piastów tez rozdrapali Polske
Może o tym nie wiesz, ale wojna skończyła się 66 lat temu, a dzień dzisiejszy od "zaraz" (ktoś kto ma dzieci doskonale zrozumie dlaczego jest to pojęcie względne i dlaczego umieściłem w cudzysłów) dzieli tyle samo lat co zmian w przepisach.

No niestety to było najłatwiejsze porównanie jakie mogłem dać ale ty masz tylko jeden słuszny pogląd .
Nie mam jedynego słusznego, ale najwyraźniej Twój do takich należy. A porównanie jak porównanie, każdy ma swoje zrozumienie.

Co do PIS to oni byli bici i przetrzymywani
Poczytaj biografie ludzi znajdujących się w innych ugrupowaniach. Polecam obecnie urzędującego Prezydenta RP.

Potrafisz dać jakiś przykład ? jakies dane?czy tylko wypytywć szczegołowo o jakies rożnice które są zajebiście wazne bo jak rzad da ustawe i powoła do tego agencje albo inne pierdy to juz nie jest wina rzadu tylko agencji i tak cały temat
Jak agent Tomek odjebał numer to cała wina Kaczyńskiego [ ilu wierzy ze gość był niewinny a ilu ze prawo nie pozwoli go złapać?] ale jak Miro i Zbycho odjebali wałek to spoko nic sie nie stało , wybraniec jest OK
Skoro tak mówisz.

Drugi znowu utyskuje że ludzie nie rozumieją różnicy miedzy sprawiedliwoscią a prawościa [ idiotyczne porównanie bo człowiek prawy jest sprawiedliwy - pewnie w wiki nie było określenia ] lub między czynem moralnym a zgodnym z prawem nie widzą różnicy i ten sam gość pare postów dalej sie chwali ze też wyciął 2 drzewka i obszedł prawo [nieważne jak kombinował czy podlał czy podciął]
To o czym my tu rozmawiamy jak gośc innych łaja za cos co sam robi i krzyczy w obronie zajebistego prawa[ przepisu ] o ochronie WSPÓLNEGO DOBRA .
Hipokryzja
Ponownie polecam lekturę SJP w temacie znaczenia sprawiedliwość, prawość i moralność.

fakty tylko fanatyk [albo moher] krzyczy ze niee on i tak jest bee bez uzasadnienia
Zły to ptak co własne gniazdo kala. Sprawdź czyimi zwolennikami są "moherowcy".

Nikogo nie zastanawia fakt ze narodwy może byc lepszy od unijnego? Najwiecej kasy z uni na co poszło i gdzie to jest lub widać efekty ? szło kupe kasy na autostrady i je macie , poszło dużo na rolnictwo i juz leży , jakbyśmy byli w strefie euro dzisiaj to też byśmy mieli kryrys bo nie wszyscy zdaja sobie chyba sprawe że lepiej to jest dzisiaj - za 2 lata każdy prognozuje gorzej
Myślę, że wszystkich zastanawia, ale każdy wnioski wyciąga swoje. Tobie najwyraźniej dopłaty dla rolników są zbędne, podobnie jak nowe drogi i autostrady.

ehh ...nie chce mi sie z wami gadać .
To nie gadaj - simple as that !
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Pol Kent

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 101
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ramani Rydiks
  • Korporacja: NPC corp
  • Sojusz: -
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #100 dnia: Październik 12, 2011, 10:26:44 »
(...) ale z dobrej woli polecam lekturę Konstytucji RP, oraz poszczególnych dzienników ustaw. Na lekturę do poduszki polecam wykładnie prawa konstytucyjnego. To może wówczas zrozumiesz na jakich zasadach w teorii funkcjonuje państwo.
Zmieniłem treść tego co napisałeś Dormio, tak żeby było zgodnie z rzeczywistością a nie zgodnie z fikcją literacką. Niestety...  :(

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #101 dnia: Październik 12, 2011, 17:33:49 »
Widze ze dalej nie dociera wiec sproboje na chlopski rozum.

Poczucie sprawiedliwosci jest subiektywne. To co ty uwazasz za sprawiedliwe nie znaczy ze bedzie sprawiedliwe dla Mustafy islamskiego fundamentalisty. Prosty przyklad kradziez u nas sie idzie do wiezienia co odpowiada subiektywnej ocenie sprawiedliwej kary wiekszosci spoleczenstwa(mozna powiedziec ze w skali globalnej) za taki czyn. Dla Mustafy sprawiedliwa kara jest uciecie lapy.
Z tego samego powodu mamy instancyjnosc w sadownictwie. Jesli poczucie sprawiedliwosci nie zostalo zaspokojone przez dana instancje mozna sie odwolac. Chociaz to tez nie jest nowosc bo w roznej formie instancyjnosc istniala wczesniej, chociaz przez wieki zrezygnowalismy z odwolania do instancji w niebie.
Identycznie jest z moralnoscia, kolejna wartoscia subiektywna. W polskim prawie duza czesc czynow moralnie potepianych w religi katolickiej jest wykroczeniem. Czesc jest przestepstwem, czesc nie jest karana wogule. Prostym przykladem jest niewiernosc malzenska. W kulturze chrzescijanskiej jest to czyn wysoce niemoralny. Na przestrzeni wiekow byly kultury gdzie ten temat byl traktowany rozmaicie. Podobnym tematem jest prostytucja, samobojstwo czy eutanazja.


Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #102 dnia: Październik 13, 2011, 09:46:13 »
Zmieniłem treść tego co napisałeś Dormio, tak żeby było zgodnie z rzeczywistością a nie zgodnie z fikcją literacką. Niestety...  :(
Mea culpa, że nie wziąłem pod uwagę, że pewne rzeczy w rzeczywistości PL wyglądają nieco inaczej niż zapisane są w prawie. Nie zmienia to postaci rzeczy, że sporo Państw właśnie w taki sposób działa. Różnią się często wieloma szczegółami, ale mają trójpodział władzy, najwyższe prawa obywateli zapisane w konstytucji, kodeksy, ustawy, urzędy, agencje... itd.
To, że część rzeczy u nas nie działa to IHMO efekt następujących powodów:
- znaczna część społeczeństwa nie jest nauczona dbać o własne interesy i domagać się respektowania prawa
- niedouczenie i niewiedza znacznej części społeczeństwa, co oczywiście nie przeszkadza mieć zdania na każdy temat (biję się we własne piersi  :-[ ) pomimo wygadywania wierutnej bzdury (zdarza mi się, ale umiem przyznać się do błędu, no a przynajmniej staram się umieć)
- omijanie prawa (tzw. cwaniactwo) i używanie wszelakich luk w prawie jest na porządku dziennym i takie osoby powszechnie uważa się za zaradne zamiast piętnować (ale co się dziwić, właśnie z żoną - bardziej ona, przechodzimy drogę przez mękę próbując legalnie zatrudnić nianię na podstawie nowej ustawy)
- instytucje państwowe nie cieszą się zarówno autorytetem jak i szacunkiem (nie lubię tego mówić), ale jest to wynikiem raczej historycznych zaszłości, bo na szczęście w wielu miejscach się to zmienia (np. w Wawie w Szpitalu Św. Zofii w łapkę dostajesz rozpiskę krok po krok co należy zrobić by zarejestrować nowego obywatela)
- większość społeczeństwa ma (też tego nie lubię mówić) roszczeniowy punkt widzenia, a co gorsza młodsze pokolenia (ode mnie) w moim odczuciu również na takie wyrastają (jak patrzę na wymagania mojej córki czy syna, to zaczynam mieć wątpliwości czy to ja ich wychowuję)
Na powyższe nakładają się dodatkowo generalne problemy państwowości (w ogóle), w większości wywołane przez łatwiejszy dostęp i do informacji i większą mobilność społeczeństw. Nie jestem socjologiem (politologiem też nie  :P), ale pewnie i tu można by dorzucić parę punktów wyjaśniających dlaczego w PL w teorii mamy prawo, które powinno funkcjonować, a w praktyce wszyscy wiemy jak wygląda rzeczywistość (i nie w moim odczuciu wcale nie jest taka szara).
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Tloluvin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 526
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Tloluvin
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #103 dnia: Październik 16, 2011, 12:23:42 »
Widze ze jak mnie nie bylo to temat sie troche rozruszal po mojej wypowiedzi ktora okazala sie (nie rozumiem dlaczego) niezwykle kontrowersyjna.

Drugi znowu utyskuje że ludzie nie rozumieją różnicy miedzy sprawiedliwoscią a prawościa [ idiotyczne porównanie bo człowiek prawy jest sprawiedliwy - pewnie w wiki nie było określenia ]

Znaczy jak w prawie pojawi sie zapis, ze kazdy czlowiek ma zabic pierwszego napotkanego czlowieka innej rasy to uznasz to za sprawiedliwe bo tak kaze prawo? W koncu kazdy czlowiek przestrzegajacy prawa (bo z kontekstu rozumiem, ze dla Ciebie prawy znaczy przestrzegajacy prawa) powinien wtedy mordowac tak jak nakazuje przepis

co do drzewa, to nikt  się nie przyczepi jeśli samo uschnie  >:D Potrzeba tylko trochę czasu i odpowiedniej ilości detergentów, bądź benzyny.   Z góry mówię że to nie mój pomysł, ale wykładowcy z prawa budowlanego . >:D >:D >:D >:D

Jest lepszy sposob, ale daje sie zastosowac tylko przy budowie do ktorej bierzesz dzwig.
Idziesz po prostu do operatora, dajesz mu stowke i prosisz zeby 'zruszyl' drzewko. On je wtedy podciagnie w gore i zaraz opusci na miejsce, czego praktycznie zadne drzewo nie przetrwa i za miesiac mozna isc spokojnie do urzedu po zgode na wyciecie



Widzac w jakim kierunku potoczyla sie dyskusja chcialbym na cos zwrocic Wasza uwage

Wlasnosc oznacza, ze to WLASCICIEL decyduje o tym co sie stanie z tym co do niego nalezy. Proste. Z drugiej strony oznacza to, ze wlascicielem danej rzeczy jest osoba ktora decyduje o tym co z dana rzecza moze sie stac.
Mam nadzieje, ze to jest na tyle logiczne, ze nikt nie bedzie tego kwestionowal.

Przyklad z drzewem, podobnie jak (osobny) przyklad z podatkami mial na celu pokazanie, ze w Polsce osoba ktora na papierze figuruje jako wlasciciel nie jest faktycznym wlascicielem. Gdyby byla to chcac na swoim terenie wyciac drzewo nie musialaby nikogo pytac o zgode.
Czy inaczej. Po nie zaplaceniu tych przykladowych podatkow nie mozna by jej odebrac np domu. Mozna by kogos takiego wsadzic do wiezienia, skazac na prace spoleczne, czy nawet rozstrzelac, ale to co nalezalo do niego dalej by bylo wlasnoscia jego lub jego spadkobiercow.

Zreszta sprawe definitywnie rozwiazuje konstytucja.
O tym ze na pytania
1. Czy Polska jest panstwem prawa
2. Czy Polskie prawo ma sluzyc sprawiedliwosci
3. Czy czlowiek majacy tytul wlasnosci danej rzeczy jest jej wlascicielem
odpowiedz brzmi NIE, co wynika z artykulu 2 oraz art 21 paragraf 2

Art. 2 brzmi nastepujaco
"Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym
zasady sprawiedliwości społecznej."


Demokratyczne panstwo prawne oznacza, ze o prawie decyduje wiekszosc urzeczywistniajac cos co nie jest sprawiedliwoscia, bo gdyby nia bylo niepotrzebny bylby dopisek "spolecznej". W jezyku polskim jest okreslenie na to co nie jest sprawiedliwoscia i nazywa sie to niesprawiedliwosc.
Poza tym paragraf ten nie definiuje sprawiedliwosci spolecznej podobnie jak tego kto uznaje co nia jest.
Tak wiec w Polsce prawo ma urzeczywistniac nie sprawiedliwosc, a cos innego co niewiadomo czym jest i gdzie nie wiadomo kto o czym decyduje.
Ironia polega na tym, ze odkad niby mielismy zmiane ustrojowa Polske nawet nie mozna nazwac demokracja, ktora niby Polska jest wg tego artykulu konstytucji. W koncu demokracja to rzady wiekszosci, a wiekszosc to min 50%+1. Biorac natomiast pod uwage, ze w ciagu tych dwudziestu paru lat tylko bodajze 2x frekwencja w wyborach do parlamentu przekroczyla 50%, a koalicja rzadowa ma okolo 50% glosow (czyli faktyczne poparcie okolo 25%) nie powinno sie mowic o Polsce jako panstwie demokratycznym gdyz nie spelnia ono podstawowego warunku - rzadow wiekszosci.  >:D
W kazdym razie z tego artykulu wynika. ze ktoregos dnia mozemy obudzic sie w kraju w ktorym uznano, ze marzenie komunistow o wspolnocie zon zostalo uznane za sprawiedliwe spoleczne i wszyscy mezowie beda musieli zastanowic sie co zrobic jak do ich domu wpadnie z policja jakis czlowiek z ulicy by zagwarantowala mu ona mozliwosc korzystania bez przeszkod z wlasnego prawa. Nie mowiac o ojcach dorastajacych corek ktorzy beda musieli uporac sie z mysla, ze prawo o wspolnosci zon moze zostac rozszerzone na jeszcze bardziej sprawiedliwa spolecznie wspolnosc kobiet sila rzeczy powodujac likwidacje pojecia gwaltu, ktory bedzie wtedy po prostu skorzystaniem z wlasnych praw.
Inna rzecz, ze ciekawe co wtedy zrobia kobiety.
Bzdurny przyklad wyssany z palca? Byc moze. Ale jeszcze te 100-150 lat temu mysl, ze rzad bedzie zabieral czlowiekowi % od zarobkow (co obecnie nazywamy podatkiem dochodowym) tez byla bzdura wyssana z palca, nie mowiac juz o teoriach, ze rozni ludzie beda placili rozny %.
Podobnie jak te 50 lat temu istnienie czegos takiego jak VAT bylo rzecza niemozliwa. A mysl, ze jakis urzednik bedzie mogl w kazdej chwili przeswietlic czyjes zycie i praktycznie z dnia na dziej pozbawic dorboku zycia? Ludzie kogos takiego jeszcze niedawno zabiliby smiechem. A teraz? Wystarczy popatrzec chociazby po uprawnieniach sluzb skarbowych


No a teraz siegijmy do konstytucji zeby wyjasnic kwestie prawa wlasnosci w Polsce

Art. 21. paragraf 2
"Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem."

Sam fakt, ze jest mozliwe wywlaszczenie udowadnia, ze cos takiego jak wlasnosc nie istnieje. Gdyby bowiem istniala wlasnosc nie mozna by bylo nikogo wywlaszczyc, co wynika z faktu ze to wlasciciel decyduje o tym co dzieje sie z rzecza. Skoro zatem o tym, ze kogos mozna wywlaszczyc decyduje urzednik reprezentujacy Panstwo oznacza to, ze to Panstwo jest faktycznym wlascicielem
Poza tym istnieje tu kwestia zdefiniowania celow publicznych oraz slusznosci odszkodowania.
No bo np wysiedlenie kogos z domu w ktorym jego rodzina mieszkala od pokolen dajac mu odszkodowanie 10000zl by zbudowac pole golfowe dla prezydenta mozna podciagnac zarowno pod cele publiczne jak i pod sluszne odszkodowanie.
Rozumiem, ze niektorzy moga uznac to nawet za sprawiedliwe, ale mowienie w tej sytuacji o tym, ze w Polsce istnieje prawo wlasnosci to jakis zart

Gdzies tez mignelo mi cos o dzieciach. Chcialbym wiec zauwazyc, ze o losie dzieci decyduje Panstwo praktycznie od momentu ich urodzenia. Dodajac do tego fakt, ze w kazdej chwili decyzja sadu dzieci moga zostac odebrane rodzicom oznacza to, ze w Polsce wlascicielem dzieci nie sa rodzice, a Panstwo.
Zdaje sobie sprawe, ze wiele osob uznaje to za lepsze, w koncu skoro wiekszosc (9x%) ciagle wybiera do wladzy osoby uwazajace ludzi za debili, degeneratow, czy inne bydlo ktore na kazdym kroku trzeba pilnowac by nie wlazlo w szkode i nie zrobilo sobie krzywdy to znaczy ze te 9x% ludzi za takich tez sie uwaza.
W koncu czlowiek inteligentny uznalby, ze lepiej pokieruje wlasnym losem (podobnie jak losem swoich dzieci) niz jakis urzednik ktory go nigdy na oczy nie widzial i wybieral takich ktorzy daza do tego by kazdy mogl zyc po swojemu

Mignal mi tez przyklad USA jako panstwa bedacego idealem demokracji.
Chcialbym tu zauwazyc, ze USA powstalo jako republika, a nie demokracja i jakos nigdzie nie zauwazylem, by oficjalnie zmienilo ustroj. No ale historykiem nie jestem wiec tego nie wykluczam, chociaz sam fakt, ze do tego doszlo jest dosc interesujacy. Zwlaszcza jak doszlo do tego tylko nieoficjalnie.
Podobnie ciekawa sprawa odnosnie USA jest legalnosc u nich podatku dochodowego, ktory placa wszyscy, za ktorego nieplacenie mozna pojsc siedziec a ktorego legalnosci nikt nie moze bezsprzecznie dowiesc  :P

Milo by tez zauwazyc, ze demokracja wbrew obecnej propagandzie nie oznacza wolnosci, a wrecz przeciwnie - jej brak. Wynika to z faktu, ze demokracji o ksztalcie prawa decyduje "wiekszosc" mogaca zmusic "mniejszosc" do wszystkiego.
Tu znow moze wychodzic moja niewiedza, ale dla mnie czlowieka o ktorego losie decyduje ktos inny nie mozna nazwac 'wolnym'.
Polonista tez nie jestem, ale o ile mi wiadomo jezeli ktos moze decydowac o czyims losie to mamy niewolnika i jego Pana. Z tego by natomiast wynikalo, ze demokracja to ustroj niewolniczy, z tym ze nie zawsze daje sie precyzyjnie okreslic kto akurat jest wlascicielem danego osobnika.

No i na koniec wszystkim wierzacym w demokracje, socjalizm, spoleczna gospodarke rynkowa (jaka mamy w Polsce wg konstytucji), solidarnosc spoleczna i inne tego typu bzdury czy tez w takie partie jak PO/ PiS / SLD czy PSL polecilbym do przeczytania krotki artykulik z interii

http://biznes.interia.pl/gieldy/news/przez-te-papiery-nasze-wnuki-beda-niewolnikami,1691962

PS
Z gory przepraszam za ewentualne bledy i literowki, ale posta pisze z pracy
"Termin "troll" bywa nadużywany na dyskusyjnych forach internetowych. Niektóre osoby mianem tym określają dyskutanta, który przedstawia zagadnienia dla kogoś niewygodne lub za trudne do merytorycznego, szerszego omówienia"

Calix

  • Gość
Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« Odpowiedź #104 dnia: Październik 16, 2011, 15:59:36 »
Fajny tekst przeczytałem i trzy uwagi:
- Miejscami strasznie przekoloryzujesz proste tematy. Przykład z wspólnotą żon w ramach demokracji jest z czapy.
- Nasza tj. polska konstytucja jest po prostu zła. Jest wypadkową różnych konstytucji europejskich.
- Demokracja faktycznie zakłada rządy większości ale przy poszanowaniu praw mniejszości, więc nie znęcaj się nad tą demokracją tak bardzo bo jedyne co jest lepsze od tej klasycznej formy jest demokracja bezpośrednia.

Tyle. Fajny tekst w sumie