W związku z tym, że lubię mniejsze statki ale twarde i potrafiące bardzo dużo na polu walki, mam 4 pytania:
1. Czy warto skillować kommandy jak absolution czy damnation?
2. Do czego nadają się te kommandy najlepiej, pvp, pve w 0.0/low?
3. Ile czasu by zajmowało w miesiącach to całe skillowanie?
4. Czy może sobie odpuścić i uderzać w wielomiesięczne skillowanie tengu lub loki?
Commandy w oczach nowego gracza prezentuja sie dosc "okazale"
jako "nie nowy" gracz odradzam tak daleko idace kierunkowanie skilowania!
dlaczego ?
Dlatego, ze jesli wyskilujesz sobie assault fregate i podciagniesz jej poboczne skile min. lvl 4 to otworzy Ci sie droga do Kruzerow T2...
jesli podciagniesz poboczne skile Kruzerow to bedzie dosc blisko do commanda...na to potrzeba jednak "lat"
kiedy masz co chciales, czytaj commanda czyli BC T2...mozesz uzywac go do latania na NPC tam gdzie dotad musiales latac z kolega...bo statek duuuzo twardzszy,
lub w wypadku niektorych Commandow uzywac go do prob PvP...
Do tego czasu zdarzysz jednak dorosnac i zrozumiec, ze ten statek przeznaczony jest do niesienia command linkow dla floty wiec maxowanie dzialu lerningowego "Leader Ships" staje przed Toba otworem...
...co z koleji wydluzy jeszcze okres oczekiwania na pelna gotowosc Twojego Command Ship'a...
Do tego czasu polecam żyć i cieszyć sie otoczeniem świata NEW EDEN
tymczasem wyskiluj sobie T3...jest lepszym Commandem a pozatym ma mase innych zastosowan...na przyklad z uwagi na łatwosc dostepu (malo skili) jest doskonalym lans noob shipem