Eve Online > Incursions

Nowy ship -> Noctis

<< < (8/9) > >>

SokoleOko:
[mod]Nie robić trzody w wątku! Nabijania postów tu nie będzie[/mod]

silvia:

--- Cytat: Ranshe w Wrzesień 19, 2010, 13:41:49 ---No ciężko, bo wyobraź sobie, że nie mam t3. Pomijając już fakt kupowania statku za ~400m do salvagowania.

36km tractora też gówno warte gdy 2/3 bsów lata na 50km w losowych kierunkach. Podlatywać to sobie mogę już teraz na hurku, też mam mwd/ab.

--- Koniec cytatu ---

Erm... ja to robilem tak, ze czyscilem misje tengu -> stacja -> jeden przycisk i juz jest salvager zrobiony.

Prawda jest taka, iz tylko cholota eve sie z tego cieszy.


--- Cytuj ---PvPerzy nie płączą
--- Koniec cytatu ---

powiedzial co wiedzial... jesli tym bedziesz tym latac by zgarniac statki po pvp to GL & HF. Oberwiesz po ryju i sie skonczy cwaniakowanie.

SokoleOko:

--- Cytat: mystiq w Wrzesień 19, 2010, 22:51:33 ---powiedzial co wiedzial... jesli tym bedziesz tym latac by zgarniac statki po pvp to GL & HF. Oberwiesz po ryju i sie skonczy cwaniakowanie.

--- Koniec cytatu ---

Mogliby pójść na całość i wrzucić do tego shipa bonus do covertowego cloaka - latałbym za gangiem altem i zarabiał ISK :D

Chupacabra:

--- Cytat: mystiq w Wrzesień 19, 2010, 22:51:33 ---Erm... ja to robilem tak, ze czyscilem misje tengu -> stacja -> jeden przycisk i juz jest salvager zrobiony.

Prawda jest taka, iz tylko cholota eve sie z tego cieszy.

powiedzial co wiedzial... jesli tym bedziesz tym latac by zgarniac statki po pvp to GL & HF. Oberwiesz po ryju i sie skonczy cwaniakowanie.

--- Koniec cytatu ---

to był żart:) ale widocznie za trudny...sorry:( poza tym u nas nie tnie się wraków podczas bitwy lol

Ellaine:
Ja się cieszę bo guristasowe anomalki mają dupny loot i nikt ich nie zbiera. Może z nowym shipem salvage anomalek zbliży się chociaż do minimalnej opłacalności, ludzie zaczną to robić, pojawi się na rynku więcej minerałów z przemiału i łatwiej będzie kupić minsy na statki :) (aha, yarr)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej