dzięki, ale prosba o zamieszczanie opini na portalu NF, o ile macie ochote
Nie widze tam mozliwosci dodania komentarza...
--
To co ponizej napisze moze byc dosc bolesne dla autora i niekoniecznie ciekawe dla czytelnikow. Nie mowcie, ze nie ostrzegalem!
Swiat przedstawiony (jak to nas uczono drzewiej na lecjach jez. polskiego) nawet ciekawy, fajna wizja musze przyznac.
Akcja jakos tam sie toczy, cos tam miales do przekazania w swoim "widzimisie".
Przebrnalem (tak, brnalem jak w bagnie) w sumie do polowy pierwszej czesci i powiem tylko jedno: znajdz sobie kogos, kto ci to wszystko co ci sie uwidzi w sennej marze przepisze jakos sensownie.
Piszesz gorzej niz nastolatek zmuszony do napisania jakiegos wypracowania w domu. Toz to jest grafomania w czystej postaci.
Polecam wiecej czytac i zwracac uwage na forme nie na tresc.
Dalsze czesci nawet bede probowal czytac, ale przebrniecie przez te akapity to jakas masakra.
Zeby nie bylo, ze niezbyt merytorycznie:
1. Cos tam w tle widac a nagle sie punkt widzenia zmienia i kolejny slajd pokazujesz... wiecej plynnosci polecam miedzy opisami.
2. Kazda rzecz i przedmiot musi byc 'udziwniona'? vide monety.
3. Tak szczegolnie to sam nie wiem czy autokony to maja kola czy nogi. Zaraza je wie takie cos z takim czyms, bez takiego czegos.
4. Dialogi, lo boziu, jakie dialogi? Toz to pogadanki jakies spod budki z piwem.
5. Jakies Deux Ex Machina? Poczta i koles zwolniony? Nawet po mordzie nie dostal... realizmu brak troche
6. Tak sobie pitole palcami po stole
nie zrazaj sie Autorze i pisz dalej. Warsztat trzeba sobie dopracowac a nie lezec i patrzyc w niebo sadzac, ze sie jest uber pisarzem sf czy bodaj harlekinow
PS
Naprawde ciesz sie, ze nie jestem profesjonalnym krytykiem
PS 1.
Pisz dalej i dawaj linki, zaciekawiles mnie swiatem, ktory pokazujesz. Szkoda, ze nie da sie tego czytac
EDIT
PS 2.
Przebrne przez reszte, zebyscie nie mowili, zem nie doczytal, ale to juz jutro z rana
PS 3.
A mialem isc spac, ale nie - musialem zobaczyc coz tam napisales