Tak all 5 dla tych 1-2 ras wraz z całym tankiem/ew/napędem/dronami itp. No niestety ale wyskillowanie wszystkich 4 ras na jednym koncie zajmie Ci duuzo wiecej czasu bo musisz każda rase podciągać do tych lvl5 a to jest czasochłonne. Nie mówię, że to jest ZŁE, po prostu ja wole mieć to rozdzielone i mieć dane rasy szybciej. Każdy ma swój styl i robi jak chce.
Rany... człowieku... ja mam prawie all 5 dla wszystkich ras (z pewnymi wyjątkami o których za chwilę). Nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że niektórzy grają więcej jak 1-2 lata ? Nie potrafisz zrozumieć, że pewne skille dla WSZYSTKICH ras są wspólne ?
Ty wolisz mieć funfnaście charów, a ja i pewnie kilku innych graczy woli się skupić na 1.
Dla mnie osobiście liczba skilli +300 wygląda szokująco nawet na charach 100m SP, bo oznacza ni mniej ni więcej, że masz bardzo dużo rzeczy niepokończonych na lvl5 tylko zostawiłeś je na 4lvl, by przejść do czegoś innego.
Nie wiesz o czym mówisz. W obecnej chwili mam 338 skilli. Z czego 109 na lvl5 a 137 na lvl4. Wyjątki o których wspominałem powyżej to, np brak lvl5 we wszystkich BSach wszystkich ras (w planie), w sumie jakieś 100d - czyli nie mniej więcej koniec wakacji tego roku (gallente od dawna mam). Wyjątki to np. specjalizacje w działach wszystkich ras (nie uważam za konieczne poświęcać 30d skillowania dla 2% dmg), czy rakietach/dronkach, czy capsy. To np. brakujące lvl5 w T2 shipach. Wyjątki to np. grupa social, to np. grupa leadership, industry, science. Nie zawsze lvl5 ma sens z punktu poświęconego na jego zdobycie czasu.
Zapewne Mona tak jak i ja w EFT domyślnie patrzy na all5, bo różnica pomiędzy wynikami all5, a chara jest rzędu błędu statystycznego. To, że coś Ciebie szokuje nie znaczy, że nie ma ludzi dla których to po prostu norma, bo grają 6 czy 7-my rok.
2% zysku ze specki na V jest pomijalne w czasie skirmisha... nawet na 1v1 nie będzie to czynnik decydujący o wygranej.
W przypadku dział może nawet i ma sens, ale w przypadku rakiet ? 2% przy rofie rzędu 10s to naprawdę niewiele i szkoda na to tracić czas. Szczególnie kiedy walka trwa kilkanaście/kilkadziesiąt sekund.