Autor Wątek: Witam  (Przeczytany 2133 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wojtkowski

  • Gość
Witam
« dnia: Grudzień 30, 2010, 07:23:56 »
Witam, jestem tu zupełnie nowy, po wielu przygodach w Lineage 2 (bieganie pomiędzy botami) postanowiłem spróbować EVE i bardzo mi się spodobało.
Należę raczej do starszych;) tzn po 30-tce.
Moim problemem jest to, że grywam w niestandardowych godzinach - często rano, a wieczorami wpadam nieregularnie na pół godziny, godzinę. Proszę więc o radę, czy taka gra ma jakikolwiek sens (myślę o długotrwałym graniu i jakichś wspólnych działaniach). Myślę oczywiście (uprzedzając kolegów którzy to zaraz podpowiedzą) o Unseen Academy - ale grając o takich porach, nieregularnie (mam pracę o nieregularnych godzinach, żonę, dziecko - więc gra jest na dole listy) wątpię, abym podołał. Czy to wiąże się z koniecznością bywania w ustalonych porach? Ja nawet nie mam szans na mówienie w TeamSpeaku (słuchać mogę).

Mój nick w grze to Wojtkowski, jestem Gallente i aktualnie latam sobie Tristanem z 2 75mm rail i 2 limos rocket  i wykonuję misję agentów. Zapraszam kompanów, szczególnie równie nowych jak ja i grających o równie nietypowych porach, do pogadania i pogrania:)
Ps. Czy aktualnie powinienem się nastawić na dłuższą grę Tristanem czy w zasięgu możliwości (aktualnie 1,3mln gotówki) szybko znajdzie się lepszy statek, taki uniwersalny, do odkrywania możliwości w grze.


Ezachiel

  • Gość
Odp: Witam
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 30, 2010, 07:48:08 »
Unseen jest dobrym wyborem. Mają określone dni publikowane z wyprzedzeniem na szkolenia, ale ponad to są tam ludzie online ktorzy odpowiedzą na twoje pytania.
Odnośnie lepszego statku - Catalyst jest lepszy, tyle że pewnie się musisz nauczyć tym latać.

Crux

  • Gość
Odp: Witam
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 30, 2010, 07:49:27 »
Witaj.
Zależy ile godzin dziennie zamierzasz poświęcać na poranne granie. Myślę, że trudno będzie Ci pograć wspólnie z rodakami, gdyż polski pirime time zaczyna się późnym popołudniem i trwa do północy. Rozwiązaniem może być znalezienie korporacji, która funkcjonuje wtedy gdy u nas jest rano. Zawsze można pograć samemu, ale imo szybko się znudzisz. Co do Akademii to odradzam jeśli nie jesteś w stanie grać wieczorami (większość szkoleń zaczyna się o 20:00PL)- z drugiej strony zawsze możesz wykombinować dwa wolne wieczory (to chyba nie powinno być bardzo trudne) żeby zaliczyć tam szkolenie podstawowe.

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Witam
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 30, 2010, 07:58:22 »
Bycie w UA nic nie kosztuje, a ludzie grają w najróżniejszych godzinach, więc tak czy tak się opłaca. A jak się dogadasz z prowadzącymi, to może uda się jakies szkolenie machnąć w niestandardowych godzinach.
Przedwieczny.

Wojtkowski

  • Gość
Odp: Witam
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 30, 2010, 08:01:05 »
Dzięki za tak szybkie odpowiedzi. Czyli jest tak jak myślałem. No cóż, spróbuję najpierw przejść misje agentów, a później pomyślę o Unseen Academy. Może uda mi się to jakoś pogodzić z życiem, skoro to z góry umawiane spotkania na konkretną godzinę :)
Gra naprawdę spodobała mi się, to jest klimat jakiego szukałem (WoW jakoś do mnie nie przemawia), nawet gdybym miał większość czasu grać sam.
Od początku jestem nastawiony na to, że będę częściej grywał solo. Ale faktycznie - przecież nie muszę latać sam, w końcu aktualnie (godzina 8 rano) jest 35000 graczy online;)

Starakopara

  • Gość
Odp: Witam
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 30, 2010, 08:50:25 »
Witaj na pokładzie, i skoro jużwiesz o UA, to nie będę Cię namawiał na wstąpienie w jej szeregi :P
Ja też ostatnimi czasy grywam b.rzadko ( najczęściej zmieniam tylko skille ), a to wszystko za sprawą WoT-a  :D

o7