Eve Online > Patche i dodatki

Whine na temat: Balans EVE by CCP :)

<< < (19/27) > >>

Dormio:

--- Cytat: Morbius w Grudzień 01, 2009, 13:01:50 ---Musiała by byc możliwoć podległości aliansu do innego aliansu na zasadzie rentiera i ustalania podatków bądź ryczałtów i innych opłat :)

--- Koniec cytatu ---
CCP w swojej mądrości obiecało się zająć dyplomacją... jak zwykle SOONTM

Morbius:
JUż pomijając czysto teoretyczne możliwości, których jest sporo
to 0.0 często wygląda to tak
perspektywa rentiera
dobra jestem w 0.0, overlord mnie będize brobnił więc super, co miesiąc musze dać tyle i tyle a reszte czasu zarabiam na siebie i super. Pewnego dnia siedze sobie na pasku kopie cośtam nagle patrze czerwony kwadracik bum bum - ojej zginołem, ale jak przecież overlord miał mnie bronić tak to ja sie nie bawię emo rage pierdole nie płace itd.
perspektywa overlorda (często pr0 elite)
kurwa te jebane nooby kerbiiry giną na tych paskach, psują nam statystyki hosty się z nas śmieją itp  >:D.
konwo nubie nie widzisz na lokalu że host wleciał , myślisz że mamy pilować kazdego systemu przed każdym wlatującym hostem. nie będizemy sie uganiali za pojedyńczymi graczami. Masz sie patrzeć na lokal.
... jaki local?

Rabbitofdoom:
Samo ujednolicenie dyplomacji nie wystarczy. 0.0 musi byc w stanie sustainowac taka ilosc graczy. Jesli nie potrafi sustainowac tych kerbirow to nie ma dla nich miejsca poprostu. 0.0 ally dziala jak typowe panstwo w stanie wojny gdzie kiedy zaczynaja sie braki to najpierw cierpia na tym cywile bo armia musi byc w stanie walczyc. Druga sprawa ze system moze utrzymac wiecej pvperow niz kerbirow. Mordulec spedza tyle czasu ile potrzebuje na kerbirce lub kerbirzy jak nie ma hostow w okolicy. Mordulce maja tez zupelnie inna mentalnosc zwlaszcza tacy ktorzy bawia sie w pvp dluzej.
Modyfikujac opis pewnej stacji.
Mordulce cie widza, mordulce cie sledza, mordulce cie znajda zabija i zjedza.
Albo przynajmniej sproboja jesli maja sensowne szanse na zrobienie powyzszego. I zazwyczaj robia to prawie automatycznie bez czekania az znajdzie sie jakis FC.

NeX:
  Nie widzę problemu, przecież teraz rentierzy mają się całkiem dobrze i sobie radzą.

Nie chodzi o to aby bronić każdego shipa do krwi ostatniej. Chodzi raczej o to aby SOV był domeną overlorda i upgrady z Dominion. Jak będzie zysk to mało kto będzie skory aby rezygnować z powodu straty Ravena, czy Hulka. Killboard? Niech rozdzielą killboard armii i obywateli. Oba będą coś mówiły o jakości Ally.

Jak się nie obiecuje głupot, to nikt nie oczekuje ich spełnienia. W zupełności wystarczy, że się zadba o terytorium i nie będzie strzelało do swoich pracowitych biedronek, a i zorganizowanie od czasu do czasu jakichś igrzysk też się przydaje.  ;D

Natomiast jeśli przez tereny rentierów przewalają się obce floty orając co popadnie, to trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać że się jest za cienkim w te klocki. Zresztą rentierzy sami o tym zadecydują olewając overlorda i przenosząc swoje ISKi gdzie indziej. Choćby i do tych co ich wcześniej dymali :P

F-YU:
0 to powinna być nieopłacalna,
nieprzebyta dzicz, a nie przestrzeń zasiedlona dla zysku,
gdzie każdy dzień byłby swego rodzaju przygodą, ale nie na zasadzie blob vs blob, albo o tytan, o biało, o stacja.
lowsek powinien być opłacalny i zamieszkały bo jest tam dużo większa różnorodność i zagrożenie niż na nie jednym 0,
blisko do terenów cywilizowanych.
nawet bram na 0 nie powinno być tylko własne systemy nawigacyjne statku który powinien móc wysyłać sondy w odległe rejony i stawiać cyno.
Obecny sposób pojmowania przestrzeni w eve i 0 to parodia deep space
może dlatego wielu nie rusza się z empire, zaliczyli to kiedyś i tyle.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej