Trzeci roam - wywiało nas aż do Outer Ring, gdzie stoczyliśmy pasjonującą bitkę z Vanguardami (ponad 20 BSów i jakaś drobnica) i potem jeszcze jednym ally (jacyś POV), który na trzeciego próbował się wbić. Mimo strat i tylko 2 logistyków, utrzymaliśmy pole, pogoniliśmy wszystkich i zlootowaliśmy wraki
Scimitar FTW
Frapsy mam nadzieję soon (w tym Bartka, który umierał całą bitkę i w końcu nie umarł lol)
EDIT
Dziś powinien się ukazać pełny raport na stronie
LFN