Forum Gry > World of Tanks

czolgi na ktore czekacie

<< < (3/7) > >>

Gizmo79:

--- Cytat: Ptysiu w Wrzesień 14, 2010, 14:53:52 ---Obecnie wozy opancerzone mogą być podwieszane przez helikoptery i tak dostarczane na pole bitwy :). Przebłysk geniuszu jak dla mnie.

--- Koniec cytatu ---
Zrzuca się pojazdy pancerne z nisko lecących samolotów transportowych

amra:

--- Cytat: Gizmo79 w Wrzesień 14, 2010, 15:34:04 ---Zrzuca się pojazdy pancerne z nisko lecących samolotów transportowych

--- Koniec cytatu ---

Robi to sie w filmach demo itd ..., praktycznie nie ma to zadnego zastosowania. Jest bradzo duze ryzyko ze czolg tego nie przerzyje, oraz nie ma jak zrzuczac cystern bez ktorych czolg daleko nie zajedzie.

Wczoraj odblokowalem tygryska VI, niestety ilosc potrzebnych sreberek powalila mnie na kolana wiec dalej zbieram sreberka na vk3601, ktory o dziwo po wymaksowaniu zdaje sie byc bardzo dobra maszyna. Moim celem jest tygrysek VIIb, szczegulnie jak jeden wymaksowany wczoraj uzadzil rzez mojej ekipie, zdobyl 10kills, zostalem sam na sam z nim i nie dalem rady, 7 pociskow 88mm rykoszetowalo od jego pancerza on trafil mnie dwa razy :( i po zabawie.

lastverb:

--- Cytat: Scaryman w Wrzesień 14, 2010, 13:53:31 ---innowacyjny system stabilizacji armaty w ruchu (!)

--- Koniec cytatu ---
przeciez juz jest, daje 20% do celnosci w trakcie jazdy i poruszania wiezyczka ;P
Sam robie teraz kt, bo bardzo fajnie mi sie nim gralo na koncie znajomego, ale tak bardzo mi sie nie chce...

Straszny:

--- Cytat: dziadzik w Wrzesień 14, 2010, 16:37:01 ---przeciez juz jest, daje 20% do celnosci w trakcie jazdy i poruszania wiezyczka ;P
Sam robie teraz kt, bo bardzo fajnie mi sie nim gralo na koncie znajomego, ale tak bardzo mi sie nie chce...

--- Koniec cytatu ---

hehhe

w czasie IIWW państwa eksperymentowały z pierwszymi systemami stabilizacji armaty w czasie ruchu, niestety nic z tego nie sprawdzało się tak na prawdę. Niemcy mieli pomysły na jedną z najbardziej zaawansowanych wersji, technologicznie na poziomie lat 50tych albo i lepiej, tyle że rosyjski niedźwiedź wszystkie pomysły zostawił pod wielką masą T-34 :P

Michael Wittmann miał niesamowite szczęście (i dzięki niemu stał się sławny ilością zniszczonych czołgów) bo jego celowniczy miał wręcz nadnaturalny dar strzelania w pełnym ruchu po terenie, z niestabilizowanej armaty z nanoszeniem poprawki na ruch przeciwnika, swój i na teren właśnie.

Hellbright:
A - 40 będzie.http://downloads.worldoftanks.ru/wotru/a3jf8f/uploads/tech_trees/full_soviet_tree.jpg
 
Co do tematu - gram sobie teraz sowietami... i jest jakoś fajniej niż szkopami. Szybsze toto, drzewka proste jak socjalistyczna moralność. Idę równolegle w HT i MT.Kierunek -  JS-3 i T34/85. Za rodinu.
Wcześniej w szkopskich chciałem do Panterki. I bez full upgrade ten czołg to jedno wielkie rozczarowanie. Słaba armata,silnik. A że mocny silnik swoje (~50k exp) kosztuje... No i niestety odpowiednik Panther czyli T-44 jest po prostu lepszy. Niby armaty niemieckie lepsze... ale   w walce na bliski dystans tego się nie odczuwa. A pancerze sowieckie częściej rykoszetują.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona