Śmietnisko > Off Topic

Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...

(1/21) > >>

Stary Pierdola:
Jak w tytule , dla mnie na pierwszym miejscu zawsze bedzie :

Camp Concentration by Thomas M. Disch.

no i oczywiscie

Cyberiada Stanislawa Lema nigdy tez sie nie starzeje.


[mod]Temat uprzątnięty. Tutaj nie dyskutujemy, tylko proponujemy tytuły. Dyskusja w wątku obok: http://eve-centrala.com.pl/index.php?topic=12984.0[/mod]


Yogos:
O sporo SF przeczytałem.

Z rzeczy do których wróciłem pare razy to szczególnie:
Diuna Franka Herberta - ale tylko do tej pierwszej części
Cykl Fundacja Asimova

I jakoś spodobał mi się Obcy - Decydujące starcie - Alan Dean Foster

MightyBaz:
Gwiazdy, moje przeznaczenie by Alfred Bester
Gra Endera (całość) by Orson Scott
Fundacja (całosć) by Issac Asimov
Solaris -by Stan Lem.
Diuna - by Frank Herbert
Lewa ręka ciemnoiści by Ursula LeGuin
Większość Kiryła Bułyczowa (zajebisty humor)

Morbius:
Diuna ale tylko pierwsze części
Hyperion -Simmonsa
Gra endera

Xarthias:
Harry Harrison - "Stalowy Szczur" :) i "Planeta Śmierci". Niby żadne arcydzieła, ale jakoś do nich ciągle wracam.
Poza tym
--- Cytat: Doom w Luty 04, 2010, 12:16:58 ---Widać mam spaczony gust ale z sf jak do tej pory najbardziej podoba mi się proza Webera, potem jest Zahn i Morgan

--- Koniec cytatu ---
I Steve White jeszcze :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej