Autor Wątek: CSM a polska społeczność  (Przeczytany 13942 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

HammerSnake

  • Gość
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 31, 2011, 15:52:49 »
Ostatnio ludzie kupowali głosy, między innymi ci co zasiadają w csm, więc co w tym dziwnego. Wszystkie chwyty dozwolone i wszyscy je na bank zastosują przy następnym csm.

Lt Rook

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 669
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Lt Rook
  • Korporacja: a-Losers
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 31, 2011, 16:05:40 »
Widzicie. I własnie dlatego uważam że Syntion ma racje, dobrze zapowiadający się wątek, a skończyło się na kombinowaniu jak pokrętnymi sposobami wsadzić Polaka do CSM.
"Welcome to Eve Online, here's your Rubik's Cube, go f*** yourself"

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #37 dnia: Maj 31, 2011, 16:29:47 »
Mitani kupował głosy, podobnie jak zdaje sie pare innych osób, więc dyskutowałbym na temat pokretności

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Nitefish

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 173
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Nitefish
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #38 dnia: Maj 31, 2011, 16:31:16 »
Jak napisałem na forum, że zastanawiamy się w BUFU nad posłaniem kandydata do CSM to stwierdziliście, że to troll :(

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #39 dnia: Maj 31, 2011, 16:31:55 »
Nie, za trolla uznane zostały kandydatury

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Yurioni

  • Gość
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 31, 2011, 16:34:26 »
ja oraz moi szanowni wspolkandydaci czujemy sie urazeni...

F-YU

  • Gość
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 31, 2011, 16:47:40 »
Cytuj
Nie, nie i jeszcze raz nie. Jedyna szansa zeby tej organizacji udalo sie COS zrobic to brak w niej POLAKOW.
+1

nie obraźcie się, ale polacy generalnie w grach mmo w tym i w eve to ludzie chcący tylko zarobić na rtm,
lub gracze którzy "cholęder chcą się w to bawić".
bycie w csm oznacza stanięcie ponad rtm, a każdy ceo, fc ma swoją cenę, np 100 tytanów.
polacy wcale nie udowodnili w tej grze że potrafią coś sensownego stworzyć w przeciwieństwie do niemców, amerykanów czy ruskich,
zato dobrze opanowali sztukę wystawiania aukcji na allegro.

Nitefish

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 173
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Nitefish
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 31, 2011, 17:20:14 »
Heh Solo ale teraz to napisałeś jakąś totalną bzdurę. Może Ty masz takie doświadczenia, będąc w korporacjach które zajmują się rtm ale są też inni, którzy nie mieli z tym nic wspólnego. Innymi słowy nie rozprzestrzeniaj swojej krzywej wizji postrzegania polskiego community na ludzi dookoła.

Żałosne jest też to, że stawiasz tezę jakoby wszyscy poza polakami byli nieprzekupni. Patrząc na dzisiejszy świat Eve to właśnie nie polacy, ale rosjanie czy reszta stanowią największe skupisko rmt.

Hiendy też dziwnym trafem były tam, gdzie w zdecydowanej większości zachodnie korpy (o ile się nie mylę głównie US timezone) trzymały łapę i tak zostało do teraz.

Allegro... a odwiedzałeś kiedyś eBaya? U nas na Allegro w życiu nie widziałem więcej niż 1 strony jakiś aukcji dotyczących gry, z których może połowa dotyczy rmt lub sprzedaży chara.

To, że Ty nie potrafisz czegoś stworzyć to Twój problem. Być może Polacy nie mają ambicji tworzyć wielkiego naplandu jak DRF, nie wpadłeś na to?

normalnie żal...

Tloluvin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 526
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Tloluvin
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 31, 2011, 17:32:36 »
NDA nie obejmuje wszystkiego - i całą resztę można byłoby przekazać po polsku. Są zresztą oficjalne "minutes" (protokoły) z tych spotkań.

I to juz by bylo warte wsadzenia tam Polaka

Ten temat pokazal, ze bylaby jeszcze jedna wazna korzysc. Bylbaby jedna osoba ktora moglaby zawczasu pokazac CCP konsekwencje wprowadzenia roznych rozwiazan zeby potem nie musieli sie dziwic, ze chcieli osiagnac jedno, a gracze wykorzystuja to na calkiem inne sposoby.
Zaoszczedziliby czas i srodki ktore moznaby wykorzystac na cos sensownego ;)
"Termin "troll" bywa nadużywany na dyskusyjnych forach internetowych. Niektóre osoby mianem tym określają dyskutanta, który przedstawia zagadnienia dla kogoś niewygodne lub za trudne do merytorycznego, szerszego omówienia"

HammerSnake

  • Gość
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 31, 2011, 17:45:00 »
Widzicie. I własnie dlatego uważam że Syntion ma racje, dobrze zapowiadający się wątek, a skończyło się na kombinowaniu jak pokrętnymi sposobami wsadzić Polaka do CSM.
No masz racje. Najpierw trzeba wygrać kandydata, a resztą  trzeba będzie się zająć jak przyjdzie czas. :P

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 31, 2011, 18:07:23 »
+1

nie obraźcie się, ale polacy generalnie w grach mmo w tym i w eve to ludzie chcący tylko zarobić na rtm,
lub gracze którzy "cholęder chcą się w to bawić".
bycie w csm oznacza stanięcie ponad rtm, a każdy ceo, fc ma swoją cenę, np 100 tytanów.
polacy wcale nie udowodnili w tej grze że potrafią coś sensownego stworzyć w przeciwieństwie do niemców, amerykanów czy ruskich,
zato dobrze opanowali sztukę wystawiania aukcji na allegro.
Aż się chce zakrzyknąć: "W d* byłeś, g* widziałeś".
Co takiego stworzyli Niemcy, Amerykanie czy Rosjanie, czego nie stworzyli Polacy?
Poza tym, że znakomita większość krzykaczy o tym, jacy to źli są Polacy, nawet pisać poprawnie po polsku nie umie? :P

No pls, pokaż mi co takiego stworzyły te inne nacje. Ale w liczbach bezwzględnych, czyli np 100% Rosjan siedzi w jednym ally itp itd.
Bo kiedyś podawane przykłady, że rosyjski alians ma 3000, a największy polski nie miał 1000 osób uważam za trochę z tyłka, skoro Rosjan gra 30 czy 40 tysięcy, a Polaków 10 razy mniej.

Mając chary w rozmaitych powerblockach, będąc zarejestrowanym na wielu forach, multinarodowych czy nie, mogę stwierdzić tylko jedno. Cwaniactwo jest wszędzie, bez wyjątku, i jakoś specjalnie się na tym polu nie wybijamy.
Jedyne co zauważyłem i w czym przodujemy, to głupie gadanie jacy to wszyscy (Polacy) jesteśmy źli, niedobrzy, cwaniakujemy, kradniemy, kłócimy się itp itd.. A najbardziej krzyczą ci, którzy z Polski dawno wyjechali, Polakami są już tylko z nazwy i czasem z rodziny odwiedzanej raz na rok, a z racji mieszkania "za granicą" uważają się za "lepszych, kulturalniejszych, lepiej wychowanych i bardziej cywilizowanych" (cytat autentyk z jednego forum :P ). A ja mam zawsze jedną odpowiedź. Aż tak Cię boli bycie Polakiem i to jacy rzekomo są Polacy? Post wcześniej napisałem jak się można zrzec obywatelstwa, więc droga wolna, spierd... nie będziemy tęsknić.

To była moja prywatna opinia, a jak administrator dodam, że dalsze narzekania w temacie naszej narodowości mogą skończyć się dużą przykrością dla bezpodstawnie narzekającego.
Przedwieczny.

CATfrcomCheshire

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 569
    • Zobacz profil
  • Korporacja: RAVE
  • Sojusz: C0ven
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 31, 2011, 18:41:15 »

gdyby u polskich sterów byli normalni ludzie a nie jakieś pojeby z wiosek gdzie psy szczekają dupami... mielibyśmy wielki polski napland i napieprzalibyśmy się z ruskimi

Wlasnie gdyby u sterow byly pojeby, to mielibysmy Wielki Wszechpolski Napland RMT, i napieprzalibysmy sie z "Ruskami", "Zabojadami", "Makaroniarzami" czy jak ich tam jeszcze nazywasz, i wiazalibysmy jakies nasze wydumane narodowe ego z poczuciem przynaleznosci w grze MMORPG do danej frakcji tylko i wylacznie z powodu miejsca urodzenia w real life. Na szczescie jestesmy dokladnie tak samo podzieleni, jak Rosjanie, Niemcy czy Amerykanie, tylko ze na mniejsza skale, bo jest nas po prostu w tej grze mniej. Na szczescie tez wszelkie poronione pomysly Tobie podobnych "reformatorow jednosci narodowej" sa trollowane w zarodku, i kazdy chetnie ci wytknie na tym forum, jak bardzo sie mylisz  ;)
Welcome to EVE. If you aren't busy finding some way to injure or at least mildly inconvenience another player, you have a lot of catching up to do.

Asag

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 210
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Wprodukcji
  • Korporacja: WhoKnows
  • Sojusz: JeszczeNieMam
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 31, 2011, 18:43:07 »
Kurcze 10 minut się spóźniłem i nie przeczytałem co tam solo nabazgrał :(

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 31, 2011, 18:53:37 »
Kurcze 10 minut się spóźniłem i nie przeczytałem co tam solo nabazgrał :(
Streszczenie masz w cytacie u Cata.
A użytkownikowi solo najwyraźniej nie spodobało się, że z okrzykiem "oi white power" nie przytakujemy jego nacjonalistycznym poglądom i z pieśnią na ustach nie lecimy lać "rusków", "szwabów" i innych. Po czym strzelił focha i skasował konto na Centrali :D
Z racji "zajmowanego stanowiska" na tym forum nie napiszę jakie mam zdanie o jemu podobnych, bo byłoby to mocno niepolityczne i nie udałoby się bez używania słów powszechnie uważanych za nieprzyzwoite, :P ale płakał po "utracie" tak "cennego" użytkownika nie będę.

A tymczasem radziłbym wrócić do tematu.

@Cat - bardzo dobre podsumowanie.
Przedwieczny.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #49 dnia: Maj 31, 2011, 18:55:46 »
Tak jak Xarth napisał, celem tego wątku nie była próba zdiagnozowania Polskiej duszy (kolejna np. po "Weselu", że odwołam się do bolesnych dla wszystkich wspomnień), tylko ocena czego polskie community się spodziewałoby się po polskim kandydacie.

Potrząsając sitkiem widać kilka dobrych odpowiedzi.

Dorzucimy coś jeszcze? Niech ten wątek pokręci się kilka dni ;)

Po czym strzelił focha i skasował konto na Centrali :D

Op success? :D


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

sc0rp

  • Gość
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #50 dnia: Maj 31, 2011, 21:15:45 »
Rzeczywistosc jest taka ze narodowosc w CSM nie ma znaczenia. Po tym jak Mittani zostal wybrany to bylo spotkanie DC i mowil tak ogolnikowo ze mozna bylo zrozumiec tylko tyle: ccp ma swoje pomysly i negocjacje z nimi sa praktycznie bezcelowe mimo ze CSM mowi jednym glosem

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwiec 01, 2011, 11:15:17 »
Tak jak Xarth napisał, celem tego wątku nie była próba zdiagnozowania Polskiej duszy (kolejna np. po "Weselu", że odwołam się do bolesnych dla wszystkich wspomnień), tylko ocena czego polskie community się spodziewałoby się po polskim kandydacie.
Sokole, ale problem nie jest tego co community mogłoby się spodziewać (to w moim odczuciu zależy od osobowości danej osoby i odporności na naciski, ewentualnie na umiejętności mówienia rozmówcy tego co chce usłyszeć, a nie tego co się robi naprawdę - kurde normalnie jak charakterystyka polityka), a raczej tego co poprzez takiego członka CSM można osiągnąć. Przykłady dotychczasowych CSM pokazują, że zbyt wiele tego nie ma, a z pewnością nie ma bezpośrednich korzyści dla community w PL.
CSM wg mnie jest od wskazywania kierunku w jaki będzie zmierzać CCP, a jak widać i to słabo jak dotąd wychodziło.

Poza tym miej na uwadze, że CSM nie może stracić wizerunku monobloku, bo szybko zeroduje do nic nieznaczącego dodatku do gry.

Może innym pomysłem na to samo jest po prostu zebrać pomysły w stylu: "co ja bym zrobił jakbym był w CSM".
Wybaczcie za temat z poziomu wypracowania z podstawówki (czy tam gimnazjum), ale de facto do tego można sprowadzić takie dyskusje (treści, a nie jakości). Każdy z nas ma swoje marzenia i pragnienia, również dotyczące gry, ale nie każdy ma szansę znaleźć się w CSM. Kwestią demokratycznego wyboru całego community i sposobu przekonania członka CSM z PL do tego pomysłu powinniśmy się tutaj zająć. Oczywiście same pomysły CZYM się miałby zajmować powinny mieć priorytet, względem JAK osiągnąć cel: PL w CSM.
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

HammerSnake

  • Gość
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwiec 01, 2011, 13:35:43 »
Cytuj
ocena czego polskie community się spodziewałoby się po polskim kandydacie.

-znajomości angielskiego w mowie i piśmie.

-napierdalania postów języku polskim w specjalnym dziale na centrali dotyczącym csm i tego co tam się dzieje etc.
-foto relacji z islandii (prócz tekstu)
-reprezentowania naszych pomysłów w csm

+lobbowanie za polskim supportem.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 01, 2011, 13:39:12 »
Dorzuciłbym jeszcze "nie skompromitowania się", bo jednak co CSM, to jakiś skandal (Larkonis po pijaku wykorzystał zdobytą widzę do gry na markecie - od razu, jeszcze na Islandii, Ankhe coś tam złamała NDA, Mazz ponoć przeleciała deva) :P

Natomiast od początku wydawało mi się logiczne, że kandydat powinien dostać do łapy wypracowany wspólnie program. Zrobić burzę mózgów, wybrać kilka najważniejszych postulatów i normalną grą polityczną (coś za coś) wepchnąć je do agendy CSM.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

CATfrcomCheshire

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 569
    • Zobacz profil
  • Korporacja: RAVE
  • Sojusz: C0ven
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 01, 2011, 13:45:24 »
Mazz ponoć przeleciała deva) :P
o fu, ona jest paskudna!
Welcome to EVE. If you aren't busy finding some way to injure or at least mildly inconvenience another player, you have a lot of catching up to do.

HammerSnake

  • Gość
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 01, 2011, 13:45:42 »
Cytuj
Natomiast od początku wydawało mi się logiczne, że kandydat powinien dostać do łapy wypracowany wspólnie program.
Wiem wiem, ale programy wyborcze w eve to taka sama ściema jak w polsce, więc napisałem po prostu czego naprawdę oczekuje od kandydata  :P.

HammerSnake

  • Gość
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwiec 01, 2011, 13:46:21 »
o fu, ona jest paskudna!
edit już znalazłem.

o fu, ona jest paskudna! +1 8)

Yurioni

  • Gość
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #57 dnia: Czerwiec 02, 2011, 11:47:05 »
tak z ciekawosci, czemu wieksozsc ludzi strasznie lobbuje za polskim supportem ect? nawet nie rozumiem jak mozna sie ludzic, ze cos takiego bedzie mialo miejsce, jestesmy za malo znaczaco liczbowa spolecznoscia w grze, zeby cpp na powaznie myslalo o pakowaniu kasy w polski support, poza tym nie chce nikogo urazic, ale gracie w gre ktora od samego poczatku byla angielskojezyczna, jak dajecie sobie rade bez znajomosci jezyka? a jesli dajecie to po co wam polski support?

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #58 dnia: Czerwiec 02, 2011, 11:59:15 »
Wiesz jest pewna różnica w "dawaniu sobie rady" a bezstresową (pomijam stres typu, "o kur** skad sie tu wzieła ta kampa BUFU?!?!?!" :P )

Tak samo jest pewna bariera komunikatywności. Dogadac sie z jakims młotkiem z lokala to nieco inna bajka niż wykłucić się o refundację statku za dużą bańkę który spadł z powodu jakiegoś głupiego błedu kodu gry. W takich pyskówkach trzeba czasem ostro argumentować uzuywajac znajomosci języka na nico wyzszym poziomie niż powszechnie określany jako "komunikatywny'. Kto czytał / słuchał moich obcojęzycznych pyskówek ten wie o co chodzi :P

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

sc0rp

  • Gość
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #59 dnia: Czerwiec 02, 2011, 12:07:23 »
To nei wystarczym im napisac rEfUnd mai szip nygas? ;)

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: CSM a polska społeczność
« Odpowiedź #60 dnia: Czerwiec 02, 2011, 12:08:24 »
Tylko jeśli jest jakis gm od goonów i akurat do niego trafi petycja :P

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.