Forum Gry > World of Tanks
World of tanks
Striker:
sneer akurat wybrales jeden z najgorszych czołgów w grze. t-46 jest fatalny pod kazdym wzgledem i pojedzie go nawet bt-7.. Ja poszedlem sciezką rosyjskich med tankow w t34 i dalej i mam ubaw po pachy.
Ptysiu:
To nie jest ta sama firma. Jedynie podobno kilku devów pracowało w eFusion, czyli Europejskiej wersji Navy Fielda, ale i to nie zdziwie się jeśli będzie plotką.
Powiem wprost: T3 to kupa, przez którą trzeba przebrnąć. T4 juz coś potrafi zdziałać, a od T5 zaczyna się zabawa. Przynajmniej tak to wygląda z mojej perspektywy.
Inna rzecz, że są czolgi lepsze i gorsze, nawet w tej samej klasie... T-46 jest.. Sam już raczej wiesz jaki ;).
Kara Mon:
Ja mam taka mala sugestie zeby nie jezdzic na sile jakims totalnym crap tankiem i zbierac po 2000 na jakis sensowny czolg . Ja zrobilem tak ze farmilem w bt-2 na t-34 , a-20 totalnie mi nie pasowal za duzo szlo na naprawy za malo byl w stanie zarobic. Dzieki premium calkiem ladnie kasa szla , 5000-10000 za bitke w bt-2 ktory ma juz zaloge pukajaca do 100% doswiadczenia i troche umiejetnosci jak sie nim jezdzi to nie problem, a wciaz mozna miec duzo zabawy tym smigajac dookola. Co do expa to 150 golda pozwala na transfer 7500 expa na dobe co jesli sie nie myle pozwoli na wytrenowanie t-34/kv bez koniecznosci jezdzenia w t-46.
Druga wazna sprawa to zaloga, fakt z cienkiego czolgu maszynki do zabijania nie zrobi ale i tak jest gigantyczna przepasc miedzy zaloga 50% a 90% , zwlaszcza ze wraz z wzrostem doswiadczenia zalogi rosnie takze przezywalnosc czolgu (nie jest to oficjalnie potwierdzone ale to wynika z moich obserwacji) , powyzej 75% wyraznie rosnie ilosc odbitych pociskow od pancerza i rykoszetow. Dla przykladu moj bt-2 ktorym ciagle lubie pojezdzic kiedys rozpadal sie od jednego nawet gownianego trafienia pierwszej lepszej artlerii, gdy kierowca i ten drugi maja 101% expa a dowodca cos w okolicach 95% to zdaza mi sie wytrzymac bezposrednie trafienie bizona i wciaz jechac i strzelac majac okolo 40% hp.
t-34 podobnie, z gowniana zaloga nie dosc ze ledwo jechal to prawie nie robil zadnego dmg bo 80% strzalow albo sie odbijalo albo nie przechodzily przez pancerz , troche doswiadczenia zaloga nabrala i od razu jest inna jazda.
sneer:
wiesz ale to sa jakieś półśrodki ...a ogólne odczucie zostaje :)
rank 3 i 4 powinny miec swoja arenę moze 3+4+5
na razie to taki WOW - zrób max level to zaczniesz grać
pojeżdżę jeszcze trochę ale czuję że mi to zaraz przejdzie - masochistą raczej nie jestem a grąć rekruckich bitew non stop zeby zarabiac na lepsze zabawki mi sie nie chce
p.s. crap tank to wszystko co mały wygar czyli poniżej max upgradniejtego rank 4 na oko - szkoda prądu żeby się na to męczyć
chyba wole odnowić konto w navyfields tam mozna było przynajmniej zamieszac
Kara Mon:
nie do konca, lekkie czolgi jak a-20 czy leopard sa niezbedne , bez nich artyleria nie ma do czego strzelac i nie wiadomo ktoredy wrog puscil wieksze sily i jaka jest defensywa bazy. Medium tanki tego nie zrobia bo rozjada je tank destroyery.
Medium tanki (poza paroma wyjatkami ktore sa cienkie pod kazdym wzgledem) takze sa bardzo wazne , dzieki duzej mobilnosci moga wzglednie szybko reagowac na zaistniala sytuacje i przemiescic sie w inny rejon mapy zeby tam wesprzec czy to obrone czy atak . Heavy tanki tego nie zrobia, jak juz sie tkai rozpedzi to nie ma co go zatrzymywac.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej