Coś mi tu się nie zgadza . To ile wy tam trzepiecie kasy w tej krainie mlekiem i miodem płynącej .Nie czasem 20m w 10min?. Parę godzinek i masz już na pimped shipa. To jak tu się można obawiać straty statku (pomijając w ogóle pojęcia strachu,bo statek jest po to,żeby go stracić) ? Ja tam nie wiem na co wy przepierdalacie tą kasę, bo latając w bckach i bsach czy nawet t2 hacach w tych sov warach jakoś nie widzę tego isk pochłaniacza.
Brak locala miałby jak dla mnie sens w low secu, żeby jeszcze bardziej podkręcić pvp. W 0.0 gdzie w zasadzie low scale pvp i solo prawie nie istnieje z tego co można tutaj wyczytać, to nic by nie dało. Ot przerażeni ze strachu ludzie bali by się zaatakować 2 fryty w obawie, że po drugiej stronie stoi 50 osobowa flota. Trudno oczekiwać żeby ludzie latający we flotach 50+ nagle zaczęli masowo latać i bić się w małych grupach. Efekt jak dla mnie będzie całkowicie odwrotny jeżeli chodzi o rozruszanie pvp, ale kto wie może w ludziach pojawiłaby się jakaś kropla krwi wojownika w żyłach i by to 0.0 jakoś się rozruszało pod wpływem grasujących nowych obcych gangów między innymi z low. Na pewno rozbudowała by się sieć wszelakich szpiegów. Oczywiście dałoby się w końcu polować na raciarzy, minerów, boterów itp. Szczególnie tych ostatnich by to mocno uderzyło po kieszeni, a to silne lobby więc zapomnijcie

.
No i ile by tych raciarzy zostało, dla których esencją eve jest pve? Jak długo wytrzymają ich skołatane nerwy ciągłym rozglądaniem się za siebie przez ramie ? Ten stres gdy w czasie trzepania ratów coś się pojawi na skanerze kierunkowym ? haha

Na pewno można by w końcu normalnie wlecieć do 0.0 z ulicy , ba nawet sobie poracić. Teraz normalnie wlecieć do kurwidołka na polowanie w 0.0 można jedynie przez sieć wh ,a i tak trzeba mieć sprawnego pilota cepa, żeby coś złapać zanim ludzie pouciekają na posy.
Generalnie jak usuwać locala to wszędzie zarówno w low jak i 0.0 .Jestem jak najbardziej za

. Pomarzyć można, ale póki co ccp walczy z 6m kwadratowymi i pamperkami.