Forum Gry > World of Tanks

Wargaming vs CCP, czyli comunity vs devsi

<< < (4/5) > >>

CMHQ_Widget:

--- Cytat: Gainax w Lipiec 10, 2011, 22:31:11 ---najciekawsze jest to że nie każdy celuje dokładnie tam gdzie pokazuje skin z punktami.... ja gdy zamontowałem sobie dla testy te skiny po kilku grach okazało się że strzelam całkiem w inne punkty i rozwalam coś czego nie powinienem rozwalać zmyłka? kij wie....

--- Koniec cytatu ---

Bo lepiej jest strzelać w prostopadłą powierzchnię a nie zaznaczony punkt. Nie wiem jak te skiny wyglądają i nie mam zamiaru bo nie chcę sobie psuć frajdy z gry, ale jeżeli już takie coś robić, to punkty powinny mieć oznaczony kąt z jakich się w ten punkt strzela. Chociaż...szczerze powiedziawszy co do tanków to po rozegranych chyba 2k bitek mam wrażenie, że ten realizm to jednak nie jest tak genialny jak być powinien. Np. ustawienie czołgu 35 stopni do przeciwnika zwiększa skuteczność obronną bo trafienie w boczny pancerz powoduje bardzo dużą szansę na rykoszet a przedni pancerz zwiększa znacznie grubość skuteczną. W rzeczywistości odkrywając bok prosimy się o strzał z penetracją.

W sumie w odniesieniu do wątku o czitowaniu, to imho używanie tych skórek może ułatwić, ale tylko doświadczonemu graczowi. Noob może mieć przez te skiny więcej problemów niż pożytku.

amra:

--- Cytat: CMHQ_Widget w Lipiec 11, 2011, 09:21:50 ---Bo lepiej jest strzelać w prostopadłą powierzchnię a nie zaznaczony punkt. Nie wiem jak te skiny wyglądają i nie mam zamiaru bo nie chcę sobie psuć frajdy z gry, ale jeżeli już takie coś robić, to punkty powinny mieć oznaczony kąt z jakich się w ten punkt strzela. Chociaż...szczerze powiedziawszy co do tanków to po rozegranych chyba 2k bitek mam wrażenie, że ten realizm to jednak nie jest tak genialny jak być powinien. Np. ustawienie czołgu 35 stopni do przeciwnika zwiększa skuteczność obronną bo trafienie w boczny pancerz powoduje bardzo dużą szansę na rykoszet a przedni pancerz zwiększa znacznie grubość skuteczną. W rzeczywistości odkrywając bok prosimy się o strzał z penetracją.

W sumie w odniesieniu do wątku o czitowaniu, to imho używanie tych skórek może ułatwić, ale tylko doświadczonemu graczowi. Noob może mieć przez te skiny więcej problemów niż pożytku.

--- Koniec cytatu ---

Jak juz narzekasz to co powiesz o pocisku latajcym niczym promien lasera ? W rzeczywisctosc jesli czolg nie wystawial spodu na jakims wzneiesieniu nie dalo by sie trafic go w dolna plaszczyzne pancerza czolowego, ale dzieki laserowym dzialom w wot wszyscy tam spokojnie strzelaja/trafiaja/penetruja.

Doom:
Z 88/L71 można by próbować. Ona jako jedna z nielicznych jeśli nie jako jedyna miała prostą trajektorię lotu pocisku

CMHQ_Widget:

--- Cytat: Kane McCallan w Lipiec 11, 2011, 16:59:30 ---Jak juz narzekasz to co powiesz o pocisku latajcym niczym promien lasera ? W rzeczywisctosc jesli czolg nie wystawial spodu na jakims wzneiesieniu nie dalo by sie trafic go w dolna plaszczyzne pancerza czolowego, ale dzieki laserowym dzialom w wot wszyscy tam spokojnie strzelaja/trafiaja/penetruja.

--- Koniec cytatu ---

Powiem tyle, że na odległości, które są w grze opadanie pocisku to raczej mało istotny czynnik, którego nie zobaczysz gołym okiem. Do odległości ok. 300-400 metrów sporo pocisków leci prawie po prostej, a na pewno te wysokoenergetyczne. Grałem w Darkest Hour (dodatek do Red Orchestra) gdzie charakterystyki lotów pocisków i ogólnie balistyka była robiona przez pasjonatów i choleryków w dziedzinie realizmu wojennego. Jako beta tester robiłem raz pół dnia testowanie celowników, bo przez zmianę FOV wszystkie celowniki poszły się...więc dla każdej armaty trzeba było przestrzelać po 3-4 pociski na odległość od 100 do 1200 metrów. Przy 300 metrach powoli widać opadanie pocisków z małych kalibrów. Armaty dużego kalibru od 75mm w górę widać że energia pocisku trzyma się jeszcze dobrze przez jakieś 100-150m.

I tego niestety żałuję w WoTcie, że odległości na jakie się walczy są tak małe. W DH mi się podobało właśnie to, żeby mieć tego skilla i trafić w jadącego gościa z 1km. Pociski widać są bardziej "zbalansowane" pod równą walkę i fajny gejmplej. Mnie raczej denerwuje jak od Shermana odbija się 88mm a jak przebiję to zabiera mu lol 30%.

Inny czynnik, może to kwestia przyzwyczajenia, ale który mnie denerwuje to to, że nie widać praktycznie pocisków. W DH HUD jest bardzo ograniczony i tylko do Twojego pojazdu, na niektórych serwerach nawet jest wyłączone informowanie o killach, fajnie się wtedy wali po pustym czołgu ;]. Tak czy siak, obserwowanie lotu pocisku (i świecącego ładunku bodajże fosforowego w stożku z tyłu pocisku) i branie poprawek to było coś. W WoT wszystko jest kwestią kto szybciej przyceluje i trafi kilka razy z rzędu szybciej niż przeciwnik. W DH walka polegała bardziej na zagraniach taktycznych, umiejętności chowania się po krzakach i umiejętności wykrywania wroga. Klimat psuje też widok z 3-osoby, bo można zajrzeć za róg. No ale cóż, taka jest ta gra i tyle.

yalien:
siemka,

Jak już narzekamy to ja też sie przyłącze. Mogę wybaczyć bugi związane z mechaniką gry, celowania, toru pocisków, itp. W sumie obowiązują one każdego.

Co mnie najbardziej wkurza to:
- "dziwny balans". Czasami dobór drużyn jest tak śmieszny. Każdy zresztą wie o co chodzi
- "cannon folder". Wiem że artyleria to królowa pola walki tylko że ta w WoT to nie odść tego że królowa to raczej artyleria snajperska jest. Ostatnio czesto się zdarzają 3-5 arty w walce. Wtedy w zasadzie tanki służą tylko do wykrywania celów zanim same spadną od arty przeciwnika. Paranoja

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej